X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Reprofit Ostrava
Odpowiedz

Reprofit Ostrava

Oceń ten wątek:
  • Pestka" Przyjaciółka
    Postów: 86 83

    Wysłany: 28 marca 2023, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Espaniolka wrote:
    Cześć Dziewczyny, ja tutaj nowa..rozważam myślę czytam i mam mętlik w głowie co robić. Mam jedna stymulacje za sobą, z czego udał się tylko jeden zarodek i byl chory. Mam 40 na karku, dofinansowanie się już nie należy ale to najmniej ważne. Wyniki mam słabe AMG niziutkie, allo 0, ogólnie zestaw all inclusive jeśli chodzi o to mam nie tak jak powinnam. Lekarzowi ze jak mam twarda du.. i kupę kasy moge próbować drugi raz stymulacje ale pewnie szału nie będzie,... albo KD i Czechy... dziewczyny jakmz tego wybrnąć nie wiem 😔

    To są czasem bardzo trudne decyzje i każda z nas musi sama sobie odpowiedzieć czy jest gotowa by zrezygnować z bycia mamą dziecka z własnych komórek i walczyć dalej w inny sposób żeby być po prostu Mamą.
    Musisz sobie na spokojnie pomyśleć czy kd jest to droga, którą już możesz zaakceptować czy potrzebujesz jeszcze raz spróbować na własnych komórkach.
    Z własnego doświadczenia wiem, że są to sprawy, które wymagają czasu. Była to dla mnie na początku trudna rzecz ale po ostatniej 3 stymulacji wiedziałam, że zrobiłam wszystko co mogłam i jeśli chcę być Mamą to muszę iść dalej. I nie żałuję swojej decyzji, chociaż na razie nie udało mi się jeszcze spełnić marzenia.

  • Pestka" Przyjaciółka
    Postów: 86 83

    Wysłany: 28 marca 2023, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caryophyllaceae wrote:
    Kurcze to co z nimi się robi :0!???

    Niestety ale jeśli nie wykorzystasz wszystkich to zostają one zniszczone.

  • The_sleeping_beauty Autorytet
    Postów: 807 1358

    Wysłany: 28 marca 2023, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pestka" wrote:
    Niestety ale jeśli nie wykorzystasz wszystkich to zostają one zniszczone.

    Albo idą do badań medycznych, co tez kończy sie zniszczeniem, ale wczesniej sa wykorzystane w celach naukowych.
    W Czechach w przeciwieństwie do Polski komorki stworzone z gamet osób leczących sie na nieplodnosc nie sa oferowane innym osobom

    age.png
  • Pestka" Przyjaciółka
    Postów: 86 83

    Wysłany: 28 marca 2023, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    The_sleeping_beauty wrote:
    Albo idą do badań medycznych, co tez kończy sie zniszczeniem, ale wczesniej sa wykorzystane w celach naukowych.
    W Czechach w przeciwieństwie do Polski komorki stworzone z gamet osób leczących sie na nieplodnosc nie sa oferowane innym osobom

    Myślałam o tym by w razie gdyby zostały nam zarodki to przenieść je do polskiej kliniki i wtedy oddać do adopcji ale gdzieś wyczytałam, że z uwagi na brak informacji o dawczyni nie było by to możliwe.

    Ponieważ udało nam się uzyskać tylko 2 zarodki a pierwszy transfer nieudany problem ten nas już nie dotyczy.

  • Monika29 Autorytet
    Postów: 3112 5620

    Wysłany: 28 marca 2023, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WeterankaP No bo 2 trymestr jest fajny, jakoś tak więcej energii się ma 😊 tak młody dokazuje, teraz też coś knuje , leży jakoś na ukos 🤣 on jak tylko jedzenie szykuje to kopie 😂 a jak Wasza królewna?
    Aaaania87 ja zachorowałam w 4 miesiącu ciąży, niestety zrobiło mi się zapalenie uszu i dostałam steryd do nosa i antybiotyk. Wszystko jest ok.

