PCO - zespół policystycznych jajników
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej
No teraz ginka mówiła,ze nie bedzie owu, bo torbiel i nie ma innego dominującego pęcherzyka, no i niestety chyba miała racje, dlatego tak czekam już na kolejny cykl :p
a metforminy biore 500mg i czuje sie w sumie bardzo dobrze. 2 razy miałam mdłości i nie mogłam jesć,ale po za tym to jest całkiem dobrze, szczęśliwieSynuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
nick nieaktualny
-
Suzy te mikroskopy co sie silne bada? No widziałam je i korcilo mnie kupno takiego....
Sebza moglabys napisać cos wiecej o tym cukrze i PCO? Bo jestem bardzo ciekawa....moze wtedy ogranicze słodyczeSuzy Lee lubi tę wiadomość
-
Ulala - to prosta sprawa, chcę pomóc metrofminie zwalczać skutki choroby. Tak sobie postanowiłam
Kiedyś nie jadłam słodyczy i chociaż miałam pewnie pcos nie miałam o tym zielonego pojęcia i nie miałam żadnych doleglowości z tym związanych. Czytałam różne badania i wyniki były jednoznaczne, że dieta o niskim indeksie glikemicznym pomaga zarówno szybciej zajść w ciążę , a co za tym idzie zwalczać negatywne skutki choroby a poza tym pomaga schudnąć. Badania też jednoznacznie pokazują, że u kobiet z zespołem policystycznych jajników redukcja masy ciała o chociażby 10% daje większe prawdopodobieństwo zajścia w ciążę.
Innymi słowy - metformina ma mi pomoc w insulinooporności, więc nie będę jej utrudniać działania jedząc produkty o wysokim indeksie glikemicznym.
Kami, Ulala, weronika86 lubią tę wiadomość
-
hej
jestem TU bo w grudniu i lutym miałam po jednym pęcherzyku 20mm - badanie w 11-12dc. A teraz w lutym bach i nagle po kilka pęcherzyków na jednym jajniku...lekarz zlecił hormony w kierunku PCOS, czekam na wyniki będą w przyszłym tygodniu. Jedynie PRL mam niestety podwyższone ok 30 (norma do 23) [tu powinna być właściwa jednostka]
pomóżcie, możliwa taka zmiana "z dnia na dzień"
lekarz powiedział, że ten cykl jest stracony:( dziś mam 19dc i od wczoraj biorę duphaston, ehhhh -
Hm.. nie jestem w sumie pewna, bo nie jestem lekarzem, ale wydaje mi się, że jeśli nigdy wcześniej nie miałaś pęcherzykowatych jajników oraz innych objawów pcos, to nie jest to ta choroba. Wahania hormonów się zdrzają i mają różną przyczynę , natomast kilka pęcherzyków nie świadczy od razu o pcos. Kryteria którymi nalezy się kierować przy diganozie mówią, że na jedym jajniku policystycznym jest od 8 do 12 pęcherzyków.
Masz jeszcze jakieś inne objawy typowe dla pcos? Zarost, nadwaga, nadmierne przetłuszczanie skóry twarzy i głowy, nieregularne miesiączki bądź ich zanik?
-
sebza wrote:Hm.. nie jestem w sumie pewna, bo nie jestem lekarzem, ale wydaje mi się, że jeśli nigdy wcześniej nie miałaś pęcherzykowatych jajników oraz innych objawów pcos, to nie jest to ta choroba. Wahania hormonów się zdrzają i mają różną przyczynę , natomast kilka pęcherzyków nie świadczy od razu o pcos. Kryteria którymi nalezy się kierować przy diganozie mówią, że na jedym jajniku policystycznym jest od 8 do 12 pęcherzyków.
Masz jeszcze jakieś inne objawy typowe dla pcos? Zarost, nadwaga, nadmierne przetłuszczanie skóry twarzy i głowy, nieregularne miesiączki bądź ich zanik?
No właśnie nie...chodzi o objawy. @ regularnie co 29-30 dni, nigdy nie narzekałam na boleści, brak typowego męskiego owłosienia, włosy i skóra są od zawsze przetłuszczające się, ale to nie musi być główny objaw.
Na USG pęcherzyków było kilka, bez jednego dominującego. Jakoś w zeszłym roku przy rutynowej wizycie też miałam USG wtedy nie myślałam jeszcze o maleństwie i było jak najbardziej OK.
