🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Moniek330 wrote:U nas też różnie to wygląda z jedzeniem, ma etapy że je super innym razem kryzys tak jak dziś ,podziubie i zostawi 🤦 ale też zależy co bo już widzę zaczyna sobie segregować na dobre i niedobre, np kalafior spośród innych warzyw na talerzu zawsze ląduje na podłodze dla psa, podobnie fasolka czy cukinia 😂 myślę że jak zaczniesz te karmienia redukować to zacznie więcej jesc, ja też narazie nie miałam presji, że chodzi głodna bo mlekiem zawsze dojadła ale jednak teraz po roczku powinno to wyglądać inaczej 🫣
Moj uwielbia wedliny, miesko ,pulpety, biały ser, jajko i pomidory, zje chetnie kasze manna z musem lub owocami, banana i jabłko z marchewka. Uwielbia serki i jogurty. Z zup to krupnik i barszcz czerwony. A z cala reszta, to roznie, albo zje ,albo nie. Tylko ze w kolko nie bedzie jadal tego samego.
Na zabkowanie apetyt zerowy- ratuje sie musami mlekiem i kasza manna 🫣Moniek330 lubi tę wiadomość
08.2012 26tc💔
👩
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022-09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest zarodek
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
09.08 17t2 175g💙
29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm👶
Powrót po rodzeństwo
11.24 iui❌
2.25kwalfikacja ivf✅
💉28.02-24dc STARTovaleap150j+provera10mg +bemfola+gonapeptyl
11.03punkcja-pobrano23🥚➡️MII19➡️9❄️-3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
14.04.2025 FET 4AA cb💔
05.25 FET⏳ -
MajówkaS. wrote:Nie pamiętam już gdzieś ale u jakiejś insta neurologopedki widziałam że pierwsze puzzle 2 elementowe tak w okolicach 18/24 msc dopiero ma sens wprowadzać
Ooo to późno. Super dzięki za info, bo widzę, że są 12+ ale to jak piszesz bez sensu.Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Pzzle 12msc+ służą u nas do wyrzucania i wkładania z powrotem do pudełka , czasem coś krzyknie na znany obrazek , ale kompletny brak chęci układania . Jak ją układam , to mi rozwala tylko 🤪🤦♀️dobrze , że ktoś napisał , że jest czas do 18-24msc… bo się zaczęłam martwić , że totalnie ma to w tzw. „Pompie”😬
Dżoanniks lubi tę wiadomość
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
A u mnie od piątku plamienia. Może nawet nie plamienia, ale raz dziennie przy podcieraniu mam brazowy śluz. W niedzielę cały papier był brazowy i wystraszyłam się i pojechałam na IP, miałam USG I wszystko było dobrze. Żadnego brązowego śluzu już nie było, wyszłam na własne zadanie bo chcieli mnie zostawić na parę dni. Wczoraj też czysto, a dzisiaj znów jak wróciłam z pracy brazowy śluz na papierze, malutko ale zawsze. Potem znów byłam w toalecie i czysto. Mam wizytę u swojej ginekolog 15, nie wiem jak wytrzymam bo już zaczynam się denerwować
Ona - 1990
On - 1981
Starania od 2016
01.2022 start pierwsze IVF
Długi protokół
18.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
12.2022 3600g 54 cm
06.12.2023 transfer blastki 4.1.1
5dpt - II
7dpt - beta 66,2
8dpt - beta 106
12dpt - beta 577
14dpt - beta 1413 prog. 23,90
28dpt - jestCRL 0,5cm
36dpt - CRL 1,56cm FHR176/min
Czekają: ❄❄ ❄ -
U nas mamy puzzle z czczu dwuelementowe 15m i bardzo się Marysi podobają i większość potrafi dopasować więc jak widać zależy od dziecka 😊
Ddaszka ja bym przyspieszyła wizytę u swojej Dr ale ja to jestem panikara .Dżoanniks lubi tę wiadomość
🙍🏻♀️
Letrox 75,MTHFR hetero, PAI-homo
🙎🏻♂️
Teratozoospermia, fragmentacja39%
08.2017 poronienie 9 tc 👼
10.20-04.21 3x IUI 🐒
10.2021-przygotowanie IVF🍀
01.2022-punkcja 🥚🥚🥚- 16 komórek➡️ 6 zarodków ➡️ ❄️❄️ 2 blastocysty( 5AA, 3BB) ➡️ ❄️1 zarodek po NGS
02.2022- transfer-odwołany➡️ zapalenie endometrium
21.03- biopsja➡️ wynik prawidłowy
10.05- TRANSFER 3.2.2 🙏🍀
17.05- BETA 23/ 19.05- 55 / 23.05-281
7.06- USG- jest ❤️ CRL 6mm
14.06- USG- CRL 1,42cm
28.06- USG -CRL 3,04cm Córeczka💕
18.07. USG PRENATALNE- CRL 7cm
28.08. USG- CRL 9cm
18.08. USG- 185g
2.09. USG- 308g
20.09 USG POŁÓWKOWE - 463g
30.09. USG- 612g
21.10. USG- 970g
10.11. USG - 1588g
25.11. USG III TRYM.- 1650g
01. 23 Nasz Cud SN 3610g 56cm💗 -
Ddaszka wrote:A u mnie od piątku plamienia. Może nawet nie plamienia, ale raz dziennie przy podcieraniu mam brazowy śluz. W niedzielę cały papier był brazowy i wystraszyłam się i pojechałam na IP, miałam USG I wszystko było dobrze. Żadnego brązowego śluzu już nie było, wyszłam na własne zadanie bo chcieli mnie zostawić na parę dni. Wczoraj też czysto, a dzisiaj znów jak wróciłam z pracy brazowy śluz na papierze, malutko ale zawsze. Potem znów byłam w toalecie i czysto. Mam wizytę u swojej ginekolog 15, nie wiem jak wytrzymam bo już zaczynam się denerwować
A co myślisz o L4? Wypłata ta sama, a sobie trochę odpoczniesz w domu ? -
Ddaszka wrote:A u mnie od piątku plamienia. Może nawet nie plamienia, ale raz dziennie przy podcieraniu mam brazowy śluz. W niedzielę cały papier był brazowy i wystraszyłam się i pojechałam na IP, miałam USG I wszystko było dobrze. Żadnego brązowego śluzu już nie było, wyszłam na własne zadanie bo chcieli mnie zostawić na parę dni. Wczoraj też czysto, a dzisiaj znów jak wróciłam z pracy brazowy śluz na papierze, malutko ale zawsze. Potem znów byłam w toalecie i czysto. Mam wizytę u swojej ginekolog 15, nie wiem jak wytrzymam bo już zaczynam się denerwować
-
Moniek330 wrote:U nas też różnie to wygląda z jedzeniem, ma etapy że je super innym razem kryzys tak jak dziś ,podziubie i zostawi 🤦 ale też zależy co bo już widzę zaczyna sobie segregować na dobre i niedobre, np kalafior spośród innych warzyw na talerzu zawsze ląduje na podłodze dla psa, podobnie fasolka czy cukinia 😂 myślę że jak zaczniesz te karmienia redukować to zacznie więcej jesc, ja też narazie nie miałam presji, że chodzi głodna bo mlekiem zawsze dojadła ale jednak teraz po roczku powinno to wyglądać inaczej 🫣
Bo warzywa są trujące 😂. Nasz pies zawsze obżarty po brzegi po posiłkach młodego 😂. Na razie u nas jajko ląduje na ziemi. Reszta jest raczej zjadana po prostu w małych ilościach. Lubi makaron, ryż na mleku, budyń, kaszki z owocami i owsianki. Dzisiaj pierwszy raz zjadł 5 łyżeczek rosołu. No i trochę warzyw i mięsko nawet. Ale oczywiście skubnął to , skubnął tamto. Nie żeby zjadł wszystko 😅. Eh pewnie za dużo wymagam. Liczę, że przyjdzie wszystko z czasem albo wyjdzie, że będzie jadł sam makaron, makaron z sosem i frytki i suchą bułę dla konia 😂😂.Moniek330 lubi tę wiadomość
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Iga Kwietniowa wrote:A co myślisz o L4? Wypłata ta sama, a sobie trochę odpoczniesz w domu ?
Jeżeli mój lekarz mnie wyślę na L4 to pójdę, ona nie lubi dawać L4 po prośbie...chociaż pewnie jak powiem, że brzuch mnie ciągnie i mam te plamienia to może sama mnie wyśle.
Właśnie nie mam żadnego kontaktu do niejona przyjezdza do mojego miasta 2 razy w miesiącu czyli wczesniej niż 15 jej nie będzie
a po ginekologach też nie chce latać jak byłam na IP i wszystko było dobrze. Ta niepewność jest najgorsza
Ona - 1990
On - 1981
Starania od 2016
01.2022 start pierwsze IVF
Długi protokół
18.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
12.2022 3600g 54 cm
06.12.2023 transfer blastki 4.1.1
5dpt - II
7dpt - beta 66,2
8dpt - beta 106
12dpt - beta 577
14dpt - beta 1413 prog. 23,90
28dpt - jestCRL 0,5cm
36dpt - CRL 1,56cm FHR176/min
Czekają: ❄❄ ❄ -
Ddaszka wrote:Jeżeli mój lekarz mnie wyślę na L4 to pójdę, ona nie lubi dawać L4 po prośbie...chociaż pewnie jak powiem, że brzuch mnie ciągnie i mam te plamienia to może sama mnie wyśle.
Właśnie nie mam żadnego kontaktu do niejona przyjezdza do mojego miasta 2 razy w miesiącu czyli wczesniej niż 15 jej nie będzie
a po ginekologach też nie chce latać jak byłam na IP i wszystko było dobrze. Ta niepewność jest najgorsza
Ddaszka lubi tę wiadomość
👩💼 30 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 36 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
-
Ddaszka mój gin zawsze powtarzał, że jak brązowe to nie ma się czym martwić, a i forum zna całe mnóstwo historii gdzie Kropki dawały radę przy chluśnieciu żywą krwią!!! (Mój jest tego przykładem, w 8tc jechałam na IP z założoną podpaską i ryczałam jak bóbr, a Bąbelek raźno się trzymał).
Wiem, że łatwo mówić, ale nic się nie stresuj, a w miarę możliwosci odpoczywaj. Jak sprawdzili na IP, że jest ok, to jest!
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017IMSI 08.2017
IMSI 01.2018
IMSI 03.2019
IMSI 05.2019 (Mini-IVF)
08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.20227dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
Ddaszka wrote:A u mnie od piątku plamienia. Może nawet nie plamienia, ale raz dziennie przy podcieraniu mam brazowy śluz. W niedzielę cały papier był brazowy i wystraszyłam się i pojechałam na IP, miałam USG I wszystko było dobrze. Żadnego brązowego śluzu już nie było, wyszłam na własne zadanie bo chcieli mnie zostawić na parę dni. Wczoraj też czysto, a dzisiaj znów jak wróciłam z pracy brazowy śluz na papierze, malutko ale zawsze. Potem znów byłam w toalecie i czysto. Mam wizytę u swojej ginekolog 15, nie wiem jak wytrzymam bo już zaczynam się denerwować
Ja tak mialam na początku. Lekarz mowil, ze to się zdaza. Zalecał odpoczynek. Na kolejnej wizycie juz bylo ok😉👱♀️ 30.
Niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc.
Starania od 2020
Kwiecień 2021 poronienie - puste jajo płodowe 9 tydzień
30.05.22 pobrano 9 komórek- 5 zarodkow, 2 prawidłowe zapłodnienia z komórek, które dojrzały dzień później- mamy 3 zarodki- badamy genetycznie=1 prawidłowy
28.07.2022 transfer 3.1.2
04.08.2022 BETA 35,50/ 05.08.2022 BETA 57,30/ 08.08 2022 BETA 406/ beta 12.08.2022 4398
WIZYTA 22.08 ❤ bije
05.09.2022 CRL 2cm
03.10.22 USG prenatalne 7cm
24.10.22 131g
04.11.22 202g
21.11.22 312g
05.12.22 USG połówkowe 483g
28.12.22 819g
18.01.23 1229g
01.02.23 1651g
13.02.23 USG III trymestru 2013g
20.04.23 Iga 3970 58cm
13.02.2024 punkcja 16🥚2 zarodki badamy genetycznie / 1 zdrowy
13.04.2024 transfer 6.1.1
6dpt II kreski
Beta hcg 7dpt 25,20/ 9dpt 17😪
👱 35.
Niedoczynność tarczycy. Kryptozoospermia
-
kid_aa wrote:Ddaszka mój gin zawsze powtarzał, że jak brązowe to nie ma się czym martwić, a i forum zna całe mnóstwo historii gdzie Kropki dawały radę przy chluśnieciu żywą krwią!!! (Mój jest tego przykładem, w 8tc jechałam na IP z założoną podpaską i ryczałam jak bóbr, a Bąbelek raźno się trzymał).
Wiem, że łatwo mówić, ale nic się nie stresuj, a w miarę możliwosci odpoczywaj. Jak sprawdzili na IP, że jest ok, to jest!👩💼 30 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 36 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
-
Ddaszka wrote:A u mnie od piątku plamienia. Może nawet nie plamienia, ale raz dziennie przy podcieraniu mam brazowy śluz. W niedzielę cały papier był brazowy i wystraszyłam się i pojechałam na IP, miałam USG I wszystko było dobrze. Żadnego brązowego śluzu już nie było, wyszłam na własne zadanie bo chcieli mnie zostawić na parę dni. Wczoraj też czysto, a dzisiaj znów jak wróciłam z pracy brazowy śluz na papierze, malutko ale zawsze. Potem znów byłam w toalecie i czysto. Mam wizytę u swojej ginekolog 15, nie wiem jak wytrzymam bo już zaczynam się denerwować
Ja też tak miałam ! Pamiętam jak latałam do toalety co 5 min. żeby sprawdzić i jak ryczałam w pracy. Finalnie wszystko było ok, plamienia zniknęły jakoś po tygodniu a z dzieciakami wszystko ok.
Ale bardzo dobrze, że jesteś czujna.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2024, 21:13
♀ 30 lat
AMH: 4,44; okazjonalnie LUF
♂31 lat,
Asthenozoospermia; fragmentacja: 34%-45% ,
03.2021 IUI 😞
05.2021 IUI 😞
07-10.2021 IVF, Angelius Provita, Artvimed - nieudane stymulacje, 0 -> ❄️
10.2021 GC Katowice/Kraków; konkretny plan 💪01.2022 GC IVF Labo + Embrio 💪💪 PIMSi + MSOME.
Mamy 6 - 5 dniowych blastek ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
21.03 Transfer 5.1.1
6 dpt. II 8 dpt. 214,2 mlU/ml, prog. 19.63 ng/ml 🍀10 dpt. 767,3 mlU/ml, prog. 23,38 ng/ml 🍀12 dpt. 2006 mlU/ml .36,04 ng/ml 🍀
6tc5d mamy ❤️❤️🍀
-
Też miałam na początku konkretne plamienia , a lekarz prosił żebym się nie denerwowała jak brązowe. Ciąży nie zagrażało w niczym, a teraz śpi w łóżeczku mała istotka
-
Ddaszka wrote:Jeżeli mój lekarz mnie wyślę na L4 to pójdę, ona nie lubi dawać L4 po prośbie...chociaż pewnie jak powiem, że brzuch mnie ciągnie i mam te plamienia to może sama mnie wyśle.
