X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Staraczki i mamusie z Rzeszowa
Odpowiedz

Staraczki i mamusie z Rzeszowa

Oceń ten wątek:
  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 21 listopada 2018, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katson a jak tam u Ciebie, jeszcze w 2paku? :)

    Ja tu już niecierpliwie czekam na wieści :)

    Ja dalej w szpitalu, już 10 dni... Najpierw był steryd, potem dodatni wymaz i leżę z antybiotykiem... W czwartek kończę, liczę że w piątek wyjdę choć straszą mnie, że dopiero w niedzielę...

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • katson Autorytet
    Postów: 486 294

    Wysłany: 21 listopada 2018, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardolka, jeszcze tak ale jutro się to zmieni. Teściowa dzisiaj spotkala dr u którego miałam pierwsza lapro i pytał czy urodziłam i dlaczego dr Obrzut w ogóle nie zaproponował mi cięcia przy moich dwóch lapro, endometriozie, że to ciąża wysokiego ryzyka i nie powinnam po terminie chodzić, poza tym, żeby mi sprawdziły sprzężną bo wydaje mu się ze ja mam wąska miednice a dziecko się duże zapowiada i jak cos to on moze mi CC zrobić w tym tygodniu bo nie ma pani profesor. A w pon i tak bym szła do szpitala na wywoływanie czytaj balonik bo oxy ona podaje w ostateczności. Dzisiaj po ktg zmierzyły mi ta sprzezna i aie okazało ze mam wszystkie wymiary miednicy zaniżone a sprzezna 18 wiec to już jest wskazanie do cięcia. Ja sie naczytałam o powikłaniach jakie niesie poród naturalny i zdecydowałam się na CC ale jutro zrobi mi ją dr Obrzut:) właśnie kończę popakowac torbę i po 20:00 mam być w szpitalu a jutro z rana CC. Dzisiaj mi doktorka zrobiła masaż szyjki bo rozwarcie tylko na palec wiec może sie jeszcze okazać, że samo się w nocy zacznie :)
    Trzymam kciuki za szybkie wyjście bo wiem jak to działa na psychikę :(

    pesymistyczna, lipa lubią tę wiadomość

    mhsv9vvjik6eumb7.png

    endometrioza, plamienia, AHM 0,5, FSH 29
    Laparoskopia 02/2015
    Laparoskopia 10/2017, usunięcie ognisk endo, udrożnienie jajowodów
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 21 listopada 2018, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja was pozdrawiam z profamili. Już po laparoskopii. Jajowody drożne, endometriozy brak. Lekarz mi ponakłuwał jajniki, bo mam wysokie amh 4,5 które świadczy o pco i troche te jajniki poruszał.
    Teraz już chodzę, nie bolą mnie rany i jutro do domku.

    pesymistyczna, lipa lubią tę wiadomość

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 21 listopada 2018, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katson w którym szpitalu jesteś? :)

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • katson Autorytet
    Postów: 486 294

    Wysłany: 21 listopada 2018, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 wrote:
    Katson w którym szpitalu jesteś? :)
    Ja na Lwowskiej będę rodzic :) zaraz się zbieram właśnie. A Ty Lucy jak sie czujesz, dr U robił laparo ?

    Lucy2323, pesymistyczna lubią tę wiadomość

    mhsv9vvjik6eumb7.png

    endometrioza, plamienia, AHM 0,5, FSH 29
    Laparoskopia 02/2015
    Laparoskopia 10/2017, usunięcie ognisk endo, udrożnienie jajowodów
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 21 listopada 2018, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak. Dr U. Czuję się dobrze tylko barki mnie bardzo bolą. Brzuch wcale.
    Powodzenia !!

    katson, pesymistyczna lubią tę wiadomość

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 21 listopada 2018, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katson wrote:
    Ja na Lwowskiej będę rodzic :) zaraz się zbieram właśnie. A Ty Lucy jak sie czujesz, dr U robił laparo ?

    Katson to powodzenia. Życzę Ci szybkiego rozwiązania i mało bolu. Ja w poniedzialek mam wizytę u dr O. Nie moge sie doczekać co zaproponuje

