Reprofit - po drugiej stronie brzuszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Magra3 wrote:Dziewczyny no jestem załamana. Mój Wituś taki rozpalony w nocy był, że z samego rana pojechaliśmy do pediatry i dostaliśmy skierowanie do szpitala. No i na izbie wyszło że covid 😥
Magra dużo zdrówka dla Was. Najważniejsze ze jesteście zaopiekowani. Współczuje stresu
Ja wczoraj tez z temperatura, Młody ze stanem podgorączkowym - także trochę mąż poogarniał na ile mógł. Ale dziś już lepiej. -
Cześć dziewczyny
Dołączam do was. Nasze maleństwo ma niecałe 5 tygodni. Odzyskuje powoli siły bo miałam energie jak żółw 🤭
Coś na tym kidzfriend nic się nie dzieje. Nie ma nigdzie kontynuacji na forum jak już jest dziecko?
Anyway karmimy się mieszanie mm drenem sns lub butelka, trochę pierś i laktator. Mały płytko ssie przez co mało pobudza ta laktacje. Laktator podtrzymuje ale mało tego jest. Byłam zbyt wyczerpana i czasowo nie mogłam ogarnąć żeby te min. 8 razy odciągnąć. W miarę przyrostu sił zwiększam częstotliwość. Wczoraj udało się 7 razy. Byłam u jednej doradczyni cdl właśnie ten sns mm zaproponowała. Udaje się w dzień robić. W nocy nie mam siły i tylko butelka. Jeszcze czekam na wizyte innej cdl. Może zaproponuje jakieś cwiczenia żeby lepiej chwytał całą brodawkę.
A jak wyglądały wasze przygody z karmieniem?mała, aaaania87, Monika29, The_sleeping_beauty, Salome lubią tę wiadomość
-
Magra3 wrote:Dziewczyny no jestem załamana. Mój Wituś taki rozpalony w nocy był, że z samego rana pojechaliśmy do pediatry i dostaliśmy skierowanie do szpitala. No i na izbie wyszło że covid 😥Starania 10 lat
36+5 nasze szczęście jest już z nami 🥰❤️
[/url] -
LateBloomer wrote:Cześć dziewczyny
Dołączam do was. Nasze maleństwo ma niecałe 5 tygodni. Odzyskuje powoli siły bo miałam energie jak żółw 🤭
Coś na tym kidzfriend nic się nie dzieje. Nie ma nigdzie kontynuacji na forum jak już jest dziecko?
Anyway karmimy się mieszanie mm drenem sns lub butelka, trochę pierś i laktator. Mały płytko ssie przez co mało pobudza ta laktacje. Laktator podtrzymuje ale mało tego jest. Byłam zbyt wyczerpana i czasowo nie mogłam ogarnąć żeby te min. 8 razy odciągnąć. W miarę przyrostu sił zwiększam częstotliwość. Wczoraj udało się 7 razy. Byłam u jednej doradczyni cdl właśnie ten sns mm zaproponowała. Udaje się w dzień robić. W nocy nie mam siły i tylko butelka. Jeszcze czekam na wizyte innej cdl. Może zaproponuje jakieś cwiczenia żeby lepiej chwytał całą brodawkę.
A jak wyglądały wasze przygody z karmieniem?
Co do karmienia to mi położna tłumaczyła, że najważniejszy jest kontakt skóra do skóry. Miałam odpuścić wszystko i trzymać dziecko na piersi, bo to też bardzo pobudza laktację. U mnie od początku malutki pięknie się dostawał i chwytał więc miałam szczęście ale uważam, że warto szukać porad i pomocy u cdl. A próbowałaś dostawiać po krótkiej sesji z laktatorem? Bo wtedy i sutki i pierś jest miękka i może będzie łatwiej złapać. Mój już duży człowiek a czasami ma problem żeby chwycić jak cycek pełen i twardy jak kamień.
I ja nigdy nie robiłam aż tyle sesji laktatorem, po prostu cały czas dostawałam dziecko. Wspomagalam się pijąc Femaltiker, kawę zbożową i dużo wody.
Powodzenia, mam nadzieję że będziecie się pięknie karmić.LateBloomer lubi tę wiadomość
Starania 10 lat
36+5 nasze szczęście jest już z nami 🥰❤️
[/url] -
mlia wrote:Magra3 dużo zdrówka, my przeszliśmy covid po świętach w domu. Mam nadzieję że szybko Wituś wydobrzeje.
-
Magra3 wrote:No właśnie pamiętałam, że Twój bobas też to złapał. Jak się leczyliście? My od 9:30 w szpitalu i tylko dostał dwa razy czopek na zbicie temperatury i pobrali mocz do badania. Serce mi pęka jak patrzę na tą czerwona buźke i błagalne oczka. A i jeszcze mu krew z głowy pobierali płakałam razem z nim.
A temp udało się zbić ? Jakieś objawy macie oprócz temp ?
Trzymajcie się mocno 🍀
Mój tez w szpitalu był kilkanaście razy kluty w główkę, wiem co to znaczy 🥲Magra3 lubi tę wiadomość
-
aaaania87 wrote:A temp udało się zbić ? Jakieś objawy macie oprócz temp ?
Trzymajcie się mocno 🍀
Mój tez w szpitalu był kilkanaście razy kluty w główkę, wiem co to znaczy 🥲Starania 10 lat
36+5 nasze szczęście jest już z nami 🥰❤️
[/url] -
aaaania87 wrote:A temp udało się zbić ? Jakieś objawy macie oprócz temp ?
Trzymajcie się mocno 🍀
Mój tez w szpitalu był kilkanaście razy kluty w główkę, wiem co to znaczy 🥲Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2024, 21:35
-
Magra ściskam Was mocno , oby noc była spokojna i tul Witusia ile się da, serce pęka jak te maluchy chorują. Dobrze że wszystkie wyniki ma dobre . Ja córce robiłam okłady jak miała gorączkę z czapki, moczyłam w chłodnej wodzie bawełniana czapkę i zakładałam jej. Pomagało.
Myszko kurczaki, oby u Was nic nie było . Obserwujcie się, trzymam kciuki żeby dziewczynki były zdrowe 😘
LateBloomer witaj 😘 fajnie ze juz maluch jest na świecie gratuluje 😘 ja też często przystawiałam małego, a może warto żeby jeszcze dobra neurologopedka go obejrzala ? Czasem dzieci mają problem z wedzidelkiem i to utrudnia im ssanie.
U nas ferie, śniegu nasypało że hoho, a wiało dziś..... młody padł o 21, aż strach pomyśleć o której wstanie 😱Ewa3bit, Magra3, mała lubią tę wiadomość
Córka z zespołem wad genetycznych
Translokacja chromosomów, 6 strat, mthfr, pai1 plus amh 0.27, decyzja o AZ.
05.10.2022 transfer AZ 🥰
Bhcg 7dpt - 33.2, 9dpt -79, 12dpt - 202, 16dpt - 1073.
09.11.2022 - jest ❤
12.12.2022 - usg prenatalne, 6 .5cm szczęścia ❤
27.02.2023 - usg połówkowe , 590g synka
28.04 - usg 3 trymestr, 2kg chłopaka ❤
26.05 - 2600g synka
07.06.2023 - synuś jest z nami, 3380g i 54cm do kochania
-
Magra3 wrote:Dostaje czopki na zbicie temperatury, miał 38,6 po godzinie od podania dziecko super szczęśliwe, żadnych innych objawów prócz kaszlnięcia co jakis czas ale to chyba przez to suche i gorące powietrze w pokoju. Pół godziny temu była lekarka i na szczęście wszystkie wyniki są dobre i jak tylko nie będzie gorączkował to można iść do domu. Zobaczymy jak będzie w nocy.
Jak Witus po nocy ? -
aaaania87 wrote:Jak Witus po nocy ?
aaaania87, Salome, mała lubią tę wiadomość
-
Magra, współczuję tych przeżyć Wracajcie szybciutko do domu! Dużo zdrówka dla Witusia!
Mysza, a jak u Was?2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
-
Magra3 wrote:No właśnie pamiętałam, że Twój bobas też to złapał. Jak się leczyliście? My od 9:30 w szpitalu i tylko dostał dwa razy czopek na zbicie temperatury i pobrali mocz do badania. Serce mi pęka jak patrzę na tą czerwona buźke i błagalne oczka. A i jeszcze mu krew z głowy pobierali płakałam razem z nim.
Magra3, mała lubią tę wiadomość
-
Magra3 wrote:Dziękuję, że pytasz 😊 spał pięknie tak jak w domu, wstał tylko na mleczko. Temperatura dziś rano 37,7. Czekam na wizytę może uproszę żeby nas puścili do domu
Oby Was puścili do domu. Zdrówka ❤️Magra3 lubi tę wiadomość
Starania 10 lat
36+5 nasze szczęście jest już z nami 🥰❤️
[/url] -
mała wrote:Naprawdę?? A dlaczego akurat w główkę? Mój też był kłuty ale albo w stopy albo dłoń. Główka brzmi strasznie 😥
Witusiu dzielny chłopaku 😘😘😘😘❤Magra3, mała lubią tę wiadomość
Córka z zespołem wad genetycznych
Translokacja chromosomów, 6 strat, mthfr, pai1 plus amh 0.27, decyzja o AZ.
05.10.2022 transfer AZ 🥰
Bhcg 7dpt - 33.2, 9dpt -79, 12dpt - 202, 16dpt - 1073.
09.11.2022 - jest ❤
12.12.2022 - usg prenatalne, 6 .5cm szczęścia ❤
27.02.2023 - usg połówkowe , 590g synka
28.04 - usg 3 trymestr, 2kg chłopaka ❤
26.05 - 2600g synka
07.06.2023 - synuś jest z nami, 3380g i 54cm do kochania