X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
Odpowiedz

🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕

Oceń ten wątek:
  • szkaradnyszkaradek Autorytet
    Postów: 965 580

    Wysłany: 28 marca 2023, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MajówkaS. wrote:
    My z mężem mamy podobne podejście. Zostało nam 7 zarodków, wszystkie z 5 doby i aż 5 AA, a mając na uwadze ze w ciąży byłam dwa razy i mam z nich dwójkę zdrowych dzieci zarodki mają raczej wysoki potencjał na danie zdrowej ciąży😅 na razie je sobie potrzymamy tak z 5/7 lat bo taki max. Wiek na dzieci sobie dajemy, być może zmienimy zdanie i zapragniemy 3 dziecka. Koszt trzymania ich nie jest jakiś ogromny a jednak my młodsi nie będziemy więc lepiej skorzystać z tych młodszych o 5/7 lat komórek :)
    Mamy też ten plus ze mamy je w Czechach więc po pierwsze jedno nasze słowo i je po prostu zutylizują, ale my raczej skłaniamy się ku adopcji. Gdybyśmy mieszkali w wawie i korzystali z kliniki w wawie to bym miała większy dylemat. Bałabym się ze moje dzieci się kiedyś spotkają itp. Tutaj ryzyko mamy o wiele mniejsze na scenariusz z komedii romantycznej 😅
    Wiem, że niestety trafiają się takie przypadki jak napisała Gmagda, ale nie powinny one przesądzać o losach par które same w ciąże nie zajdą🥲 to trochę tak jakby przytoczyć taki przykład o tradycyjnej adopcji i powiedzieć ze lepiej pozbyć się tych dzieci bo mogą trafić do takiej rodziny… No mogą ale mimo wszystko jednak ogromna większość znajduje kochające ciepłe domy które o niczym innym jak o dzieciątku nie marzą 🤷🏻‍♀️ coś z zarodkami zrobić musimy a ja wychodzę z założenia że mogłabym być jedną z tych kobiet które tak rozpaczliwie pragną, a wiedzą że bez pomocy dawców nie mogą

    👍👍

    marianmalinowski.pl/kalkulator-porodu/
    matkaaptekarka.pl/dobre-witaminy-prenatalne-dla-kobiet-planujacych-ciaze-w-ciazy-i-karmiacych-piersia-ranking/
    pantabletka.pl/jakie-witaminy-w-ciazy-opinia-analiza/
    mamaginekolog.pl/ciaza-i-porod/choroby-w-ciazy/cukrzyca-ciazowa/
    akademiaplodnosci.pl/blog/2020/09/04/002-poczatki-naszej-diety-podczas-staran-podcast/
    holistyczniezdrowi.pl/holistycznie-zdrowy-podcast
    natuli.pl/10-ksiazek-o-rodzicielstwie-ktore-warto-miec-w-domowej-bibliotece
    gdzierodzic.info/anioly-rodzic-po-ludzku-2022/
    akcesoria.zaufajpoloznej.pl/produkt/zestaw-porodowy/
    www.kappahl.com/pl-PL/ona/Bielizna/Staniki/amningsbh/biustonosz-bezszwowy-dla-kobiet-karmiacych-2-pack/740837/
    www.srokao.pl/2017/02/analiza-atoperal-baby-plus.html
    czytamyetykiety.pl/produkt-kosmetyczny/waterwipes-chusteczki-nasaczane-czysta-woda/
    www.bobowozki.com.pl/wozki-dzieciece/zestawy-3w1/p/2_184
    www.panmaterac.pl/materace-dla-niemowlat-6
  • szkaradnyszkaradek Autorytet
    Postów: 965 580

    Wysłany: 28 marca 2023, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolorowa27 wrote:
    Hej dziewczyny, jak zwykle potrzebuje pomocy. Doradźcie mi co byście zrobiły na moim miejscu, bo mi już głowa paruje od rozważania, co zrobić. Rozmyślam nad przejściem na mleko modyfikowane. Mała cały czas, odkąd pamiętam prostuje nóżki i płacze. Na początku zwalaliśmy winę na kolki, ale leci nam już czwarty miesiąc, a mam wrażenie, że sytuacja zamiast się poprawiać, to się pogarsza. Mała co chwilę prostuje nogi i popłakuje. Już sama nie wiem czy ona ma taki odruch jak się denerwuje i dlatego przy tym płacze, no ale robi to nawet kiedy już zaczyna ładnie zasypiać, prostuje nóżki. grymas na buzi i bulgoty w brzuchu. Co tu robić? Małą karmie 5x moim mlekiem, plus butla modyfikowanego, kupionego w Niemczech (tutaj mieszkamy), ale odpowiednikiem jego jest nan supreme pro, czyli dobrze tolerowane mleko. Właśnie dzisiaj rano dostała butle mm i znów to prężenie nóżek. Już mam dość, chce jej pomóc, rozważamy zrobienie usg brzucha, ale tutaj w Niemczech nie jest to takie proste, zrobimy będąc w Polsce. Dodam, że u fizjo wyszło, że rzeczywiście Mała jest przeprostowana i walczymy z tym na macie, podwijamy bioderka. W nocy śpi ładnie. Mam jeszcze pomrożone moje mleko, chciałabym jej dać, ale skoro ma ją boleć brzuch.. 😔 rozważam mleko, które jest na problemy brzuszkowe. Co byście zrobiły? Próbowały z modyfikowanym czy mimo wszystko próbowały przeczekać?

