Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
antubis84 wrote:Moje wyniki bety: 422 mIU/ml. Progesteron 85 ng/ml. Chyba jest ok co .... ?
Dziękuję i pozdrawiam☺️ -
KatWomanDo wrote:Witaj antubis84, z którego dc były te wyniki bety i progesteronu, czy to 14 dpo? wiem że już trochę czasu minęło... Ale może będziesz pamiętać lub możesz sprawdzić.
Dziękuję i pozdrawiam☺️ -
antubis84 wrote:Hej: ) sprawdziłam po wynikach: to był 27 dc. Owulacje miałam ok 13 dc.
-
Hey!
To moj 3 cykl z lametta tym razem 2x1 od 3 do 7dc. Owulacja potwierdzona usg w 14dc z pecherzyka 22mm plus Endo 8mm. Wczoraj czyli 3 dni po potwierdzonej owulacji i brania 3 dni luteiny dostalam mega silnego bolu jajnika z którego byla ta owulacja. Ból byl na tyle silny ze przerażona poleciałam do szpitala z myślą ze mam torbiel
Na usg nic nie wyszło, lekarz powiedział tylko ze owulacja byla I jeśli chce moge zostac 3 dni na obserwacji w szpitalu.
Miała któraś tak ze pare dni po owulacji dopadł was mega bol jajnika ? Dziś cala macica jest lekko tkliwa ale już nie boli tak że nie mogę zrobić siku czy stanąć na nodze.
Co to mogło być?? 2 owulacja? Ale jak skoro biore luteine i na usg lekarka potwierdzającą usg nie stwierdziła innego pecherzyka.. Pozatym 2 owulacje są spotykane ale w odstępie 24h, a nie 3 dni!
Co się dzieje ..Luty 2017 - duphaston
Luty 2018 - duphaston + badania hormonalne = PCOS
Sierpień 2018 - duphaston + CLO
* 1x1, 2x1, 3x1
Grudzień 2018 - glucophage + inofem
* wizyta u instruktorki w modelu creighton
Luty 2019 - glucophage xr + glucophage + inofem + wiesolek + femibion 0
Kwiecień 2019 - luteine 1x1 przez 10 dni + lamette 1x1 od 3 do 7dc
I cykl z lamettą
* 8 dc pecherzyk 20mm, Endo 5mm
* 11dc owulacja, potwierdzona monitoringiem, Endo 8mm
* 17dc progesteron 23.30
* beta hcg <1.20
Cykl trwał 28dni
II cykl z lamettą
*9dc pęcherzyk 14mm, Endo 5mm
W lewym jajniku
*11dc pęcherzyk sie zapadł (owu nie bylo)
Cykl trwał ok 28dni
III cykl z lamettą tym razem 2x1
*10dc pecherzyk 14mm i 2x po 10mm, Endo 5.5mm w prawym jajniku
*12dc pecherzyk 17mm i 14mm, Endo 6.5mm
*14dc potwierdzona owulacja, pecherzyk mial 22mm, Endo 8mm
*pozostałych pęcherzyków dominujących nie stwierdzono
*27dc beta hcg <1.20
*34dc beta hcg 173! Jest ciąża!
* 19 tydzień ciąży ♡ -
Yoki, ja tak mialam, dokladnie 6 dni po potwierdzonej owulacji z prawego jajnika. Dwa pekniete pecherzyki.
6 dni po owu poczulam bol w podbrzuszu jak na @, w nocy obudzilam sie spocona z bolu, nospa, przeciwbolowe niewiele pomagaly. W pracy pobieglam na usg, nic nie wykazalo, u mnie byl to 21dc, troche za wczesnie na @ ale myslalam, ze dostane wczesniej. Nie moglam chodzic na prawa noge, nawet dotknac okolic prawego jajnika.
Wieczorem poszlam do innego lekarza, zrobil usg i pokazal krwiak/wylew na jajniku 2.2-2.4
Bol i wrazliwosc utrzymywala sie do okresu ale juz w mniejszym stopniu, caly czas bralam nospe i przeciwbolowe.
W kolejnym cyklu balam sie stymulowania, usg pokazalo, ze krwiak wchlonal sie calkowicie, jajnik byl czysty, wiec zdecydowalam sie wziac lamette. Na dzien dzisiajszy mam 7dc i 4 pecherzyki na prawym jajniku, jeden 10mm i trzy 9mm.
Szczerze mowiac boje sie, mam bardzo niskie amh, wiec skad nagle tyle pecherzykow ? Boje sie przestymulowania i ewentualnej torbieli.
Dodam, ze u mnie pierwsza lekarka sugerowala dodatkowa owulacje ale usg jej nie wykazalo, poza tym bol byl bardziej intensywny.
Mam nadzieje, ze komus pomoglam.Nati12, KatWomanDo lubią tę wiadomość
Wiek 44l.
