NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Sofia2019 wrote:Jusia piękna stopka ❤️
🧡🧡🧡
na takie chwile jak teraz warto było czekać te wszystkie lata... warto było przejść przez to wszystko...
Maciej jest z nami już tydzień 🧡 Póki co jest istnym Aniołkiem 🧡Chyba nam to wszystko wynagradza🧡Stracił mocno na wadze w szpitalu, więc musieliśmy zostać trochę dłużej ,ale od piątku już szczęśliwie we trójkę w domu. Chwilo trwaj !!!
Ja sama byłam mocno obolała przez dwa dni, ale ogólnie bardzo dobrze dochodzę do siebie.
Jesteśmy w nim zakochani po uszy Wczoraj mąż popatrzył na niego i powiedział- jak żałuję że nie mamy już więcej zarodków.Zielone.Słońce, carola12, Nasza historia, Ziuta@ 35, Andziorek, Letks, Sarenka150, fiszka, FullMoon, Sofia2019, dzikazaba lubią tę wiadomość
Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
22 dpt- YS+,CRL 1,17 mm, FHR +
7t6d- CRL 15mm, FHR 167/min
9t0d- CRL 23,2 mm, FHR 169/min
NIFTY- zdrowy chłopiec, wysokie ryzyko preeklampsji
13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA) -
Jusia, ogromne gratulacje!!! ❤️
Jusia 82 lubi tę wiadomość
4,5 roku starań
Endometrioza, adenomioza, PCOS
🔹06.21 1 ICSI - ❄️❄️❄️❄️ 1cb ❌
🔹02.2023 2 ICSI - ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
_____________________________
🔹31.03.23 FET 4.2.1 cykl n.
4dpt ⏸️, 5dpt -9,3 👣,6dpt - 24,7👣, 8dpt - 101,4👣, 11dpt - 390,3👣, 12dpt 530👣, 13dpt 770👣, 17dpt 3566🍀🙏
🔹27.04 27dpt. Szok! Mamy dwa serduszka. 0,64cm♥️ 0,63cm♥️
🔸 28.05-4.06 3 krwotoki
🔹 14+4tc - 103g 👶 i 104g 👶
SANCO zdrowe chłopaki 💙💙
🔹19+2 - 261g i 309g 👶👶
🔹 27+2 - 1113g🐸 i 1122g🐸
🔹29+2 - 1318g🦔 i 1365g 🦔
🔹34+2 - 2460g🌞 i 2363g🌞
Witaj świecie! ✋
34+6
10.11.23 Leoś 2490g 💙, Filipuś 2120g💙
-
Jusia 82 wrote:🧡🧡🧡
na takie chwile jak teraz warto było czekać te wszystkie lata... warto było przejść przez to wszystko...
Maciej jest z nami już tydzień 🧡 Póki co jest istnym Aniołkiem 🧡Chyba nam to wszystko wynagradza🧡Stracił mocno na wadze w szpitalu, więc musieliśmy zostać trochę dłużej ,ale od piątku już szczęśliwie we trójkę w domu. Chwilo trwaj !!!
Ja sama byłam mocno obolała przez dwa dni, ale ogólnie bardzo dobrze dochodzę do siebie.
Jesteśmy w nim zakochani po uszy Wczoraj mąż popatrzył na niego i powiedział- jak żałuję że nie mamy już więcej zarodków.Jusia 82 lubi tę wiadomość
Letka -
Jusia 82 wrote:🧡🧡🧡
na takie chwile jak teraz warto było czekać te wszystkie lata... warto było przejść przez to wszystko...
Maciej jest z nami już tydzień 🧡 Póki co jest istnym Aniołkiem 🧡Chyba nam to wszystko wynagradza🧡Stracił mocno na wadze w szpitalu, więc musieliśmy zostać trochę dłużej ,ale od piątku już szczęśliwie we trójkę w domu. Chwilo trwaj !!!
Ja sama byłam mocno obolała przez dwa dni, ale ogólnie bardzo dobrze dochodzę do siebie.
Jesteśmy w nim zakochani po uszy Wczoraj mąż popatrzył na niego i powiedział- jak żałuję że nie mamy już więcej zarodków.