    Ewa3bit lubi tę wiadomość

    Córka z zespołem wad genetycznych
    Translokacja chromosomów, 6 strat, mthfr, pai1 plus amh 0.27, decyzja o AZ.
    05.10.2022 transfer AZ 🥰
    Bhcg 7dpt - 33.2, 9dpt -79, 12dpt - 202, 16dpt - 1073.
    09.11.2022 - jest ❤
    12.12.2022 - usg prenatalne, 6 .5cm szczęścia ❤
    27.02.2023 - usg połówkowe , 590g synka
    28.04 - usg 3 trymestr, 2kg chłopaka ❤
    26.05 - 2600g synka
    07.06.2023 - synuś jest z nami, 3380g i 54cm do kochania
    age.png
  • Giosiek Autorytet
    Postów: 837 1661

    Wysłany: 28 marca 2023, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ada M wrote:
    Nie stresuj się, poczekaj jeszcze.
    Ja po 2 transferze AZ miałam dobre bety, serduszko było ale niestety na wizycie w 8 tygodniu przestało bić.
    Teraz czekam na zarodek z Reprofitu, ale będę brać przebadany, aby była większa szansa.
    Czy robiłaś jakieś badania, dlaczego serduszko przestało bić? Czy coś zmieniłaś z leków?
    Jak wolisz pisać na priv, to napisze zaproszenie

    Ada M, bardzo mi przykro z powodu Twojej straty. Jestem tutaj od niedawana, ale zapadłaś mi w pamięci, bo pisałyśmy, gdy tylko dołączyłam i oferowałaś mi wtedy swoją pomoc. Bardzo to doceniam.
    Niestety też mam za sobą wizytę usg, na której usłyszałam, że serduszko już nie bije. Jakbyś chciała „pogadać", to pisz śmiało.

    Ada M lubi tę wiadomość

    age.png
  • Giosiek Autorytet
    Postów: 837 1661

    Wysłany: 28 marca 2023, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pestka" wrote:
    Myślałam o tym by w razie gdyby zostały nam zarodki to przenieść je do polskiej kliniki i wtedy oddać do adopcji ale gdzieś wyczytałam, że z uwagi na brak informacji o dawczyni nie było by to możliwe.

    Ponieważ udało nam się uzyskać tylko 2 zarodki a pierwszy transfer nieudany problem ten nas już nie dotyczy.

    My też pytaliśmy o to koordynatorke i zasugerowała, ze jakbyśmy nie chcieli ich przetransferować lub zniszczyć, to można przenieść je do kliniki, która je odda do adopcji. Pytaliśmy zupełnie teoretycznie, bo nie wiemy, czy w ogóle będziemy mieli taki dylemat.

    caryophyllaceae lubi tę wiadomość

    age.png
  • Espaniolka Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 28 marca 2023, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caryophyllaceae wrote:
    Ja bym próbowała kd i Czechy . Nas już zeszło 5 lat ,6 procedur i dopiero ta w Czechach z kd dała nam jakieś szanse. Musisz z mężem zdecydować,ale czas w ivf leci b.szybko i ciągle są jakieś przeciwności ...nie wspominając o pieniądzach i naszym zdrowiu
    Tego się obawiam ze zmarnuje czas, który działa na naszą niekorzyść. Wiadomo ze kazda marzy żeby mieć "kompletnie" co do gena swoje dzieciątko ale życie pisze różne scenariusze. Skoro w I stymulacji mialam tylko jednego Gumisia to wątpię ze wycisnę więcej za drugim razem.... życzę powodzenia

  • Espaniolka Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 28 marca 2023, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pestka" wrote:
    To są czasem bardzo trudne decyzje i każda z nas musi sama sobie odpowiedzieć czy jest gotowa by zrezygnować z bycia mamą dziecka z własnych komórek i walczyć dalej w inny sposób żeby być po prostu Mamą.
    Musisz sobie na spokojnie pomyśleć czy kd jest to droga, którą już możesz zaakceptować czy potrzebujesz jeszcze raz spróbować na własnych komórkach.
    Z własnego doświadczenia wiem, że są to sprawy, które wymagają czasu. Była to dla mnie na początku trudna rzecz ale po ostatniej 3 stymulacji wiedziałam, że zrobiłam wszystko co mogłam i jeśli chcę być Mamą to muszę iść dalej. I nie żałuję swojej decyzji, chociaż na razie nie udało mi się jeszcze spełnić marzenia.
    Ja przystepujac do.I stymulacji zarzekałam się że będzie tylko jedna i tyle. A teraz myślenie się zmieniło i pojawiły się nowe myśli ale na pewno jeśli zdecyduje się na II stymulacje i nje wyjdzie to decyduje się na KD. Trzymam kciuki mocno 😁

