X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Pregnyl: kto stosował?
Odpowiedz

Pregnyl: kto stosował?

Oceń ten wątek:
  • Izik Autorytet
    Postów: 285 174

    Wysłany: 28 lutego 2015, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak tak już wszystko zaplanowane w pon beta i progesteron a we wtorek wizyta a ta karolcia jak sie skonczyło
    ja lecze sie w novum u dr Taszyckiej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2015, 18:44

    4.12.2023 II temin 14.08.2024 - zdrowy syn❤️😍;-)

    01.2022 poronienie chybione w 11 tygodniu
    3tygodniowe indukowanie poronienia
    zabieg łyżeczkowania 17.01.2022
    niedoczynność tarczycy
    tyłozgięta, zrotowana macica
    05.2021 poronienie 6tc
    STWIERDZONE CIĘŻKIE PCO;-( amh 22
    17 cykl starań po stymulacji ciąża w 2015
    córka 09.11.2015 cięzki poród indukowany, zagrażająca zamartwica płodu, cc na cito
  • Mała_Mi79 Autorytet
    Postów: 724 398

    Wysłany: 28 lutego 2015, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izik .... Karolci tak się skończyło, że za osiemdziesiąt parę dni przywita na świecie córeczkę :)
    Jest to nasza dobra dusza, która nas nie opuszcza i przesyła ciążowe wiruski :) Za co jesteśmy jej wszystkie dozgonnie wdzięczne :)
    Tak swoją drogą ... widzę śliczny suwaczek u Ciebie :) Pięknie to wygląda :)

    Margo witaj :)
    Co do twojego leku to nie słyszałam o nim jednak jeśli lekarz kazał Ci samej sobie zrobić zastrzyk to na pewno w brzuch :) więc w aptece musisz kupić strzykawkę i igłę insulinową... zresztą jak powiesz Pani, że masz go sobie sama zapodać to obdaruje Cię całym kompletem :)
    Jeśli byłby to zastrzyk domięśniowy to dałby Ci gin skierowanie na wykonanie zastrzyku. Ja tak przynajmniej miałam pierwszy raz z pregnylem....
    Konia z rzędem tej, która jest w stanie samej sobie zrobić zastrzyk w tyłek :)

    Jeśli się mylę to proszę resztę żeby mnie poprawiła !!!

    Izik lubi tę wiadomość

    f2w33e3ks5gz12ky.png
    Jezu, Ty się tym zajmij !
  • margo001 Autorytet
    Postów: 674 331

    Wysłany: 28 lutego 2015, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała_Mi79 wrote:
    Izik .... Karolci tak się skończyło, że za osiemdziesiąt parę dni przywita na świecie córeczkę :)
    Jest to nasza dobra dusza, która nas nie opuszcza i przesyła ciążowe wiruski :) Za co jesteśmy jej wszystkie dozgonnie wdzięczne :)
    Tak swoją drogą ... widzę śliczny suwaczek u Ciebie :) Pięknie to wygląda :)

    Margo witaj :)
    Co do twojego leku to nie słyszałam o nim jednak jeśli lekarz kazał Ci samej sobie zrobić zastrzyk to na pewno w brzuch :) więc w aptece musisz kupić strzykawkę i igłę insulinową... zresztą jak powiesz Pani, że masz go sobie sama zapodać to obdaruje Cię całym kompletem :)
    Jeśli byłby to zastrzyk domięśniowy to dałby Ci gin skierowanie na wykonanie zastrzyku. Ja tak przynajmniej miałam pierwszy raz z pregnylem....
    Konia z rzędem tej, która jest w stanie samej sobie zrobić zastrzyk w tyłek :)

    Jeśli się mylę to proszę resztę żeby mnie poprawiła !!!


    dziękuję za odpowiedź, internet przekopany i faktycznie zastrzyk w brzusio :)Choragon to po prostu odpowiednik pregnylu, działanie dokładnie takie same :)

    2nn3vfxmqaxhqdgn.png
  • Pszczelka Autorytet
    Postów: 432 187

    Wysłany: 28 lutego 2015, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izik tez sie leczylam w Novum:)u Zamory i mam juz synka. Teraz leczyłam sie prywatnie u Zygler.Ale 1.5 roku leczenia duzych dawek hormonow i nic, wiec jak watroba wróci do normy podejde do in vitro.

