🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPauuulaa wrote:Jeżeli masz wątpliwości to możesz się udać , ale... Nasza fizjo widziała jak mój robil tez cos podobnego i mówiła ,że super, bo ćwiczy sobie brzuch i kombinuje jak na kolana wstać - widać jak zginą kolana i dość wysoko tyłek podnosi. Nasze chłopaki są starsze ,może to wygląda tylko podobnie jak u dżoanniks... 🤔 Zaraz wyśle ci na priv
No właśnie mój ma dopiero 4 miesiąc skończony i mówiła, że to za wcześnie. Poza tym mój się przy tym strasznie denerwuje. Twój też sie denerwuje? -
Dziewczyny miałyście może doczynienia z escherichia coli esbl dodatni w pochwie? Zawsze miałam tylko zwykła e.coli. Teraz mam patogen alarmowy, z pessaru nici. To gówno jest prawie na wszystko oporne, kurcze znowu się stresuje 😭34 lata, 2021-AMH 8,17
starania od grudnia 2018
Październik 2019-udrożnienie jajowodów, potem 3 nieudane iui
ANA (choroby tkanki łącznej), Hashimoto, Insulinooporność, Enometrioza st. II, Mutacje: MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych, KIR AA, mąż C1C2, mąż morfologia 2%
5xICSI:
1 ciąża-2020, poronienie zatrzymane 💔 Mikołaj
2 ciąża-2021, poronienie 💔
allo mlr 0%
szczepienia limfocytami
3 ciąża-2022, biochemiczna 💔
immunoglobuliny
4 ciąża-2023 ❤️
Prenatalne-03.04.2023, 13t3d, dziewczynka 🥰
Połówkowe-24.05.2023
22.09.2023-nasza córka jest już na świecie 🥰😍💕 -
Dżoanniks wrote:No właśnie mój ma dopiero 4 miesiąc skończony i mówiła, że to za wcześnie. Poza tym mój się przy tym strasznie denerwuje. Twój też sie denerwuje?
A z takich nowości to przedwczoraj obrócił mi się z brzucha na plecy. Pytałam się fizjo , stwierdziła ,że najprawdopodobniej był to już obrót świadomy,a nie z utraty równowagi 🥰 boże , jak to moje dziecię szybko dorasta ....Dżoanniks, Izaja lubią tę wiadomość
08.2012 26tc💔
👩
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022-09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest zarodek
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
09.08 17t2 175g💙
29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm👶
Powrót po rodzeństwo
11.24 iui❌
2.25kwalfikacja ivf✅
💉28.02-24dc START
11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
14.04.2025 FET 4AA cb💔
9.6.2025 FET 4AA cb💔
16.07 scratching endometrium⏳ -
nick nieaktualnyPauuulaa wrote:Raczej wkłada w to dużo wysiłku i sapie/steka tak jak strongman przy podnoszeniu ciężarów 😂 widać ,że to zbyt trudne jeszcze dla niego i dlatego się denerwuje. Ale jak się zmęczy to leży na brzuchu z głową na boku i sobie odpocznie na spokojnie i za chwilę zaś próbuje. Właśnie , Piotrek ma wysoki podpór osiągnięty i zna pozycję czworacza bo ja ćwiczymy od 2-3 tygodni. Spokojnie wy też wycwiczycie wszystko. Ja pamiętam siebie przerażona na początku terapii 🤣🙈 dziecko płakało bo nie chciało ćwiczyć, ja ryczalam bo musiałam na siłę go gimnastykowac- normalnie dom wariatów.on nawet 2 min nie wytrzymywał na brzuchu... A teraz niemal całe dnie w tej pozycji spędza, już zaczyna osiągać symetrię, główka nam się niemal całkowicie wyprostowała - miał plagocefalie. Mięśnie brzucha się schodzą, została niewielka przepuchline pępkowa 👍widać ,że napięcie w brzuchu wzrosło, w barkach maleje,- w końcu odsłonił szyję 😂, a to wszystko mały osiągnął rehabilitacja- fakt bardzo intensywna ,ale efekty super. I z dziecka, które leżało tylko na plecach ,zrobił się naprawdę aktywny bobas. Jak ktoś nie wie i nie zna jego historii to by nie powiedział ,że coś mu było. 👍
A z takich nowości to przedwczoraj obrócił mi się z brzucha na plecy. Pytałam się fizjo , stwierdziła ,że najprawdopodobniej był to już obrót świadomy,a nie z utraty równowagi 🥰 boże , jak to moje dziecię szybko dorasta ....
Fantastycznie. Gratulacje dla małego, że już sam ogarnął obrót i dla ciebie za cierpliwość. My właśnie mieliśmy problem z kontrolą główki i jak już to ogarnął jako tako to wyszła asymetria, brak widocznej szyi itp. Ale właśnie leżenie na brzuchu do tej pory było ok, a teraz zaczął unosić dupkę i się przesuwać przez to, ale krzywo i opada na jeden bok. A nerwy z jego strony są 🙈. Więc u nas ewidentnie jest nie tak jak trzeba. Ale się cieszę, że obroty na brzuszek ogarnął sam i w miarę dobrze 🥰. Też ćwiczymy i się mega denerwuje, ale ro działa więc nie ma zmiłuj.Pauuulaa lubi tę wiadomość
-
Dżoanniks wrote:Fantastycznie. Gratulacje dla małego, że już sam ogarnął obrót i dla ciebie za cierpliwość. My właśnie mieliśmy problem z kontrolą główki i jak już to ogarnął jako tako to wyszła asymetria, brak widocznej szyi itp. Ale właśnie leżenie na brzuchu do tej pory było ok, a teraz zaczął unosić dupkę i się przesuwać przez to, ale krzywo i opada na jeden bok. A nerwy z jego strony są 🙈. Więc u nas ewidentnie jest nie tak jak trzeba. Ale się cieszę, że obroty na brzuszek ogarnął sam i w miarę dobrze 🥰. Też ćwiczymy i się mega denerwuje, ale ro działa więc nie ma zmiłuj.
Ja sobie teraz nie wyobrażam życia bez naszej fizjo, ona tyle rzeczy mi wyjaśniła i szczerze powiedziawszy to ona jako jedna z niewielu nie zbagatelizowała naszych obaw ,że coś jest z dzieckiem nie tak. Pediatra twierdził że leniuch z duża masa dlatego tak mało aktywny 🥴😡 a przypomnę ,że mój młody jest po wylewie dokomorowym mózgu i taka rehabilitację powinien mniec od pierwszych dni. A nam szpital nic nie zasugerował, podobnie pediatrzy -3 różnych... 🙄 Mobilnie młody zaczyna się równać z rówieśnikami, ale ta prawa strona jest "opóźniona" w stosunku do lewej i to nie o tydzień czy dwa. A np. w przypadku obrotu na brzuch 2 miesięcy przy rehabilitacji 3 x dziennie... Także my mamy nad czym pracować. Ja się cieszę że zrobił obrót na plecy, ale wiem ile teraz pracy przed nim ,żeby w prawą stronę zrobić to samo. Podobnie ze siadaniem, z czworaka rotacja do siadu w lewo ok idzie mu z automatu( odruch), natomiast strona prawa już problem.
Ale myślę ,że u was będzie to tylko kilka ćwiczeń i wszystko wróci do normy 😊 fakt- ćwiczenia że srednio wspolpracujacym dzieckiem są udręka 😜 ale co zrobić? Jeżeli to przynosi korzyści to trzeba zęby zacisnąć i do przodu ( ja już jestem mało wrażliwa na płacz mojego małego 🥺)
trzymam za was kciuki i powodzeniaDżoanniks lubi tę wiadomość
08.2012 26tc💔
👩
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022-09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest zarodek
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
09.08 17t2 175g💙
29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm👶
Powrót po rodzeństwo
11.24 iui❌
2.25kwalfikacja ivf✅
💉28.02-24dc START
11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
14.04.2025 FET 4AA cb💔
9.6.2025 FET 4AA cb💔
16.07 scratching endometrium⏳ -
lesna wrote:Strasznie Ci współczuję, najgorsze co może być to jak dziecko nie chce jeść i nie jesteśmy w stanie zaspokoić tej podstawówej potrzeby 😔 Mój syn też miał refluks, ulewał po każdym posiłku czasem aż chlustało, przestał dopiero niedawno ulewać, ale niechęć do jedzenia została, teraz mleko je w miarę normalnie, ale rd to dramat. Mam nadzieję, że po rd u Was problemy z jedzeniem miną 🤞
Mize masz jakieś rady?35 lat
Starania 09/2020
30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
Dwurożna macicy 😞 wykluczone
Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
11.12.2021- niedrożne jajowody -
Dziewczyny, baaaaardzo Wam dzuekuję za słowa wsparcia
Wczoraj było bardzo ciężko. Chyba w obronie przed stresem zasypiałam na drzemki razem z Mała
Próbujemy rozszerzać dietę, ale zjada może w sumie pol łyżeczki, wiec narazie to długa droga
Dziękuję za polecenia pomocy psychologicznej- zrobiłam screeny. W tym momencie biorę leki na depresję, ale w kryzysowych sytuacjach dół przybija.
Przez okres ciąży i hospitalizacji Małej nie dopusczczalam do siebie emocji. Wszystko do mnie wróciło z 2 miesiące temu. Do tego problemy bierzące, odmowa jedzenia i zmęczenie fizyczne nie pomagają.
Robimy dziś Małej badania moczu, mamy skierowanie na crp jeśli dziś nie będzie lepiej oraz skierowanie do laryngologa.
Bardzo proszę o ciepłe myśli lub modlitwę.
Dlaczego boję się o jej życie? Bo miało jej nie być… nikt nie dawał nam szans. Słaba beta na poczatku, krwawienia na poczatku. Gdy trafiłam w ciazy do szpitala pytali czy wiem, ze to nie walka o jej zdrowie lecz nie wiadomo czy przeżyje- 24 tc odejście wód.
I gdy odmawia jedzenia myślę, ze sama się zaglodzi ma smierć
Jeszxze raz Wam bardzo dziękuję za dobre słowa, wsparcie- to bardzo dużo dla mnie znaczy. Płakałam gdy czytakam co pisaliście. Ze chciało Wam się poświęcić czas na wiadomości 🥹🙏
35 lat
Starania 09/2020
30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
Dwurożna macicy 😞 wykluczone
Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
11.12.2021- niedrożne jajowody -
zuzka_88 wrote:Dziewczyny miałyście może doczynienia z escherichia coli esbl dodatni w pochwie? Zawsze miałam tylko zwykła e.coli. Teraz mam patogen alarmowy, z pessaru nici. To gówno jest prawie na wszystko oporne, kurcze znowu się stresuje 😭
U mnie była skrócona od 17tc- wtedy było pierwsze sprawdzanie szyjki. Trzymam mocno kciuki35 lat
Starania 09/2020
30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
Dwurożna macicy 😞 wykluczone
Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
11.12.2021- niedrożne jajowody -
Izaja wrote:Dziewczyny, baaaaardzo Wam dzuekuję za słowa wsparcia
Wczoraj było bardzo ciężko. Chyba w obronie przed stresem zasypiałam na drzemki razem z Mała
Próbujemy rozszerzać dietę, ale zjada może w sumie pol łyżeczki, wiec narazie to długa droga
Dziękuję za polecenia pomocy psychologicznej- zrobiłam screeny. W tym momencie biorę leki na depresję, ale w kryzysowych sytuacjach dół przybija.
Przez okres ciąży i hospitalizacji Małej nie dopusczczalam do siebie emocji. Wszystko do mnie wróciło z 2 miesiące temu. Do tego problemy bierzące, odmowa jedzenia i zmęczenie fizyczne nie pomagają.
Robimy dziś Małej badania moczu, mamy skierowanie na crp jeśli dziś nie będzie lepiej oraz skierowanie do laryngologa.
Bardzo proszę o ciepłe myśli lub modlitwę.
Dlaczego boję się o jej życie? Bo miało jej nie być… nikt nie dawał nam szans. Słaba beta na poczatku, krwawienia na poczatku. Gdy trafiłam w ciazy do szpitala pytali czy wiem, ze to nie walka o jej zdrowie lecz nie wiadomo czy przeżyje- 24 tc odejście wód.
I gdy odmawia jedzenia myślę, ze sama się zaglodzi ma smierć
Jeszxze raz Wam bardzo dziękuję za dobre słowa, wsparcie- to bardzo dużo dla mnie znaczy. Płakałam gdy czytakam co pisaliście. Ze chciało Wam się poświęcić czas na wiadomości 🥹🙏
Niestety wiem jak działają szpitale, zero wsparcia i empatii... Do mnie przyszła lekarka i oznajmiła mi ,że dziecko jest w inkubatorze pod tlenem ma problemy oddechowe i jest po wylewie. Rzuciła mi te informacje jak ochłap w jednym zdaniu - jakby mówiła o pogodzie , zrobiła obrót na pięcie i wyszła - serio (!) Ja jeszcze wtedy byłam przed pionizacja po cc. To ani za nią pójść ani nic, obostrzenia na oddziale- sama bez możliwości zobaczenia męża... Zero wsparcia, słów otuchy - nic komplet. Jak już w końcu dostałam małego to ciśnienie o laktację, wróciliśmy do domu to rzeczywiście wszystko było ok ,ale niestety 2 tyg później powrót na patologie noworodka z bezdechem syna , to był najgorszy okres i oczywiście ciśnienie o laktację - w tym stresie po 3 dniach nie wycisnelam z siebie ani kropli i te ironię ze strony lekarki ,że się nie staram i nie chce karmić(!) Mieliśmy podejrzenie cytomegalii wrodzonej , gdyby się potwierdziła diagnoza zostalibyśmy przewiezieni do szpitala wojewódzkiego na min 6 tyg leczenia syna. 😥 Ja byłam załamana, nie cieszyło mnie nic ,nawet to dziecko o które się człowiek starał tyle lat. I była tylko myśl ,że może niepotrzebnie... Teraz jest mi wstyd za takie myśli ,ale w takich warunkach nie dało się normalnie funkcjonować....Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2023, 08:36
08.2012 26tc💔
👩
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022-09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest zarodek
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
09.08 17t2 175g💙
29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm👶
Powrót po rodzeństwo
11.24 iui❌
2.25kwalfikacja ivf✅
💉28.02-24dc START
11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
14.04.2025 FET 4AA cb💔
9.6.2025 FET 4AA cb💔
16.07 scratching endometrium⏳ -
nick nieaktualnyPauuulaa wrote:Chowanie szyji to zapewne wynik wzmożonego napięcia w obręczy barkowej. Że tak powiem dziecko spina się w ramionach i permanentnie trzyma je w górze. Nam pomogły na to masaże 1 dziennie, żeby rozluźnić mięśnie (ramiona, łopatki) już podczas takiego masowania widziałam jak schodzą mu te ramiona niżej 🤭 a swoją drogą ćwiczenia , no i nie można zapominać o odpowiedniej pielęgnacji, trzymanie dziecka we właściwy sposób, przenoszenie jego itp. To też jest mega ważne.
