NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny jestem już z dwudniowym kropkiem na pokładzie
Troszkę się stresuje, bo mamy jednak dwa zarodki i to nie idealnej klasy. Ten, który mi podano jest 5komórkowy i to niby dobrze, ale na minus jak to sama Pani embriolog powiedziała jest trochę fragmentów, ale ogólnie jest dobry. Co to znaczy? Drugi zarodek jest czterokomórkowy i ma więcej fragmentów. Spotkał się ktoś z czymś takim? Trochę się zesmuciłam tymi informacjami.
👱♀️ 40lat
Cienkie endometrium
Mięśniak ( w niczym nie przeszkadza?)
PAI1- hetero, MTHR- hetero
KIR bx
👦38 lat
Azoospermia ( pojedyncze plemniki w nasieniu)
Maj 2021- I wizyta w klinice NOVUM
Lipiec 2021 -biopsja - pojedyncze plemniki
Wrzesień 2021- 1IVF - punkcja- 12 oocytów, 8 komórek dojrzałych, tylko 2 zapłodnione, dwudniowe ❄❄ cl.8b i cl.5c
Podanie ❄ cl.8b - beta < 0.8
30.12.2021- kriotransfer ( po rozmrożeniu cl.5c mamy cl.7c) -beta < 0,5
sierpień 2022 - mamy jeden 3dniowy zarodek 8A- beta <0,5
Styczeń 2023 - zmiana kliniki INVIMED POZNAŃ
luty 2023 rozpoczęcie stymulacji- decyzja o dawcy
Marzec 2023 ❄️3AB z 5 doby i ❄️4BB z 6 doby
25.04.23r. - transfer 2 ❄️❄️ 3AB i 4BB➡️ beta <0,5😭😭😭
Decyzja o AZ - transfer sierpień 2023- 4BB z 6doby- nieudany😭
AZ Czechy Reprofit Ostrava
11.07.24r.-transfer 6AA
11dpt. Beta <0,5 -
u mnie było 3 dojrzałe, następnego dnia poinformowali że zapłodniły się 2. a w dniu transferu 3 dniowca okazało się że i trzecia się zapłodniła.Anka84 wrote:Dzwonili własnie z Novum. Z 12 komórek dojrzałych było 8. Z czego 2 prawidłowo się zapłodniły. Pozostałe na razie nie wykazały odpowiednich cech, albo cechy już zanikły ( podobno tak może być). Jutro dowiemy się więcej, na razie są w inkubatorze. Jutro transfer 2dniowego zarodka. Czy z tych 6 pozostałych mogą być jeszcze dobre zarodki? Pani embriolog mówiła co o jakimś okienku implantacyjnym, że może się nie wbiliśmy. Nie wiem o co chodzi, to nasz pierwsza procedura.
Anka84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZielone.Slońce wrote:Agnes, co u Ciebie?
