X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
Odpowiedz

🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕

Oceń ten wątek:
  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 2140 1813

    Wysłany: 12 kwietnia 2024, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ wrote:
    Dziewczyny, jakie kupowałyście pierwsze buty dla dziecka, które uczy się chodzić, stawia pierwsze samodzielne kroki?
    U nas synek póki co nie chodzi samodzielnie a przy meblach, pcha przedmioty czy za rączkę i właśnie zamówiłam pierwsze buciki 😀 zdecydowałam się na te bo mamy malutka stopkę a tu był rozmiar 18 a to rzadkość:
    https://eobuwie.com.pl/p/sandaly-primigi-3908300-tan-0000302523597?pid=app_share&utm_source=app_share&uid=2956e4a4-2926-4afc-9b53-25b075e736d4
    Wydają się być solidne i spełniać wymogi pierwszych bucików 😀 może, która z bardziej doświadczonych mam miała te buciki lub tej firmy i podpowie czy to dobry wybór?

    Po domu czy przed domem w tak piękne pogodę pozwalam chodzić bez bucików 😀

    @ lubi tę wiadomość

    2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩

    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️

    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.

    04.2024 - naturalny cud 🩷
    Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
    12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g.
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 4701 3277

    Wysłany: 12 kwietnia 2024, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    Dziękuję, że pytasz😘. Szczepienie przeniosłam na za tydzień, bo musi w pełni wyzdrowieć. Dzisiaj było lepiej i gorzej, nie wiem jak to inaczej ująć 🥴. W nocy gorączki nie było, więc wszyscy się wyspaliśmy… w dzień też spoko, tylko młody zmęczony… aż nadeszła 16 tai gorączka 40 stopni 😵‍💫. Nie mogliśmy zbić, poszłam więc do apteki i okazało się, że za radą pani dr podałam za mało ibum 😭. Ja się kierowałam kalkulatorami a ona do mnie (pani dr), że za duża dawka. To podałam to co nam kazała. Więc okłady i kąpiel też nie dały rady :(. Dopiero po jakimś czasie spadła.i teraz ma 37 stopni 💁🏻‍♀️🤦‍♀️. Nie czaję tego.

    Ale całe szczęście zjadł placuszka i popił rosołkiem. Pierwszy raz pozwolił mi się karmić łyżeczką 😱.

    Oby ta temp więcej nie skakała…
    Ostatnio my tez mielismy gorączkę, 40 st. I zbilam do 37. Od tygodnia trzyma sie w granicach 37,2-37.7 ,dzis bylam na kontroli to na szczescie oskrzela czyste, mamy jeszcze mokry kaszel. We wtorek idziemy na krew. Robimy ig ogolne. Wiem ,ze to nic nam nie powie o alergenach,ale choc o sklonnosci do alergii. Bedziemy wiedzieli ,czy idziemy dobrym tropem.Podejrzewamy alergie,ale nie wiemy na co. Na zyrtec'sie maly juz 3 tydzień. Mysle ,ze on nam pomaga w tym kaszlu najbardziej. Jezeli chodzi o katar to brak ropnego, ale w ciagu dnia pojawia sie i znika wodnisty 🙄 jak chcę odciagnac to nie ma co, nic nie idzie...
    Wczoraj w nocy mielismy wymioty z niewiadomej przyczyny. Ale juz przy zasypianiu byl mega problem, bo płakał,byl nie spokojny. Myslalam ,ze zęby go bolą, a widocznie musial brzuszek 😔 dalam mu ibuprom i po godzinie sie zaczelo. Wymiotowal 4 razy ,raz za razem. Juz sie modlilam zebysmy jelitowki nie mieli. Po wszyskim napil sie wody, po jakims czasie domagal się mleka - balam sie mu dać,ale dalam. Zjadl i jakby nigdy nic poszedł spać 🤷 dzis tez zero objawów.
    Za to ja sprzatania mialam do 2 w nocy 🤣

