WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
Odpowiedz

🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕

Oceń ten wątek:
  • Gabka86 Ekspertka
    Postów: 284 94

    Wysłany: 25 kwietnia 2023, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaja wrote:
    Prawie płaczę gdy to czytam i mam ochotę Cię prztulic😞
    U nas spacery są ok, chociaż dziś był pierwszy raz płacz. Na szczęście krótki. Natomiast ciagle coś🫣 kolki do 5tej się skończyły to zaczęło się wymiotowanie na odległość. Przeszli, to cofki, kaszle i duszenie. A na koniec odmowa jedzenia
    Była z godzinę temu straszna awantura, zaproponowałam mleko, ale ryk jeszxze większy:( po pol godziny zachowanie jakby była głodna. Mleka, odbitka- poszło wyjątkowo sprawnie, i od razu płacz okropny 😭 i co? Siedzę na piłce a córka śpi. Próbowałam odłożyć lub wziąć na klatę. Żałuję, bo od nowa uspokajałam. W tle od 2 miesięcy ryk odkurzacza. Gdy jest lepiej to yt, gdy zle, to prawdziwy włączamy
    Tak wyglądają nasze wieczory. Czasami z braku sił wyję, czasami krzyczę okrutnie i kłócę się z mężem
    I ten strach, ze coś jest nie tak…
    Dziś widziałam komentarz na fb grupce do posta zmęczonej mamy- jaka dziewczyna podają, ze ona nie rozumie. U niej posprzątane, ugotowane i jescze pracuje w domu
    U nas nawet jak jest dobrze, to jestem blisko Małej, bo może się zaczac dusić podczas ataku refluksu, a czasami jak dziś, nawet nie zjadłam obiadu, bo zapomniałam rozmrozić gotowca…

    Tez to czytalam ostatnio i sie zastanawialam czy jej dziecko przez caly dzien spi czy wklada do kojca i sie samo bawi 🙈
    Mi sie ostatnio śniło, ale sen jakby byl autentyczny, ze dzwoni dzwonek i przedstawia sie pani jako pracownik mopsu ze zostalo zgłoszone, ze dziecko ciagle placze w nieboglosy i obudzilam sie przerażona...

  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 5255 3104

    Wysłany: 25 kwietnia 2023, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    Mój mąż dużo pomaga i zostaje z młodym nie raz na godzinę dwie ,jak muszę coś zalatwic ,bo z dzieckiem się nie da ,a popołudniowe spacery są wspólne . Noszenie na rękach przetestowaliśmy i odpadają ,bo się wyrywa jakby chciał wszędzie raczkować 🤷‍♀️

    🙈 biedni jesteście z tymi spacerami. Super, że twój mąż ci pomaga, bo przy tak wymagającym maluchu to bardzo istotne.

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3314 3220

    Wysłany: 25 kwietnia 2023, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    🙈 biedni jesteście z tymi spacerami. Super, że twój mąż ci pomaga, bo przy tak wymagającym maluchu to bardzo istotne.
    Mam najwidoczniej nadal egzemplarz niewózkowy i niefotelikowy i muszę czekać aż wyrośnie do Bóg wie kiedy 🤦‍♀️🤦‍♀️tylko chciałabym w końcu żyć i cieszyć się macierzyństwem, jak większość mam dzieci w tym wieku 😬Niedługo powrót do pracy ,a ja nie mam na to sił . Nie możemy sobie pozwolić na to bym pozostała w domu. Czekają na mnie ciężkie projekty itp itd. Ciekawe jak taki egzemplarz ogarną w żłobku 😆

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Clasiia Autorytet
    Postów: 2468 2361

    Wysłany: 25 kwietnia 2023, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny za zrozumienie ❤️ kocham ją nad życie ale czasami jest naprawdę ciężko, nawet mój mąż mówi, że nigdy nie widział tak trudnego dziecka. Mam nadzieję, że kiedyś się to odmieni. Natomiast każda z nas to superbohaterka, nawet jak już totalnie nie mamy siły to i tak ją gdzieś znajdujemy dla malucha 🙂 matczyna siła jest niesamowita

    Zielona87, Jenny88, Madżka89, Darkaaa lubią tę wiadomość

    👩‍💼 30 lat
    10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
    🧔 36 lat
    Wszystko ok

    🍀02/2022 START IVF
    17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
    10dpt - beta 486
    14dpt - beta 3286
    01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
    age.png

    II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
    9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️

    🍀04/2024 START II IVF
    17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
    10dpt - beta 130
    12dpt - beta 284
    30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
    age.png
  • lesna Autorytet
    Postów: 1342 1193

