Reprofit - po drugiej stronie brzuszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam sie i ja 😃.
Nadchodze od razu z pytaniem 🤣. Jak dlugo Wasze maluchy mialy kikut ? Moja jeszcze ma i momentami delikatnie brudzi krwia i nie wiem czy to normalne ... -
Mysza123 wrote:Witam sie i ja 😃.
Nadchodze od razu z pytaniem 🤣. Jak dlugo Wasze maluchy mialy kikut ? Moja jeszcze ma i momentami delikatnie brudzi krwia i nie wiem czy to normalne ...
Lila miała jakieś 2 - 2,5 tygodnia. Ten czas byłyśmy w szpitalu, więc położne mnie wyręczały w pielęgnacji pępka. Przy wyjściu do domu uczulały tylko na zapach zepsutego mięsa, co miało mówi co stanie zapalnym. Reszta - czyli podkrwawianie czy strupki miały być normalne. U nas świeżej krwi nie było, ale bodziak pobrudzony podkrwawianiem pępuszka tak. Położna środowiskowa potwierdziła, że to norma.
Teraz pępek już jest całkowicie wygojonyMysza123, Magan, mała lubią tę wiadomość
-
Mysza123 wrote:Witam sie i ja 😃.
Nadchodze od razu z pytaniem 🤣. Jak dlugo Wasze maluchy mialy kikut ? Moja jeszcze ma i momentami delikatnie brudzi krwia i nie wiem czy to normalne ... -
U nas kikut zniknął po 10 dniach jeszcze w szpitalu.
Dziewczyny, bardzo się cieszę że możemy dalej wymieniać się doświadczeniem tym razem z bycia mamą. Muszę przyznać że jestem tą panikujacą choć wydawało mi się że będę raczej spokojna
Ale może bierze się to stąd, że nie mam nikogo do pomocy. Jak na razie wszyscy lekarze potwierdzają, że Maksiu jest zdrowym dzieckiem.
Wśród moich bolączek są: zagazowany brzuszek - na to pomógł nam sabsimplex
Problemy z kupką - ostatnio robi rzadziej, co drugi lub trzeci dzień, niedawno też zaczęło mu częściej podchodzić mleko mimo odbijania i nawet ma przez to katar. Generalnie układ trawienny jest do poprawy
No i czekam na pierwszy świadomy uśmiech do mamy. Ale wiem że ma jeszcze czas, liczy się wiek korygowany a nie urodzeniowy.
Pozdrawiamy wszystkie ciocieMagan, Monika29, mała, Ewa3bit lubią tę wiadomość
-
Tak jojczalam i w nocy pepek odpadl 🤣. Teraz oby ladnie sie dalej zagoilo bo jeszcze idealnie nie jest.
U nas mala bardzo slabo spi. Noce to sa doslownie drzemki po 15/20 minut i budzi sie, poplakuje. Trzeba nosic, lulac bo inaczej krzyk ze cale osiedle slyszy. Je tez tak raz wiecej raz malutko a czesto. Brzuszek widze ze zaczyna meczyc. Caly czas sie siebie uczymy a ja dzis pierwszy dzien sama na placu boju bo maz do pracy wrocil 🙈😅mlia, The_sleeping_beauty, Magan, WiosnyFanka, Monika29 lubią tę wiadomość
-
mlia wrote:U nas kikut zniknął po 10 dniach jeszcze w szpitalu.
Dziewczyny, bardzo się cieszę że możemy dalej wymieniać się doświadczeniem tym razem z bycia mamą. Muszę przyznać że jestem tą panikujacą choć wydawało mi się że będę raczej spokojna
Ale może bierze się to stąd, że nie mam nikogo do pomocy. Jak na razie wszyscy lekarze potwierdzają, że Maksiu jest zdrowym dzieckiem.
Wśród moich bolączek są: zagazowany brzuszek - na to pomógł nam sabsimplex
Problemy z kupką - ostatnio robi rzadziej, co drugi lub trzeci dzień, niedawno też zaczęło mu częściej podchodzić mleko mimo odbijania i nawet ma przez to katar. Generalnie układ trawienny jest do poprawy
No i czekam na pierwszy świadomy uśmiech do mamy. Ale wiem że ma jeszcze czas, liczy się wiek korygowany a nie urodzeniowy.
Pozdrawiamy wszystkie ciociemlia, Magan, Monika29, mała, Ewa3bit lubią tę wiadomość
-
Magra3 wrote:U nas identyczna sytuacja była z brzuszkiem...myślałam że mi serce pęknie tak błagalnie oczkami patrzyl na mnie. Ale od 2 dni u nas zmiana tak patrzy na mnie i się uśmiecha pięknie i lepiej z jedzeniem. Bo takie darcie było co 2 godziny jak tylko mleczko nie było gotowe jakby go mordowali no masakra nazwaliśmy go Wituś terrorysta😉🤣
Do mnie pięknie się uśmiecha przez senMagra3, Magan lubią tę wiadomość
-
My dziś mamy potężny kryzys, na tyle mocny ze jedziemy do pediatry po południu.
Lila denerwuje się przy piersi, słabiej je, jest niespokojna, jak płacze to niczym nie można jej ukoić i az traci oddech z tego łkania.
Obstawiam obolałe wędzidełko (jesteśmy przed podcięciem), jakiś wirus, ale gnam do lekarza bo mam wizje zachłystowego zapalenia płuc.
Poza tym jak przy mojej zakrzepicy - intuicyjnie czuję że potrzebny jest lekarz. Trzymajcie kciukiMonika29, mała lubią tę wiadomość
-
The_sleeping_beauty wrote:My dziś mamy potężny kryzys, na tyle mocny ze jedziemy do pediatry po południu.
Lila denerwuje się przy piersi, słabiej je, jest niespokojna, jak płacze to niczym nie można jej ukoić i az traci oddech z tego łkania.
Obstawiam obolałe wędzidełko (jesteśmy przed podcięciem), jakiś wirus, ale gnam do lekarza bo mam wizje zachłystowego zapalenia płuc.
Poza tym jak przy mojej zakrzepicy - intuicyjnie czuję że potrzebny jest lekarz. Trzymajcie kciuki -
mlia wrote:Kurcze, z czego to się wzięło...
Trzymajcie się z malutką ciepło, mam nadzieję że szybko minie to zapalenie.
Wirus z rączki przez gardło do ucha.
Albo ja przywlokłam z luxmedu choć nie dotykam jej bez umycia rąk, albo załatwiła nas wizyta u neurologopedy
Lila na pociechę ogląda sobie kartę z kart kontrastowych malucha. Podobają jej sie https://www.empik.com/karty-kontrastowe-malucha-pakula-barbara-matras-agata,p1294473369,ksiazka-p?cq_src=google_ads&cq_cmp=19086291099&cq_term=&cq_plac=&cq_net=x&cq_plt=gp&gclid=EAIaIQobChMI6OCJhNvBggMVrFiRBR15xwEWEAQYASABEgJCovD_BwE&gclsrc=aw.dsWiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2023, 20:30
-
Zdrowia dla malutkiej oby szybko przeszlo 😞 Kurcze mnie to przerazaja te infekcje bo u takiego szkraba to nawet czasem nie idzie wyczaic ze cos jest nie tak, boje sie ze przegapie jakies odstepstwo od normy bo ona taka placzliwa ogolnie jest...
-
Mysza123 wrote:Zdrowia dla malutkiej oby szybko przeszlo 😞 Kurcze mnie to przerazaja te infekcje bo u takiego szkraba to nawet czasem nie idzie wyczaic ze cos jest nie tak, boje sie ze przegapie jakies odstepstwo od normy bo ona taka placzliwa ogolnie jest...
Nie przegapisz. Jesteś doświadczona mama drugiego dziecka. A poza tym matczyna intuicją wyczujesz, że ten płacz jest inny niż zwykle marudzenie.
Podpowiedz wskazująca na problemy z uszami - niechęć do ssania (jedzenie i smok) bo potęguje ból oraz ulga przy pionizacji bo ciśnienie w uszach się zmienia. -
Mysza123 wrote:Witam sie i ja 😃.
Nadchodze od razu z pytaniem 🤣. Jak dlugo Wasze maluchy mialy kikut ? Moja jeszcze ma i momentami delikatnie brudzi krwia i nie wiem czy to normalne ...07.02.2023 - transfer
8 dpt- beta 72,57 ml, prog 52,3 nmol
10 dpt- beta 153 ml, prog 38,3 nmol
13 dpt- beta 735 ml, prog 50,3 nmol
15 dpt- beta 1822 ml, prog 65,2 nmol
06.03.2023 - jest ❤
21.04.2023 - prawidłowy kariotyp żeński
06.06.2023 - połówkowe (20+1) - 315 gramów
04.07.2023 - 616 gramów
28+0 (31.07.23) - 1 kg i 100 gramów
termin: 23.10.23r., aktualny plan na 17.10.23r.
11.10.23 - 53 cm szczęścia
-
Mysza123 wrote:Tak jojczalam i w nocy pepek odpadl 🤣. Teraz oby ladnie sie dalej zagoilo bo jeszcze idealnie nie jest.
U nas mala bardzo slabo spi. Noce to sa doslownie drzemki po 15/20 minut i budzi sie, poplakuje. Trzeba nosic, lulac bo inaczej krzyk ze cale osiedle slyszy. Je tez tak raz wiecej raz malutko a czesto. Brzuszek widze ze zaczyna meczyc. Caly czas sie siebie uczymy a ja dzis pierwszy dzien sama na placu boju bo maz do pracy wrocil 🙈😅07.02.2023 - transfer
8 dpt- beta 72,57 ml, prog 52,3 nmol
10 dpt- beta 153 ml, prog 38,3 nmol
13 dpt- beta 735 ml, prog 50,3 nmol
15 dpt- beta 1822 ml, prog 65,2 nmol
06.03.2023 - jest ❤
21.04.2023 - prawidłowy kariotyp żeński
06.06.2023 - połówkowe (20+1) - 315 gramów
04.07.2023 - 616 gramów
28+0 (31.07.23) - 1 kg i 100 gramów
termin: 23.10.23r., aktualny plan na 17.10.23r.
11.10.23 - 53 cm szczęścia
-
The_sleeping_beauty wrote:My dziś mamy potężny kryzys, na tyle mocny ze jedziemy do pediatry po południu.
Lila denerwuje się przy piersi, słabiej je, jest niespokojna, jak płacze to niczym nie można jej ukoić i az traci oddech z tego łkania.
Obstawiam obolałe wędzidełko (jesteśmy przed podcięciem), jakiś wirus, ale gnam do lekarza bo mam wizje zachłystowego zapalenia płuc.
Poza tym jak przy mojej zakrzepicy - intuicyjnie czuję że potrzebny jest lekarz. Trzymajcie kciuki07.02.2023 - transfer
8 dpt- beta 72,57 ml, prog 52,3 nmol
10 dpt- beta 153 ml, prog 38,3 nmol
13 dpt- beta 735 ml, prog 50,3 nmol
15 dpt- beta 1822 ml, prog 65,2 nmol
06.03.2023 - jest ❤
21.04.2023 - prawidłowy kariotyp żeński
06.06.2023 - połówkowe (20+1) - 315 gramów
04.07.2023 - 616 gramów
28+0 (31.07.23) - 1 kg i 100 gramów
termin: 23.10.23r., aktualny plan na 17.10.23r.
11.10.23 - 53 cm szczęścia