X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną STAN ZAPALNY ENDOMETRIUM
Odpowiedz

STAN ZAPALNY ENDOMETRIUM

Oceń ten wątek:
  • aassiiaa Autorytet
    Postów: 2430 1609

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izabell2016 wrote:
    Ja jeszcze nie wiem jak to będzie się u mnie odbywało, miałam mieć wizytę w tym tygodniu a będzie w przyszłą środę. Mam nadzieje że uda mi się podejść do tej procedury i męża ,,prawdopodobna angina’’ nam nie przeszkodzi.
    Lekarka mówiła mi tylko że to będzie szybki protokół.
    U mnie odpada podwójna stymulacja, bo ja będę miała takie trochę inne in vitro (bardziej naturalne) nazywa się ane vivo (to był argument żeby przekonać męża ze do zapłodnienia dochodzi w ciele kobiety a nie probówce) 🙃
    Wogole nie rozmawiamy na ten temat, on nie ma pojęcia o mrożeniu itd, nic mu nie mówię, a on nie chce o tym słyszeć. Chcę żeby oddał nasienie i podpisał zgody, a ja wszystko ogarnę 🤪 czym mniej wie o tym tym lepiej, nie chcę go odstraszyć.
    AMH mam 1,95, ale rok wcześniej miałam 1,49. Badałam w tym samym lab. Brałam cały czas Ubiquinol (naturalna forma q10) i tak mi się poprawił wynik, lekarka potwierdziła że to na pewno z tego powodu. Nawet fryzjer zauważył ze non stop wyrastają mi nowe włosy 🙃 Bardzo polecam Ubiquinol! Nigdy nie miałam badania ile mam jajek antralnych (zaraz o tym poczytam, bo nawet żaden lekarz nie zaproponował mi takiego badania)
    Dałaś mi niezły pomysł, żeby zamrozić nasienie. Tylko nie wiem czy z takiej jednej porcji nasienia da radę coś odłożyć 🤪
    Wyczuwam u Ciebie optymizm mimo tak krętej ścieżki, którą już przeszłaś, w końcu dojdziesz do celu 🥰


    Heheh rozwalilas mnie tym ane vivo. Ja tez od tego zaczynalam przekonwyac swojego 😂😂
    Bo tez jak slyszal o wybieraniu plemnikow i wstrzykiwaniu, pozniej zaplodnieniu w szkle itp szkoda gadac - bo to takie nie naturalne.
    Zaciagnelam mojego go do kliniki w katowicach Gyncentrum na kosnultacje.
    Polecielismy z uk do katowic rano, odrazu zrobilismy badania krwi pozniej na wizyte do gyncentrum i powort tego samego dnia wieczorem heh.
    Szalenstwo ze sie udalo wszystko ;)

    Na wizycie doktor (podobno wlasciel) jak uslyszal po co przyslismy to byl w szoku i zapytal po co nam to ane vivo ??
    Ja mu no to chamsku tez “to po co macie to w ofercie” ??
    On mowi ze ta metoda jest dla kogos kto nie ma zadnych problemow wiekszych a wystepuje tylko no brak jajowdow.
    A my mielismy badania nasienia ; nie najlepsze.

    Pozniej zaczal opowiadac ze cel invitto to dziecko i ze trzeba robic tak zeby miec najwieksze szane na jego osiegniecie itp

    Moj wyszedl z gabinetu i powiedzial ze doktorek ma racje 😳😳


    Tak samo moj nie chcial mrozic nasienia bo myslal ze bedzie slabsze. W koncu mu przetlumaczylam ze te slabe pleminiki odrazu odpana i wiele ich nie trzeba do stymulacji.
    Wiec w koncu zamrozil i mam juz z glowy; nie musze go ciagac.
    Wyszlo nam wlasnie 6 slomek i dlatego mysle o podwojnej stymulacji.

    Niezle mamy z tymi naszymi facetami 😂
    Z jednej strony fajnie ze sie nie interesuja bo mozna robic badnia jak popadania i tez nie ma cisnienia z ich strony jak sie nie udaje.
    A druga strona medalu to niestesty jetesmy w tym same i czasem brakuje sil.

    arzu, MyŚliwa, Lisiunia lubią tę wiadomość

    Start starań-09.18 Ja 84r L; Amh 1 -1.8
    07.07.20 *1 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny), CD138 : 64/25mm2 * Brak leczenia , lekarz uznal wynik za poprawny 😳
    12.08 transfer 5.1.1 - cb
    09.09.20 - start leczenie - summamed 500 na 6 dni
    04.01.21 Biopsja rysowa (slepa) druga faza cyklu CD138 : BRAK ; uNK ponad 100 silnie dodatnie / mm2
    15.01.21 *2 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny) CD138 : 8 kom , uNK - 70/80 mm2 - „metronidazol + tarivit „ 10 dni
    18.03.21 *3 Histero - brak mikropolipow (cykl na antkach) CD138 BRAK
    07.04.21 *4 Minihistero w drugiej fazie cyklu - 2/3 mikropolipy -usniete . CD138 BRAK ; uNK - do 70 na mm2