Poza prolaktyną mam też podwyższone LH -
Zatem bądź dobrej myśli Do diagnozy pcos potrzeba więcej objawów niż obraz jajników. Jeśli chodzi o LH to przy pcos wieksze znaczenie ma stosunek LH do FSH. Jeśli lekarz ma wątpliwości, to dobrze, że bada Cię pod tym kątem, fajnie by było, jakbyś miała zrobioną też krzywą cukrową, ale na Twoim miejscu bym się na razie nie przejmowała.
-
nick nieaktualny
-
sebza wrote:Ulala - to prosta sprawa, chcę pomóc metrofminie zwalczać skutki choroby. Tak sobie postanowiłam
Kiedyś nie jadłam słodyczy i chociaż miałam pewnie pcos nie miałam o tym zielonego pojęcia i nie miałam żadnych doleglowości z tym związanych. Czytałam różne badania i wyniki były jednoznaczne, że dieta o niskim indeksie glikemicznym pomaga zarówno szybciej zajść w ciążę , a co za tym idzie zwalczać negatywne skutki choroby a poza tym pomaga schudnąć. Badania też jednoznacznie pokazują, że u kobiet z zespołem policystycznych jajników redukcja masy ciała o chociażby 10% daje większe prawdopodobieństwo zajścia w ciążę.
Innymi słowy - metformina ma mi pomoc w insulinooporności, więc nie będę jej utrudniać działania jedząc produkty o wysokim indeksie glikemicznym.
No w sumie tylko ja nie mam z czego chudnąc bo przy wzroście 160 ważne 57 kg....
Sebza moze lekarz miał na mysli PCO a nie Pcos? Bo to sa 2 rożne diagnozy. Ja mam to prawdopodobnie tez od samego początku.....tylko ja miałam inne objawy.
Suzy lee liczę na to ze nie bedzie mi ten mikroskop potrzebny -
Gosiren83 wrote:hej
jestem TU bo w grudniu i lutym miałam po jednym pęcherzyku 20mm - badanie w 11-12dc. A teraz w lutym bach i nagle po kilka pęcherzyków na jednym jajniku...lekarz zlecił hormony w kierunku PCOS, czekam na wyniki będą w przyszłym tygodniu. Jedynie PRL mam niestety podwyższone ok 30 (norma do 23) [tu powinna być właściwa jednostka]
pomóżcie, możliwa taka zmiana "z dnia na dzień"
lekarz powiedział, że ten cykl jest stracony:( dziś mam 19dc i od wczoraj biorę duphaston, ehhhh
Gosiren w sumie to mamy chyba to samo lub bardzo podobnie zachowuja sie nasze organizmy. Za pierwszym usg niepęknięty pęcherzyk, a za drugim już torbiel :]brałam duphaston a od tego drugiego cyklu dostałam także metforminę. Ufam mojej gince, więc mam nadzieje,że wie co robi. Tak samo powiedziała mi przy tym cyklu,że stracony, dlatego czekam na @
Powiem Wam,że tez nie mam typowych objawów pcos, a jeśli chodzi o wage to mam 164cm i 50kg więc sie przeraziłam,że moge jeszcze schodnąć, ale na szczęście wszystko w normie.Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
sebza wrote:Zatem bądź dobrej myśli Do diagnozy pcos potrzeba więcej objawów niż obraz jajników. Jeśli chodzi o LH to przy pcos wieksze znaczenie ma stosunek LH do FSH. Jeśli lekarz ma wątpliwości, to dobrze, że bada Cię pod tym kątem, fajnie by było, jakbyś miała zrobioną też krzywą cukrową, ale na Twoim miejscu bym się na razie nie przejmowała.
sebza, stosunek FSH/LH to 6,91/8,26 czyli raczej kiepski. Pierwszy lekarz nie zwrócił na to zbyt większej uwagi (wtedy USG było OK) a drugi już się zaczął zastanawiać. LH powinno być gdzieś tak o połowę mniejsze w stosunku do FSH prawda?