Jusia ależ to piękna wiadomość ❤️ Bardzo się cieszę Waszym szczęściem i życzę Wam zdrówka, spokoju i samych cudnych chwil z maluszkiem 🥰Jusia 82 lubi tę wiadomość
-
Jusia 82 wrote:🧡🧡🧡
na takie chwile jak teraz warto było czekać te wszystkie lata... warto było przejść przez to wszystko...
Maciej jest z nami już tydzień 🧡 Póki co jest istnym Aniołkiem 🧡Chyba nam to wszystko wynagradza🧡Stracił mocno na wadze w szpitalu, więc musieliśmy zostać trochę dłużej ,ale od piątku już szczęśliwie we trójkę w domu. Chwilo trwaj !!!
Ja sama byłam mocno obolała przez dwa dni, ale ogólnie bardzo dobrze dochodzę do siebie.
Jesteśmy w nim zakochani po uszy Wczoraj mąż popatrzył na niego i powiedział- jak żałuję że nie mamy już więcej zarodków.
Gratulacje ♥️♥️♥️Jusia 82 lubi tę wiadomość
starania od 04.2021
01.2022 - biochem💔
08.2022 - zarodek przestał rozwijać się ok 6t.c., poronienie indukowane w 8t.c.💔
🍀1.03.23 start IVF ICSI
🍀11.03.23 punkcja; pobrano 9 komórek, 8 dojrzałych, uzyskano 6 blastek z 5 doby
🤍16.03.2023 ET 4.2.1
betaHCG: 7dpt 19,7; 9dpt 29; 11dpt 36,3; 13dpt 100,2🙏15dpt 309,7; 18dpt 1167; 20dpt 2029; 22dpt 3416;30dpt 18813; 34dpt 27812 🍀
26 dpt🤍6w3d mamy🤍
💖21.11.2023 Lara Alicja 💖 -
Milka34 wrote:Hej. Chcę rozpocząć dalsze starania o dziecko w klinice Novum w Warszawie ale nie wiem do kogo najlepiej się umówić - macie jakiegoś konkretnego lekarza, którego byście poleciły z całego serca? I czy długo się czeka na pierwszą wizytę?38l: endometrioza IV st., IO, niedoczynność tarczycy, AMH 1.77, torbiele endometrialne, problemy z grubością endometrium
2020- 3 cykle stymulowane - lametta, pregnyl, duphaston - beta<5
26.08.21 - start IVF
08.09.21 - punkcja - 6 pęcherzyków, 5 pobranych komórek, 4 zapłodnione
❄️❄️❄️ cl.7.1, cl.8.1, cl.9.1 - wszystkie z 2 doby
10.09.21 - ET cl.4.1 (endometrium 5,6)
11 dpt - beta 76.9 mIU/ml, 13 dpt - beta 126 mIU/ml, 17 dpt - beta 524,5 mIU/ml, 19 dpt - beta 747,6 mIU/ml, 25 dpt - beta 1619 mIU/ml - puste jajo, 31 dpt - beta 4095 mIU/ml - poronienie zatrzymane, 55 dpt - indukcja poronienia
2022 - próby podejścia do crio (słabe endo, niepękające pęcherzyki, torbiel endometrialna)
03.12.22 criotransfer na cyklu naturalnym, endometrium 9 (lametta, accofil, protulex, lutinus, luteina)
11 dpt - beta 2,3
15.03.23 criotransfer na cyklu naturalnym, endometrium 7 (lametta, prolutex, neoparin, acard, encorton, estrofen, lutinus, luteina) -
Jusia 82 wrote:🧡🧡🧡
na takie chwile jak teraz warto było czekać te wszystkie lata... warto było przejść przez to wszystko...
Maciej jest z nami już tydzień 🧡 Póki co jest istnym Aniołkiem 🧡Chyba nam to wszystko wynagradza🧡Stracił mocno na wadze w szpitalu, więc musieliśmy zostać trochę dłużej ,ale od piątku już szczęśliwie we trójkę w domu. Chwilo trwaj !!!
Ja sama byłam mocno obolała przez dwa dni, ale ogólnie bardzo dobrze dochodzę do siebie.