Ja sobie teraz nie wyobrażam życia bez naszej fizjo, ona tyle rzeczy mi wyjaśniła i szczerze powiedziawszy to ona jako jedna z niewielu nie zbagatelizowała naszych obaw ,że coś jest z dzieckiem nie tak. Pediatra twierdził że leniuch z duża masa dlatego tak mało aktywny 🥴😡 a przypomnę ,że mój młody jest po wylewie dokomorowym mózgu i taka rehabilitację powinien mniec od pierwszych dni. A nam szpital nic nie zasugerował, podobnie pediatrzy -3 różnych... 🙄 Mobilnie młody zaczyna się równać z rówieśnikami, ale ta prawa strona jest "opóźniona" w stosunku do lewej i to nie o tydzień czy dwa. A np. w przypadku obrotu na brzuch 2 miesięcy przy rehabilitacji 3 x dziennie... Także my mamy nad czym pracować. Ja się cieszę że zrobił obrót na plecy, ale wiem ile teraz pracy przed nim ,żeby w prawą stronę zrobić to samo. Podobnie ze siadaniem, z czworaka rotacja do siadu w lewo ok idzie mu z automatu( odruch), natomiast strona prawa już problem.
Ale myślę ,że u was będzie to tylko kilka ćwiczeń i wszystko wróci do normy 😊 fakt- ćwiczenia że srednio wspolpracujacym dzieckiem są udręka 😜 ale co zrobić? Jeżeli to przynosi korzyści to trzeba zęby zacisnąć i do przodu ( ja już jestem mało wrażliwa na płacz mojego małego 🥺)
trzymam za was kciuki i powodzenia
Cała nasza służba zdrowia, przecież po wylewie dorośli też muszą mieć rehabilitację a co dopiero taki mały człowiek, który dopiero się wszystkiego uczy. Niestety w Polsce często jest tak, że jak samemu nie podrążysz to się nie dowiesz.
Mam wrażenie, że te większe dzieciaki bardziej ponapinane są. Nasz też duży i spięty strasznie. Fizjo w ogóle mówi, że on jeszcze jest taki, źe tu nie ma pola do negocjacji z nim, jak mu się nie podoba to na siłe dąży do tego co zna i jest niestety łatwiejsze i nieprawidłowe 🤦♀️.
Ja tobie też życzę dalszych sukcesów z małym. Bądźmy twarde jak płaczą podczas ćwiczeń 😂🤪.
-
Izaja wrote:Co zrobiłaś żeby niechęć do mleka minęła?
Mize masz jakieś rady?Izaja lubi tę wiadomość
🧍♀️ '86 🧍♂️'87
Starania od 2017
oligoasthenozoospermia
Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
21+0 połówkowe ok; 422 g synka
18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
9+4 CRL 2,76 cm
Veracity niskie ryzyka, córcia😍
20+3 ok, 336g córci
30+3 usg III 1381g
36+3 2341g
18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️ -
Izaja wrote:Bardzo Cię wspolczuję i przytulam. Nie pomogę w kwestii bakterii. Rozumiem, ze masz krótka szyjkę?
U mnie była skrócona od 17tc- wtedy było pierwsze sprawdzanie szyjki. Trzymam mocno kciuki
Dzięki Kochana ❤️ Szyjka zaczęła mi się skracać przed 20tc i od tego czasu leżę. Przez bakterie nie założa pessaru ale teraz bardziej boje się zakażenia wód płodowych bo nie ma jak tego leczyć ehhhWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2023, 09:46
34 lata, 2021-AMH 8,17
starania od grudnia 2018
Październik 2019-udrożnienie jajowodów, potem 3 nieudane iui
ANA (choroby tkanki łącznej), Hashimoto, Insulinooporność, Enometrioza st. II, Mutacje: MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych, KIR AA, mąż C1C2, mąż morfologia 2%
5xICSI:
1 ciąża-2020, poronienie zatrzymane 💔 Mikołaj
2 ciąża-2021, poronienie 💔
allo mlr 0%
szczepienia limfocytami
3 ciąża-2022, biochemiczna 💔
immunoglobuliny
4 ciąża-2023 ❤️
Prenatalne-03.04.2023, 13t3d, dziewczynka 🥰
Połówkowe-24.05.2023
22.09.2023-nasza córka jest już na świecie 🥰😍💕 -
Apropo chodzenia do fizjo.. moja teściowa oczywiście z tekstem ostatnio jak ją poprawiałam jak ma nosić małą, że kiedyś tego nie było i tez dzieci zdrowe są.. a zaraz potem dodała że mój mąż 3 lata chodził na zajęcia korekcyjne, bo kręgosłup krzywy.. no ale nie o tym. Nasza fizjo nam opowiadała jak przyszło do niej małżeństwo z dzieckiem po raz pierwszy. I zwróciła im uwagę, że to dziecko ma krzywą główkę, a ojciec tego dziecka na to, że on ma tak samo krzywą i myślał, że to genetyczne 🤯🤣
Pauuulaa lubi tę wiadomość
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04 Clostilbegyt+Pentohexal ➡JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉 punkcja, 0❄️
💉punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔Transfer 4AA
💉 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud!
29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️ -
Izaja wrote:Dziewczyny, baaaaardzo Wam dzuekuję za słowa wsparcia
Wczoraj było bardzo ciężko. Chyba w obronie przed stresem zasypiałam na drzemki razem z Mała
Próbujemy rozszerzać dietę, ale zjada może w sumie pol łyżeczki, wiec narazie to długa droga
Dziękuję za polecenia pomocy psychologicznej- zrobiłam screeny. W tym momencie biorę leki na depresję, ale w kryzysowych sytuacjach dół przybija.
Przez okres ciąży i hospitalizacji Małej nie dopusczczalam do siebie emocji. Wszystko do mnie wróciło z 2 miesiące temu. Do tego problemy bierzące, odmowa jedzenia i zmęczenie fizyczne nie pomagają.
Robimy dziś Małej badania moczu, mamy skierowanie na crp jeśli dziś nie będzie lepiej oraz skierowanie do laryngologa.
Bardzo proszę o ciepłe myśli lub modlitwę.
Dlaczego boję się o jej życie? Bo miało jej nie być… nikt nie dawał nam szans. Słaba beta na poczatku, krwawienia na poczatku. Gdy trafiłam w ciazy do szpitala pytali czy wiem, ze to nie walka o jej zdrowie lecz nie wiadomo czy przeżyje- 24 tc odejście wód.
I gdy odmawia jedzenia myślę, ze sama się zaglodzi ma smierć
Jeszxze raz Wam bardzo dziękuję za dobre słowa, wsparcie- to bardzo dużo dla mnie znaczy. Płakałam gdy czytakam co pisaliście. Ze chciało Wam się poświęcić czas na wiadomości 🥹🙏
Kochana trzymamy kciuki za Maluszka 🥰🍀🤞❤️ teraz przeczytałam o Waszych problemach bo nie śledzę tego wątku na bieżąco. Maluszek jest silny, da radę ❤️🥰❤️Izaja lubi tę wiadomość
34 lata, 2021-AMH 8,17
starania od grudnia 2018
Październik 2019-udrożnienie jajowodów, potem 3 nieudane iui
ANA (choroby tkanki łącznej), Hashimoto, Insulinooporność, Enometrioza st. II, Mutacje: MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych, KIR AA, mąż C1C2, mąż morfologia 2%
5xICSI:
1 ciąża-2020, poronienie zatrzymane 💔 Mikołaj
2 ciąża-2021, poronienie 💔
allo mlr 0%
szczepienia limfocytami
3 ciąża-2022, biochemiczna 💔
immunoglobuliny
4 ciąża-2023 ❤️
Prenatalne-03.04.2023, 13t3d, dziewczynka 🥰
Połówkowe-24.05.2023
22.09.2023-nasza córka jest już na świecie 🥰😍💕 -
Moniek330 wrote:Apropo chodzenia do fizjo.. moja teściowa oczywiście z tekstem ostatnio jak ją poprawiałam jak ma nosić małą, że kiedyś tego nie było i tez dzieci zdrowe są.. a zaraz potem dodała że mój mąż 3 lata chodził na zajęcia korekcyjne, bo kręgosłup krzywy.. no ale nie o tym. Nasza fizjo nam opowiadała jak przyszło do niej małżeństwo z dzieckiem po raz pierwszy. I zwróciła im uwagę, że to dziecko ma krzywą główkę, a ojciec tego dziecka na to, że on ma tak samo krzywą i myślał, że to genetyczne 🤯🤣
Oj sorry za ten żal post... 🥺
08.2012 26tc💔
👩
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022-09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest zarodek
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
09.08 17t2 175g💙
29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm👶
Powrót po rodzeństwo
11.24 iui❌
2.25kwalfikacja ivf✅
💉28.02-24dc START
11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
14.04.2025 FET 4AA cb💔
9.6.2025 FET 4AA cb💔
16.07 scratching endometrium⏳ -
nick nieaktualnyMoniek330 wrote:Apropo chodzenia do fizjo.. moja teściowa oczywiście z tekstem ostatnio jak ją poprawiałam jak ma nosić małą, że kiedyś tego nie było i tez dzieci zdrowe są.. a zaraz potem dodała że mój mąż 3 lata chodził na zajęcia korekcyjne, bo kręgosłup krzywy.. no ale nie o tym. Nasza fizjo nam opowiadała jak przyszło do niej małżeństwo z dzieckiem po raz pierwszy. I zwróciła im uwagę, że to dziecko ma krzywą główkę, a ojciec tego dziecka na to, że on ma tak samo krzywą i myślał, że to genetyczne 🤯🤣
😅😂😂 o ja hahahh. Ja mam wrażenie, że jiektórzy traktują fizjoterapię na równi z psychoterapią. Że w ogóle po co przecież dziecko zdrowe, normalne… 🤦♀️.
A prawda jest taka, że większość powinna w dzieciństwie chodzić do fizjo, chociażby na małe korekcje, żeby właśnie później nie było takich problemów np z krzywą głową 😂😂Pauuulaa, Moniek330 lubią tę wiadomość
-
Dżoanniks wrote:😅😂😂 o ja hahahh. Ja mam wrażenie, że jiektórzy traktują fizjoterapię na równi z psychoterapią. Że w ogóle po co przecież dziecko zdrowe, normalne… 🤦♀️.
A prawda jest taka, że większość powinna w dzieciństwie chodzić do fizjo, chociażby na małe korekcje, żeby właśnie później nie było takich problemów np z krzywą głową 😂😂
08.2012 26tc💔
👩
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022-09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest zarodek
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
09.08 17t2 175g💙
29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm👶
Powrót po rodzeństwo
11.24 iui❌
2.25kwalfikacja ivf✅
💉28.02-24dc START
11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
14.04.2025 FET 4AA cb💔
9.6.2025 FET 4AA cb💔
16.07 scratching endometrium⏳ -
Pauuulaa wrote:🤭No niestety na mnie się wszyscy pogniewali ,bo nie pozwalam Małego brać na ręce i nie dochodzi do ich świadomości ,że trzeba nosić go tak a nie inaczej , bo złe noszenie pogłębia jego problemy, podobnie jak nie docierało ,jak mówiłam mamie czy teściowej mojej ,że nie podoba mi się to czy tamto , to tylko słyszałam ,że przesadzam , że Piotrek jest duży i ciężko mu , słyszałam od nich ,że szukam chorob u niego itd,itp. Noo i przecież zdziwienie teściowej jak upomniałam ja ,że 3 miesięcznego dziecka nie sądzą się sobie na kolana(!) To była wielce zdziwiona . Podobnie jak twierdzą ,że ja izoluje syna od nich tylko ,że jak byłam po cc to żadna do mnie nie przyszła pomóc, czekałam miesiąc na nie. przyszły dopiero jak mąż urządził gościnę dla nich! Wyobrażacie to sobie?! Ja po cc, dziecko po inkubatirze, przeorana byłam psychicznie do granic możliwości, a one sobie na ciasto chciały przyjść !!!!Jedna mieszka nademna ,a druga blok obok. 😤 później twierdzili że się boją zostać z dzieckiem ,bo miał bezdech. I tak "skazana" jestem na mojego synka 24h/ 7. Mąż jak jest w domu to odciąży, ale pracuje po 12 godz codziennie plus dojazd , więc go nie ma po 14 gidz. I też nie chce jemu dokładać jeszcze małego. Czasami jest naprawdę ciężko ,więc dziękuję Bogu ,że syn nie jest wymagającym egzemplarzem, bo jak by miał jeszcze problemy z jedzeniem, albo był nieodkladalny ,to chyba bym zwariowała ... I teraz sobie wyobraźcie ,że ja przez pół roku nigdzie sama się nie ruszyłam. Nawet do sklepu. Wszędzie z małym ,bo niby co mam zrobić z nim jak babcie w dupie mają. Przychodzą raz w tygodniu ,żeby popatrzeć jak na malpke w zoo. To jeszcze kawę sobie życzą żeby im zrobić....
Oj sorry za ten żal post... 🥺
Bardzo Ciebie rozumiem. Ja też jestem z córką cały czas sama. Jedna babcia widziała ją tylko dwa razy. Sama wyszłam z domu chyba trzy razy, a córka ma już 11.5 m, wszędzie ja ze sobą zabieram. Czasami jak komuś o tym mówię, to patrzą na mnie jak na dziwaka, no ale co mam zrobić? Życzę Ci dużo siły❤️ -
Jenny88 wrote:Bardzo Ciebie rozumiem. Ja też jestem z córką cały czas sama. Jedna babcia widziała ją tylko dwa razy. Sama wyszłam z domu chyba trzy razy, a córka ma już 11.5 m, wszędzie ja ze sobą zabieram. Czasami jak komuś o tym mówię, to patrzą na mnie jak na dziwaka, no ale co mam zrobić? Życzę Ci dużo siły❤️
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Pauuulaa wrote:Jesteś mamą małej wojowniczki 🥰 naprawdę wiele przeszlyscie obie, ona bez ciebie nie przeszła by tego wszystkiego. Jesteś wielka,Dzielna i najlepsza 😘
Niestety wiem jak działają szpitale, zero wsparcia i empatii... Do mnie przyszła lekarka i oznajmiła mi ,że dziecko jest w inkubatorze pod tlenem ma problemy oddechowe i jest po wylewie. Rzuciła mi te informacje jak ochłap w jednym zdaniu - jakby mówiła o pogodzie , zrobiła obrót na pięcie i wyszła - serio (!) Ja jeszcze wtedy byłam przed pionizacja po cc. To ani za nią pójść ani nic, obostrzenia na oddziale- sama bez możliwości zobaczenia męża... Zero wsparcia, słów otuchy - nic komplet. Jak już w końcu dostałam małego to ciśnienie o laktację, wróciliśmy do domu to rzeczywiście wszystko było ok ,ale niestety 2 tyg później powrót na patologie noworodka z bezdechem syna , to był najgorszy okres i oczywiście ciśnienie o laktację - w tym stresie po 3 dniach nie wycisnelam z siebie ani kropli i te ironię ze strony lekarki ,że się nie staram i nie chce karmić(!) Mieliśmy podejrzenie cytomegalii wrodzonej , gdyby się potwierdziła diagnoza zostalibyśmy przewiezieni do szpitala wojewódzkiego na min 6 tyg leczenia syna. 😥 Ja byłam załamana, nie cieszyło mnie nic ,nawet to dziecko o które się człowiek starał tyle lat. I była tylko myśl ,że może niepotrzebnie... Teraz jest mi wstyd za takie myśli ,ale w takich warunkach nie dało się normalnie funkcjonować....
Bardzo mocno Cię przytulam 🥹 to musiało być straszne
Widzę jaka jesteś dzielna teraz. Jak rehabilitujesz, jak die starasz i jak Mały pięknie się rozwija. Dobra robota 💪35 lat
Starania 09/2020
30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
Dwurożna macicy 😞 wykluczone
Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
11.12.2021- niedrożne jajowody