Oviklinika-nowa klinika niepłodności
-
WIADOMOŚĆ
-
Jagódka_92 wrote:dzięki za taką wyczerpująca odpowiedz! Mąż miał robiony kariotyp ze względu na kiepskie nasienie. Ja nie miałam.
Dokładnie było zatrzymane, ale nie oddaliśmy materiału do zbadania. Także nie wiemy 😞
Mimo, że mamy już zamrożone zarodki może zrobię ten kariotyp dla spokoju.
P.s. wit D fatalna. Koniecznie zadbaj o to a przy tym badaj wapn. Bo jedno z drugim oddzialuje. Ja biore obecnie 2000 j ale przy staranaich i do 20 tc bralam 4000 j. Mam wynik ponad 50.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2022, 09:48
Starania od 2012
82' 87'
Mamy:🥚7 zamrożonych
Mamy: ❄2BB ❄4BB
14.02.24💚transfer 3BB💚 AH,embryoglue,atosiban
21.02.24 7dpt - 20,1
24.02.24 10dpt - 89,9
26.02.24 12dpt - 171
28.02.24 14dpt - 316
06.03.24 21dpt - 2611
12.03.24 27dpt - 0,29 cm i ❤ (6w4d)
17.03.24 7w2d - 0,73 cm krwawienie szpital
26.03.24 8w4d - 1,61 cm
11.04.24 10w6d- 3,99 cm
24.04.24 prenatalne- wysokie ryzyka skier. na amnio
09.05.24 14w15d- 8cm
13.05.24 15w2d - amnio 💗 zdrowa dziewczynka 🙏
31.10.24 39w6d 3186 g
07.11.24 40+6 3280g
08.11.24 41+0 3070 g 57 cm 10 pkt🤱🎉🎀🎈
27.11.21🍀transfer 3AB 🍀embryoglue
13.08.22 40w 0d- 2770 g 56 cm SN 🤱
-
Mokosza wrote:Z tego co kojarze to profesor ma w zanadrzu sporo badan ktore moga wykluczyc badz stwierdzic nieprawidlowosci powodujace niepowodzenia. Ale wiem tez ze jego nastawienie jest raczej takie ze zamiast wykonywac setki testow i badan (bo zeby odkryc czesto przyczyne trzeba by zrobic niezliczona ilosc badan) to z automatu wdraza jakies leki. Mi np przed 1 transferem nie zalecal nic dodatkowego ale zaznaczyl ze jesli bede chciala to mozemy zrobic kariotypy i cos tam jeszcze, takze mysle ze najlepiej porozmawiac z lekarzem. W ovi sa otwarci na dianostyke jesli tylko widza ze pacjentka tego potrzebuje. Zauwazylam tez ze z gory nie naciagaja na dodatkowe badania bo wiedza ze sama procedura to i tak b duzy koszt.
P.s. wit D fatalna. Koniecznie zadbaj o to a przy tym badaj wapn. Bo jedno z drugim oddzialuje. Ja biore obecnie 2000 j ale przy staranaich i do 20 tc bralam 4000 j. Mam wynik ponad 50. -
Mokosza wrote:Z tego co kojarze to profesor ma w zanadrzu sporo badan ktore moga wykluczyc badz stwierdzic nieprawidlowosci powodujace niepowodzenia. Ale wiem tez ze jego nastawienie jest raczej takie ze zamiast wykonywac setki testow i badan (bo zeby odkryc czesto przyczyne trzeba by zrobic niezliczona ilosc badan) to z automatu wdraza jakies leki. Mi np przed 1 transferem nie zalecal nic dodatkowego ale zaznaczyl ze jesli bede chciala to mozemy zrobic kariotypy i cos tam jeszcze, takze mysle ze najlepiej porozmawiac z lekarzem. W ovi sa otwarci na dianostyke jesli tylko widza ze pacjentka tego potrzebuje. Zauwazylam tez ze z gory nie naciagaja na dodatkowe badania bo wiedza ze sama procedura to i tak b duzy koszt.
