Tak dla In Vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
Było na czacie z MZ w Pytaniu na Śniadanie. Na fundacji Nasz Bocian info potwierdzone.izaz123 wrote:Super wiadomosc 🥳🥳 mozna gdzies znaleźć oficjalna informacje ?
Była już mowa o tym. Choć na zasadzie, że liczymy na to. Więc ja już czułam że tak będzie ❤️ Pewnych rzeczy odrazu nie można powiedzieć wprost...Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2024, 12:09
Framboise lubi tę wiadomość
87’👩AMH 13,40(20')10,75(22')7,73(24')
❌IO/PCOS/KIRAA/PAI/białkoS/MTHFR/CBA/allo/cross/
adeno/mięśniak
✔️kariotyp/IMKtreg/ANA/ASA/ACA/APL/PPb2/PPT/LA/
białkoC/heliko/MUCh/celiaklie/pasożyty/USG piersi/
HPV/borelioza/-14kg
86’🧔
❌ HLA C1C2
✔️kariotyp/nasienie/ASA
VITROLIVE SZCZECIN
03-10/22 HyCoSy/3xIUI
BOCIAN SZCZECIN
ICSI 12/22 -14🥚11 MII 6❄️
01/23❌5AA
02/23❌5BB
03/23immuno/IPLE❌hsk✔️
05/23❌4AA
06/23💔2x3BB 6tc cb
09/23💔5CB cb?
ICSI 07/24 -13🥚13 MII 8❄️
09/24👼5AA 7tc A♀
11/24❌5AA
12/24💔5AA 5tc cb
01/25minihsk❌CD138/USG 3D/kontrast✔️
03/25👼4AA 9tc L&T twins 1o1k♂
06/25👼5AA 6tc
08/25🥰naturalsik🥰
02.09 GS+YS! 08.09 6+3 CRL+🩷
7+3 CRL 1,18cm🧸
8+4 CRL 1,87cm FHR 176/min
10+5 FeliaTest 🩷
Jesteś Okruszku, Nasz Cudzie🩷

-
…
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca, 20:02
27.12.22 - transfer 4.1.1 - EG + AH, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 65, 9dpt - 187, 11dpt - 432, 13dpt - 1115, 20dpt - 10135, widoczny pęcherzyk, 29dpt - 🤍🤍
7tc - 💔❤️🩹 , 9tc-💔 (7t2d) ♀️
20.07.24 - transfer 4.1.1, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 46, 9dpt - 126, 11dpt - 266, 13dpt - 573, 19dpt - 2623, 20dpt - pęcherzyk ciążowy z zółtkowym, 24dpt - mamy 💗 7t6d - 💔(7t1d) ♂️
🍂19.11.24🍂 - transfer 4.1.1, cykl naturalny
5 i 6dpt - II , 8dpt - 204, 10dpt - 486, 22dpt - 24 293 🔥 27dpt - 💗
8t3d - 2cm, 176 bpm, 10t5d - 4cm 🍓,
11t4d - 5,5cm 🍋🟩12t - prenatalne - wszystko OK 🩵 14t4d - 110g, 17t4d - 220g, 19t6d - II pren - zdrowy chłopczyk, 380g
38tc - Jest już z nami nasz mały tęczowy cud 🌈 -
…
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca, 20:02
27.12.22 - transfer 4.1.1 - EG + AH, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 65, 9dpt - 187, 11dpt - 432, 13dpt - 1115, 20dpt - 10135, widoczny pęcherzyk, 29dpt - 🤍🤍
7tc - 💔❤️🩹 , 9tc-💔 (7t2d) ♀️
20.07.24 - transfer 4.1.1, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 46, 9dpt - 126, 11dpt - 266, 13dpt - 573, 19dpt - 2623, 20dpt - pęcherzyk ciążowy z zółtkowym, 24dpt - mamy 💗 7t6d - 💔(7t1d) ♂️
🍂19.11.24🍂 - transfer 4.1.1, cykl naturalny
5 i 6dpt - II , 8dpt - 204, 10dpt - 486, 22dpt - 24 293 🔥 27dpt - 💗
8t3d - 2cm, 176 bpm, 10t5d - 4cm 🍓,
11t4d - 5,5cm 🍋🟩12t - prenatalne - wszystko OK 🩵 14t4d - 110g, 17t4d - 220g, 19t6d - II pren - zdrowy chłopczyk, 380g
38tc - Jest już z nami nasz mały tęczowy cud 🌈 -
To dorzucę jeszcze info z Instegrama stowarzyszenie_invitro:
https://zapodaj.net/plik-XVwZR4Cmme
Framboise, Promyczek 2024 lubią tę wiadomość