    Immu - Il10: 151 Il2: 113 nk 22% uNk -100
    19.08 - drugi transfer - beta 0

    03.20 icsi ,, 2 zarodki - oba ok ( pgs) - transfery nieudane
    09.21 imsi 2 zarodki - oba nieprawidlowe (pgs) - brak transferu
    11.21 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - 🙏
    01.22 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - nieudany
  • Izabell2016 Autorytet
    Postów: 562 353

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limosa wrote:
    Aha, dziękuję 🙂 wezmę na razie tę dawkę 🙂

    To super !! Z tego co pamiętam też zaczynałam od mniejszej dawki 😊 Na pewno Twój organizm będzie Ci wdzięczny 🤪 Czytałam że podobno Ubichinol jest 8 razy skuteczniejszy niż zwykły koenzym Q10. Na pewno w jakimś stopniu powstrzymuje lub zwalnia proces starzenia 😊

    Limosa, Lisiunia lubią tę wiadomość

    Mika
  • Izabell2016 Autorytet
    Postów: 562 353

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aassiiaa wrote:
    Heheh rozwalilas mnie tym ane vivo. Ja tez od tego zaczynalam przekonwyac swojego 😂😂
    Bo tez jak slyszal o wybieraniu plemnikow i wstrzykiwaniu, pozniej zaplodnieniu w szkle itp szkoda gadac - bo to takie nie naturalne.
    Zaciagnelam mojego go do kliniki w katowicach Gyncentrum na kosnultacje.
    Polecielismy z uk do katowic rano, odrazu zrobilismy badania krwi pozniej na wizyte do gyncentrum i powort tego samego dnia wieczorem heh.
    Szalenstwo ze sie udalo wszystko ;)

    Na wizycie doktor (podobno wlasciel) jak uslyszal po co przyslismy to byl w szoku i zapytal po co nam to ane vivo ??
    Ja mu no to chamsku tez “to po co macie to w ofercie” ??
    On mowi ze ta metoda jest dla kogos kto nie ma zadnych problemow wiekszych a wystepuje tylko no brak jajowdow.
    A my mielismy badania nasienia ; nie najlepsze.

    Pozniej zaczal opowiadac ze cel invitto to dziecko i ze trzeba robic tak zeby miec najwieksze szane na jego osiegniecie itp

    Moj wyszedl z gabinetu i powiedzial ze doktorek ma racje 😳😳


    Tak samo moj nie chcial mrozic nasienia bo myslal ze bedzie slabsze. W koncu mu przetlumaczylam ze te slabe pleminiki odrazu odpana i wiele ich nie trzeba do stymulacji.
    Wiec w koncu zamrozil i mam juz z glowy; nie musze go ciagac.
    Wyszlo nam wlasnie 6 slomek i dlatego mysle o podwojnej stymulacji.

    Niezle mamy z tymi naszymi facetami 😂
    Z jednej strony fajnie ze sie nie interesuja bo mozna robic badnia jak popadania i tez nie ma cisnienia z ich strony jak sie nie udaje.
    A druga strona medalu to niestesty jetesmy w tym same i czasem brakuje sil.

    Też się teraz uśmiałam 😂😂😂 jak mamy podobnie.
    Ja też w Katowicach.
    Moja lekarka zna moją sytuację i jakie boje przechodzę z mężem dlatego oszczędziła mu naszej wspólnej wizyty. On ma przyjść podpisać dokumenty w dniu oddania nasienia 😅
    Oszczędziła mu tego.
    A czy Twój mąż przy kolejnej procedurze musi znowu coś podpisywać jak już zamroziliście nasienie ??

    Mika
  • MyŚliwa Autorytet
    Postów: 1199 2037

    Wysłany: 27 sierpnia 2021, 00:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limosa, jakbyście planowali kolejne pobieranie nasienia, to spróbuj przekonać "tę męską stronę" też do brania koenzymu. Na pewno nie zaszkodzi, a może pomóc.
    Słyszałam zalecenia, żeby mężczyznom ładować q10, witaminę E i D.

    Izabell2016, Limosa lubią tę wiadomość

  • MyŚliwa Autorytet
    Postów: 1199 2037

    Wysłany: 27 sierpnia 2021, 00:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aassiiaa wrote:
    Niezle mamy z tymi naszymi facetami 😂
    Z jednej strony fajnie ze sie nie interesuja bo mozna robic badnia jak popadania i tez nie ma cisnienia z ich strony jak sie nie udaje.

    A ja mam na odwrót. Zawsze ze mną chodzi na wizyty, często też na badania. Nawet mu przed chwilą przeczytałam Wasze komentarze, bo to ane vivo to coś nowego i ciekawego :-). Obśmiał się.