Kriobank, długi protokół
AMH 0.59
FSH 8.6
Kir AA
Transfer No 7
Warszawa - Bocian
23.3.2021 ET 4aa 🥰
Beta
7dpt - 61,6
9dpt - 140,6
11dpt - 406,8
15dpt - 3482
24dpt - pięknie bijące ❤️
7w1d - 1,02 cm maleństwa 🥰
1.12 Tygrysek ❤️
22.11.2022FET 4aa
7dpt beta 96.9
13dpt beta 1632
27dpt jest ❤️
23.06.23 2.3 kg 🫶🏻
16.07.2023 synek jest z nami ❤️
46l. 😅
-
No więc dziewczynki napiszę wam co u mnie. Tydzień temu byłam na monitoringu. W 13 dniu cyklu był już pęknięty pęcherzyk na lewym i na prawym jajniku. Lekarka była pewna że z lewego był dosłownie chwilę temu. Lewy ciut wcześniej. Endometrium 9. Dziś zrobiłam proga i mam wysłać jej wyniki żeby sprawdzić czy pęcherzyki się nie wchłonęły..... Były starania w 12, 13 i 15 dniu cyklu..... Ja już nie wiem.... W tym cyklu nie brałam ovitrelle bo pęcherzyki same pękły. W czasie owulacji troszkę przed i troszkę po miałam bardzo wrażliwe sutki. Teraz już nie. Nie robiłam niegdy progesteronu 7 dni po owulacji. Ile powinien wynosi żeby było ok?
-
AiM wrote:No więc dziewczynki napiszę wam co u mnie. Tydzień temu byłam na monitoringu. W 13 dniu cyklu był już pęknięty pęcherzyk na lewym i na prawym jajniku. Lekarka była pewna że z lewego był dosłownie chwilę temu. Lewy ciut wcześniej. Endometrium 9. Dziś zrobiłam proga i mam wysłać jej wyniki żeby sprawdzić czy pęcherzyki się nie wchłonęły..... Były starania w 12, 13 i 15 dniu cyklu..... Ja już nie wiem.... W tym cyklu nie brałam ovitrelle bo pęcherzyki same pękły. W czasie owulacji troszkę przed i troszkę po miałam bardzo wrażliwe sutki. Teraz już nie. Nie robiłam niegdy progesteronu 7 dni po owulacji. Ile powinien wynosi żeby było ok?
W 7dpo progesteron powinien być koło 18-31 ng/ml
Takie mam normy wg lekarza Naprotechnologa
Rocznik 1990
12.2014 początek starań,
11.2015 zaczynamy leczenie Naprotechnologia,
Hiperprolaktynemia czynnosciowa, niski progesteron, podejrzenie endometriozy, niedobór Wit D3,
03.2016 nieudana próba HSG
04.2016 II cykl z Femarą i udało się ❤
12.2016 córeczka jest z nami👨👩👧 3280g, 54cm
03.2018 starania o rodzeństwo,
11.2018 początek leczenia
02-07.2019 VI. cykli z Letrazolem + Glucophage XR 750
26.09.2019 laparoskopia - wykryto i usunięto endometrioze 2 st., usunięto torbiel endometrialną na lewym jajniku, usunięto torbiel okołojajowodową na prawym jajowodzie, przeczyszczono jajowody.
10.2019 I cykl po laparo z Lametta
28.11. 2019 jest ❤️ dzidziuś 1,04cm
02.07.2020 synek jest z nami 👨👩👧👦 3660g, 56cm -
Hej. Ja w poprzednim cyklu miałam ok 17 ng/ml i też lekarz mówił, że owulacja była, że wynik "poprawny" (to takie jego określenie jak wynik w normie😉)
Pozdrawiam i powodzenia☺️ -
nick nieaktualnyWitajcie, dołączyłam do grona bo szukalam tematu zwiazanego z letrozolem. Jestem po pierwszym cyklu brania leku 3-7 dc. Aktualnie czekam na @. Dziś jest mój 28 dc i teoretycznie powinnam ją mieć A nic jej jakby nie zwiastuje. W czwartek miałam bol brzucha i okropny do zniesienia bol piersi. Dziś cisza. Nigdy wcześniej nie spóźnił mi się nawet o dzień okres. Czy po letrozole któraś z Was miała opóźnienia lub przestawiony cykl?
Staramy się ponad 2 lata i dopiero trafiłam do kliniki niepłodności. -
Cherry78 wrote:Yoki, ja tak mialam, dokladnie 6 dni po potwierdzonej owulacji z prawego jajnika. Dwa pekniete pecherzyki.
6 dni po owu poczulam bol w podbrzuszu jak na @, w nocy obudzilam sie spocona z bolu, nospa, przeciwbolowe niewiele pomagaly. W pracy pobieglam na usg, nic nie wykazalo, u mnie byl to 21dc, troche za wczesnie na @ ale myslalam, ze dostane wczesniej. Nie moglam chodzic na prawa noge, nawet dotknac okolic prawego jajnika.
Wieczorem poszlam do innego lekarza, zrobil usg i pokazal krwiak/wylew na jajniku 2.2-2.4
Bol i wrazliwosc utrzymywala sie do okresu ale juz w mniejszym stopniu, caly czas bralam nospe i przeciwbolowe.