Właśnie nie mam żadnego kontaktu do niejona przyjezdza do mojego miasta 2 razy w miesiącu czyli wczesniej niż 15 jej nie będzie
a po ginekologach też nie chce latać jak byłam na IP i wszystko było dobrze. Ta niepewność jest najgorsza
Bardzo Ci współczuję tego stresu i trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. Ja miała w ciąży 4 razy krwawienia, co tydzień. A potem przez kilka dni brązowe brudzenie. Krwiaka nie było. Nie było wiadomo dlaczego tak się dzieje. Lekarz mówił, że niektóre kobiety plamią praktycznie całą ciążę 😪 to był cholerny stres, a najlepsze co możesz zrobić, to postawić na ukojenie tego stresu:(35 lat
Starania 09/2020
30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
Dwurożna macicy 😞 wykluczone
Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
11.12.2021- niedrożne jajowody -
Ddaszka wrote:Jeżeli mój lekarz mnie wyślę na L4 to pójdę, ona nie lubi dawać L4 po prośbie...chociaż pewnie jak powiem, że brzuch mnie ciągnie i mam te plamienia to może sama mnie wyśle.
Właśnie nie mam żadnego kontaktu do niejona przyjezdza do mojego miasta 2 razy w miesiącu czyli wczesniej niż 15 jej nie będzie
a po ginekologach też nie chce latać jak byłam na IP i wszystko było dobrze. Ta niepewność jest najgorsza
Z perspektywy czasu myślę że nie ma co latać do pracy w ciąży, bo nikt tego nie doceni więc nie dziwię się że dziewczyny biorą zwolnienia na pierwszej wizycie mimo że wszystko jest w porządku i dobrze się czują.Karolcia40 lubi tę wiadomość
-
Dziękuje dziewczyny, dzisiaj jestem już spokojniejsza. Stresem nic nie zdziałam, a mogę pogorszyć. Wierzę, że to jakieś naczynka
Iga Kwietniowa wrote:Z perspektywy czasu myślę że nie ma co latać do pracy w ciąży, bo nikt tego nie doceni więc nie dziwię się że dziewczyny biorą zwolnienia na pierwszej wizycie mimo że wszystko jest w porządku i dobrze się czują.
Też tak myślę, tym bardziej, że wiem że po powrocie z macierzyńskiego dostanę wypowiedzenie. W pierwszej ciaży siedziałam do 6 miesiąca, żeby pokazać, że chce pracować to sciągneli mnie miesiąc przed końcem macierzyńskiego i mowią, że dziewczyna się zwalnia i mogę wrócić na jej miejsce i powinnam się cieszyć bo miałam dostać wypowiedzenie i będę miala pracę na przynajmniej 2 lata zanim inna laska nie wróci z wychowawczego bo wtedy ja wylece a ją zostawią...Po 10 latach pracy
Jakbym dostała z pięści w gębę. A przed tym jak poszłam na L4 te same osoby mówiły mi, żebym niczym się nie martwiła, że na pewno mnie nie zwolnią
teraz miałam plan rzucić to w cholerę jak tylko dowiem się o ciąży, ale jak główna księgowa zaczęła mówić mi, że jak szuka się pracy i zobaczą nazwę firmy to do niej dzwonią się pytać o referencje to postanowiłam jednak odejść w pokojowych warunkach dlatego jeszcze tutaj gnije .... wczoraj im powiedziałam o ciąży, plamieniach itd, że nie wiem jak to będzie to przekonywały mnie, że mając małe dziecko w domu to w pracy odpoczywam
Ona - 1990
On - 1981
Starania od 2016
01.2022 start pierwsze IVF
Długi protokół
18.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
12.2022 3600g 54 cm
06.12.2023 transfer blastki 4.1.1
5dpt - II
7dpt - beta 66,2
8dpt - beta 106
12dpt - beta 577
14dpt - beta 1413 prog. 23,90
28dpt - jestCRL 0,5cm
36dpt - CRL 1,56cm FHR176/min
Czekają: ❄❄ ❄