    Izabell2016 lubi tę wiadomość

  • Limosa Autorytet
    Postów: 1346 554

    Wysłany: 27 sierpnia 2021, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MyŚliwa wrote:
    Limosa, jakbyście planowali kolejne pobieranie nasienia, to spróbuj przekonać "tę męską stronę" też do brania koenzymu. Na pewno nie zaszkodzi, a może pomóc.
    Słyszałam zalecenia, żeby mężczyznom ładować q10, witaminę E i D.
    Mąż obstawiony suplami, lista wzięta z forum - ktoś się chwalił co dostał od lekarza, który stale odwoływał mężowi wizytę, a akurat po tym skoczku parametry m.in. hba. Jest tam Q10, E, a Wit. d brał już kilka lat. Zobaczymy, ja już się na nic nie nastawiam, bo nie chce rozczarowań.
    Już się cieszyłam, że po usunięciu polipów i naprawie endo nie mam plamień po @ a tu trzy dni krwawienia i dwa czy trzy plamień (tyle że już nie brązowych). Chyba że to normalne po tych scratchingach i innych cudach?

    3jgx90bvoj1fla1b.png
  • Lisiunia Autorytet
    Postów: 515 338

    Wysłany: 28 sierpnia 2021, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe dziewczyny serio, musimy kiedyś zrobić nasz zjazd i pośmiać się na żywo z tych różnych sytuacji, oczywiście jak już nam będzie do śmiechu z kukiełkami na rękach 💗
    Udało mi się jakimś cudem zaklepać histero na 20.09. Tu mam farta, bo w szpitalu terminy do końca października obstawione, dalsze zapisy dopiero od 6.09. ruszają. I tu naprawdę doceniam to, że mój lekarz pracuje w szpitalu... Oby tylko wymazy wyszły mi dobrze. Znowu mam zagwozdke czy nie wziąć gynalginu (mam jeszcze kilka w domu), żeby zwiększyć szanse na dobre wyniki. Ja chyba żyć już bez tych leków nie mogę 🤔 Mojemu nawet nie mówię bo znowu mnie ochrzani 😜 Z drugiej strony raz robiłam histero na antybiotyku więc może w razie "w" dr by mi coś przepisał... Na razie provag kapsułki, provag żel i lakcid intima prewencyjnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2021, 13:44

    Izabell2016 lubi tę wiadomość

    03.2017 początek starań
    09.2017 laparoskopia, endometrioza IV st.; lewy jajowód niedrożny
    11.2017-03.2018 stymulacja owulacji
    05.2018 podejrzenie wodniaka jajowodu lewego
    03.2019 IVF: 6 komórek, 4 zapłodnione, jedna nierokująca morula w 5 dobie - transfer nieudany.
    10.2019 IVF: 8 komórek, 2 zapłodnione prawidłowo (reszta niedojrzała), w 5 dobie została jedna ❄💗
    11.2019 laparoskopowe usunięcie wodniaka z jajowodem
    07.2020 - 09.2021 leczenie stanu zapalnego endometrium (3histero, 2 biopsje)
    04.2021-01.2022 Reseligo (menopauza)
    09.2021 odroczenie transferu - podostre zapalenie tarczycy 🤦‍♀️
    17.02.2022 wybudzanie do transferu (estrofem)
    08.03.2022 transfer
    Zostań z nami Cudaczku 💗💗💗
    7 dpt bHcg 41,17
    9 dpt bHcg 80,68
    13 dpt bHcg 340,61
    17 dpt bHcg 1530,00
    22 dpt mamy serduszko <3
  • Lisiunia Autorytet
    Postów: 515 338

    Wysłany: 28 sierpnia 2021, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izabell2016 wrote:
    To super !! Z tego co pamiętam też zaczynałam od mniejszej dawki 😊 Na pewno Twój organizm będzie Ci wdzięczny 🤪 Czytałam że podobno Ubichinol jest 8 razy skuteczniejszy niż zwykły koenzym Q10. Na pewno w jakimś stopniu powstrzymuje lub zwalnia proces starzenia 😊

    Też o tym czytałam i raz nawet bedac na wizycie u naprotechnologa (to dopiero porazka), dostałam wskazanie brania oprócz miliona innych supli, właśnie ubichinolu. I w sumie do teraz go biorę, faktycznie włosków nowych mam multum i dopiero tu się dowiedziałam, że to może być jego zasługą. Po tej całej menopauze zrobię sobie AMH z ciekawości...

    Limosa lubi tę wiadomość

    03.2017 początek starań
    09.2017 laparoskopia, endometrioza IV st.; lewy jajowód niedrożny
    11.2017-03.2018 stymulacja owulacji
    05.2018 podejrzenie wodniaka jajowodu lewego
    03.2019 IVF: 6 komórek, 4 zapłodnione, jedna nierokująca morula w 5 dobie - transfer nieudany.
    10.2019 IVF: 8 komórek, 2 zapłodnione prawidłowo (reszta niedojrzała), w 5 dobie została jedna ❄💗
    11.2019 laparoskopowe usunięcie wodniaka z jajowodem
    07.2020 - 09.2021 leczenie stanu zapalnego endometrium (3histero, 2 biopsje)
    04.2021-01.2022 Reseligo (menopauza)
    09.2021 odroczenie transferu - podostre zapalenie tarczycy 🤦‍♀️
    17.02.2022 wybudzanie do transferu (estrofem)
    08.03.2022 transfer
    Zostań z nami Cudaczku 💗💗💗
    7 dpt bHcg 41,17
    9 dpt bHcg 80,68
    13 dpt bHcg 340,61
    17 dpt bHcg 1530,00
    22 dpt mamy serduszko <3
  • Lisiunia Autorytet
    Postów: 515 338

    Wysłany: 28 sierpnia 2021, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, są wakacje, luz, blues itp. Tyle czasu i sposobności na niczym skrepowane, spontanicznie przytulaski, a tymczasem zgodnie z zaleceniami dr możemy tylko w "ubranku"... No szlag mnie już trafia 😜
    Myśmy nigdy nie używali takich rzeczy, mąż zrobił takie zakupy, że oczopląsu dostałam od różnorodności, smaków, kolorów i rzekomych właściwości 🤔😜

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2021, 21:48

    Izabell2016, aassiiaa lubią tę wiadomość

    03.2017 początek starań
    09.2017 laparoskopia, endometrioza IV st.; lewy jajowód niedrożny
    11.2017-03.2018 stymulacja owulacji
    05.2018 podejrzenie wodniaka jajowodu lewego
    03.2019 IVF: 6 komórek, 4 zapłodnione, jedna nierokująca morula w 5 dobie - transfer nieudany.
    10.2019 IVF: 8 komórek, 2 zapłodnione prawidłowo (reszta niedojrzała), w 5 dobie została jedna ❄💗
    11.2019 laparoskopowe usunięcie wodniaka z jajowodem
    07.2020 - 09.2021 leczenie stanu zapalnego endometrium (3histero, 2 biopsje)
    04.2021-01.2022 Reseligo (menopauza)
    09.2021 odroczenie transferu - podostre zapalenie tarczycy 🤦‍♀️
    17.02.2022 wybudzanie do transferu (estrofem)
    08.03.2022 transfer
    Zostań z nami Cudaczku 💗💗💗
    7 dpt bHcg 41,17
    9 dpt bHcg 80,68
    13 dpt bHcg 340,61
    17 dpt bHcg 1530,00
    22 dpt mamy serduszko <3
  • Izabell2016 Autorytet
    Postów: 562 353

    Wysłany: 28 sierpnia 2021, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisiunia wrote:
    Też o tym czytałam i raz nawet bedac na wizycie u naprotechnologa (to dopiero porazka), dostałam wskazanie brania oprócz miliona innych supli, właśnie ubichinolu. I w sumie do teraz go biorę, faktycznie włosków nowych mam multum i dopiero tu się dowiedziałam, że to może być jego zasługą. Po tej całej menopauze zrobię sobie AMH z ciekawości...

    Jestem bardzo ciekawa jakie będziesz miała AMH. Daj koniecznie znać!! A jakie masz teraz??

    Ps. Spontaniczne przytulaski najlepsze 🤪 Dobrze sobie czasem zrobić taką małą przerwę od staranek, to naprawdę dobrze dla psychiki robi.

    Mika
  • Limosa Autorytet
    Postów: 1346 554

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisiunia wrote:
    Też o tym czytałam i raz nawet bedac na wizycie u naprotechnologa (to dopiero porazka), dostałam wskazanie brania oprócz miliona innych supli, właśnie ubichinolu. I w sumie do teraz go biorę, faktycznie włosków nowych mam multum i dopiero tu się dowiedziałam, że to może być jego zasługą. Po tej całej menopauze zrobię sobie AMH z ciekawości...
    Lisiunia, u kogo byłaś? Może to ten doktorek, do którego mój mąż próbuje się dostać, ale jakoś nie wychodzi? I dlaczego porażka? Kurczę, może jednak lepiej zaoszczędzić te 300 zł, zwłaszcza że suple już mąż bierze 😁

    3jgx90bvoj1fla1b.png
  • Lisiunia Autorytet
    Postów: 515 338

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izabell2016 wrote:
    Jestem bardzo ciekawa jakie będziesz miała AMH. Daj koniecznie znać!! A jakie masz teraz??

    Ps. Spontaniczne przytulaski najlepsze 🤪 Dobrze sobie czasem zrobić taką małą przerwę od staranek, to naprawdę dobrze dla psychiki robi.

    Ostatnio badałam chyba w sierpniu 2019, akurat nie mam tu ze sobą wyników, ale było chyba 0,98...
    Oczywiście dam znać jak zbadam :)
    Tak... u nas ta przerwa trwa już od kwietnia, mam nadzieję, że więcej zastrzyków już nie będzie.

    Izabell2016 lubi tę wiadomość

    03.2017 początek starań
    09.2017 laparoskopia, endometrioza IV st.; lewy jajowód niedrożny
    11.2017-03.2018 stymulacja owulacji
    05.2018 podejrzenie wodniaka jajowodu lewego
    03.2019 IVF: 6 komórek, 4 zapłodnione, jedna nierokująca morula w 5 dobie - transfer nieudany.
    10.2019 IVF: 8 komórek, 2 zapłodnione prawidłowo (reszta niedojrzała), w 5 dobie została jedna ❄💗
    11.2019 laparoskopowe usunięcie wodniaka z jajowodem
    07.2020 - 09.2021 leczenie stanu zapalnego endometrium (3histero, 2 biopsje)
    04.2021-01.2022 Reseligo (menopauza)
    09.2021 odroczenie transferu - podostre zapalenie tarczycy 🤦‍♀️
    17.02.2022 wybudzanie do transferu (estrofem)
    08.03.2022 transfer
    Zostań z nami Cudaczku 💗💗💗
    7 dpt bHcg 41,17
    9 dpt bHcg 80,68
    13 dpt bHcg 340,61
    17 dpt bHcg 1530,00
    22 dpt mamy serduszko <3
  • Lisiunia Autorytet
    Postów: 515 338

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limosa wrote:
    Lisiunia, u kogo byłaś? Może to ten doktorek, do którego mój mąż próbuje się dostać, ale jakoś nie wychodzi? I dlaczego porażka? Kurczę, może jednak lepiej zaoszczędzić te 300 zł, zwłaszcza że suple już mąż bierze 😁

    Limosa, byłam u dr L.L. :) I zapłaciłam 400 zł za wizytę. Fakt, trwała z 40 minut (ale bez usg). Generalnie dostałam wykaz zakupu wielu supli w dużych dawkach (i w wysokich cenach).. Natomiast mój stan (mechaniczny już problem pod kątem endometriozy i zrostów w jajowodzie co najmniej jednym w którym się zrobił wodniak) kwalifikował mnie do bardziej "drastycznych" kroków niż suple i czekanie na cud. Mieliśmy wtedy jeszcze zaktualizować badania męża (jeszcze wtedy nie był moim mężem ale musiałam udawać, że jest bo inaczej nie przyjąłby mnie na konsultację) i instrukcja tego badania mnie rozwaliła: mąż miałby odbyć ze mną akt w dziurawej prezerwatywie (bo oddawanie nasienia "poza żoną" czy w pełnym zabezpieczeniu to sytuacja nie prowadząca do poczęcia więc niezgodna z nauką kościoła), w pokoju wynajętym obok zaprzyjaźnionej kliniki... Dostałam instrukcję gdzie takie prezerwatywy nabyć, oraz namiar na panią wynajmującą pokój. Oczy mi wyszły z orbit prawie.
    Natomiast nie kwestionuje tego, że w przypadkach mniej skomplikowanych niż mój, te wszystkie medykamenty nie mogą pomóc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2021, 21:38

    MyŚliwa lubi tę wiadomość

    03.2017 początek starań
    09.2017 laparoskopia, endometrioza IV st.; lewy jajowód niedrożny
    11.2017-03.2018 stymulacja owulacji
    05.2018 podejrzenie wodniaka jajowodu lewego
    03.2019 IVF: 6 komórek, 4 zapłodnione, jedna nierokująca morula w 5 dobie - transfer nieudany.
    10.2019 IVF: 8 komórek, 2 zapłodnione prawidłowo (reszta niedojrzała), w 5 dobie została jedna ❄💗
    11.2019 laparoskopowe usunięcie wodniaka z jajowodem
    07.2020 - 09.2021 leczenie stanu zapalnego endometrium (3histero, 2 biopsje)
    04.2021-01.2022 Reseligo (menopauza)
    09.2021 odroczenie transferu - podostre zapalenie tarczycy 🤦‍♀️
    17.02.2022 wybudzanie do transferu (estrofem)
    08.03.2022 transfer
    Zostań z nami Cudaczku 💗💗💗
    7 dpt bHcg 41,17
    9 dpt bHcg 80,68
    13 dpt bHcg 340,61
    17 dpt bHcg 1530,00
    22 dpt mamy serduszko <3
  • Limosa Autorytet
    Postów: 1346 554

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisiunia wrote:
    Limosa, byłam u dr L.L. :) I zapłaciłam 400 zł za wizytę. Fakt, trwała z 40 minut (ale bez usg). Generalnie dostałam wykaz zakupu wielu supli w dużych dawkach (i w wysokich cenach).. Natomiast mój stan (mechaniczny już problem pod kątem endometriozy i zrostów w jajowodzie co najmniej jednym w którym się zrobił wodniak) kwalifikował mnie do bardziej "drastycznych" kroków niż suple i czekanie na cud. Mieliśmy wtedy jeszcze zaktualizować badania męża (jeszcze wtedy nie był moim mężem ale musiałam udawać, że jest bo inaczej nie przyjąłby mnie na konsultację) i instrukcja tego badania mnie rozwaliła: mąż miałby odbyć ze mną akt w dziurawej prezerwatywie (bo oddawanie nasienia "poza żoną" czy w pełnym zabezpieczeniu to sytuacja nie prowadząca do poczęcia więc niezgodna z nauką kościoła), w pokoju wynajętym obok zaprzyjaźnionej kliniki... Dostałam instrukcję gdzie takie prezerwatywy nabyć, oraz namiar na panią wynajmującą pokój. Oczy mi wyszły z orbit prawie.
    Natomiast nie kwestionuje tego, że w przypadkach mniej skomplikowanych niż mój, te wszystkie medykamenty nie mogą pomóc.
    To ten sam lekarz!
    Ale się uśmialiśmy z mężem z Twojej relacji 😂 Ktoś produkuje prezerwatywy z dziurką? Czemu ona ma służyć??? I nie łapie idei badania nasienia podczas aktu w dziurawej gumce 😂😂😂 Jeszcze ten wynajęty pokój 😁 Mi to wygląda na jakiś biznesik.
    Mąż miał dziś dokupić resztę supli z listy z forum. Jak zobaczyłam, że to jakaś pasza dla zwierząt (bo zapytałam na co to jest, bo nigdy nie słyszałam takiej nazwy) to zwątpiłam i odradziłam zamawianie, zwłaszcza że tak jak piszesz to są końskie dawki... a już ma pokaźny zestawik.

    3jgx90bvoj1fla1b.png
  • Lisiunia Autorytet
    Postów: 515 338

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe, ja też się z tego śmieję teraz, ale wtedy to nie wiedziałam jak mam reagować w tym gabinecie, żeby nie pokazać, że moja głowa jest za mała na takie cuda w tych czasach :D , bo by mnie wyprosił pewnie ;) Prezerwatywy są specjalnie przekłuwane, żeby nie tracić szansy na ewentualne poczęcie, gdyby akurat ten akt miał się okazać tym złotym strzałem, a tu akurat wypadło badanie :D Chodzi o to, żeby nasienie się nie zmarnowało tylko do badania, tylko aby miało szansę na poczęcie :D Moim zdaniem, niepokalane niemal... No i jeszcze o to chodzi, że zabezpieczenia są niezgodne z nauką kk bo każdy akt ma prowadzić do ewentualnego poczęcia - więc gumka jest grzechem. Ale skoro służyć ma zgromadzeniu nasienia do badania, to niech będzie dziurawa by to poczęcie jakkolwiek umożliwić - i wtedy nie ma grzechu :D A każde badanie nasienia w "normalny" sposób to jego marnotrawienie i... grzech. Jak mówię - głowa mała :D A kieszeń pusta... ;)
    Myślę, że podstawowym zestawem supli + zdrowym trybem życia dużo można zdziałać.

    Limosa, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    03.2017 początek starań
    09.2017 laparoskopia, endometrioza IV st.; lewy jajowód niedrożny
    11.2017-03.2018 stymulacja owulacji
    05.2018 podejrzenie wodniaka jajowodu lewego
    03.2019 IVF: 6 komórek, 4 zapłodnione, jedna nierokująca morula w 5 dobie - transfer nieudany.
    10.2019 IVF: 8 komórek, 2 zapłodnione prawidłowo (reszta niedojrzała), w 5 dobie została jedna ❄💗
    11.2019 laparoskopowe usunięcie wodniaka z jajowodem
    07.2020 - 09.2021 leczenie stanu zapalnego endometrium (3histero, 2 biopsje)
    04.2021-01.2022 Reseligo (menopauza)
    09.2021 odroczenie transferu - podostre zapalenie tarczycy 🤦‍♀️
    17.02.2022 wybudzanie do transferu (estrofem)
    08.03.2022 transfer
    Zostań z nami Cudaczku 💗💗💗
    7 dpt bHcg 41,17
    9 dpt bHcg 80,68
    13 dpt bHcg 340,61
    17 dpt bHcg 1530,00
    22 dpt mamy serduszko <3
  • aassiiaa Autorytet
    Postów: 2430 1609

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 23:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc Dziewczyny ☺️

    Nie odzywalam sie bo bralko mi czasu.
    Najpierw ta podroz z przygodami 😉. Wrocioam do pracy wczoraj wiec teraz dzien za dniem leci jak szalony.

    Za tydzien w poniedzialek przylatuje do pl na jeden dzien zrobie usg i kupie leki czyli zaczynamy nowa procedure ❤️ . Biore teraz dalej proga i e2 , tak zeby poczatek cyklu dobrze wypadl w pon albo wtorek.

    Izabell2016 wrote:
    Też się teraz uśmiałam 😂😂😂 jak mamy podobnie.
    Ja też w Katowicach.
    Moja lekarka zna moją sytuację i jakie boje przechodzę z mężem dlatego oszczędziła mu naszej wspólnej wizyty. On ma przyjść podpisać dokumenty w dniu oddania nasienia 😅
    Oszczędziła mu tego.
    A czy Twój mąż przy kolejnej procedurze musi znowu coś podpisywać jak już zamroziliście nasienie ??

    Moj podpisuje w domu (w uk) i ja zanosze do kliniki a jak trzeba to laczy sie z doktorkiem przez telefon zeby powiedziec „tak zgadzam sie” .
    Wiec transfery, procedury itp. Tam cala ksiazka do podpisania jest 🤷‍♀️

    Masz racje ze latwiej bedzie go przekonac do podpisania papierow jak by co 😉

    Ja jestem „taka dobra „ dla mojego ze zalatwilam ze przyniesiemy „towar” do mrozenia z domu. Zgodzili sie w klinice.
    I tak ze leczymy sie w innym miescie niz nasze rodzinne to mielismy wynajety apartament dokladnie obok kliniki. Wiec tam zalatwilisimy sprawe 😉
    MyŚliwa wrote:
    A ja mam na odwrót. Zawsze ze mną chodzi na wizyty, często też na badania. Nawet mu przed chwilą przeczytałam Wasze komentarze, bo to ane vivo to coś nowego i ciekawego :-). Obśmiał się.

