🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas klasycznie 2x30 plus jakaś drzemka 10min w aucie 😂
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Dziewczyny,czy któraś z Was chodziła do prof Jerzak? Ona zapisuje min witaminy homocysteine resist. Brałam to podczas starań i cała ciążę. Teraz podczas karmienia też biorę,choć nie codziennie. Zaueazylam że mleko jest po tym zolte czyli sporo przenika. Zastanawiam się czy ona zleca to też podczas karmienia? Ja do niej chodzi,ilam jakiś czas przed ciąza-nie pomogła mi ale czesc jej zaleceń stosowałam.To są metyle w dużych dawkach- kw foliowy,vitro b12 i B2🙄
-
Darkaaa wrote:Moja dzisiaj pierwszy raz miała tylko jedną drzemkę. Spala od 10.15 do ok 12 i od tej pory nie spala. Pojechaliśmy z nią na spacer i nie spala, potem pojechaliśmy do restauracji na obiad i myślałam, że tam mi padnie, ale była tak zainteresowana wszystkim wokół, że ani myślała iść spać. Teraz po kąpieli ją nakarmilam i zasnęła w minutę. Jestem ciekawa czy to jakoś pozytywnie wpłynie na nocny sen, ale szczerze wątpię. I tak pewnie będzie się budzic milion razy 😩
Mój też wrześniowy, a dalej trzy drzemki muszą być, czasem zdarza się, że nawet cztery krótsze. Całymi dniami ziewa, muszę mu zrobić jakieś badania, czy to nie anemia. Jakoś chyba niedługo powinien się na dwie drzemki przestawiać, ale nie zanosi się, a mi się chyba nie spieszy z tym, bo noce tak samo z kilkoma pobudkami i zazwyczaj śpi tylko 9h, czasem 10h. Pierś musi być, bo inaczej awantura. Wiem, kiedy faktycznie może być głodny, a kiedy nie może bez niej zasnąć. Nie mam pojęcia jak go tego bezboleśnie dla nas obojga oduczyć, bo na razie po prostu walczę w nocy o każdą minutę snu.Starania od 10.2018.
Ja: '91. On '90.
3xIUI 😔
I IVF krótki - FET 2BB 😔 FET 1BA 😔
II IVF krótki - FET 1AA 😔
Zmiana kliniki:
III IVF długi - brak zarodków
IV IVF krótki - FET 4BA (N) 🍀
6dpt II; 7dpt 70,42, prog. 44,7; 9dpt 190,01; 12dpt 812,75; 14dpt 2015,92; 17dpt GS 5,6mm; 25dpt CRL 5,3mm i ❤️
09.2022 Julian 3960g 56cm 💙 -
Podziwiam Was za wprowadzanie blw. Ja dzisiaj dałam małej polizać arbuza i tak jej zasmakował, że odgryzła kawałek. Myślałam, że zawału dostanę jak nie chciała wypluć 😱. W końcu wypadło ale stwierdziłam, że blw chyba nie dla mnie 🙈. A tak się zapierałam, że będę chciała próbować ale bardzo się boję, że się zadławi ☹️.👩💼 30 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 36 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
-
Ja też nie zamierzam. Na razie czytam od czego zacząć i z czym to się je😁 mama mi mówiła że ja od 4mz nie chciałam jeść mleka i lekarz kazał wprowadzić zupy. I do dziś zupy są moim ulubionym daniem-drugie może nie istniec😄 wbrew temu co czasem czytam nie mam problemów z jedzeniem,jakiejś wybiórczości etc...jestem vege już 20 lat ale to z innych pobudek😉izaz123 wrote:Czy tylko ja odkładam rd jak sie da i czekam do skończenia 6 miesiąca ?😅
-
Ja czekałam do ukończenia 6 miesiąca 🙂 I myśle ze to była dobra decyzja 🙂 BLW nie odważyłabym się wcześniej. A teraz mała naprawdę super sobie radzi ❤️izaz123 wrote:Czy tylko ja odkładam rd jak sie da i czekam do skończenia 6 miesiąca ?😅
Classia dzieci są mądre, jak kawałek jest za duży to po prostu wypluwają. Najważniejsze to dawać rozmiar i konsystencje dopasowaną do umiejętności a nie przypadkowo. Są dwie fajne apki, BLW meals i Solid Starts gdzie masz pokazane co jak podawać w zależności od wieku 🙂
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Dziewczyny, tylko tak szczerze. Jak matka matce. Czy Wy czujecie zazdrość o swoje dziecko ? Ale chodzi o taką zazdrość, że ono mogłoby mieć w przyszłości lepszy kontakt np ze swoim tatą czy dziadkiem, czy kimkolwiek innym niż z Wami? Obawę, że kiedyś może Was jako matkę odrzucić i woleć np jechać do babci na noc ? Podaję przykłady, ale ogólnie chodzi mi o takie przyszłościowe myślenie.. O, albo taką wymuszoną próbę bycia najlepszym dla swojego dziecka ?
