X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
Odpowiedz

🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕

Oceń ten wątek:
  • Susannah Autorytet
    Postów: 2441 3911

    Wysłany: 21 lutego 2024, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Złożyliśmy dziś papiery o dofinansowanie i teraz tak patrzę, że dwa lata temu moje AMH wynosiło 2,7 a teraz wynosi 3,1. Jak to w końcu jest i dlaczego tak się dzieje skoro teoretycznie AMH nie ma prawa rosnąć? Czy to może już wskazywać na PCOS?

    A i kwestia prolaktyny. Norma 498 a ja mam prawie 600. Lekarz kazał nic z tym nie robić bo to nie przeszkadza w procedurze ale jednak się martwię bo od lat mam problem z jej podwyższeniem i chciałabym się w końcu dowiedzieć jaki jest tego powod. Już się naczytałam o guzach itp. wiecie coś na ten temat?


    AMH jest bardzo nietrwałym hormonem i nie można go tak porównywać. Jeśli w obrazie usg nie masz pcos to nie masz pcos.

    Guzy dają wyniki prolaktyny kilku, a w zasadzie I kilkunastokrotnie wyższe niz norma. Ty masz lekko podwyższoną.

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282

    Czeka na nas ❄
  • Yuki Autorytet
    Postów: 1546 1122

    Wysłany: 21 lutego 2024, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga Kwietniowa wrote:
    Zmieniając temat, to jak chcecie zacząć czytaj dzieciom książki to polecam stronę Anny Jankowskiej 🙉🙈🙊

    https://www.facebook.com/100044559843950/posts/pfbid02RL5tAwcdWE4S6yxPQb8KGJzAERUxZGdqP76iFeRuZGk2fo7VWsqf6mHGQuaRS6P1l/?app=fbl

    Dzięki 🌺 z pewnością przyda się 😁

    Gameta Rzgów
    Liczne polipy endometrialne
    histeroskopia
    AMH 1,24
    problemy z nasieniem
    immunologia
    ❄️❄️
    03.04 transfer blaski
    10 dpt beta 1.2
    biopsja endometrium
    02.06 transfer blaski
    8 tc poronienie
    9 tc poronienie

    06.03.2024 r., 3600 g szczęścia 💗

    age.png

    preg.png
  • AnnaMD Autorytet
    Postów: 2195 2375

    Wysłany: 21 lutego 2024, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susannah wrote:
    Czyli jednak popełniłam błąd wybierając Warszawę na miejsce życia 😂😂😂 My też kupowaliśmy 40m+ w 2015, no ale zapłaciliśmy za nie ponad 400k... Więc i kredyt inny i stosunek raty do zarobków inny. Chociaż mam wrażenie, że teraz wszędzie jest drogo i jak ktoś nie kupił mieszkania do plus minus 2018 roku to i w Bydgoszczy i w Nowym Sączu teraz zapłaci jakieś krocie i wcale nie jest łatwo nawet tam się z jednej pensji utrzymać. W sumie z mniejszych miejscowości to nie znam nikogo z kredytem - wszyscy mają mieszkania po dziadkach albo właśnie rodzice mieli jakaś działkę czy coś.

    Mam takie same obserwacje. Domy i mieszkania w mniejszych miastach wystrzeliły w górę bo jest ich mało, zrobili te kredyty 2%… koleżanka z podkarpackiej miejscowości zapłaciła za segment teraz tyle co ja w 2020 za swój w Waw. Inna pokazuje mieszkania w pomorskim i to nie w Trojmiescie i też po 500 tys mieszkanie 60m. W moim otoczeniu kobiety zostające na wychowawczym są w zdecydowanej mniejszości.
    Ja akurat jestem z tych co powrotu do pracy nie żałują ale czasu na dziecko mam duzo bo mam nienormowany czas pracy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2024, 08:52

    starania od 12.2019
    3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane

    Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
    30.08.21 I transfer 3.1.3 10 dpt beta 0
    27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
    8dpt II; 9dpt 45,5; 11dpt 131; 15 dpt 799 prog 31
    21 dpt 2,5 mm zarodek
    29 dpt 6 mm zarodek i ❤️ (6+3)
    9+3 2,8 cm człowieka :)
    12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
    23+2 połówkowe 523g chłopca :)
    27+2 1100 g; 30+2 1600g; 33+2 2200g; 36+2 3200g; 39+0 3600g
    06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️

    age.png

    Powrót po rodzeństwo.
    Start drugiej stymulacji 02.2025 i 2 ❄️❄️ ❤️
    23.04.25 Transfer 4.2.2
    4dpt II; 6 dpt 29; 12 dpt 950
    6+1 zarodek i ❤️
    8+4 2 cm i ❤️ 169/min
    12+4 nifty i prenatalne ok 🩵
    preg.png
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 4701 3277

    Wysłany: 21 lutego 2024, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susannah wrote:
    Czyli jednak popełniłam błąd wybierając Warszawę na miejsce życia 😂😂😂 My też kupowaliśmy 40m+ w 2015, no ale zapłaciliśmy za nie ponad 400k... Więc i kredyt inny i stosunek raty do zarobków inny. Chociaż mam wrażenie, że teraz wszędzie jest drogo i jak ktoś nie kupił mieszkania do plus minus 2018 roku to i w Bydgoszczy i w Nowym Sączu teraz zapłaci jakieś krocie i wcale nie jest łatwo nawet tam się z jednej pensji utrzymać. W sumie z mniejszych miejscowości to nie znam nikogo z kredytem - wszyscy mają mieszkania po dziadkach albo właśnie rodzice mieli jakaś działkę czy coś.
    No nie do konca, w malej miejscowosci ok 15 tys. Kupowalam w pazdzierniku mieszkanie to do remontu generalnego 6500tys /m, w grudniu sprzedawalam w tej samej miejscowosci mieszkanie to 8500tys/m ale mieszkanie 2 lata po generalnym remoncie- ogloszenie wisialo niecale 2 tygodnie ,a kupujacych mielismy wycieczki. Doszło nawet do takiej sytuacji ,ze wybieralismy sobie komu sprzedamy 🙈🙈. A dla jadnosci - nikt nam nie dal ,trzeba bylo zarobic- splacic jeden kredyt( frankowy) , a teraz wziasc kolejny. To ,ze ktos jest z malej miejscowosci nie znaczy ,ze wszystko pod nos dostał. Ja wyszlam z domu z przyslowiowym plecakiem i wszystko co mam- od nieruchomosci po gacie zawdzieczam swojej Ciezkiej pracy a nie darowiznie...
    Kredytow 2% juz nie ma 😂😂 bank w dniu podpisywania umowy kredytowej podniósł nam wklad wlasny z 10 na 20% do takich sytuacji nawet teraz dochodzi. wartosc mieszkania obniżył rzeczoznawca z baku, takze mniej kredytu sie dostalo niz cena nieruchomosci podczas zakupu. I to znacząco 🤷 takze jak ktos mysli ,ze pojdzie i wezmnie to jest w błędzie,bo gotowki wlasnej tez trzeba mniec....

    Dziuba1339 lubi tę wiadomość

    age.png

    08.2012 26tc💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022-09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest zarodek
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf✅
    💉28.02-24dc START
    11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
    14.04.2025 FET 4AA cb💔
    9.6.2025 FET 4AA cb💔
    16.07 scratching endometrium⏳
  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 2144 1817

    Wysłany: 21 lutego 2024, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susannah wrote:
    Czyli jednak popełniłam błąd wybierając Warszawę na miejsce życia 😂😂😂 My też kupowaliśmy 40m+ w 2015, no ale zapłaciliśmy za nie ponad 400k... Więc i kredyt inny i stosunek raty do zarobków inny. Chociaż mam wrażenie, że teraz wszędzie jest drogo i jak ktoś nie kupił mieszkania do plus minus 2018 roku to i w Bydgoszczy i w Nowym Sączu teraz zapłaci jakieś krocie i wcale nie jest łatwo nawet tam się z jednej pensji utrzymać. W sumie z mniejszych miejscowości to nie znam nikogo z kredytem - wszyscy mają mieszkania po dziadkach albo właśnie rodzice mieli jakaś działkę czy coś.
    Ja jestem z mniejszej miejscowości i z naszego grona przyjaciół i blizszych znajomych nikt nic nie dostał od rodziców czy dziadków. Może rodzice i dziadkowie większości z nas chcieliby przepisać dom ale to wiąże się ze wspólnym mieszkaniem a jednak młodzi ludzie teraz są na tyle niezależnie, że wola uwiazac się kredytem niż mieszkać na tzw. "kupie". Sama mam męża jedynak a nasi teście mimo dużego domu uważali, że powinniśmy myśleć os początku o własnym domu czy mieszkaniu. Nawet podczas budowy nie zdecydowaliśmy zamieszkać u nich mimo super relacji a wynajęliśmy mieszkanie.
    My z mężem rok temu mieliśmy pomysł kupić mieszkanie w naszym miasteczku pod wynajem a jak zrobiliśmy rozeznanie to ceny były niewiele niższe za m2 niż w Krakowie, gdzie za wynajem można zawołać 3razy więcej... w mniejszych miejscowościach ceny często są podobne jak w dużych miastach a zarobki niestety mniejsze.

    2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩

    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️

    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.

    04.2024 - naturalny cud 🩷
    Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
    12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g.
  • Susannah Autorytet
    Postów: 2441 3911

    Wysłany: 21 lutego 2024, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    Ja jestem z mniejszej miejscowości i z naszego grona przyjaciół i blizszych znajomych nikt nic nie dostał od rodziców czy dziadków. Może rodzice i dziadkowie większości z nas chcieliby przepisać dom ale to wiąże się ze wspólnym mieszkaniem a jednak młodzi ludzie teraz są na tyle niezależnie, że wola uwiazac się kredytem niż mieszkać na tzw. "kupie". Sama mam męża jedynak a nasi teście mimo dużego domu uważali, że powinniśmy myśleć os początku o własnym domu czy mieszkaniu. Nawet podczas budowy nie zdecydowaliśmy zamieszkać u nich mimo super relacji a wynajęliśmy mieszkanie.
    My z mężem rok temu mieliśmy pomysł kupić mieszkanie w naszym miasteczku pod wynajem a jak zrobiliśmy rozeznanie to ceny były niewiele niższe za m2 niż w Krakowie, gdzie za wynajem można zawołać 3razy więcej... w mniejszych miejscowościach ceny często są podobne jak w dużych miastach a zarobki niestety mniejsze.

    Ja z kolei nie znam nikogo z kredytem z małej miejscowości, może dlatego tak mi się wydaje, bo każdy kogo znam dostał / odziedziczył albo pieniądze, albo działkę albo mieszkanie. Z kolei w Warszawie osoby bez kredytu to wyjątki i tak jak pisała AnnaMD - z mojego otoczenia też wychowawczy to wyjątek, bo jakoś ten kredyt trzeba spłacić.

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282

    Czeka na nas ❄
  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 2144 1817

    Wysłany: 21 lutego 2024, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susannah wrote:
    Ja z kolei nie znam nikogo z kredytem z małej miejscowości, może dlatego tak mi się wydaje, bo każdy kogo znam dostał / odziedziczył albo pieniądze, albo działkę albo mieszkanie. Z kolei w Warszawie osoby bez kredytu to wyjątki i tak jak pisała AnnaMD - z mojego otoczenia też wychowawczy to wyjątek, bo jakoś ten kredyt trzeba spłacić.
    Wydaje mi się, że dużo zależy od regionu w którym się mieszka. My rok temu zrobiliśmy sobie wakacje objazdowe po Polsce. Z małopolski nad morze ale nie autostrada tylko bocznymi drogami z przestankami na trasie. I w szoku byliśmy, że są rejony gdzie jechaliśmy kilometrami i nie widzieliśmy żadnego nowego domu. Zastanawialiśmy się czy tam nie ma młodych ludzi, czy uciekli do dużych miast, czy po prostu mieszkają wspólnie w domach wielopokoleniowych. U nas mam wrażenie, że każdy mlody sie buduje, tereny które jeszcze kilka lat temu były polami teraz są pięknymi osiedlami.
    To samo z pracą. U nas ciężko o dobra pracę, szczegolnie bez doświadczenia i znajomość więc wiele ludzi wyjeżdżą do Austri na cały tydzień a na weekend wraca lub dojeżdża do pracy 100km do Krakowa. Sama przez 2lat dojeżdżałam te 100km i dla mnie to było oczywiste a dla rodziny mieszkającej w innej czesc Polski było szokiem, że ktoś może codziennie jeździć 100km w jedną stronę czyli łącznie 200km dziennie. Ale tu akurat mamy dobre połączenie autostrada więc czasowo wychodziło mi tyle samo co moje siostrze która mieszka w Krakowie i musi przebijać się na drugi koniec miasta do pracy.

    2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩

    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️

    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.

    04.2024 - naturalny cud 🩷
    Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
    12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g.
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 4701 3277

    Wysłany: 21 lutego 2024, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takze wychodzi na to ,ze ten kto chcial byc niezalezny i nie mieszkac z rodzicami, chcial nie chcial kredycik bral 🙂 i nie wazne czy duze miasto czy małe. Ja mieszkam 40km od wojewodzkiego to i ceny sa prawie takie same...
    Ale tak jak ktoś zauważył, ci zaradni maja zawsze pod górkę. I jezeli chodzi o zdrowie/dzieci i jezeli chodzi o życie. Moze jestesmy bardzoej ambitni ? Moze chcemy wiecej od zycia i dlatego tak to wyglada... No coz , chcialabym jeszcze aby moje dzieci nie musieli tyle pracowac co ja z mężem. Ale wiadomo, jak dostanie to nie doceni. A jak zarobi to bedzie wiedzial ile pracy i wysilku to kosztuje 😉😉

    age.png

    08.2012 26tc💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022-09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest zarodek
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf✅
    💉28.02-24dc START
    11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
    14.04.2025 FET 4AA cb💔
    9.6.2025 FET 4AA cb💔
    16.07 scratching endometrium⏳
  • izaz123 Autorytet
    Postów: 1766 1308

    Wysłany: 21 lutego 2024, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    Wydaje mi się, że dużo zależy od regionu w którym się mieszka. My rok temu zrobiliśmy sobie wakacje objazdowe po Polsce. Z małopolski nad morze ale nie autostrada tylko bocznymi drogami z przestankami na trasie. I w szoku byliśmy, że są rejony gdzie jechaliśmy kilometrami i nie widzieliśmy żadnego nowego domu. Zastanawialiśmy się czy tam nie ma młodych ludzi, czy uciekli do dużych miast, czy po prostu mieszkają wspólnie w domach wielopokoleniowych. U nas mam wrażenie, że każdy mlody sie buduje, tereny które jeszcze kilka lat temu były polami teraz są pięknymi osiedlami.
    To samo z pracą. U nas ciężko o dobra pracę, szczegolnie bez doświadczenia i znajomość więc wiele ludzi wyjeżdżą do Austri na cały tydzień a na weekend wraca lub dojeżdża do pracy 100km do Krakowa. Sama przez 2lat dojeżdżałam te 100km i dla mnie to było oczywiste a dla rodziny mieszkającej w innej czesc Polski było szokiem, że ktoś może codziennie jeździć 100km w jedną stronę czyli łącznie 200km dziennie. Ale tu akurat mamy dobre połączenie autostrada więc czasowo wychodziło mi tyle samo co moje siostrze która mieszka w Krakowie i musi przebijać się na drugi koniec miasta do pracy.
    Ja mieszkam w małej gminie, cale 6 tys mieszkańców . I na przestrzeni lat tyle domów przybyło, większość młodych ludzi, oczywiście na kredyt. U nas juz działek brakuje. Niestety te czasy, ze rodzice dają domy, działki powoli się kończą. Najczęściej działki dostają dzieci rolników, którzy mają pelno hektarów a tych u nas juz coraz mniej.

    preg.png
  • Madżka89 Autorytet
    Postów: 2526 4004

    Wysłany: 21 lutego 2024, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Czyli tak z ciekawości - nie wracasz póki co do pracy ? 🙂 Jakie masz plany jeśli chodzi o przyszłość ? Bierzecie pod uwagę kolejną procedurę?
    Póki co wzięłam roczny urlop wychowawczy.
    A co dalej sama nie wiem… brałam pod uwagę juz wszystko, starania naturalne , podejście do procedury , adopcje dziecka i to , że Córka będzie jedynaczką .
    Gdybym miała zarodki to na pewno podeszłabym do transferu, na ten moment myślę , że może warto cieszyć się tym, że mamy jedno dziecko❤️

    event.png
    🙍🏻‍♀️
    Letrox 75,MTHFR hetero, PAI-homo
    🙎🏻‍♂️
    Teratozoospermia, fragmentacja39%
    08.2017 poronienie 9 tc 👼
    10.20-04.21 3x IUI 🐒
    10.2021-przygotowanie IVF🍀
    01.2022-punkcja 🥚🥚🥚- 16 komórek➡️ 6 zarodków ➡️ ❄️❄️ 2 blastocysty( 5AA, 3BB) ➡️ ❄️1 zarodek po NGS
    02.2022- transfer-odwołany➡️ zapalenie endometrium
    21.03- biopsja➡️ wynik prawidłowy
    10.05- TRANSFER 3.2.2 🙏🍀
    17.05- BETA 23/ 19.05- 55 / 23.05-281
    7.06- USG- jest ❤️ CRL 6mm
    14.06- USG- CRL 1,42cm
    28.06- USG -CRL 3,04cm Córeczka💕
    18.07. USG PRENATALNE- CRL 7cm
    28.08. USG- CRL 9cm
    18.08. USG- 185g
    2.09. USG- 308g
    20.09 USG POŁÓWKOWE - 463g
    30.09. USG- 612g
    21.10. USG- 970g
    10.11. USG - 1588g
    25.11. USG III TRYM.- 1650g
    01. 23 Nasz Cud SN 3610g 56cm💗
  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 2383 486

    Wysłany: 21 lutego 2024, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susannah wrote:
    Czyli jednak popełniłam błąd wybierając Warszawę na miejsce życia 😂😂😂 My też kupowaliśmy 40m+ w 2015, no ale zapłaciliśmy za nie ponad 400k... Więc i kredyt inny i stosunek raty do zarobków inny. Chociaż mam wrażenie, że teraz wszędzie jest drogo i jak ktoś nie kupił mieszkania do plus minus 2018 roku to i w Bydgoszczy i w Nowym Sączu teraz zapłaci jakieś krocie i wcale nie jest łatwo nawet tam się z jednej pensji utrzymać. W sumie z mniejszych miejscowości to nie znam nikogo z kredytem - wszyscy mają mieszkania po dziadkach albo właśnie rodzice mieli jakaś działkę czy coś.

    Zawsze możecie teraz sprzedać za 800 i kupić coś większego o 10m2 poza Warszawą 🙉🙈🙊

    event.png

    preg.png
  • Yuki Autorytet
    Postów: 1546 1122

    Wysłany: 21 lutego 2024, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga Kwietniowa dzisiaj właśnie kupiłam naklejki w sinsay z Twojego polecenia 😁 zapłaciłam aż 4 zł 😁 i akurat były zwierzątka leśne, dzięki 😁😁😁

    Gameta Rzgów
    Liczne polipy endometrialne
    histeroskopia
    AMH 1,24
    problemy z nasieniem
    immunologia
    ❄️❄️
    03.04 transfer blaski
    10 dpt beta 1.2
    biopsja endometrium
    02.06 transfer blaski
    8 tc poronienie
    9 tc poronienie

    06.03.2024 r., 3600 g szczęścia 💗

    age.png

    preg.png
  • Moniek330 Autorytet
    Postów: 4572 3779

    Wysłany: 21 lutego 2024, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    Takze wychodzi na to ,ze ten kto chcial byc niezalezny i nie mieszkac z rodzicami, chcial nie chcial kredycik bral 🙂 i nie wazne czy duze miasto czy małe. Ja mieszkam 40km od wojewodzkiego to i ceny sa prawie takie same...
    Ale tak jak ktoś zauważył, ci zaradni maja zawsze pod górkę. I jezeli chodzi o zdrowie/dzieci i jezeli chodzi o życie. Moze jestesmy bardzoej ambitni ? Moze chcemy wiecej od zycia i dlatego tak to wyglada... No coz , chcialabym jeszcze aby moje dzieci nie musieli tyle pracowac co ja z mężem. Ale wiadomo, jak dostanie to nie doceni. A jak zarobi to bedzie wiedzial ile pracy i wysilku to kosztuje 😉😉

    Nie Kochana, tak to wygląda bo nie masz rodziców/dziadków/krewnych, od których byś coś dostała w darowiźnie - właśnie czy to dom czy pieniądze. Bo jeśli ktoś by chciał Ci ofiarować to wiadomo że bys przyjęła. Wiadomo ekstra sprawa jak się ma pieniążki czy dom od rodziców, połowa olbrzymich kosztów odpada, mówię połowa bo życie też kosztuje i to mega dużo, zwłaszcza właśnie w tych większych miastach. Ja nie mówię, bo w tym temacie jestem szczęściarą, mamy niewielki kredyt bo praktycznie wszystkie pieniążki dostałam od rodziców, tak samo jak drugi dom, który możemy wynająć i mieć z tego też pieniążki. Co prawda i tu druga strona medalu- spada na mnie cała opieka nad rodzicami, którzy są starsi schorowani i codziennie wysłuchuje praktycznie od mamy że ona by chciała umrzeć, i że jej jest lżej jak mi tak mówi 🤦 nie wiadomo czy będę mogła sobie pozwolić na kolejne dziecko bo grozi im obu że wylądują na wózku i czeka mnie ciężka praca, czasem sobie myślę że zamiast zakładać rodzinę powinnam się poświęcić opiece nad nimi ,bo choroba goni chorobę. i wiem że to nie z ich winy częściowo bo częściowo sami o siebie nie walczą, ale tak naprawdę jeszcze nie zaczęłam żyć swoim życiem. I nie mam za bardzo nikogo do pomocy bo jestem jedynaczką. Więc niestety, pieniądze to nie wszystko 🙄

    🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04 Clostilbegyt+Pentohexal ➡JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%

    💉 punkcja, 0❄️
    💉punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    💔Transfer 4AA
    💉 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    ⬇️
    Naturalny cud!
    29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
    NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
    12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
    21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
    29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
    39w1d jest na świecie ❤️

    Czeka na nas ❄️
  • Susannah Autorytet
    Postów: 2441 3911

    Wysłany: 21 lutego 2024, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga Kwietniowa wrote:
    Zawsze możecie teraz sprzedać za 800 i kupić coś większego o 10m2 poza Warszawą 🙉🙈🙊

    Tak, możemy, ale mojego męża nie ma średnio 10-12h w domu. Jeśli kupimy coś poza Warszawą to nie będzie go 12-14, bo godzina to absolutnie minimum jakie trzeba doliczyć na dojazd, jeśli nie więcej. Jedyne rozsądne rozwiązanie to dom, w którym mąż mógłby mieć gabinet, no ale tu już wchodzimy w kwoty rzędu 2 miliony, a nikt nam nie da kredytu na 1.2 miliona.

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282

    Czeka na nas ❄
  • Jjj Autorytet
    Postów: 2040 1237

    Wysłany: 21 lutego 2024, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madżka89 wrote:
    Póki co wzięłam roczny urlop wychowawczy.
    A co dalej sama nie wiem… brałam pod uwagę juz wszystko, starania naturalne , podejście do procedury , adopcje dziecka i to , że Córka będzie jedynaczką .
    Gdybym miała zarodki to na pewno podeszłabym do transferu, na ten moment myślę , że może warto cieszyć się tym, że mamy jedno dziecko❤️

    Madżka jestem w podobnej sytuacji. Moja praca sprzed ciąży obecnie za bardzo kolidowałaby z obecną sytuacją i dzieckiem. Do tego mój mąż ma nieregularny tryb pracy.
    Na razie złożyłam wniosek o urlop wychowawczy na ten rok i przymierzam się do poszukiwań nowej pracy.

    Starania od IV 2018 (PCOS, insulinooporność, czynnik męski)
    V 2021-IVF Artvimed , 5❄❄❄❄❄
    VI 2021- transfer, blastka 5.1.1, beta 12,49🥺
    IX 2021-transfer, blastka 4.1.1, beta 0🥺
    II 2022- transfer ❄❄ 4.3.3, beta 0 🥺
    Został ❄️ 3.3.3
    V 2022 Naturalny Cud😍
    Styczeń 2023r Nasz Synek jest na świecie👶
    V 2025 transfer ostatniego ❄️-👎
  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 2383 486

    Wysłany: 21 lutego 2024, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susannah wrote:
    Tak, możemy, ale mojego męża nie ma średnio 10-12h w domu. Jeśli kupimy coś poza Warszawą to nie będzie go 12-14, bo godzina to absolutnie minimum jakie trzeba doliczyć na dojazd, jeśli nie więcej. Jedyne rozsądne rozwiązanie to dom, w którym mąż mógłby mieć gabinet, no ale tu już wchodzimy w kwoty rzędu 2 miliony, a nikt nam nie da kredytu na 1.2 miliona.

    Z dojazdami to zależy, bo ja masz pracę na Ochocie to z Piastowa szybciej dojedziesz niż z Białołęki 🙉🙈🙊 Z Legionowa czy okolic Zegrza (przy stacji PKP) też szybciej dojedziesz pociągiem do centrum Warszawy niż z Ursusa czy Wilanowa. Tylko pytanie czy byś chciała wyprowadzić się ze stolicy. Moi znajomi mieszkają przy Zalewie Zegrzyńskim i ogólnie sobie chwalą, tylko że każde większe zakupy, restauracja itp wiąże się z dojazdem do Warszawy.

    event.png

    preg.png
  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 2383 486

    Wysłany: 21 lutego 2024, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yuki wrote:
    Iga Kwietniowa dzisiaj właśnie kupiłam naklejki w sinsay z Twojego polecenia 😁 zapłaciłam aż 4 zł 😁 i akurat były zwierzątka leśne, dzięki 😁😁😁

    A widziałaś że przy zakupie dwóch rzeczy z promocji tańsza jest -70% przynajmniej przed weekendem tak było stacjonarnie 🙊🙈🙉

    event.png

    preg.png
  • Yuki Autorytet
    Postów: 1546 1122

    Wysłany: 21 lutego 2024, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga Kwietniowa wrote:
    A widziałaś że przy zakupie dwóch rzeczy z promocji tańsza jest -70% przynajmniej przed weekendem tak było stacjonarnie 🙊🙈🙉

    Szczerze mówiąc nawet nie patrzyłam 🙈 weszłam z nastawieniem na naklejki i ramkę na zdjęcia, ale nie mieli żadnej sensownej. I tak zaskoczyli mnie ceną 😂

    Gameta Rzgów
    Liczne polipy endometrialne
    histeroskopia
    AMH 1,24
    problemy z nasieniem
    immunologia
    ❄️❄️
    03.04 transfer blaski
    10 dpt beta 1.2
    biopsja endometrium
    02.06 transfer blaski
    8 tc poronienie
    9 tc poronienie

    06.03.2024 r., 3600 g szczęścia 💗

    age.png

    preg.png
  • aga12345 Autorytet
    Postów: 1110 2048

    Wysłany: 21 lutego 2024, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A więc u nas objawów ospy brak. Pojechałam dziś zrobić przeciwciała, morfologię i crp. Dostałam skierowanie do poradni chorób zakaźnych. Lekarka powiedziała, że już pewnie za późno na immunoglobuliny zabezpieczające, ale jak pojawią się u mnie objawy choroby to mam jechać, to pewnie je dostanę żeby chronić zarodek. I na razie tyle.
    Dziękuję Wam za rady ❤️

    Mokosza, MajówkaS., Madżka89 lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • kid_aa Autorytet
    Postów: 2637 3253

    Wysłany: 21 lutego 2024, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga12345 wrote:
    A więc u nas objawów ospy brak. Pojechałam dziś zrobić przeciwciała, morfologię i crp. Dostałam skierowanie do poradni chorób zakaźnych. Lekarka powiedziała, że już pewnie za późno na immunoglobuliny zabezpieczające, ale jak pojawią się u mnie objawy choroby to mam jechać, to pewnie je dostanę żeby chronić zarodek. I na razie tyle.
    Dziękuję Wam za rady ❤️
    aga trzymam kciuki, oby Was to choróbsko ominęło

    aga12345 lubi tę wiadomość

    age.png
    30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
    IUI 05.2017 :( IMSI 08.2017 :( IMSI 01.2018 :( IMSI 03.2019 :( IMSI 05.2019 (Mini-IVF) :( 08.2020 stymulacyjna klapa :(
    AZ 02.2022 :( 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
    AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
    genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
    2950g Syn - Nasza Miłość😍
‹‹ 1789 1790 1791 1792 1793 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