NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie chcę dwóch zarodków bo jestem bardzo drobną osobą. A kazali Ci płacić za hodowlę do 5 doby?amica wrote:Novum ogólnie chyba jest za tym żeby podawać 2-3dniowce. Natomiast w poprzedniej procedurze miałam zamrożone 2dniowce i za każdym razem je po rozmrozeniu hodowaliśmy do 5doby. Nie było problemu. Natomiast jakbyś chciała żeby były podane 2 zarodki - szanse minimalne. Zazwyczaj się nie zgadzają.
właśnie chciałabym ale jeśli jest szansa to na NFZ. Wypisze skierowanie?amica wrote:Jesli nie miałaś histero - warto zrobić
Starania od 2016
24.08.2018 - IUI
01.2019 - start I IVF BOCIAN WARSZAWA
❄️18.02.2019 10tc [*]
❄️08.07.2019 CB
❄️12.08.2019
09.2019 - start II IVF BOCIAN WARSZAWA
❄️05.11.2019 + brak zarodków do mrożenia
1.05.2020 START III IVF Oviklinika Warszawa
Puregon + Cetrotide, krótki protokół
JA: AMH 3,46; wysoka prolaktyna, insulina tylko po obciążeniu, MTHFR, KIR AA, NK 15%
MĄŻ: Nasienie 8mln/ml; 39mln ejakulat, morfologia 2%, ruchliwość 30%, fragmentacja DNA 11%, HBA 49%, lewe jądro żylaki, prawe mała objętość. Aktualnie kuracja CLO + witaminy
OBOJE 27 lat -
Tak sobie myślę że to hodowanie dopiero po rozmrożeniu to chyba tylko po to żeby kasę zgarnąć. Bo przecież jak nie dotrwa do 5 doby to przynajmniej skasują za samo rozmrożenie. Jakby świeży zarodek hodowali to dla nas wyszłoby taniej.... To akurat średnio mi się podoba w Novum
Starania od 2016
24.08.2018 - IUI
01.2019 - start I IVF BOCIAN WARSZAWA
❄️18.02.2019 10tc [*]
❄️08.07.2019 CB
❄️12.08.2019
09.2019 - start II IVF BOCIAN WARSZAWA
❄️05.11.2019 + brak zarodków do mrożenia
1.05.2020 START III IVF Oviklinika Warszawa
Puregon + Cetrotide, krótki protokół
JA: AMH 3,46; wysoka prolaktyna, insulina tylko po obciążeniu, MTHFR, KIR AA, NK 15%
MĄŻ: Nasienie 8mln/ml; 39mln ejakulat, morfologia 2%, ruchliwość 30%, fragmentacja DNA 11%, HBA 49%, lewe jądro żylaki, prawe mała objętość. Aktualnie kuracja CLO + witaminy
OBOJE 27 lat -
Wypisze, tylko trzeba będzie wiadomo czekać.LolaWhite wrote:właśnie chciałabym ale jeśli jest szansa to na NFZ. Wypisze skierowanie?
Wydaje mi się że nie płaciliśmy ale wiesz przy tych kwotach to już nie ogarniam."Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
amica wrote:Wypisze, tylko trzeba będzie wiadomo czekać.
Czasem udaje się dostać stosunkowo szybko, tylko wiadomo - trzeba dzwonić i kombinować
Starania od 2016
24.08.2018 - IUI
01.2019 - start I IVF BOCIAN WARSZAWA
❄️18.02.2019 10tc [*]
❄️08.07.2019 CB
❄️12.08.2019
09.2019 - start II IVF BOCIAN WARSZAWA
❄️05.11.2019 + brak zarodków do mrożenia
1.05.2020 START III IVF Oviklinika Warszawa
Puregon + Cetrotide, krótki protokół
JA: AMH 3,46; wysoka prolaktyna, insulina tylko po obciążeniu, MTHFR, KIR AA, NK 15%
MĄŻ: Nasienie 8mln/ml; 39mln ejakulat, morfologia 2%, ruchliwość 30%, fragmentacja DNA 11%, HBA 49%, lewe jądro żylaki, prawe mała objętość. Aktualnie kuracja CLO + witaminy
OBOJE 27 lat -
No ostatnio dzwoniłam bo się tym interesowałam. Jeśli chcesz histero u Dońca to na Saszerow termin na maj. Więc jak się nie wstrzelisz z terminem miesiączki to robi się czerwiec.LolaWhite wrote:Czasem udaje się dostać stosunkowo szybko, tylko wiadomo - trzeba dzwonić i kombinować
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Nie rozumiem o czym piszesz.LolaWhite wrote:Tak sobie myślę że to hodowanie dopiero po rozmrożeniu to chyba tylko po to żeby kasę zgarnąć. Bo przecież jak nie dotrwa do 5 doby to przynajmniej skasują za samo rozmrożenie. Jakby świeży zarodek hodowali to dla nas wyszłoby taniej.... To akurat średnio mi się podoba w Novum
Za rozmrozenie płacisz niezależnie od tego czy hodujesz do 5 doby czy masz transfer od razu.
A jeżeli zarodek padnie po 3 dobie to nie ma transferu więc za niego nie placisz. A jak weźmiesz 3dniowca to efekt może być ten sam, że padnie ale po tranferze.
Poza tym powtorze się, nie pamiętam żebym płaciła za hodowle zarodka po rozmrozeniu.
Dziewczyny mialyscie kiedyś taka sytuacje? Płaciłyście?
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
amica wrote:Nie rozumiem o czym piszesz.
Za rozmrozenie płacisz niezależnie od tego czy hodujesz do 5 doby czy masz transfer od razu.
A jeżeli zarodek padnie po 3 dobie to nie ma transferu więc za niego nie placisz. A jak weźmiesz 3dniowca to efekt może być ten sam, że padnie ale po tranferze.
Poza tym powtorze się, nie pamiętam żebym płaciła za hodowle zarodka po rozmrozeniu.
Dziewczyny mialyscie kiedyś taka sytuacje? Płaciłyście?
Chodzi mi o sytuację w której hodują do 3 doby, mrożą, potem rozmrażają i hodują do 5 doby, zarodek nie przeżywa, do transferu nie dochodzi ale my ostatecznie musimy zapłacić za rozmrożenie.
Jeśli od razu zdecydowali by się hodować do 5 doby, nie mrożąc uprzednio i zarodki także by nie dotrwały to przynajmniej jasna sytuacja i zero kosztów.
A tak - w obu tych scenariuszach hodowla do 5 doby i brak transferu, z tym, że jedna opcja płatna za sam fakt mrożenia po drodze
Starania od 2016
24.08.2018 - IUI
01.2019 - start I IVF BOCIAN WARSZAWA
❄️18.02.2019 10tc [*]
❄️08.07.2019 CB
❄️12.08.2019
09.2019 - start II IVF BOCIAN WARSZAWA
❄️05.11.2019 + brak zarodków do mrożenia
1.05.2020 START III IVF Oviklinika Warszawa
Puregon + Cetrotide, krótki protokół
JA: AMH 3,46; wysoka prolaktyna, insulina tylko po obciążeniu, MTHFR, KIR AA, NK 15%
MĄŻ: Nasienie 8mln/ml; 39mln ejakulat, morfologia 2%, ruchliwość 30%, fragmentacja DNA 11%, HBA 49%, lewe jądro żylaki, prawe mała objętość. Aktualnie kuracja CLO + witaminy
OBOJE 27 lat -
Ja akurat u Łukasiewicz miałam od razu zgodę na hodowlę do 5 doby ze względu na złą morfologię i mój wiek.LolaWhite wrote:Chodzi mi o sytuację w której hodują do 3 doby, mrożą, potem rozmrażają i hodują do 5 doby, zarodek nie przeżywa, do transferu nie dochodzi ale my ostatecznie musimy zapłacić za rozmrożenie.
Jeśli od razu zdecydowali by się hodować do 5 doby, nie mrożąc uprzednio i zarodki także by nie dotrwały to przynajmniej jasna sytuacja i zero kosztów.
A tak - w obu tych scenariuszach hodowla do 5 doby i brak transferu, z tym, że jedna opcja płatna za sam fakt mrożenia po drodze
Jeśli chodzi o tą sytuację ze rozmrażają i hodują do 5 doby to nie słyszałam żeby tak robili. Na początku ustalasz / lekarz ustala 😁 do której doby i tyle.