    Wysłany: 25 kwietnia 2023, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    Mam najwidoczniej nadal egzemplarz niewózkowy i niefotelikowy i muszę czekać aż wyrośnie do Bóg wie kiedy 🤦‍♀️🤦‍♀️tylko chciałabym w końcu żyć i cieszyć się macierzyństwem, jak większość mam dzieci w tym wieku 😬Niedługo powrót do pracy ,a ja nie mam na to sił . Nie możemy sobie pozwolić na to bym pozostała w domu. Czekają na mnie ciężkie projekty itp itd. Ciekawe jak taki egzemplarz ogarną w żłobku 😆

    Mój syn ostatnio przestał lubić spacery, gdzie zawsze nawet jak nie spał w gondoli to sobie patrzył i był cichutko. Odkąd przeszliśmy na spacerówkę jest dramat, w foteliku też ciągle się wkurza. Gdzieś czytalam, że niektore dzieci kiedy zaczynają być mobilne, czyli siadają, wstają i raczkują (tak jak mój teraz) nie lubią być krępowane pasami 🤷‍♀️ Druga opcja jest taka, że mojemu jest wiecznie gorąco, a jak jest mu za ciepło to się wkurza, dzisiaj we wro było chłodniej, więc wkurzał się mniej na spacerze, a trzecia opcja to skok rozwojowy 🙈 tak czy siak liczę bardzo, że mu przejdzie, bo lubiłam te nasze spokojnie spacery 🙏
    Ale w pełni Cię rozumiem, bo ja też nie mogę się cieszyć macierzyństwem tak jak inne mamy, tylko u nas największym problemem jest jedzenie 😔

    Zielona87 lubi tę wiadomość

    imgage.png
    🧍‍♀️ '86 🧍‍♂️'87
    Starania od 2017
    oligoasthenozoospermia
    Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
    Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
    6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
    29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
    12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
    21+0 połówkowe ok; 422 g synka
    18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
    Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
    Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
    Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
    5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
    23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
    29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
    9+4 CRL 2,76 cm
    Veracity niskie ryzyka, córcia😍
    20+3 ok, 336g córci
    30+3 usg III 1381g
    36+3 2341g
    18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️
  • Juska Autorytet
    Postów: 359 236

    Wysłany: 25 kwietnia 2023, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Ostatnio tak zgadałam się z położną i mówiłam, że niekiedy jak mała płakała tak strasznie, że nic nie działało to podawałam jej paracetamol. I poleciła mi spróbować kupić Viburcol, mówiąc że często się go stosuje przy kolkach czy nawet ząbkowaniu, bo dzidziuś się wtedy bardzo wycisza i że rodzice sobie chwalą.. slyszalyscie o tym ?
    Tak, słyszałam i podawałam Marysi jak już tak bardzo płakała my nie mieliśmy pojęcia co jej jest.
    Po czopku rozluzniała się i zasypiała.
    Polecam ☺️

    Moniek330 lubi tę wiadomość

  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3314 3220

    Wysłany: 25 kwietnia 2023, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lesna wrote:
    Mój syn ostatnio przestał lubić spacery, gdzie zawsze nawet jak nie spał w gondoli to sobie patrzył i był cichutko. Odkąd przeszliśmy na spacerówkę jest dramat, w foteliku też ciągle się wkurza. Gdzieś czytalam, że niektore dzieci kiedy zaczynają być mobilne, czyli siadają, wstają i raczkują (tak jak mój teraz) nie lubią być krępowane pasami 🤷‍♀️ Druga opcja jest taka, że mojemu jest wiecznie gorąco, a jak jest mu za ciepło to się wkurza, dzisiaj we wro było chłodniej, więc wkurzał się mniej na spacerze, a trzecia opcja to skok rozwojowy 🙈 tak czy siak liczę bardzo, że mu przejdzie, bo lubiłam te nasze spokojnie spacery 🙏
    Ale w pełni Cię rozumiem, bo ja też nie mogę się cieszyć macierzyństwem tak jak inne mamy, tylko u nas największym problemem jest jedzenie 😔
    Przybijam piątkę ,też z Wrocławia 😆mojemu tez wiecznie gorąco ,a jak ubrałam mu dzisiaj bluzę na zamek zapinaną i kurtkę ,to miałam wrazenie ,że chce się wyrwac z tego 🤷‍♀️ja również liczę na jakąś poprawę i ,że to „tylko” cały czas ten wielki skok rozwojowy ,bo aż wstyd mi rak spacerować wśród grzecznie jeżdżących w wózkach maluchów 😂

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • lesna Autorytet
    Postów: 1342 1193

    Wysłany: 25 kwietnia 2023, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    Przybijam piątkę ,też z Wrocławia 😆mojemu tez wiecznie gorąco ,a jak ubrałam mu dzisiaj bluzę na zamek zapinaną i kurtkę ,to miałam wrazenie ,że chce się wyrwac z tego 🤷‍♀️ja również liczę na jakąś poprawę i ,że to „tylko” cały czas ten wielki skok rozwojowy ,bo aż wstyd mi rak spacerować wśród grzecznie jeżdżących w wózkach maluchów 😂

