Opinie o lekarzach Kraków
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa też leczę się na Gravesa Basedova u dr Nazima. Ogólnie dziwny jest ten lekarz ma specyficzny stosunek do pacjentek (hmm tak jakby nie przepadał za kobietami i traktował je jak tępe) Ale dzięki jego uporowi dziś mam hormony w normie i w końcu nie wraca nadczynność tarczycy. Ogólnie dobry jest też prof Huszno z Warszawskiej.
-
Ja polecam lekarz ginekolog Sobiesław Kaszowicz, ja sam do niego chodzę, od znajomych słyszałam, że jest bardzo dobry w prowadzeniu ciąży, ja na poczatku walcze aby w nią zajść i powiem strzeże, że chyba się udało i to dzięki doktorowi, umiał podnieś na duchu i prowadzić medycznie mój problem w pełni dobrze.
-
Witam. Czy koleżance która szła do dr Milewicza w ciąży udało się utrzymać ciąże? Czy jakąś chorobę wskazał która przeszkadzała w poprzednich ciążach?
Pytam bo dr Milewicz wskazał że mam zespoł antyfosfolipidowy ale skonsultowałam to z lekarzem pracującym w poradni immonulogicznej i ona nic takiego nie widzi w moich wynikach badań. Zastanawiam się czy faktycznie jego wyrokowowanie jest poprawne???
Boje się zaryzykować ciąże i być tylko na zastrzykach z flexiparyny jeśli okaże się jednak że to nie to. Jestem już po 2 poronieniach zakończonych obumarciem płodu.agncio -
ja leczę się u dr Zarotyńskiego (przyjmuje na ul Rusznikarskiej Meavita)- jest bardzo miłym i ciepłym człowiekiem- wszystko tłumaczy dokładnie, bardzo delikatne wykonuje badania. Dżentelmen ! Skierował mnie z moimi problemami do znajomej- endokrynologa (powiedział , że ona jest bardziej kompetentna jeśli chodzi o hormony), któa dała mi skierowanie na oddział ginekologii endokrynologicznej na Kopernika- tam zrobili mi wszystkie badania i zapisałam się na wizyte do dr Berezy- który pracuje na tym oddziele. Po pierwszej wizycie dostałam skierowanie na test z GnRH, po drugiej wizycie dostałam duphaston na 10 dni. W razie ciąży mam go dalej brać, w razie okresu mam przyjechac na kolejną wizytę. Wczoraj żażyłam osttanią tabletkę duphastonu, czekam na okres...lub ... lepiej nie zapeszać, żeby się nie rozczarowac. Powodzenia wszystkim starającym sie! WIerze, ze kiedys sie uda!
-
Agncio, mam zdiagnozowany PCOS.
Teraz 6 miesięcy z rzędu miałam stymulowaną owulację przez doktora Milewicza. No, ale jeszcze się nie udało. I nie wiadomo dlaczego. Z tego co mi mówił to mam podobno łagodne to PCOS, a mimo wszystko się nie udaje. Gdzieś musi być problem i szukamy. Nawet już zbadaliśmy nasienie męża. Rewelacji nie ma, ale w normie.
Czekam teraz na drożność jajowodów, którą ma mi lekarz robić na Kopernika.Ksawcio ur. 27.04.2014
Aniołek 02.07.2016 [*] -
Claudiuszek, ja np. teraz nie wyobrażam sobie chodzić do innego lekarza. Dla mnie dr Milewicz nigdy nie był nie miły czy gburowaty. Za to konkretny. Czasami niektóre teksty jego są nieprzyjmne, ale przynajmniej nie mydli pacjentom oczu jak inni ginekolodzy.
Mi pomógł zajść w ciąże, prowadził ciąże i tak na prawdę dzięki niemu mam małego brzdąca w domu. A miałam trochę tych problemów. Niedoczynność tarczycy, hashimoto, prolaktyna, insulinooporność, brak owu, pęcherzyki nie chciały pękać .. Cyrk na kółkachWiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2016, 13:47
Ksawcio ur. 27.04.2014
Aniołek 02.07.2016 [*] -
Witajcie. Jestem w ciąży. Zaczełam 7 tydzień. Serduszko bije. Kolejne wizyta za 2 tygodnie. Boje się co będzie dalej bo we wczesniejszych ciążach wtedy właśnie się kończyły obumarciem płodu. Biore acard, flexiparine, duzo luteiny i na tarczyce letrox bo cos mi podskoczyla. Boje się tych tygodni. Jak tylko przestaje mnie coś dolegać to boje się ze przechodzą mi objawy. Ciesze sie ze dr Milewicz Wam pomógł. Ja sie dopiero dowiemagncio
-
dziewczyny z Krakowa...jakich lekarzy polecacie z okolic Sródmieścia i bliska Nowa HUta? chodze na nfz-ale czas na zmiane lekarza,bo ten chyba nie wie co robi...niestety jesli sie nie zapłaci to często jest lekka olewka.. wiec zdecydowałam sie isc prywatnie...Zalezy mi na tym że jak juz zapłace,to bede zadowolona, dlatego sie pytam Was....no oczywiscie idealnie by było niezbyt drogo tak powiedzmy do 150 zł ( z usg i receptami)....
kiedys chodziłam do dr Ufnalewskiego-ale wkurzało mnie czekanie w kolejce na umowioną wizyte ponad 3 godz, no i teraz mam do niego troche za daleko..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2016, 11:12
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
podniosłam cene,ale generalnie jak znajdzie sie dobry(konkretny) do tych 150 albo jeszcze mnie to wiadomo że lepiej...:)dobra skreśle to 200, bo tak to fakt nikt nic tanszego nie poleci..
widze że ta pani Wójtowicz co mi ja poleciłaś w innym watku, ma dosć dobre opinie...może faktycznie do niej sie wybiorę..
wczesniej myślałam jeszcze o p dr Lenart.....też dosć polecana...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2016, 11:17
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Ja do niej poszłam z polecenia innej lekarki. Po pierwszej wizycie na razie nie szukam lekarza. Zapłaciłam 100 zł za 64 minuty połączone z badaniem ginekologicznym i receptę z refundacją. Ponadto dostałam nr tel w razie potrzeby. Z wynikiem można było zadzwonić. Nie trzeba było przychodzić.
Allmita lubi tę wiadomość
-
chyba sie skuszę... martwia mnie tylko jej godz wizyt-bo gdzies wyczytałam że przyjmuje na Krowoderskiej tylko we wtor od 15...tak średnio mi ten termin akurat pasuje...orientujesz sie czy przyjmuje tylko w ten dzien? oczywiscie jak cos to bede dzwonić ale i tak wolałabym juz pojść w nastepnym cyklu(teraz zbliza mi sie @)https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png