👩🏻 🧔🏻 🐈 🐈⬛
bez antykoncepcji od 2017, poważne starania od 2020, w klinice od 2023 ❤️🩹
11.2023 start IVF
7x❄️
28.02 I FET ❄️ 5.1.1 po PGT-A
4 dpt II • 5 dpt 25,7 • 7 dpt 96,9 • 9 dpt 233 • 13 dpt 1252 • 16 dpt 4872; GS: 7mm • 20 dpt 11638 • 7+0 GS 3,36 cm; CRL 8,6 mm • 8+5 CRL 2,25 cm, będzie synek 🩵 • 10+4 CRL 3,99 cm, 173 bpm • 12+5 I prenatalne ok, CRL 6,93 cm, 152 bpm • 14+5 14 cm, 120g • 16+5 190g • 18+5 21 cm, 300g • 20+4 II prenatalne ok, 389g • 21+6 510g • 22+5 520g • 25+5 950g, 35 cm • 28+1 IP, 1330g, 137 bpm • 29+3 III prenatalne 1473g • 30+6 1809g • 32+5 2130g • 35+3 2770g, 49 cm • 37+0 2900g • 38+3 3230g, 53 cm
Urodzony (40+0) 15.11.2024 g. 13:26 🩵
⚖️ 3860g 📏 56cm

Mamy Cię już, Maluszku 🩵 -
Luna_94🌛 wrote:To dorzucę jeszcze info z Instegrama stowarzyszenie_invitro:
https://zapodaj.net/plik-XVwZR4Cmme
Na to czekałam 😍 -
Luna_94🌛 wrote:To dorzucę jeszcze info z Instegrama stowarzyszenie_invitro:
https://zapodaj.net/plik-XVwZR4Cmme
Dzięki za screen!
Ogólnie żenujące jest to co się wydarzyło, ale tak jest jak robi się wszystko na już, bo obiecano.
Można liczyć, że wejdzie nowelizacja w przyszłości, która pomoże parom wykluczonym z refundacji.
Ale fakt jak stać nas na badania to przecież i stać nas na procedurę 🫣🫣🫣kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣

-
Właśnie to mi trochę wydaje się niesprawiedliwe w kontekście kriotransferów. Gdybym ja chciała teraz dofinansować sobie następny transfer, to zarodki mam zbadane i nie ma tematu, mimo że ja żadnego z powyższych nie spełniam. A ktoś inny podchodzi do nowej procedury, ma na to finanse i wskazania i nie może? 🤷🏻♀️ Muszą coś z tym zrobić, bo takie zakazy do niczego innego nie prowadzą, tylko do kombinowania i załatwiania pod stołem…KateM wrote:Dzięki za screen!
Ogólnie żenujące jest to co się wydarzyło, ale tak jest jak robi się wszystko na już, bo obiecano.
Można liczyć, że wejdzie nowelizacja w przyszłości, która pomoże parom wykluczonym z refundacji.
Ale fakt jak stać nas na badania to przecież i stać nas na procedurę 🫣🫣🫣👩🏻 🧔🏻 🐈 🐈⬛
bez antykoncepcji od 2017, poważne starania od 2020, w klinice od 2023 ❤️🩹
11.2023 start IVF
7x❄️
28.02 I FET ❄️ 5.1.1 po PGT-A
4 dpt II • 5 dpt 25,7 • 7 dpt 96,9 • 9 dpt 233 • 13 dpt 1252 • 16 dpt 4872; GS: 7mm • 20 dpt 11638 • 7+0 GS 3,36 cm; CRL 8,6 mm • 8+5 CRL 2,25 cm, będzie synek 🩵 • 10+4 CRL 3,99 cm, 173 bpm • 12+5 I prenatalne ok, CRL 6,93 cm, 152 bpm • 14+5 14 cm, 120g • 16+5 190g • 18+5 21 cm, 300g • 20+4 II prenatalne ok, 389g • 21+6 510g • 22+5 520g • 25+5 950g, 35 cm • 28+1 IP, 1330g, 137 bpm • 29+3 III prenatalne 1473g • 30+6 1809g • 32+5 2130g • 35+3 2770g, 49 cm • 37+0 2900g • 38+3 3230g, 53 cm
Urodzony (40+0) 15.11.2024 g. 13:26 🩵
⚖️ 3860g 📏 56cm

Mamy Cię już, Maluszku 🩵 -
Miałam telefon z mojej kliniki celem umowienia na wizytę. Powiedzieli że wizyta będzie darmowa jeśli będziemy zakwalifikowani a jeśli nie to 300zl.