LolaWhite lubi tę wiadomość
Kariotypy ok, Mthfr +v (R2) heterozygotyczne
Nk - 13%, kiry AA/hlac c1,
Allo 28,5%, Ana - ujemne
Starania od lipiec`18
AMH 4,63 ng/ml
Euthyrox 75mg
Nasienie:
styczeń'19- morfologia 0%
marzec'19 - morfologia 8%
CB - wrzesień'18 (6t*), kwiecien'19(5t), kwiecien' 20(5t)
ICSI maj' 19 (14 pobranych i zapłodnionych, jeszcze 4 ❄️)
1 transfer 27.07.19 - 4.1.1 -złe przyrosty bety. Mały pęcherzyka do tygodnia ciąży. Aniołek (8t*).
2 transfer 26.10.19 - 4.1.1 9dpt - 241,5/11dpt - 478/14dpt - 1260 (2x9t*)
3 transfer 18.06.20- 8dpt beta 0,2
Ciąża naturalna czerwiec'20 - pusty pęcherzyk (9t*)
4 transfer 21.11.20- pusty pecherzyk (9t*)
5 transfer 07.04.21 - 10t*
To nie walka to wojna, a ja już się poddaje... -
No u mnie właśnie tak było że lekarz po punkcji zdecydowal że mrozimy w 3 dobie a potem podjęła Łukasiewicz decyzję żeby je hodowac żeby zobaczyć jak się rozwijaja bo u mnie niskie AMH i jest podejrzenie że są słabe komórki.Arcola wrote:Ja akurat u Łukasiewicz miałam od razu zgodę na hodowlę do 5 doby ze względu na złą morfologię i mój wiek.
Jeśli chodzi o tą sytuację ze rozmrażają i hodują do 5 doby to nie słyszałam żeby tak robili. Na początku ustalasz / lekarz ustala 😁 do której doby i tyle.
W tej procedurze natomiast zamrozilismy od razu i wszystkie transfery miałam 3dniowcow.
LolaWhite lubi tę wiadomość
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Ja po prostu mam obawy bo w drugiej procedurze padły nam wszystkie zarodki po 3 dobie, więc jeśli zdecydowaliby je wcześniej zamrozić to może by się okazało, że miałabym 4 bezsensowne transfery
Starania od 2016
24.08.2018 - IUI
01.2019 - start I IVF BOCIAN WARSZAWA
❄️18.02.2019 10tc [*]
❄️08.07.2019 CB
❄️12.08.2019
09.2019 - start II IVF BOCIAN WARSZAWA
❄️05.11.2019 + brak zarodków do mrożenia
1.05.2020 START III IVF Oviklinika Warszawa
Puregon + Cetrotide, krótki protokół
JA: AMH 3,46; wysoka prolaktyna, insulina tylko po obciążeniu, MTHFR, KIR AA, NK 15%
MĄŻ: Nasienie 8mln/ml; 39mln ejakulat, morfologia 2%, ruchliwość 30%, fragmentacja DNA 11%, HBA 49%, lewe jądro żylaki, prawe mała objętość. Aktualnie kuracja CLO + witaminy
OBOJE 27 lat -
To myślę że możesz spokojnie jej o tym powiedzieć i powinna wziąć to pod uwagę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2020, 14:46
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
A ja Wam dziewczyny powiem ze kurcze czuje ze ruszyłam z kopyta. Ze znowu coś się dzieje.
Umówiłam się ostatecznie do Novum na histero. Termin mam na następny piątek. Nie chcę czekać aż do maja/czerwca. Planuję w maju kolejny transfer.
No i dzisiaj w końcu doczekałam się maila od Paśnika, że wystawi dzisiaj skierowanie na szczepienia. Także po 16tej mam dzwonić umawiać termin. Podobno czeka się ok miesiaca.
Tak liczyliśmy że początkiem kwietnia powinniśmy skończyć szczepienia i w kolejnym cyklu podejść do crio.
Edit: no to już wiem że na początku kwietnia nie skończymy szczepien tylko na początku maja... Dopiero pierwszy termin dostałam na 26marca
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2020, 17:12
Arcola, Sofia2019, Jusia 82 lubią tę wiadomość
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Ciesze sie ,ze jest plan działania. Jestem ciekawa tych szczepień.amica wrote:A ja Wam dziewczyny powiem ze kurcze czuje ze ruszyłam z kopyta. Ze znowu coś się dzieje.
Umówiłam się ostatecznie do Novum na histero. Termin mam na następny piątek. Nie chcę czekać aż do maja/czerwca. Planuję w maju kolejny transfer.
