X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Staraczki i mamusie z Rzeszowa
Odpowiedz

Staraczki i mamusie z Rzeszowa

Oceń ten wątek:
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 24 lutego 2019, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata, a mąż robił badania?

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 24 lutego 2019, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Ja jestem po dwóch pozamacicznych i nie mam lewego jajowodu. Jak narazie wyszła insulinooporość, prolaktyna duża, za duże Dhea-s i testosteron a za mało Shbg i ogólnie hormony nie bardzo... Nie wiem czy mam owu bo nie miałam nigdy monitoringu. W czwartek idę na monitoring to się coś okaże może. Mam dziś 7dc. Wyjdzie pewnie niedługo gdzie jest problem. A u Ciebie?

    Niestety to samo miałam. Przy takich wynikach jest niestety pcos. Ja po laparo znizylam testosteron i androstedion. Fsh zblizone do lh. Prolaktynq w normie Ale wg dr O podwyższona. Mam lekką isulinoodpornisc. Jutro robię badania więc zobaczymy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2019, 20:59

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • Aga-ta86 Ekspertka
    Postów: 148 159

    Wysłany: 24 lutego 2019, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszamanka wrote:
    Agata, a mąż robił badania?
    Robił rok temu. Parametry takie sobie ale łyka profertil plus i się poprawiły. A łyka cały czas od kilku miesięcy

    32 lata
    rok starań
    wysoka prolaktyna
    nadczynność tarczycy
    2 IUI :(
    1 transfer 😡
    2 transfer 😊
    10 dp beta hcg 401,5
    12 dp beta hcg 1399
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2019, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BezchmurneNiebo wrote:
    Niestety to samo miałam. Przy takich wynikach jest niestety pcos. Ja po laparo znizylam testosteron i androstedion. Fsh zblizone do lh. Prolaktynq w normie Ale wg dr O podwyższona. Mam lekką isulinoodpornisc. Jutro robię badania więc zobaczymy


    Ja Fsh i Lh mam po 5.4 czy 5.5 także to akurat mi nie pokazuje o pcos. Prolaktyne mam 30 coś a po mcp 7x więcej no i czekam na reszye wyników. Dr U nie powiedział jeszcze mi czy mam pcos czy nie. Według usg nie ma i nikt tego nie stwierdził nigdaly ale pewnie najbliższa wizyta już będzie decydująca czy mam czy nie. Na to liczę przynajmniej a jak narazie żyje czwartkiem i monitoringiem czy jest ok czy nie mam w ogóle owulacji

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2019, 23:48

  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 25 lutego 2019, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, orientujecie się kiedy po laparoskopii można startować z ivf??

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 25 lutego 2019, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszamanka wrote:
    Dziewczyny, orientujecie się kiedy po laparoskopii można startować z ivf??
    myślę, że skoro od razu po zabiegu można rozpocząć naturalne starania, to i do ivf nie ma żadnych przeciwwskazań.

    age.png
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 26 lutego 2019, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga-ta86 wrote:
    Możecie mi poradzić dobrego lekarza w Rzeszowie? Mecze się w Parens. Nie jestem zadowolona z efektów. Żadne badania nie zlecane. Sama zaproponowałem żeby drożność sprawdzic. A byłam już po inseminacji. Normalnie szok jak Ci lekarze podchodzą do pacjenta. Chciałbym zasięgnąć opini gdzieś indziej. Bo Parens odradzam
    Moja droga. Jesli znajdziesz czas to prezczytaj sobie ostatnie 100 stron tego forum. Dużo już tu było zapytań takich jak twoje. Ogólnie to na Parens dobrego slowa tu nie znajdziesz a jedyny możliwy lekarz w Rzeszowie od niepłodności to dr Ulman. Poza min to już tylko zostaje dojezdzanie do Krakowa lub Lublina itp.

