X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Problemy z tarczycą / wysokie TSH
Odpowiedz

Problemy z tarczycą / wysokie TSH

Oceń ten wątek:
  • Veri Autorytet
    Postów: 470 443

    Wysłany: 11 października 2013, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A USG tarczycy robiłaś?

    qb3cg7rfwkxw9axa.png
  • sjoanka Autorytet
    Postów: 442 1185

    Wysłany: 11 października 2013, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc!

    Czy ktoras z was miala wahania TSH bez brania zadnych lekow?

    Zrobilam sobie na poczatku lipca badanie hormonow z pierwszej fazy cyklu i tarczycowe FT3 i FT4 - wyniki w normie.
    Poza TSH ktora byla za wysoka - 3,04 gdzie w tym laboratorium norma do 3,60.
    Endokrynolog zlecila USG i spowrotem badanie TSH plus antyciala TG i TPO. Mialam je zrobic w innym laboratorium - dla pewnosci.
    Zrobilam w koncu wrzesnia.

    TSH spadlo samo w ciagu niecalych 3 miesiecy do 1,2!
    antyTG 291 gdy napisano ze norma to mniej niz 200!
    anty TPO 47,70 wedlug normy od 0 do 70 - wynik negatywny.

    Nie wiem co spowodowalo taka zmiane w TSH i martwie sie ze juz myslalam ze mam winowajce moich niepowodzen w zajsciu w ciaze a tu sie okazuje ze moze to nie to.
    Co najciekawsze pani endokrynolog tez nie wie.
    Na USG wyszly mi male guzki. Ale stwierdzila ze to sa sprawy do obserwacji i dala mi znowu skierowanie na badania krwi.
    TSH, FT4, FT3 i kalcytonina.
    Mam zrobic za jakis czas w jeszcze innym laboratorium.

    Miala tak ktoras?

  • staraczka24 Autorytet
    Postów: 2435 939

    Wysłany: 12 października 2013, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    UWAGA !!!!

    A więc jest dziewczynka, która 27 października kończy 6 lat, niestety jest chora na raka, a jej największym marzeniem jest dostać jak największą ilość kartek urodzinowych, więc jeśli moglibyście to sprawcie małej radość i wyślijcie kartkę urodzinową, poproście rodzinę, przyjaciół, czym więcej tym większa radość dziecka.

    Oliwia Gandecka
    Ul. M.C Skłodowskiej 11/26
    65-001 Zielona Góra

    weronika86 lubi tę wiadomość

    Naj­piękniej­szych chwil w życiu nie zap­la­nujesz. One przyjdą same.
  • Olena Autorytet
    Postów: 694 2656

    Wysłany: 17 października 2013, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Napewno wyślę kartkę tej małej :-)

    590040cb82960119f78e126c9419cb34.png
  • Zaczarowana Autorytet
    Postów: 367 328

    Wysłany: 17 października 2013, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, spotkałyście się z czymś takim ? Oto moje wyniki:

    TSH 0,960 (norma 0,350 do 4,940),
    ft3 2,95 pg/ml(norma 1,71 do 3,71),
    ft4 1,03 ng/dl (norma 0,70 do 1,48),
    anty-TPO 50,18 IU/ml(norma do 5,61).

    Anty TPO mam podwyższone przy niskim TSH. W internecie wyczytuję, że wysokie anty TPO, to może być Hashimoto, ale czemu TSH jest niskie? Nie powinno być wyższe przy takim schorzeniu?

