X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Staraczki i mamusie z Rzeszowa
Odpowiedz

Staraczki i mamusie z Rzeszowa

Oceń ten wątek:
  • MalaGosia Ekspertka
    Postów: 130 67

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Palomka wrote:
    Jakie macie wskazania do laparo? Kto wam będzie robił?
    Moja Laproskopie będzie robił doktor U. Rozmawiałam z dr telefonicznie i powiedział że zabiegi zaczynają być wykonywane u pacjentek, które miały zaplanowane zabiegi. A nowych pacjentek do Lapro nie zapisują jeszcze. Wskazania u mnie to chyba tylko brak ciąży. U mnie nie ma żadnych niepokojacych objawów tj mam cykle regularne, bez plamień między cyklami. Właśnie trochę się obawiam na ten zabieg bo jest dość inwazyjny. Pan dr mówił że podczas Laparoskopi sprawdzi drożność jajowodów. Widzę że większość dziewczyn miała robioną laparoskopie.

    Starania od 10.2018, lat 32
    AMH-2.68
    ANA-ujemna
    Nasienie-morfologia 3%
    1) 2019.12-Histeroskopia
    2)2020.09-Laparoskopia(jajowody drożne, ognisko endo i cysta wycięta)
    14.11 1 IUI 🍷😒
    14.12 2 IUI 🍷😒
    .
    .
    .
    Naturalna
    01.02 beta 1052
    03.02 beta 2085 prog 26
    Chwilo trwaj 🙏


    *Niedoczynność
    *Hiperprolaktynemia
    *bakteria Chlamydia-wyleczona
  • JJ. Autorytet
    Postów: 788 404

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też w najbliższym (mam nadzieję nie będzie potrzeby) mam mieć laparoskopię u dr U. Terminu nie mam ustalonego (nowa pacjentka). Lekarz koniecznie chce mnie zobaczyć od środka - badania nic nie wskazują, wszystko jest dobrze...a tak na marginesie to będzie moja 3 laparoskopia (2 poprzednie robił inny lekarz). Obydwoje z lekarzem mamy nadzieję, że do zabiegu nie dojdzie.

    JJ.

    - 13tc [*] - ciąża obumarła - 27.10.2017
    - grudzień 2020 - ciąża biochemiczna

    - Endometrioza 1 stopnia
    - Słabo drożony (niedrożny) lewy jajowód
    - MTHFR 677-C / układ heterozygotyczny
    - PAI- 1 4G / układ homozygotyczny
    - Hashimoto

    08.06.2022 - CUD !!! Ignaś

    ...Ponieważ znosiłaś chorobę z poddaniem się Woli Bożej , Bóg udzieli Ci tej łaski na Moją prośbę...
  • women Przyjaciółka
    Postów: 171 35

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaGosia wrote:
    Moja Laproskopie będzie robił doktor U. Rozmawiałam z dr telefonicznie i powiedział że zabiegi zaczynają być wykonywane u pacjentek, które miały zaplanowane zabiegi. A nowych pacjentek do Lapro nie zapisują jeszcze. Wskazania u mnie to chyba tylko brak ciąży. U mnie nie ma żadnych niepokojacych objawów tj mam cykle regularne, bez plamień między cyklami. Właśnie trochę się obawiam na ten zabieg bo jest dość inwazyjny. Pan dr mówił że podczas Laparoskopi sprawdzi drożność jajowodów. Widzę że większość dziewczyn miała robioną laparoskopie.
    ja tez czekam az rusza zapisy na laparo u P.U. ja miałam HSG sprawdzana droznosc, ale bede badana wkierunku endometriony i usuniecie torbiela na jajniku, tez sie zastanawiam nad ta laparoskopia nie jestem z tak przkeonana

    starania od 09.2017 , słabe nasienie m. , ureoplazma
    1) 2019.02 - HSG - jeden jajowód niedrożny
    2) 2019.008- 1 IUI :(
    3) 2019.10 - 2 IUI :(
    ZMIANA lekarza 2020
    1) hiperprolaktynemia
    2) torbiel na jajniku
    3) PCOS
    4)insulinoopornosc
  • women Przyjaciółka
    Postów: 171 35