P.s. wit D fatalna. Koniecznie zadbaj o to a przy tym badaj wapn. Bo jedno z drugim oddzialuje. Ja biore obecnie 2000 j ale przy staranaich i do 20 tc bralam 4000 j. Mam wynik ponad 50. -
Zmeczonazameczona wrote:Mój mąż się uparł, żeby dać druga szansę. Ja nie chciałam. Po kilku rozmowach zgodziłam się dla niego. A w zasadzie głównie dlatego, że przyśnił mi się mój dziadek. Wiedziałam, że to dziwne psychicznie a jakby co to się pozbieram i będę szła dalej aż się uda. Podeszłam do tego bez przekonania. Nie stresowałam się stymulacją, ani monitoringiem. Na punkcję poszłam też bez emocji. Mieliśmy mieć odroczony transfer to mi nawet pasowało bo chciałam jechać na urlop bo czułam, że i tak do niego nie dojdzie, bo nam padają zarodki a diagnozy brak. Nawet nie płakałam jak mi powiedzieli, że znowu zarodki są za szybkie już wiedziałam co będzie dalej ani już nie płakałam po telefonie, że dwa ostatnie walczące padły w 5 dobie. Jedyne co w tej procedurze było innego to mieliśmy jeden dobry jak powiedziała Embriolog idealny. I widocznie on wystarczył. Podali mi dlatego świeżego i to w 3 dobie. Stres mnie dopadł dopiero jak 5-6 dpt zaczęłam się czuć inaczej niż w pierwszym transferze. I zaczęła się tlić nadzieja...
Muszę przyznać, że tym razem transfer wyglądał inaczej. Byłam w szoku o 180 stopni. Wszyscy bardzo mili, wszystk tłumaczyli i pytali. Zupełnie co innego. Mój mąż jak wyszedł z transferu to się aż spytał czy my jestesmy w tej samej klinice. Nie mamy żadnego ❄️ i boje się o te wyniki, bo to od 2 lat najbliżej jak byłam... Myślę, że mieliśmy dużo szczęścia, że ten jeden się trafił i nie wiem czy udałoby się nam to powtórzyć. Tym bardziej, że już mam za wysoka glukozę..
Betę robię jeszcze w poniedziałek.Starania od listopada 2018
2019 - 2020 monitoring
🧍82
morfologia 0,% nadczynność tarczycy ogarnięta jodem,
🧍♀️85
PCOS, insulinoopornosc, AMH 9, MFTR hetero, PAI -1 homo, Endo receptywne
01.2021 - 1IUI ✖️ 02.2021 - 2 IUI ✖️
Oviklinika
04.2021 - SONO HSG 🆗
O8.2021 - 3 IUI✖️, 10.2021 - ICSI ✖️ brak zarodków 😭, 02.2022 ❄️❄️ trzydniowe 💪 29.04. - FET 8B🍍beta 0
13.09 - FET beta 0
27.02.2023 IMSI-MSOME, FAMSI, EMBRIOGEN, 11/23 komórki ok, 10/10 zapłodnionych, 3 doba - 8 BB x 6, 10 BB x 2, 5 doba 3BB, 3BB, 5AB ❄️, 5BB❄️, 6 doba 3CC ❌, 6 BB❄️,
PTG 🧬❄️❄️🆗
12.05.2023 🍍FET 5.2.2, cykl sztuczny, Estrofem 3x1, Luteina 3x2, Accofil wlew + zastrzyki 1/4 ampułki, Atosiban, Relanium,Heparyna, Accard, Prolutex
-
Zmeczonazameczona wrote:Mam umówioną wizytę 3 czerwca zobaczymy. Pani embriog powiedziała, że to mogła być ta przyczyna (ja tak uważam) ale trudno powiedzieć bo czynników może być wiele. Wypytam lekarza na wizycie co o tym myśli ale nie wiem czy dostanę jednoznaczną odpowiedź. Chciałbym wiedzieć czy można coś poprawić, żeby uzyskiwać więcej zarodków bo ten jeden to naprawdę fart ..
dla mnie właśnie to jest najgorsze, że na wiele pytań nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Także rozumiem Cię, że chcesz zgłębić temat. Ale jednocześnie zdaję sobie sprawę, że wiele tych naszych pytań pozostanie bez odpowiedzi. Nie wszystko jest przecież zbadane, a natura ma nadal swoje tajemnice.
