X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Pregnyl: kto stosował?
Odpowiedz

Pregnyl: kto stosował?

Oceń ten wątek:
  • Mała_Mi79 Autorytet
    Postów: 724 398

    Wysłany: 30 października 2014, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiulek, moje Słoneczko w lutym skończy 5 lat :) a jak patrzę, na te stópki w Twoim Avatarze to aż bym całowała :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2014, 14:02

    f2w33e3ks5gz12ky.png
    Jezu, Ty się tym zajmij !
  • anakonda Autorytet
    Postów: 4548 1437

    Wysłany: 30 października 2014, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotkapc a jaką dawke miałaś Pregnylu ja miałam 5000j to już dzis 7 dzień to powinno nie być go co ?


    Werka przykro mi :( Jaki plan działania macie ? A wiem dalej CLO . Ja jak teraz nie wyjdzie to chyba HSG choć chciałabym poprosić o jeszcze jeden cykl bo to był mój pierwszy od x czasu jak mam owulację .

    Asiulek beta wszystko rozstrzygnie . Co do odczytywania testu po czasie to u mnie było tak że kiedyś wstałąm zrobiłam test położyłam się i zasnęłam nie wiem ile to trwało ale była 2 kreseczka jaśniutka w 26dc no i beta 30 a później niestety beta spadła. Więc myśle że jeśli mają wyjść 2 kreski to wyjdą

    Czekoladka trzymam kciuki

    A mnie dzisiaj tak w pi... bolało chyba z pół godziny normalnie mocno kuło tak sie wystraszyłam że z pracy chciałam się zwolnić . Czy to Pregnyl czy coś poważniejszego ? Miała któraś tak ?

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
    3 IUI :(
    03.2016 I procedura krótki protokół ICSI :(
    05.2016 II procedura krótki protokół ICSI :(
    Zmiana kliniki MedArt
    09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki :)
    29.11.2016 crio 4AA cb
    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc :(
    V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
    10.04. 2019transfer :(
  • Asiulek Autorytet
    Postów: 513 191

    Wysłany: 30 października 2014, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Mi, to już duży chłopak! Faktycznie przydałaby się siostrzyczka albo braciszek :)

    Anakondo, 7 dni po pregnylu takie bóle... mnie bolało 2 i 3 dnia po zastrzyku , ale miałam podwójną dawkę... A monitoringu czy pęcherzyk pękł nie miałaś?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2014, 17:29

    ganns65gxgno0ohk.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 30 października 2014, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anakondo, ja dzis 6 dzien po pregnylu i ani mysle testowac przez najblizsze 5 dni.bo to bez sensu, tylko sie czlowiek nakręca (w moim przypadku jak dotad niepotrzebie) Jak @ ma przyjsc to przyjdzie jak maja byc || to beda

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 30 października 2014, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A takie klucia to i ja mialam jakby gleboko w ...ale co jakis czas i chwilowe.I dzis juz nic tylko jak zwykle mnie dreszczuje kilka dni po pregnylu

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • kotkapc Autorytet
    Postów: 341 148

    Wysłany: 30 października 2014, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej:) podwojna dawkę miałam, w tym cyklu też. Mnie tylko przy owulacji bolał brzuch, pozniej żadnych dolegliwosci. Każda z nas przechodzi to inaczej i jakby tego było mało jeszcze w każdym cyklu inaczej. Taki dreszczyk emocji bo nie wiesz czy wysiadziesz psychicznie czy fizycznie:) Gin mi kazał dzwonić z każdym bólem bo torbiele mi grożą, więc może jak masz taki ból którego wcześniej nie czulas to lepiej zadzwoń do swojego lelekarza. Co do planu to ja zmieniam lekarza i robię laparoskopie po tym cyklu. W moim malutkim miasteczku nie ma specjalistów od endometriozy. Przytulanie coś nam nie idzie, cały ten stres i presja wszytko psują, libido na 0. Totalna porażka...:(
    Za to za Was Wariatki 3mam kciuki:)

  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 30 października 2014, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiulek wrote:
    Hej Kochane!

