X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Pregnyl: kto stosował?
Odpowiedz

Pregnyl: kto stosował?

Oceń ten wątek:
  • Holly Ekspertka
    Postów: 199 77

    Wysłany: 25 marca 2016, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odstawiam duphka i czekam na @. W 8 dniu po zastrzyku beta 10, w 10 dniu po zastrzyku beta 3, w 13 dniu po zastrzyku beta 0,6. Przynajmniej wiem że było owu, bo progesteron był b. wysoki a teraz spada na łeb na szyję. @ za rogiem.

    podwyższona prolaktyna, lekka insulinoopornosc, krótka faza lutealna, łagodny czynnik M,
    VII 2015 8 tydz c. naturalna
    VIII - X 2017 IUI nieudane x 3
    XII 2017 - ICSI 8dpt3dt -bhcg 21,5
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 25 marca 2016, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holly tak właśnie zrobię. Pregnl już kupiony i czeka. O sprawy męskie się nie martw. Facetów szybko da się postawić do pionu ;) Kwestia chęci i czasu. Będę do Ciebie zaglądać na wykres i chcę tam zobaczyć zieloną kropeczkę ;)

    Dziewczyny wszystkim Wam życzę spełnienie tego najwspanialszego marzenia i dużo zdrówka w ciąży :)

    Holly lubi tę wiadomość

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Emilka27 Autorytet
    Postów: 273 107

    Wysłany: 29 marca 2016, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :) mam takie pytanie 12 dni temu miała 15000 pregnylu podane, dzisiaj robiłam betę i wynik 9,1 czy możliwe że to resztki pregnylu? czy powoli mogę się cieszyć? powtórzę test za 3 dni ale jakoś muszę przeczekać te 3 dni w niewiedzy :)

    Co ma być to będzie...

    ckaicsqvlrg5pfx6.png
  • Holly Ekspertka
    Postów: 199 77

    Wysłany: 29 marca 2016, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój zdaniem to pregnyl, zobacz 2 posty wyżej, ja miałam podany Pregnyl 10000. Możesz powtórzyć i następnego dnia, będzie już wiadomo.

    U mnie 1 dc. Kwiecień odpoczywam od starań, M się będzie leczył, a ja dam odpocząć psychice.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2016, 16:50

    podwyższona prolaktyna, lekka insulinoopornosc, krótka faza lutealna, łagodny czynnik M,
    VII 2015 8 tydz c. naturalna
    VIII - X 2017 IUI nieudane x 3
    XII 2017 - ICSI 8dpt3dt -bhcg 21,5
  • Holly Ekspertka
    Postów: 199 77

    Wysłany: 29 marca 2016, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chociaż w sumie może to i ciąża, :) Napisz jak zrobisz drugie badanie:)

    Jak mnie wypisywali że szpitala po poronieniu, miałam bhcg 3600, a równo 7 dni później na kontroli już 96. U mnie bardzo szybko spada beta i szybko działają leki. Taki metabolizm.

    podwyższona prolaktyna, lekka insulinoopornosc, krótka faza lutealna, łagodny czynnik M,
    VII 2015 8 tydz c. naturalna
    VIII - X 2017 IUI nieudane x 3
    XII 2017 - ICSI 8dpt3dt -bhcg 21,5
  • Kasiek23 Ekspertka
    Postów: 176 68

    Wysłany: 30 marca 2016, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,

    Pomozcie!!!

    Pregnyl 10000 j mialam podany 13 dni temu. Dodatkowo 8 dni temu dostalam 5000 j ''na zagniezdzenie''. Dzis test pozytywny. Czy to jeszcze pregnyl czy upragniona ciaza? Jesli ciaza to musze dzialac szybko bo stacilam juz piec. Poradzcie cos.
    prosze.

    Hashimoto, hiperprolaktynemia czynnościowa, MLR 58% po szczepieniach, KIR AA

    7 strat w 6-7 tygodniu (nigdy nie było serduszka) między 2013 - 2017
  • Emilka27 Autorytet
    Postów: 273 107

    Wysłany: 30 marca 2016, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiek idź zrobić betę i powtórz za 2-3 dni. Jeżeli rośnie to dobrze, jeżeli maleje to resztki pregnylu. Ja robiłam bete w 12 dniu po zastrzyku bo mi wychodziła blada kreseczka na teście i beta wyszła 9.1 chociaż wydaje mi się ze to resztka po pregnylu ale powtórzę za 2 dni. Trzymajcie kciuki :-) ja trzymam za Ciebie. I zrób tez progesteron, bo jeżeli jest niski to podają luteine lub duphaston by nie doszło do wczesnego poronienia.

    Co ma być to będzie...

    ckaicsqvlrg5pfx6.png
  • Kasiek23 Ekspertka
    Postów: 176 68

    Wysłany: 30 marca 2016, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety mieszkam za granica i nie mam mozliwoasci pojscia na bete. Musze wiedziec przed weekendem bo mam mocno zakrapiane imprezy.

    Hashimoto, hiperprolaktynemia czynnościowa, MLR 58% po szczepieniach, KIR AA

    7 strat w 6-7 tygodniu (nigdy nie było serduszka) między 2013 - 2017
  • Foto_Anna Autorytet
    Postów: 549 965

    Wysłany: 30 marca 2016, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilka27 wrote:
    Kasiek idź zrobić betę i powtórz za 2-3 dni. Jeżeli rośnie to dobrze, jeżeli maleje to resztki pregnylu. Ja robiłam bete w 12 dniu po zastrzyku bo mi wychodziła blada kreseczka na teście i beta wyszła 9.1 chociaż wydaje mi się ze to resztka po pregnylu ale powtórzę za 2 dni. Trzymajcie kciuki :-) ja trzymam za Ciebie. I zrób tez progesteron, bo jeżeli jest niski to podają luteine lub duphaston by nie doszło do wczesnego poronienia.

    Emilko, po cichu już Ci gratuluję... 12 dni po zastrzyku to już chyba wynik nie pozastrzykowy :)

    zem3anlikdzagrk5.png

    Szczęścia nie można kupić, ale można je sobie urodzić :)
  • Emilka27 Autorytet
    Postów: 273 107

    Wysłany: 30 marca 2016, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Foto Anna tak myślisz? Ja się nie nastawiam, chociaż bym chciała.... Oj jak bym chciała... Chyba tak jak każda z nas na tym forum. Chociaż może to pozostałości po pregnylu bo miałam dużą dawkę 15000 i się go jeszcze może nie pozbylam z organizmu? Nie wiem sama, miała któraś podobnie? Foto Anna a jak u Ciebie wyglądają sprawy?

    Co ma być to będzie...

    ckaicsqvlrg5pfx6.png
  • Mała_Mi79 Autorytet
    Postów: 724 398

    Wysłany: 30 marca 2016, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiek23 wrote:
    Niestety mieszkam za granica i nie mam mozliwoasci pojscia na bete. Musze wiedziec przed weekendem bo mam mocno zakrapiane imprezy.

    Kasiek... Ty nie panikuj!
    Na tym etapie co jesteś to może być i ciąża i pregnyl.
    Zrelaksuj się i poczekaj do piątku. W piątek zrób test... jak będzie pozytyw to ciąża, jak nie ... to miłej imprezy :)
    Do piątku jeszcze mamy 2 dni więc teoretycznie @ powinna sama Cię nawiedzić... chociaż ja mam głęboką nadzieję, że w końcu nie przyjdzie, a w piątek zobaczysz mocne dwie krechy.
    A wtedy już wiesz co robić... do gina :) w podskokach :)

    f2w33e3ks5gz12ky.png
    Jezu, Ty się tym zajmij !
  • Kasiek23 Ekspertka
    Postów: 176 68

    Wysłany: 30 marca 2016, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala Mi, dzieki, ale jak zrobie test w piatek to nie dam rady isc do gina bo to impreza wyjazdowa na trzy dni i nie moge sie z niej wymowic. Moja jedyna mozliwoscia chyba jest powtorzyc test jutro i jutro zaliczyc ginke w razie gdy kreska bedzie mocniejsza. Poza tym jutro mialabym odstawic dupka a jesli to ciaza to mie powinnam bo u mnie ciezko z progresteronem.

    Hashimoto, hiperprolaktynemia czynnościowa, MLR 58% po szczepieniach, KIR AA

    7 strat w 6-7 tygodniu (nigdy nie było serduszka) między 2013 - 2017
  • Kasiek23 Ekspertka
    Postów: 176 68

    Wysłany: 30 marca 2016, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala Mi a co u Ciebie, bo siedzisz cichutko jak mysz pod miotla.

    Hashimoto, hiperprolaktynemia czynnościowa, MLR 58% po szczepieniach, KIR AA

    7 strat w 6-7 tygodniu (nigdy nie było serduszka) między 2013 - 2017
  • Holly Ekspertka
    Postów: 199 77

    Wysłany: 30 marca 2016, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny trzymam kciuki za ciążową bete!

    Mala Mi, myślałam o Tobie, czy może porzuciłas ovufriendów i przeszłaś na fioletowe forum:) poprosimy o sprawozdanie z nieobecności:)

    podwyższona prolaktyna, lekka insulinoopornosc, krótka faza lutealna, łagodny czynnik M,
    VII 2015 8 tydz c. naturalna
    VIII - X 2017 IUI nieudane x 3
    XII 2017 - ICSI 8dpt3dt -bhcg 21,5
  • Emilka27 Autorytet
    Postów: 273 107

    Wysłany: 30 marca 2016, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oszaleje do piątku by zrobić kolejną betę.... Niech ten czas szybciej leci

    Co ma być to będzie...

    ckaicsqvlrg5pfx6.png
  • Kasiek23 Ekspertka
    Postów: 176 68

    Wysłany: 30 marca 2016, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok, dzwonilam do mojej ginki i powiedziala ze do dzis pregnyl powinien byc juz wyplukany z organizmu. Mam wizyte jutro :D

    Kendra Balwanera, Holly, Emilka27, Mała_Mi79 lubią tę wiadomość

    Hashimoto, hiperprolaktynemia czynnościowa, MLR 58% po szczepieniach, KIR AA

    7 strat w 6-7 tygodniu (nigdy nie było serduszka) między 2013 - 2017
  • Mała_Mi79 Autorytet
    Postów: 724 398

    Wysłany: 31 marca 2016, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiek23 ... no to piękna nowina.. i mam nadzieję, że nie jest Ci żal tej imprezy, z której (możliwe, że jako jedyna) będziesz wiedzieć najwięcej bo będziesz trzeźwa hihi :)
    Po cichutku kciukam za piękne i długie 9 miesięcy :)

    Holly :) kochana jesteś :) Dziękuję Wam za pamięć :)

    To tak na początek wypada serdecznie powitać nowe dziewczyny i od razu proszę o wybaczenie, że nie odzywam się na Wasze wątki ale ... już trochę nie mam siły, poza tym są tutaj takie specjalistki że jedyne co mogę zrobić to przyklasnąć ich odpowiedziom poprzez kliknięcie "lubię to" :)
    Trzyma za każdą w Was (Nas) kciuki żebyśmy się jak najszybciej znalazły na fioletowych stronach :)

    Co u mnie... no jeszcze jestem na różowej stronie mocy ;)
    Przeglądam nasz wątek, bo jakoś ciągle się w nim czuję najbardziej "domowo" mimo, iż pregnylu nie brałam od ostatniej IUI czyli od września :)
    Jak wiecie (albo i nie hihi) miałam 1 lutego laparoskopię.
    Gin pousuwał zrosty jakie się porobiły na jajowodach i ... "odwiesił" moją macicę na właściwe miejsce, bo podobno wisiała jak na wieszaku ;)
    Dlatego te wszystkie IUI i inne starania, faszerowania hormonami, stymulowania cykli nie miały większego sensu... no teraz jestem mądra :)

    Na ostatniej wizycie gin powiedział mi, że jestem zdrowa i mamy po prostu działać :) Nic nie daje mi na żadne stymulacje bo mam piękne owulacje (możecie zerknąć na wykresy) - aż sama jestem w szoku :)
    Mój mąż dostał zalecenie "nie stresować się" i do tego witaminki na poprawę nasienia, które nie jest złe ale jest na granicy :)
    Bierze Androvit 2x dziennie po 1 tabletce, Fortilmen 1x dziennie po 1 tabletce, Witaminę C200 2x dziennie po 1 tabletce i witaminę E200 2x dziennie po 1 tabletce.
    Dostaliśmy też jakieś tabletki (4 szt w opakowaniu), które ma wziąć na godzinę przed stosunkiem co poprawia ruchliwość... ale jeszcze nie zdążyliśmy ich użyć :)
    Dzisiaj mam 19 dc i czekam do "rocznicy katastrofy smoleńskiej" ;) więc albo będę się cieszyć (wbrew zaleceniom naszych rządzących), albo będę opłakiwać ... ja @ a rząd katastrofę. Tak czy owak w drugim przypadku moja reakcja będzie bardziej poprawna politycznie ;)
    Ja jednakże wolałabym zmówić w ciszy "wieczny odpoczynek racz im dać Panie..." i świętować dwie kreski hihi :)
    Pożyjemy, zobaczymy :)
    Gin dał nam czas do czerwca. Jak nam się nie uda to mamy się zjawić na wizytę i będziemy wymyślać jakieś nowe działanie, aczkolwiek on jest zdania,że nie będzie takiej konieczności :) i za to go lubię :)

    To tyle u mnie :)
    Kciukam za każdą z Was i wybaczcie starej babie, że tak rzadko tu bywa... postaram się poprawić i być bardziej na bieżąco :)

    Anatolka, Asiulek lubią tę wiadomość

    f2w33e3ks5gz12ky.png
    Jezu, Ty się tym zajmij !
  • Kasiek23 Ekspertka
    Postów: 176 68

    Wysłany: 31 marca 2016, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! To znowu ja.
    Dzis powtorzylam test z rana i wydaje mi sie ze kreseczka je"st jasniejsza niz wczoraj a poza tym tempka mi sie obnizyla. Mysle ze to jednak pozostalosci po pregnylu ale tak czy tak pojade dzis na wizyte i zobaczymy co ginka zobaczy. Jesli cokolwiek.
    Jeszcze dla pewnosci jutro rano powtorze test i najwyzej bede sie swietnie bawila na imprezie :) choc wolalabym nie.
    Mala Mi z Twoich postow bije tyle optymizmu i pozytywnej energii ze nie mozesz nas tak opuszczac!!!
    Pozdrowienia dla wszystkich!

    Mała_Mi79, Asiulek lubią tę wiadomość

    Hashimoto, hiperprolaktynemia czynnościowa, MLR 58% po szczepieniach, KIR AA

    7 strat w 6-7 tygodniu (nigdy nie było serduszka) między 2013 - 2017
  • Mała_Mi79 Autorytet
    Postów: 724 398

    Wysłany: 31 marca 2016, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiek, będzie ales gites. Spójrz na to tak...
    Tak czy owak będziesz mieć superancki weekend :)
    Albo będziesz cieszyć się dwiema kreskami - czego Ci życzę z całego mojego serducha.... nawet nie wiesz jak bardzo !!!!
    Albo upijesz się do nieprzytomności, bądź do granic zdrowego rozsądku ;) i będziesz mieć świetną imprezę :)

    Na którą jedziesz dzisiaj do ginki??

    f2w33e3ks5gz12ky.png
    Jezu, Ty się tym zajmij !
  • Kasiek23 Ekspertka
    Postów: 176 68

    Wysłany: 31 marca 2016, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na 18:30. Mam okolo 150 km wiec bede w donu okolo 20:30. Dam znac jutro rano jak poszlo.

    Ale wydaje mi sie ze bede pic do nieprzytomnosci :D

    Hashimoto, hiperprolaktynemia czynnościowa, MLR 58% po szczepieniach, KIR AA

    7 strat w 6-7 tygodniu (nigdy nie było serduszka) między 2013 - 2017
‹‹ 343 344 345 346 347 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