dzięki za słowa otuchy, mam już wyniki hormonów, ale kiepsko mi idzie z normami...dopiszę następnym razem
@: Asia - Ty to chudzinka jesteś ) -
Ulala wrote:sebza wrote:Ulala - to prosta sprawa, chcę pomóc metrofminie zwalczać skutki choroby. Tak sobie postanowiłam
Kiedyś nie jadłam słodyczy i chociaż miałam pewnie pcos nie miałam o tym zielonego pojęcia i nie miałam żadnych doleglowości z tym związanych. Czytałam różne badania i wyniki były jednoznaczne, że dieta o niskim indeksie glikemicznym pomaga zarówno szybciej zajść w ciążę , a co za tym idzie zwalczać negatywne skutki choroby a poza tym pomaga schudnąć. Badania też jednoznacznie pokazują, że u kobiet z zespołem policystycznych jajników redukcja masy ciała o chociażby 10% daje większe prawdopodobieństwo zajścia w ciążę.
Innymi słowy - metformina ma mi pomoc w insulinooporności, więc nie będę jej utrudniać działania jedząc produkty o wysokim indeksie glikemicznym.
No w sumie tylko ja nie mam z czego chudnąc bo przy wzroście 160 ważne 57 kg....
Sebza moze lekarz miał na mysli PCO a nie Pcos? Bo to sa 2 rożne diagnozy. Ja mam to prawdopodobnie tez od samego początku.....tylko ja miałam inne objawy.
Suzy lee liczę na to ze nie bedzie mi ten mikroskop potrzebny
Ulala kochana, no to rzeczywiście nie masz z czego...
PCO a PCOS? Hm... Trudno mi się do tego ustosunkować, bo właśnie mam sprzeczne informacje na temat róźnicy między pcos a pco. Jedni mówią, że pco to tylko cysty na jajnikach a pcos to zespół objawów, a inni mówią, że jest to ta sama choroba, tylko w PL przyjęło się mówić pco.
W przypadku Gosi to by się zgadzało, że ma tylko pęcherzyki i ktoś u niej zdiagnozował pco, ale ja się nigdy nie spotkałam z tym, żeby lekarz określał torbielowate jajniki jako pco, ani w Polsce ani w Szwajcarii, więc trudno mi się wypowiedzieć.
Wygląda na to, że jedni bardziej, a inni mniej przywiązują wagę do słowa "syndrome".
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2013, 08:36
-
Dziewczyny,mam już wyniki i niestety kłopot z interpretacją ... wyniki na razie odebrałam na stronie internetowej po 2 dniach (a ponoć miałam czekać 7)
Prolaktyna 30,17 ng/ml - to już wiemy - podwyższona
Androstendion 3,81 ng/ml - norma dla 18-53lata
Testosteron wolny 3,16 pg/ml - tu brakuje mi właśnie opisu
17-hydroksyprogesteron 3,68 ng/ml - podwyższony, dla fazy lutealnej powinien być do 2,3
I tak to wygląda,wizyta zapowiada się dopiero przed samymi świętami...
-
Nie pomogę za bardzo w kwestii interpretacji wyników Nie mam przy sobie swoich wyników i nie pamiętam jakie są normy . Wydaje mi się jednak, że testosteron wolny mógłby być niższy, chociaż może się okazać ,że mieścisz się w górnej granicy normy, bo coś mi świta, że jest ona do 4 pg/ml.
Podwyższony wolny teststeron to niestety typowy objaw pcos.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2013, 11:06
-
No właśnie dlatego sie przeraziłam, bo ja tu próbuje przytyć i jakoś mi nie idzie Ale dobrze się czuje, waga też stoi, no nic zobaczymy kiedy przyjdzie @ i potem kolejne usgSynuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
nick nieaktualnyGosiren83 wrote:Dziewczyny,mam już wyniki i niestety kłopot z interpretacją ... wyniki na razie odebrałam na stronie internetowej po 2 dniach (a ponoć miałam czekać 7)
Prolaktyna 30,17 ng/ml - to już wiemy - podwyższona
Androstendion 3,81 ng/ml - norma dla 18-53lata
Testosteron wolny 3,16 pg/ml - tu brakuje mi właśnie opisu
17-hydroksyprogesteron 3,68 ng/ml - podwyższony, dla fazy lutealnej powinien być do 2,3
I tak to wygląda,wizyta zapowiada się dopiero przed samymi świętami...
Znalazlam normy z moich dawnych badan ale niestety jednostki sa inne : ng/ml
min. 0.05 - max 0.73