poród po ciąży z ivf - sn czy cc?
-
WIADOMOŚĆ
-
Poproszę te z nas, które już urodziły, o krótka informację -
W którym tygodniu odbył się poród, czy był indukowany - czy czekaliście na samoistny rozwój akcji porodowej, czy było planowane cc lub też awaryjne cc i w którym tygodniu i inne uwagi, które macie do przebytego porodu plus wiek rodzącej i info, która to był poród u was. -
Spotkałam się z informacją od lekarzy, że ciążę po procedurze należy rozwiązać w 39 tygodniu - chciałam sprawdzić jak to było u Was.
I jeszcze prośba - jeśli były jakieś choroby współistniejące - które wpłynęły na sposób porodu - to też proszę o dopisanieWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego, 14:31
-
Ja od wszystkich lekarzy słyszałam, że jeżeli ciąża rozwija się dobrze to traktujemy ją jakby byla naturalna. U mnie poród 41t3d cc, ze względu na brak rozpoczęcia porodu mimo, że 3 dni mi go wywoływali, a nie poczułam nawet jednego skurczu
monester, Kluska, Kessa, Salome lubią tę wiadomość
Ona - 1990
On - 1981
Starania od 2016
01.2022 start pierwsze IVF
Długi protokół
18.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
12.2022 3600g 54 cm
06.12.2023 transfer blastki 4.1.1
5dpt - II
7dpt - beta 66,2
8dpt - beta 106
12dpt - beta 577
14dpt - beta 1413 prog. 23,90
28dpt - jest CRL 0,5cm
36dpt - CRL 1,56cm FHR176/min
Czekają: ❄❄ ❄ -
U mnie hospiralizacja w 36 +4 że względu na cholestazę. Wywoływanie porodu rozpoczęte równo w 37 tc 1 dzień cewnik foleya, 2 dzień cewnik, 3 dzień oksytocynę 4 dzień oksy brak postępu porodu i wykonano cc w 37+3 tc
monester lubi tę wiadomość
🙋♀️38 endometrioza, amh 0,66, jeden jajnik
🙋🏼♂️41 2%--->7%
02.2019 usunięcie torbieli jajnika
1Ivf 11.2021 ❄️❄️po NGS5.1.2 ❌️6.1.2❌️
2Ivf 12.2021 0
3Ivf 01.2022 ❄️❄️po NGS 4.2.2✅️5.2.2❌️
01.2022 - CD138- ❌️
03.2022 CD138 - ✅️
03.2022 transfer nieudany
4Ivf 05.2022❄️po NGS 5.1.1✅️🍀❤️ CD138- komórki stanu zapalnego❌️ 😔
5IVF 06.2022❄️❄️5.1.1 , 3.1.1
30.07.2022- badanie Emma,Alice, ERA,CD138✅️
06.12.2022 Cd138✅️
13.06.2023 transfer ❄️5.11
20.06 beta 36,88
24.06 beta 288,8
28.06 beta 1561
04.07 beta 6002
11.07 CRL6,5 mm
25.08 CRL7,4 cm(12+6)
15+6 160g ❤️
19+3 330g
20+6 413g
24+6 800g
28+5 1452g
30+6 1875g
32+4 2080g 44cm
34+5 2351g
36+3 2820 g
37+3 3280 g 54 cm
-
Planowane CC w 38tc, o tym że będzie CC wiedziałam od 8tc bo nie miałam możliwości urodzić sn (i raczej już nie będę miała). 38tc że względu że mięśniaki mogłby zacząć zagrażać ciąży dodatkowo miałam wysokie ryzyko preeklampsji 1:37.