Widzę, że beta już 900! Pięknie przyrasta, kropek rośnie w siłę!Zmeczonazameczona lubi tę wiadomość
-
Mokosza wrote:Z tego co kojarze to profesor ma w zanadrzu sporo badan ktore moga wykluczyc badz stwierdzic nieprawidlowosci powodujace niepowodzenia. Ale wiem tez ze jego nastawienie jest raczej takie ze zamiast wykonywac setki testow i badan (bo zeby odkryc czesto przyczyne trzeba by zrobic niezliczona ilosc badan) to z automatu wdraza jakies leki. Mi np przed 1 transferem nie zalecal nic dodatkowego ale zaznaczyl ze jesli bede chciala to mozemy zrobic kariotypy i cos tam jeszcze, takze mysle ze najlepiej porozmawiac z lekarzem. W ovi sa otwarci na dianostyke jesli tylko widza ze pacjentka tego potrzebuje. Zauwazylam tez ze z gory nie naciagaja na dodatkowe badania bo wiedza ze sama procedura to i tak b duzy koszt.
P.s. wit D fatalna. Koniecznie zadbaj o to a przy tym badaj wapn. Bo jedno z drugim oddzialuje. Ja biore obecnie 2000 j ale przy staranaich i do 20 tc bralam 4000 j. Mam wynik ponad 50.
O tej witaminie wiem, że fatalna Ale mam już zwiększoną dawkę więc za jakiś czas sprawdzę ile urosła.
Właśnie będę się umawiać na wizytę jakoś w lipcu. Potrzebuję trochę odsapnąć. Początkowo zakładałam, że wykorzystam ten czas na jakieś ekstra badania. I myślę, że zrobię ten kariotyp. Ale na tym jednak zakończę. Stwierdziliśmy z mężem, że ufamy lekarzom z Ovi na tyle, żeby póki co nie kombinować na własną rękę.
A Ty już zbliżasz się do końcówki! Gratuluję! Kiedy będziecie witać maleństwo?
-
Kasiulec wrote:Trzy razy czytałam post. Jestem w ciężkim szoku i aż nie dowierzam! Piękna beta! Gratuluję! A tak się wściekała i pomstowalas na klinikę 😉 Moze to banalne i oklepane ale wygląda na to, że odpuszczenie i nienastawianie się pomaga. Sama bym chciała znaleźć ten cudowny sposób na odpuszczenie potrzeby kontroli. Oviklinika ma ostatnio dobra passę z trzydniowym i zarodkami dlatego tym mocniej wierze w naszego maluszka, że to będzie ten jedyny idealny. 🙂
Przy drugim jak był jeden dobry zarodek to i pamiątkowe zdjęcie z USG było. Nawet nie wiedziałam że takie dają.. jak miałam dobry zarodek to i do mnie ktoś zajrzał zapytał ustalił.. nie powinno tak być..💃 32 lat
🕺 29 lat
Starania od 2 lat, niepłodność nieokreślona
Oviklinika
02.2022 - protokół krótki- 4🥚, 3 padły w 3 dobie, transfer w 5 dobie zarodka kompaktującego Beta 0 ❌
05.2022 - protokół długi - 5 🥚 - 2 padły w 2 dobie, 2 padły w 5 dobie
10.05 transfer zarodka 3dniowego 8A
20.05 beta 100.48
21.05 beta 159.12 prog 23,20
23.05 beta 446.80 prog 54,70
25.05 beta 901.48
27.05 beta 2099.99
13.06 CRL 1.04 ❤️
16.09 chłopiec!
36t Jest z nami synek♡
Nie mamy żadnych ❄️ -
Jagódka_92 wrote:dla mnie właśnie to jest najgorsze, że na wiele pytań nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Także rozumiem Cię, że chcesz zgłębić temat. Ale jednocześnie zdaję sobie sprawę, że wiele tych naszych pytań pozostanie bez odpowiedzi. Nie wszystko jest przecież zbadane, a natura ma nadal swoje tajemnice.
Widzę, że beta już 900! Pięknie przyrasta, kropek rośnie w siłę!
Trudno powiedzieć dlaczego teraz tak a wcześniej nie.. chciałabym jakoś to sobie w głowie poukładać ale może nie być odpowiedzi a badań teraz przecież nie będę robić.
Cieszę się beta ale jestem ostrożna.. bardzo się boje.. czy będzie pęcherzyk, zarodek i serduszko... Myślałam że beta mi wystarcza, że dojdę do pozytywnej i jakoś pójdzie a to jeszcze długa droga...💃 32 lat
🕺 29 lat
Starania od 2 lat, niepłodność nieokreślona
Oviklinika
02.2022 - protokół krótki- 4🥚, 3 padły w 3 dobie, transfer w 5 dobie zarodka kompaktującego Beta 0 ❌
05.2022 - protokół długi - 5 🥚 - 2 padły w 2 dobie, 2 padły w 5 dobie
10.05 transfer zarodka 3dniowego 8A
20.05 beta 100.48
21.05 beta 159.12 prog 23,20
23.05 beta 446.80 prog 54,70
25.05 beta 901.48
27.05 beta 2099.99
13.06 CRL 1.04 ❤️
16.09 chłopiec!