    A co myślisz o mrożeniu swojego odciągniętego mleka i przejściu na jakiś czas na samo mm i na spokojnie sobie zdecydujesz czy wracasz do kp czy zostajesz na mm ?

    marianmalinowski.pl/kalkulator-porodu/
    matkaaptekarka.pl/dobre-witaminy-prenatalne-dla-kobiet-planujacych-ciaze-w-ciazy-i-karmiacych-piersia-ranking/
    pantabletka.pl/jakie-witaminy-w-ciazy-opinia-analiza/
    mamaginekolog.pl/ciaza-i-porod/choroby-w-ciazy/cukrzyca-ciazowa/
    akademiaplodnosci.pl/blog/2020/09/04/002-poczatki-naszej-diety-podczas-staran-podcast/
    holistyczniezdrowi.pl/holistycznie-zdrowy-podcast
    natuli.pl/10-ksiazek-o-rodzicielstwie-ktore-warto-miec-w-domowej-bibliotece
    gdzierodzic.info/anioly-rodzic-po-ludzku-2022/
    akcesoria.zaufajpoloznej.pl/produkt/zestaw-porodowy/
    www.kappahl.com/pl-PL/ona/Bielizna/Staniki/amningsbh/biustonosz-bezszwowy-dla-kobiet-karmiacych-2-pack/740837/
    www.srokao.pl/2017/02/analiza-atoperal-baby-plus.html
    czytamyetykiety.pl/produkt-kosmetyczny/waterwipes-chusteczki-nasaczane-czysta-woda/
    www.bobowozki.com.pl/wozki-dzieciece/zestawy-3w1/p/2_184
    www.panmaterac.pl/materace-dla-niemowlat-6
  • GorzkoGorzko Autorytet
    Postów: 2292 2351

    Wysłany: 28 marca 2023, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darkaaa wrote:
    Też chyba powoli muszę szykować spacerowke, bo w gondoli już tak na styk leży. A ponieważ jeszcze nie siedzi i w sumie nie zapowiada się, żeby miała szybko usiąść, to w spacerowce będzie na płasko.

    U nas dalej bez zębów i nawet nie widać żadnego na horyzoncie.

    Rozszerzacie już dietę?
    Tak, zaczęliśmy jakieś 3tyg temu bo Mały zaczal juz otwierać buzke na widok naszego jedzenia 😄 Zaczeslimy od słoiczków z pojedynczymi warzywkami: dynia, marchewka. Teraz nadal je warzywka ale polaczone: ziemniak z brokułem czy tam marchew z batatem. Dajemu mu niewiele i powoli. Ale wcina chętnie, sam otwiera buzke i nie wypluwa. Pewnie niedługo włączymy owoce.

    A jak u Was z rd?

    cA3pp2.png

    👱‍♀️ '88, AMH 6,88 (10.2021)
    antytpo ⬆️ euthyrox 💊
    MTHFR hetero, PAI hetero, KIR Bx (brak 4 DS)

    OviKlinika od '02.2021:
    SonoHSG ✅
    2x cykl stymulowany ❌
    07.07.21 - 1IUI ❌
    05.08.21 - 2IUI ❌

    ICSI - protokół krótki - FET na cyklu sztucznym:
    02.11.21 - punkcja: 1x ❄ 3BB
    20.11.21 - histeroskopia ✅
    23.12.21 - usg: endo 11mm (11dc)
    30.12.21 - FET - embryoglue, AH (18dc)
    bhcg: 8dpt: 70, 11dpt: 252, 13dpt: 565, 18dpt: 3741

    25.01.22 (26dpt) - usg: CRL 6,8mm i ❤ (GA 6+4)
    03.03.22 - prenatalne + pappa - niskie ryzyka
    31.03.22 - usg: będzie chłopak ♂️ (GA 16+0)
    21.09.22 - 👶 4300g, 61cm
  • GorzkoGorzko Autorytet
    Postów: 2292 2351

    Wysłany: 28 marca 2023, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izaz123 wrote:
    Dzireczyny niedługo mam druga kontrole po cc. To będzie 3 miesiące po porodzie. Robiliście jakies badania hormonów, żeby gin rzucił okiem ? Myslalam o tsh bo trochę wlosy lecą i morfologii. Jeżeli karmie piersia to jest w ogóle sens badac hormony ?
    Mi ginekolog powiedział na wizycie popologowej (około 8 tyg po cc), na ktora mialam zrobic morfologie, że kolejna wizyta dopiero za rok. Pobral wtedy też cytologie.
    Z hormonów badam tsh co 6 tyg ale to na zlecenie endokrynologa bo nadal biorę euthyrox.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2023, 17:47

    cA3pp2.png

    👱‍♀️ '88, AMH 6,88 (10.2021)
    antytpo ⬆️ euthyrox 💊
    MTHFR hetero, PAI hetero, KIR Bx (brak 4 DS)

    OviKlinika od '02.2021:
    SonoHSG ✅
    2x cykl stymulowany ❌
    07.07.21 - 1IUI ❌
    05.08.21 - 2IUI ❌