    Olena lubi tę wiadomość

    Córcia <3
    dxomtv735zv5mpm2.png
  • Mrowwwka Koleżanka
    Postów: 40 8

    Wysłany: 25 października 2013, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, a ja juz wiem czemu mamy z mezem problemy z zajsciem :( noz kurna! okazalo sie przedwczoraj ze mam niedoczynnosc tarczycy... moje tsh to ponad 5, gdzie dla kobiety najlepiej jak chce miec dziecko to ok 1 haha... eeh, no ale teraz zbije moje tsh i zaciaze ;) Pozdrawiam serdecznie

    Veri, weronika86 lubią tę wiadomość

    Mrowwwka
  • Olena Autorytet
    Postów: 694 2656

    Wysłany: 5 listopada 2013, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaczarowana TSH może być jak najbardziej w normie, a przeciwciała mogą szaleć. Niestety.
    Szczęście takie, że dużo kobiet zachodzi w ciążę i ją utrzymuje mimo wysokich przeciwciał.
    Twoje przeciwciała są niskie, wg mnie nie masz się czym martwić. To początek Hashimoto.
    Ja mam około 500. Niestety poroniłam. Nie wiem, czy to z powodu przeciwciał.
    Na przeciwciała polecam brać selen.

    590040cb82960119f78e126c9419cb34.png
  • Olena Autorytet
    Postów: 694 2656

    Wysłany: 5 listopada 2013, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mrowwwka wrote:
    Hej dziewczyny, a ja juz wiem czemu mamy z mezem problemy z zajsciem :( noz kurna! okazalo sie przedwczoraj ze mam niedoczynnosc tarczycy... moje tsh to ponad 5, gdzie dla kobiety najlepiej jak chce miec dziecko to ok 1 haha... eeh, no ale teraz zbije moje tsh i zaciaze ;) Pozdrawiam serdecznie

    Szybko uda Ci się obniżyć ten wynik. Będzie dobrze.

    590040cb82960119f78e126c9419cb34.png
  • Mrowwwka Koleżanka
    Postów: 40 8

    Wysłany: 5 listopada 2013, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olena, mam nadzieje! aczkolwiek ja mieszkam w anglii i nie mam pojecia jak tu lecza jak narazie to powtorzylam badanie krwi prawie 2 tyg temu i wynikow jeszcze nie ma;/ a ja juz chce sie zaczac leczyc raz by poczuc sie w koncu lepiej dwa to chce zajsc w upragniona ciaze.. i tak sie obawiam co za leki mi dadza tutaj bo jakos w ogole nie mam przekonania co do leczenia w uk ;/ no ale zobaczymy.. a jest szansa ze latwiej bedzie mi schudnac jak zaczne brac tabletki? bo slyszalam ze czesto jest wrecz przeciwnie - a ja juz nie moge na siebie patrzec w lustrze juz sie nie poznaje :) Pozdrawiam i zycze zdrowka!

    Mrowwwka
  • Zaczarowana Autorytet
    Postów: 367 328

    Wysłany: 5 listopada 2013, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olena, dziękuję za informację.
    Do endokrynologa co prawda jeszcze się nie dostałam, ale byłam już u specjalisty, który zajmuje się m.in. leczeniem niepłodności. Stwierdził, że te moje anty TPO nie powinno mieć wpływu na starania i mam się nie denerwować, tylko spokojnie udać się do endokrynologa. Oby miał rację... bo termin do endokrynologa mam na marzec ;/

    Córcia <3
    dxomtv735zv5mpm2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 listopada 2013, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane witajcie ja też mam problemy z tarczycą.
    Mam niskie TSH ale podwyższone antyTPO nie dużo ale jest bo mam ponad 90 ale najlepiej jest iść do endokrynologa i niech zrobi USG. Ja chorowałam na tarczyce kilka lat temu zakończyłam leczenie na zlecenie endokrynologa a tu znów niespodzianka,niestety mam od wielu lat guzka a teraz okazało sie,ze są trzy i to guzkotorbiele ktróe muszą być pod kontrolą no i teraz doszło jeszcze haschimoto. Endokrynolog zlecił mi Eutyrox i stwiedrdził,ze ta choroba może być przyczyna poronień ale nie musi zwłaszcza jak jest leczona prawidłowo i czesto kontrolowana. nie kazał już kontrolować anty przeciwciał bo mówi,ze jak są to już bedą a nie ważne ile ich jest one już są za to prosił kontrolować TSH aby u mnie np nie spadło za bardzo bo ja mam teraz przy dolnej granicy lub nie poszło za wysoko. Acha i powiedział o jodzie zwykle przy haschimoto nie wolno go brać ale przy staraniach w wiwtaminach prenatalnych jest jod ale do 150 mg nic nie szkodzi a jak sie już zajdzie wciaże to każda kobieta nawet chora musi brać jod od 200 -250 mg ze wzgledu na dobro dziecka nawet z małą szkoda dla mam.
    Przepraszam za rozpisanie sie ale chciałam podzielić sie widomosciami.
    Ja mam niestety jeszcze inne choroby autoimmunologiczne,które przeszkadzaja w utrzymaniu ciaży, dlatego warto badań tarczyce a czesto przy tej chorobie istnieją inne zaburzenia np.podwyższony cholesterol a też inne choroby autoimmunologiczne chociażby zespół antyfosfolipidowy, który może powodować to,ze dziecko nie moze sie dobrze zagnieździć albo dochodzi do poronień przez skrzepy krwi przez któe dziecko jest niedożywione.
    Pozdrawiam i życze kazdej z Was szybkiego zaciazenia ale też donoszenia szczęsliwie ciaży :D :D :D

