Podwójna stymulacja, podwójna punkcja-ivf
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie.
Zależy mi na aktualnych informacjach dlatego założyłam nowy temat. Która z Was jest po podwójnej stymulacji z podwójną punkcją? Zaproponowano mi taką stymulację, jestem już po dwóch pełnych procedurach i 3 transferach. Brak implantacji za każdym razem. Proszę powiedzcie jeśli pamiętacie jakie leki dostałyście, ile dziennie zastrzyków, jak długo trwała cała stymulacja i jakie były jej koszty. Jedni wiem że płacili jak za dwie stymulacje, inni jak za jedną. Czy podwójną stymulację można nazwać długim protokołem? Czy były poprzedzające zastrzyki na wyciszenie np endometriozy? Tak wiele mam pytań bo z dr tylko SMS-y póki co po nieudanym transferze. Obecnie czekam na okres po odstawieniu hormonów. I kluczowe pytanie-czy bardzo źle taka stymulacja odbija się potem na zdrowiu? 😒 Bardzo proszę o każdą odp, dzięki ❤️
Naturalne starania od 14r
Aktualnie endometrioza, nasienie ok
4 stymulacje IVF, 6 transferów
Mamy 3 mrozaki bardzo dobrych klas 🥰🥳
20.05.2024 transfer FET 4.1.2
4dpt-cień na teście
5dpt-3 pozytywne testy, beta 16,1
6dpt-dwie widoczne krechy
7dpt-beta 80,2
8dpt-beta 145 🚀🍀 prog 34,80
9dpt-beta 308🚀🚀🍀🍀
11dpt-beta 851,2 🤞🤞
14dpt-beta 3346 ♥️🍀🚀
16dpt-beta 8064,3 🍀🤞
18dpt-beta 12706 + pęcherzyk ciążowy i żółtkowy ♥️🍀🤞
23dpt- jest Kropek CRL 0,37cm i serduszko ❤️ 37dpt - kropek 2,1cm 🥰😍
Nifty pro-zdrowy chłopiec ♥️😍🥰
USG prenatalne-ok 🍀
Czekamy na Ciebie Maksiu ♥️🥰
-
Nikt nic?Naturalne starania od 14r
Aktualnie endometrioza, nasienie ok
4 stymulacje IVF, 6 transferów
Mamy 3 mrozaki bardzo dobrych klas 🥰🥳
20.05.2024 transfer FET 4.1.2
4dpt-cień na teście
5dpt-3 pozytywne testy, beta 16,1
6dpt-dwie widoczne krechy
7dpt-beta 80,2
8dpt-beta 145 🚀🍀 prog 34,80
9dpt-beta 308🚀🚀🍀🍀
11dpt-beta 851,2 🤞🤞
14dpt-beta 3346 ♥️🍀🚀
16dpt-beta 8064,3 🍀🤞
18dpt-beta 12706 + pęcherzyk ciążowy i żółtkowy ♥️🍀🤞
23dpt- jest Kropek CRL 0,37cm i serduszko ❤️ 37dpt - kropek 2,1cm 🥰😍
Nifty pro-zdrowy chłopiec ♥️😍🥰
USG prenatalne-ok 🍀
Czekamy na Ciebie Maksiu ♥️🥰
-
Ja po dwóch procedurach z problemami w hodowli. Po zmianie kliniki lekarz zaproponował mi podwójny pick up nazywany waschingiem. Pomogło na problem z jakością komórek przy PCOS.
Przed podwójna stymulacja raczej nie ma wyciszania przed. Istotą jest dłuższa stymulacja na nizszych dawkach. Ja ostatnia procedurę zaniosłam znacznie lżej niż druga na końskich dawkach hormonów na granicy OHSSu
Nie były to do konca dwie pełne stymulację.
Pierwsza stymulacja była na Aromku, punkcja, kilka dni przerwy, docelowa stymulacja, punkcja.
Udało się uzyskać 5 blastocyst, do stadium rozprezonej blastocysty dotrwało 3, z czego dwie prawidłowe genetycznie.
Za tydzień lub nawet jeszcze wcześniej przywitam moja blastke na świecie.