Tak jak pisałam wcześniej nie polecam osobiście CC wg mnie i po moich doświadczeniach wcale nie jest ono bezpieczne ani dla matki ani dla dziecka, tak jak opisywałam na wątku ciążowymmonester, Kluska, Kasiek789 lubią tę wiadomość
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
Ja CC na życzenie 38+3, po IVF nie chciałam ryzykować komplikacji okołoporodowych. Cięcie wykonywał na swoim dyżurze mój lekarz prowadzący, wiec czułam się zaopiekowana. Ostatecznie myśle ze dobrze ze tak się skończyło, bo maluch miał statystycznie duży obwód głowy 37cm 🫣, a podobno mniej groźny poród dużego dziecka wagowo, niż takiego z dużym obwodem głowy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego, 15:13
monester, Kasiek789, Przyjaciółka123 lubią tę wiadomość
[/
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸 -
Obydwie ciąże prowadził mój lekarz z kliniki. Zawsze powtarzał, że ciąża z ivf to ciąża fizjologiczna, normalnie się ją prowadzi, jedynie na cyklu sztucznym trzeba brać leki.
Ciąża 1, transfer świeży po punkcji, przebiegała książkowo. Dopiero po 39tc dziecko przestało rosnąć, przepływy były coraz gorsze, więc zdecydowano o indukcji porodu w 40tc. Córkę urodziłam naturalnie, poród przebiegał standardowo.
Ciąża 2, transfer na cyklu sztucznym. No i tutaj już zaczęły się przeboje. W 7tc krwawiłam, w 8tc zdiagnozowano cukrzycę ciążową. Całą ciąże miałam nawracające infekcje, przez co zapewne zaczęło mi się robić rozwarcie w 35tc. Leżałam kilka dni na patologii, wypisałam się, żeby spakować do końca torbę na poród i w 36tc odeszły mi wody. Urodziłam dość szybko siłami natury synka. Jeśli poród by się sam nie zaczął to miałam od 37tc chodzić na ktg i sprawdzać przepływy przez cukrzycę i insulinę, a poród był rozważany koło 39tc, bo przy cukrzycy szybciej łożysko się starzeje.
U mnie ivf nie miało wpływu na przebieg ciąży czy poród. Brałam tylko Estrofem i progesteron.monester lubi tę wiadomość
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
U mnie ciąża tez traktowana jako fizjologiczna - ewentualna indukcja miała by być w 41+3
Planowałam urodzić naturalnie, w 37tc zaczęły się silne skurcze ale bez większej systematyczności i zwiększania częstotliwości, kilkakrotnie na sor - po czym akcja ustawała. Ostatecznie trafiłam z 7cm rozwarciem w 38+4 a w związku z tym ze akcja się zatrzymała dostałam oksytocynę. Po podaniu już wszystko przybrało z mega siła i po 14h udało się dojść do max rozwarcia - w międzyczasie miałam podane znieczulenie zewnatrzoponowe które pomogło na 0,5h. Potem już ciężko mi było myśleć 😉 po przebiciu pęcherza płodowego i parciu 2,5h zostala podjęta decyzja o cc - synek był złe ułożony i mimo wielu pozycji nie mógł się obrócić.
Po cc doszłam bardzo szybko do siebie, nie miałam tez problemu z kp. Nie wiem czy to zasługa rozpoczęcia się akcji i uruchomienia wszelkich mechanizmów czy po prostu mój organizm się szybko zregenerował.
Jeszcze mc temu byłam za cc, ale teraz nie wiem czy ponownie nie zdecydowałabym sie na SN. Lekarz prowadzący zachęcał mnie do SN, na wizycie kontrolnej już po urodzeniu mówił ze to ze ta sytuacja sie tak potoczyła ma ogromny pozytywny wpływ na wiele aspektów vs planowane cc.