    age.png

    08.2012 26tc💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022-09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest zarodek
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf✅
    💉28.02-24dc START
    11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
    14.04.2025 FET 4AA cb💔
    9.6.2025 FET 4AA cb💔
    16.07 scratching endometrium⏳
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 kwietnia 2024, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    Ostatnio my tez mielismy gorączkę, 40 st. I zbilam do 37. Od tygodnia trzyma sie w granicach 37,2-37.7 ,dzis bylam na kontroli to na szczescie oskrzela czyste, mamy jeszcze mokry kaszel. We wtorek idziemy na krew. Robimy ig ogolne. Wiem ,ze to nic nam nie powie o alergenach,ale choc o sklonnosci do alergii. Bedziemy wiedzieli ,czy idziemy dobrym tropem.Podejrzewamy alergie,ale nie wiemy na co. Na zyrtec'sie maly juz 3 tydzień. Mysle ,ze on nam pomaga w tym kaszlu najbardziej. Jezeli chodzi o katar to brak ropnego, ale w ciagu dnia pojawia sie i znika wodnisty 🙄 jak chcę odciagnac to nie ma co, nic nie idzie...
    Wczoraj w nocy mielismy wymioty z niewiadomej przyczyny. Ale juz przy zasypianiu byl mega problem, bo płakał,byl nie spokojny. Myslalam ,ze zęby go bolą, a widocznie musial brzuszek 😔 dalam mu ibuprom i po godzinie sie zaczelo. Wymiotowal 4 razy ,raz za razem. Juz sie modlilam zebysmy jelitowki nie mieli. Po wszyskim napil sie wody, po jakims czasie domagal się mleka - balam sie mu dać,ale dalam. Zjadl i jakby nigdy nic poszedł spać 🤷 dzis tez zero objawów.
    Za to ja sprzatania mialam do 2 w nocy 🤣

    O kurczę, nie wiedziałam, że tak przy alergii może być. Jak do tego doszliście, że to alergia?
    U nas jakaś wirusówka przywleczona ze żłobka. Nas też raczej zarazi bo mnie cały dzień męczy żołądek 🥴. Eh no jakoś trzeba to przeżyć.

  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 10006 8508

    Wysłany: 12 kwietnia 2024, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny88 wrote:
    Ciekawy świata, chce go poznać wszystkimi zmysłami🤣 Ciekawe, czy jest jakaś zależność odnośnie płci. Może dziewczyny, które mają i chłopca i dziewczynkę, wypowiedzą się? Moja córka jest ogólnie bardzo energiczna, biega, gra w piłkę, zjeżdża sama, ale jest też ostrożna i umie się skupić. Teraz siedzi i przykleja kolorowe karteczki, każdą smaruje dokładnie klejem😅
    Córka spokojna, ostrożna, nie lubi "brudu" a syn wszystko pakuje do buzi, brudzi się okropnie i jest ciekawski.

    age.png
    age.png
    age.png
    Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB
    🍀
    Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
    🍀
    Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
    Niedrożne jajowody❌
    Starania od 10.2016r.
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 10006 8508

    Wysłany: 12 kwietnia 2024, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Onaaa30 wrote:
    Hej dziewczyny:) pytanie do tych, które zdecydowaly sie na rodzenstwo. Kiedy wracalyscie po mrozaczki ? Na pokladzie 13 miesieczna gwiazda <3 Stary zaczyna pomalutku temat... Jak dawalyscie sobie rade z ciaza i opieka nad dzieckiem ? Albo z niepowodzeniami kolejnego transferu ? Z checia poczytam Wasze spostrzezenia. Pozdrawiam cieplutko.
    Transfer robiłam jak córka miała 11 miesięcy. W ciąży było ciężko, z dwójką Małych dzieci też wyzwanie, ale nie żałuję 😊 Dzieci się super dogadują i razem bawią

    Onaaa30 lubi tę wiadomość

    age.png
    age.png
    age.png
    Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB
    🍀
    Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
    🍀
    Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
    Niedrożne jajowody❌
    Starania od 10.2016r.
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 4701 3277

    Wysłany: 13 kwietnia 2024, 04:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    O kurczę, nie wiedziałam, że tak przy alergii może być. Jak do tego doszliście, że to alergia?
    U nas jakaś wirusówka przywleczona ze żłobka. Nas też raczej zarazi bo mnie cały dzień męczy żołądek 🥴. Eh no jakoś trzeba to przeżyć.
    Podejrzenie raczej z tej strony ,ze kazde katarki koncza sie u nas zapaleniem oskrzeli. Tak jaby maly byl wystawiony na alergeny. Choroba go osłabia i wchodzi alergia.Ciężko u niego wyleczyc kaszel,katar. Natomiast po podaniu zyrtecsu obiawy ustepuja niemal jak ręką odjął. I wlasnie to mnie zaczelo zastanawiac,czy czasami te oskrzela nie sa z nieleczonej alergii... Teraz tez, najpierw klasyczna wirusowka, po 2 dniach juz oskrzela i teraz klasyczne obiawy alergii- wodnisty katar i kaszel napadowy. 🤷 Natomiast po infekcji i oskrzelach sladu nie ma.
    Ale To sa takie przypuszczenia. Wiecie jak to jest ,jak sie drazy temat. Albo sie trafi,albo nie. 😉
    Teraz mial w sumie goraczke przez jeden wieczor...

