Test po zastrzyku ovitrelle
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny! Przeczytałam całe 186 stron. Płakałam i cieszyłam się na zmianę. Napawałyście mnie nadzieją a zarazem miałam co raz większe obawy odnośnie mojego zdrowia i przypadłości jakie moglibyśmy mieć. Staramy się od roku i jesteśmy na początku swojej drogi odnośnie ewentualnego leczenia. W tym miesiącu trafiłam do świetnego specjalisty i traf chciał że, akurat w 10 dniu cyklu więc zaczęliśmy monitoring. 15 dnia cyklu lekarz stwierdził że, pęcherzyk ma 22mm i nic nie wskazuje na to by chciał pęc. Dostałam ovitrelle. 18 dnia cyklu miałam kolejny monitoring i lekarz poinformował mnie że, pęcherzyk pękł. Co miesiąc byłam pewna że, mam owulację ponieważ czułam bardzo silny ból jednego lub drugiego jajnika. Lekarz wytłumaczył mi że, tak silny ból mógł świadczyć o tym że, pęcherzyki przerastały, nie pękały i uciskały na ścianki jajnika. Pewnym to nie jest. Trzy cykle będę miała monitorowane by Pan doktor ocenił czy to była jednorazowa sprawa czy jest to u mnie reguła. Po trzech cyklach zadecyduje jaki plan działania wdrożyć. Myślałam że, ten rok będzie spontaniczny i lekki bo przecież mówi się że, do roku starań to normalna sprawa. Nie sądziłam że, będę w tak ogromnym strachu o to co będzie i że, wpadnę w manię posiadania dziecka. Bardzo dziękuję za to że, tu wszystkie jesteście ponieważ ma to na mnie kojące działanie. Trzymam za Was wszystkie kciuki!!!
OlinkaO, Malgorzatka, oloowa2709, Ewka 111111 lubią tę wiadomość
-
karo123 wrote:Cześć dziewczyny! Przeczytałam całe 186 stron. Płakałam i cieszyłam się na zmianę. Napawałyście mnie nadzieją a zarazem miałam co raz większe obawy odnośnie mojego zdrowia i przypadłości jakie moglibyśmy mieć. Staramy się od roku i jesteśmy na początku swojej drogi odnośnie ewentualnego leczenia. W tym miesiącu trafiłam do świetnego specjalisty i traf chciał że, akurat w 10 dniu cyklu więc zaczęliśmy monitoring. 15 dnia cyklu lekarz stwierdził że, pęcherzyk ma 22mm i nic nie wskazuje na to by chciał pęc. Dostałam ovitrelle. 18 dnia cyklu miałam kolejny monitoring i lekarz poinformował mnie że, pęcherzyk pękł. Co miesiąc byłam pewna że, mam owulację ponieważ czułam bardzo silny ból jednego lub drugiego jajnika. Lekarz wytłumaczył mi że, tak silny ból mógł świadczyć o tym że, pęcherzyki przerastały, nie pękały i uciskały na ścianki jajnika. Pewnym to nie jest. Trzy cykle będę miała monitorowane by Pan doktor ocenił czy to była jednorazowa sprawa czy jest to u mnie reguła. Po trzech cyklach zadecyduje jaki plan działania wdrożyć. Myślałam że, ten rok będzie spontaniczny i lekki bo przecież mówi się że, do roku starań to normalna sprawa. Nie sądziłam że, będę w tak ogromnym strachu o to co będzie i że, wpadnę w manię posiadania dziecka. Bardzo dziękuję za to że, tu wszystkie jesteście ponieważ ma to na mnie kojące działanie. Trzymam za Was wszystkie kciuki!!!
3mam kciuki, żeby się udało!
Ja dokładnie też co miesiąc odczuwam bol lewego jajnika, dosc wyrazny.. Ale tez nie mam pewności czy pecherzyk pekal.. Nie mialam wcześniej pelnego monitoringu cyklu. Teraz od 2 miesięcy jestem na stymulowanych cyklach, dostalam zastrzyk ovitrelle na pęknięcie i pecherzyki pekaly..jednak nadal sie nie udalo. Teraz rozpoczynam nowy cykl i powinnam od 4 d włączyć lamette ale szczerze powiem, ze na razie nie mam sily walczyc dalej, czekac na wiyty,zbierac sie żeby tam dotrzec, stresować się tym co uslysze.. Mimo, ze w klinice lecze sie od pazdziernika mam potrzebę juz zrobić przerwe.. U nas prawie 3 lata staran, bez zadnej ciąży.. Na ta chwile nie mam siły isc do przodu.. 3mam za Was wszystkie mocno kciuki! Powodzenia!!!Starania od 04.2016,Niedoczynnośc tarzcycy,Mutacje MTHFR C677T i A1298C., PAI1 homo,Hiperprolaktynemia05.2017 HSG, drozne oba
07.2018 histeroskopia Endometrium polipowate.
Mąż OK.
10.2018 Start Invimed, badania, cykle stymulowane, torbiel 8cm...
03. 2020 start 1 procedura, krótki PROTOKÓŁ, stymulacja nieudana, punkcja odwołana.