Lat 36, w trakcie ciąży krwiak do 16tc i skoki ciśnienia.monester lubi tę wiadomość
-
Moją ciążę prowadził lekarz z kliniki. Traktowana była jako normalna nie miałam nawet wpisanego w kartę ciąży. Gdyby nie ilość leków która musiałam podać w szpitalu może bym nawet nie powiedziała. Czekałam w domu na poród naturalny na którym mi bardzo zależało. W ostatnim tyg zwiększyło mi się ciśnienie przez całą ciążę było wysokie prawidłowe a po odstawieniu acardu wzrosło więc w 39+4 lekarz wysłał mnie do szpitala. Tam okazało się że mało wód ale jeszcze ujdzie. W poniedziałek rano zaczęły się sączyć z Afi 5 zrobiło się niecałe 2. Wtorek indukcja trochę skurczy zero rozwarcia. W środę rano informacja o 8 że dzisiaj przerwa i czwartek ponowna indukcja (że względu że nie było wód nie można było nic więcej zrobić niż oksytocyna). I nagle 2 godziny później wchodzi ordynator że cięcie. Więc mała przyszła dokładnie 40+0 cięciem 55 godzin po odejściu wód
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego, 15:41
monester lubi tę wiadomość
-
Od wszystkich lekarzy których spotkałam na swojej ciążowej drodze słyszałam że ciąża po ivf niczym się nie różni od naturalnej i że nie ma żadnych dodatkowych rekomendacji tylko ze względu na sposób zapłodnienia.
Wiek 36 lat, nadwaga, mięśniaki macicy.
Ja miałam ciążę mega lekką, nie dotknęły mnie absolutnie żadne objawy, pracowałam praktycznie do końca. W przede dniu pojawienia się Z spędziłam cały dzień na mieście wydeptując 20 tyś kroków.
Z rzeczy od początku pod wzmożoną kontrolą były moje mięśniaki ale całe szczęście nie rosły i nie stanowiły przeszkody położniczej.
Niestety miałam cukrzycę ciążową na insulinie na noc i z tego względu zalecenie indukcji w 39+0.
Po ostatnich prenatalnych wkradła się dodatkowa komplikacja bo Z fiknęła tyłkiem do wyjścia (wcześniej cały czas była główkowo).
Z tego względu w 36+6 podeszłam do próby obrotu zewnętrznego (bardzo mi zależało na sn), która się niestety nie powiodła i zakończyła CC (literatura mówi że to mniej niż 1% przypadków więc mega pech).
Niestety CC i rekonwalescencję zniosłam źle, możliwe że przez stres, pełną narkozę itd. W wyniku tego jak się to potoczyło mała nie była kangurowana, nie dostała siary bezpośrednio po porodzie a ja nie mogłam jej mieć pod opieką pierwszej nocy. Miałam trochę problemów z laktacją ale ostatecznie udało się przejść na pełne KP.monester lubi tę wiadomość
Artvimed Kraków
5 dpt 🍀 12.42
7 dpt 🍀 44.73
9 dpt 🍀 100.2
12 dpt 🍀 351.0
14 dpt 🍀 630.3
16 dpt 🍀1402.0
19 dpt 💚 3088.0
27 dpt mamy bijące ❤️
30.11.2022 zabraliśmy ❄️ do 🏡
10.2022 mamy 4 zdrowe ❄️
21.09.2022 mamy 5 ❄️ z pierwszego IVF
👱♀️87, 🧔 86
♀️Niepłodność jajowodowa: oba niedrożne
💊KIR BX (brakuje 2DS2, 2DS3, 2DS4 norm)-na razie nic z tym nie robimy
💊Układ hetero w czynnik Leiden, R2 i MTHFR- metylowane witaminy i heparyna od transferu
💊Wysokie NK maciczne- encorton
💊Niewielkie zapalenie endometrium, przeleczone, brak biopsji kontrolnej
♂️Delikatnie obniżona morfologia ale fragmentacja, stres oksydacyjny i inne testy super. -
Ddaszka wrote:Ja od wszystkich lekarzy słyszałam, że jeżeli ciąża rozwija się dobrze to traktujemy ją jakby byla naturalna. U mnie poród 41t3d cc, ze względu na brak rozpoczęcia porodu mimo, że 3 dni mi go wywoływali, a nie poczułam nawet jednego skurczu
U mnie to samo, ciąża od samego początku traktowana jak naturalna 🙂
Miałam CC w 41+2 z uwagi na kompletny brak reakcji na indukcję porodu.monester lubi tę wiadomość
-
U mnie ciąża przebiegala bezobjawowo, choć ostatni miesiąc bólowo doskwieraly plecy, pochwa, pupa, biodra szczegolnie prawa strona.