W kolejnym cyklu balam sie stymulowania, usg pokazalo, ze krwiak wchlonal sie calkowicie, jajnik byl czysty, wiec zdecydowalam sie wziac lamette. Na dzien dzisiajszy mam 7dc i 4 pecherzyki na prawym jajniku, jeden 10mm i trzy 9mm.
Szczerze mowiac boje sie, mam bardzo niskie amh, wiec skad nagle tyle pecherzykow ? Boje sie przestymulowania i ewentualnej torbieli.
Dodam, ze u mnie pierwsza lekarka sugerowala dodatkowa owulacje ale usg jej nie wykazalo, poza tym bol byl bardziej intensywny.
Mam nadzieje, ze komus pomoglam.
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
Lussi wrote:Witajcie, dołączyłam do grona bo szukalam tematu zwiazanego z letrozolem. Jestem po pierwszym cyklu brania leku 3-7 dc. Aktualnie czekam na @. Dziś jest mój 28 dc i teoretycznie powinnam ją mieć A nic jej jakby nie zwiastuje. W czwartek miałam bol brzucha i okropny do zniesienia bol piersi. Dziś cisza. Nigdy wcześniej nie spóźnił mi się nawet o dzień okres. Czy po letrozole któraś z Was miała opóźnienia lub przestawiony cykl?
Staramy się ponad 2 lata i dopiero trafiłam do kliniki niepłodności.Lussi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny, bardzo wazne. Może ktoś mi pomoże. Czy przy leczeniu letrozolem obserwowalyscie u siebie dziwne samopoczucie? Osłabienie, zawroty głowy, dziwne prądy w głowie (nie umiem inaczej tego określic) mniej wiecej po owulacji zaobserwowalam u siebie spadek wydolności, który postępował z dnia na dzień. Tydzien przed @ nawet myślałam, że faktycznie jestem w ciąży, sporo podobnych objawów. Im bliżej @ tym gorzej. Wczoraj kompletnie nie czułam się sobą. Z trudem opanowywalam uczucie senności co mi się Nigdy nie zdarza. A dziś zrobiło mi się słabo w sklepie, zaczęłam plakac. Chyba że strachu. Nie wiem co się dzieje. Dopiero dziś pomyślałam, że może to lek.. Ale brałam to tylko na początku cyklu 7 dni.
-
Lussi wrote:Dziewczyny, bardzo wazne. Może ktoś mi pomoże. Czy przy leczeniu letrozolem obserwowalyscie u siebie dziwne samopoczucie? Osłabienie, zawroty głowy, dziwne prądy w głowie (nie umiem inaczej tego określic) mniej wiecej po owulacji zaobserwowalam u siebie spadek wydolności, który postępował z dnia na dzień. Tydzien przed @ nawet myślałam, że faktycznie jestem w ciąży, sporo podobnych objawów. Im bliżej @ tym gorzej. Wczoraj kompletnie nie czułam się sobą. Z trudem opanowywalam uczucie senności co mi się Nigdy nie zdarza. A dziś zrobiło mi się słabo w sklepie, zaczęłam plakac. Chyba że strachu. Nie wiem co się dzieje. Dopiero dziś pomyślałam, że może to lek.. Ale brałam to tylko na początku cyklu 7 dni.
Rocznik 1990
12.2014 początek starań,
11.2015 zaczynamy leczenie Naprotechnologia,
Hiperprolaktynemia czynnosciowa, niski progesteron, podejrzenie endometriozy, niedobór Wit D3,
03.2016 nieudana próba HSG
04.2016 II cykl z Femarą i udało się ❤
12.2016 córeczka jest z nami👨👩👧 3280g, 54cm
03.2018 starania o rodzeństwo,
11.2018 początek leczenia
02-07.2019 VI. cykli z Letrazolem + Glucophage XR 750
26.09.2019 laparoskopia - wykryto i usunięto endometrioze 2 st., usunięto torbiel endometrialną na lewym jajniku, usunięto torbiel okołojajowodową na prawym jajowodzie, przeczyszczono jajowody.
10.2019 I cykl po laparo z Lametta
28.11. 2019 jest ❤️ dzidziuś 1,04cm
02.07.2020 synek jest z nami 👨👩👧👦 3660g, 56cm -
Ja ostatnio śpię na stojąco... Dodatkowo dochodzi stres związany z pracą. Masakra totalna! Wczoraj wróciłam z pracy o 18.30 ( zaczynam o 7.30) to nawet nie pamiętam gdzie mnie mąż zabrał na obiad.... Jak wróciliśmy to spałam do 21.30. potem znowu pobudka i znów praca do 11.00. cycki mnie tak bolą że jak przychodzę do domu to stanik zdejmuję... Jutro sikam bo chciałyśmy z koleżankami odreagować koniec roku 😂😅 a ja ostatnio się powstrzymuje nawet przed piwem 2%...
Nati12, KatWomanDo lubią tę wiadomość