36t Jest z nami synek♡
Nie mamy żadnych ❄️ -
Jagódka_92 wrote:O tej witaminie wiem, że fatalna Ale mam już zwiększoną dawkę więc za jakiś czas sprawdzę ile urosła.
Właśnie będę się umawiać na wizytę jakoś w lipcu. Potrzebuję trochę odsapnąć. Początkowo zakładałam, że wykorzystam ten czas na jakieś ekstra badania. I myślę, że zrobię ten kariotyp. Ale na tym jednak zakończę. Stwierdziliśmy z mężem, że ufamy lekarzom z Ovi na tyle, żeby póki co nie kombinować na własną rękę.
A Ty już zbliżasz się do końcówki! Gratuluję! Kiedy będziecie witać maleństwo?
Prof. powiedzial ze jesli sie nie uda to bedziemy poszerzac diagnostyke i wprowadzac dodatkowe metody/leki.
Wszystko zalezy od problemow. Kazdy ma inne, kazdy przeszedl inna droge i ilosc prob. Nie ma zlotego srodka i uwazam ze prof. z docentem na tyle z glowa podchodza do tematu- indywidualnie- ze nie ma co szufladkowac, ze jesli masz taki wynik lub tyle nieudanych prob to musisz zrobic takie czy takie badanie.
Na pewno jesli ktos sie uprze i bedzie chcial zrobic obszerny pakiet badan wykluczajacy pewne choroby i zaplacic przy tym kilka tys to prof nie bedzie oponowal. Jestem przekonana. Nam na szczescie udalo sie wystymulowac sporo komorek i uzyskac kilka ladnych zarodkow. Gdyby sie nie udalo na pewno konsultowalabym swoje obawy z lekarzami i probowala zrozumiec ich plan na mnie.
Do niedawna niedowierzalam ze sie udalo. Teraz juz ciesze sie i szykuje na przyjecie nowego czlonka rodziny. Ale w 100 proc uwierze w ten cud jak zobacze go na zywo na wlasne oczy (sierpień) 🤣
P.s. bedziemy wracac po mrozaki w przyszlym roku
Powodzenia i duzo sily. Ja po 10 latach staran uwierzylam w to w co juz praktycznie przestalam wierzyc. Ze to mozliwe !Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2022, 19:03
GorzkoGorzko, Emzet92, Jagódka_92 lubią tę wiadomość
Starania od 2012
82' 87'
Mamy:🥚7 zamrożonych
Mamy: ❄2BB ❄4BB
14.02.24💚transfer 3BB💚 AH,embryoglue,atosiban
21.02.24 7dpt - 20,1
24.02.24 10dpt - 89,9
26.02.24 12dpt - 171
28.02.24 14dpt - 316
06.03.24 21dpt - 2611
12.03.24 27dpt - 0,29 cm i ❤ (6w4d)
17.03.24 7w2d - 0,73 cm krwawienie szpital
26.03.24 8w4d - 1,61 cm
11.04.24 10w6d- 3,99 cm
24.04.24 prenatalne- wysokie ryzyka skier. na amnio
09.05.24 14w15d- 8cm
13.05.24 15w2d - amnio 💗 zdrowa dziewczynka 🙏
31.10.24 39w6d 3186 g
07.11.24 40+6 3280g
08.11.24 41+0 3070 g 57 cm 10 pkt🤱🎉🎀🎈
27.11.21🍀transfer 3AB 🍀embryoglue
13.08.22 40w 0d- 2770 g 56 cm SN 🤱
-
Jagódka_92 wrote:Przykro mi, że się nie udało.
Zakładam, że chodzi o nieudany transfer? Czy generalnie o procedurę? -
Zmeczonazameczona wrote:Trudno powiedzieć dlaczego teraz tak a wcześniej nie.. chciałabym jakoś to sobie w głowie poukładać ale może nie być odpowiedzi a badań teraz przecież nie będę robić.
Cieszę się beta ale jestem ostrożna.. bardzo się boje.. czy będzie pęcherzyk, zarodek i serduszko... Myślałam że beta mi wystarcza, że dojdę do pozytywnej i jakoś pójdzie a to jeszcze długa droga...
Wiesz co? Ja pomimo straty staram się myśleć pozytywnie. Bo nie ma co się tak martwić na zapas, czas pokaże. Chociaż są dni, że i ja zaczynam wątpić.
A nie myślałaś o jakiś profesjonalnym wsparciu? Psychologu? Może gdybyś miała się komu wygadać, byłoby Ci trochę łatwiej ze swoimi emocjami i myślami? Mi po poronieniu, parę spotkań bardzo pomogło.
A co do tego transferu. Każdy z nas jest tylko człowiekiem. Może w klinice ktoś miał gorszy dzień, a może i Ty miałaś gorszy i jakoś bardziej brałaś do siebie to co się działo. Najważniejsze, że dałaś się przekonać mężowi na drugą procedurę i zawalczyliście! Trzymam za was kciuki, żeby wszystko było dobrze
-
Mokosza wrote:Nie powiem, czulam troche zawod ze prof. nie kieruje mnie na dodatkowe badania. Bo chcielismy bardzo zeby sie udalo i zwiekszyc szanse na maxa. Nawet sugerowalismy embriolozce zeby naciela otoczke 🤣 ale ona powiedziala ze pieknie sama peka wiec nie ma potrzeby. Zaufalismy.
Prof. powiedzial ze jesli sie nie uda to bedziemy poszerzac diagnostyke i wprowadzac dodatkowe metody/leki.
Wszystko zalezy od problemow. Kazdy ma inne, kazdy przeszedl inna droge i ilosc prob. Nie ma zlotego srodka i uwazam ze prof. z docentem na tyle z glowa podchodza do tematu- indywidualnie- ze nie ma co szufladkowac, ze jesli masz taki wynik lub tyle nieudanych prob to musisz zrobic takie czy takie badanie.
Na pewno jesli ktos sie uprze i bedzie chcial zrobic obszerny pakiet badan wykluczajacy pewne choroby i zaplacic przy tym kilka tys to prof nie bedzie oponowal. Jestem przekonana. Nam na szczescie udalo sie wystymulowac sporo komorek i uzyskac kilka ladnych zarodkow. Gdyby sie nie udalo na pewno konsultowalabym swoje obawy z lekarzami i probowala zrozumiec ich plan na mnie.
Do niedawna niedowierzalam ze sie udalo. Teraz juz ciesze sie i szykuje na przyjecie nowego czlonka rodziny. Ale w 100 proc uwierze w ten cud jak zobacze go na zywo na wlasne oczy (sierpień) 🤣
P.s. bedziemy wracac po mrozaki w przyszlym roku
Powodzenia i duzo sily. Ja po 10 latach staran uwierzylam w to w co juz praktycznie przestalam wierzyc. Ze to mozliwe !
Z tym nacięciem u nas było dokładnie tak samo! Naczytałam się, że pomaga i chcieliśmy. Embriolog nam powiedziała, że oczywiście może naciąć bo to nie szkodzi, ale że nasz zarodek powinien sobie z tym sam poradzić. I jej posłuchaliśmy. W końcu to ona robi te wszystkie "czary mary" na co dzień
Widzę, że macie jeszcze trzy blastocysty. Jest po co wracać!
Mam nadzieję, że sierpień będzie i moim szczęsliwym miesiącem. Bo tak planujemy, żeby wtedy podejść znowu do transferu. Daj nam tu znać jak ten mały cud będzie już na świecieMokosza lubi tę wiadomość
-
Jagódka_92 wrote:Z tym nacięciem u nas było dokładnie tak samo! Naczytałam się, że pomaga i chcieliśmy. Embriolog nam powiedziała, że oczywiście może naciąć bo to nie szkodzi, ale że nasz zarodek powinien sobie z tym sam poradzić. I jej posłuchaliśmy. W końcu to ona robi te wszystkie "czary mary" na co dzień
Widzę, że macie jeszcze trzy blastocysty. Jest po co wracać!