Jesteśmy w nim zakochani po uszy Wczoraj mąż popatrzył na niego i powiedział- jak żałuję że nie mamy już więcej zarodków.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2023, 17:48
Jusia 82 lubi tę wiadomość
-
Cześć jestem tu nowa i mam pytanie odnośnie endometriozy , czy uważacie ze przed n vitro należy zaleczyć endometrioze czy mialyscie transfery tak poprostu ze stwierdzoną endometriozą ?
Pytam ponieważ ja miałam transfery i się nie udał i nie wiem czy to wina endometriozy czy inny powód ( wiadomo może być wiele ) jednak nie rozumiem podejścia lekarzy którzy twierdzą że przy in vitro nie trzeba leczyć endometriozyWiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2023, 19:14
-
A w jaki sposób chciałabyś leczyć endometrioze przed transferem? Ja polecam przede wszystkim dobrą dietę i suplementację.
Mi np mają w planach dać decapeptyl przy transferach sztucznych.
Teraz raz próbujemy na naturalnym cyklu, bo na naturalnym była jakąkolwiek ciąża (w moim przypadku biochemia) ale jednak.
Co do leczenia endometriozy to ja byłam u specjalisty poza kliniką i ona np zaproponowała mi, że najoptymslniejsza opcją jest procedura IVF, prywatna operacja gdzie koszt to około 30tys i potem transfery.
No dla mnie są to zbyt ogromne koszta biorąc pod uwagę, że nawet dofinansowania do IVF nie mam, bo nie jestem z Warszawy. Także polskie realia szybko sprowadziły mnie na ziemię...4,5 roku starań
Endometrioza, adenomioza, PCOS
🔹06.21 1 ICSI - ❄️❄️❄️❄️ 1cb ❌
🔹02.2023 2 ICSI - ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
_____________________________
🔹31.03.23 FET 4.2.1 cykl n.
4dpt ⏸️, 5dpt -9,3 👣,6dpt - 24,7👣, 8dpt - 101,4👣, 11dpt - 390,3👣, 12dpt 530👣, 13dpt 770👣, 17dpt 3566🍀🙏
🔹27.04 27dpt. Szok! Mamy dwa serduszka. 0,64cm♥️ 0,63cm♥️
🔸 28.05-4.06 3 krwotoki
🔹 14+4tc - 103g 👶 i 104g 👶
SANCO zdrowe chłopaki 💙💙
🔹19+2 - 261g i 309g 👶👶
🔹 27+2 - 1113g🐸 i 1122g🐸
🔹29+2 - 1318g🦔 i 1365g 🦔
🔹34+2 - 2460g🌞 i 2363g🌞
Witaj świecie! ✋
34+6
10.11.23 Leoś 2490g 💙, Filipuś 2120g💙
-
FullMoon wrote:Tak, ja już jestem po stymulacji, po punkcji a nawet po świeżym transferze 🤍
Czekamy teraz🍀
Sama stymulacja u mnie poszła dobrze, zwłaszcza biorąc pod uwagę moje amh i wiek. Także w ivf nie ma reguł . Daj znać co u Ciebie 🙂 Trzymam kciuki 🤞
Piękny wynik
U mnie nie poszło tak świetnie, wyhodowałam 2 duże pęcherzyki i są jeszcze 2 male, urosna albo nie - zobaczymy. Punkcje mam w sobotę.
Czy Ty korzystasz z dofinansowania?
I kiedy pierwsze testowanie?Wiek - 40 lat
Amh - 0.8
Starania od 2018
06.2020 - histeroskopia usunięcie polipa
09.2021 - 1xIUI- beta 0
12.2021 - 1 procedura IVF, pobrano 5 komórek, uzyskano 3 zarodki
Transfer (lutinus, luteina, acard) - beta 0
01.2022 - biopsja endo - brak stanu zapalnego
02.2022 - crio 2 zarodkow (neoparin, acard, lutinus, progesteron besins), beta 0
09.2022 - laparoskopia, wycięcie niewielkich ognisk endometriozy z wiazadeł k-m
03.2023 - 2 procedura IVF, pobrano 3 komórki, tylko 1 zarodek z 5 doby
Transfer (prograf, neoparin, glucophage 500, acard, lutinus, progesteron besins)
7dpt - beta hcg - 8.7, 9dpt - beta hcg - 10.4 , 12dpt - 2.4💔
07.2023: Dr Pasnik: Allo Mlr - 22.5, Cross match - 24.8 - Tarivid i metronizadol przez 10 dni
08.2023 - 3 procedura IVF (dlugi protokół - menopur 225, recovelle 12) 7 pęcherzyków, 5 pobranych komórek, 4 dojrzałe, nie zapłodniła się żadna 😥😥
08.2024
Naturals - beta hcg 2.539 🥰🥰 -
No właśnie nie wiem jak leczyć już sama chodzi o to że przed transferem lekarz stwierdzil ze endometrioza nie będzie przeszkodą a po jak się nie udało uznał ze to przez endometrioze dlatego jestem skołowana . Dla mnie laparoskopia to też wysoki koszt plus mam niskie amh a to pewnie mogło by pogorszyć . Chodzi mi o to czy uważacie ze lepiej się podchodzić do in vitro do skutku czy lepiej zrobić laparoskopia a później podchodzić?
-
Jusia 82 wrote:Naprawdę nie wiem kiedy🙈 wiem tylko, że za szybko☺️ to był wspaniały czas. Dziś stawiam się w szpitalu a jutro cc. Mały leniuszek się nie obrócił, więc podjął decyzję za mnie co do rozwiązania☺️
Mam pytanie odnośnie zmiany kliniki . Czy uważasz że to ze zmieniłaś przy 10 transferze klinikę było czynnikiem ze się udało? Czy w invimedzie mają inne podejście niż w novum ? -
Cynamoon wrote:No właśnie nie wiem jak leczyć już sama chodzi o to że przed transferem lekarz stwierdzil ze endometrioza nie będzie przeszkodą a po jak się nie udało uznał ze to przez endometrioze dlatego jestem skołowana . Dla mnie laparoskopia to też wysoki koszt plus mam niskie amh a to pewnie mogło by pogorszyć . Chodzi mi o to czy uważacie ze lepiej się podchodzić do in vitro do skutku czy lepiej zrobić laparoskopia a później podchodzić?4,5 roku starań
Endometrioza, adenomioza, PCOS
🔹06.21 1 ICSI - ❄️❄️❄️❄️ 1cb ❌
🔹02.2023 2 ICSI - ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
_____________________________
🔹31.03.23 FET 4.2.1 cykl n.
4dpt ⏸️, 5dpt -9,3 👣,6dpt - 24,7👣, 8dpt - 101,4👣, 11dpt - 390,3👣, 12dpt 530👣, 13dpt 770👣, 17dpt 3566🍀🙏
🔹27.04 27dpt. Szok! Mamy dwa serduszka. 0,64cm♥️ 0,63cm♥️
🔸 28.05-4.06 3 krwotoki
🔹 14+4tc - 103g 👶 i 104g 👶
SANCO zdrowe chłopaki 💙💙
🔹19+2 - 261g i 309g 👶👶
🔹 27+2 - 1113g🐸 i 1122g🐸
🔹29+2 - 1318g🦔 i 1365g 🦔
🔹34+2 - 2460g🌞 i 2363g🌞
Witaj świecie! ✋
34+6
10.11.23 Leoś 2490g 💙, Filipuś 2120g💙
-
Cynamoon wrote:No właśnie nie wiem jak leczyć już sama chodzi o to że przed transferem lekarz stwierdzil ze endometrioza nie będzie przeszkodą a po jak się nie udało uznał ze to przez endometrioze dlatego jestem skołowana . Dla mnie laparoskopia to też wysoki koszt plus mam niskie amh a to pewnie mogło by pogorszyć . Chodzi mi o to czy uważacie ze lepiej się podchodzić do in vitro do skutku czy lepiej zrobić laparoskopia a później podchodzić?
Jakie masz AMH? Jaki stopień endo? Gdzie są zmiany? Czy są torbiele endometrialne na jajnikach? Był robiony rezonans? Ile masz lat? Duzo zależy od odpowiedzi na te pytania.
Tak jak Zielone śłonce pisala czasem dziewczyny zachodzą przy 4 stopniu endo, inne przy mniejszych zmianach nie.
