Salve Medica Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
I am waiting for a miracle wrote:Doszły testy, miałam wymaz z nosa za 80zł, wynik był już po 15 minutach
Na nie trzeba się zapisywać?34lat
niedoczynność tarczycy,hashimoto,hiperprolaktynemia, io, endometrioza do kompletu🥴
Przerost nadnerczy
01.2021-laparoskopia
10.2021 laparotomia z wycięciem jajowodów
10transferów za nami ..
1 poronienie w 8tc
1cp
W końcu Zmiana kliniki!
06.2024 zaawansowana operacja endometriozy
Cdn..
„Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe.” -
jaina_proudmoore wrote:jak wrażenia? ja źle wspominam transfer, dr S robił, to naciskanie na pęcherz, manewrowanie, eh
bolało.[/QUOTE
To mój drugi transfer, pierwszy robił tez on ale ogólnie cała atmosfera nie była zbyt fajna bo nie było wody i on nam osobiście przynosił po kubeczku wody. Wszystko było w pośpiechu. A teraz to dobrze wspominam, podchodził do mnie i mówił kiedy będzie moja kolej. Oczywiście tym razem wypiłam za dużo wody. Wiec pęcherz już wtedy bolał delikatnie ale podczas robienia usg zupełnie nie było dyskomfortu. Jedyna nieprzyjemna część to pieczenie podczas wprowadzania jakiegoś leku ale mija odrazu. Podczas zabiegu coś tam zażartował wiec była luźna atmosfera -
Ja chodzę do dr S i póki co jest ok mam wrażenie że ma dużą wiedzę i wie co robi, może mało mówi ale z drugiej strony po co ma mówić ma działać, niestety teraz jest na kwarantannie i idę do dr szczepaniecjaina_proudmoore wrote:jak wrażenia? ja źle wspominam transfer, dr S robił, to naciskanie na pęcherz, manewrowanie, eh bolało.
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼 -
martuska09 wrote:Na nie trzeba się zapisywać?
Tak, bo testy są tylko dla nas.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2020, 18:51
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA
i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
Marta93 wrote:Ja chodzę do dr S i póki co jest ok mam wrażenie że ma dużą wiedzę i wie co robi, może mało mówi ale z drugiej strony po co ma mówić ma działać, niestety teraz jest na kwarantannie i idę do dr szczepaniec
A do kiedy dr S. będzie na kwarantannie , wiadomo coś ?
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Nie wiem, zadzwonili tylko że w sobotę go nie będzie i że mogą na ten dzień zapisać do dr szczepaniecMadlen03 wrote:A do kiedy dr S. będzie na kwarantannie , wiadomo coś ?
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼 -
Kalka34 wrote:jaina_proudmoore wrote:jak wrażenia? ja źle wspominam transfer, dr S robił, to naciskanie na pęcherz, manewrowanie, eh bolało.[/QUOTE
To mój drugi transfer, pierwszy robił tez on ale ogólnie cała atmosfera nie była zbyt fajna bo nie było wody i on nam osobiście przynosił po kubeczku wody. Wszystko było w pośpiechu. A teraz to dobrze wspominam, podchodził do mnie i mówił kiedy będzie moja kolej. Oczywiście tym razem wypiłam za dużo wody. Wiec pęcherz już wtedy bolał delikatnie ale podczas robienia usg zupełnie nie było dyskomfortu. Jedyna nieprzyjemna część to pieczenie podczas wprowadzania jakiegoś leku ale mija odrazu. Podczas zabiegu coś tam zażartował wiec była luźna atmosfera
za taką kasę, powinni dookoła nas skakać. 1 procedura IVF, szczerze, nie tak to sobie wyobrażałam, ale mam już przetarcie tematu. po wszystkim zwróciłam dr K uwagę na pewne kwestie. niech wie.
I am waiting for a miracle, Madlen03, podczytuje, Primulka lubią tę wiadomość
-
Już chociaż by oddzielili recepcje nieplodnościową od reszty, bo człowiek mega niekomfortowo się czuje. Już nie mówię o tym jak nas traktują, jakbyśmy były wszystkie na NFZ, takie mam wrażeniejaina_proudmoore wrote:za taką kasę, powinni dookoła nas skakać. 1 procedura IVF, szczerze, nie tak to sobie wyobrażałam, ale mam już przetarcie tematu. po wszystkim zwróciłam dr K uwagę na pewne kwestie. niech wie.
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Ja ostatnio byłam to bardzo źle się poczułam ale taj tak to zawsze miłe panie wytłumacząKalka34 wrote:Już chociaż by oddzielili recepcje nieplodnościową od reszty, bo człowiek mega niekomfortowo się czuje. Już nie mówię o tym jak nas traktują, jakbyśmy były wszystkie na NFZ, takie mam wrażenie
Kalka34 lubi tę wiadomość
11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼 -
Nadziejka wrote:Mam pytanie do dziewczyn ktore są juz w ciąży. Pamiętacie w którym tygodniu schodziłyście z dawki estrofemu ?
Hej, ja właśnie schodzę - skończony 7tc. Najpierw 5dni po 2 tab, następnie kolejne 5dni po 1 tab i koniec. Do tego odstawiam też zastrzyki prolutex. Mam wybrać do końca czyli do skończonego 8tc.
Przy okazji - zostanie mi całe zapieczętowane opakowanie estrofemu. Może ktoś byłby chętny? Oddam za free.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2020, 17:02
Ona 37 lat -> AMH 5,87
On 39 lat -> niskie parametry nasienia
I stymulacja i I transfer = sukces -> 2021r ur. córka
---
starania o rodzeństwo:
3 transfery nieudane
histeroskopia - lekki stan zapalny -> wyleczony
szczepienia, poza tym immuno ok, kariotypy też
---
12.2024 - stymulacja: (od 2dc) menopur 225jm (od 6 dc) menopur 225jm +orgalutran 0,25mg, (od 9 dc) menopur 300jm + orgalutran 0,25mg
Pick-up -> 12 dojrzałych komórek -> 10 zapłodnionych [HBA-IMSI] -> 7 blastocyst -> PGT-A -> 4 prawidłowe -
Dziękuje Ci bardzo. Gdzieś mi się ubzdurało,że ze wszystkich leków zaczniemy schodzić po 12 tyg. Jak dla mnie bardzo szybko rezygnujemy z Prolutexu.Ladybug wrote:Hej, ja właśnie schodzę - skończony 7tc. Najpierw 5dni po 2 tab, następnie kolejne 5dni po 1 tab i koniec. Do tego odstawiam też zastrzyki prolutex. Mam wybrać do końca czyli do skończonego 8tc.
Przy okazji - zostanie mi całe zapieczętowane opakowanie estrofemu. Może ktoś byłby chętny? Oddam za free.
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Mam do Was pytanie... W jaki sposób można zrobić mężowi niespodziankę, "jak u nas wszystko wiedzą, co do dnia w zasadzie
" Macie jakiś fajny pomysł? Jakiś plan? Niespodziankę z testem z II kreskami albo na betą HCG wysoką? 
Ja zawsze robię wcześniej test... z nadzieją, że będą II kreski, jeszcze przed betą, ale niestety nigdy się to nie udaje... i mam od tej chwili mega doła...„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
Ja swojemu mężowi kupiłam takie stópki typu..." Tatusiu ja też jestem w drodze..."i po pozytywnej becie zostawiłam mu w aucie.I am waiting for a miracle wrote:Mam do Was pytanie... W jaki sposób można zrobić mężowi niespodziankę, "jak u nas wszystko wiedzą, co do dnia w zasadzie" Macie jakiś fajny pomysł? Jakiś plan? Niespodziankę z testem z II kreskami albo na betą HCG wysoką?
Ja zawsze robię wcześniej test... z nadzieją, że będą II kreski, jeszcze przed betą, ale niestety nigdy się to nie udaje... i mam od tej chwili mega doła...
I am waiting for a miracle, Edward1, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
Priv 🙂Ladybug wrote:Hej, ja właśnie schodzę - skończony 7tc. Najpierw 5dni po 2 tab, następnie kolejne 5dni po 1 tab i koniec. Do tego odstawiam też zastrzyki prolutex. Mam wybrać do końca czyli do skończonego 8tc.
Przy okazji - zostanie mi całe zapieczętowane opakowanie estrofemu. Może ktoś byłby chętny? Oddam za free. -
Ladybug ,a kto jest Twoim lekarzem?Ladybug wrote:Hej, ja właśnie schodzę - skończony 7tc. Najpierw 5dni po 2 tab, następnie kolejne 5dni po 1 tab i koniec. Do tego odstawiam też zastrzyki prolutex. Mam wybrać do końca czyli do skończonego 8tc.
Przy okazji - zostanie mi całe zapieczętowane opakowanie estrofemu. Może ktoś byłby chętny? Oddam za free.
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny! Salve proponuję mi AK lub AZ. Co myślicie?
Czy ktoś miał podobną sytuację. Czy ta dawczyni jest badana np. Genetycznie, czy ona też się leczy czy sama oddaje komórki ot tak?Córka Nikola ur. 2011r. Autyzm😔
Amh luty 2020 - 0.88ng
3x INF 2020 = zero blastocyst😔
Amh luty 2022 -0.65ng
INF z komórkami dawczyni (czerwiec 2022)
❄️❄️ ❄️❄️
ET 13.06.22 zarodek 8A
9dpt bhcg 119 😍
11dpt bhcg 317 😍
17dpt bhcg 4009 😍
24dpt bhcg 35111😍
14 lipca usg jest serduszko ❤
23 sierpnia I prenatalne chłopczyk 💙 -
Hej ja podchodze u nich do AK, już drugi raz. Z każdej procedury miałam 3 blastki, w poprzedniej jedną 4AA i 2 x 3AA, teraz jeszcze nie wiem tylko że 2 z 5 doby i jedna z 6 doby. Najlepiej porozmawiaj z p. embriolog Małgosią, można się umówić na bezpłatne spotkanie to Ci wszystko wyjaśni, a przynajmniej przed pandemią tak było. Sama dobiera dawczynie po kolorze oczu, włosów, grupie krwi, wzrost i waga. Mówi że dawczynie są młode i zdrowe i z rozmowy wynikało że są poszukiwane dla i stymulowane w tym celu (1 dawczyni dla 2 par) chociaż na innym forum dziewczyny mnie uświadamiały że komórki są od innych pacjentek które mają za dużo komórek. Jak jest naprawdę nie wiem... Co do badań genetycznych to ja się dokładnie o to nie pytałam, musiałabyś dopytać. Chciałam za to zrobić teraz badanie genetyczne zarodków ale mi odradzała jako że: jest to drogie, może uszkodzić zarodki a że są od młodych i zdrowych dawczyń to raczej nie są wszystkie wadliwe żeby to było przyczyną braku implantacji bo u mnie taki jest problem. Jak masz jakieś pytania jeszcze to pisz śmiało.kasiulanikula11 wrote:Hej dziewczyny! Salve proponuję mi AK lub AZ. Co myślicie?
Czy ktoś miał podobną sytuację. Czy ta dawczyni jest badana np. Genetycznie, czy ona też się leczy czy sama oddaje komórki ot tak?
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
starania od 04.2018 r.
Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)
10 transferów nieudanych
11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔
