Staraczki i mamusie z Rzeszowa
-
WIADOMOŚĆ
-
daktylek wrote:Bezchmurne uszy do góry i nie czytaj Google.
Nie wiem czy dobrze pamiętam ale była na wątku o IVF dziewczyna w ciąży która miała transfer mimo hiperstymulacji i potem wszystko się uspokoiło.
Lipa dobrze pamiętam?
To taka ciekawostka na potwierdzenie że da się wszystko przeżyć.
Ty może mówisz o vioris - to była najgorsza hoperstymulacja i jakiej tu słyszałam, bo transfer się udał, a ciąża jeszcze nakreca objawy hiperstymulacji. Ona naprawdę otarka się o śmierć. Ale wszystko się dobrze skończyło. Chociaż moim zdaniem lekarz, który dopuścił do transferu, postąpił bardzo nieodpowiedzialnie.
-
Janess wrote:Słońce, pierwsze słyszę taką herezję, że ciąża jest lekarstwem na endomende. Wszędzie, każdy lekarz mówi że najpierw trzeba usunąć ogniska a dopiero potem się starać.
Wybacz, ale w tym momencie wg mnie IUI to wyciąganie kasy.
Chyba że ta endometrioza jest bardzo mała to jeszcze może nie mieć znaczenia.
Ale faktycznie - najpierw trzeba w te ciaze zajsc. A aktywna endometrioza baaardzo to utrudnia. -
daktylek wrote:Dziewczyny dr Homa do IUI stymuluje aromkiem?
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
lipa wrote:Dużo dziewczyn miało mniejsza lub większą hiperke i większość mimo tego miała transfery.
Ty może mówisz o vioris - to była najgorsza hoperstymulacja i jakiej tu słyszałam, bo transfer się udał, a ciąża jeszcze nakreca objawy hiperstymulacji. Ona naprawdę otarka się o śmierć. Ale wszystko się dobrze skończyło. Chociaż moim zdaniem lekarz, który dopuścił do transferu, postąpił bardzo nieodpowiedzialnie.
Matko. Zobaczymy jak będzie u mnie. Choć brzuch mnie już bólu tak jakbym brzuszki robiła.
* ANA - ujemne
* Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
* Nieprawidłowa mutacja MTHFR
* Nieprawidłowy czynnik V Leiden
* TSH -3.05
*Homocysteina -6.2
* AntyTG i antyTPO w normie
* 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
* 20.06.18-laparo
* 24.03.18 poronienie 6t ;(
* nasienie po zabiegu ok
* 08.2017-I IVF
* kariotypy ok -
BezchmurneNiebo wrote:Matko. Zobaczymy jak będzie u mnie. Choć brzuch mnie już bólu tak jakbym brzuszki robiła.
8 lat staran:
2017- 3 x IUI
01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
09.06.2020 - II 🥰
10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40 -
Żyje
WilczaJagoda, lipa lubią tę wiadomość
* ANA - ujemne
* Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
* Nieprawidłowa mutacja MTHFR
* Nieprawidłowy czynnik V Leiden
* TSH -3.05
*Homocysteina -6.2
* AntyTG i antyTPO w normie
* 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
* 20.06.18-laparo
* 24.03.18 poronienie 6t ;(
* nasienie po zabiegu ok
* 08.2017-I IVF
* kariotypy ok -
sunshine26 wrote:Ja po IUI. Zdziwiło mnie, ze przed zabiegiem nie miałam usg wiec nie wiem jakie pecherzyki itp.
Tez rano byłaś?
* ANA - ujemne
* Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
* Nieprawidłowa mutacja MTHFR
* Nieprawidłowy czynnik V Leiden
* TSH -3.05
*Homocysteina -6.2
* AntyTG i antyTPO w normie
* 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
* 20.06.18-laparo
* 24.03.18 poronienie 6t ;(
* nasienie po zabiegu ok
* 08.2017-I IVF
* kariotypy ok -
lipa wrote:Daj znać coś więcej. Ile komórek?
Czuje się ok. Zazylam profilaktycznie nosie bo brzuch boli tak jakbym zrobiła ze 100 brzuszków.
Sam zabieg znośny. Usypial mnie ten sam anastaxjolog co przy laparoskopi.
Obudziłam się jeszxze w trakcie zabiegu ale mnie nie usypiali bo końcówka była.
Wstałam po 10 minutach i zjebe dostałam. Położna kazała wrócić i leżeć do czasu kiedy pozwoli nam wyjść.
Komórek było 11 a chcą zapłodnic 8 bo pęcherzyki były pobrane tylko z jednego jajnika. Nasienie męża podobno gorsze niż z czerwca.
We czwartek mam kontrolne usg. Zobaczymy w jakim stanie są jajniki i zdecydaje co z transferem
* ANA - ujemne
* Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
* Nieprawidłowa mutacja MTHFR
* Nieprawidłowy czynnik V Leiden
* TSH -3.05
*Homocysteina -6.2
* AntyTG i antyTPO w normie
* 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
* 20.06.18-laparo
* 24.03.18 poronienie 6t ;(
* nasienie po zabiegu ok
* 08.2017-I IVF
* kariotypy ok -
sunshine26 wrote:Ja po IUI. Zdziwiło mnie, ze przed zabiegiem nie miałam usg wiec nie wiem jakie pecherzyki itp.