No i dzisiaj w końcu doczekałam się maila od Paśnika, że wystawi dzisiaj skierowanie na szczepienia. Także po 16tej mam dzwonić umawiać termin. Podobno czeka się ok miesiaca.
Tak liczyliśmy że początkiem kwietnia powinniśmy skończyć szczepienia i w kolejnym cyklu podejść do crio.
Ja tez idę podobnie teraz histero, a w międzyczasie immunologia. W zeszłym roku jak bylam u Lewgo na konsultacji to nie podobalo mu sie moje endo i rzeczywiscie to teraz wyszlo w histero takze u mnie dobrze zdiagnozowal.Naturals 09.2017 - strata 29tc 😔 przyczyna nieznana
Ivf 07.2019 bhcg 750 cb
Ivf 01.2020 bhcg 550 cb
Naturals - 10.2020 😊
Kir aa, nk 30%, il 10 za nisko, il2 za wysoko.
Histeroskopia: mikropolipy brak stanu zapalnego
Maz nasienie ok -
No u mnie niby endo w porządku no ale dla świętego spokoju zrobię żeby mieć czyste sumienie."Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
-
Amica,a mialas juz histeroskopie kiedys robiona?U mnie endo zawsze piekne,trojlinijne,odpowiedniej grubosci-nigdy zadnych podejrzen na usg.A jednak wyszly mikropolipy,stan zapalny a w dugiej histero polipy.Wiec warto sprawdzic.amica wrote:No u mnie niby endo w porządku no ale dla świętego spokoju zrobię żeby mieć czyste sumienie.
carola12 -
Tak miałam już, w lutym 2018. Nic nie znaleźli.carola12 wrote:Amica,a mialas juz histeroskopie kiedys robiona?U mnie endo zawsze piekne,trojlinijne,odpowiedniej grubosci-nigdy zadnych podejrzen na usg.A jednak wyszly mikropolipy,stan zapalny a w dugiej histero polipy.Wiec warto sprawdzic."Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
-
Amica,miesiac w ta czy tamta to juz zadna roznica.A dr mowil o skutkach ubocznych szczepien?Jakie badania musi zrobic partner i na ile przed szczepieniami?amica wrote:A ja Wam dziewczyny powiem ze kurcze czuje ze ruszyłam z kopyta. Ze znowu coś się dzieje.
Umówiłam się ostatecznie do Novum na histero. Termin mam na następny piątek. Nie chcę czekać aż do maja/czerwca. Planuję w maju kolejny transfer.
No i dzisiaj w końcu doczekałam się maila od Paśnika, że wystawi dzisiaj skierowanie na szczepienia. Także po 16tej mam dzwonić umawiać termin. Podobno czeka się ok miesiaca.
Tak liczyliśmy że początkiem kwietnia powinniśmy skończyć szczepienia i w kolejnym cyklu podejść do crio.
Edit: no to już wiem że na początku kwietnia nie skończymy szczepien tylko na początku maja... Dopiero pierwszy termin dostałam na 26marca Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2020, 17:45
carola12 -
Tak pytałam o skutki uboczne, ogólnie powiedział że takich długofalowych nie ma, ale jeżeli będzie potrzeba kiedykolwiek przeszczepu, transfuzji krwi to wówczas ma to ogromne znaczenie więc trzeba o tym mówić że były szczepienia limfocytami. Z takich rozmów poza forum, na forum itp pojawia się takie hasło że po szczepieniach jest ryzyko że np taki przeszczep się nie przyjmie. No ale trudno, ryzykuje.
Jeśli chodzi o same skutki uboczne podczas szczepien to nie pytałam, znajoma mi mówią że np jej się cykl skrócil, wysypało ja na twarzy i wypadały włosy. Nic poza tym.
Pamiętam też że dr mówił że skuteczność szczepien ocenia się na 6miesiecy."Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Badania mąż zrobił 31 stycznia
1. antygen HBs
2. Przeciwciała anty HBs
3. Przeciwciała anty HCV
4. wirus HIV
5. wirus CMV IgG
6. wirus CMV IgM
7. odczyn WR
8. ASPAT
9. ALAT
Wysłaliśmy je do do dr i dzisiaj wystawił skierowanie.
Ja nie musiałam żadnych badań już robić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2020, 17:51
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
