Salve Medica Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja podchodze z komorka dawczyni wiec tez troche przez ten pryzmat ich oceniam. Ale ogolnie to moja 3 klinika i wszedzie jest podobnie, to jest biznes jednak wiec wszedzie jest troche tasmowo. Do kazdej kliniki jakies tam uwagi mialam i tu tez ale np. dr Stefanowicz do ktorej chodze widze ze sie stara i mysli co jeszcze zrobic zeby sie udalo, pamieta mnie i moj przypadek a to juz cos przy tej ilosci pacjentek. Chociaz często są u niej obsuwy czasowe no ale w sumie ciężko przewidziec co do minuty ile ktora pacjentka bedzie w gabinecie. Z minusow to np. to ze po transferze kaza lezec godzine ale pielegniarki zaglądają co 15-20 minut na ta sale wiec troche sie jest samemu sobie pozostawionym i czasem nie ma kto basenu nawet podac. Ale embriolog p. Wojt mają bardzo dobrą i ogólnie cale laboratorium. Wiec mimo drobnych minusow oceniam ich naprawde niezle, podchodze tam zreszta do kolejnej procedury wiec to tez o czyms swiadczyMarta93 wrote:Dodzwoniłam się właśnie na ten numer dziękuję 😘 jak oceniasz tą klinikę?
starania od 04.2018 r.
Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)
10 transferów nieudanych
11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔 -
Czyli po transferze się tam leży na sali jak po punkcji ? W Gamecie od razu schodzilam z fotela i do domubeliever wrote:Ja podchodze z komorka dawczyni wiec tez troche przez ten pryzmat ich oceniam. Ale ogolnie to moja 3 klinika i wszedzie jest podobnie, to jest biznes jednak wiec wszedzie jest troche tasmowo. Do kazdej kliniki jakies tam uwagi mialam i tu tez ale np. dr Stefanowicz do ktorej chodze widze ze sie stara i mysli co jeszcze zrobic zeby sie udalo, pamieta mnie i moj przypadek a to juz cos przy tej ilosci pacjentek. Chociaz często są u niej obsuwy czasowe no ale w sumie ciężko przewidziec co do minuty ile ktora pacjentka bedzie w gabinecie. Z minusow to np. to ze po transferze kaza lezec godzine ale pielegniarki zaglądają co 15-20 minut na ta sale wiec troche sie jest samemu sobie pozostawionym i czasem nie ma kto basenu nawet podac. Ale embriolog p. Wojt mają bardzo dobrą i ogólnie cale laboratorium. Wiec mimo drobnych minusow oceniam ich naprawde niezle, podchodze tam zreszta do kolejnej procedury wiec to tez o czyms swiadczyKarola1987
-
No oczywiście mam nadzieję że oni mnie zawiodą podchodzę pierwszy raz do ivf jestem po dwóch nie udanych inseminacjach i po wizytach w iczmp łódź w sumie dwóch wizytach i zawiodłam siębeliever wrote:Ja podchodze z komorka dawczyni wiec tez troche przez ten pryzmat ich oceniam. Ale ogolnie to moja 3 klinika i wszedzie jest podobnie, to jest biznes jednak wiec wszedzie jest troche tasmowo. Do kazdej kliniki jakies tam uwagi mialam i tu tez ale np. dr Stefanowicz do ktorej chodze widze ze sie stara i mysli co jeszcze zrobic zeby sie udalo, pamieta mnie i moj przypadek a to juz cos przy tej ilosci pacjentek. Chociaz często są u niej obsuwy czasowe no ale w sumie ciężko przewidziec co do minuty ile ktora pacjentka bedzie w gabinecie. Z minusow to np. to ze po transferze kaza lezec godzine ale pielegniarki zaglądają co 15-20 minut na ta sale wiec troche sie jest samemu sobie pozostawionym i czasem nie ma kto basenu nawet podac. Ale embriolog p. Wojt mają bardzo dobrą i ogólnie cale laboratorium. Wiec mimo drobnych minusow oceniam ich naprawde niezle, podchodze tam zreszta do kolejnej procedury wiec to tez o czyms swiadczy
11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼 -
/
Dziś dostałam wiadomość że 3 zarodki udało się zamrozić z czego jeden super jakości AA a dwa gorszej chyba bb i cc . Jutro mam jeszcze dzwonić bo może jeden uda sie jeszcze zamrozić. Ale w sumie mnie zdziwiło bo pow ze te dwa zamrozili razem to co to znaczy że później dwa na raz musza podać?
Karola1987
Sunray lubi tę wiadomość
Karola1987 -
Sunray wrote:Miałam u niego ostatnie USG przed punkcją w Gamecie. Bałam się tej wizyty, bo pocztą pantoflową doszło do mnie, że jest gburowaty, ale na wizycie sprawił wrażenie bardzo miłego. Widziałam, że ma bardzo duży dylemat czy puścić mnie na punkcję. Bardzo długo robił mi USG. Opinii po tej jednej wizycie o nim wyrobionej nie mam, ale na pewno, gdybym miała trafić na niego po raz kolejny to już bez takiej spiny😉
No właśnie on decydował czy mnie wypuścić po pozamacicznej sprawiał bardzo dobre wrażenie i podług tego drugiego lekarza ordynatora? To on wszystko wytłumaczył i na spokojnie odpowiadał na pytania a ten drugi to jak król chodził po oddziale i jak pytałam to jakby mnie nie było, POniej lekarz taki młody przychodzil i tłumaczył co i jak34lat
niedoczynność tarczycy,hashimoto,hiperprolaktynemia, io, endometrioza do kompletu🥴
Przerost nadnerczy
01.2021-laparoskopia
10.2021 laparotomia z wycięciem jajowodów
10transferów za nami ..
1 poronienie w 8tc
1cp
W końcu Zmiana kliniki!
06.2024 zaawansowana operacja endometriozy
Cdn..
„Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe.” -
Ja punkcji nie mialam ale lezy sie na tej samej sali co dziewczyny po punkcji, wywoza Cie na fotelu na ktorym byl transfer i lezy sie godzine okolo, ja mysle ze to dobre przynajmniej dla psychikiKarola1987 wrote:Czyli po transferze się tam leży na sali jak po punkcji ? W Gamecie od razu schodzilam z fotela i do domu
Karola1987, I am waiting for a miracle lubią tę wiadomość
starania od 04.2018 r.
Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)
10 transferów nieudanych
11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔 -
Niestety inseminacja ma malą skutecznosc. Obys co do IVF w Salve sie nie zawiodla i miala dobre odczucia. Ale i tak najwazniejsza jest skutecznosc a Salve ma raczej dobrą. Ale najlepiej sama dbaj o wszystko i pilnuj np. Recept oraz pytaj o wszystko, nikomu nie zalezy na sukclcesie tak jak TobieMarta93 wrote:No oczywiście mam nadzieję że oni mnie zawiodą podchodzę pierwszy raz do ivf jestem po dwóch nie udanych inseminacjach i po wizytach w iczmp łódź w sumie dwóch wizytach i zawiodłam się
Marta93, Maaaa, I am waiting for a miracle lubią tę wiadomość
starania od 04.2018 r.
Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)
10 transferów nieudanych
11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔 -
Dziękuję w razie pytań będę pisaćbeliever wrote:Niestety inseminacja ma malą skutecznosc. Obys co do IVF w Salve sie nie zawiodla i miala dobre odczucia. Ale i tak najwazniejsza jest skutecznosc a Salve ma raczej dobrą. Ale najlepiej sama dbaj o wszystko i pilnuj np. Recept oraz pytaj o wszystko, nikomu nie zalezy na sukclcesie tak jak Tobie
🤞 Trzymam za Was kciuki 🤞
11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼 -
Marta93 wrote:A jeszcze pytanie bo jakoś tak wyszło że pani zapisała mnie czy mąż też będzie mógł wejść czy muszę zadzwonić i go dopisać do wizyty
Nie trzeba dopisywac do wizyty partnera, ale obecnie nie mozna wchodzic z partnerem ze wzgledu na COVID, tylko pojedynczo.
-
Ale przecież to nasza wspólną decyzja o in vitro a mam wejść sama?Mimi87 wrote:Nie trzeba dopisywac do wizyty partnera, ale obecnie nie mozna wchodzic z partnerem ze wzgledu na COVID, tylko pojedynczo.
11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼 -
Marta93 wrote:W Łodzi do kliniki wchodziliśmy razem
Przypomnij mi u kogo się leczysz i czy na pewno mówiny o Salve na Szparagowej?
Ja byłam u Stafanowicz i na wszystkich wizytach i procedurach byłam w gabinecie sama. Taka informacja jest też na drzwiach wszystkich gabinetów. Być może u innego lekarza można wejść razem - tego nie wiem. -
Rozumiem że covid ale bym chciałabym żeby mąż był i wiedział co i jakMimi87 wrote:Nie trzeba dopisywac do wizyty partnera, ale obecnie nie mozna wchodzic z partnerem ze wzgledu na COVID, tylko pojedynczo.
11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼 -
Marta93 wrote:W Łodzi do kliniki wchodziliśmy razem
Wiesz co, ta sytuacja jest tak zmienna, że nie ma się co dziwić. W Gamecie w maju zaprosili mnie na wizytę z mężem, a potem jakoś w lipcu i sierpniu pan portier nie chciał wpuszczać męża. Mój emek się obruszył i powiedział Panu co o tym myśli właśnie ze względu na IVF i od tamtej pory wchodzilismy zawsze razem bez zbędnych pytań, ale często widziałam mnóstwo panów czekających na swoje partnerki na zewnątrz. Ja chciałam wchodzić do gabinetu z moim emkiem, ale rozumiem też, że przy tej ilości pacjentów próbują ograniczyć ludzi do minimum i powiem Ci szczerze, że nie wykłócałabym się z portierem sama i byłam nawet wściekła na emka. Co więcej pomyśl co by było, gdybyś była w trakcie stymulacji, a klinika zostałaby zamknięta ze względu na przypadek Covid🥴 Ta myśl cały czas mnie dręczyła podczas mojej stymulacji😏09.2016 poronienie zatrzymane naturalsika
02.2019/10.2019 - nieudane IVF x2
08.2020 - trzecie IVF ➡️10.2022 - 💕♂️ -
Karola1987 wrote:Nie nie tyle ogólnie się płaci. Ja mam 5 tys dofinansowania i około 2 tys bede musiala dopłacić ale to dopiero przy transferze więc jeszcze nic nie płaciłam
U mnie oprócz dofinansowania wyszło ok 5-7 tys do dopłaty (przy 1 procedurze pełnej z transferem) punkcja ponad 1 tyś, transfer tez jakoś tak, leki ponad 1 tyś do stymulacji, leki ponad 1-2tyś po transferze, wizyty itp i zbiera się sumka kilku tysięcy mimo dofinansowania..👩Maaa 32
I IVF
👣 24.01 👶♥️ -
Marta93 wrote:Ale przecież to nasza wspólną decyzja o in vitro a mam wejść sama?
Tak jak pisze mimi w Salve ze względu na COVID nie wejdziesz z partnerem. Ja wczoraj miałam prenatalne i tez tylko sama, nawet porody są w pojedynkę (no chyba ze ma się aktualny test na COVID sprzed chyba 5 dni)👩Maaa 32
I IVF
👣 24.01 👶♥️