3 tygodnie przed porodem zaczelam jezdzć do szpitala na odczyt ktg. Nie mialam cukrzycy ciążowej. Mała ułożona główkowo na miesią
przed porodem. Wszystko bylo książkowo. Dotrwalam do 39 tc+3 dni. Pojechalam na wizyte kontrolną do prowadzącej i okazalo sie, ze nie slychać za bardzo jak mala sie rusza. Przyjeta na IP i mialam miec indukcję porodu. Podłączyli mnie do KTG. Wlozyli mi balonik i tak trwalo to z 2 godziny dopoki nie zjadlam kolacji ( o godz. 17:00) i okazalo sie, że malej spadlo drastycznie tętno, wiec byla szybka akcja CC. Dostalam znieczulenie podpajeczynowkowe poniewaz nie moglam mieć zewnętrznooponowego bo wlasnie zjadlam. Znieczulenie szybko dzialalo, ale... bardzo bardzo bardzo bolalo, szczegolnie, ze kobietka wszystko mi opowiadala co robi a ja z tych co wolalabym nie wiedziec. Caly zabieg wspominam jako sprawny, bezbolesny i w milej atmosferze.
Niestety malą mialam tylko na 3.minuty dostawioną do buziaka i do przytulenia, mąż jej nie kangurowal, bo sie okazalo, że ma hipoglikemię i trafila na patologie, gdzie byla na niej przez 7 dni (niestety trafiły mi się dni śwìąteczne i wszystko ciagnęlo sie bardzo). W konsekwencji nie byla przystawiana do piersi, bo podlączona do duzej ilosci kabli, na patologii podchodzili do niej aby odpierdzielic swoje karmienie, wiec w konsekwencji dostalam mala w nowy rok na sale dopiero, gdzie nie umiala ssać piersi, nie umiala ssac butli pomalu tylko lapczywie i szybko, wiec lykala powietrze.
Dojscie po CC to bułka z masłem dla mnie. Jroplówki non stop byly podłączane dla mnie. Nic nie bolalo, pic sie chcialo na maksa, pionizacja szybko bo po 8h od trafienia na sale pooperacyjną. Ja juz po 2 godzinach ruszalam nogami i stopami, ślizgajac sie po materacu. Dostawalam tabletki przeciwbolowe juz jak bylam na normalnym oddziale, ale nie bolala mnie blizna. Ciężko bylo wstawać tylko pierwszego dnia po CC potem juz bylo oki. Blizna sie zagoila super.
Z perspektywy czasu żaluję, że nie urodziłam SN ale natura sama określiła jak ma byc z moim.porodem i tu dyskutowac nie będę. Na pewno wiedząc jakie mogą być scenariusze porodu i ewentualne komplikacje czy drogi postępowania inaczej bym postępowała mając mala na patologii, bo teraz bym sie nie patyczkowala z tymi paniami ktore "opiekowaly sie" moim dzieckiem, ale to juz inna historia.monester lubi tę wiadomość
👩🦰 45 lat 👦 42 lat
Staramy się od 03.19r.