Mieliśmy mieć teraz wizytę startową, ale przełożyliśmy na koniec października. Chcemy zebrać na maxa siły, naszprycować się suplementami itd. żeby dać z siebie wszystko Także póki co odpoczywamy i dbamy o siebie a 22.10 mamy startową 
Jak się dziś czujesz? -
Ja dziś dzwoniłam aby przekazać wynik HCG ale mojej lekarki już nie było. Ma oddzwonić jutro więc zobaczymy. Plus taki, że z nią porozmawiam i nic nie kazali płacić.Kingi86 wrote:Nie wiem, ale na moja uwagę z piątku również odpowiedzi nie ma…
Nie chciałam polubić tego postu tylko zacytować 🤦38l: endometrioza IV st., IO, niedoczynność tarczycy, AMH 1.77, torbiele endometrialne, problemy z grubością endometrium
2020- 3 cykle stymulowane - lametta, pregnyl, duphaston - beta<5
26.08.21 - start IVF
08.09.21 - punkcja - 6 pęcherzyków, 5 pobranych komórek, 4 zapłodnione
❄️❄️❄️ cl.7.1, cl.8.1, cl.9.1 - wszystkie z 2 doby
10.09.21 - ET cl.4.1 (endometrium 5,6)
11 dpt - beta 76.9 mIU/ml, 13 dpt - beta 126 mIU/ml, 17 dpt - beta 524,5 mIU/ml, 19 dpt - beta 747,6 mIU/ml, 25 dpt - beta 1619 mIU/ml - puste jajo, 31 dpt - beta 4095 mIU/ml - poronienie zatrzymane, 55 dpt - indukcja poronienia
2022 - próby podejścia do crio (słabe endo, niepękające pęcherzyki, torbiel endometrialna)
03.12.22 criotransfer na cyklu naturalnym, endometrium 9 (lametta, accofil, protulex, lutinus, luteina)
11 dpt - beta 2,3
15.03.23 criotransfer na cyklu naturalnym, endometrium 7 (lametta, prolutex, neoparin, acard, encorton, estrofen, lutinus, luteina) -
Bardzo ładny maluszek 😚Zielone.Slońce wrote:A przyjęłam wczoraj blastke 4.2.2 była jeszcze obkurczona ale jak najbardziej żywa.
Transfer robił mi dr. Z.
Transfer był na cyklu naturalnym po histero w poprzednim cyklu. Endo w poniedziałek miało 11,3mm.
Dr poszedł ze mną do gabinetu transferowego i zaraz gdzieś poszedł a ja rozkminiałam gdzie jest fotel dla pacjenta a gdzie dla lekarza. Zgadnijcie, który wybrałam. 🙈
A to mój maluszek❤️❤️❤️:
PS. Jak jest coś nie tak z tą blastką to proszę nie piszcie mi i tym. To tak zachowawczo, żebym nie spędziła potem wieczoru z wujkiem Google. 😁
Teraz przetrwać czas do bety.....
Trzymam ✊
Sytuacja śmieszna.... ale chyba nie dla Z😜
-
nick nieaktualnyZiuta, dr Z. trochę się zaśmiał i powiedział " tego jeszcze nie było" i wydawało mi się, że humor miał lepszy niż przy ostatnim transferze. Potem kazał mi po transferze zejść do niego do gabinetu po receptę i jak wchodziła pani z dokumentacją to zajrzałam i zapytałam o tą receptę ( w gabinecie nie było pacjentów) a on na to "proszę zamknąć drzwi". Trochę dziwnie się poczułam. Mógłby powiedzieć " proszę zaczekać" czy cokolwiek innego a tak to chyba mnie wyrzucił 🙈
Receptę przekazała mi ta pani z dokumentacji... -
paprotka17 wrote:Krotki, czyli pewnie ten o którym mówisz. A z czego to wynika, że dopiero listopad?
Szef powiedzial ze mam brać suplementy przez 2 miesiące żeby poprawić jakość, w październiku mam się zgłosić ma histeroskopie i po mamy działać, czyli teraz czekam na @ i dzwonię do nich pierwszego dnia szanse powodzenia to podobno 20% 
ze względu na wiek i niskie AMH (1.08) ale nie poddaje się i będziemy walczyć
-
Różowa_Pomarancza wrote:Szef powiedzial ze mam brać suplementy przez 2 miesiące żeby poprawić jakość, w październiku mam się zgłosić ma histeroskopie i po mamy działać, czyli teraz czekam na @ i dzwonię do nich pierwszego dnia szanse powodzenia to podobno 20% ze względu na wiek i niskie AMH (1.08) ale nie poddaje się i będziemy walczyć
Różowa z doświadczenia powiem Ci, że warto się zastosować do zaleceń szefa. U mnie dwie procedury wyszły marnie, miałam tylko po jednej blastce... Kiedy przeszłam do Novum liczyłam na szybkie efekty a tutaj niespodzianka, też dostałam suplementy i zioła do tego miałam schudnąć i histeroskopia. Na początku byłam przerażona kolejnymi miesiącami oczekiwania, bo ile można?