    age.png

    08.2012 26tc💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022-09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest zarodek
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf✅
    💉28.02-24dc START
    11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
    14.04.2025 FET 4AA cb💔
    9.6.2025 FET 4AA cb💔
    16.07 scratching endometrium⏳
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2024, 06:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Onaaa30 wrote:
    Hej dziewczyny:) pytanie do tych, które zdecydowaly sie na rodzenstwo. Kiedy wracalyscie po mrozaczki ? Na pokladzie 13 miesieczna gwiazda <3 Stary zaczyna pomalutku temat... Jak dawalyscie sobie rade z ciaza i opieka nad dzieckiem ? Albo z niepowodzeniami kolejnego transferu ? Z checia poczytam Wasze spostrzezenia. Pozdrawiam cieplutko.

    Moja córka miała 11 miesięcy jak podeszłam do kolejnego transferu i jestem właśnie w połowie drugiej ciąży. Ja byłam przekonana, że druga ciąża będzie tak lekka i przyjemna jak pierwsza i się grubo pomyliłam, ale trzeba dawać radę. Człowiek nie ma czasu na zamarwianie się, wsłuchiwanie się w siebie, ciąża mija bardzo szybko. Do tej pory zajmuje się małą praktycznie normalnie, pierwszy miesiąc starałam się jej często nie podnosić itd. ale potem już na to nie patrzyłam.

    Onaaa30 lubi tę wiadomość

  • Clasiia Autorytet
    Postów: 2477 2363

    Wysłany: 13 kwietnia 2024, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie się zbieram z małą do szpitala bo właśnie zauważyłam, że ma kleszcza ☹️

    👩‍💼 30 lat
    10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
    🧔 36 lat
    Wszystko ok

    🍀02/2022 START IVF
    17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
    10dpt - beta 486
    14dpt - beta 3286
    01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
    age.png

    II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
    9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️

    🍀04/2024 START II IVF
    17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
    10dpt - beta 130
    12dpt - beta 284
    30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
    age.png
  • Susannah Autorytet
    Postów: 2441 3911

    Wysłany: 13 kwietnia 2024, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    Domyślam się ,mnie to tylko utwierdza ,że mój będzie jedynakiem 😬może Wy poczekajcie z rok/dwa jeszcze i wtedy wróćcie .Szkoda ,że nie mieszkasz we Wrocławiu ,bo byśmy się dogadały . Mój też się w ogóle nie ogląda i ma w nosie czy nas widzi czy nie 🤦‍♀️na mnie matki dzisiaj na placu zabaw jak na wariatkę patrzyły ,jak za nim biegałam ,a ich aniołki grzebały w piasku😭nie ma z kim gadać nawet,bo żadna nie zrozumie

    Na razie dajemy sobie czas. Liczę jeszcze, że mu się trochę zmieni, bo wcześniej trochę się bawił na tym placu zabaw. Ostatnio weszła faza "umiem uciekać to to robię". Miałam parcie na ten powrót po zarodki, ale z biegiem czasu coraz bardziej daje sobie na luz. Te pół roku czy rok w perspektywie życia nic nie zmieni, a w perspektywie mojego samopoczucia i dawania sobie rady może zmienić bardzo dużo. Realnie na pózna jesień będziemy o tym myśleć, bo wtedy potencjalnych poród byłby w lipcu, od września mlody do przedszkola to tez juz będzie inaczej.