Ja jestem po laparo na NFZ, znaleźli zmiany na wiązadłach i otrzewnej. U mnie bylo o tyle nietypowo ze żadnych zmian nie bylo widac w badaniach obrazowych a bylam zdesperowana bo nie zachodziłam w ciaze mimo ivf i mialam straszne bole przed miesiączką (nigdy w trakcie). Znalazlam lekarza z polecenia jednej z czołowych specjalistek od endo i on mnie zoperowal na NFZ no ale gdybym wiedziala ze mam zmiany np. na jelitach albo pecherzu to bym się nigdy nie zdecydowała, wtedy tylko prywatnie medicover albo miracolo. Ewentualnie jest pani doktor ktora robi takie skomplikowane operacje na NFZ w Opolu ale są mega kolejki.
Amh mi spadło po operacji z 1.6 do 1.2 w październiku, później w lutym bylo 0.49 a ostatnio odbiło do 0.8 natomiast nie bylam przygotowana ze stracę owulacje. Od operacji przestały mi pękać pęcherzyki, cykl w cykl tworzy się torbiel czynnościowa. Od innych osob z endo dowiedzialam się ze niestety zdarza się czasem po operacji taka sytacja. Przez to nawet nie wiem czy endo bylo powodem mojej niepłodności bo od września nie mialam owulacji nigdy wcześniej nie mialam takich problemów. Teraz jestem w trakcie ivf wiec zobaczymy
Wiek - 40 lat
Amh - 0.8
Starania od 2018
06.2020 - histeroskopia usunięcie polipa
09.2021 - 1xIUI- beta 0
12.2021 - 1 procedura IVF, pobrano 5 komórek, uzyskano 3 zarodki
Transfer (lutinus, luteina, acard) - beta 0
01.2022 - biopsja endo - brak stanu zapalnego
02.2022 - crio 2 zarodkow (neoparin, acard, lutinus, progesteron besins), beta 0
09.2022 - laparoskopia, wycięcie niewielkich ognisk endometriozy z wiazadeł k-m
03.2023 - 2 procedura IVF, pobrano 3 komórki, tylko 1 zarodek z 5 doby
Transfer (prograf, neoparin, glucophage 500, acard, lutinus, progesteron besins)
7dpt - beta hcg - 8.7, 9dpt - beta hcg - 10.4 , 12dpt - 2.4💔
07.2023: Dr Pasnik: Allo Mlr - 22.5, Cross match - 24.8 - Tarivid i metronizadol przez 10 dni
08.2023 - 3 procedura IVF (dlugi protokół - menopur 225, recovelle 12) 7 pęcherzyków, 5 pobranych komórek, 4 dojrzałe, nie zapłodniła się żadna 😥😥
08.2024
Naturals - beta hcg 2.539 🥰🥰 -
Lara7777 wrote:Jakie masz AMH? Jaki stopień endo? Gdzie są zmiany? Czy są torbiele endometrialne na jajnikach? Był robiony rezonans? Ile masz lat? Duzo zależy od odpowiedzi na te pytania.
Tak jak Zielone śłonce pisala czasem dziewczyny zachodzą przy 4 stopniu endo, inne przy mniejszych zmianach nie.
Ja jestem po laparo na NFZ, znaleźli zmiany na wiązadłach i otrzewnej. U mnie bylo o tyle nietypowo ze żadnych zmian nie bylo widac w badaniach obrazowych a bylam zdesperowana bo nie zachodziłam w ciaze mimo ivf i mialam straszne bole przed miesiączką (nigdy w trakcie). Znalazlam lekarza z polecenia jednej z czołowych specjalistek od endo i on mnie zoperowal na NFZ no ale gdybym wiedziala ze mam zmiany np. na jelitach albo pecherzu to bym się nigdy nie zdecydowała, wtedy tylko prywatnie medicover albo miracolo. Ewentualnie jest pani doktor ktora robi takie skomplikowane operacje na NFZ w Opolu ale są mega kolejki.