Mi się udało i wierzę że tobie też się uda.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia, 15:50
Starania od listopada 2018
2019 - 2020 monitoring
🧍82
morfologia 0,% nadczynność tarczycy ogarnięta jodem,
🧍♀️85
PCOS, insulinoopornosc, AMH 9, MFTR hetero, PAI -1 homo, Endo receptywne
01.2021 - 1IUI ✖️ 02.2021 - 2 IUI ✖️
Oviklinika
04.2021 - SONO HSG 🆗
O8.2021 - 3 IUI✖️, 10.2021 - ICSI ✖️ brak zarodków 😭, 02.2022 ❄️❄️ trzydniowe 💪 29.04. - FET 8B🍍beta 0
13.09 - FET beta 0
27.02.2023 IMSI-MSOME, FAMSI, EMBRIOGEN, 11/23 komórki ok, 10/10 zapłodnionych, 3 doba - 8 BB x 6, 10 BB x 2, 5 doba 3BB, 3BB, 5AB ❄️, 5BB❄️, 6 doba 3CC ❌, 6 BB❄️,
PTG 🧬❄️❄️🆗
12.05.2023 🍍FET 5.2.2, cykl sztuczny, Estrofem 3x1, Luteina 3x2, Accofil wlew + zastrzyki 1/4 ampułki, Atosiban, Relanium,Heparyna, Accard, Prolutex
-
Kasiulec wrote:Ja po dwóch procedurach z problemami w hodowli. Po zmianie kliniki lekarz zaproponował mi podwójny pick up nazywany waschingiem. Pomogło na problem z jakością komórek przy PCOS.
Przed podwójna stymulacja raczej nie ma wyciszania przed. Istotą jest dłuższa stymulacja na nizszych dawkach. Ja ostatnia procedurę zaniosłam znacznie lżej niż druga na końskich dawkach hormonów na granicy OHSSu
Nie były to do konca dwie pełne stymulację.
Pierwsza stymulacja była na Aromku, punkcja, kilka dni przerwy, docelowa stymulacja, punkcja.
Udało się uzyskać 5 blastocyst, do stadium rozprezonej blastocysty dotrwało 3, z czego dwie prawidłowe genetycznie.
Za tydzień lub nawet jeszcze wcześniej przywitam moja blastke na świecie.
Mi się udało i wierzę że tobie też się uda.
Gratuluje, cudownie że się udało.
Moja druga procedura była marna, w sensie źle się czułam i przed punkcją i po a co dopiero po dwóch. Jutro zadzwonię do kliniki i może czegoś się dowiem.
Dziękuję Ci za informacje.Naturalne starania od 14r
Aktualnie endometrioza, nasienie ok
4 stymulacje IVF, 6 transferów
Mamy 3 mrozaki bardzo dobrych klas 🥰🥳
20.05.2024 transfer FET 4.1.2
4dpt-cień na teście
5dpt-3 pozytywne testy, beta 16,1
6dpt-dwie widoczne krechy
7dpt-beta 80,2
8dpt-beta 145 🚀🍀 prog 34,80
9dpt-beta 308🚀🚀🍀🍀
11dpt-beta 851,2 🤞🤞
14dpt-beta 3346 ♥️🍀🚀
16dpt-beta 8064,3 🍀🤞
18dpt-beta 12706 + pęcherzyk ciążowy i żółtkowy ♥️🍀🤞
23dpt- jest Kropek CRL 0,37cm i serduszko ❤️ 37dpt - kropek 2,1cm 🥰😍
Nifty pro-zdrowy chłopiec ♥️😍🥰
USG prenatalne-ok 🍀
Czekamy na Ciebie Maksiu ♥️🥰
-
Kasiulec wrote:Ja po dwóch procedurach z problemami w hodowli. Po zmianie kliniki lekarz zaproponował mi podwójny pick up nazywany waschingiem. Pomogło na problem z jakością komórek przy PCOS.
Przed podwójna stymulacja raczej nie ma wyciszania przed. Istotą jest dłuższa stymulacja na nizszych dawkach. Ja ostatnia procedurę zaniosłam znacznie lżej niż druga na końskich dawkach hormonów na granicy OHSSu
Nie były to do konca dwie pełne stymulację.
Pierwsza stymulacja była na Aromku, punkcja, kilka dni przerwy, docelowa stymulacja, punkcja.
Udało się uzyskać 5 blastocyst, do stadium rozprezonej blastocysty dotrwało 3, z czego dwie prawidłowe genetycznie.