  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 28 lutego 2015, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izik, Dziewczyny <3 mają doskonałą pamięć ;) 11 dni po pregnylu miałam betę 85, ale lekarz powiedział, żebym powtórzyła więc ja w gorącej wodzie kąpana dwa razy w ciągu tego samego dnia zrobiłam betę na cito- w diagnostyce patrzyli na mnie jak na wariatkę, bo nawet zmiana się nie zdążyła zmienić ;) ale urosło i była ogromna radość- ale też wielki strach bo 3 miesiące wcześniej poroniłam.
    A teraz rośniemy w szerz ;) i czekamy z niecierpliwością na maj <3

    skoro mowa o wiruskach, to zgodnie z planami na wiosnę mają być same zielone kropeczki <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3
    molestujcie mężów ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2015, 22:12

    Nikita2, Izik, Martoszka, Betty Boop lubią tę wiadomość

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • Suzii Przyjaciółka
    Postów: 152 30

    Wysłany: 28 lutego 2015, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Załamałam się, moj wykres dawał nadzieje.... dzisiaj wieczorem sprawdziłam tempke i zaczeła gwałtownie spadać od 37 a za chwile była już 36,4 i biegunka- masakra . Czyżby nie najpierw było zagnieżdżenie a po 2 dniach koiniec?? Pewnie to przez moją torbiel jednak zabieg nieunikniony :(((( Żałamałam się znowu dopiero próby od czerwca - tyle czasu zmarnowanego .....

    AMH 1.8 endomenda 1st
    HSG -ok :)
    ivf 07.2016 :( invicta gdańsk
    15.02 laparo
    3IUI clo :(
    2016 IVF :(
    2017 IVF :(
    Crio?????
  • Izik Autorytet
    Postów: 285 174

    Wysłany: 1 marca 2015, 06:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzii przykro mi;-(

    ja dzis spałam 2 godz nie wiem czemu czuje ze tetno mam 200 ale zrobiłam test i piękna czerwona krecha wiec teraz to juz musi być dobrze;-)

    Mała_Mi79 lubi tę wiadomość

    4.12.2023 II temin 14.08.2024 - zdrowy syn❤️😍;-)

    01.2022 poronienie chybione w 11 tygodniu
    3tygodniowe indukowanie poronienia
    zabieg łyżeczkowania 17.01.2022
    niedoczynność tarczycy
    tyłozgięta, zrotowana macica
    05.2021 poronienie 6tc
    STWIERDZONE CIĘŻKIE PCO;-( amh 22
    17 cykl starań po stymulacji ciąża w 2015
    córka 09.11.2015 cięzki poród indukowany, zagrażająca zamartwica płodu, cc na cito
  • Pszczelka Autorytet
    Postów: 432 187

    Wysłany: 1 marca 2015, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izik podrzuć zdjecie pięknej krechy:) czekam na Twoja bete jutro

  • Betty Boop Autorytet
    Postów: 954 1018

    Wysłany: 1 marca 2015, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki dzis 1 marca-witam Was i oby to był nasz miesiąć. Za 9 dni bede stara (urodzinki) hahaha ;) ale jakos sie nie martwie, zyje nadzieją, że IUI przyniesie rezultaty i beda to najwspanialsze urodziny.
    Mała Mi super ze popekały. Nam wszystkim sie wydaje ze nie pekly, ze torbiele, a tu proszę. Oby tak zostalo, ze panikujemy ale wszystko sie dobrze uklada.
    Udanego marcowego testowania!

    Martoszka lubi tę wiadomość

    <3 MARCELINA <3
    3i49krhmqkw026mb.png
    11.02. 2015 IUI (10t * )
    3.12.2015 IUI :)
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 1 marca 2015, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam kochane <3

    Jestem, jestem... :) i znowu mam nadrabianie. Po moim intensywnym, imprezowym weekendzie czuję się wyśmienicie, ale niestety na forum znowu narobiłam sobie zaległości, więc teraz zatapiam się w naszą wątkową lekturę ;)

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 1 marca 2015, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Mi widzę, że poszło super! cieszę się, ze Twoje obawy się nie potwierdziły i pęcherzyk ładnie pękł clap-smiley.gif Teraz piekny weekendowy relaks i niebawem zielony groszek. Mam naprawdę dobre przeczucia <3
    Kochana ja o wątku pamiętam, ale miałam szalony tydzień :) nie dość, ze powrót do pracy dał mi w kosć, bo niestety pojawiły się nadgodziny więc wracałam wykończona. Dodatkowo na urlopie w PL jest mój szwagier i przyjaciółka, więc spotkaniom nie ma końca. Trzeba korzystać, bo za tydzień wyjeżdzają. No i na dodatek imprezy, takiego odreagowania potrzebowąłam <3samba.gif

    Asiulek u Ciebie tak pięknie <3 aż mordka mi się śmieje jak patrzę na Twój wykresik http://emoticoner.com/files/emoticons/smileys/wet-kiss-smiley.gif

    czekoladko widzę, że dobre nastwienie po wizycie, cieszę się. Dobrze, że torbielka się wchłonęła i HSG na horyzoncie, będziesz przynajmniej kolejny krok do przodu

    Pszczelka jak u Ciebie? Termin usuwania kamieni ustalony?

    karolcia no mam nadzieję, ze od samego patrzenia na Twój brzuszek za chwilę będziemy miały podobny <3 tak w ogóle ślicznie wyglądasz, bardzo zgrabnie i seksownie ;)

    Izik gratulacje kochana! Super, że się udało tralala.gif

    Nikita za Ciebie również kciuki

    Suzii nie ma się co poddawać, jeszcze wszystko się moze zdarzyć

    monik u mnie życie nabrało tempa, niestety straciłam dobre przeczucia co do cyklu :(

    Betty Boop witam i zaciskam kciuki, na pewno będzie piekny prezent.
    PS. moja mamcia też ma urodziny 9.03 :)

    anakonda te bociany to na pewno dobry znak :)
    a wcześniejsze doświadczenia z ginem to jakiś koszmar

    Agib kciukasy za poprawę i wzmocnienie nasionek ;)

    cziłała jak tam? jutro teścik?

    Ja niestety mam obawy co do mojego cyklu, aż się boję, że może być bezowulacyjny :( Niestety jajników nie czuję, typowo płodnego śluzu brak, gdzieś tam "wygrzebałam" rozciągliwy, ale niestety mleczny i zupełnie inny niż zwykle, powiedziałabym, że kiepskiej jakości. Poza tym przez to imprezowanie temperatura trudna do ogranięcia i wykres szaleje ;)

    Betty Boop lubi tę wiadomość

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • Chihuahua Znajoma
    Postów: 24 31

    Wysłany: 1 marca 2015, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia wcla sie nie dziwię jakbym była w ciąży mogłabym bete co godzinę robić żeby widzieć ten piękny przyrost :)
    Suzii bardzo mi przykro i....witamw klubie, pomimo ogromnej wiary zrobilam test, negatywny, teraz już 3 dni bez tabsów czekam na @, no i powoli zaczyna mnie pobolewać już jak na okres. No nic będe walczyć dalej, teraz plan @--> od 3 dnia lametta, oby pęcherzyk ładnie urósł---> pregnyl i znowu czekanie :) mam nadzieję że wiosna/ lato to będzie dla mnie dobry czas :D jak i zreszta nie tylko dla mnie kochane :)

  • fryzjerka Autorytet
    Postów: 339 151

    Wysłany: 1 marca 2015, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam ja raczej też nic z tego w tym cyklu :( dziś zaczęłam plamić a teraz zaczął mnie pobolewać brzuch jak na @. :(

    więc co dziewczyny zaczęliśmy MARZEC :D :D :D

    km5sdf9hiqbwpg2x.png
  • Suzii Przyjaciółka
    Postów: 152 30

    Wysłany: 2 marca 2015, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za kciuki, niestety skończyło sie jak zawsze, 9 idę na zabieg i i 3 m-cię przerwy starań:(

    AMH 1.8 endomenda 1st
    HSG -ok :)
    ivf 07.2016 :( invicta gdańsk
    15.02 laparo
    3IUI clo :(
    2016 IVF :(
    2017 IVF :(
    Crio?????
  • Nikita2 Autorytet
    Postów: 306 183

    Wysłany: 2 marca 2015, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzii - tak mi przykro, ale nie poddawaj się i walcz dalej...
    Izik - czekam z niecierpliwością na wyniki bety ;)
    India - wielkie dzięki za podsumowanie!
    Cziłała - nowy cykl, nowa nadzieja, kciukam!

    Jak wygląda marcowe testowanie? Która kiedy?