Amh mi spadło po operacji z 1.6 do 1.2 w październiku, później w lutym bylo 0.49 a ostatnio odbiło do 0.8 natomiast nie bylam przygotowana ze stracę owulacje. Od operacji przestały mi pękać pęcherzyki, cykl w cykl tworzy się torbiel czynnościowa. Od innych osob z endo dowiedzialam się ze niestety zdarza się czasem po operacji taka sytacja. Przez to nawet nie wiem czy endo bylo powodem mojej niepłodności bo od września nie mialam owulacji nigdy wcześniej nie mialam takich problemów. Teraz jestem w trakcie ivf wiec zobaczymy
Amh 0.6. Lat 35 a co do endometriozy to nie wiem jaki stopień bo lekarz stwierdzil ze nie wie ' ale obstawiałbym 2 lub 3 . Tworzą się torbiele na jajnikach niestety .Myślałam o laparoskopii ale lekarz odradza , stwierdza ze Amh się pogorszy a ja juz sama nie wiem bo czas leci ( staram się już 5 lat) i nic nie wychodziWiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2023, 07:02
Milka34 lubi tę wiadomość
-
Cynamoon wrote:Amh 0.6. Lat 35 a co do endometriozy to nie wiem jaki stopień bo lekarz stwierdzil ze nie wie ' ale obstawiałbym 2 lub 3 . Tworzą się torbiele na jajnikach niestety .Myślałam o laparoskopii ale lekarz odradza , stwierdza ze Amh się pogorszy a ja juz sama nie wiem bo czas leci ( staram się już 5 lat) i nic nie wychodzi
Umow się na wizytę u któregoś ze specjalistów endo, polecam dr Songina albo dr Pliszkiewicza, to bardzo ważne. Oni cie na pewno dobrze pokierują co dalej. Od takiego lekarza co nie wie jaki masz stopień bym uciekała jak najszybciej.Wiek - 40 lat
Amh - 0.8
Starania od 2018
06.2020 - histeroskopia usunięcie polipa
09.2021 - 1xIUI- beta 0
12.2021 - 1 procedura IVF, pobrano 5 komórek, uzyskano 3 zarodki
Transfer (lutinus, luteina, acard) - beta 0
01.2022 - biopsja endo - brak stanu zapalnego
02.2022 - crio 2 zarodkow (neoparin, acard, lutinus, progesteron besins), beta 0
09.2022 - laparoskopia, wycięcie niewielkich ognisk endometriozy z wiazadeł k-m
03.2023 - 2 procedura IVF, pobrano 3 komórki, tylko 1 zarodek z 5 doby
Transfer (prograf, neoparin, glucophage 500, acard, lutinus, progesteron besins)
7dpt - beta hcg - 8.7, 9dpt - beta hcg - 10.4 , 12dpt - 2.4💔
07.2023: Dr Pasnik: Allo Mlr - 22.5, Cross match - 24.8 - Tarivid i metronizadol przez 10 dni
08.2023 - 3 procedura IVF (dlugi protokół - menopur 225, recovelle 12) 7 pęcherzyków, 5 pobranych komórek, 4 dojrzałe, nie zapłodniła się żadna 😥😥
08.2024
Naturals - beta hcg 2.539 🥰🥰 -
Część dziewczyny! Mam pytanko, leczę się w tej klinice, teraz była lekka stymulacja przed criotransferem z ovitrelle i pęcherzyk nie pękł. Czy miałyście może transfer na nie pękniętym pęcherzyku? U mnie chcą tak zrobić, bo mam kłopoty z endometrium, a teraz ładnie urosło, poza tym dr mówi, że i tak później będę miała suplementacje progesteronem...