Mam nadzieję, że sierpień będzie i moim szczęsliwym miesiącem. Bo tak planujemy, żeby wtedy podejść znowu do transferu. Daj nam tu znać jak ten mały cud będzie już na świecie
Bardzo podobalo mi sie to ze personel nas o wszystkim informowal.Nawet tuz przed transferem przyszla pani embriolog i poinformowala o stanie zarodka oraz ze zmeinila jego kwalifikacje - po rozmrozeniu ladnie nadgonił do 3ab a byl 3bb.
Dodam jeszcze tylko ze ja nie za bardzo wierzylam w powodzenie tego transferu takze z tego powodu ze w trakcie transferu byly problemy z wprowdzeniem cewnika. Pdobno mam jakas krzywą szyjke a do tego bardzo silne tylozgiecie macicy. Wiec zanim docent (bo to on robil transfer) podal zarodek to zrobil probne zalozenie kaniuli i potem kolejne. Ale widzialam ze dlugo sie meczyl Na koniec wraz z embrio zyczyli szczescia a docent dodal ze nastepnym razem juz bedzie wiedzial jak ustawiac kaniule bo sobie zapisal scjemat wprowadzania. A ja sobie mysle : "nastepnym razem...😒". Potem caly tydzien nie mialam zadnych objawow ciazowych... A jednak udalo sie. Szok.
Na 1 wizycie z podgladaniem z
Mikro dzidzousia prof. nic nie widzial na ekranie. Mysle sobie , no to po szczesciu...
Wylaczal i wlaczal aparat, nic nie widzial. Myslal ze cos z USG, a okazalo sie ze to przez moja macice ktora praktycznie przy kregoslupie byla i musial wygiac glowice mega do tylu zeby ledwo co zobaczyc zarodek. 🤣 Jeny. Ile stresu sie najdlam. Ale jednak warto wierzyc , mimo wszystko.
Duzo szczescia i zdrowka ora powodzenia w sierpniu w takim razie! 🍀🍀🍀🍀
Starania od 2012
82' 87'
Mamy:🥚7 zamrożonych
Mamy: ❄2BB ❄4BB
14.02.24💚transfer 3BB💚 AH,embryoglue,atosiban
21.02.24 7dpt - 20,1
24.02.24 10dpt - 89,9
26.02.24 12dpt - 171
28.02.24 14dpt - 316
06.03.24 21dpt - 2611
12.03.24 27dpt - 0,29 cm i ❤ (6w4d)
17.03.24 7w2d - 0,73 cm krwawienie szpital
26.03.24 8w4d - 1,61 cm
11.04.24 10w6d- 3,99 cm
24.04.24 prenatalne- wysokie ryzyka skier. na amnio
09.05.24 14w15d- 8cm
13.05.24 15w2d - amnio 💗 zdrowa dziewczynka 🙏
31.10.24 39w6d 3186 g
07.11.24 40+6 3280g
08.11.24 41+0 3070 g 57 cm 10 pkt🤱🎉🎀🎈
27.11.21🍀transfer 3AB 🍀embryoglue
13.08.22 40w 0d- 2770 g 56 cm SN 🤱
-
Jagódka_92 wrote:Wiesz co? Ja pomimo straty staram się myśleć pozytywnie. Bo nie ma co się tak martwić na zapas, czas pokaże. Chociaż są dni, że i ja zaczynam wątpić.
A nie myślałaś o jakiś profesjonalnym wsparciu? Psychologu? Może gdybyś miała się komu wygadać, byłoby Ci trochę łatwiej ze swoimi emocjami i myślami? Mi po poronieniu, parę spotkań bardzo pomogło.
A co do tego transferu. Każdy z nas jest tylko człowiekiem. Może w klinice ktoś miał gorszy dzień, a może i Ty miałaś gorszy i jakoś bardziej brałaś do siebie to co się działo. Najważniejsze, że dałaś się przekonać mężowi na drugą procedurę i zawalczyliście! Trzymam za was kciuki, żeby wszystko było dobrze
Czekam na pierwsze USG może wtedy uwierzę. Wtedy nas zarodek nie miał szans..i bylismy spisani ma stratę. Ten co był teraz podany jak określiła pani embriog był idealny.. udał nam się jeden na 9.. stresuje mnie to, że mamy taki problem z utrzymaniem zarodka bo padają.. boje się że może znowu się nie powtórzy, że będziemy mieli jakiś który dotrwa do 3 doby. Wszystko stawiam AM tego jednego wojownikami. Zapewne czułabym inny komfort gdybyśmy mieli jakieś❄️ albo gdybyśmy mieli w Każdej procedurze jakieś dobre zarodki. A tak za każdym razem srymualcja i stres czy jakiś będzie.. mam takie wrażenie że ten to nasza jedyna szansa.