    Zielona87, KateM, Onaaa30, Mona1234 lubią tę wiadomość

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282

    Czeka na nas ❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2024, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Ja właśnie się zbieram z małą do szpitala bo właśnie zauważyłam, że ma kleszcza ☹️


    Te kleszcze to jakaś plaga 🤮🤮🤮🤮 okropieństwo. Wyjmą i będzie po kłopocie 🙏🙏

    Przy okazji wiecie może czym można właśnie chronić dzieci przed kleszczami? Jakieś specyfiki?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2024, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    Podejrzenie raczej z tej strony ,ze kazde katarki koncza sie u nas zapaleniem oskrzeli. Tak jaby maly byl wystawiony na alergeny. Choroba go osłabia i wchodzi alergia.Ciężko u niego wyleczyc kaszel,katar. Natomiast po podaniu zyrtecsu obiawy ustepuja niemal jak ręką odjął. I wlasnie to mnie zaczelo zastanawiac,czy czasami te oskrzela nie sa z nieleczonej alergii... Teraz tez, najpierw klasyczna wirusowka, po 2 dniach juz oskrzela i teraz klasyczne obiawy alergii- wodnisty katar i kaszel napadowy. 🤷 Natomiast po infekcji i oskrzelach sladu nie ma.
    Ale To sa takie przypuszczenia. Wiecie jak to jest ,jak sie drazy temat. Albo sie trafi,albo nie. 😉
    Teraz mial w sumie goraczke przez jeden wieczor...

    No tak te oskrzela to podejrzane 🙄. Trzymam kciuki za znalezienie przyczyny.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2024, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Ja właśnie się zbieram z małą do szpitala bo właśnie zauważyłam, że ma kleszcza ☹️

    Niestety kleszczy bardzo dużo :(. Teraz tylko wyciągnąć i obserwować, czy nie pojawia się rumień (oczywiście nie zawsze musi być niestety). Ja za dzieciaka spędzałam całe dnie w trawie i krzakach 😅, bo na wsi mieszkaliśmy i miałam może z dwa razy w życiu kleszcza. Teraz tych kleszczy, zwłaszcza przenoszących np boreliozę jest dwa razy więcej :/.

  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 2343 471

    Wysłany: 13 kwietnia 2024, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    U nas synek póki co nie chodzi samodzielnie a przy meblach, pcha przedmioty czy za rączkę i właśnie zamówiłam pierwsze buciki 😀 zdecydowałam się na te bo mamy malutka stopkę a tu był rozmiar 18 a to rzadkość:
    https://eobuwie.com.pl/p/sandaly-primigi-3908300-tan-0000302523597?pid=app_share&utm_source=app_share&uid=2956e4a4-2926-4afc-9b53-25b075e736d4
    Wydają się być solidne i spełniać wymogi pierwszych bucików 😀 może, która z bardziej doświadczonych mam miała te buciki lub tej firmy i podpowie czy to dobry wybór?

    Po domu czy przed domem w tak piękne pogodę pozwalam chodzić bez bucików 😀

    Ja się zastanawiam nad tym, mają certyfikat Zdrowa Stopa, łatwo się wkładają i są niedrogie. Tylko nie miałam pewności co do rozmiaru i koloru🙉🙈🙊

    Link: https://link.smyk.com/cWhbAFXoXEt7VSaK7

    Musztardowe były ładne, a w Arkadii zostały tylko za małe i za duże. Ogólnie jest spory wybór w różnych kolorach, ale nie wszystkie mają żółtą kartkę Zdrowej Stopy.

    event.png

    preg.png
  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 2343 471

    Wysłany: 13 kwietnia 2024, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Ja właśnie się zbieram z małą do szpitala bo właśnie zauważyłam, że ma kleszcza ☹️

    Nie napiszę tego robactwa. Nigdy nie słyszałam żeby komary czy kleszcze coś pożytecznego robiły, a jak się wczepją to jest problem.

    event.png

    preg.png
  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 2343 471

    Wysłany: 13 kwietnia 2024, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    Niestety kleszczy bardzo dużo :(. Teraz tylko wyciągnąć i obserwować, czy nie pojawia się rumień (oczywiście nie zawsze musi być niestety). Ja za dzieciaka spędzałam całe dnie w trawie i krzakach 😅, bo na wsi mieszkaliśmy i miałam może z dwa razy w życiu kleszcza. Teraz tych kleszczy, zwłaszcza przenoszących np boreliozę jest dwa razy więcej :/.