Czy badanie kariotypu jest obligatoryjne?
Lekarz nam nie kazał nic badać. Tylko z rozmowy telefonicznej zrozumiałam że np jeśli lekarz stwierdzi ze trzeba zbadać TSH / immuno(to akurat mam świeże) to może wtedy być dyskwalifikacja i wizyta płatna.Ona: PCOS, AMH 12.22 - 6.5, 05.24 - 9.3, hormony w normie
On: morfologia 12.23 - 3%, 07.24 - 0%?
Starania od 2022 w klinice:
1. Lametta
2. Lametta + ovitrelle
3. Lametta + ovitrelle
4. Lametta + ovitrelle + bemfola
5. Lametta + ovitrelle + bemfola
6. Lametta + ovitrelle + bemfola
07.24 kwalifikacja do programu InVitro
08.24 start stymulacji?
Naturalny cud:
06.08 Beta 754,01 - 32dc
08.08 Beta 1504,12 -34 dc
5t+6d mamy ❤
39t+4d synek ❤️ -
Krysia23 wrote:Podsumowując to co wiemy z komentarzy z Pytanie na Śniadanie (w ogóle co za sposób przekazania wiadomości?)
1. Każdy transfer zarodka, którego już mamy jest liczony jako jeden cykl. Czyli jak masz 4 zarodki, to po transferowania ich, zostaną tylko dwie procedury
2. Wiek liczony jest w dniu wizyty kwalifikacyjnej.
3. Nie będzie można zbadać zarodków uzyskanych z refundowanej procedury, ale będzie można transferować takie zarodki. Czyli punkcje i zapłodnienie i badanie opłaca pacjent, a transfery są finansowane, jak rozumiem 1 cykl- 1 procedura, czyli 6 zarodków można będzie tak transferować
Troszkę niesprawiedliwe są te zasady. Bo pary, które nie mają teraz zarodków będą mogły zrobić nawet 36 transferów, a jak masz 6 zarodków to tylko 6 transferów
Omg, skrajnie źle to wygląda jak chodzi o kriotransfery z poprzednich procedur. Myślisz, że to jest oficjalne stanowisko? 😔 Próbowałam zdobyć odpowiedź od kliniki ale nie wiedzieli jeszcze co powiedzieć…👩🏻
36 lat, PCOS; AMH 6.82; niedoczynność tarczycy
🧑🏻
40 lat, problem z morfologią plemników; ruchliwość i ilość poniżej normy
2021 - rozpoczęcie starań
2.2024 - punkcja (27 🥚 -> 8 ❄️)
❄️2 zdrowe 6AB & 5AB
❄️4 nieprzebadane, 1 nieinformatywny
4.2024 - transfer ❄️ 6AB - beta 0 💔
7.2024 - transfer ❄️ 4AB - cb 💔
28.08.2024 - transfer ❄️ 5AB (acard, neoparin, encorton, intralipid, accofil, relanium, UTM):
6 dpt bHCG 42,2; 8 dpt bHCG 99,1;
10 dpt bHCG 269; 12 dpt bHCG 869;
14 dpt bHCG 2352; 26 dpt CRL 0,73cm, jest 💓
1. prenatalne - ryzyka niskie, CRL 6,74cm
~ it's a boy! ~
2. prenatalne - 390g
3. prenatalne - 1560g
🩵 23.05.25, CC, 3350g, 54cm 🩵

-
…
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca, 20:03
27.12.22 - transfer 4.1.1 - EG + AH, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 65, 9dpt - 187, 11dpt - 432, 13dpt - 1115, 20dpt - 10135, widoczny pęcherzyk, 29dpt - 🤍🤍
7tc - 💔❤️🩹 , 9tc-💔 (7t2d) ♀️
20.07.24 - transfer 4.1.1, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 46, 9dpt - 126, 11dpt - 266, 13dpt - 573, 19dpt - 2623, 20dpt - pęcherzyk ciążowy z zółtkowym, 24dpt - mamy 💗 7t6d - 💔(7t1d) ♂️
🍂19.11.24🍂 - transfer 4.1.1, cykl naturalny
5 i 6dpt - II , 8dpt - 204, 10dpt - 486, 22dpt - 24 293 🔥 27dpt - 💗
8t3d - 2cm, 176 bpm, 10t5d - 4cm 🍓,
11t4d - 5,5cm 🍋🟩12t - prenatalne - wszystko OK 🩵 14t4d - 110g, 17t4d - 220g, 19t6d - II pren - zdrowy chłopczyk, 380g
38tc - Jest już z nami nasz mały tęczowy cud 🌈 -
Może włożę kij w mrowisko, nie chcę też się wdawać w niepotrzebne przepychanki. Staram się zrozumieć każdą z Nas. Bo każda z Nas walczy o marzenie. Ja może za krótko jestem w tej walce, może mam inne podejście, a może cieszę się z tego co jest, a może jestem naiwna.