Też rano byłam, IUI mam we wtorek. Trzymam kciuki za efekty. Faktycznie dziwne, że nie było monitoringustarania od ok 2015
Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
M: Mała ilość żołnierzyków
1 IUI - 26.09.2017
7.2020 - ❄️❄️
8.09.2020- transfer 💪
30.05.2021- 👶 -
BezchmurneNiebo wrote:Czuje się ok. Zazylam profilaktycznie nosie bo brzuch boli tak jakbym zrobiła ze 100 brzuszków.
Sam zabieg znośny. Usypial mnie ten sam anastaxjolog co przy laparoskopi.
Obudziłam się jeszxze w trakcie zabiegu ale mnie nie usypiali bo końcówka była.
Wstałam po 10 minutach i zjebe dostałam. Położna kazała wrócić i leżeć do czasu kiedy pozwoli nam wyjść.
Komórek było 11 a chcą zapłodnic 8 bo pęcherzyki były pobrane tylko z jednego jajnika. Nasienie męża podobno gorsze niż z czerwca.
We czwartek mam kontrolne usg. Zobaczymy w jakim stanie są jajniki i zdecydaje co z transferem
I widzisz, trzymają rękę na pulsie. Jeżeli będą widzieć w czwartek objawy hiperstymulacji, odrocza transfer. Nie masz się czego obawiać. Trzymam kciuki za zarodki! -
lipa wrote:Super wynik.
I widzisz, trzymają rękę na pulsie. Jeżeli będą widzieć w czwartek objawy hiperstymulacji, odrocza transfer. Nie masz się czego obawiać. Trzymam kciuki za zarodki!
Dzięki kochana za wsparcie i dziękuję wam wszystkim.
Ananna a ty o której byłaś w parens?
* ANA - ujemne
* Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
* Nieprawidłowa mutacja MTHFR
* Nieprawidłowy czynnik V Leiden
* TSH -3.05
*Homocysteina -6.2
* AntyTG i antyTPO w normie
* 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
* 20.06.18-laparo
* 24.03.18 poronienie 6t ;(
* nasienie po zabiegu ok
* 08.2017-I IVF
* kariotypy ok -
BezchmurneNiebo wrote:Dzięki kochana za wsparcie i dziękuję wam wszystkim.
Ananna a ty o której byłaś w parens?
Miałaś zielona koszulkę? Ja byłam 8-9.
Myślałam ze moze ten dr robi monit przed sama IUI, zdaje mi się ze u dr Homy najpierw monit a później oddanie nasienia i dopiero zabieg, ale nie pamietam nie byłam pewna. No nic, od jutra duphaston, wcześniej brałam luteinę.
8 lat staran:
2017- 3 x IUI
01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
09.06.2020 - II 🥰
10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40 -
sunshine26 wrote:Miałaś zielona koszulkę? Ja byłam 8-9.
Myślałam ze moze ten dr robi monit przed sama IUI, zdaje mi się ze u dr Homy najpierw monit a później oddanie nasienia i dopiero zabieg, ale nie pamietam nie byłam pewna. No nic, od jutra duphaston, wcześniej brałam luteinę.
Nie miałam. Miałam swoją
Na salę zabiegowa weszłam 8.05 i od razu miałam usg. Mąż nasienie oddał dopiero jak mnie wybudzili.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2017, 17:13
* ANA - ujemne
* Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
* Nieprawidłowa mutacja MTHFR
* Nieprawidłowy czynnik V Leiden
* TSH -3.05
*Homocysteina -6.2
* AntyTG i antyTPO w normie
* 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
* 20.06.18-laparo
* 24.03.18 poronienie 6t ;(
* nasienie po zabiegu ok
* 08.2017-I IVF
* kariotypy ok -
BezchmurneNiebo wrote:Nie miałam. Miałam swoją
Na salę zabiegowa weszłam 8.05 i od razu miałam usg. Mąż nasienie oddał dopiero jak mnie wybudzili.
8 lat staran:
2017- 3 x IUI
01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
09.06.2020 - II 🥰
10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40 -
sunshine26 wrote:Musialam Cie widziec ale ja kurde nigdy nie zwracam uwagi. Czy weszliscie do kliniki zaraz za Pania ktora ja otworzyla?
Tak kochana. Ty miała czarne włosy i czarna bluzkę? Byłaś jako pierwsza u homy?
* ANA - ujemne
* Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
* Nieprawidłowa mutacja MTHFR
* Nieprawidłowy czynnik V Leiden
* TSH -3.05
*Homocysteina -6.2
* AntyTG i antyTPO w normie
* 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
* 20.06.18-laparo
* 24.03.18 poronienie 6t ;(
* nasienie po zabiegu ok
* 08.2017-I IVF
* kariotypy ok -
Nie, bo ja u Magonia. Miałam koszule w paski kojarze jak żeście wchodzili, bo siedziałam jeszcze w aucie. Jak weszłam to dowody dawaliśmy przy recepcji.
8 lat staran:
2017- 3 x IUI
01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
09.06.2020 - II 🥰
10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40