    ICSI - protokół krótki - FET na cyklu sztucznym:
    02.11.21 - punkcja: 1x ❄ 3BB
    20.11.21 - histeroskopia ✅
    23.12.21 - usg: endo 11mm (11dc)
    30.12.21 - FET - embryoglue, AH (18dc)
    bhcg: 8dpt: 70, 11dpt: 252, 13dpt: 565, 18dpt: 3741

    25.01.22 (26dpt) - usg: CRL 6,8mm i ❤ (GA 6+4)
    03.03.22 - prenatalne + pappa - niskie ryzyka
    31.03.22 - usg: będzie chłopak ♂️ (GA 16+0)
    21.09.22 - 👶 4300g, 61cm
  • GorzkoGorzko Autorytet
    Postów: 2292 2351

    Wysłany: 28 marca 2023, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania 181 wrote:
    Apropo zęba, to u nas wieki minęły od pojawienia się kreski czy pierwszego ukazania zęba to momentu kiedy chłopaki wyglądają jak króliczki z dolnymi jedynkami😁

    Jedynki się wyrżnęli koło 8 mca a teraz maja 10,5 i zeby są już widoczne w całości. 1,5-2 mce jak nic. Ale tak najgorsze macie za sobą, tyle ze każdy zab to nowa okazja do marudzenia. Podobno nie każdy musi być tak samo bolesny… my mamy unkazdego z chłopców tylko te 2 dolne jedynki. Czekam na kolejne zeby.
    Ufff to mnie pocieszyłaś, że nie będzie już gorzej.
    To muszę mu przyznać że niezle to zniósł. Był marudny, to fakt, ale te kolki to była dużo większa jazda i już się bałam, że to może wrócić 😟
    Oby wszystkie ząbki byly tylko mniej bolesne ;-)

    cA3pp2.png

    👱‍♀️ '88, AMH 6,88 (10.2021)
    antytpo ⬆️ euthyrox 💊
    MTHFR hetero, PAI hetero, KIR Bx (brak 4 DS)

    OviKlinika od '02.2021:
    SonoHSG ✅
    2x cykl stymulowany ❌
    07.07.21 - 1IUI ❌
    05.08.21 - 2IUI ❌

    ICSI - protokół krótki - FET na cyklu sztucznym:
    02.11.21 - punkcja: 1x ❄ 3BB
    20.11.21 - histeroskopia ✅
    23.12.21 - usg: endo 11mm (11dc)
    30.12.21 - FET - embryoglue, AH (18dc)
    bhcg: 8dpt: 70, 11dpt: 252, 13dpt: 565, 18dpt: 3741

    25.01.22 (26dpt) - usg: CRL 6,8mm i ❤ (GA 6+4)
    03.03.22 - prenatalne + pappa - niskie ryzyka
    31.03.22 - usg: będzie chłopak ♂️ (GA 16+0)
    21.09.22 - 👶 4300g, 61cm
  • szkaradnyszkaradek Autorytet
    Postów: 965 580

    Wysłany: 28 marca 2023, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Zgadzam się, my mieliśmy dofinansowanie i udał się pierwszy transfer z pierwszej procedury. Nie robiliśmy też żadnych skomplikowanych badań immunologicznych itp. leki też miałam podstawowe i wyszło dużo, dużo więcej niż 3 tysiące a jeszcze licząc wszystkie badania i wizyty zanim się zdecydowaliśmy na in vitro plus te które były niezbędne żeby podejść do ivf to głowa pęka od tych tysięcy 🤯 nie mówiąc jeszcze o kosztach przechowywania zarodków itd.

    Moja jedna koleżanka najpierw brała udział w badaniu klinicznym gdzie zwracali jej nawet za benzynę, a druga zrobiła sobie diagnostykę w ramach rządowego programu co liczyło się jako rok starań, tylko że im się udały pierwsze transfery.
    U mnie już pierwsza stymulacja szła opornie, długo, duże dawki leków i jeszcze zmiany preparatów po każdym usg więc ja na sam Cetrotide wydałam tyle co one za całość stymulacji.

    marianmalinowski.pl/kalkulator-porodu/
    matkaaptekarka.pl/dobre-witaminy-prenatalne-dla-kobiet-planujacych-ciaze-w-ciazy-i-karmiacych-piersia-ranking/
    pantabletka.pl/jakie-witaminy-w-ciazy-opinia-analiza/
    mamaginekolog.pl/ciaza-i-porod/choroby-w-ciazy/cukrzyca-ciazowa/
    akademiaplodnosci.pl/blog/2020/09/04/002-poczatki-naszej-diety-podczas-staran-podcast/
    holistyczniezdrowi.pl/holistycznie-zdrowy-podcast
    natuli.pl/10-ksiazek-o-rodzicielstwie-ktore-warto-miec-w-domowej-bibliotece
    gdzierodzic.info/anioly-rodzic-po-ludzku-2022/
    akcesoria.zaufajpoloznej.pl/produkt/zestaw-porodowy/
    www.kappahl.com/pl-PL/ona/Bielizna/Staniki/amningsbh/biustonosz-bezszwowy-dla-kobiet-karmiacych-2-pack/740837/
    www.srokao.pl/2017/02/analiza-atoperal-baby-plus.html
    czytamyetykiety.pl/produkt-kosmetyczny/waterwipes-chusteczki-nasaczane-czysta-woda/
    www.bobowozki.com.pl/wozki-dzieciece/zestawy-3w1/p/2_184
    www.panmaterac.pl/materace-dla-niemowlat-6
  • Mommy12 Przyjaciółka
    Postów: 117 123