1 IVF:Aromek 3tab+Menopur225 1ET,IMSI,24.01punkcja🤞nie pobrano żadnych🥚
2 IVF:Puregon150j + Menopur150j26.03tranfer 3dn.8A 😥
KD:🤬
3IVF:ruszamy03.23 Elonva150+Menopur75, Orgalutran;od 9dc Menopur300j+Orgalutran; 1.04 Ovi,punkcja 3.04 4🥚moje+5od KD 3❄KD4.1.1,4.2.2,3.2.2
Transfer 8.04 4.1.1 moje🥚 prog 59,09 14.046dpt⏸ beta 19,6, prog27,90/17.04 9dpt/beta114,0,prog52,50/19.04 11dpt beta268,prog 57,60/21.04 13 dpt beta 608/24.04 16dpt beta 2552/28.04 20dpt beta 9235,prog 64,20
8.05 7tc mamy ♥️
22.05 9tc 22mm 150 ud ❤
15.06 12+3 prenatalne USG ok,pappa ryz.podwyższ.🥺
18.07 17tcNifty wszystkie ryzyka niskie🥰
8.0820tc+1 połówkowe 335g dziewczynki♥️
26.1031tc+3 USG III trym 1983g🥰
27.1136tc USG 2700g🥰
❤ur. 21.12.23 CC córeczka 2970 gr, 53 cm
-
U mnie poród w równym 38tc wywołanie przez wysokie ciśnienia u mnie balonik nic nie pomógł oxytocyna przez 2 dni też nic nie dała skurcze miałam ale rozwarcie na 3cm i dalej nie chciało iść więc Decyzja o CC wody odeszły dzień wcześniej przebity pęcherz przez doc.
Cc wspominam nie najgorzej pierwszy dzień po był ciężki a później to już ok blizna ładnie mi się zagoiła jest prawie nie widoczna ale faldka nad została i nie chce zniknąć 🙈monester lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za oddzew.
Znalazłam wytyczne do indukcji porodu i w przypadku kobiet w wieku 40 lat stoi tam informacja o indukcji po skończonym 38 tygodniu ciąży, nie ma natomiast zadnej informacji tam o ivf, dlatego nie wiem skąd ta opinia byla- być może były to wytyczne tego szpitala, w którym ten lekarz pracuje? Oczywiście wiadomo, cukrzyca, rzucawka itd to inne wskazania do szybszego rozwiązania ciąży.
Zaskakuje mnie jednak jak bardzo indukcja nie przynosi rezultatu - większość tutaj historii po indukcji i tak kończy się cc. -
Jak jak byłam święcie przekonana do CC, to mam coraz więcej wątpliwości i jednak rozważam na temat SN 😕
monester lubi tę wiadomość
🔹Ja 38 l.:
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
2022: laparo - diagnoza endometriozy
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
Ja tylko dodam, ze u nas w szpitalu tato kangurowal młodego przez 20min, a ja oczekując na CC miałam pobrana siare do strzykawki, która została podana dziecku. Dziecko dostałam po pionizacji, 5h po CC
Kasiek789, monester, izabelka90, ........, Mimi09, KateM, Monita, WiosnyFanka lubią tę wiadomość
[/
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸 -
To u mnie troszkę na odwrót bo chciałam CC a urodziłam naturalnie😂ale nie żałuję 😊
Lat 34, ciąża bez problemów, cukrzyca ciążowa ( bez insuliny, tylko dieta)
Urodziłam 37+6 , ze względu na cukrzycę mój lekarz wspominał o rozwiązaniu w 38tc
Wody odeszły mi w domu późnym wieczorem, kiedy zajechałam do szpitala rozwarcie na 1cm, położyli mnie na oddziale i czekałam rano na obchód ordynatora , w nocy dostałam skurczy, rano rozwarcie na 6cm, później akcja trochę stanęła bo Mała źle się ułożyła, niestety mnie nacięli i dodatkowo pękłam , ale to prawda , że jak masz Malucha na brzuchu to o tym zapominasz😊........ lubi tę wiadomość