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katson wrote:
    To całkiem znośne to amh jak na Twój wiek :) laparoskopia często je obniża jeżeli jest ingerencja w jajniki.
    dlatego bardzo moco zastanawiam sie nad laparo , bo bede miec usuwana torbiel

    starania od 09.2017 , słabe nasienie m. , ureoplazma
    1) 2019.02 - HSG - jeden jajowód niedrożny
    2) 2019.008- 1 IUI :(
    3) 2019.10 - 2 IUI :(
    ZMIANA lekarza 2020
    1) hiperprolaktynemia
    2) torbiel na jajniku
    3) PCOS
    4)insulinoopornosc
  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaGosia wrote:
    Moja Laproskopie będzie robił doktor U. Rozmawiałam z dr telefonicznie i powiedział że zabiegi zaczynają być wykonywane u pacjentek, które miały zaplanowane zabiegi. A nowych pacjentek do Lapro nie zapisują jeszcze. Wskazania u mnie to chyba tylko brak ciąży. U mnie nie ma żadnych niepokojacych objawów tj mam cykle regularne, bez plamień między cyklami. Właśnie trochę się obawiam na ten zabieg bo jest dość inwazyjny. Pan dr mówił że podczas Laparoskopi sprawdzi drożność jajowodów. Widzę że większość dziewczyn miała robioną laparoskopie.

    Nie miałaś dotąd drożności?

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • JJ. Autorytet
    Postów: 788 404

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tego co wiem dr U robił to bardzo dobrze (usunięcie torbieli, ingerencja w jajniki). Jak trzeba laparoskopia kończy się normalną operacją (cięcie na brzuchu) aby nie obciążać jajników a tym samych AMH.
    Dr U oraz doktor Obrzut są w Rzeszowie polecani jako specjaliści od laparoskopii.

    katson, MalaGosia, Nika 124 lubią tę wiadomość

    JJ.

    - 13tc [*] - ciąża obumarła - 27.10.2017
    - grudzień 2020 - ciąża biochemiczna

    - Endometrioza 1 stopnia
    - Słabo drożony (niedrożny) lewy jajowód
    - MTHFR 677-C / układ heterozygotyczny
    - PAI- 1 4G / układ homozygotyczny
    - Hashimoto

    08.06.2022 - CUD !!! Ignaś

    ...Ponieważ znosiłaś chorobę z poddaniem się Woli Bożej , Bóg udzieli Ci tej łaski na Moją prośbę...
  • KatWomanDo Autorytet
    Postów: 400 328

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola84 wrote:
    Widzę że jesteś z Mielca lub okolic ☺ mogę zapytać kto prowadzi Twoją ciąże? Muszę powoli zacząć się rozglądać za jakimś ogarniętym ginem ☺
    Hej, ale mam refleks z odpowiedzią na pytanie hehe, przepraszam rzadko tu jestem..
    Dziękuję po pierwsze😉
    Po drugie, ciążę prowadzi dr Ulman, nie zmieniałam już lekarza, od starań do końca ciąży jestem u niego.

    Powodzenia i pozdrawiam 🙂

    Pola84, women lubią tę wiadomość

    eiktcsqv1n4ngzb4.png
    Starania o pierwsze dziecko od 10.2016 r., W lipcu 2019 r. skończyłam 36 lat.
    17.10.2019 test pozytywny🙂
    7.11.2019 jest❤️ (35 cykli starań)
    Leki: Euthyrox, Neoparin, Acard, Luteina, Prenatal duo.
  • KatWomanDo Autorytet
    Postów: 400 328

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fiferka30 wrote:
    Kochane zostalam mama i czuje sie szczęśliwa patrząc teraz na mój skarb. Sam poród (wywolywany wyszło bez znieczulenia) i pierwsze godziny po to był dramat (zwatpienie we wszystko) wielu szczegolow wam oszczedze. Koszmar porodu zostanie ze mna do konca zycia. Naprawdę cieszę się ze mąż nie był tego świadkiem choć fakt może i bardziej by zrozumiał i docenił co przezylam.

    To był ostatni moment urodzić SN bo naprawdę gdyby nie wypychanie małego przez lekarzy mogło skończyć się różnie. Fakt dobrze ze mały urodził się cały i zdrowy bo mogło być różnie.

    Gdybym poczekala maly bylby bardzo duzym klockiem (wcale mu sie nie spieszylo i ładnie acz w normie przybieral mimo cukrzycy) i cc z automatu.

    Gdybym wiedziała ze tak to będzie u mnie wyglądać albo bym się na cc zdecydowała albo gdybym miała wpływ dużo wcześniej staralabym się przeróżnymi metodami przyspieszyć poród by był naturalny (zaczęłam zbyt późno).

    Z każdą godziną czuję się silniejsza i lepiej radzę sobie z obsługą malucha. Maluch to odwzajemnia.
    Gratulacje Fiferka💪🌷💐
    Wszystkiego dobrego dla Was!!!

    eiktcsqv1n4ngzb4.png
    Starania o pierwsze dziecko od 10.2016 r., W lipcu 2019 r. skończyłam 36 lat.
    17.10.2019 test pozytywny🙂
    7.11.2019 jest❤️ (35 cykli starań)
    Leki: Euthyrox, Neoparin, Acard, Luteina, Prenatal duo.
  • KatWomanDo Autorytet
    Postów: 400 328

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola, mogę polecić dr Tosia z Homedu (nie wiem czy jeszcze gdzieś przyjmuje) i dr Szajnera z Profamilii (przyjmuje jeszcze w Mami w Czudcu).

    Jeśli chodzi o lekarzy z Mielca, to jedyne bardzo dobre doświadczenie mam z dr Mrzygłodem, w staraniach wyczerpał swoje możliwości i tego nie ukrywał, więc znalazłam nowego lekarza w Rzeszowie, dr U. i tu juz szczęśliwie zostałam😉

    I tak oto zostało mi ok 2 miesiące do porodu.

    Fiferka, zdradzisz te dobre i złe momenty porodu, chcę dużo wiedzieć co mnie może czekać..

    Women, bardzo ładne wyniki✊

    Pozdrowienia dla wszystkich 🌷

    Pola84 lubi tę wiadomość

    eiktcsqv1n4ngzb4.png
    Starania o pierwsze dziecko od 10.2016 r., W lipcu 2019 r. skończyłam 36 lat.
    17.10.2019 test pozytywny🙂
    7.11.2019 jest❤️ (35 cykli starań)
    Leki: Euthyrox, Neoparin, Acard, Luteina, Prenatal duo.
  • KatWomanDo Autorytet
    Postów: 400 328

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dr Toś i Szajner oczywiście na badania prenatalne😉

    eiktcsqv1n4ngzb4.png
    Starania o pierwsze dziecko od 10.2016 r., W lipcu 2019 r. skończyłam 36 lat.
    17.10.2019 test pozytywny🙂
    7.11.2019 jest❤️ (35 cykli starań)
    Leki: Euthyrox, Neoparin, Acard, Luteina, Prenatal duo.
  • katson Autorytet
    Postów: 486 294

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KatWomanDo wrote:
    Dr Toś i Szajner oczywiście na badania prenatalne😉
    Dr Toś przyjmuje jeszcze w Galenie w Rzeszowie :) ja go uwielbiam i polecam.

    KatWomanDo lubi tę wiadomość

    mhsv9vvjik6eumb7.png

    endometrioza, plamienia, AHM 0,5, FSH 29
    Laparoskopia 02/2015
    Laparoskopia 10/2017, usunięcie ognisk endo, udrożnienie jajowodów
  • Wilga Autorytet
    Postów: 322 362

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katson wrote:
    Dr Toś przyjmuje jeszcze w Galenie w Rzeszowie :) ja go uwielbiam i polecam.