Kiedy po punkcji Pani powiedziała mi, że jest 10 jajeczek to byłam zmieszana. Myślałam "tylko tyle"? Skoro przy 11 było tylko 6 dojrzałych i tylko jeden zarodek to czy teraz w ogóle się uda. Następnego dnia dostałam telefon, że z tych 10 zaplodniło się 8 i zaczęły się dzielić! Skakałam ze szczęścia, ostatecznie mieliśmy 5 blastek z 5. doby. Także ja naprawdę wierzę w umiejętności szefa i choć cennik robi się przerażający to drugi raz zrobiłabym to samo.
Trzeba walczyć do końca✊ ja dziś mam pierwszy monitoring przed krio, tym razem robiliśmy scratching i walczymy dalej. Powodzenia
Agnes92, Różowa_Pomarancza lubią tę wiadomość
11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
Miśka_11 wrote:Różowa z doświadczenia powiem Ci, że warto się zastosować do zaleceń szefa. U mnie dwie procedury wyszły marnie, miałam tylko po jednej blastce... Kiedy przeszłam do Novum liczyłam na szybkie efekty a tutaj niespodzianka, też dostałam suplementy i zioła do tego miałam schudnąć i histeroskopia. Na początku byłam przerażona kolejnymi miesiącami oczekiwania, bo ile można?
Kiedy po punkcji Pani powiedziała mi, że jest 10 jajeczek to byłam zmieszana. Myślałam "tylko tyle"? Skoro przy 11 było tylko 6 dojrzałych i tylko jeden zarodek to czy teraz w ogóle się uda. Następnego dnia dostałam telefon, że z tych 10 zaplodniło się 8 i zaczęły się dzielić! Skakałam ze szczęścia, ostatecznie mieliśmy 5 blastek z 5. doby. Także ja naprawdę wierzę w umiejętności szefa i choć cennik robi się przerażający to drugi raz zrobiłabym to samo.
Trzeba walczyć do końca✊ ja dziś mam pierwszy monitoring przed krio, tym razem robiliśmy scratching i walczymy dalej. Powodzenia
Powodzenia!! Musi się udać trzymam kciuki.
Ja wlansie dlatego do niego poszłam bo podobno jest świetny i grzecznie wszystko biorę, nie poddam się nawet jak to jest tylko 20% będę walczyć do ostatniego 🥚
A na jakim protokole bylas? Krótkim czy długim?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2021, 09:05
Miśka_11 lubi tę wiadomość
-
Różowa_Pomarancza wrote:Powodzenia!! Musi się udać trzymam kciuki.
Ja wlansie dlatego do niego poszłam bo podobno jest świetny i grzecznie wszystko biorę, nie poddam się nawet jak to jest tylko 20% będę walczyć do ostatniego 🥚
A na jakim protokole bylas? Krótkim czy długim?
Ja byłam na krótkim, ponieważ długi u mnie odpada. Po rozpoczęciu antykoncepcji przed długim protokołem we wcześniejszej klinice skończyłam na SOR z obrzękiem nogi i podejrzeniem zakrzepicy. Na szczęście skończyło się dobrze i teraz dostaje zastrzyki przeciwzakrzepowe na refundację 😉
Różowa_Pomarancza lubi tę wiadomość
11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
Miśka_11 wrote:Ja byłam na krótkim, ponieważ długi u mnie odpada. Po rozpoczęciu antykoncepcji przed długim protokołem we wcześniejszej klinice skończyłam na SOR z obrzękiem nogi i podejrzeniem zakrzepicy. Na szczęście skończyło się dobrze i teraz dostaje zastrzyki przeciwzakrzepowe na refundację 😉
Dobrze, ze się nic nie stało.
A teraz trzymam kciuki i wierze ze Ci się uda 😊 -
Różowa_Pomarancza wrote:Dobrze, ze się nic nie stało.
A teraz trzymam kciuki i wierze ze Ci się uda 😊
Dziękuję, narazie czekamy na owulację a pęcherzyk coś leniwy jak na 12 dc, ale u nas zawsze wszystko musi być do góry nogami także jak źle się zacznie to zakończenie będzie szczęśliwe😉
Dziękuję i ja również trzymam kciuki za Ciebie✊
Różowa_Pomarancza lubi tę wiadomość
11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
nick nieaktualnyW końcu się udaRóżowa_Pomarancza wrote:Szef powiedzial ze mam brać suplementy przez 2 miesiące żeby poprawić jakość, w październiku mam się zgłosić ma histeroskopie i po mamy działać, czyli teraz czekam na @ i dzwonię do nich pierwszego dnia szanse powodzenia to podobno 20% ze względu na wiek i niskie AMH (1.08) ale nie poddaje się i będziemy walczyć Czego Tobie i sobie życzę
Różowa_Pomarancza lubi tę wiadomość
-
sylwia80 wrote:Ika, wysłałam Ci zaproszenie. Chciałam o coś zapytać na priv.
Oj przepraszam dopiero odczytałam, przyjęłam 🙂
sylwia80 lubi tę wiadomość
Od 2017 starania o 2 dziecko
2x ciąża pozamaciczna,
Brak jajowodów
6xhisteroskopia
Zespół Ashermana
Hashimoto
08.2019 I IVF -4 transfery-nieudane
07.2020 II IVF-4 transfery-nieudane
07.2021 III IVF
08.2021 - cb
09.2021- cb
12.2021 😔
02.2022 😔
04.2022 transfer blastki 4.1.1
8dpt - beta 55,1
9dpt - beta 106,3
12dpt - beta 528,0
14dpt- beta 1132,0
18dpt - beta 5071,0 prog 37
23dpt- beta 19450, prog 36
27dpt - serduszko ❤
16.05 - usg - 8w3d 1,9 cm 170 fhr 😍
🙏 -
Dziewczyny! Dziś przy 8+1, byłam u lekarza, wszystko super! Nasza fasolka rośnie jak na drożdżach już 1,6 cm dziewczyny, warto walczyć! 4 ICSI, 9 transferów, 17 embrionów, wszystko po to, by pod moim sercem biło jeszcze jedno serce! Warte każdego grosza, każdej łzy!
Anka84, Zielone.Slonce, Andziorek, Katarzyba, tuonela, Różowa_Pomarancza, Sofia2019, majka_o, Hekate, paprotka17 lubią tę wiadomość
-
Kingi86 wrote:Dziewczyny! Dziś przy 8+1, byłam u lekarza, wszystko super! Nasza fasolka rośnie jak na drożdżach już 1,6 cm dziewczyny, warto walczyć! 4 ICSI, 9 transferów, 17 embrionów, wszystko po to, by pod moim sercem biło jeszcze jedno serce! Warte każdego grosza, każdej łzy!
Cudownie. Gratulacje.