    Wysłany: 28 marca 2023, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darkaaa wrote:
    Weszłam na tamten wątek przeczytać posty tej kobiety. Jestem w takim szoku. Jest mi tak przykro. To jest biologiczne dziecko tej kobiety, a ona go nienawidzi. Nie rozumiem jak tak można...jak można powołać na świat dziecko, świadomie, bo przecież in vitro z plemnikiem dawcy to świadoma decyzja, i znienawidzic malutkie, niewinne dzieciątko, bo urodziło im się drugie dziecko poczęte naturalnie. Mam nadzieje, ze chociaż dobrze traktują tego chłopczyka. Serce mi pęka jak myślę o tym 😢

    Mam to samo, na samą myśl mam łzy w oczach. Małe niewinne dziecko. Na pewno kocha ich ponad życie, a tu coś takiego…

    LUTY - pierwsza procedura
    MARZEC - pierwszy i udany transfer 4BB
    LISTOPAD - synuś na świecie 🤍
  • Jjj Autorytet
    Postów: 2037 1236

    Wysłany: 28 marca 2023, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    My mamy brauna do ucha i polecam bardzo . Wszystkie bezdotykowe w tym microlife zawsze pokazywały co innego i do szału nas doprowadzały 😆

    Jaki masz model tego termometru?

    Starania od IV 2018 (PCOS, insulinooporność, czynnik męski)
    V 2021-IVF Artvimed , 5❄❄❄❄❄
    VI 2021- transfer, blastka 5.1.1, beta 12,49🥺
    IX 2021-transfer, blastka 4.1.1, beta 0🥺
    II 2022- transfer ❄❄ 4.3.3, beta 0 🥺
    Został ❄️ 3.3.3
    V 2022 Naturalny Cud😍
    Styczeń 2023r Nasz Synek jest na świecie👶
    V 2025 transfer ostatniego ❄️-👎
  • MajówkaS. Autorytet
    Postów: 1511 1294

    Wysłany: 28 marca 2023, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mommy12 wrote:
    Mam to samo, na samą myśl mam łzy w oczach. Małe niewinne dziecko. Na pewno kocha ich ponad życie, a tu coś takiego…
    To jest okropne. Ale uważam ze ta rodzina potrzebuje pomocy psychoterapeuty i psychiatry. Dla mnie całkowicie niezrozumiałe jest ich zachowanie bo my z kolei rozmawialiśmy niedawno, że gdyby teraz do nas zadzwonili z kliniki ze zaszła pomyłka to za nic nie oddalibyśmy naszego malucha. Kochamy go nad życie i jest po prostu nasz! Możemy z ogromną miłością przyjąć „to drugie”jeśli tamci rodzice go nie chcą, ale tego nie oddamy, nie ma nawet takiej opcji

    2017- naturalsik ❤️

    👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
    Okazjonalnie LUF, hormony w normie
    👱🏻‍♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
    Diagnostyka 2020/2021
    03/2022 -Eurofertil Ostrava
    Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    Transfer 19.05 🍀
    5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
    14 dpt - jest pęcherzyk
    21dpt mamy zarodek
    28 dpt jest 💓
    12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
    01.23 52cm szczęścia 💙💙💙
  • szkaradnyszkaradek Autorytet
    Postów: 965 580

    Wysłany: 28 marca 2023, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania 181 wrote:
    Mi się tak udało, ale to jest naprawde loteria. Ani w tym mojej zasługi ani nic.

    Fajnie że się udało i to podwójnie 🥰

    marianmalinowski.pl/kalkulator-porodu/
    matkaaptekarka.pl/dobre-witaminy-prenatalne-dla-kobiet-planujacych-ciaze-w-ciazy-i-karmiacych-piersia-ranking/
    pantabletka.pl/jakie-witaminy-w-ciazy-opinia-analiza/
    mamaginekolog.pl/ciaza-i-porod/choroby-w-ciazy/cukrzyca-ciazowa/
    akademiaplodnosci.pl/blog/2020/09/04/002-poczatki-naszej-diety-podczas-staran-podcast/
    holistyczniezdrowi.pl/holistycznie-zdrowy-podcast
    natuli.pl/10-ksiazek-o-rodzicielstwie-ktore-warto-miec-w-domowej-bibliotece
    gdzierodzic.info/anioly-rodzic-po-ludzku-2022/
    akcesoria.zaufajpoloznej.pl/produkt/zestaw-porodowy/
    www.kappahl.com/pl-PL/ona/Bielizna/Staniki/amningsbh/biustonosz-bezszwowy-dla-kobiet-karmiacych-2-pack/740837/
    www.srokao.pl/2017/02/analiza-atoperal-baby-plus.html
    czytamyetykiety.pl/produkt-kosmetyczny/waterwipes-chusteczki-nasaczane-czysta-woda/
    www.bobowozki.com.pl/wozki-dzieciece/zestawy-3w1/p/2_184
    www.panmaterac.pl/materace-dla-niemowlat-6
  • Syla87 Autorytet
    Postów: 2334 1749

    Wysłany: 28 marca 2023, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula24 wrote:
    A ja mam na odwrót, jestem niesamowicie zwiazana z moim zarodkiem, ciągle o nim myślę, i mimo że mały daje mi w kosc i mam już wszystkiego dość wrócę po niego, czasem nachodzą mnie takie myśli że jest mi go niesamowicie szkoda ze dalej jest zamrożony i czeka na swoją kolej, że jego brat już jest na świecie, a on nie tylko dlatego że embriolog ocenił go ciut gorzej....może to hormony, ale teraz tak poprostu czuję...