    katson, pesymistyczna lubią tę wiadomość

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 21 listopada 2018, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katson wrote:
    Bardolka, jeszcze tak ale jutro się to zmieni. Teściowa dzisiaj spotkala dr u którego miałam pierwsza lapro i pytał czy urodziłam i dlaczego dr Obrzut w ogóle nie zaproponował mi cięcia przy moich dwóch lapro, endometriozie, że to ciąża wysokiego ryzyka i nie powinnam po terminie chodzić, poza tym, żeby mi sprawdziły sprzężną bo wydaje mu się ze ja mam wąska miednice a dziecko się duże zapowiada i jak cos to on moze mi CC zrobić w tym tygodniu bo nie ma pani profesor. A w pon i tak bym szła do szpitala na wywoływanie czytaj balonik bo oxy ona podaje w ostateczności. Dzisiaj po ktg zmierzyły mi ta sprzezna i aie okazało ze mam wszystkie wymiary miednicy zaniżone a sprzezna 18 wiec to już jest wskazanie do cięcia. Ja sie naczytałam o powikłaniach jakie niesie poród naturalny i zdecydowałam się na CC ale jutro zrobi mi ją dr Obrzut:) właśnie kończę popakowac torbę i po 20:00 mam być w szpitalu a jutro z rana CC. Dzisiaj mi doktorka zrobiła masaż szyjki bo rozwarcie tylko na palec wiec może sie jeszcze okazać, że samo się w nocy zacznie :)
    Trzymam kciuki za szybkie wyjście bo wiem jak to działa na psychikę :(
    No to można powiedzieć, że dzień pełen wrażeń! A jutro zapowiada się jeszcze bardziej emocjonująco :)

    Trzymam zatem kciuki za jutro, ucałuj Stasia jutro od cioć z OF :) :) :) :)

    BezchmurneNiebo, katson, pesymistyczna lubią tę wiadomość

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 21 listopada 2018, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardolka wrote:
    Katson a jak tam u Ciebie, jeszcze w 2paku? :)

    Ja tu już niecierpliwie czekam na wieści :)

    Ja dalej w szpitalu, już 10 dni... Najpierw był steryd, potem dodatni wymaz i leżę z antybiotykiem... W czwartek kończę, liczę że w piątek wyjdę choć straszą mnie, że dopiero w niedzielę...

    Słońce dla dziecka też bym się poświęciła;) niedługo wyjdziesz do domu ale pomysl że coraz bliżej jesteś tego że z nie długo swoje male serduszko będziesz mieć przy sercu. Buziaki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2018, 22:57

    katson, pesymistyczna lubią tę wiadomość

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 21 listopada 2018, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BezchmurneNiebo wrote:
    Słońce dla dziecka też bym się poświęciła;) niedługo wyjdziesz do domu ale pomysl że coraz bliżej jesteś tego że z nie długo swoje male serduszko będziesz mieć przy sercu. Buziaki
    Nie no jasne, siedzę grzecznie :) ale już tęsknię za własnym domem, za mężem i za takim codziennym życiem :)
    W szpitalu nie jest źle, warunki są swietne, mam książkę, internet, TV, czasem towarzystwo, ale już czekam z niecierpliwością aż wyjdę :)

    pesymistyczna lubi tę wiadomość

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 22 listopada 2018, 03:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardolka wrote:
    Nie no jasne, siedzę grzecznie :) ale już tęsknię za własnym domem, za mężem i za takim codziennym życiem :)
    W szpitalu nie jest źle, warunki są swietne, mam książkę, internet, TV, czasem towarzystwo, ale już czekam z niecierpliwością aż wyjdę :)

    Tam u siebie jesteś? W Krośnie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2018, 09:03

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 22 listopada 2018, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już dziś wychodzę do domku. Ja również już tęsknię za domem choć to tylko 3 dni. Po laparoskopii czuję się ok. Myslalam ze będzie gorzej wstać i chodzić a tu całkiem nieźle. Muszę wam powiedzieć że dr U mnie pozytywnie zaskoczył. Wczoraj przyszedł rano przed laparoskopią powiedzieć co będzie robił. Potem już po przyszedł sprawdzić jak się czuję i też opowiadał co tam robił. I dzis rano obchód miał tylko ordynator ale dr U przyszedł po nich sam też zapytać o samopoczucie.
    Powiem wam że miło.
    Pamiętam za jak rodziłam synka to Magoń byl w szpitalu w moj ostatni dzień i minął mnie na korytarzu i nawet nie poznał, nie zapytał o nic. A całe 9mcy do niego chodziłam.

    pesymistyczna lubi tę wiadomość

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • pesymistyczna Ekspertka
    Postów: 192 69

    Wysłany: 22 listopada 2018, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 wrote:
    Ja już dziś wychodzę do domku. Ja również już tęsknię za domem choć to tylko 3 dni. Po laparoskopii czuję się ok. Myslalam ze będzie gorzej wstać i chodzić a tu całkiem nieźle. Muszę wam powiedzieć że dr U mnie pozytywnie zaskoczył. Wczoraj przyszedł rano przed laparoskopią powiedzieć co będzie robił. Potem już po przyszedł sprawdzić jak się czuję i też opowiadał co tam robił. I dzis rano obchód miał tylko ordynator ale dr U przyszedł po nich sam też zapytać o samopoczucie.
    Powiem wam że miło.
    Pamiętam za jak rodziłam synka to Magoń byl w szpitalu w moj ostatni dzień i minął mnie na korytarzu i nawet nie poznał, nie zapytał o nic. A całe 9mcy do niego chodziłam.
    Naprawdę takich lekarzy to już ze świecą szukać. Myślę że teraz bardziej optymistyczniej na to wszystko patrzysz? :)

    Lucy2323 lubi tę wiadomość

    12.2017 poronienie

    23.06.2020 Wiktorek ❤️
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 22 listopada 2018, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak. Choć jestem przeszczesliwa że laparo dobrze przeszlam i narkoze i że chodzę teraz bez problemu. Teraz plan nr 1 to uspokoić głowę i myśli od tego starania. Juz od 13 cykli codziennie mierzyłam temp, robiłam wykresy, obliczałam dni plus monitoringi. Teraz wiem że tym sobie tylko pogorszyłam. Głowa mi dużo blokowala zwłaszcza podczas trzech iui na których sukces byłam 100%pewna.
    Teraz na spokojnie. Chcę też trochę lepiej się odżywiać, trochę przytyć.
    Ogólnie włączam myślenie pozytywne :)

    pesymistyczna lubi tę wiadomość

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • pesymistyczna Ekspertka
    Postów: 192 69

    Wysłany: 22 listopada 2018, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 wrote:
    Tak. Choć jestem przeszczesliwa że laparo dobrze przeszlam i narkoze i że chodzę teraz bez problemu. Teraz plan nr 1 to uspokoić głowę i myśli od tego starania. Juz od 13 cykli codziennie mierzyłam temp, robiłam wykresy, obliczałam dni plus monitoringi. Teraz wiem że tym sobie tylko pogorszyłam. Głowa mi dużo blokowala zwłaszcza podczas trzech iui na których sukces byłam 100%pewna.
    Teraz na spokojnie. Chcę też trochę lepiej się odżywiać, trochę przytyć.
    Ogólnie włączam myślenie pozytywne :)
    Ciesz się. Trzymam za Ciebie kciuki :)

    Lucy2323 lubi tę wiadomość

    12.2017 poronienie

    23.06.2020 Wiktorek ❤️
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 22 listopada 2018, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ty też odpocznij. Oczyść głowę i myśli. Znajdź sobie jakieś hobby czy zajęcie. Przygarnijcie pieska lub kotka. Zobaczysz że ciąża przyjdzie kiedy nie będziesz się tego wogole spodziewać :)

    pesymistyczna lubi tę wiadomość

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 22 listopada 2018, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katson czekamy z niecierpliwością na wieści od Ciebie.

    pesymistyczna lubi tę wiadomość

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 22 listopada 2018, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BezchmurneNiebo wrote:
    Tam u siebie jesteś? W Krośnie?
    Tak tak, cały oddział jest po remoncie, więc wygląda podobnie do profamili, nie ma wielkiego obłożenia, przez pół tygodnia z noworodkami leżało tylko 3 pacjentki a na patologii ciąży 4... Więc cisza, spokój, pielęgniarki pod ręką :)

    pesymistyczna, katson lubią tę wiadomość

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • katson Autorytet
    Postów: 486 294

    Wysłany: 23 listopada 2018, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 wrote:
    Katson czekamy z niecierpliwością na wieści od Ciebie.
    Dziewczyny wiec wczoraj o 10:15 przyszedł na świat nasz nazwany przez dr Obrzuta „cud Boży” Staś. 3270 g miłości i 59 cm szczęścia. Dochodzę do siebie po cesarce, wiadomo nie jes lekko ale widok maleństwa wynagradza i uśmierza każdy bol.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2018, 08:19

    Bardolka, pesymistyczna, lipa, Lucy2323, Fiferka30, enia80, D_basiula lubią tę wiadomość

    mhsv9vvjik6eumb7.png

    endometrioza, plamienia, AHM 0,5, FSH 29
    Laparoskopia 02/2015
    Laparoskopia 10/2017, usunięcie ognisk endo, udrożnienie jajowodów
  • pesymistyczna Ekspertka
    Postów: 192 69

    Wysłany: 23 listopada 2018, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katson wrote:
    Dziewczyny wiec wczoraj o 10:15 przyszedł na świat nasz nazwany przez dr Obrzuta „cud Boży” Staś. 3270 g miłości i 59 cm szczęścia. Dochodzę do siebie po cesarce, wiadomo nie jes lekko ale widok maleństwa wynagradza i uśmierza każdy bol.
    Gratulacje!! Wszystkiego dobrego dla Was :)

    katson lubi tę wiadomość

    12.2017 poronienie

    23.06.2020 Wiktorek ❤️
‹‹ 335 336 337 338 339 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