    Zatestowałam, jako że mam tych testów pod dostatkiem :) .
    Nie bardzo wiem, co myśleć... od razu jak rozpływał się mocz wychodziła druga bardzo blada kreseczka widoczna pod światło ...a po 5 minutach spojrzałam znów i w zasadzie jeszcze bardziej zbladła i mąż już jej nie widział wcale... a po 30 minutach jak już miałam wyrzucić test , co by było śmieszniej, ciutek ściemniała... i mąż ją dostrzega... więc ciągle wiem że nic nie wiem...

    Pojawia się i znika... coś podejrzana ta kreseczka ;) Jutro beta wszystko wyjaśni, Trzymam kciuki

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • anakonda Autorytet
    Postów: 4548 1437

    Wysłany: 30 października 2014, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asiulek miałam w poniedziałek monit i pęcherzyk pękł co było ciałko żółte .

    tulipanna ale ja nie zamierzam testu robić bynajmniej do środy czwartku .

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
    3 IUI :(
    03.2016 I procedura krótki protokół ICSI :(
    05.2016 II procedura krótki protokół ICSI :(
    Zmiana kliniki MedArt
    09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki :)
    29.11.2016 crio 4AA cb
    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc :(
    V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
    10.04. 2019transfer :(
  • czekolada Autorytet
    Postów: 1442 470

    Wysłany: 30 października 2014, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem!
    Wyhodowałam 3 piękne pęcherzyki dość duże jak na 10 dc ale nie podał wielkości były takie duże jak piłka tenisowa obok siebie.
    Dostałam pregnyl i w poniedziałek mam wstawić się na sprawdzenie czy pękły i do dzieła :-)
    Bardzo się boję proszę was trzymajcie kciuki i pomódlcie się za mnie :-)

    Werka89 lubi tę wiadomość

    Jakub <3
    f2wli09klx6li47m.png
    f2w3rjjgfdv6rpfo.png
  • Asiulek Autorytet
    Postów: 513 191

    Wysłany: 30 października 2014, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotka, mi lekarz nigdy nie proponował zebym dzwoniła z każdym bólem albo w ogóle żebym dzwoniła z czymkolwiek...wizyta, badanie, recepta, ewentualnie objaśnienie, zapłata i koniec, żadnych mocniejszych emocji...choć to podobno najlepszy lekarz w dziedzinie leczenia niepłodności w moim mieście...

    Wiem z autopsji że przytulanie na zawołanie to porażka.... ale w poprzedniej ciąży jak się staraliśmy to po paru miesiącach było już tylko "na dzidziusia" libido u mnie kompletne zero...teraz też się tak zapowiada...

    India, no podejrzana, kreseczka widmo ;) Jutro skoro świt lecę na tą betę ( a swoją drogą, bo nigdy nie robiłam, to w laboratorium jak się nazywa dokładnie to badanie ?)... wyniki dopiero będą po 16...

    Anakondo, jak pęcherzyk pękł i było ciałko żółte to trzeba teraz czekać na efekty :) nie testuj za wcześnie...bo to bez sensu... majątek i nerwy można stracić... te Twoje bóle coś mnie niepokoją, ale może to ciałko żółte pracuje, kiedyś pamiętam że Pszczelka pisała, ze to może to...

    Czekoladko, jak Twoja wizyta????

    ganns65gxgno0ohk.png
  • Asiulek Autorytet
    Postów: 513 191

    Wysłany: 30 października 2014, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekoladko, tak długo pisałam post, że Ty mnie ubiegłaś hehe.