Zdradzisz czym roznil sie ten transfer od poprzednich? Zestawem leków, dniem transferu itp?Ona 37 -On 43
2008- naturals 👶 syn 15l
2011- 12tc 👼
Starania od 2015 i nic:( 2021- 1 IVF- ICSI
1 FET 5.06.21-cb 2 FET-cb 3 FET 14.12-beta 0
2 IVF Kolejne ICSI 3.2022
Stymulacja. 24🥚,20 zarodków, padły do 5doby..klapa:( 4FET-beta 0...przerwa i deprecha:(
9.01.2024- naturalny cud🤰
|| kreski i beta 1751, po 48h 3266
19.01.2024- 6tc2d🐻5,75mm💓111bpm
Nifty pro -Synek, ryzyka niskie🩵🩵🩵
27.02- 1 prenatalne , wszystko ok, NT 1,8 👶 5,8cm
30.04- połówkowe, 472g malucha🩵
2.07- usg 3trym, 1600g🩵
-
Cześć Dziewczyny,
Odwiedzam Was tylko na chwilę. Chciałabym tylko dać Wam znać, że gdyby któraś potrzebowała Crinone to mam mały zapas i mogę sprzedać
Pewnie jesteście tez ciekawe co u mnie. A no po staremu, decyzja o zakończeniu starań przepracowana i już widok małych dzieci i informacje o ciążach nie robią na mnie wrażenia. Jesteśmy na etapie konczenia naszego domku na wsi, dostałam w pracy awans a w listopadzie jedziemy na dwa tygodnie na Dominikanę. I wiecie co, jestem szczęśliwa!! Wreszcie czuję się wolna, robię co chce i kiedy chce a nie pod dyktando starań czy lekarzy. I nie chce już wracać do tamtego życia. Życie we dwójkę mi wystarczy
Gdyby któraś potrzebowała leków, to piszcie priv.
tuonela, Różowa_Pomarancza, July, Sofia2019, Katarzyba, Miśka_11, Hekate, paprotka17 lubią tę wiadomość
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Jakbym się poddała chciałabym uzyskać taki spokój jak ty:)amica wrote:Cześć Dziewczyny,
Odwiedzam Was tylko na chwilę. Chciałabym tylko dać Wam znać, że gdyby któraś potrzebowała Crinone to mam mały zapas i mogę sprzedać
Pewnie jesteście tez ciekawe co u mnie. A no po staremu, decyzja o zakończeniu starań przepracowana i już widok małych dzieci i informacje o ciążach nie robią na mnie wrażenia. Jesteśmy na etapie konczenia naszego domku na wsi, dostałam w pracy awans a w listopadzie jedziemy na dwa tygodnie na Dominikanę. I wiecie co, jestem szczęśliwa!! Wreszcie czuję się wolna, robię co chce i kiedy chce a nie pod dyktando starań czy lekarzy. I nie chce już wracać do tamtego życia. Życie we dwójkę mi wystarczy
Gdyby któraś potrzebowała leków, to piszcie priv.
amica lubi tę wiadomość
Starania od 2014 roku niezliczona liczba badan zabiegow i kasy...
21.06.2018 ICSI jednej blastocysty (niestety negatyw)
04.02.2019 crio blastki ( ciąża biochemiczna) [*]
10.06.2019 crio blastki (biochemiczna) [*]
14.02.2021 kolejna procedura
03.03.2021 odwołany transfer hiperstymulacja
❄️❄️❄️❄️❄️ blastek
26.05. 2021 transfer beta 6dpt-37, 9dpt-123,11dpt - 160,13dpt-125
08.12.2022 5 transfer
6 dpt 33 8dpt 103.8 10 dpt 252 12 dpt 470 20 dpt 1631 22 dpt 389 😭
30.10.2023 laparoskopia podejrzenia wodniaka niestety sprawa jest bardziej skomplikowana niż się wydaje...
06.08 6 transfer blastka 4.1.2 8dpt 86 10dpt 208 12 dpt 418 15 dpt 1144... czekamy -
Tuonela nie patrz na to przez pryzmat poddania się. Ja przynajmniej nie czuję, że się poddałam i nie dam sobie wmówić że tak jest
Mam poczucie, że zrobiłam co mogłam i dotarłam do ściany. I że dalsze próby będą kosztem mojego zdrowia. Dla mnie ważniejszy jest mój mąż i ja sama. A mam męża, dla którego to ja jestem najważniejsza i bez dziecka on potrafi żyć a beze mnie nie. Ja kiedyś mówiłam, że bez dziecka nie będę potrafiła żyć. A jednak
Ziuta@ 35 lubi tę wiadomość
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