    Kazdy ma inne podejscie :)
    Mojemu sie nigdy nie podobalo invitro i do dzisiaj nie zmienil zdania.
    Nie robi tego oczywiscie pod przymusem rozstania czy cos … robili to dla mnie i moze tez chce sprobowac ale sam nigdy by na to nie naciskal a tym bardziej mnie.
    Mysle ze chodzi tez o wiek.
    Jak by mial 30 to myslal by inaczej i ja pewnie tez .
    Lisiunia wrote:
    Hehe dziewczyny serio, musimy kiedyś zrobić nasz zjazd i pośmiać się na żywo z tych różnych sytuacji, oczywiście jak już nam będzie do śmiechu z kukiełkami na rękach 💗
    Udało mi się jakimś cudem zaklepać histero na 20.09. Tu mam farta, bo w szpitalu terminy do końca października obstawione, dalsze zapisy dopiero od 6.09. ruszają. I tu naprawdę doceniam to, że mój lekarz pracuje w szpitalu... Oby tylko wymazy wyszły mi dobrze. Znowu mam zagwozdke czy nie wziąć gynalginu (mam jeszcze kilka w domu), żeby zwiększyć szanse na dobre wyniki. Ja chyba żyć już bez tych leków nie mogę 🤔 Mojemu nawet nie mówię bo znowu mnie ochrzani 😜 Z drugiej strony raz robiłam histero na antybiotyku więc może w razie "w" dr by mi coś przepisał... Na razie provag kapsułki, provag żel i lakcid intima prewencyjnie.


    No czasem smieszne jest ze sie tu spotkalsymy niby problem z endo ale z facetami tez mamy podobnie 😜

    Martwisz sie o wymazy mykoplasmy itp ?
    Czy o zwykle posiewy ?
    Mialas kiedys z tym problem ?

    Lisiunia wrote:
    Dziewczyny, są wakacje, luz, blues itp. Tyle czasu i sposobności na niczym skrepowane, spontanicznie przytulaski, a tymczasem zgodnie z zaleceniami dr możemy tylko w "ubranku"... No szlag mnie już trafia 😜
    Myśmy nigdy nie używali takich rzeczy, mąż zrobił takie zakupy, że oczopląsu dostałam od różnorodności, smaków, kolorów i rzekomych właściwości 🤔😜

    Zazdaszczam wakacji ❤️ ale juz tych przytulaskow w „ubranku” to tragedia 😢
    Ja mam slaba glowe do tego… ale jak trzeba 🤷‍♀️🤓
    Maz sie postaral :)

    Limosa wrote:
    To ten sam lekarz!
    Ale się uśmialiśmy z mężem z Twojej relacji 😂 Ktoś produkuje prezerwatywy z dziurką? Czemu ona ma służyć??? I nie łapie idei badania nasienia podczas aktu w dziurawej gumce 😂😂😂 Jeszcze ten wynajęty pokój 😁 Mi to wygląda na jakiś biznesik.
    Mąż miał dziś dokupić resztę supli z listy z forum. Jak zobaczyłam, że to jakaś pasza dla zwierząt (bo zapytałam na co to jest, bo nigdy nie słyszałam takiej nazwy) to zwątpiłam i odradziłam zamawianie, zwłaszcza że tak jak piszesz to są końskie dawki... a już ma pokaźny zestawik.

    Zebyscie po tych suplach , zrobili nam tu niespodzianke 😘☺️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2021, 23:55

    Limosa, Izabell2016, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    Start starań-09.18 Ja 84r L; Amh 1 -1.8
    07.07.20 *1 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny), CD138 : 64/25mm2 * Brak leczenia , lekarz uznal wynik za poprawny 😳
    12.08 transfer 5.1.1 - cb
    09.09.20 - start leczenie - summamed 500 na 6 dni
    04.01.21 Biopsja rysowa (slepa) druga faza cyklu CD138 : BRAK ; uNK ponad 100 silnie dodatnie / mm2
    15.01.21 *2 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny) CD138 : 8 kom , uNK - 70/80 mm2 - „metronidazol + tarivit „ 10 dni
    18.03.21 *3 Histero - brak mikropolipow (cykl na antkach) CD138 BRAK
    07.04.21 *4 Minihistero w drugiej fazie cyklu - 2/3 mikropolipy -usniete . CD138 BRAK ; uNK - do 70 na mm2

    Immu - Il10: 151 Il2: 113 nk 22% uNk -100
    19.08 - drugi transfer - beta 0

    03.20 icsi ,, 2 zarodki - oba ok ( pgs) - transfery nieudane
    09.21 imsi 2 zarodki - oba nieprawidlowe (pgs) - brak transferu
    11.21 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - 🙏
    01.22 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - nieudany
  • aassiiaa Autorytet
    Postów: 2430 1609