  • LateBloomer Ekspertka
    Postów: 164 141

    Wysłany: 28 marca 2023, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Espaniolka wrote:
    Cześć Dziewczyny, ja tutaj nowa..rozważam myślę czytam i mam mętlik w głowie co robić. Mam jedna stymulacje za sobą, z czego udał się tylko jeden zarodek i byl chory. Mam 40 na karku, dofinansowanie się już nie należy ale to najmniej ważne. Wyniki mam słabe AMG niziutkie, allo 0, ogólnie zestaw all inclusive jeśli chodzi o to mam nie tak jak powinnam. Lekarzowi ze jak mam twarda du.. i kupę kasy moge próbować drugi raz stymulacje ale pewnie szału nie będzie,... albo KD i Czechy... dziewczyny jakmz tego wybrnąć nie wiem 😔
    Tak trzeba samemu sobie odpowiedzieć na pytanie czy chcesz jeszcze próbować na swoich gametach. Jeśli masz siłę i możliwości to próbuj. Żeby nie mieć sobie za za złe że nie spróbowałaś. Ale jeśli podchodzić na swoich komórkach to zrób wywiad na forum w jakiej klinice Cię najlepiej poprowadzą, aby nie tracić czasu i pieniędzy na lekarzy którzy potraktują Cię jak na taśmie. Jednak jak to pisały wielokrotnie dziewczyny po 40, 1/10 cykli trafia się zdrowa, dojrzała komórka. Ale to tylko statystyki.
    Do kd lub az trzeba dojrzeć. I to dwie osoby muszą być zdecydowane. To wymaga czasu, rozeznania i bycia psychicznie gotowym.

    Espaniolka, Monika29, Pestka", Giosiek lubią tę wiadomość

    Rocznik 78
    Torbiel endometrialna na jednym jajniku.
    Mała niedoczynność tarczycy, MTHFR, PAI hetero, rozchwiane cytokiny, Ana
    Novum: 1 podejście
    Kriobank: 2 podejścia
    Unica Praga Czechy: Transfer 04.2023 🤞🤞🤞

    preg.png
  • caryophyllaceae Autorytet
    Postów: 787 368

    Wysłany: 29 marca 2023, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Espaniolka wrote:
    Tego się obawiam ze zmarnuje czas, który działa na naszą niekorzyść. Wiadomo ze kazda marzy żeby mieć "kompletnie" co do gena swoje dzieciątko ale życie pisze różne scenariusze. Skoro w I stymulacji mialam tylko jednego Gumisia to wątpię ze wycisnę więcej za drugim razem.... życzę powodzenia

    Staramy się z mężem od kiedy ja miałam 27 a on 28 .... Prawie 6 lat . Mam teraz 33 lata rocznikowo. Przeszliśmy trzy kliniki w Polsce z efektem 5 procedur , 1 ivf zero zarodków , drugie 1 zarodek, 3 ivf jeden et i jeden zarodek 4.3.3 b.slaby, 4 ivf dwa zarodki ... 5 ivf punkcja i nie zadziałał nam lek na pęknięcie kom. ,Nie obrano nic i to było najgorsze every. Dopiero KD i Czechy wynik 5 blastocyst ...jedna super klasy i była ciaza, dwie dobre o dwie średnie . Już 5 ivf żałowałam na swoich komórkach. Nie wspomne o zespole hiperstmulacji ,bo byłam z nim raz w szpitalu i zawsZe po stymulacjach byłam b.gruba i źle się czułam , nawet przy ostatniej lekarz trochę bał się stymulować mnie patrząc na to,jak reaguje na leki. Niestety ivf to nie jest taka prosta sprawa. Przy KD duO lepiej psychicznie to znoszę ,bo mam takie poczucie ,że wynik np punkcji i zapłodnienia to nie moj udział i finalnie "nie moja wina ". Pozostały mi transfery . Dziś test 5dpt ujemny ,wczoraj beta ujemna
    .... Nie napawa.mnie to optymizmem ,ale już raz się udało ,a zarodków nie badaliśmy,więc loteria.

  • WeterankaP Autorytet
    Postów: 376 1083

    Wysłany: 29 marca 2023, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika29 wrote:
    WeterankaP No bo 2 trymestr jest fajny, jakoś tak więcej energii się ma 😊 tak młody dokazuje, teraz też coś knuje , leży jakoś na ukos 🤣 on jak tylko jedzenie szykuje to kopie 😂 a jak Wasza królewna?
    Aaaania87 ja zachorowałam w 4 miesiącu ciąży, niestety zrobiło mi się zapalenie uszu i dostałam steryd do nosa i antybiotyk. Wszystko jest ok.

    Królewna w piątek ma wizytę :) zobaczymy jak podrosła 🥰

    Magra3, Giosiek, Mati W., Monika29, Salome, Ewa3bit lubią tę wiadomość

    👩🏼33 l.
    2012 rozpoczęcie starań
    3 pełne procedury -7 naszych zarodków :2014😿😿2018😿😿2020 😿😿😿
    24.04.2022 AZ PL- biochem👎
    27.09.2022-AZ PL- biochem👎
    03.12.2022-AZ- Reprofit👎coś drgnęło
    09.01.2023- AZ Reprofit-7 dpt: beta -81,88, prog 21,26; 9 dpt: beta 168,66, prog 26,29;11 dpt: beta 302,62, prog 20,40;14 dpt: beta 978,57 prog 22,50;16 dpt: beta 2043,2 🚀;21 dpt: beta 10988,58, prog 22,94
    1.02.2023 -USG- jest ❤️ 5t+6
    9.03.2023- SANCO-PRAWIDŁOWY zdrowa dziewczynka 👧🏼
    17.03.2023- prenatalne- 6,5 cm🥰
    2.05.2023-prenatalne II-300g wad nie wykryto
    14.07.2023-2400g
    30.07.2023-2700g
    16.09.2023, 17:17, córka 10/10
  • Espaniolka Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 29 marca 2023, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caryophyllaceae wrote:
    Staramy się z mężem od kiedy ja miałam 27 a on 28 .... Prawie 6 lat . Mam teraz 33 lata rocznikowo. Przeszliśmy trzy kliniki w Polsce z efektem 5 procedur , 1 ivf zero zarodków , drugie 1 zarodek, 3 ivf jeden et i jeden zarodek 4.3.3 b.slaby, 4 ivf dwa zarodki ... 5 ivf punkcja i nie zadziałał nam lek na pęknięcie kom. ,Nie obrano nic i to było najgorsze every. Dopiero KD i Czechy wynik 5 blastocyst ...jedna super klasy i była ciaza, dwie dobre o dwie średnie . Już 5 ivf żałowałam na swoich komórkach. Nie wspomne o zespole hiperstmulacji ,bo byłam z nim raz w szpitalu i zawsZe po stymulacjach byłam b.gruba i źle się czułam , nawet przy ostatniej lekarz trochę bał się stymulować mnie patrząc na to,jak reaguje na leki. Niestety ivf to nie jest taka prosta sprawa. Przy KD duO lepiej psychicznie to znoszę ,bo mam takie poczucie ,że wynik np punkcji i zapłodnienia to nie moj udział i finalnie "nie moja wina ". Pozostały mi transfery . Dziś test 5dpt ujemny ,wczoraj beta ujemna
    .... Nie napawa.mnie to optymizmem ,ale już raz się udało ,a zarodków nie badaliśmy,więc loteria.
    No długą drogę przebyłaś , podziwiam takie Kobiety! Lekarz mi powiedział, że jeśli zdeculyduje się na Czechy i świeży transfer i dawczyni jest młoda żeby nie badac nawet zarodków. Wydaje mi się ze ona bardzo delikatnie dawał mi do zrozumienia żeby nie tracić czasu na swoich ale nie powiedział tego wprost bo podkreślał oczywiście że to nasz decyzja. Natomiast zakończył to tak " gdybym chciał naciągnąć Ciebie i zależałoby by mi na pieniądzach to namawiałbym Cie na stymulacje kolejna" .. ale tego nie robił.
    Nie poddawaj się, trzymam kciuki za Twoje powodzenie.

  • caryophyllaceae Autorytet
    Postów: 787 368

    Wysłany: 29 marca 2023, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Espaniolka wrote:
    No długą drogę przebyłaś , podziwiam takie Kobiety! Lekarz mi powiedział, że jeśli zdeculyduje się na Czechy i świeży transfer i dawczyni jest młoda żeby nie badac nawet zarodków. Wydaje mi się ze ona bardzo delikatnie dawał mi do zrozumienia żeby nie tracić czasu na swoich ale nie powiedział tego wprost bo podkreślał oczywiście że to nasz decyzja. Natomiast zakończył to tak " gdybym chciał naciągnąć Ciebie i zależałoby by mi na pieniądzach to namawiałbym Cie na stymulacje kolejna" .. ale tego nie robił.
    Nie poddawaj się, trzymam kciuki za Twoje powodzenie.
    Ryzyk ,fizyk... Procedury są długie i drogie . W Czechach też nas wyszlo ok 35 tys z transferem świeżym ale na cyklu sztucznym,nie liczę do tego kosztu wizyt w pl i leków przed i po transferze ,a leki są mega drogie jeśli lekarz Cię obstawi. Plus badania też jakieś jednak chcieli ,a te mocno poszły do góry. Np za wczorajsza betę zapłaciłam bez Cito 56 zł ;0 podobny koszt ma prog. :0

  • caryophyllaceae Autorytet
    Postów: 787 368

    Wysłany: 29 marca 2023, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Espaniolka wrote:
    No długą drogę przebyłaś , podziwiam takie Kobiety! Lekarz mi powiedział, że jeśli zdeculyduje się na Czechy i świeży transfer i dawczyni jest młoda żeby nie badac nawet zarodków. Wydaje mi się ze ona bardzo delikatnie dawał mi do zrozumienia żeby nie tracić czasu na swoich ale nie powiedział tego wprost bo podkreślał oczywiście że to nasz decyzja. Natomiast zakończył to tak " gdybym chciał naciągnąć Ciebie i zależałoby by mi na pieniądzach to namawiałbym Cie na stymulacje kolejna" .. ale tego nie robił.
    Nie poddawaj się, trzymam kciuki za Twoje powodzenie.
    Nie wiem też jaki masz problem Ty ,ale ja np mam endometrioze ,która zniszczyła mi obydwa jajniki .wynik procedur na swoich kom. Miał powód aby być zły,ale to dopiero wyszło po 3 ivf... Ja bym się mentalnie nastawiała na KD a i tak nie wiesz ,co ona przyniesie ,bo to loteria ,ale myślę że warto

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2023, 09:49

  • Milvaaa Autorytet
    Postów: 1509 2448

    Wysłany: 29 marca 2023, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jeszcze ponudzę o tym progesteronie 🙈 Zdecydowałam, że przemęczę się i zbadam go przed transferem dla spokoju. Tylko teraz zastanawiam się gdzie i kiedy, bo najchętniej zrobiłabym badanie bezpośrednio w klinice w dniu transferu. I tu mam pytanie do Was - czy macie jakieś doświadczenia z robieniem tam proga? Czy wynik byłby na czas? Kombinuję żeby np. przyjechać tam z samego rana a transfer mógłby być trochę później
    I jak to jest jeśli wyszedłby wynik za niski? Transfer jest odwoływany czy odbywa się, ale od razu trzeba dołożyć dodatkowe tabletki/zastrzyki? To też kurczę istotne, bo jak jest odwoływany to chyba musiałabym zbadać dzień przed, bo co jakby zarodek już został rozmrożony..

    ONA: 96' ON: 94'
    🔴 NK z krwi 42% 🔴 KIR AA 🔴 Morfologia plemników 0-1% 🔴 MTHFR_677C>T homo, PAI-1 4G homo
    🔴 Choroba genetyczna jednogenowa (50% ryzyka wady u dziecka)

    💔 10.05.2023 transfer I 💔 Puste jajo płodowe

    🍀 24.04.2024 transfer II 🍀 (encorton, intralipid, accofil, neoparin, estrofem, cyclogest, agolutin)
    4dpt6dpt beta 44,5; 12 dpt beta 425; 14 dpt beta 813; 20dpt beta 6556, CRL 0,17cm 🥰 23 dpt migające ❤️
    12+0 I prenatalne ok 🍀 5,3cm dziewczynki 🎀 14+4 8,5 cm i 98g malutkiej, zero krwiaków 🥳
    22+0 USG połówkowe 🍀 440g ❤️ 28+6 III USG prenatalne 🎀 1320g

    Córeczka ur. 31.12.2024r., 2980g, 53 cm 🥰
    age.png
  • mlia Autorytet
    Postów: 948 1860

    Wysłany: 29 marca 2023, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milvaaa wrote:
    Dziewczyny jeszcze ponudzę o tym progesteronie 🙈 Zdecydowałam, że przemęczę się i zbadam go przed transferem dla spokoju. Tylko teraz zastanawiam się gdzie i kiedy, bo najchętniej zrobiłabym badanie bezpośrednio w klinice w dniu transferu. I tu mam pytanie do Was - czy macie jakieś doświadczenia z robieniem tam proga? Czy wynik byłby na czas? Kombinuję żeby np. przyjechać tam z samego rana a transfer mógłby być trochę później
    I jak to jest jeśli wyszedłby wynik za niski? Transfer jest odwoływany czy odbywa się, ale od razu trzeba dołożyć dodatkowe tabletki/zastrzyki? To też kurczę istotne, bo jak jest odwoływany to chyba musiałabym zbadać dzień przed, bo co jakby zarodek już został rozmrożony..