-
Cynamoon wrote:Amh 0.6. Lat 35 a co do endometriozy to nie wiem jaki stopień bo lekarz stwierdzil ze nie wie ' ale obstawiałbym 2 lub 3 . Tworzą się torbiele na jajnikach niestety .Myślałam o laparoskopii ale lekarz odradza , stwierdza ze Amh się pogorszy a ja juz sama nie wiem bo czas leci ( staram się już 5 lat) i nic nie wychodzi
Hej. Też jestem w podobnej sytuacji. Mam 34 lata od prawie 5 lat się staram o dziecko a od 2 lat w klinice niepłodności ale zagranicą bo nie mieszkam w Polsce. Mam endometrioze 3 stopnia, jestem po operacji torbieli na lewym jajniku, po operacji spadło mi AMH z 1,8 na 0,6 , mam problemy z progesteronem. Jestem po 5 transferach tutaj zagranicą ale niestety ciągle coś jest nie tak. Pierwsza ciąża pozamaciczna, drugi i trzeci raz nic, czwarty raz poronienie po 2 dniach i teraz piąty raz zarodek się nie rozwijał jak trzeba i serduszko nie było więc poroniłam w 10 tyg ciąży. Dlatego chcę zmienić klinike i chce zacząć leczenie w Polsce bo tutaj nawet nie sprawdzają czemu się tak dzieje. Też pytałam na konsultacji w Polsce czy operacja może by nie pomogła ale też usłyszałam, że mogłaby pogorszyć sprawę, że lepiej najpierw starać się o dziecko i później wziąć się za leczenie endometriozy. Także jeśli zależy Ci na tym, żeby mieć dziecko to raczej najpierw się staraj dopóki będziesz mogła. Podobno i z endomertiozą można zajść w ciążę, zresztą ja ją mam i niby mogę zajść tylko nie wiem czemu zarodek nie zostaje. -
Milka34 wrote:Hej. Też jestem w podobnej sytuacji. Mam 34 lata od prawie 5 lat się staram o dziecko a od 2 lat w klinice niepłodności ale zagranicą bo nie mieszkam w Polsce. Mam endometrioze 3 stopnia, jestem po operacji torbieli na lewym jajniku, po operacji spadło mi AMH z 1,8 na 0,6 , mam problemy z progesteronem. Jestem po 5 transferach tutaj zagranicą ale niestety ciągle coś jest nie tak. Pierwsza ciąża pozamaciczna, drugi i trzeci raz nic, czwarty raz poronienie po 2 dniach i teraz piąty raz zarodek się nie rozwijał jak trzeba i serduszko nie było więc poroniłam w 10 tyg ciąży. Dlatego chcę zmienić klinike i chce zacząć leczenie w Polsce bo tutaj nawet nie sprawdzają czemu się tak dzieje. Też pytałam na konsultacji w Polsce czy operacja może by nie pomogła ale też usłyszałam, że mogłaby pogorszyć sprawę, że lepiej najpierw starać się o dziecko i później wziąć się za leczenie endometriozy. Także jeśli zależy Ci na tym, żeby mieć dziecko to raczej najpierw się staraj dopóki będziesz mogła. Podobno i z endomertiozą można zajść w ciążę, zresztą ja ją mam i niby mogę zajść tylko nie wiem czemu zarodek nie zostaje.
Też mieszkam za granicą i muszę przyznać że w Polsce mamy lepszych specjalistów. Tu gdzie mieszkam nie pobrali żadnej komorki mimo że było kilka pecherzykow . Obecnie leczę się w Novum. Ty masz sytuację że zachodzisz w ciaze u mnie nie było nigdy ciazy . Byłam już konsultowana chyba u 100 lekarzy nagle w wieku 35 lat dowiaduje się że mam endometrioze ale lepiej jje nie leczyć i niewiadomo jaki stopień. Będę podchodziła do crio ale w związku z tym że miałam tylko 3 komorki zostały one zamrożone w 2 dniu i łudze się że mam szansę
A jeśli chodzi o endometrioze to usłyszałam to co ty ale po pierwszym nieudanym transferze lekarz stwierdzil ze to właśnie przez nią. I ja nic z tego nie rozumiemWiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2023, 13:19
-
Cynamoon wrote:Mam pytanie odnośnie zmiany kliniki . Czy uważasz że to ze zmieniłaś przy 10 transferze klinikę było czynnikiem ze się udało? Czy w invimedzie mają inne podejście niż w novum ?
Ciężko mi powiedzieć- w Invimed podali mi dwa zarodki, które mi pozostały a w Novum nigdy nie chcieli wyrazić zgody na podanie dwóch. Myślę, że mogło mieć to jakiś wpływ, ale nigdy się nie dowiem czy tak było...
Poza tym transfer był dużo bardziej na luzie niż w Novum. Z drugiej strony w Novum miałam też transfery w pełnej narkozie, więc teoretycznie bez spinania a mimo wszystko się nie udały...
Poza tym w Invimed nie miałam wprowadzonego niczego dodatkowego. Był to wręcz transfer do którego najmniej się przygotowałam. To chyba po prostu musiał być TEN zarodek.
P.S. Ja się przeniosłam tylko ze względu na ceny w Novum.
Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
22 dpt- YS+,CRL 1,17 mm, FHR +
7t6d- CRL 15mm, FHR 167/min
9t0d- CRL 23,2 mm, FHR 169/min
NIFTY- zdrowy chłopiec, wysokie ryzyko preeklampsji
13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)