Test po zastrzyku ovitrelle
-
WIADOMOŚĆ
-
Chyba żadnych. Mąż mówi że wahania nastroju ale to można rownie dobrze przypisać hormonom po stymulacji.Anka96 wrote:Dziewczyny a miałyście jakies objawy przed zrobieniem testu?
Dodatkowo po Ovitrelle bolaly mnie piersi ale przed pierwszym testem w sumie przestały. Jedyny objaw jaki miałam i w sumie nadal mam to ból przedokresowy. Teraz jeszcze doszło do tego kłucie w jajnikach, pachwinach. Mialam przez jeden dzień mdłości później minęły. Dzisiaj w sumie też obiad zwróciłam ale to chyba mi coś na zoladku siadło bo żadnych dzisiaj mdłości wcześniej nie miałam, może buraczki mi zaszkodziły :XxWiadomość wyedytowana przez autora: 25 września, 16:22
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Mąż ✅
Ja :
Niepłodność idiopatyczna
Niedrożny lewy jajowód
6x IUI - nieudane
1x IVF :
Pobrano 9 pęcherzyków - 6 dojrzałych - 3 zaplodnione.
2 zarodki ❄️❄️
1 Transfer - 5t.💔 -
Byłam dziś na monitoringu, ładny pęcherzyk 23 mm i to na lewym jajniku, a on był zawsze leniwy 😅 wleciał dziś od razu Ovitrelle i działamy! Od niedzieli progesteron i kontrola poniedziałek/wtorek. Przynajmniej najbliższe dni zależą od nas 😉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września, 19:21
StaraczkaPoChlo, Ola_45, Mała.mi 93, Mq1991 lubią tę wiadomość
👫 29 & 29
PCOS + IO + niedoczynność
💊 Euthyrox + Glucophage
▪️starania na luzie od 01.2024
▪️z pomocą medyczną od 08.2024
stymulacja Lametta + Ovitrelle 💉 + duphaston
1 cs
lametta + ovitrelle
pęcherzyk nie pękł ❌
2 cs
16-20.09 Lametta
25.09 monitoring - pęcherzyk 23 mm 🤞🏻 Ovitrelle 💉
30.09 monitoring - książkowe ciałko żółte
8-9.10 testujemy -
W ciązy, z której jest nasza córeczka jeszcze przed miesiączką strasznie bolały mnie sutki. Nie jak zawsze całe piersi tylko same koniuszki i to mnie zdziwiło i poniekąd dało nadziejęAnka96 wrote:Dziewczyny a miałyście jakies objawy przed zrobieniem testu?
-
OMG dziewczyny... beta 463,9... zgadza się z owulacją. 5 tc. Nie wierzę w to co widzę... Nie wiem jakim cudem w 38dc test nie miał nawet cienia cienia kreski. Zaczęliśmy tak na luzie, że już czas, bo po ciąży łatwiej o drugą. No kurde. Chyba łatwiej
Moja gin mi mówiła, że przy pcos to najlepszy czas tak po roku po porodzie. Jakoś w to nie wierzyłam, sceptycznie podeszłam do sprawy, wcześniej było jak było a leczę się od ponad 10 lat. Ale jednak. Trzymajcie za mnie kciuki
Ps. Też mam 28 lat
Bądźcie dobrej myśli, też Wam się uda, a przy kolejnych próbach szukajcie dalej przyczyny i działajcie :*
StaraczkaPoChlo, Ola_45, Mała.mi 93, Mq1991, cysterka95, Niktważny lubią tę wiadomość
-
Nutka333 wrote:OMG dziewczyny... beta 463,9... zgadza się z owulacją. 5 tc. Nie wierzę w to co widzę... Nie wiem jakim cudem w 38dc test nie miał nawet cienia cienia kreski. Zaczęliśmy tak na luzie, że już czas, bo po ciąży łatwiej o drugą. No kurde. Chyba łatwiej
Moja gin mi mówiła, że przy pcos to najlepszy czas tak po roku po porodzie. Jakoś w to nie wierzyłam, sceptycznie podeszłam do sprawy, wcześniej było jak było a leczę się od ponad 10 lat. Ale jednak. Trzymajcie za mnie kciuki
Ps. Też mam 28 lat
Bądźcie dobrej myśli, też Wam się uda, a przy kolejnych próbach szukajcie dalej przyczyny i działajcie :*
Gratuluję ❤️
Nutka333 lubi tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Mąż ✅
Ja :
Niepłodność idiopatyczna
Niedrożny lewy jajowód
6x IUI - nieudane
1x IVF :
Pobrano 9 pęcherzyków - 6 dojrzałych - 3 zaplodnione.
2 zarodki ❄️❄️
1 Transfer - 5t.💔 -
Nutka333 wrote:OMG dziewczyny... beta 463,9... zgadza się z owulacją. 5 tc. Nie wierzę w to co widzę... Nie wiem jakim cudem w 38dc test nie miał nawet cienia cienia kreski. Zaczęliśmy tak na luzie, że już czas, bo po ciąży łatwiej o drugą. No kurde. Chyba łatwiej
Moja gin mi mówiła, że przy pcos to najlepszy czas tak po roku po porodzie. Jakoś w to nie wierzyłam, sceptycznie podeszłam do sprawy, wcześniej było jak było a leczę się od ponad 10 lat. Ale jednak. Trzymajcie za mnie kciuki
Ps. Też mam 28 lat
Bądźcie dobrej myśli, też Wam się uda, a przy kolejnych próbach szukajcie dalej przyczyny i działajcie :*
O matko, super. Gratulacje 🥰
Nutka333 lubi tę wiadomość
-
Nutka333 wrote:OMG dziewczyny... beta 463,9... zgadza się z owulacją. 5 tc. Nie wierzę w to co widzę... Nie wiem jakim cudem w 38dc test nie miał nawet cienia cienia kreski. Zaczęliśmy tak na luzie, że już czas, bo po ciąży łatwiej o drugą. No kurde. Chyba łatwiej
Moja gin mi mówiła, że przy pcos to najlepszy czas tak po roku po porodzie. Jakoś w to nie wierzyłam, sceptycznie podeszłam do sprawy, wcześniej było jak było a leczę się od ponad 10 lat. Ale jednak. Trzymajcie za mnie kciuki
Ps. Też mam 28 lat
Bądźcie dobrej myśli, też Wam się uda, a przy kolejnych próbach szukajcie dalej przyczyny i działajcie :*
Super! Gratulacje 🥰
Nutka333 lubi tę wiadomość
-
Wczoraj dostałam silnych bóli wieczorem, straszne to było. Wzięłam nospe i położyłam się. Przez to wszystko aż bałam sie usnąć bo nie chciałam żeby taki potworny ból mnie obudził. Ale miałam już straszne myśli. Dzisiaj test z porannego moczu jeszcze jaśniejszy od porannego i popoludniowego, także chyba się już powoli historia kończy...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września, 08:35
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Mąż ✅
Ja :
Niepłodność idiopatyczna
Niedrożny lewy jajowód
6x IUI - nieudane
1x IVF :
Pobrano 9 pęcherzyków - 6 dojrzałych - 3 zaplodnione.
2 zarodki ❄️❄️
1 Transfer - 5t.💔 -
Ola_45 wrote:Wczoraj dostałam silnych bóli wieczorem, straszne to było. Wzięłam nospe i położyłam się. Przez to wszystko aż bałam sie usnąć bo nie chciałam żeby taki potworny ból mnie obudził. Ale miałam już straszne myśli. Dzisiaj test z porannego moczu jeszcze jaśniejszy od porannego i popoludniowego, także chyba się już powoli historia kończy...
Współczuję bardzo 😢 ale może jeszcze nie wszystko stracone, może jeszcze jest nadzieja..👫 29 & 29
PCOS + IO + niedoczynność
💊 Euthyrox + Glucophage
▪️starania na luzie od 01.2024
▪️z pomocą medyczną od 08.2024
stymulacja Lametta + Ovitrelle 💉 + duphaston
1 cs
lametta + ovitrelle
pęcherzyk nie pękł ❌
2 cs
16-20.09 Lametta
25.09 monitoring - pęcherzyk 23 mm 🤞🏻 Ovitrelle 💉
30.09 monitoring - książkowe ciałko żółte
8-9.10 testujemy -
cysterka95 wrote:Współczuję bardzo 😢 ale może jeszcze nie wszystko stracone, może jeszcze jest nadzieja..
Dostałam telefon z kliniki po mojej wiadomosci kazali mi przyjechać. Zrobili mi badanie krwi na CITO, wynik po niecałej godzinie. Beta spadła z 97IU/L na 33IU/L także koniec ciąży. Na USG było widać cos, ale to już sie obkurczalo/zmniejszało jak to nazwala i odstawilam progesteron, mam czekać na krwawienie.
Jak dostane krwawienia to będzie mój cykl przerwy, do kolejnego transferu możemy podejść ponownie jak dostane okres następny. Wizyte kontrolna mam już w polowie października.
Dziękuję dziewczyny że mnie wspieralyscie ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września, 16:57
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Mąż ✅
Ja :
Niepłodność idiopatyczna
Niedrożny lewy jajowód
6x IUI - nieudane
1x IVF :
Pobrano 9 pęcherzyków - 6 dojrzałych - 3 zaplodnione.
2 zarodki ❄️❄️
1 Transfer - 5t.💔 -
Ola_45 wrote:Dostałam telefon z kliniki po mojej wiadomosci kazali mi przyjechać. Zrobili mi badanie krwi na CITO, wynik po niecałej godzinie. Beta spadła z 97IU/L na 33IU/L także koniec ciąży. Na USG było widać cos, ale to już sie obkurczalo/zmniejszało jak to nazwala i odstawilam progesteron, mam czekać na krwawienie.
Jak dostane krwawienia to będzie mój cykl przerwy, do kolejnego transferu możemy podejść ponownie jak dostane okres następny. Wizyte kontrolna mam już w polowie października.