    Mój miał dzisiaj tylko body i kurtkę, bo inaczej musiałabym go rozbierać na spacerze 🙈 Nawet moja mama już się nauczyła, że Jasia ubieramy lekko i już nie mówi, żebym go przykryła lub założyła jeszcze jedną warstwę 🤣
    Dzisiaj cześć spaceru stał na ławce w parku, więc nic go nie grzało w plecy 🫣
    Tez czasem patrzę na inne matki i zastanawiam się czy ich dzieci są tak grzeczne, że one chodzą wypoczęte i uśmiechnięte czy to tylko pozory 🤔 bo ja to czasem jak lump wyglądam na tych spacerach 🤣
    Z której części Wrocławia jesteś? Ja na krzykach mieszkam.

    imgage.png
    🧍‍♀️ '86 🧍‍♂️'87
    Starania od 2017
    oligoasthenozoospermia
    Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
    Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
    6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
    29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
    12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
    21+0 połówkowe ok; 422 g synka
    18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
    Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
    Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
    Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
    5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
    23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
    29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
    9+4 CRL 2,76 cm
    Veracity niskie ryzyka, córcia😍
    20+3 ok, 336g córci
    30+3 usg III 1381g
    36+3 2341g
    18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️
  • Clasiia Autorytet
    Postów: 2468 2361

    Wysłany: 25 kwietnia 2023, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Kochana, bardzo współczuję 😔 to szukanie dziecka w łóżeczku już też przerabiałam i to faktycznie jest ze zmęczenia.. i tak samo nie pamiętałam jak ona się w nim znalazła. Jak mi się tak dzieje to mąż już wie, że jej szukam w łóżku i mi mówi, że ją odłożyłam po karmieniu to się od razu uspokajam i zasypiam.. Teraz karmię na siedząco, ale mnie znów jak jestem zmęczona nerwy atakują, wtedy oddaję dziecko mężowi żeby się uspokoić.. bardzo się boję takich pobudek, bo ja niewyspana jestem nie do życia 😕 a jeszcze się odniosę do Twojego postu o wtrącanie się w ubiór dziecka itd. moja mama ma to samo, dość że przychodzi codziennie bo ona MUSI wnuczkę zobaczyć to jeszcze jak przyjdzie jest wszystko nie tak. To ma dekolt w ubranku za duży, to źle ubrana bo ma rączki zimne i napewno marznie, to nie wychodzi się z dzieckiem na podwórko o 9 czy 10 rano bo jest jeszcze zimno i będzie chora, a jeszcze ma taki monitoring włączony że zawsze wie kiedy jestem na spacerze a kiedy w domu. Nie wiem jak ona to robi, ale się czuję zawsze obserwowana. Nieraz brakuje mi prywatności, ostatnio jak miałam o to pretensje to mi mówi że ona myślała że może sobie do mnie przyjść kiedy się jej podoba bo KIEDYŚ nikomu to nie przeszkadzało, a teraz musi czekać na pozwolenie (codziennie pisze smsy czy może przyjść). Serio, nieraz mam dość.
    Współczuję i doskonale rozumiem. Moja mama też mieszka blisko nas bo raptem 1,5km ale na szczęście tak często nas nie odwiedza. Ale potrafi dzwonić po 5 razy bo przemyślała, że jednak powinniśmy wozić w gondoli a nie w spacerówce bo jej zimno w stopy 🤦‍♂️ czasami nie chce mi się już odbierać 😅 teraz już prawie zdjęć nie wysyłam i nawet nie mówię o większości rzeczy bo zaraz by pewnie komentowała. I żeby nie było, ja wiem że robi to w dobrej wierze ale nie mam sił już tłumaczyć 🙈.

    Moniek330 lubi tę wiadomość

    👩‍💼 30 lat
    10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
    🧔 36 lat
    Wszystko ok

    🍀02/2022 START IVF
    17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
    10dpt - beta 486
    14dpt - beta 3286
    01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
    age.png

    II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
    9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️

    🍀04/2024 START II IVF
    17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
    10dpt - beta 130
    12dpt - beta 284
    30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
    age.png
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3314 3220

    Wysłany: 25 kwietnia 2023, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lesna wrote:
    Mój miał dzisiaj tylko body i kurtkę, bo inaczej musiałabym go rozbierać na spacerze 🙈 Nawet moja mama już się nauczyła, że Jasia ubieramy lekko i już nie mówi, żebym go przykryła lub założyła jeszcze jedną warstwę 🤣
    Dzisiaj cześć spaceru stał na ławce w parku, więc nic go nie grzało w plecy 🫣
    Tez czasem patrzę na inne matki i zastanawiam się czy ich dzieci są tak grzeczne, że one chodzą wypoczęte i uśmiechnięte czy to tylko pozory 🤔 bo ja to czasem jak lump wyglądam na tych spacerach 🤣
    Z której części Wrocławia jesteś? Ja na krzykach mieszkam.
    Fabryczna -Muchobór mały/Muchobór wielki ,sam zachód . Krzyki obejmują pół miasta 😂ale w sumie większość osiedli kojarzę ,bo to moje rodzinne strony😄