🙍🏻♀️
Letrox 75,MTHFR hetero, PAI-homo
🙎🏻♂️
Teratozoospermia, fragmentacja39%
08.2017 poronienie 9 tc 👼
06.2020 MedArt Poznań
10.21-04.22 3x IUI 🐒
10.2021-przygotowanie IVF🍀
01.2022-punkcja 🥚🥚🥚- 16 komórek➡️ 6 zarodków ➡️ ❄️❄️ 2 blastocysty( 5AA, 3BB) ➡️ ❄️1 zarodek po NGS
02.2022- transfer-odwołany➡️ zapalenie endometrium
21.03- biopsja➡️ wynik prawidłowy
10.05- TRANSFER 3.2.2 🙏🍀
17.05- BETA 23/ 19.05- 55 / 23.05-281
7.06- USG- jest ❤️ CRL 6mm
14.06- USG- CRL 1,42cm
28.06- USG -CRL 3,04cm Córeczka💕
18.07. USG PRENATALNE- CRL 7cm
28.08. USG- CRL 9cm
18.08. USG- 185g
2.09. USG- 308g
20.09 USG POŁÓWKOWE - 463g
30.09. USG- 612g
21.10. USG- 970g
10.11. USG - 1588g
25.11. USG III TRYM.- 1650g
01. 23 Nasz Cud SN 3610g 56cm💗 -
Kasiek789 wrote:Jak jak byłam święcie przekonana do CC, to mam coraz więcej wątpliwości i jednak rozważam na temat SN 😕
Ja bardzo zaluje ze nie urodzilam SN. Mam blizne nie moge isc biegac przez najbliższe 3 jak nie więcej miesiecy. Musze czekac z kolejna ciąża a mogą byc powikłania. Ogolnie do bani 🤣natomiast sama cesarka byla super na zasadzie samego zabiegu i po. Ważne jest zeby dostawiac dziecko od razu nie oddawać na noc wtedy jwst duza szansa ze laktacja ruszy fajnie. U nas tata kangurowal a od razu jak mnie zszyli przewieźli to małą dostalam i od razu sie dostawila. Takze no sa plusy i minusy dla mnie porod sn ma wiecej plusow mimo wszystkoWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego, 20:14
-
Nie narzekajcie na CC, bo SN tez pitrafi byc ciężkie, z pęknięciami, szwami, powiklaniami itp itd.
Ja tylko dodam, ze ja rodzilam w wieku 45 lat. I niestety pamietam wszystkie złe rzeczy jakie mi sie przytafiky podczas porodu i podczas pobytu w szpitalu. I kazdej bede mowic, ze porod, pobyt w szpitalu czy połóg to nie jest bajka jak wiekszosc opowiada. Oczywiście nie żaluje, że mam Emileczkę, ale szkoda, że to aż takim kosztem bylo i jest, ale ja bylam świadoma i jestem, że bylo, jest i bedzie trudno z ogarnianiem, szczegolnie jak jesteś nie przygotowana mentalnie na wszelkie odchyłki od normy.
Wszyscy wokol mowili, ze urodzę szybciej bo beda mi wywolywac porod ze wzg wlasnie na wiek. A ja twierdze, ze gdyby ktg bylo dobre to bym nawet przenosila ciążę.👩🦰 45 lat 👦 42 lat
Staramy się od 03.19r.
1 IVF:Aromek 3tab+Menopur225 1ET,IMSI,24.01punkcja🤞nie pobrano żadnych🥚
2 IVF:Puregon150j + Menopur150j26.03tranfer 3dn.8A 😥
KD:🤬
3IVF:ruszamy03.23 Elonva150+Menopur75, Orgalutran;od 9dc Menopur300j+Orgalutran; 1.04 Ovi,punkcja 3.04 4🥚moje+5od KD 3❄KD4.1.1,4.2.2,3.2.2
Transfer 8.04 4.1.1 moje🥚 prog 59,09 14.046dpt⏸ beta 19,6, prog27,90/17.04 9dpt/beta114,0,prog52,50/19.04 11dpt beta268,prog 57,60/21.04 13 dpt beta 608/24.04 16dpt beta 2552/28.04 20dpt beta 9235,prog 64,20
8.05 7tc mamy ♥️
22.05 9tc 22mm 150 ud ❤
15.06 12+3 prenatalne USG ok,pappa ryz.podwyższ.🥺
18.07 17tcNifty wszystkie ryzyka niskie🥰
8.0820tc+1 połówkowe 335g dziewczynki♥️
26.1031tc+3 USG III trym 1983g🥰
27.1136tc USG 2700g🥰
❤ur. 21.12.23 CC córeczka 2970 gr, 53 cm