06.2020 naturalny cud 🙏34 dc II, 35dc bhcg 5854, 37 dc 12144, 41dc jest zarodek i jest ♥️
Ciąża na clexane, acard, letrox, prenatal, luteina
-
oloowa2709 wrote:3mam kciuki, żeby się udało!
Ja dokładnie też co miesiąc odczuwam bol lewego jajnika, dosc wyrazny.. Ale tez nie mam pewności czy pecherzyk pekal.. Nie mialam wcześniej pelnego monitoringu cyklu. Teraz od 2 miesięcy jestem na stymulowanych cyklach, dostalam zastrzyk ovitrelle na pęknięcie i pecherzyki pekaly..jednak nadal sie nie udalo. Teraz rozpoczynam nowy cykl i powinnam od 4 d włączyć lamette ale szczerze powiem, ze na razie nie mam sily walczyc dalej, czekac na wiyty,zbierac sie żeby tam dotrzec, stresować się tym co uslysze.. Mimo, ze w klinice lecze sie od pazdziernika mam potrzebę juz zrobić przerwe.. U nas prawie 3 lata staran, bez zadnej ciąży.. Na ta chwile nie mam siły isc do przodu.. 3mam za Was wszystkie mocno kciuki! Powodzenia!!!
A powiedz mi proszę czy przy zastrzyku tez czułaś charakterystyczny ból towarzyszący owulacji? Ja pierwszy raz w ogóle nie czułam bólu jajnika.
Ps. Czasem przerwa działa cuda! Podobno...
-
Cześć! Ciężko jednoznacznie odpowiedzieć bo dwa razy jadąc na ocene owulacji juz czulam bol jajnika czyli przed podaniem zastrzyku. Zatem po podaniu bol byl nadal ten sam lub juz sie konczyl. Moja owulacja nastepuje kolo 12 dc a podwawny zastrzyk mialam 11 dc kiedy pęcherzyk dominujacy mial 22mm. Po. Okolo 5 dniach czulam bol podbrzusza, ciągniecie i tak przez okolo 7 dni..Starania od 04.2016,Niedoczynnośc tarzcycy,Mutacje MTHFR C677T i A1298C., PAI1 homo,Hiperprolaktynemia05.2017 HSG, drozne oba
07.2018 histeroskopia Endometrium polipowate.
Mąż OK.
10.2018 Start Invimed, badania, cykle stymulowane, torbiel 8cm...
03. 2020 start 1 procedura, krótki PROTOKÓŁ, stymulacja nieudana, punkcja odwołana.
06.2020 naturalny cud 🙏34 dc II, 35dc bhcg 5854, 37 dc 12144, 41dc jest zarodek i jest ♥️
Ciąża na clexane, acard, letrox, prenatal, luteina
-
Witajcie!
Mam pytanko
Miałam podane ovitrelle w 13dc rano, nastepnego dnia o 19 miałam iui na pękajacym pęcherzyku i dwóch niepękniętych. W 16dc na usg było widać 3 ciałka żółte. Bhcg mam zrobić w 29dc. W związku z tym, że miałam jelitówkę lekarz przepisał mi leki ale kazał zrobić bhcg dla pewności, że ciąży brak - bo wtedy tych leków nie mogłabym przyjmować. Bhcg zrobione w 21dc pokazało 2,00 wg norm ciąży brak, lekkie podwyższenie czyli pewnie końcówka ovitrelle. Oprócz tego biorę encorton, luteinę, acard i estradiol. Czy jest sens wierzyć, że będzie z tego ciąża i robić betę tak jak kazała pani doktor, czy odstawić leki, bo w razie ciąży już by beta coś pokazała... ?25cs -12.10.16 8t4dc >tęsknię< co dzień bardziej
-
Lili87 wrote:Witajcie!
Mam pytanko
Miałam podane ovitrelle w 13dc rano, nastepnego dnia o 19 miałam iui na pękajacym pęcherzyku i dwóch niepękniętych. W 16dc na usg było widać 3 ciałka żółte. Bhcg mam zrobić w 29dc. W związku z tym, że miałam jelitówkę lekarz przepisał mi leki ale kazał zrobić bhcg dla pewności, że ciąży brak - bo wtedy tych leków nie mogłabym przyjmować. Bhcg zrobione w 21dc pokazało 2,00 wg norm ciąży brak, lekkie podwyższenie czyli pewnie końcówka ovitrelle. Oprócz tego biorę encorton, luteinę, acard i estradiol. Czy jest sens wierzyć, że będzie z tego ciąża i robić betę tak jak kazała pani doktor, czy odstawić leki, bo w razie ciąży już by beta coś pokazała... ? -
Hej dziewczyny ...ja miałam cykl do du...czekam za kolejnym. Coś mi nie grało , brak podwyższonej temperatury , słabo ze śluzem...i faktycznie , po kontroli u lekarza w 16 dc okazało się że pęcherzyk zmniejszył się i nie pękł...także owulacji nie było...jade jutro do swojego ginka, przed miesiączką i ma mi jakies badania zrobić , sprawdzić czy jest czysto i czy jakiś bakterii nie ma czy coś... chce mi zrobić jeszcze drożność w lutym...ach...JA
33 lata...starania o pierwsze dzieciątko
03.2018-usunięty polip endometrialny
Brak owulacji, LUF
2 cykle z ovitrelle (1 pękł) +5 cykle z pregnylem (4 razy pękł)
21.03.2019r- (6t.c.)poronienie
ON
Nasienie :OK
D3,cynk,selen,wit.B complex, orzechy brazylijskie itp. -
Dziewczyny a jak to jest ze śluzem plodnym po ovitrelle? Jest czy go nie ma??# PCOS
# Tarczyca
# zbyt wysoka prolakryna
# insulinooporność
-> 11.2021 początek kolejnej walki
-> 31.10.2019 urodził sie nasz syneczek 👶❤❤💚
-> 02.2019 udało się mamy II kreseczki
-> 18.02.2019 beta 277,60
-> 22.02.2019 beta 1033.00 ❤️
-> 23.07.2018 HSG - przytkane oba jajowody - udało się przepchnać.