    Dzisiaj masz i Ty u mnie zdrowaśki, jutro , pojutrze, aż do poniedziałku :)

    To chyba dobrze, ze duże, gorzej jakby były małe :) 3 pęcherzyki to mogą być trojaczki ;)

    trzymam mocno kciuki :)

    ganns65gxgno0ohk.png
  • kotkapc Autorytet
    Postów: 341 148

    Wysłany: 30 października 2014, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekolada, to jak ja;) dogoniłaś mnie, to teraz pamietaj o naszej umowie. Zycze Ci napewno zeby bylo Ci "łatwiej" niż mi.
    Asiulek w sumie to masz racje, trzeba to docenic. A badanie nazywa sie BetaHCG.

  • czekolada Autorytet
    Postów: 1442 470

    Wysłany: 30 października 2014, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam rację Kotkapc że Cię dogonie :-) na prawym jajniku wyhodowałam oby był szczęśliwy bo jak się udało to właśnie z prawego :-)

    widzisz Asiulek ale jestem :-)

    To był taki piękny widok takie 3 OOO => coś takiego to wyglądało.
    Mój mąż pyta się a co to znaczy ja mówię że mogą być trojaczki a on taka mina bezcenna i mówi nooo dobra damy radę :-P

    kotkapc, Werka89 lubią tę wiadomość

    Jakub <3
    f2wli09klx6li47m.png
    f2w3rjjgfdv6rpfo.png
  • ilonek Autorytet
    Postów: 671 373

    Wysłany: 30 października 2014, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja stosowałam pregnyl 5000j ale nic sie nie działo po nim teraz mam ovitrelle i ładnie pecherzyk peknął w zeszłym cyklu zobaczymy jak bedzie teraz

    63b363a823.png
  • czekolada Autorytet
    Postów: 1442 470

    Wysłany: 30 października 2014, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapomniałam dziewczyny :-) Dzięki za trzymanie kciuków!

    Jakub <3
    f2wli09klx6li47m.png
    f2w3rjjgfdv6rpfo.png
  • ilonek Autorytet
    Postów: 671 373

    Wysłany: 30 października 2014, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :)


    71b9d6fc4de40f9273afe455d86940db.png

    63b363a823.png
  • anakonda Autorytet
    Postów: 4548 1437

    Wysłany: 30 października 2014, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asiulek bolało rano i niedawno tylko zakuło nie strasz mnie proszę bo ja już czarne myśli mam i mam nadzieje że to ciałko żółte .


    Czekoladka no to ładnie potrójna szansa wiec do dzieła. Też miałam zastrzyk w czw a monit w pon i ładnie pękły także u Ciebie będzie tak samo :)


    pszczelko odezwij sie proszę

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
    3 IUI :(
    03.2016 I procedura krótki protokół ICSI :(
    05.2016 II procedura krótki protokół ICSI :(
    Zmiana kliniki MedArt
    09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki :)
    29.11.2016 crio 4AA cb
    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc :(
    V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
    10.04. 2019transfer :(
  • Asiulek Autorytet
    Postów: 513 191

    Wysłany: 30 października 2014, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj ilonek!
    Od jak dawna się starasz? przybliż nam swoją historię proszę :)

    anakondo, skoro już nie boli to dobrze :) po prostu martwiłam się ...



    ganns65gxgno0ohk.png
  • Asiulek Autorytet
    Postów: 513 191

    Wysłany: 30 października 2014, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, idę troszkę odpocząć... całuję Was i życzę dobrej nocki... jeśli bym już dzisiaj nie zajrzała do Was...

    ...i proszę, nie puszczajcie jeszcze kciuków....zdrowaśki też mile widziane :)

    ganns65gxgno0ohk.png
  • ilonek Autorytet
    Postów: 671 373

    Wysłany: 30 października 2014, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiulek staram sie od 18mcy w miedzy czasie badania meza ok laparoskopia w marcu tez wszystko ok i teraz stymulacja clo+ovitrelle +bromergon

    63b363a823.png
‹‹ 42 43 44 45 46 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