Ja nie wiem czy coś takiego zrodziło się u mnie przez te długie i burzliwe starania, gdzie pogodziłam się, że nie będę mieć dzieci i tym samym nikogo tak bliskiego jak własne dziecko. A tu nagle to dziecko jest i jakaś część mnie kazuje mi być najlepszą dla niej. I ja się z tym męczę, a nie umiem inaczej 🤦 czy może nie tylko ja tak mam, ale większość mam zwłaszcza tych, które mają pierwsze dziecko ? Jak to jest u Was ?🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04 Clostilbegyt+Pentohexal ➡JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉 punkcja, 0❄️
💉punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔Transfer 4AA
💉 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud!
29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️ -
Tak. Przy pierwszym nie miałam i bardzo mnie zabolało gdy okazało się że synek jest tatusiowy. Kocha mnie, ale zawsze mimowolnie wybierze tatę. Teraz chyba przez to włączyła mi się lwica i bardzo osaczam małego, staram się być na każde skrzywienie, jakbym podświadomie chciała być naj naj, żeby tylko przypadkiem nikt nie był lepszy i historia się nie powtórzyła 🥵Moniek330 wrote:Dziewczyny, tylko tak szczerze. Jak matka matce. Czy Wy czujecie zazdrość o swoje dziecko ? Ale chodzi o taką zazdrość, że ono mogłoby mieć w przyszłości lepszy kontakt np ze swoim tatą czy dziadkiem, czy kimkolwiek innym niż z Wami? Obawę, że kiedyś może Was jako matkę odrzucić i woleć np jechać do babci na noc ? Podaję przykłady, ale ogólnie chodzi mi o takie przyszłościowe myślenie.. O, albo taką wymuszoną próbę bycia najlepszym dla swojego dziecka ?
Ja nie wiem czy coś takiego zrodziło się u mnie przez te długie i burzliwe starania, gdzie pogodziłam się, że nie będę mieć dzieci i tym samym nikogo tak bliskiego jak własne dziecko. A tu nagle to dziecko jest i jakaś część mnie kazuje mi być najlepszą dla niej. I ja się z tym męczę, a nie umiem inaczej 🤦 czy może nie tylko ja tak mam, ale większość mam zwłaszcza tych, które mają pierwsze dziecko ? Jak to jest u Was ?2017- naturalsik ❤️
👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
Okazjonalnie LUF, hormony w normie
👱🏻♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
Diagnostyka 2020/2021
03/2022 -Eurofertil Ostrava
Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
Transfer 19.05 🍀
5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
14 dpt - jest pęcherzyk
21dpt mamy zarodek
28 dpt jest 💓
12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
01.23 52cm szczęścia 💙💙💙 -
nick nieaktualnyMoniek330 wrote:Dziewczyny, tylko tak szczerze. Jak matka matce. Czy Wy czujecie zazdrość o swoje dziecko ? Ale chodzi o taką zazdrość, że ono mogłoby mieć w przyszłości lepszy kontakt np ze swoim tatą czy dziadkiem, czy kimkolwiek innym niż z Wami? Obawę, że kiedyś może Was jako matkę odrzucić i woleć np jechać do babci na noc ? Podaję przykłady, ale ogólnie chodzi mi o takie przyszłościowe myślenie.. O, albo taką wymuszoną próbę bycia najlepszym dla swojego dziecka ?
Ja nie wiem czy coś takiego zrodziło się u mnie przez te długie i burzliwe starania, gdzie pogodziłam się, że nie będę mieć dzieci i tym samym nikogo tak bliskiego jak własne dziecko. A tu nagle to dziecko jest i jakaś część mnie kazuje mi być najlepszą dla niej. I ja się z tym męczę, a nie umiem inaczej 🤦 czy może nie tylko ja tak mam, ale większość mam zwłaszcza tych, które mają pierwsze dziecko ? Jak to jest u Was ?
Ja tak nie mam. Małą zawsze jest rozpromieniona na widok tatusia i to mnie cieszy
nie czuje zazdrości ani niczego takiego a co do prób bycia najlepszą to niestety dopadło i mnie. Cały czas mam myśli, że czegoś robię za mało, że coś robię źle, że coś mogłabym robić lepiej.
-
nick nieaktualnyizaz123 wrote:Czy tylko ja odkładam rd jak sie da i czekam do skończenia 6 miesiąca ?😅
No nie tylko Ty, ja zaczęłam dwa dni przed 6 miesiącem, żeby mąż był że mną. Więc liczę jakby już miała skończone te pół roku ja dzisiaj zacznę dawać małej kawałki. Nie czuje strachu bo wydaje mi się, że mała sobie poradzi tak w ogóle to na początku dajecie tylko warzywka czy np. jakieś placuszki/makarony itd. też? I się tak zastanawiam czy dawać jej 2 posiłki? Myślałam, żeby jesc 2 śniadanie np. banana, a potem na obiad warzywko itd. Czy narazie powinna poznawać smaki warzyw raz dziennie i wystarczy? 🧐
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2023, 06:30
-
Ddaszka wrote:No nie tylko Ty, ja zaczęłam dwa dni przed 6 miesiącem, żeby mąż był że mną. Więc liczę jakby już miała skończone te pół roku ja dzisiaj zacznę dawać małej kawałki. Nie czuje strachu bo wydaje mi się, że mała sobie poradzi tak w ogóle to na początku dajecie tylko warzywka czy np. jakieś placuszki/makarony itd. też? I się tak zastanawiam czy dawać jej 2 posiłki? Myślałam, żeby jesc 2 śniadanie np. banana, a potem na obiad warzywko itd. Czy narazie powinna poznawać smaki warzyw raz dziennie i wystarczy? 🧐
Koleżanka mi mówiła że najpierw warzywa bo po owocach warzywa tracą na atrakcyjności ale nie wiem czy to prawda.
[/url]
Artvimed Kraków
06.25 transfer 5BB, 6dpt 38.4, 10dpt 200, 12dpt 376, 14dpt 880, 30dpt zarodek z ❤️🍀
02.25 histeroskopia
11.24 transfer ❄️, biochem
11.22 zabraliśmy ❄️ do 🏡, 07.23 Z jest na świecie ❤️♀️
10.22 mamy 4 zdrowe ❄️
09.22 mamy 5 ❄️ z pierwszego IVF
👱♀️87, 🧔 86
♀️Niepłodność jajowodowa: oba niedrożne
💊KIR BX (brakuje 2DS2, 2DS3, 2DS4 norm)
💊Układ hetero w czynnik Leiden, R2 i MTHFR
💊Wysokie NK maciczne
💊 Zapalenie endometrium
♂️Delikatnie obniżona morfologia ale fragmentacja, stres oksydacyjny i inne testy super. -
Moniek330 wrote:Dziewczyny, tylko tak szczerze. Jak matka matce. Czy Wy czujecie zazdrość o swoje dziecko ? Ale chodzi o taką zazdrość, że ono mogłoby mieć w przyszłości lepszy kontakt np ze swoim tatą czy dziadkiem, czy kimkolwiek innym niż z Wami? Obawę, że kiedyś może Was jako matkę odrzucić i woleć np jechać do babci na noc ? Podaję przykłady, ale ogólnie chodzi mi o takie przyszłościowe myślenie.. O, albo taką wymuszoną próbę bycia najlepszym dla swojego dziecka ?
Ja nie wiem czy coś takiego zrodziło się u mnie przez te długie i burzliwe starania, gdzie pogodziłam się, że nie będę mieć dzieci i tym samym nikogo tak bliskiego jak własne dziecko. A tu nagle to dziecko jest i jakaś część mnie kazuje mi być najlepszą dla niej. I ja się z tym męczę, a nie umiem inaczej 🤦 czy może nie tylko ja tak mam, ale większość mam zwłaszcza tych, które mają pierwsze dziecko ? Jak to jest u Was ?
Ja tak nie mam. Cieszę się ze mąż się mega sprawdza jako tata. Mamy tylko rodziców z mojej strony i oni angażują się jak tylko mogą i bardzo mnie to cieszy.
Mieliśmy nianie która chłopcy uwielbiali i tez żadnej zazdrości nie czułam.
Tyle ze ja mam dużo pomocy do dzieci bo oczywiście bliźniaki ale tez ja jestem dość niezależna osoba i potrzebuje czasu dla siebie by być szczęśliwa i sobie to tak po prostu zorganizowałam.
Zielona87, Juka2018_1 lubią tę wiadomość
Maj 2022 👶🏻👶🏻
3 FET, 17.09 beta 10 dpt 105, 17 dpt 1919, 24 dpt 21200
ciąża bliźniacza 1k2o
12 + 3: prenatalne ok 54 mm I 58 mm
16 + 3: 150g i 180g będą chłopcy
18 + 2: 215g I 255g
20 + 3: 295g i 355g
26 + 3: 747g i 862g
28 + 3: 1020 g i 1080 g
30 + 5: 1420 g I 1470 g
32 + 3: 1790 g I 1860 g
34 + 3: 1970 g i 2099 g
36 + 3 CC: 2250g, 49 cm i 1935 g, 48 cm -
Kompletnie nie mam czegoś takiego , chciałabym właśnie by moje dziecko chętnie spędzało czas z babciami czy jak teraz z tatą. Może dlatego , że jest to ciężki egzemplarz , a może że to zdrowe … nie wiem😂 moje pierwsze dziecko również… Każda z nas chce być chyba z natury najlepszą matką dla swojego dziecka . Ba ja byłam zawsze perfekcjonistką w każdym calu ,ale od kiedy jest młody , to ja już się poddałam i nie zastanawiam się co zrobiłam źle ,bo mam hnb ,a dzieci znajomych to anioły nierobiące awantur. Czemu koje dziecko drze się o byle co u byle gdzie - na przykład wczoraj na zajęciach na basenie 🤦♀️10 dzieci ,tylko nasz darł się ,bo nie chciał czegoś robić, No i trudno . Taki typ, wysoko-wrażliwiec🤷♀️wiem ,że zrobiłam wszystko dla niego jak na razie i nadal będę . Mam syf w domu czasami ,obiady też niecodziennie na wypasie itd . Dużo mi pomogła rozmowa z naszą fizjo ,która też trochę zgłębia tajniki psychologii na dodatkowych studiachMoniek330 wrote:Dziewczyny, tylko tak szczerze. Jak matka matce. Czy Wy czujecie zazdrość o swoje dziecko ? Ale chodzi o taką zazdrość, że ono mogłoby mieć w przyszłości lepszy kontakt np ze swoim tatą czy dziadkiem, czy kimkolwiek innym niż z Wami? Obawę, że kiedyś może Was jako matkę odrzucić i woleć np jechać do babci na noc ? Podaję przykłady, ale ogólnie chodzi mi o takie przyszłościowe myślenie.. O, albo taką wymuszoną próbę bycia najlepszym dla swojego dziecka ?
Ja nie wiem czy coś takiego zrodziło się u mnie przez te długie i burzliwe starania, gdzie pogodziłam się, że nie będę mieć dzieci i tym samym nikogo tak bliskiego jak własne dziecko. A tu nagle to dziecko jest i jakaś część mnie kazuje mi być najlepszą dla niej. I ja się z tym męczę, a nie umiem inaczej 🤦 czy może nie tylko ja tak mam, ale większość mam zwłaszcza tych, które mają pierwsze dziecko ? Jak to jest u Was ?
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyW ogóle ja to tydzień przed porodem kupiłam tego lidlomixa i mówiłam mężowi, że wrócę że szpitala to ciasto z niego upiekę itd. Miałam obraz rodzicielstwa z instagrama w głowie. Serio. Myslalm, że wrócę do domu to będę gotować, sprzątać, a małą będzie tylko słodko spala 😅 też tak miałyście? Bo dla mnie to zderzenie z rzeczywistością to było jakbym dostała obuchem w głowę. Syf w domu, prysznic jak mąż wróci pracy. Dlatego teraz, jak ktoś się mnie pyta jak to jest być mama nie mówię, że motylki latają itd. tylko mówię jak jest.
Zenula, Werka3 lubią tę wiadomość
-
Moniek330 wrote:Dziewczyny, tylko tak szczerze. Jak matka matce. Czy Wy czujecie zazdrość o swoje dziecko ? Ale chodzi o taką zazdrość, że ono mogłoby mieć w przyszłości lepszy kontakt np ze swoim tatą czy dziadkiem, czy kimkolwiek innym niż z Wami? Obawę, że kiedyś może Was jako matkę odrzucić i woleć np jechać do babci na noc ? Podaję przykłady, ale ogólnie chodzi mi o takie przyszłościowe myślenie.. O, albo taką wymuszoną próbę bycia najlepszym dla swojego dziecka ?
Ja nie wiem czy coś takiego zrodziło się u mnie przez te długie i burzliwe starania, gdzie pogodziłam się, że nie będę mieć dzieci i tym samym nikogo tak bliskiego jak własne dziecko. A tu nagle to dziecko jest i jakaś część mnie kazuje mi być najlepszą dla niej. I ja się z tym męczę, a nie umiem inaczej 🤦 czy może nie tylko ja tak mam, ale większość mam zwłaszcza tych, które mają pierwsze dziecko ? Jak to jest u Was ?
Też tak nie mam i jak pisała Ania181 - mam podobnie jak ona, że też potrzebuję chwilę czasu dla siebie, aby być szczęśliwą. I cieszę się, że Mała ma fajny kontakt z tatą, z dziadkami, nie jestem zazdrosna, bo ona w ten sposób się socjalizuje, tak myślę i widzi, że są inne osoby.
Moniek, dużo odpowiedzi jest w nas samych - zadawaj sobie pytanie dlaczego się tak czujesz, dlaczego czujesz zazdrość, dlaczego musisz być najlepsza dla swojego dziecka? Zadawaj i odpowiadaj, aż dojdziesz do przyczyny, to naprawdę pomaga.
Edit: jeśli o mnie chodzi to zasada "szczęśliwa mama to szczesliwe dziecko" i nie muszę być najlepsza, wystarczy, że będę wystarczająca (jak mówi Martyna Wojciechowska 😉).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2023, 08:10
Zielona87, Zenula, Juka2018_1 lubią tę wiadomość
Ja 41 lat
On 43 lata
luty 2021 - IUI - nieudana
kwiecień 2021 - IUI - nieudana
Marzec 22:
- Punkcja - 11 pobranych/8 dojrzałych/7 zapłodnionych
- 5 blastek - witryfikacja:
* 5 dniowe - 4AB, 4BB
* 6 dniowe - 4BA, 4BB, 4BB
Kwiecień 2022
IMSI 5 dniowa blastka AB
13dpt<0.100
Czerwiec 2022
- transfer 23.06.2022
8dpt - 59,5; 11dpt-535; 13dpt-358; 15dpt-964; 18dpt-3187; 25dpt-33 753
- 28 dpt - jest serduszko
29.08.2022 I prenatalne
24.10.2022 II prenatalne - będzie dziewuszka
09.01.2023 III prenatalne
06.03.2023 CC - córcia 57 cm 3640 g
23.05.2025 - syn - [*] 19 tc - Zespół Edwardsa -
Też wyznaje taką zasadę 😂@ wrote:Też tak nie mam i jak pisała Ania181 - mam podobnie jak ona, że też potrzebuję chwilę czasu dla siebie, aby być szczęśliwą. I cieszę się, że Mała ma fajny kontakt z tatą, z dziadkami, nie jestem zazdrosna, bo ona w ten sposób się socjalizuje, tak myślę i widzi, że są inne osoby.
Moniek, dużo odpowiedzi jest w nas samych - zadawaj sobie pytanie dlaczego się tak czujesz, dlaczego czujesz zazdrość, dlaczego musisz być najlepsza dla swojego dziecka? Zadawaj i odpowiadaj, aż dojdziesz do przyczyny, to naprawdę pomaga.
Edit: jeśli o mnie chodzi to zasada "szczęśliwa mama to szczesliwe dziecko" i nie muszę być najlepsza, wystarczy, że będę wystarczająca (jak mówi Martyna Wojciechowska 😉).
@ lubi tę wiadomość
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Dziewczyny mam pytanie, moja córka zaczęła się drapać, czasem po bokach nóg jakby na biodrach, na brzuchu i ucho, nie ma żadnych krostek, zaczerwienia itp. co mogłoby świadczyć o alergii myślicie ze to może być sucha skóra? Smaruje ją raz na jakiś czas Hippem do kąpieli tez od początku Hipp. Chyba go zmienię możecie coś polecić? Martwię się 😔Starania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
Ddaszka wrote:No nie tylko Ty, ja zaczęłam dwa dni przed 6 miesiącem, żeby mąż był że mną. Więc liczę jakby już miała skończone te pół roku ja dzisiaj zacznę dawać małej kawałki. Nie czuje strachu bo wydaje mi się, że mała sobie poradzi tak w ogóle to na początku dajecie tylko warzywka czy np. jakieś placuszki/makarony itd. też? I się tak zastanawiam czy dawać jej 2 posiłki? Myślałam, żeby jesc 2 śniadanie np. banana, a potem na obiad warzywko itd. Czy narazie powinna poznawać smaki warzyw raz dziennie i wystarczy? 🧐
Mi lekarka powiedziała ze w 6 mż zastępujemy jeden posiłek mleczny zupką czy warzywem i tez najpierw warzywa a po jakimś czasie owoceStarania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰