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co u naszych Stokrotek ?? 🤔😁

    Start starań-09.18 Ja 84r L; Amh 1 -1.8
    07.07.20 *1 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny), CD138 : 64/25mm2 * Brak leczenia , lekarz uznal wynik za poprawny 😳
    12.08 transfer 5.1.1 - cb
    09.09.20 - start leczenie - summamed 500 na 6 dni
    04.01.21 Biopsja rysowa (slepa) druga faza cyklu CD138 : BRAK ; uNK ponad 100 silnie dodatnie / mm2
    15.01.21 *2 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny) CD138 : 8 kom , uNK - 70/80 mm2 - „metronidazol + tarivit „ 10 dni
    18.03.21 *3 Histero - brak mikropolipow (cykl na antkach) CD138 BRAK
    07.04.21 *4 Minihistero w drugiej fazie cyklu - 2/3 mikropolipy -usniete . CD138 BRAK ; uNK - do 70 na mm2

    Immu - Il10: 151 Il2: 113 nk 22% uNk -100
    19.08 - drugi transfer - beta 0

    03.20 icsi ,, 2 zarodki - oba ok ( pgs) - transfery nieudane
    09.21 imsi 2 zarodki - oba nieprawidlowe (pgs) - brak transferu
    11.21 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - 🙏
    01.22 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - nieudany
  • Stokrotka23 Autorytet
    Postów: 697 440

    Wysłany: 31 sierpnia 2021, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Otóż moje zajebiste endometrium ma w 12dc 7.9mm. Byłam w piątek sobie w ramach pakietu sprawdzić to było 7mm, nie wiem jak to możliwe, że tak marnie urosło przez 4 dni...

    Ona: AMH 11.2020 0,37, 02.2021 FSH 28
    niedoczynność tarczycy - Euthyrox
    11.2020 Kriobank
    11.20 I procedura transfer 2-dniowych 2 fasolek, 10dpt :(
    02.21 II procedura - 4 pęcherzyki puste.
    03.21 III procedura nieudana.
    05.21 - histeroskopia. Cd138 12,8/10mm2, cd56 8000/10mm tarivid + metronidazol 10 dni
    07.21-biopsja kontrolna - cd138 1/10mm. Wynik poprawny według 2 immunologów + kliniki.
    Kir AA
    On: asthenozoospermia
    8.09.21 - procedura z KD, 1 transfer
  • Stokrotka23 Autorytet
    Postów: 697 440

    Wysłany: 31 sierpnia 2021, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiu jaka dawkę sildenafil brałaś ? To co dzieliłas 1/4?

    Ona: AMH 11.2020 0,37, 02.2021 FSH 28
    niedoczynność tarczycy - Euthyrox
    11.2020 Kriobank
    11.20 I procedura transfer 2-dniowych 2 fasolek, 10dpt :(
    02.21 II procedura - 4 pęcherzyki puste.
    03.21 III procedura nieudana.
    05.21 - histeroskopia. Cd138 12,8/10mm2, cd56 8000/10mm tarivid + metronidazol 10 dni
    07.21-biopsja kontrolna - cd138 1/10mm. Wynik poprawny według 2 immunologów + kliniki.
    Kir AA
    On: asthenozoospermia
    8.09.21 - procedura z KD, 1 transfer
  • aassiiaa Autorytet
    Postów: 2430 1609

    Wysłany: 31 sierpnia 2021, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka23 wrote:
    Asiu jaka dawkę sildenafil brałaś ? To co dzieliłas 1/4?

    Ja bralam 1/3 x3 dziennie.

    Dzielilam tab na 3 . A jeszcze wczesniej zdrapywalam ta niebieska otoczke lekko nozem 😉

    Start starań-09.18 Ja 84r L; Amh 1 -1.8
    07.07.20 *1 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny), CD138 : 64/25mm2 * Brak leczenia , lekarz uznal wynik za poprawny 😳
    12.08 transfer 5.1.1 - cb
    09.09.20 - start leczenie - summamed 500 na 6 dni
    04.01.21 Biopsja rysowa (slepa) druga faza cyklu CD138 : BRAK ; uNK ponad 100 silnie dodatnie / mm2
    15.01.21 *2 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny) CD138 : 8 kom , uNK - 70/80 mm2 - „metronidazol + tarivit „ 10 dni
    18.03.21 *3 Histero - brak mikropolipow (cykl na antkach) CD138 BRAK
    07.04.21 *4 Minihistero w drugiej fazie cyklu - 2/3 mikropolipy -usniete . CD138 BRAK ; uNK - do 70 na mm2

    Immu - Il10: 151 Il2: 113 nk 22% uNk -100
    19.08 - drugi transfer - beta 0

    03.20 icsi ,, 2 zarodki - oba ok ( pgs) - transfery nieudane
    09.21 imsi 2 zarodki - oba nieprawidlowe (pgs) - brak transferu
    11.21 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - 🙏
    01.22 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - nieudany
‹‹ 69 70 71 72 73 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