-> starania od 09.2015-na poważnie od 07.2016 -
Newperson wrote:ja po ovitrelle miałam dużo lepszy niż zazwyczaj# PCOS
# Tarczyca
# zbyt wysoka prolakryna
# insulinooporność
-> 11.2021 początek kolejnej walki
-> 31.10.2019 urodził sie nasz syneczek 👶❤❤💚
-> 02.2019 udało się mamy II kreseczki
-> 18.02.2019 beta 277,60
-> 22.02.2019 beta 1033.00 ❤️
-> 23.07.2018 HSG - przytkane oba jajowody - udało się przepchnać.
-> starania od 09.2015-na poważnie od 07.2016 -
Magdzia1990b wrote:Dziewczyny a jak to jest ze śluzem plodnym po ovitrelle? Jest czy go nie ma??Starania od 04.2016,Niedoczynnośc tarzcycy,Mutacje MTHFR C677T i A1298C., PAI1 homo,Hiperprolaktynemia05.2017 HSG, drozne oba
07.2018 histeroskopia Endometrium polipowate.
Mąż OK.
10.2018 Start Invimed, badania, cykle stymulowane, torbiel 8cm...
03. 2020 start 1 procedura, krótki PROTOKÓŁ, stymulacja nieudana, punkcja odwołana.
06.2020 naturalny cud 🙏34 dc II, 35dc bhcg 5854, 37 dc 12144, 41dc jest zarodek i jest ♥️
Ciąża na clexane, acard, letrox, prenatal, luteina
-
Newperson wrote:Dziś jestem po monitoringu. Po zastrzyku ovitrelle pęcherzyk pękł dużo płynu w zatoce douglasa oraz widoczne ciałko lutealne. Teraz moja gin kazałą mi czekać do 18 lutego, właśnie wtedy mam zrobić betę. Trzymajcie kciuki.
-
Trzymam kciuki dziewczyny za was!!!...ja miałam robioną biocenozę pochwy ...czekam za wynikiem we wtorek (12 -go) może w czwartek (14-go) będę miala HSG drożność a w niedziele (17-go) wyjeżdzamy z partnerem poszosować do Szczyrku ...musimy się trochę zrelaksować bo nie wiadomo ile jeszcze przed nami starań ....JA
33 lata...starania o pierwsze dzieciątko
03.2018-usunięty polip endometrialny
Brak owulacji, LUF
2 cykle z ovitrelle (1 pękł) +5 cykle z pregnylem (4 razy pękł)
21.03.2019r- (6t.c.)poronienie
ON
Nasienie :OK
D3,cynk,selen,wit.B complex, orzechy brazylijskie itp. -
Hej kochane ! Jestem tutaj nowa ale przeczytałam cały wątek!
Mam stwierdzone PCOS, niedoczynność tarczycy i wysoki poziom testosteronu. Z powodu potworniaka na jajniku miałam robiona laparoskopie by usunąć go i odróżnić jajniki ...
Niestety jestem takim wyjątkiem który ma cykl 365 dni nie mam naturalnie okresu ani też owulacji . Po laparo niestety nadal okresu nie dostałam ale ... ruszyłam po luteinie A to już coś .
W tym cyklu po luteinie , dostałam w 4 do9 dnia clo , a w 15 dniu zastrzyk z ovitrelle . Czułam 16 dnia ze pękł pęcherzyk który miał 23mm. Przytulalismy się z mężem w 15 i 16 dniu. 17 dnia gin powtwierdzil że była owulka (która czułam bardzo wyraźnie). I że jest płyn "za macica" nie wiem co to znaczy ...
Nie wiem czy powinnam sobie robić nadzieję ... skoro była owulka , było serduszkowanie to jakie są szanse że się nie uda ? pocieszcie mnie że to nie da złudne nadzieję ...Niedoczynność tarczycy
PCOS
Brak miesiączki i owulacji .