    Ja mam podobnie jak Ty po urodzeniu dziecka a wcześniej miałam jak Bocianiątko. Teraz kiedy znam już człowieka który powstał z tego zarodka rozdziera mi serce jak pomysle ze ona mogła się urodzić u kogoś innego no ale wiem ze pięciu zarodków nie wykorzystam…

    Starania od 08.2019
    👩🏼
    drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
    Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
    👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok

    Trzy nieudane IUI
    29.04.2022 punkcja
    IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
    04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
    7 dpt cień cienia
    8 dpt beta 122
    10 dpt beta 318
    12 dpt beta 702
    14 dpt beta 1543
    19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
    29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
    08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
    13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
    30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨‍👩‍👧
    02.11.2022 III prenatalne 🍀
    10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰
  • szkaradnyszkaradek Autorytet
    Postów: 965 580

    Wysłany: 28 marca 2023, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darkaaa wrote:
    Weszłam na tamten wątek przeczytać posty tej kobiety. Jestem w takim szoku. Jest mi tak przykro. To jest biologiczne dziecko tej kobiety, a ona go nienawidzi. Nie rozumiem jak tak można...jak można powołać na świat dziecko, świadomie, bo przecież in vitro z plemnikiem dawcy to świadoma decyzja, i znienawidzic malutkie, niewinne dzieciątko, bo urodziło im się drugie dziecko poczęte naturalnie. Mam nadzieje, ze chociaż dobrze traktują tego chłopczyka. Serce mi pęka jak myślę o tym 😢



    Syśka1702 wrote:
    Cześć, chce podzielić się swoją historią.
    We wrześniu zeszłego roku mój M, lat 30 zdecydował się na badanie nasienia w klinice Bocian w Poznaniu. O dziecko staraliśmy się wtedy niespełna rok, ale coś nas tchnęło, że po tylu msc nie mogę zajść. Okazało się, że plemników brak, kompletnie 0. Oczywiście M załamany, totalnie nie spodziewał się takiego wyniku, ja też byłam trochę przybita. Lekarz zlecił badania FSH, LH, Testosteron. FSH wyszło podwyższone coś koło 17, LH przy dolnej granicy, Testosteron na poziomie 4,01. Lekarz powiedział, że wyniki są złe, ale możemy podejść do metody TESE, po wcześniejszej stymulacji. M brał przez msc tabletki stymulujące i po tym zrobić kolejne badania FSH, LH, testosteron oraz ponowne badanie nasienia w grudniu. Hormony nieznacznie się podwyższyły, co lekarz uznał za dobry znak. Ponowne badanie jednak wykazało znowu 0 plemników. Znowu załamanie. M wyszukał, że w Warszawie w klinice Novum wykonują biobsje mTESE i po namyśle zdecydowaliśmy się na tą metodę, gdyż wydała nam się skuteczniejsza, po niej będzie jasne, czy coś jest, czy też nie. W styczniu tego roku lekarz dobrał leki stymulujące, silniejsze niż wcześniej zalecał lekarz z Poznania. Twierdził, że tamte w naszym przypadku były zdecydowanie za słabe i trzeba działać silniej. Brał zarówno tabletki jak i zastrzyki (jeden zastrzyk co 4 dni, jeden co 10dni) oraz suplementy, niestety już nie pamiętam nazw leków. Po msc stymulacji miał wykonać kolejne badania hormonów. Po konsultacji wyników lekarz był dobrej myśli, mówił że M bardzo dobrze reaguje na leczenie. Na 12 marca został wyzaczony termin biobsji. Wcześniej M musiał wykonać szereg badań, które nie wykazały żadnych nieprawidłowości. Kariotyp, genetyka, morfologia krwi, mocz itp., wszystko w porządku. M dość dobrze zniósł zabieg, nigdy wcześniej nie był pod narkozą, jednak szybko dochodził do siebie, przez 4 dni był na lekach przeciwbólowych, ale funkcjonował normalnie, prowadził auto, jezdzil do pracy. Teraz już w zasadzie nie odczuwa żadnego bólu, jednak jeszcze wszystko musi się dobrze zagoić. Na wyniki mieliśmy czekać ok. 3tygodni, ale lekarz powiedział, żeby odezwać się do niego po 2 tyg, być może będzie już wynik, a wtedy on się z nami skontaktuje. Jednak M już po 1,5 tyg dostał maila, że kolejnego dnia skontaktuje się z nim lekarz w celu omówienia wyniku. Już wtedy wiedziałam, że nie jest dobrze. Okazało się, że w pobranych wycinkach totalnie nic nie znaleziono, nawet martwych plemników. Lekarz powiedział, że wygląda na to, że u M jeszcze w okresie płodowym nie wykształciły się komórki rozrodcze i nigdy nie będzie mógł mieć dzieci. Jesteśmy załamani, oboje płaczemy codziennie po kątach. Cały świat nam się zawalił. Nie wyobrażamy sobie życia bez dzieci. Jedyna opcja dla nas to adopcja plemnika od dawcy, bądź adopcja całkiem obcego, niespokrewnionego z żadnym z nas dziecka. Oboje jesteśmy raczej bliżej opcji, aby adoptować plemnik od dawcy, wtedy dziecko byłoby chociaż w połowie nasze. Mój M zapewnia, że kochałby dziecko, jak swoje własne. Mnie kocha całą, więc dziecko również , bo byłaby to cząstka mnie, ale ja mam obawy, czy w przyszłości nie odrzuci jednak tego dziecka, bo zawsze będzie miał gdzieś w głowie, że nie jest jego biologicznym tatą...😭

    PS. Przepraszam, jeśli moja wypowiedź jest zbyt chaotyczna, ale nie mogę pozbierać myśli...😔

    ELKA wrote:
    Przez długi czas podczytuje Wasze posty. Pomyślałam, że zabiorę w końcu głos. W skrócie: mòj mąż miał fatalne wyniki- FSH prawie 50, LH prawie 20, testosteron poniżej normy. Genetyka Ok, jądra zmniejszone lekko. Była kuracja, była biopsja mTESE u Wolskiego- wynik to same komòrki Sertolego- poziom 1-2. Doktor powiedział, że mòj mąż nie będzie mieć dzieci, że nic nie da się już zrobić. Po wielu miesiącach i wylanych łzach zdecydowaliśmy się na dawcę. Mòj mąż zapewniał, że będzie to dziecko kochał jak swoje, że wszystko się ułoży. Mòj mąż jest cudownym człowiekiem, wspierał mnie w tym bardzo. W końcu się zdecydowaliśmy. Mąż Po narodzinach dziecka starał się bardzo, choć widziałam jak płacze po kątach. Dbał o to dziecko, ale nie potrafił go pokochać, choć mi tego wprost nie mòwił, ja to widziałam. Po pòł roku od narodzin Stasia, okazało się, że jestem w naturalnej ciąży z moim mężem. Nie wiem jak to się stało- cud. Lekarz powiedział, że biologia jest nieprzewidywalna. Zrobiliśmy badania- hormony bez zmian, 1 plemnik po odwirowaniu w badaniach nasienia. Urodziłam syna- nasze biologiczne dziecko. I wiecie co- mam potworne wyrzuty sumienia, bo nie kocham Stasia. Nie jest wcale do mnie podobny, daje nam mocno popalić. Mòj mąż cały swój czas poświęca Marcinkowi jest w nim zakochany i szczęśliwy. Gdy zwróciłam mu uwagę, że powinniśmy traktować Stasia na równi, powiedział, że myślał, że go pokocha, ale że jednak nie umie sobie poradzić z tym, że nie potrafiłam powstrzymać chuci na dziecko i że mam je z obcym facetem i że on nienawidzi tego dziecka. ja też po narodzinach Marcinka, żałuję, że urodziłam Stasia. Wiem, że brzmi to okropnie, ale tak jest. Dziewczyny, żałuję ogromnie tego, że zdecydowaliśmy się na AID. Skrzywdziliśmy siebie i Stasia, ktòry niczemu nie jest winny. Myślimy nawet, żeby go oddać do adopcji- jest dla nas obcy. ja też nigdy nie pokochałam go w pełni, a po narodzinach Marcinka jest jeszcze gorzej. Chcemy, żeby znalazł rodzinę, ktòra go pokocha i zaakceptuje w pełni. Tak więc zastanówcie się 3 razy zanim zdecydujecie się na AID. My byliśmy pewni, że pokochamy dziecko- nie byliśmy w stanie, a nasze małżeństwo bardzo na tej decyzji ucierpiało.


    Jak dla mnie to typowa prowokacja - dwa nowe konta i ton wypowiedzi 🤯

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2023, 19:06

    marianmalinowski.pl/kalkulator-porodu/
    matkaaptekarka.pl/dobre-witaminy-prenatalne-dla-kobiet-planujacych-ciaze-w-ciazy-i-karmiacych-piersia-ranking/
    pantabletka.pl/jakie-witaminy-w-ciazy-opinia-analiza/
    mamaginekolog.pl/ciaza-i-porod/choroby-w-ciazy/cukrzyca-ciazowa/
    akademiaplodnosci.pl/blog/2020/09/04/002-poczatki-naszej-diety-podczas-staran-podcast/
    holistyczniezdrowi.pl/holistycznie-zdrowy-podcast
    natuli.pl/10-ksiazek-o-rodzicielstwie-ktore-warto-miec-w-domowej-bibliotece
    gdzierodzic.info/anioly-rodzic-po-ludzku-2022/
    akcesoria.zaufajpoloznej.pl/produkt/zestaw-porodowy/
    www.kappahl.com/pl-PL/ona/Bielizna/Staniki/amningsbh/biustonosz-bezszwowy-dla-kobiet-karmiacych-2-pack/740837/
    www.srokao.pl/2017/02/analiza-atoperal-baby-plus.html
    czytamyetykiety.pl/produkt-kosmetyczny/waterwipes-chusteczki-nasaczane-czysta-woda/
    www.bobowozki.com.pl/wozki-dzieciece/zestawy-3w1/p/2_184
    www.panmaterac.pl/materace-dla-niemowlat-6
  • Jenny88 Autorytet
    Postów: 1043 594

    Wysłany: 28 marca 2023, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GorzkoGorzko wrote:
    Mamy tego królika! Jest spoko, bo ładnie pasuje do rączki. Młody lubi gryźć te uszy 😄 Z minusów to pokrętło do głośności jest łatwo dostępne i sobie sam podglasza/ścisza dźwięki. Piosenki go na razie w żaden sposób nie ciekawią, wręcz nudzą. Ale pewnie jeszcze dorośnie do nich :-)

    Poruszałyscie temat wózków- my jeździmy jeszcze w gondoli Ale juz nogi się praktycznie nie mieszczą (kupuje już ubranka 80). Wypralismy już spacerówkę i czekamy na przyjście takiej prawdziwej wiosny, żeby go przełożyć. Oczywiście zamierzamy jeździć na płasko. Mam nadzieję że mu się spodoba bo gondole uwielbia.

    Aaaa i jeszcze jedno-mamy zęba 😄 Znaczy się, na razie coś białego wystaje z dziąsla (dolne jedynki). Nie mam pojęcia, kiedy to wyjdzie dalej i zacznie przypominać ząb 😄 Może któraś ma to już za sobą i da znać? Wczoraj mieliśmy ciężka noc i mega marudny dzień i myślę że to wczoraj się pojawiło (zauważyłam wieczorem). Czy najgorsze mamy już za sobą? Czytałam że najbardziej boli przebijanie ale do końca nie rozumiem czy jak wyszło delikatnie na zewnątrz to już się przebiło? Mam nadzieję że tak bo dawno nie był taki upierdliwy jak wczoraj 🤣

    My właśnie kupiliśmy małej tego królika jak miała około 6 m i wtedy średnio była zainteresowana, dopiero jakoś jak skończyła 7 m, to zaczęła się przy nim uspokajać. Najbardziej lubi gryźć uszy, obserwuje zmiany kolorów i słucha kojących dźwięków (to nasz nieodłączny element jazdy samochodem).

    A jeśli chodzi o zęby, to najgorzej było do momentu pokazania się "kreseczki", ale niestety u nas marudzenie było aż do pełnego przebicia dziąseł. Tydzień po pierwszym zębie, wyszedł drugi, ale już w ogóle niezauważenie. Dopiero przy myciu ząbka dostrzegłam ten drugi. W całej okazałości pokazały się dopiero po 1.5 miesiąca. Teraz czekamy na górne siekacze 😊

    GorzkoGorzko lubi tę wiadomość

  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3351 3245

    Wysłany: 28 marca 2023, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jjj wrote:
    Jaki masz model tego termometru?
    Braun thermoscan 7 plus 😄

    Jjj lubi tę wiadomość

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Darkaaa Autorytet
    Postów: 1127 1544

    Wysłany: 28 marca 2023, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GorzkoGorzko wrote:
    Tak, zaczęliśmy jakieś 3tyg temu bo Mały zaczal juz otwierać buzke na widok naszego jedzenia 😄 Zaczeslimy od słoiczków z pojedynczymi warzywkami: dynia, marchewka. Teraz nadal je warzywka ale polaczone: ziemniak z brokułem czy tam marchew z batatem. Dajemu mu niewiele i powoli. Ale wcina chętnie, sam otwiera buzke i nie wypluwa. Pewnie niedługo włączymy owoce.

    A jak u Was z rd?
    To super, że wcina chętnie❤ mi to rd spędzalo sen z powiek, bo ta moja wolno przybiera na wadze i miałam nadzieję, że przy rd trochę nabierze masy. I w sumie trochę tak jest. Ładnie wcina warzywka, oczywiście nie wszystkie, np marchewka nie podjechala, za to burak, pietruszka i brokuł są w porządku. Do warzyw dodaję jej kilka kropel oleju dla dzieci, żeby trochę podbić kalorykę. Dzisiaj pierwszy raz wjechała kaszka jaglana na wodzie i też zajadala. Z owoców póki co próbowała jabłko i tak nie bardzo podeszlo i gruszka która smakowała. Jutro mam plan zrobić jej pierwszy raz rosolek. Zobaczymy czy posmakuje.

    GorzkoGorzko lubi tę wiadomość

    Łucja ur. 09.2022❤
  • AnnaMD Autorytet
    Postów: 2165 2336

    Wysłany: 28 marca 2023, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy 8 zębów i widzę kolejne dwa - trójki górne.
    Najgorszy czas to był jak się przebijały i kilka dni po, w okolicy przebicia robiły się małe krwiaki... U nas szły 4 górne zęby jednocześnie, więc nie wspominam tego zbyt dobrze...

    starania od 12.2019
    3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane

    Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
    30.08.21 I transfer 3.1.3 10 dpt beta 0
    27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
    8dpt II; 9dpt 45,5; 11dpt 131; 15 dpt 799 prog 31
    21 dpt 2,5 mm zarodek
    29 dpt 6 mm zarodek i ❤️ (6+3)
    9+3 2,8 cm człowieka :)
    12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
    23+2 połówkowe 523g chłopca :)
    27+2 1100 g; 30+2 1600g; 33+2 2200g; 36+2 3200g; 39+0 3600g
    06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️

    age.png

    Powrót po rodzeństwo.
    Start drugiej stymulacji 02.2025 i 2 ❄️❄️ ❤️
    23.04.25 Transfer 4.2.2
    4dpt II; 6 dpt 29; 12 dpt 950
    6+1 zarodek i ❤️
    8+4 2 cm i ❤️ 169/min
    12+4 nifty i prenatalne ok 🩵
    preg.png
  • AnnaMD Autorytet
    Postów: 2165 2336