💃 32 lat
🕺 29 lat
Starania od 2 lat, niepłodność nieokreślona
Oviklinika
02.2022 - protokół krótki- 4🥚, 3 padły w 3 dobie, transfer w 5 dobie zarodka kompaktującego Beta 0 ❌
05.2022 - protokół długi - 5 🥚 - 2 padły w 2 dobie, 2 padły w 5 dobie
10.05 transfer zarodka 3dniowego 8A
20.05 beta 100.48
21.05 beta 159.12 prog 23,20
23.05 beta 446.80 prog 54,70
25.05 beta 901.48
27.05 beta 2099.99
13.06 CRL 1.04 ❤️
16.09 chłopiec!
36t Jest z nami synek♡
Nie mamy żadnych ❄️ -
Hej dziewczyny 🙂 jestem na końcówce ciąży po ivf w Oviklinice i w końcu nie boję się pozbyć leków, które mi zostały po procedurach... 🙂
Mam do oddania:
Prolutex ważny do 01.2023 2 fiolki
Lutinus ważny do 05.2024 20 tabletek (1 tabletka z opakowania zużyta)
Provera ważna do 03.2025 11 tabletek
Visanne ważny do 10.2024 21 tabletek
Microgynon ważny do 03.2025 21 tabletek
Exacyl ważny do 06.2023 14 tabletek
Koenzym Q10 ubiquinol Swanson ważny do 07.2022 60 tabletek (całe opakowanie nie otwarte)
Jeśli ktoś jest chętny to proszę o kontakt - mogę wysłać paczkomatem lub odbiór w okolicy kliniki. Może komuś też przyniosą szczęście 🙂 -
Zmeczonazameczona wrote:Czekam na pierwsze USG może wtedy uwierzę. Wtedy nas zarodek nie miał szans..i bylismy spisani ma stratę. Ten co był teraz podany jak określiła pani embriog był idealny.. udał nam się jeden na 9.. stresuje mnie to, że mamy taki problem z utrzymaniem zarodka bo padają.. boje się że może znowu się nie powtórzy, że będziemy mieli jakiś który dotrwa do 3 doby. Wszystko stawiam AM tego jednego wojownikami. Zapewne czułabym inny komfort gdybyśmy mieli jakieś❄️ albo gdybyśmy mieli w Każdej procedurze jakieś dobre zarodki. A tak za każdym razem srymualcja i stres czy jakiś będzie.. mam takie wrażenie że ten to nasza jedyna szansa.
Zmeczonazameczona lubi tę wiadomość
Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
gosia1993 wrote:Provera ważna do 03.2025 11 tabletek
Visanne ważny do 10.2024 21 tabletek
Microgynon ważny do 03.2025 21 tabletek
Koenzym Q10 ubiquinol Swanson ważny do 07.2022 60 tabletek (całe opakowanie nie otwarte)
Przygarnę 🙂
Mogę się umówić na odbiór w okolicach kliniki.
Starania od listopada 2018
2019 - 2020 monitoring
🧍82
morfologia 0,% nadczynność tarczycy ogarnięta jodem,
🧍♀️85
PCOS, insulinoopornosc, AMH 9, MFTR hetero, PAI -1 homo, Endo receptywne
01.2021 - 1IUI ✖️ 02.2021 - 2 IUI ✖️
Oviklinika
04.2021 - SONO HSG 🆗
O8.2021 - 3 IUI✖️, 10.2021 - ICSI ✖️ brak zarodków 😭, 02.2022 ❄️❄️ trzydniowe 💪 29.04. - FET 8B🍍beta 0
13.09 - FET beta 0
27.02.2023 IMSI-MSOME, FAMSI, EMBRIOGEN, 11/23 komórki ok, 10/10 zapłodnionych, 3 doba - 8 BB x 6, 10 BB x 2, 5 doba 3BB, 3BB, 5AB ❄️, 5BB❄️, 6 doba 3CC ❌, 6 BB❄️,
PTG 🧬❄️❄️🆗
12.05.2023 🍍FET 5.2.2, cykl sztuczny, Estrofem 3x1, Luteina 3x2, Accofil wlew + zastrzyki 1/4 ampułki, Atosiban, Relanium,Heparyna, Accard, Prolutex