    Ja u niego prowadzę ciąże i na każdej wizycie robi mi bardzo dokładne usg, przykłada się do tego i omawia wszystko co widać. Jak przyszłam do niego z wynikami usg genetycznego to powiedział: ok, ale ja sobie wole i tak sam pomierzyć - i Wykonał drugi raz te same pomiary 😉

    KatWomanDo, Nika 124 lubią tę wiadomość

    Starania od 4.2016
    Endometrioza i zrosty w jamie brzusznej
    Jajowody drożne (laparo 2017)
    1. IUI 07.2019 👎
    2. IUI 09.2019 👎
    1. IVF 11.2019
    4.1.1 ❄️❄️❄️5.3.3❄️3.3.3❄️
    1. FET 18.01.2020. ❄️👉🤰🏻
    9dpt 244, 11dpt 728, 27dpt 💓👉🤱🏻
    12.10.2020 Helenka
  • Palomka Przyjaciółka
    Postów: 252 49

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja też mam skierowanie, ale w sumie nie mam konkretnych wskazań. Póki co muszę iść do endokrynologa żeby zobaczył moją tarczycę bo mam jakieś guzy chociaż badania hormonalne mam wszystkie ok dlatego było to dla mnie dużym zaskoczeniem. No i immunologiczne muszę zrobić. Laparoskopię zostawię na deser jak reszta będzie ok. Ja mam amh koło 5 więc o to się nie martwię tylko sam fakt, że to jest już jakaś większa ingerencja. Tym bardziej, że miałam bardzo dokładna USG i lekarz sam stwierdził, że raczej tam nie będzie nic niepokojącego.

  • MalaGosia Ekspertka
    Postów: 130 67

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardolka wrote:
    Nie miałaś dotąd drożności?
    Miałam robioną Histeropatoskopie (12.2019)na Szopena, z której dostałam taki opis, 'kanał szyjki bez zmian jama macicy wielkości prawidłowej ujścia jajowodów widoczne i drożne.' Doktor U. zasugerował, że przy tym badaniu nie ma pewności, że jajowdowy drożne. Laparaskopia ma dać taką informację i sprawdzi jak jest od środka.

    Starania od 10.2018, lat 32
    AMH-2.68
    ANA-ujemna
    Nasienie-morfologia 3%
    1) 2019.12-Histeroskopia
    2)2020.09-Laparoskopia(jajowody drożne, ognisko endo i cysta wycięta)
    14.11 1 IUI 🍷😒
    14.12 2 IUI 🍷😒
    .
    .
    .
    Naturalna
    01.02 beta 1052
    03.02 beta 2085 prog 26
    Chwilo trwaj 🙏


    *Niedoczynność
    *Hiperprolaktynemia
    *bakteria Chlamydia-wyleczona
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie, zas krotko cieszyłam się ciaza. Z racji tego ze to bedzue moje 2 poronienie, powiedzcie jakie warto zrobić badania.? I gdzie. ?

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • katson Autorytet
    Postów: 486 294

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BezchmurneNiebo wrote:
    Witajcie, zas krotko cieszyłam się ciaza. Z racji tego ze to bedzue moje 2 poronienie, powiedzcie jakie warto zrobić badania.? I gdzie. ?
    Ojej współczuje straty :( czyli beta i test wyszły pozytywnie ? Teraz nie przyrasta czy dostałaś krwawienia ? Z badaniami nie pomogę ale pewnie przydałby się jakiś immunolog

    mhsv9vvjik6eumb7.png

    endometrioza, plamienia, AHM 0,5, FSH 29
    Laparoskopia 02/2015
    Laparoskopia 10/2017, usunięcie ognisk endo, udrożnienie jajowodów
  • Fiferka30 Ekspertka
    Postów: 220 86

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KatWomanDo wrote:

    Fiferka, zdradzisz te dobre i złe momenty porodu, chcę dużo wiedzieć co mnie może czekać..
    Ogólnie miałam chyba wielkiego pecha we wszystkim z tym wywolywaniem. Z racji braku miejsc dali mnie na patologie i założyli balonik. Następnego dnia odrazu na sale porodowa gdzie odrazu podali oxy i spuscili wody by przyspieszyć czego efektem były mega silne skurcze. Później coś jeszcze mi dali na przyspieszenie rozwarcia ale po tym już nie mogłam siedzieć na piłce bo KTG zanikalo z bolu i resztę porodu bylam na łóżku... co jeszcze bardziej bolało. Nie jestem pewna ale wypychanie małego chyba nie było na pełnym rozwarciu bo w środku mnie też zszywali.. bardzo młody lekarz który nawet nie poczekal by znieczulenie zaczęło działać i jeśli chodzi o szycie w środku starszy lekarz go instruowal i co chwilę poprawiał... mało komfortowy czas z maluszkiem zamiast być z nim na 100%.

    Jeśli chodzi o dostawienie małego to przyszła położna dostawila i po min poszła oczywiście mały sie odczepil i nie dałam rady tego powtórzyć.

    starania od 2014, 30 lat, BMI>30, PCOS
    nasienie, MAR, HBA dobre
    HSG +, AMH 3,8,
    30.01.2018 Aromek I IUI :( -> cysta
    08.09.2018 strata chłopców 8tc wada genetyczna
    23.09.2019 10 tc ❤
    10.12.2019 21 tc syn 440g
    05.02.2020 30 tc 1500g
    27.03.2020 37 tc 2800g
    16.04.2020 39+6 tc 3440 g syn Adam
    kariotypy kiry ok mutacje PAI1 homo, MTHFR 677CT hetero
    ANA NK ok. AlloMlr O%
  • Angelllll28 Znajoma
    Postów: 30 5

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaGosia wrote:
    Moja Laproskopie będzie robił doktor U. Rozmawiałam z dr telefonicznie i powiedział że zabiegi zaczynają być wykonywane u pacjentek, które miały zaplanowane zabiegi. A nowych pacjentek do Lapro nie zapisują jeszcze. Wskazania u mnie to chyba tylko brak ciąży. U mnie nie ma żadnych niepokojacych objawów tj mam cykle regularne, bez plamień między cyklami. Właśnie trochę się obawiam na ten zabieg bo jest dość inwazyjny. Pan dr mówił że podczas Laparoskopi sprawdzi drożność jajowodów. Widzę że większość dziewczyn miała robioną laparoskopie.

  • Angelllll28 Znajoma
    Postów: 30 5

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaGosia wrote:
    Moja Laproskopie będzie robił doktor U. Rozmawiałam z dr telefonicznie i powiedział że zabiegi zaczynają być wykonywane u pacjentek, które miały zaplanowane zabiegi. A nowych pacjentek do Lapro nie zapisują jeszcze. Wskazania u mnie to chyba tylko brak ciąży. U mnie nie ma żadnych niepokojacych objawów tj mam cykle regularne, bez plamień między cyklami. Właśnie trochę się obawiam na ten zabieg bo jest dość inwazyjny. Pan dr mówił że podczas Laparoskopi sprawdzi drożność jajowodów. Widzę że większość dziewczyn miała robioną laparoskopie.


    Ja też miałam na jesień robione w pro familii przez doktora U i jestem zadowolona, sprawnie, szybko i odpukac bez powikłań.

    BezchmurneNiebo, MalaGosia lubią tę wiadomość

  • Marzena1991 Autorytet
    Postów: 330 193

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Dawno mnie tu nie bylo. O pierwsze dziecko starałam sie ponad 3 lata. A teraz 4 miesiące i dzis zrobilam test i sa 2 kreski

    katson, Wilga, Fiferka30, Bardolka, KatWomanDo, Nika 124 lubią tę wiadomość

    przegroda macicy :(

    11.02.2017r. 1 IUI :( 15.03.3017r 2 IUI :( 14.04.2017r 3 iui :(
    1 ivf :10dpt bhcg 92,64, 12dpt bhcg

    LENKA 28.10.2018r 3170 55 cm
    LIWIA 25.12.2020r 3640 59 cm
‹‹ 519 520 521 522 523 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