Ta ustawa jest naprawdę piękna ❤️ Piękniejsza niż wszyscy razem tutaj się tego spodziewaliśmy...
O tym, że in vitro wejdzie w życie 1 czerwca było wiadomo z końcem listopada. Mało kto wierzył. Ale było wiadomo. Potem z nowym rokiem komisja zaczęła pracę nad kryteriami. Wciąż mało kto wierzył. Ale to były fakty... Wiele z Was pisało, że nie czekacie. Trudno - robicie procedurę za swoje. Ok. Każdy sam ocenia swoje możliwości i inne aspekty. Ale każda z Was była świadoma, że będzie musiała zapłacić za to ze swojego portfela. Teraz in vitro weszło w życie, jest ogromny ukłon w kierunku par, które mają już zarodki. Mogą transferować to w ramach programu ministerialnego. Przelicznik jest jeden do jednego - zarodki vel procedury. Ale hello - tego nie miało być wcale. Nikt się tego nie spodziewał. Podjęta została przez Was decyzja, że pokrywacie koszta samodzielnie rozpoczynając procedurę w trakcie prac nad ustawą. Teraz źle, bo możecie skorzystać z programu, jednak wciąż coś nie pasuje Polakowi. Możecie zrobić transfer na swoje, jak się nie uda jeden z drugim i skończą się zarodki, możecie przystąpić do pełnych 4 procedur z MZ. Nie wszystko się "opłaca", nie wszystko jest korzystne. Ale przypomnę raz jeszcze, tego miało nie być, a decyzja że idziecie z leczeniem bez czekania na refundację była waszą samodzielną decyzją.
Ta ustawa jest najlepszych wśród ustaw in vitro w Europie. Doceńmy to❤️ Gdyby władza się nie zmieniała, nie byłby NIC. Ani in vitro w refundacji bez kryterów, ani leków refundowanych w zwiększonej ilości procedur bez kryteriów, ani badań prenatalnych dla wszystkich bez ograniczeń wiekowych. Mogło być za to coś gorszego...
Napisze szczerze, Nas stać na procedurę. Może kosztem jakiegoś remontu w domu czy nowości w ogrodzie lub brakiem wyjazdu pod palmę, trochę też zaciskając pasa, biorąc dodatkowe godziny w pracy. Świadomie podjęliśmy decyzję żeby czekać. Teoretycznie od października, praktycznie od stycznia czekamy. Wyłam nie raz z tego tytułu. Serce miałam rozwalone na kawałki. Ale czekałam. Byłam świadoma, że może być jak w pierwszej procedurze, że czekają nas kolejne i kolejne transfery. Z naszą obstawą, to ogromny koszt. Nie chciałam takiego obciążenia finansowego i psychicznego. Rok 2023 dał nam i tak w kość. Mogliśmy nawet skorzystać z dofinansowania samorządowego (w innej klinice). Czekaliśmy... Doczekaliśmy się...💪
Chciałabym żeby każda z marszu miał to co chce. Bo sama walka z niepłodnością jest już trudna. Ale tak się nie da. Proszę doceniajmy to co jest❤️ Ja jestem pewna, że ta ustawa będzie ewaluować 🍀 Zmieni się, jeszcze bardziej na korzyść pacjentów 🍀 Ale dziś i tak mamy piękniej niż się spodziewaliśmy 🍀
Bez odbioru ❤️❤️❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2024, 16:39
izabelka90, Framboise, Ewlona, Kitka09, MartaMuszka, martimalo, Smerfelinka lubią tę wiadomość
87’👩AMH 13,40(20')10,75(22')7,73(24')
❌IO/PCOS/KIRAA/PAI/białkoS/MTHFR/CBA/allo/cross/
adeno/mięśniak
✔️kariotyp/IMKtreg/ANA/ASA/ACA/APL/PPb2/PPT/LA/
białkoC/heliko/MUCh/celiaklie/pasożyty/USG piersi/
HPV/borelioza/-14kg
86’🧔
❌ HLA C1C2
✔️kariotyp/nasienie/ASA
VITROLIVE SZCZECIN
03-10/22 HyCoSy/3xIUI
BOCIAN SZCZECIN
ICSI 12/22 -14🥚11 MII 6❄️
01/23❌5AA
02/23❌5BB
03/23immuno/IPLE❌hsk✔️
05/23❌4AA
06/23💔2x3BB 6tc cb
09/23💔5CB cb?