    Ja zrobiłam dziś test owu i wyszedł pozytywny. Czy to możliwe, skoro już w piątek był pozytyw, żeby jeszcze nie było owulki? Może pęcherzyk nie pękł i przerodził się w torbiel :( Czułam tylko w niedz. rano taki skurcz, jakby mnie kolka złapała, ale nie mocno i nie długo.. Może to przespałam w nocy z sob. na niedz.? Martwię się :(
    Zrobiłam też dziś test ciążowy żeby sprawdzić Pregnyl (bo ostatnio w 7 dniu już go nie miałam). Najpierw klarowała się tylko jedna kreseczka, ale po 5 min. wyszła SŁABA druga kreska. Kurcze, dostałam podwójną dawkę Pregnylu, a już po 3 dniach mam go tak mało w organizmie...? U niektórych z Was utrzymuje się 3-4 razy dłużej... Spodziewałam się 2 grubych i wyraźnych kresek...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2015, 08:59

    3jgx43r822pbo9ro.png

    "Twoje marzenia nie mają daty ważności, więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie"
  • monik Autorytet
    Postów: 537 271

    Wysłany: 2 marca 2015, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikita nie martw sie :-)

    Ja miałam podobnie ,u mnie testy owu przez 4 dni wychodziły pozytywnie az wreście poszłam do lekarza i nigdy nie miałam torbieli wiec sie nie mart i nie zawierzaj testom owu :-)

    A co do pregnylu to u mnie tez szybko sie ulatnia z organizmu.
    Wydaje mi sie że każdy organizm reaguje po swojemu :-)

    A 2grube i wyrazne kreseczki zobaczysz w terminie spodziewanej @ która nie nadejdzie ;-)

    Suzi , Fryzjerka tule mocno :-)

    Nikita2 lubi tę wiadomość

  • Nikita2 Autorytet
    Postów: 306 183

    Wysłany: 2 marca 2015, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Monik, oby było tak jak mówisz... ;)

    3jgx43r822pbo9ro.png

    "Twoje marzenia nie mają daty ważności, więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie"
  • fryzjerka Autorytet
    Postów: 339 151

    Wysłany: 2 marca 2015, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jak wczoraj sadzilam nic z tego dostalam @ i zle sie czuje brzych mnie boli kregoslup wyjdzie bokiem wzięłam leki przeciwbólowe. I dzis dzwonimy do szpitala zeby umowic sie na scan

    km5sdf9hiqbwpg2x.png
  • Pszczelka Autorytet
    Postów: 432 187

    Wysłany: 2 marca 2015, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alleluja ja testuje w marcu czy wycięcie wyrostka coś zmieniło:) w niedziele mam sie stawić w szpitalu. Trzymam za Was kciuki ja mam nadzieje że kwiecień/maj przystąpie do programu:)
    Izik czekamy na wyniki bety:)

  • Mała_Mi79 Autorytet
    Postów: 724 398

    Wysłany: 2 marca 2015, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzi, fryzjerka ... przytulam :(
    Mam nadzieję, że jak Chihuahua będziecie miały siły do dalszej walki :)

    Suzi, po zabiegu aż na 3 miesiące wyskakujesz ze starań?? Długo ...

    Fryzjerka... na jaki scan się umawiasz?? nie wiem czy coś mi umknęło ... pierwszy raz słyszę o scanie...

    Izik...wynik bety dawaj bo czekam jak na swoją :)

    Pszczelka :)oj będziemy to Alleluja głośno śpiewać i to już niedługo, jak tylko wytną Ci te drogocenne kamyki, załapiesz się na program i będziesz miała wyznaczony termin transferu :)

    Nikita2 - ja tam nigdy nie sprawdzam kiedy ulotni się ze mnie pregnyl :)jak widzisz u jednych trzyma się i 12 dni a u innych po 4 dniach nie ma śladu :)
    Wydaje mi się, że gdyby nie było takiej konieczności (patrz: nie byłoby właściwej wielkości pęcherzyków) nie dostałabyś pregnylu na pęknięcie.
    U mnie też temp. świrowała i myślałam, że nici z pęknięcia a tu niespodzianka po usg :) i dziwne, bo dopiero po wpisaniu dzisiejszej temp. ovu wyznaczyło mi owulację.
    Tak więc...pęcherzyk był, pregnyl był, serduszka były bo mąż dał Ci się zmolestować więc...czekaj 14 dni i testuj z nami :)
    Jestem pewna, że za kilka dni ovu też Ci zaznaczy owulację na wykresie :)

    India... Twój wykres chyba za bardzo się zsolidaryzował z Twoim życiem imprezowym...tańczy jak mu się podoba :) Tylko za bardzo nie imprezuj, bo teraz po laparo masz misję ciążową do spełnienia...więc przywołuję Cię do porządku, jak na grzeczną mamuśkę przystało :)

    Monik, a Ty dlaczego twierdzisz, że cykl stracony?? Kochana nie poddawaj się tak łatwo :) Mi nie pozwalasz więc ja Tobie też nie pozwolę...możesz być tego pewna :)

    f2w33e3ks5gz12ky.png
    Jezu, Ty się tym zajmij !
‹‹ 135 136 137 138 139 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