Dziękuję dziewczyny że mnie wspieralyscie ❤️
💔😔 przykro mi, trzymaj się.
Kiedyś jeszcze będzie pięknie!
Ola_45 lubi tę wiadomość
👫 29 & 29
PCOS + IO + niedoczynność
💊 Euthyrox + Glucophage
▪️starania na luzie od 01.2024
▪️z pomocą medyczną od 08.2024
stymulacja Lametta + Ovitrelle 💉 + duphaston
1 cs
lametta + ovitrelle
pęcherzyk nie pękł ❌
2 cs
16-20.09 Lametta
25.09 monitoring - pęcherzyk 23 mm 🤞🏻 Ovitrelle 💉
30.09 monitoring - książkowe ciałko żółte
8-9.10 testujemy -
Trzymaj się ❤️ Trzymam kciuki za kolejny cykl 🤗❤️Mała.mi 93 wrote:U mnie też test negatywny. Czekamy na kolejny cykl.03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Mąż ✅
Ja :
Niepłodność idiopatyczna
Niedrożny lewy jajowód
6x IUI - nieudane
1x IVF :
Pobrano 9 pęcherzyków - 6 dojrzałych - 3 zaplodnione.
2 zarodki ❄️❄️
1 Transfer - 5t.💔 -
cysterka95 wrote:💔😔 przykro mi, trzymaj się.
Kiedyś jeszcze będzie pięknie!
❤️ Musi być. Jeszcze mamy dwa podejścia a później zobaczymy. Na pewno przed kolejną ewentualna stymulacją do punkcji będę potrzebowała przerwy.
Nutka333 lubi tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Mąż ✅
Ja :
Niepłodność idiopatyczna
Niedrożny lewy jajowód
6x IUI - nieudane
1x IVF :
Pobrano 9 pęcherzyków - 6 dojrzałych - 3 zaplodnione.
2 zarodki ❄️❄️
1 Transfer - 5t.💔 -
Nie poddawaj się ❤️moooonaa wrote:A mnie po wczorajszym zastrzyku nic nie boli.. a brak boli owulacyjnego to pewnie oznacza brak owulacji..
Jestem już trochę zrezygnowana ..03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Mąż ✅
Ja :
Niepłodność idiopatyczna
Niedrożny lewy jajowód
6x IUI - nieudane
1x IVF :
Pobrano 9 pęcherzyków - 6 dojrzałych - 3 zaplodnione.
2 zarodki ❄️❄️
1 Transfer - 5t.💔 -
Gratulacje 😘😘 a jak długie masz cykle?Nutka333 wrote:OMG dziewczyny... beta 463,9... zgadza się z owulacją. 5 tc. Nie wierzę w to co widzę... Nie wiem jakim cudem w 38dc test nie miał nawet cienia cienia kreski. Zaczęliśmy tak na luzie, że już czas, bo po ciąży łatwiej o drugą. No kurde. Chyba łatwiej
Moja gin mi mówiła, że przy pcos to najlepszy czas tak po roku po porodzie. Jakoś w to nie wierzyłam, sceptycznie podeszłam do sprawy, wcześniej było jak było a leczę się od ponad 10 lat. Ale jednak. Trzymajcie za mnie kciuki
Ps. Też mam 28 lat
Bądźcie dobrej myśli, też Wam się uda, a przy kolejnych próbach szukajcie dalej przyczyny i działajcie :*
Nutka333 lubi tę wiadomość
-
Ola_45 wrote:Dostałam telefon z kliniki po mojej wiadomosci kazali mi przyjechać. Zrobili mi badanie krwi na CITO, wynik po niecałej godzinie. Beta spadła z 97IU/L na 33IU/L także koniec ciąży. Na USG było widać cos, ale to już sie obkurczalo/zmniejszało jak to nazwala i odstawilam progesteron, mam czekać na krwawienie.
Jak dostane krwawienia to będzie mój cykl przerwy, do kolejnego transferu możemy podejść ponownie jak dostane okres następny. Wizyte kontrolna mam już w polowie października.
Dziękuję dziewczyny że mnie wspieralyscie ❤️
Strasznie mi przykro śledzę wątek od jakiegoś czasu i ucieszyłam się, kiedy napisałaś, że się udało. Takie rzeczy nie powinny się dziać
Trzymaj się dzielnie. :* -
Niktważny wrote:Gratulacje 😘😘 a jak długie masz cykle?
Ojej, po ciąży w sumie baaardzo długo nie miesiączkowałam. Jakoś 14 miesięcy więc nie wiem co tam się działo. Na monitoring poszłam chwilę przed 1 miesiączką w czerwcu, i cykl trwał 37 dni. No i potem był sierpień i kontrola w 17 dc, owulacja już była. Dziwne to wszystko. Myślę, że tu chyba te testy były jakieś zespute przez transport czy coś. Bo nie wiem jak tak długo nic nie wychodziło. Po przynajmniej 21 dniach nic nie było...
No a wcześniej miałam uregulowane o dziwo cykle. Długo do tego dochodziłam, ale się udało. Zawsze między 30-32 dni.