ICSI 07/24 -13🥚13 MII 8❄️
09/24👼5AA 7tc A♀
11/24❌5AA
12/24💔5AA 5tc cb
01/25minihsk❌CD138/USG 3D/kontrast✔️
03/25👼4AA 9tc L&T twins 1o1k♂
06/25👼5AA 6tc
08/25🥰naturalsik🥰
02.09 GS+YS! 08.09 6+3 CRL+🩷
7+3 CRL 1,18cm🧸
8+4 CRL 1,87cm FHR 176/min
10+5 FeliaTest 🩷
Jesteś Okruszku, Nasz Cudzie🩷

-
No tak miało być dostęp dla wszystkich a okazuje się, że leczenie nie jest dla par z nieprawidłowym kariotypem 😞KateM wrote:Dzięki za screen!
Ogólnie żenujące jest to co się wydarzyło, ale tak jest jak robi się wszystko na już, bo obiecano.
Można liczyć, że wejdzie nowelizacja w przyszłości, która pomoże parom wykluczonym z refundacji.
Ale fakt jak stać nas na badania to przecież i stać nas na procedurę 🫣🫣🫣
Kate@@, Grażka1985, Mimi09 lubią tę wiadomość
-
Rakieta_P🚀 wrote:Może włożę kij w mrowisko, nie chcę też się wdawać w niepotrzebne przepychanki. Staram się zrozumieć każdą z Nas. Bo każda z Nas walczy o marzenie. Ja może za krótko jestem w tej walce, może mam inne podejście, a może cieszę się z tego co jest, a może jestem naiwna.
Ta ustawa jest naprawdę piękna ❤️ Piękniejsza niż wszyscy razem tutaj się tego spodziewaliśmy...
O tym, że in vitro wejdzie w życie 1 czerwca było wiadomo z końcem listopada. Mało kto wierzył. Ale było wiadomo. Potem z nowym rokiem komisja zaczęła pracę nad kryteriami. Wciąż mało kto wierzył. Ale to były fakty... Wiele z Was pisało, że nie czekacie. Trudno - robicie procedurę za swoje. Ok. Każdy sam ocenia swoje możliwości i inne aspekty. Ale każda z Was była świadoma, że będzie musiała zapłacić za to ze swojego portfela. Teraz in vitro weszło w życie, jest ogromny ukłon w kierunku par, które mają już zarodki. Mogą transferować to w ramach programu ministerialnego. Przelicznik jest jeden do jednego - zarodki vel procedury. Ale hello - tego nie miało być wcale. Nikt się tego nie spodziewał. Podjęta została przez Was decyzja, że pokrywacie koszta samodzielnie rozpoczynając procedurę w trakcie prac nad ustawą. Teraz źle, bo możecie skorzystać z programu, jednak wciąż coś nie pasuje Polakowi. Możecie zrobić transfer na swoje, jak się nie uda jeden z drugim i skończą się zarodki, możecie przystąpić do pełnych 4 procedur z MZ. Nie wszystko się "opłaca", nie wszystko jest korzystne. Ale przypomnę raz jeszcze, tego miało nie być, a decyzja że idziecie z leczeniem bez czekania na refundację była waszą samodzielną decyzją.
Ta ustawa jest najlepszych wśród ustaw in vitro w Europie. Doceńmy to❤️ Gdyby władza się nie zmieniała, nie byłby NIC. Ani in vitro w refundacji bez kryterów, ani leków refundowanych w zwiększonej ilości procedur bez kryteriów, ani badań prenatalnych dla wszystkich bez ograniczeń wiekowych. Mogło być za to coś gorszego...
Napisze szczerze, Nas stać na procedurę. Może kosztem jakiegoś remontu w domu czy nowości w ogrodzie lub brakiem wyjazdu pod palmę, trochę też zaciskając pasa, biorąc dodatkowe godziny w pracy. Świadomie podjęliśmy decyzję żeby czekać. Teoretycznie od października, praktycznie od stycznia czekamy. Wyłam nie raz z tego tytułu. Serce miałam rozwalone na kawałki. Ale czekałam. Byłam świadoma, że może być jak w pierwszej procedurze, że czekają nas kolejne i kolejne transfery. Z naszą obstawą, to ogromny koszt. Nie chciałam takiego obciążenia finansowego i psychicznego. Rok 2023 dał nam i tak w kość. Mogliśmy nawet skorzystać z dofinansowania samorządowego (w innej klinice). Czekaliśmy... Doczekaliśmy się...💪
Chciałabym żeby każda z marszu miał to co chce. Bo sama walka z niepłodnością jest już trudna. Ale tak się nie da. Proszę doceniajmy to co jest❤️ Ja jestem pewna, że ta ustawa będzie ewaluować 🍀 Zmieni się, jeszcze bardziej na korzyść pacjentów 🍀 Ale dziś i tak mamy piękniej niż się spodziewaliśmy 🍀
Bez odbioru ❤️❤️❤️
Amen!!!! ❤️❤️❤️❤️❤️
Rakieta_P🚀 lubi tę wiadomość
-
Krysia23 wrote:To jest odpowiedź na pytanie przez przedstawiciela MZ.
" W ramach sześciu możliwych cykli zabezpieczona jest możliwość przeniesienia sześciu zarodków. Jeżeli przeniosą Państwo cztery zarodki i nie uzyskają ciąży mogą jeszcze skorzystać z dwóch pełnych cykli leczenia."
To jeszcze w sumie nie wiadomo jak będą liczone kriotransfery z zarodków uzyskanych z refundacji, bo nie zawsze świeży się uda 🤷🏼♀️
Ogólnie jakby na to popatrzeć, to kto robi 6 pełnych procedur? To już są jakieś bardzo skrajne przypadki, zresztą czy to jest w ogóle zdrowe?
Najbardziej na tym ucierpią osoby, które mają 5,6 zarodków.
Edit. Właśnie zobaczyłam w stopce, że Ty masz 6 zarodków 🙈
Dzięki za odp ☺️
Zdaje się, że okaże się wszystko w praniu…👩🏻
36 lat, PCOS; AMH 6.82; niedoczynność tarczycy
🧑🏻
40 lat, problem z morfologią plemników; ruchliwość i ilość poniżej normy
2021 - rozpoczęcie starań
2.2024 - punkcja (27 🥚 -> 8 ❄️)
❄️2 zdrowe 6AB & 5AB
❄️4 nieprzebadane, 1 nieinformatywny
4.2024 - transfer ❄️ 6AB - beta 0 💔
7.2024 - transfer ❄️ 4AB - cb 💔
28.08.2024 - transfer ❄️ 5AB (acard, neoparin, encorton, intralipid, accofil, relanium, UTM):
6 dpt bHCG 42,2; 8 dpt bHCG 99,1;
10 dpt bHCG 269; 12 dpt bHCG 869;
14 dpt bHCG 2352; 26 dpt CRL 0,73cm, jest 💓
1. prenatalne - ryzyka niskie, CRL 6,74cm
~ it's a boy! ~
2. prenatalne - 390g
3. prenatalne - 1560g
🩵 23.05.25, CC, 3350g, 54cm 🩵

-
Rakieta_P🚀 wrote:Może włożę kij w mrowisko, nie chcę też się wdawać w niepotrzebne przepychanki. Staram się zrozumieć każdą z Nas. Bo każda z Nas walczy o marzenie. Ja może za krótko jestem w tej walce, może mam inne podejście, a może cieszę się z tego co jest, a może jestem naiwna.
Ta ustawa jest naprawdę piękna ❤️ Piękniejsza niż wszyscy razem tutaj się tego spodziewaliśmy...
O tym, że in vitro wejdzie w życie 1 czerwca było wiadomo z końcem listopada. Mało kto wierzył. Ale było wiadomo. Potem z nowym rokiem komisja zaczęła pracę nad kryteriami. Wciąż mało kto wierzył. Ale to były fakty... Wiele z Was pisało, że nie czekacie. Trudno - robicie procedurę za swoje. Ok. Każdy sam ocenia swoje możliwości i inne aspekty. Ale każda z Was była świadoma, że będzie musiała zapłacić za to ze swojego portfela. Teraz in vitro weszło w życie, jest ogromny ukłon w kierunku par, które mają już zarodki. Mogą transferować to w ramach programu ministerialnego. Przelicznik jest jeden do jednego - zarodki vel procedury. Ale hello - tego nie miało być wcale. Nikt się tego nie spodziewał. Podjęta została przez Was decyzja, że pokrywacie koszta samodzielnie rozpoczynając procedurę w trakcie prac nad ustawą. Teraz źle, bo możecie skorzystać z programu, jednak wciąż coś nie pasuje Polakowi. Możecie zrobić transfer na swoje, jak się nie uda jeden z drugim i skończą się zarodki, możecie przystąpić do pełnych 4 procedur z MZ. Nie wszystko się "opłaca", nie wszystko jest korzystne. Ale przypomnę raz jeszcze, tego miało nie być, a decyzja że idziecie z leczeniem bez czekania na refundację była waszą samodzielną decyzją.