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 26 lutego 2019, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o lekarza. Na program rządowy diagnostyki niepłodności na lwowskiej narzekałam i nadal zdania nie zmienię, organizacyjnie to jedna wielka ściema dla ludzi z bardzo dużą ilością czasu, wizyty raz na dwa miesiące, część badań i tak trzeba robić prywatnie. Ale sama pani doktor która się tym zajmuje robi dobre wrażenie. Warunki programu ją mocno ograniczają, ale czuć jej zaangażowanie i chęć pomocy, analizuje wyniki i na ich podstawie planuje dalsze badania. Tak że może warto do niej do prywatnego gabinetu spróbować. (nie wiem czy tam jest jedna doktor z programu czy jeszcze jakaś druga, ja chodzę do tej z podwójnym nazwiskiem, wypadło mi zupełnie z głowy jakie to, ale na stronie szpitala na pewno można znaleźć.)

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2019, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszamanka wrote:
    Jeśli chodzi o lekarza. Na program rządowy diagnostyki niepłodności na lwowskiej narzekałam i nadal zdania nie zmienię, organizacyjnie to jedna wielka ściema dla ludzi z bardzo dużą ilością czasu, wizyty raz na dwa miesiące, część badań i tak trzeba robić prywatnie. Ale sama pani doktor która się tym zajmuje robi dobre wrażenie. Warunki programu ją mocno ograniczają, ale czuć jej zaangażowanie i chęć pomocy, analizuje wyniki i na ich podstawie planuje dalsze badania. Tak że może warto do niej do prywatnego gabinetu spróbować. (nie wiem czy tam jest jedna doktor z programu czy jeszcze jakaś druga, ja chodzę do tej z podwójnym nazwiskiem, wypadło mi zupełnie z głowy jakie to, ale na stronie szpitala na pewno można znaleźć.)
    Jedna jest chyba bo my też do niej chodzimy. Miałaś laparoskopowe badanie drożności? Jak można sie wypisać z tego programu? Ja nie zgadzam się na laparoskopie. Są inne metody sprawdzenia, mniej inwazyjne.

  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 26 lutego 2019, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi dr tłumaczyla, że sprawdzenie drożności przy laparo to jedno, ale robią ją też żeby wykluczyć endometriozę. Ja się własnie waham czy robić, czy nie....
    Nie wiem czy trzeba sie jakoś specjalnie wypisywać z programu, też chciałam, bo wizyty raz na dwa miesiące to nie dla mnie. Ale dr powiedziała żeby się zastanowić, umówić wizytę, a jak się rozmyślimy to po prostu zadzwonić i uprzedzić, odniosłam wrażenie, ze nie trzeba do tego jakiejś specjalnej procedury, ale z nadmiaru informacji to w sumie zapomniałam zapytać jak to jest konkretnie z zakończeniem diagnostyki. Skierowanie na laparo do szpitala mi dała, wyjaśniła co i jak, decyzja należy do mnie.

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • pesymistyczna Ekspertka
    Postów: 192 69

    Wysłany: 26 lutego 2019, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszamanka wrote:
    mi dr tłumaczyla, że sprawdzenie drożności przy laparo to jedno, ale robią ją też żeby wykluczyć endometriozę. Ja się własnie waham czy robić, czy nie....
    Nie wiem czy trzeba sie jakoś specjalnie wypisywać z programu, też chciałam, bo wizyty raz na dwa miesiące to nie dla mnie. Ale dr powiedziała żeby się zastanowić, umówić wizytę, a jak się rozmyślimy to po prostu zadzwonić i uprzedzić, odniosłam wrażenie, ze nie trzeba do tego jakiejś specjalnej procedury, ale z nadmiaru informacji to w sumie zapomniałam zapytać jak to jest konkretnie z zakończeniem diagnostyki. Skierowanie na laparo do szpitala mi dała, wyjaśniła co i jak, decyzja należy do mnie.
    Serio wizyta co dwa miesiące?? Ja miałam badania w szpitalu w listopadzie. A nikt nie raczył potem mnie zapisać na wizytę. Łaskawie termin mi wyznaczyli na koniec kwietnia na odczyt wyników. Żenada. Po pół roku to dawno wszystko mogło się zmienić, ale kogo to interesuje. Tylko pieniądze za ten program biorą i nic więcej.