    Wysłany: 28 marca 2023, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A włosy lecą 3 mce od porodu do jakiegoś 6 mca a potem odrastają jak opętane i wyglądam jak po strzale pioruna haha

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2023, 20:18

    kid_aa, Jjj, aga12345 lubią tę wiadomość

    starania od 12.2019
    3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane

    Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
    30.08.21 I transfer 3.1.3 10 dpt beta 0
    27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
    8dpt II; 9dpt 45,5; 11dpt 131; 15 dpt 799 prog 31
    21 dpt 2,5 mm zarodek
    29 dpt 6 mm zarodek i ❤️ (6+3)
    9+3 2,8 cm człowieka :)
    12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
    23+2 połówkowe 523g chłopca :)
    27+2 1100 g; 30+2 1600g; 33+2 2200g; 36+2 3200g; 39+0 3600g
    06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️

    age.png

    Powrót po rodzeństwo.
    Start drugiej stymulacji 02.2025 i 2 ❄️❄️ ❤️
    23.04.25 Transfer 4.2.2
    4dpt II; 6 dpt 29; 12 dpt 950
    6+1 zarodek i ❤️
    8+4 2 cm i ❤️ 169/min
    12+4 nifty i prenatalne ok 🩵
    preg.png
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3351 3245

    Wysłany: 28 marca 2023, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaMD wrote:
    A włosy lecą 3 mce od porodu do jakiegoś 6 mca a potem odrastają jak opętane i wyglądam jak po strzale pioruna haha
    Potwierdzam , ja mam tyle baby hairów ,że wygląda to śmiesznie ,zwłaszcza przy grzywce . Jak zaczely wypadać to garściami ,aż miałam prześwity 🤦‍♀️na szczęście było ,minęło 😆

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • kid_aa Autorytet
    Postów: 2636 3252

    Wysłany: 28 marca 2023, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wam powiem, że u mnie włosy wypadały w ciąży - być może jak chyba Paulina mówiła, że przez heparynę.
    Potem, niecałe 2 miesiące po porodzie, leciały przez 2 tygodnie i od tamtego czasu cisza... Fryzjerka mnie pociesza, że jej nie wypadały więc mam nadzieję, że u mnie też tak będzie😁

    age.png
    30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
    IUI 05.2017 :( IMSI 08.2017 :( IMSI 01.2018 :( IMSI 03.2019 :( IMSI 05.2019 (Mini-IVF) :( 08.2020 stymulacyjna klapa :(
    AZ 02.2022 :( 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
    AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
    genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
    2950g Syn - Nasza Miłość😍
  • GorzkoGorzko Autorytet
    Postów: 2292 2351

    Wysłany: 28 marca 2023, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny88 wrote:
    My właśnie kupiliśmy małej tego królika jak miała około 6 m i wtedy średnio była zainteresowana, dopiero jakoś jak skończyła 7 m, to zaczęła się przy nim uspokajać. Najbardziej lubi gryźć uszy, obserwuje zmiany kolorów i słucha kojących dźwięków (to nasz nieodłączny element jazdy samochodem).

    A jeśli chodzi o zęby, to najgorzej było do momentu pokazania się "kreseczki", ale niestety u nas marudzenie było aż do pełnego przebicia dziąseł. Tydzień po pierwszym zębie, wyszedł drugi, ale już w ogóle niezauważenie. Dopiero przy myciu ząbka dostrzegłam ten drugi. W całej okazałości pokazały się dopiero po 1.5 miesiąca. Teraz czekamy na górne siekacze 😊
    A jak myjecie ząbki?
    Do tej pory nawijałam gazik jałowy na palec i czyściłam wodą całą buzię. Nadal tak mogę robić, to wystarczy? Mam też taką szczoteczkę do dziąseł zakładaną na palec ale jeszcze nie używałam.

    cA3pp2.png

    👱‍♀️ '88, AMH 6,88 (10.2021)
    antytpo ⬆️ euthyrox 💊
    MTHFR hetero, PAI hetero, KIR Bx (brak 4 DS)

    OviKlinika od '02.2021:
    SonoHSG ✅
    2x cykl stymulowany ❌
    07.07.21 - 1IUI ❌
    05.08.21 - 2IUI ❌

    ICSI - protokół krótki - FET na cyklu sztucznym:
    02.11.21 - punkcja: 1x ❄ 3BB
    20.11.21 - histeroskopia ✅
    23.12.21 - usg: endo 11mm (11dc)
    30.12.21 - FET - embryoglue, AH (18dc)
    bhcg: 8dpt: 70, 11dpt: 252, 13dpt: 565, 18dpt: 3741

    25.01.22 (26dpt) - usg: CRL 6,8mm i ❤ (GA 6+4)
    03.03.22 - prenatalne + pappa - niskie ryzyka
    31.03.22 - usg: będzie chłopak ♂️ (GA 16+0)
    21.09.22 - 👶 4300g, 61cm
‹‹ 1165 1166 1167 1168 1169 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