Ta ustawa jest najlepszych wśród ustaw in vitro w Europie. Doceńmy to❤️ Gdyby władza się nie zmieniała, nie byłby NIC. Ani in vitro w refundacji bez kryterów, ani leków refundowanych w zwiększonej ilości procedur bez kryteriów, ani badań prenatalnych dla wszystkich bez ograniczeń wiekowych. Mogło być za to coś gorszego...
Napisze szczerze, Nas stać na procedurę. Może kosztem jakiegoś remontu w domu czy nowości w ogrodzie lub brakiem wyjazdu pod palmę, trochę też zaciskając pasa, biorąc dodatkowe godziny w pracy. Świadomie podjęliśmy decyzję żeby czekać. Teoretycznie od października, praktycznie od stycznia czekamy. Wyłam nie raz z tego tytułu. Serce miałam rozwalone na kawałki. Ale czekałam. Byłam świadoma, że może być jak w pierwszej procedurze, że czekają nas kolejne i kolejne transfery. Z naszą obstawą, to ogromny koszt. Nie chciałam takiego obciążenia finansowego i psychicznego. Rok 2023 dał nam i tak w kość. Mogliśmy nawet skorzystać z dofinansowania samorządowego (w innej klinice). Czekaliśmy... Doczekaliśmy się...💪
Chciałabym żeby każda z marszu miał to co chce. Bo sama walka z niepłodnością jest już trudna. Ale tak się nie da. Proszę doceniajmy to co jest❤️ Ja jestem pewna, że ta ustawa będzie ewaluować 🍀 Zmieni się, jeszcze bardziej na korzyść pacjentów 🍀 Ale dziś i tak mamy piękniej niż się spodziewaliśmy 🍀
Bez odbioru ❤️❤️❤️
👏👏👏👏
Rakieta_P🚀 lubi tę wiadomość
-
Od kwalifikacji 30 dni na start procedury.nowyyy wrote:a czy coś wiadomo o tym, ze trzeba zacząć procedure w ciągu miesiąca?I p.krótki
01.07.2024 - punkcja (pICSI) -> 3 komórki -> 2x MII -> 1x 3AA
06.07.2024 - 1️⃣ET 3AA (Accofil) beta 0
II p.długi
27.08.2024 - punkcja (pICSI, Fertile Chip) -> 10 komórek -> 7x MII -> 3 blastki 4AA | 4BA | 4BA
28.09.2024 - 2️⃣FET 4AA (EG, AH, Accofil)
bHCG: 6dpt 2,5; 8dpt ⏸️; 9dpt 27; 11dpt 58,6; 13dpt 164; 16dpt 714; 20dpt 2601
26dpt CRL 0,42cm ❤️ 8+1 💔
27.01.2025 - 3️⃣FET 4BA (EG, AH, Accofil), beta 0
29.03.2025 - 4️⃣FET 4BA (EG, AH, Accofil)
bHCG: 9dpt 16,2 cb
III p.długi
24.05.2025 - punkcja (pICSI, Fertile Chip) -> 10 komórek -> 5x MII -> 0 zarodków
IV p.ultradługi
Diphereline 3m-ce
20.09.2025 - punkcja (pICSI, Fertile Chip) -> 12 komórek -> 8x MII -> 4 zarodki 4BB -> PGTA 1✅
17.12.2025 - 5️⃣FET 4BB (EG, AH, Accofil, Atosiban, Flebogamma) ⌛ -
Krysia23 wrote:Podsumowując to co wiemy z komentarzy z Pytanie na Śniadanie (w ogóle co za sposób przekazania wiadomości?)
1. Każdy transfer zarodka, którego już mamy jest liczony jako jeden cykl. Czyli jak masz 4 zarodki, to po transferowania ich, zostaną tylko dwie procedury
2. Wiek liczony jest w dniu wizyty kwalifikacyjnej.
3. Nie będzie można zbadać zarodków uzyskanych z refundowanej procedury, ale będzie można transferować takie zarodki. Czyli punkcje i zapłodnienie i badanie opłaca pacjent, a transfery są finansowane, jak rozumiem 1 cykl- 1 procedura, czyli 6 zarodków można będzie tak transferować
Troszkę niesprawiedliwe są te zasady. Bo pary, które nie mają teraz zarodków będą mogły zrobić nawet 36 transferów, a jak masz 6 zarodków to tylko 6 transferów
Czyli dobrze rozumiem, jak para zdecyduje się na banie zarodków to defakto płaci za procedurę i badanie preinplantacyjne a trasfery ma refundowane, czy jak z poprzedniej procedury para ma przebadane zarodki to już się wlicza w ilość cykli z refundacją? 🤔2.08. ❄️ cykl naturalny
10dpt bhcg 189
14dpt bhcg 956
12.04.2022 Michalinka ❤️
22.08.2024 10dpt bhcg 201 -
Podpisuję się rękami i nogami ! Polać tej Pani Piccolo! Było g teraz jest coś. Nigdy nie będzie tak że dogodzi się każdemu. Cieszmy się tym co mamy a nie, gderajmy! Bo idąc tym tropem osoba z az powinna też mieć dupościsk że tylko 6 transferów a ktoś może mieć 6 procedur i 36 transferów. Zluzować gatki i cieszyć się tym co mamy !Rakieta_P🚀 wrote:Może włożę kij w mrowisko, nie chcę też się wdawać w niepotrzebne przepychanki. Staram się zrozumieć każdą z Nas. Bo każda z Nas walczy o marzenie. Ja może za krótko jestem w tej walce, może mam inne podejście, a może cieszę się z tego co jest, a może jestem naiwna.
Ta ustawa jest naprawdę piękna ❤️ Piękniejsza niż wszyscy razem tutaj się tego spodziewaliśmy...
O tym, że in vitro wejdzie w życie 1 czerwca było wiadomo z końcem listopada. Mało kto wierzył. Ale było wiadomo. Potem z nowym rokiem komisja zaczęła pracę nad kryteriami. Wciąż mało kto wierzył. Ale to były fakty... Wiele z Was pisało, że nie czekacie. Trudno - robicie procedurę za swoje. Ok. Każdy sam ocenia swoje możliwości i inne aspekty. Ale każda z Was była świadoma, że będzie musiała zapłacić za to ze swojego portfela. Teraz in vitro weszło w życie, jest ogromny ukłon w kierunku par, które mają już zarodki. Mogą transferować to w ramach programu ministerialnego. Przelicznik jest jeden do jednego - zarodki vel procedury. Ale hello - tego nie miało być wcale. Nikt się tego nie spodziewał. Podjęta została przez Was decyzja, że pokrywacie koszta samodzielnie rozpoczynając procedurę w trakcie prac nad ustawą. Teraz źle, bo możecie skorzystać z programu, jednak wciąż coś nie pasuje Polakowi. Możecie zrobić transfer na swoje, jak się nie uda jeden z drugim i skończą się zarodki, możecie przystąpić do pełnych 4 procedur z MZ. Nie wszystko się "opłaca", nie wszystko jest korzystne. Ale przypomnę raz jeszcze, tego miało nie być, a decyzja że idziecie z leczeniem bez czekania na refundację była waszą samodzielną decyzją.
Ta ustawa jest najlepszych wśród ustaw in vitro w Europie. Doceńmy to❤️ Gdyby władza się nie zmieniała, nie byłby NIC. Ani in vitro w refundacji bez kryterów, ani leków refundowanych w zwiększonej ilości procedur bez kryteriów, ani badań prenatalnych dla wszystkich bez ograniczeń wiekowych. Mogło być za to coś gorszego...
Napisze szczerze, Nas stać na procedurę. Może kosztem jakiegoś remontu w domu czy nowości w ogrodzie lub brakiem wyjazdu pod palmę, trochę też zaciskając pasa, biorąc dodatkowe godziny w pracy. Świadomie podjęliśmy decyzję żeby czekać. Teoretycznie od października, praktycznie od stycznia czekamy. Wyłam nie raz z tego tytułu. Serce miałam rozwalone na kawałki. Ale czekałam. Byłam świadoma, że może być jak w pierwszej procedurze, że czekają nas kolejne i kolejne transfery. Z naszą obstawą, to ogromny koszt. Nie chciałam takiego obciążenia finansowego i psychicznego. Rok 2023 dał nam i tak w kość. Mogliśmy nawet skorzystać z dofinansowania samorządowego (w innej klinice). Czekaliśmy... Doczekaliśmy się...💪
Chciałabym żeby każda z marszu miał to co chce. Bo sama walka z niepłodnością jest już trudna. Ale tak się nie da. Proszę doceniajmy to co jest❤️ Ja jestem pewna, że ta ustawa będzie ewaluować 🍀 Zmieni się, jeszcze bardziej na korzyść pacjentów 🍀 Ale dziś i tak mamy piękniej niż się spodziewaliśmy 🍀
Bez odbioru ❤️❤️❤️
Rakieta_P🚀 lubi tę wiadomość