    12.2017 poronienie

    23.06.2020 Wiktorek ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2019, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszamanka wrote:
    mi dr tłumaczyla, że sprawdzenie drożności przy laparo to jedno, ale robią ją też żeby wykluczyć endometriozę. Ja się własnie waham czy robić, czy nie....
    Nie wiem czy trzeba sie jakoś specjalnie wypisywać z programu, też chciałam, bo wizyty raz na dwa miesiące to nie dla mnie. Ale dr powiedziała żeby się zastanowić, umówić wizytę, a jak się rozmyślimy to po prostu zadzwonić i uprzedzić, odniosłam wrażenie, ze nie trzeba do tego jakiejś specjalnej procedury, ale z nadmiaru informacji to w sumie zapomniałam zapytać jak to jest konkretnie z zakończeniem diagnostyki. Skierowanie na laparo do szpitala mi dała, wyjaśniła co i jak, decyzja należy do mnie.
    Też mam skierowanie. Ale konsultowałam się z inną ginekolog i odradziła. Narazie i tak badania robimy prywatnie. Bo problem jest po stronie męża. Słyszałam bardzo dobre opinie o dr Habało i dr Szczerba.

  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 26 lutego 2019, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pesymistyczna wrote:
    Serio wizyta co dwa miesiące?? Ja miałam badania w szpitalu w listopadzie. A nikt nie raczył potem mnie zapisać na wizytę. Łaskawie termin mi wyznaczyli na koniec kwietnia na odczyt wyników. Żenada. Po pół roku to dawno wszystko mogło się zmienić, ale kogo to interesuje. Tylko pieniądze za ten program biorą i nic więcej.
    a czemu sama od razu po wizycie na oddziale nie zadzwoniłaś, żeby umówić wizytę? Mi też doktor wprawdzie powiedziała, że będą dzwonić, ale jak przez trzy dni nikt się nie odezwał, to stwierdziłam, że trzeba swoje sprawy w swoje ręce wziąć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 16:10

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 26 lutego 2019, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ka890 wrote:
    Też mam skierowanie. Ale konsultowałam się z inną ginekolog i odradziła. Narazie i tak badania robimy prywatnie. Bo problem jest po stronie męża. Słyszałam bardzo dobre opinie o dr Habało i dr Szczerba.
    A jakich argumentów użyła, odradzając? Ja chwilowo nie mam żadnego "swojego" lekarza, i nie mam z kim przeanalizować tego czy robić, czy nie... :|

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • pesymistyczna Ekspertka
    Postów: 192 69

    Wysłany: 26 lutego 2019, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszamanka wrote:
    a czemu sama od razu po wizycie na oddziale nie zadzwoniłaś, żeby umówić wizytę? Mi też doktor wprawdzie powiedziała, że będą dzwonić, ale jak przez trzy dni nikt się nie odezwał, to stwierdziłam, że trzeba swoje sprawy w swoje ręce wziąć.
    Byłam osobiście u niej w gabinecie zaraz po szpitalu ale nie miała czasu.. Zbyła mnie brzydko.. Potem jak dzwoniłam, to albo nie można było się dodzwonić, albo czekać do nowego roku, bo wcześniej nie było miejsc. Po nowym roku dzwoniłam i termin na kwiecień. :/

    12.2017 poronienie

    23.06.2020 Wiktorek ❤️
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 26 lutego 2019, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pesymistyczna wrote:
    Byłam osobiście u niej w gabinecie zaraz po szpitalu ale nie miała czasu.. Zbyła mnie brzydko.. Potem jak dzwoniłam, to albo nie można było się dodzwonić, albo czekać do nowego roku, bo wcześniej nie było miejsc. Po nowym roku dzwoniłam i termin na kwiecień. :/
    To faktycznie kiepsko :/
    Ja jutro idę robić krzywą cukrowa i insulinową, mam nadzieję, że wyniki dostanę od razu w laboratorium, a nie dopiero na następnej wizycie, bo wątpię żebym miała siły/czas/nerwy umawiać się na kolejną... Wczoraj doktor powiedziała, że terminy są na maj..


    Ten program miałby sens, gdyby wizyty można było umawiać w razie potrzeby, a nie w takich kosmicznych terminach.... A tak to dupa z nim....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 16:28

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 26 lutego 2019, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do badania drożności przez laparoskopię, to akurat ja myślę, że jest to najlepsza metoda. Sama miałam przed pierwszą ciążą i zaraz w tym samym cyklu zaszłam w ciążę. Bardzo szybko doszłam do siebie. Badanie było w piątek (w szpitalu byłam od środy), a w sobotę wyszłam. We wtorek już właściwie normalnie funkcjonowałam, a w sobotę byłam już na imprezie firmowej hehe Najgorsze było rozpieranie po gazie... Najdłużej to mi dokuczało :/ Laparoskopowe sprawdzenie drożności jest najdokładniejsze, poza tym tylko tak można wykluczyć endometriozę, wiele można od razu także naprawić :)

    Ostatnio miałam przyjemność poznania dr Szczerby i uważam, że to świetny człowiek! Myślę, że lekarz też :) Chciałam zrobić sono HSG prywatnie u niego, ale nie udało się że względu na "zakręt" przy wewnętrznym ujściu szyjki macicy. Dr od razu zaproponował histeroskopię i w ten sposób sprawdził drożność. Konkretny lekarz :)

    Lucy2323 lubi tę wiadomość

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2019, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszamanka wrote:
    A jakich argumentów użyła, odradzając? Ja chwilowo nie mam żadnego "swojego" lekarza, i nie mam z kim przeanalizować tego czy robić, czy nie... :|
    Po 1 taka diagnostykę rozpoczyna się od HSG lub histeroskopi a nie od razu inwazyjna laparoskopia. Mówiła, żebym najpierw zrobiła sobie to. Dochodzenie po laparoskopi to indywidualna sprawa. Znam dziewczyny co kilka tygodni dochodziły do siebie, później bolesność blizny. Jeżeli są inne sposoby to wole najpierw je przetestować. Jednak to jest zabieg operacyjny w ogóln znieczuleniu.

  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 26 lutego 2019, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ka890 wrote:
    Po 1 taka diagnostykę rozpoczyna się od HSG lub histeroskopi a nie od razu inwazyjna laparoskopia. Mówiła, żebym najpierw zrobiła sobie to. Dochodzenie po laparoskopi to indywidualna sprawa. Znam dziewczyny co kilka tygodni dochodziły do siebie, później bolesność blizny. Jeżeli są inne sposoby to wole najpierw je przetestować. Jednak to jest zabieg operacyjny w ogóln znieczuleniu.
    Co do dochodzenia do siebie, to jesteś pewna, że była to diagnostyczna laparoskopia? Moja bratowa miała histeroskopię, po której przez tydzień się męczyła, ale to był zabieg z usunięciem polipa, więc zupełnie co innego. Rzeczywiście dochodzenie do siebie jest indywidualną sprawą, ale z tą bolesnością blizn, to bym nie przesadzała :P ranki na centymetr ;) no chyba, że coś tam się zrobi nie tak, jakieś zakażenie, albo coś...

    Histeroskopię też miałam w znieczuleniu ogólnym, ale znacznie krótszym :) czułam się po nim dużo lepiej, niż po tym z laparoskopii.
    Ale rzeczywiście HSG jest na pierwszy rzut najlepsze :) Jeśli chcesz robić prywatnie, to dr Szczerba robi u siebie na Litewskiej sono HSG za 400 zł.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 20:30

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 26 lutego 2019, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    drożność drożnością, a co z endometriozą? Przecież tyle sie czyta, że często nie daje żadnych objawów, a panoszy się na całego? Ja bym bardzo chciała uniknąć zabiegu, wcale mi do niego nie spieszno, ale tak się zastanawiam, czy skoro jest okazja zrobić bez chodzenia i proszenia, to czy nie powinnam skorzystać

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
‹‹ 361 362 363 364 365 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