🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Izaja wrote:Mamy podobne doświadczenia z kolkami. Ja z reszta lecę na każde zawołanie córki jeśli tylko mogę. Psycholożka powiedziała, ze tym uczę Mała, ze może na mnie liczyć. Ma to w przyszlosci przynieść to, ze Córka w razie problemów może przyjdzie do mnie, a nie będzie płakać w kącie albo prosić o pomoc i rady „obcych”
👱♀️ '88, AMH 6,88 (10.2021)
antytpo ⬆️ euthyrox 💊
MTHFR hetero, PAI hetero, KIR Bx (brak 4 DS)
OviKlinika od '02.2021:
SonoHSG ✅
2x cykl stymulowany ❌
07.07.21 - 1IUI ❌
05.08.21 - 2IUI ❌
ICSI - protokół krótki - FET na cyklu sztucznym:
02.11.21 - punkcja: 1x ❄ 3BB
20.11.21 - histeroskopia ✅
23.12.21 - usg: endo 11mm (11dc)
30.12.21 - FET - embryoglue, AH (18dc)
bhcg: 8dpt: 70, 11dpt: 252, 13dpt: 565, 18dpt: 3741
25.01.22 (26dpt) - usg: CRL 6,8mm i ❤ (GA 6+4)
03.03.22 - prenatalne + pappa - niskie ryzyka
31.03.22 - usg: będzie chłopak ♂️ (GA 16+0)
21.09.22 - 👶 4300g, 61cm -
Darkaaa wrote:Ech dziewczyny ale dzisiaj stresujący dzień mam...Moja mała ma już dosyć długie włoski, na tyle długie, że jej wpada grzywka do oka i ewidentnie jej to przeszkadza. Od jakiegoś czasu zaczęłam wiązać jej kiteczke na czubku glowy. Kupiłam do tego celu takie bardzo malutkie materiałowe cienkie gumeczki. Dzisiaj mała była w kojcu, a ja obok scieralam kurze i nagle mała zaczęła się lekko krztusic, trwało to raptem kilka sekund i spokój, wzięłam na ręce, zajrzałam do buzi, nic nie widzę, więc pomyślałam, że może trochę kurzu jej wpadło do buzi czy coś. Ale zaraz patrzę że nie ma swojej kiteczki, która rano jej zrobiłam i ma rozpuszczoną grzywkę. Zaczęłam wszędzie szukać tej gumki i nie znalazlam, więc mała ja najwyraźniej połknęła 😖😖 od razu pojechałam do szpitala na sor, ale tam w sumie niewiele mi pomogli, zmierzyli ciśnienie i saturacje, osluchali ale wszystko wyszło ok, a i mała miała dobry humor, uśmiechała się i wyglądała ok. Kazali mi ja obserwować i jak coś będzie się działo to jechać do szpitala dziecięcego. Na szczęście cały dzień jest ok, mała zachowuje się normalnie, je normalnie, a ja czekam na to aż zrobi kupkę i mam nadzieję, że ta gumkę w tej kupce znajdę. Póki nie znajdę to będę cały czas w stresie😖
A mowili w szpitalu jak długo czekać na zwrot tego ciała obcego?
👱♀️ '88, AMH 6,88 (10.2021)
antytpo ⬆️ euthyrox 💊
MTHFR hetero, PAI hetero, KIR Bx (brak 4 DS)
OviKlinika od '02.2021:
SonoHSG ✅
2x cykl stymulowany ❌
07.07.21 - 1IUI ❌
05.08.21 - 2IUI ❌
ICSI - protokół krótki - FET na cyklu sztucznym:
02.11.21 - punkcja: 1x ❄ 3BB
20.11.21 - histeroskopia ✅
23.12.21 - usg: endo 11mm (11dc)
30.12.21 - FET - embryoglue, AH (18dc)
bhcg: 8dpt: 70, 11dpt: 252, 13dpt: 565, 18dpt: 3741
25.01.22 (26dpt) - usg: CRL 6,8mm i ❤ (GA 6+4)
03.03.22 - prenatalne + pappa - niskie ryzyka
31.03.22 - usg: będzie chłopak ♂️ (GA 16+0)
21.09.22 - 👶 4300g, 61cm -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny ratunku, wysiadam!
Coś nam się popsuło ze snem. Młody ma trzy miesiące. Pierwsze półtorej miesiąca to była masakra, potem idealnie - pobudka co trzy godziny na karmienie odkładany do łóżeczka albo już spał albo zasypiał w ciągu pięciu minut. Od prawie dwóch tygodni coś się zepsuło. Budzi się co chwilę, wierci, jęczy, stęka, zasypianie w nocy po jedzeniu trwa godzinę albo i dwie. Przy karmieniu też zaczął się kręcić. Mówili, że po trzecim miesiącu będzie lepiej a tu takie coś ☹ nie mieliśmy jeszcze ani jednej nocy aby przspał więcej niż trzy godziny bez wcześniejszej awantury.
Starania od 06. 2019
* 11.2020 - 03.2021 4x IUI 👎👎👎👎
* 05. 2021 start IVF
* 20.05 punkcja mam ❄❄❄
* 15.06 transfer 5BA 10 dpt beta 160, 15 dpt beta 636, 21 dpt beta 3927, 28 dpt i czar prysł 💔 puste jajo płodowe
* 08.2021 star do drugiego transferu -> przerwano, wykryto guzki -> histeroskopia 10.2021 -> guzki okazały się pozostałościami po ciazy.
* 11.11 transfer 5BB - 👎
* 10.12 transfer 4CC - 10 dpt beta 267, 19 dpt jest pęcherzyk z ciałkiem, 21 dpt 💔
ZMAIAN KILINIKI
* 05.2022 start IVF
* 06.2022 punkcja mamy ❄❄❄❄
* 07.07.2022 transfer 4.1 1 👎
* 08.08.2022 transfer 4.1 1 - 40t2d na świat przyszedł nasz synek -
Atkka wrote:Dziewczyny ratunku, wysiadam!
Coś nam się popsuło ze snem. Młody ma trzy miesiące. Pierwsze półtorej miesiąca to była masakra, potem idealnie - pobudka co trzy godziny na karmienie odkładany do łóżeczka albo już spał albo zasypiał w ciągu pięciu minut. Od prawie dwóch tygodni coś się zepsuło. Budzi się co chwilę, wierci, jęczy, stęka, zasypianie w nocy po jedzeniu trwa godzinę albo i dwie. Przy karmieniu też zaczął się kręcić. Mówili, że po trzecim miesiącu będzie lepiej a tu takie coś ☹ nie mieliśmy jeszcze ani jednej nocy aby przspał więcej niż trzy godziny bez wcześniejszej awantury.
Norma. Tak to wygląda.MajówkaS. lubi tę wiadomość
Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).
I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.
II procedura:
I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨👩👦
III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282
Czeka na nas ❄ -
Darkaaa wrote:Ech dziewczyny ale dzisiaj stresujący dzień mam...Moja mała ma już dosyć długie włoski, na tyle długie, że jej wpada grzywka do oka i ewidentnie jej to przeszkadza. Od jakiegoś czasu zaczęłam wiązać jej kiteczke na czubku glowy. Kupiłam do tego celu takie bardzo malutkie materiałowe cienkie gumeczki. Dzisiaj mała była w kojcu, a ja obok scieralam kurze i nagle mała zaczęła się lekko krztusic, trwało to raptem kilka sekund i spokój, wzięłam na ręce, zajrzałam do buzi, nic nie widzę, więc pomyślałam, że może trochę kurzu jej wpadło do buzi czy coś. Ale zaraz patrzę że nie ma swojej kiteczki, która rano jej zrobiłam i ma rozpuszczoną grzywkę. Zaczęłam wszędzie szukać tej gumki i nie znalazlam, więc mała ja najwyraźniej połknęła 😖😖 od razu pojechałam do szpitala na sor, ale tam w sumie niewiele mi pomogli, zmierzyli ciśnienie i saturacje, osluchali ale wszystko wyszło ok, a i mała miała dobry humor, uśmiechała się i wyglądała ok. Kazali mi ja obserwować i jak coś będzie się działo to jechać do szpitala dziecięcego. Na szczęście cały dzień jest ok, mała zachowuje się normalnie, je normalnie, a ja czekam na to aż zrobi kupkę i mam nadzieję, że ta gumkę w tej kupce znajdę. Póki nie znajdę to będę cały czas w stresie😖
O matko, bardzo wspolczujęto musiało być bardzo stresujące
35 lat
Starania 09/2020
30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
Dwurożna macicy 😞 wykluczone
Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
11.12.2021- niedrożne jajowody -
nick nieaktualnyAtkka wrote:Dziewczyny ratunku, wysiadam!
Coś nam się popsuło ze snem. Młody ma trzy miesiące. Pierwsze półtorej miesiąca to była masakra, potem idealnie - pobudka co trzy godziny na karmienie odkładany do łóżeczka albo już spał albo zasypiał w ciągu pięciu minut. Od prawie dwóch tygodni coś się zepsuło. Budzi się co chwilę, wierci, jęczy, stęka, zasypianie w nocy po jedzeniu trwa godzinę albo i dwie. Przy karmieniu też zaczął się kręcić. Mówili, że po trzecim miesiącu będzie lepiej a tu takie coś ☹ nie mieliśmy jeszcze ani jednej nocy aby przspał więcej niż trzy godziny bez wcześniejszej awantury.
W czwartym miesiącu jest regres snu. Niestety tak to może wyglądać. -
Atkka wrote:Dziewczyny ratunku, wysiadam!
Coś nam się popsuło ze snem. Młody ma trzy miesiące. Pierwsze półtorej miesiąca to była masakra, potem idealnie - pobudka co trzy godziny na karmienie odkładany do łóżeczka albo już spał albo zasypiał w ciągu pięciu minut. Od prawie dwóch tygodni coś się zepsuło. Budzi się co chwilę, wierci, jęczy, stęka, zasypianie w nocy po jedzeniu trwa godzinę albo i dwie. Przy karmieniu też zaczął się kręcić. Mówili, że po trzecim miesiącu będzie lepiej a tu takie coś ☹ nie mieliśmy jeszcze ani jednej nocy aby przspał więcej niż trzy godziny bez wcześniejszej awantury.
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
GorzkoGorzko wrote:Współczuję stresu
A mowili w szpitalu jak długo czekać na zwrot tego ciała obcego?Łucja ur. 09.2022❤ -
Zielona87 wrote:Regres snu 4msc ,norma ….trzy godziny to i tak nieźle 😂my spaliśmy z mężem na zmianę wtedy po 2h max. Później znowu powinno wrócić na lepsze tory. Cierpliwości dużo życzymy 😄
Starania od 06. 2019
* 11.2020 - 03.2021 4x IUI 👎👎👎👎
* 05. 2021 start IVF
* 20.05 punkcja mam ❄❄❄
* 15.06 transfer 5BA 10 dpt beta 160, 15 dpt beta 636, 21 dpt beta 3927, 28 dpt i czar prysł 💔 puste jajo płodowe
* 08.2021 star do drugiego transferu -> przerwano, wykryto guzki -> histeroskopia 10.2021 -> guzki okazały się pozostałościami po ciazy.
* 11.11 transfer 5BB - 👎
* 10.12 transfer 4CC - 10 dpt beta 267, 19 dpt jest pęcherzyk z ciałkiem, 21 dpt 💔
ZMAIAN KILINIKI
* 05.2022 start IVF
* 06.2022 punkcja mamy ❄❄❄❄
* 07.07.2022 transfer 4.1 1 👎
* 08.08.2022 transfer 4.1 1 - 40t2d na świat przyszedł nasz synek -
nick nieaktualnyAtkka wrote:Ale mały w sobotę ma dopiero trzy miesiące. Nie za szybko na regres 4 miesiąca? Ile to u was trwało?
Tylko dzieci są różne i nie ma co wciskać w ramy sztywne 😁. Może twoje dziecko zaczęło regres wcześniej, albo to jeszcze skok rozwojowy u niego 💁🏻♀️, bo tam pod koniec trzeciego jest jakiś -
Atkka wrote:Ale mały w sobotę ma dopiero trzy miesiące. Nie za szybko na regres 4 miesiąca? Ile to u was trwało?
Ze snem to problem w dzień, bo na długo nie zawsze się udaje uspać… w nocy karmie co 3h
Fajnie tak patrzeć jak się zmieniają 🥹🥰ale che pospać ciągiem chociaż 5 hWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2023, 09:17
Starania od 2016
1996+1989👩❤️💋👨
4 IUI nieudane
Histeroskopia 04.2021
I - III FET 14.05. 2021 - 25.01.2022- 😔
23.02.2022 - scratching endometrium
Ruszamy po zamrożone komórki 🤞☘️, Mamy ❄️❄️❄️
IV FET 31.03.2022 +Emryoglue - CB😢
Wizyta dr Paśnik
Leczenie immunologiczne
Torbiel
V FET 30.08.2022 - zabieramy ost. 2 ❄️❄️
8 dpt beta - 144 ;10 dpt beta - 334;20 dpt beta - 13 741🥰
21 dpt - mamy 2 ❤️❤️
9 tc - 2,47 i 2,58 cm😍 po 186 bmp❤️❤️
11+4 tc - prenatalne +pappa -OK
17 tc - Chłopaki💙💙
21 tc - połówkowe : 380 i 355 gr😍
26 tc - 856 i 866 gr😍
30+5 tc - III prenatalne - 1652g i 1614g🥰
34+4 tc - 2400 i 2390gr
37+1 🎂 2720, 54 cm i 2840, 53cm🎂 -
Atkka wrote:Ale mały w sobotę ma dopiero trzy miesiące. Nie za szybko na regres 4 miesiąca? Ile to u was trwało?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2023, 09:34
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Atkka wrote:Ale mały w sobotę ma dopiero trzy miesiące. Nie za szybko na regres 4 miesiąca? Ile to u was trwało?