    Olena lubi tę wiadomość

  • motylek@ Autorytet
    Postów: 592 569

    Wysłany: 21 listopada 2013, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie,
    Jestem po kolejnej kontroli TSH i tym razem po ok 6tygodniach spadlo z 2,4 do 1,9 na dawce raz 50 raz 25. Coraz bliżej idealnego wyniku "1" :)
    Ciekawe czy będę miała dawke zwiększoną czy endo postanowi zostawić tak jak jest.
    W sumie to mój związek z euthyroxem trwa już 3 miesiące.
    Oby upragniony cel został osiągnięty ;)
    Pozdrawiam

    weronika86 lubi tę wiadomość

    7 Aniołkow[*], synek❤
    Mutacja vleiden, Hashimoto, insulinoopornosc, wycięty jajowod- 2x cp
    06.2018 I ICSI 6 ❄
    23.10.18 transfer blastki, cb :(
    03.19 transfer❄❄ 3dniowych kropkow, cudzie trwaj❤8599s65gbunkxcej.png
  • Katarzynka1 Przyjaciółka
    Postów: 106 21

    Wysłany: 21 listopada 2013, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was Kochane,
    mam pytanie we wrzesniu miałam tsh ponad 6, dzisiaj odebralam wynik i tsh mam 2,13. Biorę eu 25. Myslę, żeby zwiekszyc sobie dawke. Co o tym sądzicie? wizyte u endo mam w lutym szkoda mi tyle czasu.
    pozdr

  • Veri Autorytet
    Postów: 470 443

    Wysłany: 22 listopada 2013, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    motylek@ koniecznie daj znać, co Ci powiedział lekarz i co z Twoją dawką. Bo ja mam bardzo podobny wynik (1,89) i też zastanawiam się, czy to już ok, czy schodzić niżej.

    qb3cg7rfwkxw9axa.png
  • Alejandra Koleżanka
    Postów: 35 4

    Wysłany: 22 listopada 2013, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JA zeszłam z 2,4 do 1,89 i lekarz powiedział, ze to już jest idealna dawka dla mnie. Tylko, ze ja biorę 75 codziennie:/

    Alejandra
  • weronika86 Autorytet
    Postów: 5828 6376

    Wysłany: 27 listopada 2013, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam tsh 3.5 a gin powiedzial i gp ze w normie :/ zaczelam na wlasna reke suplementacje jodem od wczoraj a dzisiaj pojawila sie owulka...myslicie ze to wplyw jodu, ze cos sie ruszylo?

    5f81898964.png
    14ed59f4a5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2013, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werka jak ty bierzesz ten jod?

    weronika86 lubi tę wiadomość

  • motylek@ Autorytet
    Postów: 592 569

    Wysłany: 4 grudnia 2013, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veri wrote:
    motylek@ koniecznie daj znać, co Ci powiedział lekarz i co z Twoją dawką. Bo ja mam bardzo podobny wynik (1,89) i też zastanawiam się, czy to już ok, czy schodzić niżej.

    jestem po wizycie i mam utrzymać obecną dawkę czyli 25 i 50 na zmiane przy wyniku TSH 1,9. Nastepne badanie kontrolne mam wykonać za ok 10 tygodni.
    Pozdrawiam

    weronika86, Veri lubią tę wiadomość

    7 Aniołkow[*], synek❤
    Mutacja vleiden, Hashimoto, insulinoopornosc, wycięty jajowod- 2x cp
    06.2018 I ICSI 6 ❄
    23.10.18 transfer blastki, cb :(
    03.19 transfer❄❄ 3dniowych kropkow, cudzie trwaj❤8599s65gbunkxcej.png
  • weronika86 Autorytet
    Postów: 5828 6376

    Wysłany: 5 grudnia 2013, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1986 wrote:
    werka jak ty bierzesz ten jod?
    tzn mi to moj maz polecil :) jest starszy ode mnie o 7 lat i powiedzial, ze jak byl maly dostawal taki specyfik- plyn lugola. Na poczatku bylam sceptyczna, bo bralam kelp ( tez jod) i wogole nie pomogl a nawet czulam sie ciut gorzej...Plyn lugola jst w aptece bez recepty, koszt 3-6zl. Jest tak naskorny test, ktorym mozna sprawdzic czy ma sie niedobor jodu. Jod jest kluczowym skladniekiem przy staraniach, podnosi plodnosc. W badaniach czytalam, ze nawet do 80% populacji ma niedobory jodu. Ten test robisz tak : na nadgarstek od wewnetrznej strony ( trzeba miejsce z cienka skorka- ja wybralam nadgarstek) kapiesz kilka kropel i jednym paluszkiem rozsmarowujesz krople na skorze na kwadracik 3x3cm. Czekasz minutke, az wyschnie. Jesli plama zostanie do 24 godzin lub dluzej to nie ma niedoboru, jesli bedzie sie utrzymywala pomiedzy 10 a 18 godzinami jest lekki niedobor. Jesli zniknie przed 10oma godziami to niedobor jest wielki. Jesli jest niedobor to raz dziennie o podobnych porach robisz sobe ten test az do momentu, az plamka pozostanie na skorze k 24hr. U mnie plamka pierwszego dnia zniknela po 1 godzinie!!!!!!!!! najpeirw poczulam sie ciut zle ( rano byl skok tempki u mnie pomogla soja z jodem ), na drugi dzien juz super , dzisiaj tez super i nie mam takiej mgly na mozgu :) nie moglam sie skupic, zapominalam czesto itd. Po jodzie ustalo.
    Dla porownania zrobilam mezowi ten sam test- u niego utzrymywalo sie 3hr- tez niedobor jak nic. U kolezanki utrzymywalo sie przez 22 godziny- w porzadku...zrobilam rowniez u swojego 10,5 rocznego synka- utrzymywalo sie 28 godzin! idealne. Ten sposob jest bezpieczniejszy nic dodawanie kropel do wody i picie tego ( tak wiele osob robi). Na skorze Twoj organizm wchlania tyle ile potrzeba.
    UWAGA: PLYNU LUGOLA NIE WOLNO BRAC PRZY HASHIMOTO LUB NADCZYNNOSCI.

    Veri lubi tę wiadomość

    5f81898964.png
    14ed59f4a5.png
  • weronika86 Autorytet
    Postów: 5828 6376

    Wysłany: 5 grudnia 2013, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PRZED SUPLEMENTACJA JODEM ZAWSZE BYLAM BARDZO SENNA. POTRAFILAM SPAC PO POLUDNIU 3HRS I JESZCZE USNAC NA CALA NOC O 22.00!
    Teraz spokojnie moge ogladac filmy do polnocy, jestem wypoczeta i mam duzo energii. Teraz plamka na skorze utrzymuje sie 4 godziny. A utrzymywala sie tlko godzinke .

    5f81898964.png
    14ed59f4a5.png
‹‹ 9 10 11 12 13 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