Reprofit Ostrava
-
WIADOMOŚĆ
-
To ja tu jeszcze słowo ode mnie odnośnie polecenia Reprofitu 😉
Jak zaczynalam rok temu rozpytywac o moje możliwości (wada genetyczna i niskie AMH) to spotkałam bardzo dobrą embriolog z Polski, która przez kilka lat pracowala w Reproficie i pomimo tego, że moglaby na mnie zarobić robiąc w Polsce transfery powiedziala żebym sie nawet nie zastanawiala tylko tam jechla. Maja podobno bardzo dobre zaplecze laboratoryjne, super embriologów i duzo większą wiedze genetyczną niż u nas. Patrzylam też na inne typu Unica czy Eurofertil, ale zaufałam jej i nie żałuję 😁
mała, Koralina88, Mati W., MałaMiMi, Magra3, Anika1983, Monika29, WiosnyFanka, Zenula, Giosiek lubią tę wiadomość
-
Tak,ja mam poduszkę motherhood fasolkę i z niej cały czas teraz korzystam,nawet jak jade w gości to ja zabieram😊 ale na początku i tak będziesz leżeć po cc to będziesz karmić w tej pozycji naturalnej. Dopiero po jakimś czasie przyda się ta poduszka a w nocy poprostu dziecko będziesz kładła równolegle do siebie i tak spala-tzn ja tak śpię 😁 widok dziecka,dotyk,zapach jest najlepszym stymulantem piersi-ja teraz jak tylko mysle o dziecku,zblizam sie do niego to mleko zaczyna samo lecieć😅 no i nie wiem czy to takie oczywiste,ale jak dziecko ssie jedna pierś to z drugiej też leci mleko i żeby je złapać i wykorzystać potrzebny jest kolektor! Ja nie mrożę mleka,nie odciągam już po prostu dziecko mi wszystko zjada ale to mleko z kolektora można normalnie podać do butelki,zamrozić albo dodać do kąpieli. Do stanika raczej potrzebne są wkładki bo właśnie jakk się karmi z jednej to druga moczy bluzki🤪Monika29 wrote:Dzięki za rady, są bardzo cenne 😘 ja przy córce to uczyłam się zakładania sondy do żołądka, karmienia przez nią, itp. A tu taki mały człowiek po kilku dniach wyjdzie do domu i co z nim zrobić? 🤣 ale masz rację, damy rade ❤ ale myślisz że warto kupić ta mała poduszkę do karmienia żeby była w domu ?
Mała to widzę że już sporo kupiłaś 😊 kurcze muszę wam ogarnąć listę z Jezoweczką 😊 pewnie ze dacie radę 😊 dobre jest to, że możemy się tu dzielić swoimi obawami i jesteśmy dla siebie wsparciem 😊
Zusia gratuluje zarodkow 😊
Monika29, mała, Ewa3bit lubią tę wiadomość
-
Dziękuję, że napisałaś.Boguśka wrote:To ja tu jeszcze słowo ode mnie odnośnie polecenia Reprofitu 😉
Jak zaczynalam rok temu rozpytywac o moje możliwości (wada genetyczna i niskie AMH) to spotkałam bardzo dobrą embriolog z Polski, która przez kilka lat pracowala w Reproficie i pomimo tego, że moglaby na mnie zarobić robiąc w Polsce transfery powiedziala żebym sie nawet nie zastanawiala tylko tam jechla. Maja podobno bardzo dobre zaplecze laboratoryjne, super embriologów i duzo większą wiedze genetyczną niż u nas. Patrzylam też na inne typu Unica czy Eurofertil, ale zaufałam jej i nie żałuję 😁
A podchodziłas w ogóle w PL do jakiejś procedury? Czy od razu ta pierwsza była w Czechach?
Boguśka lubi tę wiadomość
-
Kolektor mam, wkładki mam. To normalne że z drugiego cyca leci, 11 lat temu to nie było kolektora 😆 z tym spaniem to będzie trudne, bo córa śpi z nami. Chyba że ja wyemigruje z młodym do dużego pokoju. Coś wymyślimy 🙂 to kupię sobie tą małą poduchę, bo mam tą dużą, koleżanka mi dala do spania, super się z nią śpi ale kiepsko przekręca z boku na bok 🤣 i tak jest ciężko przez brzuch 🤣 a młody jest najlepszy, bo czasem mam wrażenie że maca materac 🤣 albo że spada z góry na dół 😆Zenula wrote:Tak,ja mam poduszkę motherhood fasolkę i z niej cały czas teraz korzystam,nawet jak jade w gości to ja zabieram😊 ale na początku i tak będziesz leżeć po cc to będziesz karmić w tej pozycji naturalnej. Dopiero po jakimś czasie przyda się ta poduszka a w nocy poprostu dziecko będziesz kładła równolegle do siebie i tak spala-tzn ja tak śpię 😁 widok dziecka,dotyk,zapach jest najlepszym stymulantem piersi-ja teraz jak tylko mysle o dziecku,zblizam sie do niego to mleko zaczyna samo lecieć😅 no i nie wiem czy to takie oczywiste,ale jak dziecko ssie jedna pierś to z drugiej też leci mleko i żeby je złapać i wykorzystać potrzebny jest kolektor! Ja nie mrożę mleka,nie odciągam już po prostu dziecko mi wszystko zjada ale to mleko z kolektora można normalnie podać do butelki,zamrozić albo dodać do kąpieli. Do stanika raczej potrzebne są wkładki bo właśnie jakk się karmi z jednej to druga moczy bluzki🤪
Boguśka to super info co napisałaś 😊
aaaania87, Zenula lubią tę wiadomość
Córka z zespołem wad genetycznych
Translokacja chromosomów, 6 strat, mthfr, pai1 plus amh 0.27, decyzja o AZ.
05.10.2022 transfer AZ 🥰
Bhcg 7dpt - 33.2, 9dpt -79, 12dpt - 202, 16dpt - 1073.
09.11.2022 - jest ❤
12.12.2022 - usg prenatalne, 6 .5cm szczęścia ❤
27.02.2023 - usg połówkowe , 590g synka
28.04 - usg 3 trymestr, 2kg chłopaka ❤
26.05 - 2600g synka
07.06.2023 - synuś jest z nami, 3380g i 54cm do kochania
-
Nie podchodizlam w Polsce, od razu Czechy. Bylam tylko raz na rozmowie wstępnej w jednej z polskich klinik, ale jakoś nie zaiskrzyło miedzy nami, a też nie do końca mi ich podejście pasowało, na zasadzie sprawdźmy, może sie uda. Polecam kompletnie zielonym jak ja w tym temacie. Koordynatorki wszystko kontrolują, piszą mailem i na najglupsze pytania odpowiadają ze spokojem 😉MałaMiMi wrote:Dziękuję, że napisałaś.
A podchodziłas w ogóle w PL do jakiejś procedury? Czy od razu ta pierwsza była w Czechach?
Koralina88 lubi tę wiadomość
-
A powiedz mi, czy miałaś w PL lekarza, który wypisywał Ci recepty z refundacja, czy olałaś sprawę i kupowała wszystko w Czechach?Boguśka wrote:Nie podchodizlam w Polsce, od razu Czechy. Bylam tylko raz na rozmowie wstępnej w jednej z polskich klinik, ale jakoś nie zaiskrzyło miedzy nami, a też nie do końca mi ich podejście pasowało, na zasadzie sprawdźmy, może sie uda. Polecam kompletnie zielonym jak ja w tym temacie. Koordynatorki wszystko kontrolują, piszą mailem i na najglupsze pytania odpowiadają ze spokojem 😉
-
Mi przepisywalo z refundacją, z tym że pierwszą stymulację mialam w październiku i wtedy nie było problemu, ale wiem od znajomej, że teraz juz lekarze nie są tak chetni, są podobno większe kontrole. Niemniej mi sie udalo wziąć dwie refundacje na stymulację i to nawet w dwóch różnych przychodniach, troche sie nagimnastykowalam ale sie opłaciło 😉 na infolini nfz mi powiedzieli, że jeżeli spełniam warunki to mm prawo skorzystać z refundacji i tak też mówiłam lekarzom. Próbuj 😉MałaMiMi wrote:A powiedz mi, czy miałaś w PL lekarza, który wypisywał Ci recepty z refundacja, czy olałaś sprawę i kupowała wszystko w Czechach?
-
Czyli miałaś dwie stymulacje?Zmienili Ci leki po pierwszej albo protokół? Duża była różnica w ilości komórek? Przepraszam, że tak wypytujeBoguśka wrote:Mi przepisywalo z refundacją, z tym że pierwszą stymulację mialam w październiku i wtedy nie było problemu, ale wiem od znajomej, że teraz juz lekarze nie są tak chetni, są podobno większe kontrole. Niemniej mi sie udalo wziąć dwie refundacje na stymulację i to nawet w dwóch różnych przychodniach, troche sie nagimnastykowalam ale sie opłaciło 😉 na infolini nfz mi powiedzieli, że jeżeli spełniam warunki to mm prawo skorzystać z refundacji i tak też mówiłam lekarzom. Próbuj 😉
-
Nie ma za co przepraszać 😉
Tak dwie
mam 29 lat, suplementy 3 miesiące przed pierwszym podejsciem, nie wiem czy mialy wplyw ale na pewno nie zaszkodzily.
1 procedura - krótki protokół gonal, 5 pobranych, 2 zarodki poszly do badania genetycznego ale wszystkie z wadami.
2 procedura - dlugi protokół decapeptyl +menopur, chyba 15 pobranych i 6 zarodkow poszlo do badania z tego 3 zdrowe.
Zmienili protokół i akurat na mnie to zadziałało 😉 -
Boguśka wrote:Mi przepisywalo z refundacją, z tym że pierwszą stymulację mialam w październiku i wtedy nie było problemu, ale wiem od znajomej, że teraz juz lekarze nie są tak chetni, są podobno większe kontrole. Niemniej mi sie udalo wziąć dwie refundacje na stymulację i to nawet w dwóch różnych przychodniach, troche sie nagimnastykowalam ale sie opłaciło 😉 na infolini nfz mi powiedzieli, że jeżeli spełniam warunki to mm prawo skorzystać z refundacji i tak też mówiłam lekarzom. Próbuj 😉
Hej,też zastanawiam nad rozpoczęciem kolejnej procedury w Czechach ale zupełnie nie wiem na która klinikę się zdecydować i właśnie jak rozegrać kwestie refundacji na leki. Z tego co słyszałam nie może ich wypisać "zwykły" ginekolog, tylko taki, który zajmuje się tematem niepłodności. Też tak to wyglądało w Twoim przypadku?
Starania od 2019
34 lata 👩❤️👨 40 lat
🍀Start 1 IVF pazdziernik 2021🍀
10.2021 - punkcja ❄️❄️❄️4BA
30.12.2021🍀transfer 4BA (embryo glue)
10.01.2022 Beta 😭
04.03.2022 🍀 transfer 4BA (embryo glue, nacięcie otoczki)
11.03.2022 Beta 😭
12.2022 Histeroskopia, cd56, cd138
01.2023 🍀 transfer 4BA
02.2023 Beta😭
2024: Gameta Rzgów 🍀 zaczynamy od początku
28.02.2024: punkcja - 9 komórek, tylko 1 przetrwał
03.2024 Beta😭
11.2024 #Trzecia stymulacja -> Długi protokół
12.2024 Punkcja - 2x blastki
24.12 - transfer 🌲🩵
01.01.2025 😭😭😭 -
Raz faktycznie ginekolog który zajmuje sie niepłodnością, ale raz to mi nawet zwykly lekarz w poradni przyszpitalniej dla kobiet na nfz wypisal 🤷♀️ bo mojemu lekarzowi nie chciala przejść recepta przez system a ja musialam mieć na już lek. Myślę że wcześniej warto wybadać grunt, do kogo sie można udać, bo mi dwóch powiedziało że absolutnie mi nie przepiszą bo siw boją kontroli. Z tego co wiem to wystarczy dobrze opisac wcześniejszą historię leczenia, żeby było widać ze są podstawy do wystawienia recepty z refundacją
-
A kogo to był pomysł, żeby badać zarodki? Twój czy kliniki? Wiesz może co robi się potem z wadliwymi zarodkami? Niszczy? Mi w pl po nieudanym krótkim też zaproponowali długi.Boguśka wrote:Nie ma za co przepraszać 😉
Tak dwie
mam 29 lat, suplementy 3 miesiące przed pierwszym podejsciem, nie wiem czy mialy wplyw ale na pewno nie zaszkodzily.
1 procedura - krótki protokół gonal, 5 pobranych, 2 zarodki poszly do badania genetycznego ale wszystkie z wadami.
2 procedura - dlugi protokół decapeptyl +menopur, chyba 15 pobranych i 6 zarodkow poszlo do badania z tego 3 zdrowe.
Zmienili protokół i akurat na mnie to zadziałało 😉 -
Jestem nosicielka wady genetycznej i mam niecałe 30% szans na urodzenie zdrowego dziecka więc stąd decyzja o badaniu. A wadliwe zarodki niszczą, przynajmniej u mnie tak było.MałaMiMi wrote:A kogo to był pomysł, żeby badać zarodki? Twój czy kliniki? Wiesz może co robi się potem z wadliwymi zarodkami? Niszczy? Mi w pl po nieudanym krótkim też zaproponowali długi.
Może u Ciebie też by się sprawdził długi skoro krótki nie wypalil. Nie wiem jaka jest praktyka, bo się nie wgłębiałam w inne historie, ale myślę że warto coś zmienić jeżeli nie idzie po naszej myśli jeszcze dodam ze ja "jade" na jednym jajniku więc tym bardziej jestem zadowolona z efektu.
-
A możesz napisać jakiej wady jesteś nosicielem? Bo ja mam translokację chromosomów, też niby 30% ryzyka że dziecko będzie z wadami.Boguśka wrote:Jestem nosicielka wady genetycznej i mam niecałe 30% szans na urodzenie zdrowego dziecka więc stąd decyzja o badaniu. A wadliwe zarodki niszczą, przynajmniej u mnie tak było.
Może u Ciebie też by się sprawdził długi skoro krótki nie wypalil. Nie wiem jaka jest praktyka, bo się nie wgłębiałam w inne historie, ale myślę że warto coś zmienić jeżeli nie idzie po naszej myśli jeszcze dodam ze ja "jade" na jednym jajniku więc tym bardziej jestem zadowolona z efektu.Córka z zespołem wad genetycznych
Translokacja chromosomów, 6 strat, mthfr, pai1 plus amh 0.27, decyzja o AZ.
05.10.2022 transfer AZ 🥰
Bhcg 7dpt - 33.2, 9dpt -79, 12dpt - 202, 16dpt - 1073.
09.11.2022 - jest ❤
12.12.2022 - usg prenatalne, 6 .5cm szczęścia ❤
27.02.2023 - usg połówkowe , 590g synka
28.04 - usg 3 trymestr, 2kg chłopaka ❤
26.05 - 2600g synka
07.06.2023 - synuś jest z nami, 3380g i 54cm do kochania
-
Ja aplikowałam po 😆Lea1111 wrote:Dziewczęta kochane, może to pytanie z serii głupich, ale jak to jest z seksem po cyclogescie ? Bo dziś ni hu hu wydaje mi się to takie niekomfortowe....🤔Córka z zespołem wad genetycznych
Translokacja chromosomów, 6 strat, mthfr, pai1 plus amh 0.27, decyzja o AZ.
05.10.2022 transfer AZ 🥰
Bhcg 7dpt - 33.2, 9dpt -79, 12dpt - 202, 16dpt - 1073.
09.11.2022 - jest ❤
12.12.2022 - usg prenatalne, 6 .5cm szczęścia ❤
27.02.2023 - usg połówkowe , 590g synka
28.04 - usg 3 trymestr, 2kg chłopaka ❤
26.05 - 2600g synka
07.06.2023 - synuś jest z nami, 3380g i 54cm do kochania
-
Ja tylko potwierdzę wszystko co dziewczyny napisały. Ja podchodziłam do IVF od razu w Czechach, nad Polską nawet się nie zastanawiałam. W Eurofertilu byłam na konsultacji i Lachcina wyśmiał wynik badania nasienia męża a konkretniej morfologię 1%, powiedział że w sumie nam to by się bardziej opłacało KD bo jak chcemy badać nasze zarodki to kwota jest tak duża że on jak był w naszym wieku to by sobie takiej kasy nawet nie wyobrażał (a mam AMH koło 5), a podczas całej wizyty prawie cały czas pisał coś na komputerze i do ogólnego efektu brakowało żeby tylko powiedział "coś jeszcze? bo jak nie to wypad"
W Reproficie na starcie uzyskaliśmy 11 zarodków, ostatecznie do badania genetycznego poszły 6 z czego 3 zdrowe najwyższej możliwej jakości, a ja miałam gorsze szanse niż Boguśka czy Monika, bo 50% na zdrowe dziecko. W Eurofertilu po tym jak Lachcina wyśmiał tą morfologię, to na pewno nie dodałby procedury MACS żeby wybrać dobre plemniki i jestem pewna, że tam byśmy pewnie z niczym zostali. A tak w środę mój pierwszy w życiu transfer
Boguśka, Mati W., Magra3, Giosiek, mała, Monika29, WiosnyFanka lubią tę wiadomość
ONA: 96' ON: 94'
🔴 NK z krwi 42% 🔴 KIR AA 🔴 Morfologia plemników 0-1% 🔴 MTHFR_677C>T homo, PAI-1 4G homo
🔴 Choroba genetyczna jednogenowa (50% ryzyka wady u dziecka)
💔 10.05.2023 transfer I 💔 Puste jajo płodowe
🍀 24.04.2024 transfer II 🍀 (encorton, intralipid, accofil, neoparin, estrofem, cyclogest, agolutin)
4dpt ⏸ 6dpt beta 44,5; 12 dpt beta 425; 14 dpt beta 813; 20dpt beta 6556, CRL 0,17cm 🥰 23 dpt migające ❤️
12+0 I prenatalne ok 🍀 5,3cm dziewczynki 🎀 14+4 8,5 cm i 98g malutkiej, zero krwiaków 🥳
22+0 USG połówkowe 🍀 440g ❤️ 28+6 III USG prenatalne 🎀 1320g
Córeczka ur. 31.12.2024r., 2980g, 53 cm 🥰
-
Aaa, i w kwestii refundacji leków do stymulacji. Ja próbowałam w styczniu i zderzyłam się ze ścianą. Nie da się żadnym sposobem. Zwykły ginekolog nie wypisał, dzwoniłam do trzech klinik - jak nie jestem pacjentką tzn. nie mają mojej całej dokumentacji leczenia i potwierdzenia, że u nich robię IVF to nie wypiszą recept. Pisałam maile do wszystkich klinik jakie znalazłam z nadzieją, że choć w jednej się uda, ale albo bez odpowiedzi albo odpisywali to samo co usłyszałam przez telefon w innej klinice. Dzwoniłam też na infolinię jakiegoś receptomatu i to samo. Jako ostateczność poprosiłam osobę z rodziny, która pracuje w szpitalu na wysokim stanowisku o pomoc, ma wielu zaprzyjaźnionych lekarzy i także się nie udało załatwić. Masakra teraz z tym jest, bo właśnie tych kontroli się boją. Jednemu lekarzowi przywalili kilkadziesiąt tysięcy kary, bo przepisał a nie miał potwierdzenia, że pacjentka u niego się leczy w ramach IVF.
Mi pomogło to forum i cudowne, pomocne dziewczyny, które się tu znajdują Ponad 2 tysiące zostało mi w kieszeni dzięki temu, że odkupiłam tutaj leki. Także zawsze to jest jakieś wyjście, bo co chwila ktoś sprzedaje. A wysyłką się nie trzeba martwić, bo w ulotce większości tych lodówkowych jest informacja, że do 28 czy 30 dni można w temp pokojowej o ile zużyje się do tego czasu. Mi nawet jeden Gonal szedł 4 dni z Holandii i wszystko było w porządku
Boguśka, WiosnyFanka lubią tę wiadomość
ONA: 96' ON: 94'
🔴 NK z krwi 42% 🔴 KIR AA 🔴 Morfologia plemników 0-1% 🔴 MTHFR_677C>T homo, PAI-1 4G homo
🔴 Choroba genetyczna jednogenowa (50% ryzyka wady u dziecka)
💔 10.05.2023 transfer I 💔 Puste jajo płodowe
🍀 24.04.2024 transfer II 🍀 (encorton, intralipid, accofil, neoparin, estrofem, cyclogest, agolutin)
4dpt ⏸ 6dpt beta 44,5; 12 dpt beta 425; 14 dpt beta 813; 20dpt beta 6556, CRL 0,17cm 🥰 23 dpt migające ❤️
12+0 I prenatalne ok 🍀 5,3cm dziewczynki 🎀 14+4 8,5 cm i 98g malutkiej, zero krwiaków 🥳
22+0 USG połówkowe 🍀 440g ❤️ 28+6 III USG prenatalne 🎀 1320g
Córeczka ur. 31.12.2024r., 2980g, 53 cm 🥰