    Jeśli masz taką możliwość to jednak zbadaj dzień przed, bo zawsze możesz coś wdrożyć gdyby był wynik na granicy lub ewentualnie transfer byłby przełożony na następny cykl co nie przyniosłoby dodatkowych kosztów.

    age.png
  • Giosiek Autorytet
    Postów: 837 1661

    Wysłany: 29 marca 2023, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milvaaa wrote:
    Dziewczyny jeszcze ponudzę o tym progesteronie 🙈 Zdecydowałam, że przemęczę się i zbadam go przed transferem dla spokoju. Tylko teraz zastanawiam się gdzie i kiedy, bo najchętniej zrobiłabym badanie bezpośrednio w klinice w dniu transferu. I tu mam pytanie do Was - czy macie jakieś doświadczenia z robieniem tam proga? Czy wynik byłby na czas? Kombinuję żeby np. przyjechać tam z samego rana a transfer mógłby być trochę później
    I jak to jest jeśli wyszedłby wynik za niski? Transfer jest odwoływany czy odbywa się, ale od razu trzeba dołożyć dodatkowe tabletki/zastrzyki? To też kurczę istotne, bo jak jest odwoływany to chyba musiałabym zbadać dzień przed, bo co jakby zarodek już został rozmrożony..

    Ja miałam u nich badany progesteron w dniu transferu. Miałam być wcześniej, ale i tak krew pobrali mi dopiero bezpośrednio przed transferem. Wyniki były po paru godzinach. My w tym czasie byliśmy z mężem na obiedzie. Jakby wynik był za niski, to miałam wrócić do kliniki po receptę na Prolutex.
    Z tym, że u mnie jest taki kłopot, że mieszkam w Niemczech i te wszystkie leki są tutaj dużo droższe, więc chciałam je kupić u nich w aptece przy klinice. Ty możesz wziąć recepty od razu po transferze i w razie potrzeby kupić spokojnie w Polsce.

    age.png
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 29 marca 2023, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znowu mi progesteron spadl. Nie wiem juz co robic. Biore cyclogest 3x dziennie i 1 luteine pod jezyk. Nie mam pojecia czy cos sie dzieje ze tak leci w dol czy zapotrzebowanie jest wieksze. Bylo 70 pozniej 47 a teraz juz 30- pare. Napisalam do Anety 😔

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • Magra3 Autorytet
    Postów: 1067 2220

    Wysłany: 29 marca 2023, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milvaaa wrote:
    Dziewczyny jeszcze ponudzę o tym progesteronie 🙈 Zdecydowałam, że przemęczę się i zbadam go przed transferem dla spokoju. Tylko teraz zastanawiam się gdzie i kiedy, bo najchętniej zrobiłabym badanie bezpośrednio w klinice w dniu transferu. I tu mam pytanie do Was - czy macie jakieś doświadczenia z robieniem tam proga? Czy wynik byłby na czas? Kombinuję żeby np. przyjechać tam z samego rana a transfer mógłby być trochę później
    I jak to jest jeśli wyszedłby wynik za niski? Transfer jest odwoływany czy odbywa się, ale od razu trzeba dołożyć dodatkowe tabletki/zastrzyki? To też kurczę istotne, bo jak jest odwoływany to chyba musiałabym zbadać dzień przed, bo co jakby zarodek już został rozmrożony..
    Ja miałam transfer w poniedziałek i zaproponowali żeby u nich zbadać progesteron. Transfer by przed 13, a krew pobrali ok 9:30 i niestety wynik był dopiero późnym popołudniem. Na szczęście sama z siebie zbadałam w sobotę i był powyżej 15 i na tym się oparli, że skoro w sobotę taki wynik to w poniedziałek pewnie jeszcze wyższy.

    10.2023 nasza miłość 💚
    age.png
‹‹ 417 418 419 420 421 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