🧍♀️ '86 🧍♂️'87
Starania od 2017
oligoasthenozoospermia
Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
21+0 połówkowe ok; 422 g synka
18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
9+4 CRL 2,76 cm
Veracity niskie ryzyka, córcia😍
20+3 ok, 336g córci
30+3 usg III 1381g
36+3 2341g
18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️ -
Darkaaa wrote:Może być na następny dzień a może być nawet po paru dniach 😖 modlę się żeby to już dzisiaj wyszło, bo póki nie zobaczę tej gumki to mnie stres i nerwy nie opuszcza. Aczkolwiek mała czuję się dobrze, nocka była taka jak zawsze czyli milion pobudek. Ale to dobrze, martwilabym się gdyby nagle przespala ciągiem cała noc, bo to do niej nie podobne.
Bardzo współczuję stresu, oby dzisiaj gumka wyszła. Najważniejsze, że nic jej nie dolega i nie boli.
🧍♀️ '86 🧍♂️'87
Starania od 2017
oligoasthenozoospermia
Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
21+0 połówkowe ok; 422 g synka
18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
9+4 CRL 2,76 cm
Veracity niskie ryzyka, córcia😍
20+3 ok, 336g córci
30+3 usg III 1381g
36+3 2341g
18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️ -
No u nas regres zaczęliśmy końcem czerwca i trwa do teraz. Niekiedy zdarzy się że pośpi 4-5h, a niekiedy tak jak dzisiaj pobudki co 2,5-3h, z czego dziś to już w ogóle od 4 do 5 nie spała... A wcześniej potrafiła 9h przespać ciągiem.
Darkaaa czekamy zatem na gumeczkę, jeśli się dobrze czuje to napewno będzie oki ale wierzę że się stresujesz ❤️ ja właśnie myślałam o przebiciu jej uszu za niedługo, ale chyba non stop pilnowalabym potem tych kolczyków a na noc jej sciagala bo strach 🙄 już nie mówiąc że na mamach na FB każda która decyduje się przekuć dziecku uszy bez jego zgody jest przywoływana przez inne do porządku, że tak nie wolno 🙆🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04 Clostilbegyt+Pentohexal ➡JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉 punkcja, 0❄️
💉punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔Transfer 4AA
💉 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud!
29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️ -
Dziewczyny, czy któraś używa może kojca dla dziecka? Kurde, chyba muszę czegoś takiego poszukać, choć nie spodziewałam się tego. Moje dziecko jest tak ruchliwe, robi non stop akrobacje, aktualnie jest wszędzie, tylko nie na macie 🤯 głowę sponiewiera po tej podłodze, martwię się, żeby sobie jakieś krzywdy nie zrobiła. W ogóle do jakiego wieku to się sprawdza? Może macie jakieś polecajki? Z góry dziękuję 😊
-
Darkaaa wrote:Ech dziewczyny ale dzisiaj stresujący dzień mam...Moja mała ma już dosyć długie włoski, na tyle długie, że jej wpada grzywka do oka i ewidentnie jej to przeszkadza. Od jakiegoś czasu zaczęłam wiązać jej kiteczke na czubku glowy. Kupiłam do tego celu takie bardzo malutkie materiałowe cienkie gumeczki. Dzisiaj mała była w kojcu, a ja obok scieralam kurze i nagle mała zaczęła się lekko krztusic, trwało to raptem kilka sekund i spokój, wzięłam na ręce, zajrzałam do buzi, nic nie widzę, więc pomyślałam, że może trochę kurzu jej wpadło do buzi czy coś. Ale zaraz patrzę że nie ma swojej kiteczki, która rano jej zrobiłam i ma rozpuszczoną grzywkę. Zaczęłam wszędzie szukać tej gumki i nie znalazlam, więc mała ja najwyraźniej połknęła 😖😖 od razu pojechałam do szpitala na sor, ale tam w sumie niewiele mi pomogli, zmierzyli ciśnienie i saturacje, osluchali ale wszystko wyszło ok, a i mała miała dobry humor, uśmiechała się i wyglądała ok. Kazali mi ja obserwować i jak coś będzie się działo to jechać do szpitala dziecięcego. Na szczęście cały dzień jest ok, mała zachowuje się normalnie, je normalnie, a ja czekam na to aż zrobi kupkę i mam nadzieję, że ta gumkę w tej kupce znajdę. Póki nie znajdę to będę cały czas w stresie😖
Współczuję stresu😥 Oby dzisiaj wyszła ✊ -
Dziewczyny, muszę się pożalić. Myślałam, że już będzie tylko lepiej, bo ostatnio tylko (dla niektórych pewnie aż) trzy pobudki. A tej nocy chyba z 10. Przez ten rok nie przespałam ani jednej nocy. Sama się sobie dziwię, że dałam radę, no ale w dzień nie mam już na nic siły😥 U nas nigdy nie było regresu snu, bo problemy ze snem są od drugiej doby po urodzeniu 🫣