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 5255 3104

    Wysłany: 25 kwietnia 2023, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    Mam najwidoczniej nadal egzemplarz niewózkowy i niefotelikowy i muszę czekać aż wyrośnie do Bóg wie kiedy 🤦‍♀️🤦‍♀️tylko chciałabym w końcu żyć i cieszyć się macierzyństwem, jak większość mam dzieci w tym wieku 😬Niedługo powrót do pracy ,a ja nie mam na to sił . Nie możemy sobie pozwolić na to bym pozostała w domu. Czekają na mnie ciężkie projekty itp itd. Ciekawe jak taki egzemplarz ogarną w żłobku 😆

    Jak to się mówi: musi być równowaga w przyrodzie 💁🏻‍♀️. Akurat trafiło na was niestety, że na te wszystkie bezproblemowe dzieciaki wam przypadł ten cięższy model :/.
    No będą musieli ogarnąć w żłobku 😂 żyćko.

    Zielona87 lubi tę wiadomość

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • kasiek2620 Autorytet
    Postów: 3378 6452

    Wysłany: 25 kwietnia 2023, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czereśnia wrote:
    Dziewczyny czy któraś z Was zagęszczała, albo podawała zagęszczone mleko maluchowi ?
    Mój mały od urodzenia jest na Bebilonie, od jakiegoś czasu po jedzeniu dziwnie się zachowywał. Stękał, dyszał i wydawało mi się, ze cofa mu się to mleko, ale nie zawsze tak, żeby ulać, ale czasami podchodziło to do gardła na tyle, ze pojawiał się grymas na buzi. Często później występowała czkawka, furgotanie w nosku jak przy sapce ( długo myślałam, ze to właśnie sapka), dyszenie i stękanie. Pomyślałam, ze być może to ten ukryty refluks. Kupilam Bebilon AR zagęszczany mączka świętojańską i nie to dziecko. Zadowolone, uśmiechnięte po jedzeniu, nic mu nie piszczy i nie dzwoni. Cisza. Jednak martwi mnie, ze jak będę mu podawać tylko to mleko to będzie mocno przybierał na wadze. Już ma 10 tygodni, a waga pokazała 6 kg ( idzie ciagle swoim kanałem) Sprawdziliśmy z mężem składy obu mlek, kaloryka jest ta sama oczywiście, rozni się ilością błonnika w Bebilonie jest go więcej, tutaj jak sadze sama mączka pelni jego role. Mam dylemat czy zostawić tak jak jest ( kupy tez są ładne - nawet ładniejsze jak po zwykłym Bebilonie ) czy szukać jakiegoś innego mleka , nie AR, ale takiego które samo w sobie będzie moze gęstsze ? Jutro mamy wizytę u lekarza w tej sprawie, ale moze któraś miała podobny problem 🤷🏻‍♀️
    My podajemy Nan Total Comfort i zero problemów brzuszkiwych. Jest zageszczone. Bebilon tez na serie Comfort, one sa zageszczone.Co prawda tylko raz dziennie bo karmię Kpi a moje zagęszczam benilon nutriton.

    06.2004-ciąża naturalna(corka) 25.03.2018-naturalna-8tc[*]
    2IUI
    Marzec 2019 I procedura
    4.05.2019(2)17.08.2019 19.10.2019
    08.20AK
    27.01 tr AK 6dpt
    26.02tr 2zarodków(AK+AZ) :-(
    30.04.21 tr AZ
    5dpt beta 13.3,7dpt beta 54 10dpt beta 104 11dpt beta 124 13dpt beta 109,15dpt beta 38.
    7.07.21 7tr. 0
    brak kilku kirow impl.wysokienk(38%)
    10.09.21 8tr. 5dpt 8,4 7dpt 30,1 11dpt 33..
    Szczepienia limfocytami
    24.03.22 9tr-0
    27.05.22 10 tr. 6dpt 23 8dpt 58 10dpt beta 117 12dpt beta 251 14dpt beta 593 17dpt beta 2094mlU 19dpt 3773
    20dpt pęcherzyk 25dpt❤i krwiak
    12+4 69mm dziewczynki
    15+4 158 gram szczęścia FHR 154
    18+4 262 g
    19+3 332g
    21+4 462
    24+4 868
    26+4 1220
    28+3 1486
    30+4 1728
    32+4 2400
    34+4 2680
    36+4 3952
    age.png
  • kasiek2620 Autorytet
    Postów: 3378 6452

    Wysłany: 26 kwietnia 2023, 05:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    Nie wierzę w re posty na fb, już nawet przestałam czytać 😂dołączę do żal postów ,bo oba spacery dzisiaj to istna tragedia . Pierwszy to 20 min snu i jeczenie ,ale na szczęście byłam blisko domu. Kolejny spacer również w porze drzemki ,ale jegomość za Chiny nie chciał spać ,wrzeszczał w niebogłosy , doszłam do miejsca docelowego ,to się pobawił i był zadowolony . Wracając był jeszcze większa padaka,maślak na potęgę ,zaczęło lać i trzeba było płachtę założyć , to tak się darł ,że się bałam że się udusi ,a nie było opcji wyjęcia go . Biegłam wręcz i wróciłam cała mokra 🤦‍♀️po tych „atrakcjach” padł na noc w 5 minut . Nie wiem o co chodzi z tymi drzemkami ,zamiast zamknąć oczy i spać, to cały czas się awanturuje przed snem i po ,albo wcale nie zaśnie 😬już nie wiem co jest nim nie tak ….albo ze mną 😭
    Zielona a pogadaj z pediatra o herbatce uspokajającej dla niemowląt, bo koleżanki dziecku pediatra przepisała syrop uspokajający ale zaczęłabym od herbatki. Taką herbatkę można by podać żeby dziecko spało spokojnie w noc No i raz w ciągu dnia żeby miało taką dłuższą drzemkę. Moje starsza córka jest teraz kilka dni przed maturą i też wieczorem jedzie z melisą bo się strasznie stresuję wiadomo że nie na każdego działają takie ziołowe specyfiki Ale co ci szkodzi spróbować

    06.2004-ciąża naturalna(corka) 25.03.2018-naturalna-8tc[*]
    2IUI
    Marzec 2019 I procedura
    4.05.2019(2)17.08.2019 19.10.2019
    08.20AK
    27.01 tr AK 6dpt
    26.02tr 2zarodków(AK+AZ) :-(
    30.04.21 tr AZ
    5dpt beta 13.3,7dpt beta 54 10dpt beta 104 11dpt beta 124 13dpt beta 109,15dpt beta 38.
    7.07.21 7tr. 0
    brak kilku kirow impl.wysokienk(38%)
    10.09.21 8tr. 5dpt 8,4 7dpt 30,1 11dpt 33..
    Szczepienia limfocytami
    24.03.22 9tr-0
    27.05.22 10 tr. 6dpt 23 8dpt 58 10dpt beta 117 12dpt beta 251 14dpt beta 593 17dpt beta 2094mlU 19dpt 3773
    20dpt pęcherzyk 25dpt❤i krwiak
    12+4 69mm dziewczynki
    15+4 158 gram szczęścia FHR 154
    18+4 262 g
    19+3 332g
    21+4 462
    24+4 868
    26+4 1220
    28+3 1486
    30+4 1728
    32+4 2400
    34+4 2680
    36+4 3952
    age.png
  • kasiek2620 Autorytet
    Postów: 3378 6452

    Wysłany: 26 kwietnia 2023, 06:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    Mnie to chyba nikt tu nie pobije z wiekiem 😂, ja mam 41 i wielkimi krokami zbliża sie 42 🤭🙈🫣
    Jestem blisko. W lutym skończyłam 41 i chyba mój wiek i pewne doświadczenie życiowe pozwala mi wyodrębnić priorytety. I tak zawsze jest obiad ugotowany, na parterze ogarnięte w razie gdyby przyszli goście, Pranie wyprane ale Szkoda mi czasu na prasowanie, Góra to jest ogarnięta powierzchownie, w ogródku idziemy pogrzebać raz w tygodniu. Szkoda mi po prostu czasu na pierdoły. Lenka Uwielbia spacery więc jak wychodzimy z domu to robimy codziennie po około 12 do 15 km i to mnie bardziej rajcuje niż jakiś tam sprzątanie. Nie mam Thermomixa Bo nie jest mi potrzebny ale na przykład robot myjący jest dla mnie rzeczą pierwszej potrzeby. Prasowanie ogarniamy na szybko przed wyjściem i tak jest od kilku lat. Okna myje 4 razy w roku bo nie mam potrzeby myć ich więcej. Kiedyś myłam co miesiąc. Skończyłam patrzeć na innych i mam tego czasu sporo więcej. Fakt że Trafił mi się wyjątkowy egzemplarz jeśli chodzi o spokojne dziecko, i to drugi taki egzemplarz bo pierwsza też taka była więc może jest mi troszkę łatwiej. Pamiętajcie że wasz Komfort jest najważniejszy i świat się nie zawali jeżeli czegoś nie wyprasujecie czy nie umyję cię okien, bez umytych kolejne święta też się odbędą🤪😜

    Jusia 82, ........, Dżoanniks, Ania 181 lubią tę wiadomość

    06.2004-ciąża naturalna(corka) 25.03.2018-naturalna-8tc[*]
    2IUI
    Marzec 2019 I procedura
    4.05.2019(2)17.08.2019 19.10.2019
    08.20AK
    27.01 tr AK 6dpt
    26.02tr 2zarodków(AK+AZ) :-(
    30.04.21 tr AZ
    5dpt beta 13.3,7dpt beta 54 10dpt beta 104 11dpt beta 124 13dpt beta 109,15dpt beta 38.
    7.07.21 7tr. 0
    brak kilku kirow impl.wysokienk(38%)
    10.09.21 8tr. 5dpt 8,4 7dpt 30,1 11dpt 33..
    Szczepienia limfocytami
    24.03.22 9tr-0
    27.05.22 10 tr. 6dpt 23 8dpt 58 10dpt beta 117 12dpt beta 251 14dpt beta 593 17dpt beta 2094mlU 19dpt 3773
    20dpt pęcherzyk 25dpt❤i krwiak
    12+4 69mm dziewczynki
    15+4 158 gram szczęścia FHR 154
    18+4 262 g
    19+3 332g
    21+4 462
    24+4 868
    26+4 1220
    28+3 1486
    30+4 1728
    32+4 2400
    34+4 2680
    36+4 3952
    age.png
  • kasiek2620 Autorytet
    Postów: 3378 6452

    Wysłany: 26 kwietnia 2023, 06:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    My jesteśmy w zwykłej spacerówce od prawie miesiąca ,a cyrki są od tygodnia , były turbodrzemki ,a teraz nie ma ich wcale 😂😭fakt ,że od tygodnia siedzi sam stabilnie i ostro trenuje wstawanie przy stole czy kanapie ,ale te umiejętności też już były wcześniej ,tak mi się wydaje 🤷‍♀️
    A jeszcze zapytam czy jeździsz typowo po spokojnych terenach czyli np lasach,czy po ruchliwych ulicach? Pytam bo są dwa rodzaje dzieci wśród moich znajomych, i jedne są poddenerwowane hałasem który ich otacza drugie z kolei nie mogą zasnąć w lesie bo jest za cicho i coś się musi dziać bo jeżeli zasypia w domu to może coś go rozprasza, może jest przebodźcowany?

    06.2004-ciąża naturalna(corka) 25.03.2018-naturalna-8tc[*]
    2IUI
    Marzec 2019 I procedura
    4.05.2019(2)17.08.2019 19.10.2019
    08.20AK
    27.01 tr AK 6dpt
    26.02tr 2zarodków(AK+AZ) :-(
    30.04.21 tr AZ
    5dpt beta 13.3,7dpt beta 54 10dpt beta 104 11dpt beta 124 13dpt beta 109,15dpt beta 38.
    7.07.21 7tr. 0
    brak kilku kirow impl.wysokienk(38%)
    10.09.21 8tr. 5dpt 8,4 7dpt 30,1 11dpt 33..
    Szczepienia limfocytami
    24.03.22 9tr-0
    27.05.22 10 tr. 6dpt 23 8dpt 58 10dpt beta 117 12dpt beta 251 14dpt beta 593 17dpt beta 2094mlU 19dpt 3773
    20dpt pęcherzyk 25dpt❤i krwiak
    12+4 69mm dziewczynki
    15+4 158 gram szczęścia FHR 154
    18+4 262 g
    19+3 332g
    21+4 462
    24+4 868
    26+4 1220
    28+3 1486
    30+4 1728
    32+4 2400
    34+4 2680
    36+4 3952
    age.png
  • kreconairuda Autorytet
    Postów: 2545 2843

    Wysłany: 26 kwietnia 2023, 06:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko jaką parasolkę macie? :)

    Start 13.05.22 r. od 2dc 💊estrofem i sildenafil.
    Transfer 30.05.2022 ❄️ 5dniowa blastka 4BB z eglue
    6dpt 12,99
    7dpt 33,5
    9dpt 80
    10dpt 130,4
    12dpt 328,3
    14dpt 815 prog 49
    18dpt 2635,4
    25dpt jest ♥️
    380 g szczęścia 👧
    26+3 tc 1100 g 👸,
    28+3 tc 1338 g👸
    31 tc 1750 g 🥰
    38 tc 4 prenatalne 3600 g 🧚‍♀️❤️
    09.02 córcia 3310 g, 56 cm, 10/10 😍

    Start stymulacji 24.03.2022: Mensinorm, Bemfola, Orgalutran oraz Gonapeptyl.
    Punkcja 05.04.2022, pobrano 20 oocytów, dodatkowo Zymot Multi (850 µL). 3 ❄️ z 6 zapłodnionych komórek.