Za tydzień lub nawet jeszcze wcześniej przywitam moja blastke na świecie.
Mi się udało i wierzę że tobie też się uda.
A powiedz dlaczego dopiero w maju miałaś transfer skoro jajka zapłodnione w lutym? 🤔
Naturalne starania od 14r
Aktualnie endometrioza, nasienie ok
4 stymulacje IVF, 6 transferów
Mamy 3 mrozaki bardzo dobrych klas 🥰🥳
20.05.2024 transfer FET 4.1.2
4dpt-cień na teście
5dpt-3 pozytywne testy, beta 16,1
6dpt-dwie widoczne krechy
7dpt-beta 80,2
8dpt-beta 145 🚀🍀 prog 34,80
9dpt-beta 308🚀🚀🍀🍀
11dpt-beta 851,2 🤞🤞
14dpt-beta 3346 ♥️🍀🚀
16dpt-beta 8064,3 🍀🤞
18dpt-beta 12706 + pęcherzyk ciążowy i żółtkowy ♥️🍀🤞
23dpt- jest Kropek CRL 0,37cm i serduszko ❤️ 37dpt - kropek 2,1cm 🥰😍
Nifty pro-zdrowy chłopiec ♥️😍🥰
USG prenatalne-ok 🍀
Czekamy na Ciebie Maksiu ♥️🥰
-
Sarenka2023 wrote:Witajcie.
Zależy mi na aktualnych informacjach dlatego założyłam nowy temat. Która z Was jest po podwójnej stymulacji z podwójną punkcją? Zaproponowano mi taką stymulację, jestem już po dwóch pełnych procedurach i 3 transferach. Brak implantacji za każdym razem. Proszę powiedzcie jeśli pamiętacie jakie leki dostałyście, ile dziennie zastrzyków, jak długo trwała cała stymulacja i jakie były jej koszty. Jedni wiem że płacili jak za dwie stymulacje, inni jak za jedną. Czy podwójną stymulację można nazwać długim protokołem? Czy były poprzedzające zastrzyki na wyciszenie np endometriozy? Tak wiele mam pytań bo z dr tylko SMS-y póki co po nieudanym transferze. Obecnie czekam na okres po odstawieniu hormonów. I kluczowe pytanie-czy bardzo źle taka stymulacja odbija się potem na zdrowiu? 😒 Bardzo proszę o każdą odp, dzięki ❤️
Sarenka2023 a Ty w końcu zdecydowałaś się na tą podwójną stymulacje?
Dziewczyny naprawdę żadna z Was nie miała takiego protokołu?
-
U mnie nie przyniosła lepszych rezultatow
Eliza888 lubi tę wiadomość
Starania od 2021 roku.
KET (II AZ) - 12.07.2024 r.
7dpt - beta 78, próg 22,78 ng/ml.
10dpt - beta 411,80, próg 24,40 ng/ml.
13dpt - beta 1757,80, próg 20,57 ng/ml.
15dpt - beta 3373,65, I USG - jest pęcherzyk ciążowy 3,7mm (IP - plamienia).
21dpt - II USG (plamienia - krwiaczki) - jest pęcherzyk żółtkowy z zarodkiem 🥰
25dpt - III USG (plamienia) - jest ❤️
7+5 - CRL 1,58 cm🥰
9+2 - próg 46,97 ng/ml beta 213368,80.
I prenatalne (11+6) USG ok, preeklampsja 1:39, hipotrofia 1:276 🙄
12+1- CRL 6 cm, 167 ud/min, szyjka 4 cm 😊
16+1 - 162 g dziewczynki 🥰, 146 ud/min, szyjka 4,5 cm 😊
19+2 - 303 g dziewczynki 🥰, 148 ud/min, szyjka 4,5 cm 😊
II prenatalne (20+3) USG ok, 425 g dziewczynki ❤️
-
Eliza888 wrote:Ehhhh czyli jednak nie warto 😔 a już myślałam, że może to będzie jakimś lepszym rozwiązaniem na mój problem z uzyskaniem ładnych komórek 🥲
Dziękuję Wam za odp❣Eliza888 lubi tę wiadomość
-
Detura wrote:Eliza888 ja uzyskałam 10 komórek ale co z tego jak nie było co transferować.
U mnie też nie ma co transferować 😪 ale myślałam że ta stymulacja daje większe szanse i że prze to, że jest na mniejszych dawkach to wygląda bardziej jak ta mini w Czechach i że wtedy te komórki są po prostu lepszej jakości...
A u Ciebie co przyniosło najlepszy efekt? -
Eliza888 wrote:U mnie też nie ma co transferować 😪 ale myślałam że ta stymulacja daje większe szanse i że prze to, że jest na mniejszych dawkach to wygląda bardziej jak ta mini w Czechach i że wtedy te komórki są po prostu lepszej jakości...
A u Ciebie co przyniosło najlepszy efekt?Eliza888 lubi tę wiadomość
-
Detura wrote:Też tak myślałam dlatego się zdecydowałam.. w tam tym roku miałam 3 stymulację jeden protokół krótki jeden długi i ta podwójna z każdej były komórki z pierwszej 6, z drugiej 8 a z ostatniej 10 ale nic nie przetrwało do transferu - zdegenerowały zmieniłam klinikę i właśnie jestem w trakcie krótkiego protokołu zobaczymy jaki będzie efekt . A jak u Ciebie to wygląda ?
Ja zawsze miałam krotki protokół. Ogólnie miałam juz 5 ivf.
W ostatnim czasie 2 razy stymulacja I zero zarodków. Stoję właśnie teraz przed decyzją czy isc w tą podwójną stymulacje czy właśnie zmienić klinikę bo nie wiem czy to mój organizm nie działa czy te leki jednak nie są dla mnie? Może inny lekarz spojrzał by na to inaczej i mial jeszcze na mnie pomysł? Fakt że miałam modyfikowane dawki itd ale zawsze w podstawie mam te sam lek.
Zastanawiam sie tez czy w ogóle mam jeszcze próbować czy dać już sobie spokój i po prostu isc w AZ 😔
Jestem naprawdę już pod ścianą dlatego szukałam tu info o tej podwójnej stymulacji bo pomyślałam, że może faktycznie to dobry pomysł, w necie piszą że to dla takich osób jak ja ale skoro nikomu tu nie przyniosło efektów to nie jestem przekonana czy próbować 😑
A czułam się jako gorzej przy dej podwójnej stymulacji niż oczy pozostalych? Bo ro w sumie długi proces... -
Eliza888 wrote:Ja zawsze miałam krotki protokół. Ogólnie miałam juz 5 ivf.
W ostatnim czasie 2 razy stymulacja I zero zarodków. Stoję właśnie teraz przed decyzją czy isc w tą podwójną stymulacje czy właśnie zmienić klinikę bo nie wiem czy to mój organizm nie działa czy te leki jednak nie są dla mnie? Może inny lekarz spojrzał by na to inaczej i mial jeszcze na mnie pomysł? Fakt że miałam modyfikowane dawki itd ale zawsze w podstawie mam te sam lek.
Zastanawiam sie tez czy w ogóle mam jeszcze próbować czy dać już sobie spokój i po prostu isc w AZ 😔
Jestem naprawdę już pod ścianą dlatego szukałam tu info o tej podwójnej stymulacji bo pomyślałam, że może faktycznie to dobry pomysł, w necie piszą że to dla takich osób jak ja ale skoro nikomu tu nie przyniosło efektów to nie jestem przekonana czy próbować 😑
A czułam się jako gorzej przy dej podwójnej stymulacji niż oczy pozostalych? Bo ro w sumie długi proces...Eliza888 lubi tę wiadomość
-
Detura wrote:To ja miałam właśnie tą samą rozkmine, leki cały czas te same komórki były ale na koniec zostawało zero. Ja mam córkę po ivf z 2019 r, dlatego walczę o rodzeństwo od 2021. Podjęłam decyzję że zmieniam klinikę od 2018 byłam w angeliusie teraz Invimed Wro stwierdziłam że może nowy lekarz spojrzy inaczej dobierze inne leki ale też pokładam duże nadzieje w labo - chce wierzyć że teraz się uda nie mam nic do stracenia teraz jeszcze idę programem to nawet kasy nie wydaje także walczę ile jeszcze mam sił zobaczymy po tej stymulacji czy będzie co transferować.🙏🙏🙏
Ja niestety walczę o pierwsze dziecko. W tej klinice, w której się leczę miałam 3 procedury. Z pierwszej udało się zajść w ciążę, niestety zakończyła się w 7 tyg. Kolejne 2 niestety bez zarodków tzn miałabym jeden ale nie uznają zarodków CC I mi go nie zamrozili 😪
Lekarz teraz proponuję ten protokół duostim i nie wiem czy iść w to czy po prostu iść gdzieś indziej.
Biję się z myślami bo moja największa obawą jest to, że w nowej klinice zaczniemy od nowa, bo lekarz mnie nie zna i pierwsza procedura znów może okazać się klapą... a ja nie wyobrażam sobie więcej niz 1 procedury jeszcze, to i tak będzie 6 próba...
Niby fajnie gdyby ktoś spojrzał na to inaczej, świeży okiem ale nie mam pewności czy w mojej sytuacji to coś zmieni. Gdyby to była moja 3 procedury to byłoby m prościej.
Ja już między czasie i tak zmieniłam klinikę, to ogólnie moja 3 klinika, a jeśli chodzi o ivf to druga. Nie wiem czy jest sens zaczynac wszystko od now😔 myślałam, że może ten protokol będzie dobrym wyjściem, ale jak czytam Wasze odpowiedzi zaczynam wątpić w sens tego wszystkiego 🤷♀️ -
Eliza888 wrote:Ja niestety walczę o pierwsze dziecko. W tej klinice, w której się leczę miałam 3 procedury. Z pierwszej udało się zajść w ciążę, niestety zakończyła się w 7 tyg. Kolejne 2 niestety bez zarodków tzn miałabym jeden ale nie uznają zarodków CC I mi go nie zamrozili 😪
Lekarz teraz proponuję ten protokół duostim i nie wiem czy iść w to czy po prostu iść gdzieś indziej.
Biję się z myślami bo moja największa obawą jest to, że w nowej klinice zaczniemy od nowa, bo lekarz mnie nie zna i pierwsza procedura znów może okazać się klapą... a ja nie wyobrażam sobie więcej niz 1 procedury jeszcze, to i tak będzie 6 próba...
Niby fajnie gdyby ktoś spojrzał na to inaczej, świeży okiem ale nie mam pewności czy w mojej sytuacji to coś zmieni. Gdyby to była moja 3 procedury to byłoby m prościej.
Ja już między czasie i tak zmieniłam klinikę, to ogólnie moja 3 klinika, a jeśli chodzi o ivf to druga. Nie wiem czy jest sens zaczynac wszystko od now😔 myślałam, że może ten protokol będzie dobrym wyjściem, ale jak czytam Wasze odpowiedzi zaczynam wątpić w sens tego wszystkiego 🤷♀️Eliza888 lubi tę wiadomość
-
Detura wrote:Ja też nie wiedziałam jaką decyzję podjąć, na forum nie znalazłam zbyt wiele informacji, chciałam spróbować wierzyłam że podwójna się uda bo to coś innego nowego ale kto wie może w Twoim przypadku będzie to strzał w 10 na spokojnie niech serducho Ci podpowie co robić ❤️ każda decyzja jest dobra wierzę że Ci się uda i 3 mam kciuki ☺️
Dziękuję ❤
Tobie również życzę, żeby decyzja o zmianie kliniki była strzałem w 10 💪 trzymam kciuki 🍀🍀🍀 -
Ja miałam duostim w lipcu 2019 roku. Pierwsze in vitro w grudniu 2018 nie dało zarodków, nie przetrwały do 3 dnia, stąd też pojawił się plan na duostim. Jeszcze przed 2 i 3 ivf miałam zalecone suplementy na poprawę jakości komórek. 2 ivf (1 w procedurze duostim) dało 2 blastki, a 3ivf dało jedna, która była transferowana na świeżo. Niestety duostim ciąży nie dał.
Ogolnie pamiętam, że czułam się fatalnie. Organizm się buntował przy 2 pod rząd stymulacji i po świeżym transferze beta nawet nie drgnęła - dla mnie zbyt duże fizyczne obciążenie, teraz tak mogę napisać z perspektywy czasu.
W naszym przypadku spowodowało to u nas brak dalszej motywacji do ivf, ale tutaj też dobra strona dokładnie rok po duostimie byłam w naturalnej ciąży z której mam córkę .
Eliza888 lubi tę wiadomość