    3 iui ☹️
    Sono HSG-ok, biopsja endometrium- ok.
    💊 Glucophage 500 XR, fertistim, wit D3 Ibuvit 4000, wit B12 metylo, sanprobi superfomuła.
    Dieta z niskim IG od 02.2022
    Immunosupresja: encorton i equoral od 12.04.2022.
    Ana3 silnie dodatnie, kir bx, wysokie tnf.
  • MajówkaS. Autorytet
    Postów: 1496 1291

    Wysłany: 26 kwietnia 2023, 06:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasiek2620 wrote:
    Jestem blisko. W lutym skończyłam 41 i chyba mój wiek i pewne doświadczenie życiowe pozwala mi wyodrębnić priorytety. I tak zawsze jest obiad ugotowany, na parterze ogarnięte w razie gdyby przyszli goście, Pranie wyprane ale Szkoda mi czasu na prasowanie, Góra to jest ogarnięta powierzchownie, w ogródku idziemy pogrzebać raz w tygodniu. Szkoda mi po prostu czasu na pierdoły. Lenka Uwielbia spacery więc jak wychodzimy z domu to robimy codziennie po około 12 do 15 km i to mnie bardziej rajcuje niż jakiś tam sprzątanie. Nie mam Thermomixa Bo nie jest mi potrzebny ale na przykład robot myjący jest dla mnie rzeczą pierwszej potrzeby. Prasowanie ogarniamy na szybko przed wyjściem i tak jest od kilku lat. Okna myje 4 razy w roku bo nie mam potrzeby myć ich więcej. Kiedyś myłam co miesiąc. Skończyłam patrzeć na innych i mam tego czasu sporo więcej. Fakt że Trafił mi się wyjątkowy egzemplarz jeśli chodzi o spokojne dziecko, i to drugi taki egzemplarz bo pierwsza też taka była więc może jest mi troszkę łatwiej. Pamiętajcie że wasz Komfort jest najważniejszy i świat się nie zawali jeżeli czegoś nie wyprasujecie czy nie umyję cię okien, bez umytych kolejne święta też się odbędą🤪😜
    To nie jest kwestia troszkę łatwiej kasiek. Mój pierwszy był jak twoja Lenka. Na luzie ogarniałem studia, dom i prace ( pomoc mężowi w dg) ale jak ci dziecko śpi 3 razy w ciągu dnia po 2h, a w nocy się wysypiasz to po prostu jest na to czas i siła. Teraz mamy trudny egzemplarz chodź do tęgo co czasami dziewczyny tu opisują też nam sporo brakuje, tylko przy skokach mamy przez kilka dni takie jazdy jak niektóre dziewczyny na co dzień. Ale mimo to obiad regularnie nie jest zrobiony, dom sprzątam wieczorem jak mały już śpi ewentualnie jest w chuście. Żelazka nie tknęłam od prania wyprawki a okna ostatni raz myłam w połowie ciąży. I to nie jest kwestia organizacji niestety bo tak jak już pisałam do tej pory z jednym brzdącem wszystko było zrobione a ja uważałam siebie za super gospodynie i matkę. W tym momencie najważniejsze jest są dla mnie dzieci. Wiec daliśmy ogłoszenie o sprzątanie, a obiady mimo ze mamy thermomixa bardzo często zamawiamy, bo jedna ręką naprawdę nie da się nic zrobić, zwłaszcza jak przy okazji trzeba bujać 👀
    A pisze to dlatego ze przy pierwszym myślałam jak ty, ze No ok może inne maja TROSZKĘ trudniej ale przecież są rzeczy ważne które zawsze da się zrobić … No nie do końca ale to zrozumiałam dopiero teraz jak tego doświadczyłam bo nie da sie tego wyobrazić, więc nie ma się co porównywać każda robi tyle na ile może i czuje potrzebę ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2023, 06:53

    Susannah, Darkaaa lubią tę wiadomość

    2017- naturalsik ❤️

    👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
    Okazjonalnie LUF, hormony w normie
    👱🏻‍♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
    Diagnostyka 2020/2021
    03/2022 -Eurofertil Ostrava
    Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    Transfer 19.05 🍀
    5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
    14 dpt - jest pęcherzyk
    21dpt mamy zarodek
    28 dpt jest 💓
    12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
    01.23 52cm szczęścia 💙💙💙
  • Mommy12 Przyjaciółka
    Postów: 117 123

    Wysłany: 26 kwietnia 2023, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy wasi chłopcy (u nas 5mies) mają takie delikatne jasne włoski nad siusiakiem?
    Nie wiem kompletnie czy miał takie wcześniej, nie są ani czarne ani grube, taki jasny delikatny meszek. Trochę się zestresowałam jak to zobaczyłam i chyba nas umowie do pediatry.

    LUTY - pierwsza procedura
    MARZEC - pierwszy i udany transfer 4BB
    LISTOPAD - synuś na świecie 🤍
  • kasiek2620 Autorytet
    Postów: 3378 6452

    Wysłany: 26 kwietnia 2023, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MajówkaS. wrote:
    To nie jest kwestia troszkę łatwiej kasiek. Mój pierwszy był jak twoja Lenka. Na luzie ogarniałem studia, dom i prace ( pomoc mężowi w dg) ale jak ci dziecko śpi 3 razy w ciągu dnia po 2h, a w nocy się wysypiasz to po prostu jest na to czas i siła. Teraz mamy trudny egzemplarz chodź do tęgo co czasami dziewczyny tu opisują też nam sporo brakuje, tylko przy skokach mamy przez kilka dni takie jazdy jak niektóre dziewczyny na co dzień. Ale mimo to obiad regularnie nie jest zrobiony, dom sprzątam wieczorem jak mały już śpi ewentualnie jest w chuście. Żelazka nie tknęłam od prania wyprawki a okna ostatni raz myłam w połowie ciąży. I to nie jest kwestia organizacji niestety bo tak jak już pisałam do tej pory z jednym brzdącem wszystko było zrobione a ja uważałam siebie za super gospodynie i matkę. W tym momencie najważniejsze jest są dla mnie dzieci. Wiec daliśmy ogłoszenie o sprzątanie, a obiady mimo ze mamy thermomixa bardzo często zamawiamy, bo jedna ręką naprawdę nie da się nic zrobić, zwłaszcza jak przy okazji trzeba bujać 👀
    A pisze to dlatego ze przy pierwszym myślałam jak ty, ze No ok może inne maja TROSZKĘ trudniej ale przecież są rzeczy ważne które zawsze da się zrobić … No nie do końca ale to zrozumiałam dopiero teraz jak tego doświadczyłam bo nie da sie tego wyobrazić, więc nie ma się co porównywać każda robi tyle na ile może i czuje potrzebę ❤️
    To fakt,wysypiam się i to jest naprawdę ważne. Lenka śpi w nocy ciągiem po 9h i jest to mega komfortowe( od 5czekam aż się obudzi,bo przyzwyczaiłam się tak wstawać. Mam znajomą z bliźniętami i Czasem mam wrażenie że ona jest bardziej ogarnięta niż ja, bo ma nawet poprasowany a chodzi do pracy, dzieciaki do żłobka. Do was Tutaj też zaglądam doskoku, odstawiłam telefon bo zabierał mi zbyt dużo czasu. Teraz korzystam z niego przy ściąganiu pokarmu i to mi wystarczą. Jasne że mała marudzi jak robią obiad, Bo przeważnie jest wyspana po spacerku. W moim poście nie miałam na celu nikogo oceniać tylko Bardziej chodziło mi żeby wyznaczyć sobie priorytety bo naprawdę świat się nie zawali jak nie umyjemy kibla a mąż raz dostanie fasolkę ze słoika. My mamy się czuć dobrze i nie urobić po pachy tylko dlatego żeby było zrobione bo dziewczyny na FB Tak napisały

    06.2004-ciąża naturalna(corka) 25.03.2018-naturalna-8tc[*]
    2IUI
    Marzec 2019 I procedura
    4.05.2019(2)17.08.2019 19.10.2019
    08.20AK
    27.01 tr AK 6dpt
    26.02tr 2zarodków(AK+AZ) :-(
    30.04.21 tr AZ
    5dpt beta 13.3,7dpt beta 54 10dpt beta 104 11dpt beta 124 13dpt beta 109,15dpt beta 38.
    7.07.21 7tr. 0
    brak kilku kirow impl.wysokienk(38%)
    10.09.21 8tr. 5dpt 8,4 7dpt 30,1 11dpt 33..
    Szczepienia limfocytami
    24.03.22 9tr-0
    27.05.22 10 tr. 6dpt 23 8dpt 58 10dpt beta 117 12dpt beta 251 14dpt beta 593 17dpt beta 2094mlU 19dpt 3773
    20dpt pęcherzyk 25dpt❤i krwiak
    12+4 69mm dziewczynki
    15+4 158 gram szczęścia FHR 154
    18+4 262 g
    19+3 332g
    21+4 462
    24+4 868
    26+4 1220
    28+3 1486
    30+4 1728
    32+4 2400
    34+4 2680
    36+4 3952
    age.png
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3314 3220

    Wysłany: 26 kwietnia 2023, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasiek2620 wrote:
    Zielona a pogadaj z pediatra o herbatce uspokajającej dla niemowląt, bo koleżanki dziecku pediatra przepisała syrop uspokajający ale zaczęłabym od herbatki. Taką herbatkę można by podać żeby dziecko spało spokojnie w noc No i raz w ciągu dnia żeby miało taką dłuższą drzemkę. Moje starsza córka jest teraz kilka dni przed maturą i też wieczorem jedzie z melisą bo się strasznie stresuję wiadomo że nie na każdego działają takie ziołowe specyfiki Ale co ci szkodzi spróbować
    Mój w nocy nie ma zazwyczaj problemów ze spaniem , problemy są w dzień . Nie widzę sensu herbatek dla takiego maluszka , czy innych syropków . Chyba , że będę totalnie na skraju , to się tym zainteresuje . Mam po prostu taki żywiołowy egzemplarz , a herbatka tu srednio pomoże ,bo musiałabym mu dawać za każdym razem jak mu się coś nie podoba ,a to totalnie bezsensu

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
‹‹ 1238 1239 1240 1241 1242 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