    Jak macie psy to też uważajcie, bo moja koleżanka była u mnie w tamtym roku i jej pies złapał jakąś odkleszczową chorobę, która występuje tylko na mazowszu. Dla ludzi nie jest groźna, ale pies mógł tego neo przeżyć jakby nie poszła do weterynarza.

    event.png

    preg.png
  • Krakowska Autorytet
    Postów: 4709 4368

    Wysłany: 13 kwietnia 2024, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MajówkaS. wrote:
    Nie pociesze was ale to normalny etap. 90% z nas to prędzej czy później to spotka. Naprawdę jednostki będą grzeczne i „ułożone”, zdecydowana większość dzieci do 3 rż to diabły w skórze słodkich bobasów. Ja też mam szoguna, jak miał 11 miesięcy zabrałam moich chłopców na salę zabaw i mój raczkujący niemowlak wlazł absolutnie wszędzie gdzie się dało. Stał też taki na oko 2 letni chłopiec i nie wiedział jak dać kroczek żeby wejść do basenu z kulkami, a obok mój Tasman poraczkował, wstał i rzucił się na ten basen przelatując górą byle tylko dostać się do brata który był w środku 🙈 inne dużo starsze dzieci bały się zjeżdżać - mój nauczył się sam po tej zjeżdżalni wchodzić żeby szybciej móc zjeżdżać 🤷🏻‍♀️. Jedyna różnica jaką ja widzę to większość tych ostrożnych dzieci ma równie ostrożne mamy. Może w tym tkwi sekret ? Trzeba było od małego stać, chuchać, dmuchać i zabraniać samodzielnego eksplorowania świata to byłoby łatwiej 🙈

    Zależy w kogo bardziej wda się dziecko.
    Ja byłam bardzo ostrożnym i spokojnym dzieckiem, nie miałam nigdy poważniejszego urazu, wolałam bawić się sama w kącie jedną zabawką (to w sumie też wynikało ze spektrum autyzmu o czym dowiedziałam się dużo później), a córka także pod względem wyglądu cała skóra zdjęta z drugiej strony, jest wszędobylska, wszystkiego ciekawa, nie boi się dzieci i chętnie wchodzi w środek zabawy.

    Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
    I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
    VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2024, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga Kwietniowa wrote:
    Jak macie psy to też uważajcie, bo moja koleżanka była u mnie w tamtym roku i jej pies złapał jakąś odkleszczową chorobę, która występuje tylko na mazowszu. Dla ludzi nie jest groźna, ale pies mógł tego neo przeżyć jakby nie poszła do weterynarza.

    Pewnie babeszioze, my się chronimy przed tym tabletkami. Bardzo zdradliwa choroba :(.

  • lesna Autorytet
    Postów: 1382 1218

    Wysłany: 13 kwietnia 2024, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    Domyślam się ,mnie to tylko utwierdza ,że mój będzie jedynakiem 😬może Wy poczekajcie z rok/dwa jeszcze i wtedy wróćcie .Szkoda ,że nie mieszkasz we Wrocławiu ,bo byśmy się dogadały . Mój też się w ogóle nie ogląda i ma w nosie czy nas widzi czy nie 🤦‍♀️na mnie matki dzisiaj na placu zabaw jak na wariatkę patrzyły ,jak za nim biegałam ,a ich aniołki grzebały w piasku😭nie ma z kim gadać nawet,bo żadna nie zrozumie
    Ja podjęłam ryzyko z kolejnym transferem, zobaczymy czy dobrze zrobiłam 🫣 Ostatnio spotkaliśmy się że znajomymi i ich dzieci oczywiście bawiły się przy rodzicach, a mój latał wszędzie, uciekał na ulicę, ani chwili nie posiedział, mąż stwierdził, że w takich wyjść wraca podwójnie zmęczony, więc lepiej siedzieć w domu, bo tu można go kontrolować 🤷‍♀️ Jak zaczął mu tłumaczyć, że nie wolno uciekać na ulicę to się rzucał na ziemię, więc skończyło się zabraniem dziecka pod pachę i wsadzeniem do wózka, oczywiście ludzie od razu reagowali że co my robimy z tym dzieckiem, bo on oczywiście wił się jak opętany 🤦‍♀️ Ostatnio widziałam fajnego mama jak ojciec niesie dziecko pod pachą i podpis, że ' jeśli widzisz, że rodzic tak niesie dziecko, to uwierz, że już było proszone ' 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2024, 12:46

    Zielona87 lubi tę wiadomość

    imgage.png
    🧍‍♀️ '86 🧍‍♂️'87
    Starania od 2017
    oligoasthenozoospermia
    Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
    Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
    6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
    29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
    12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
    21+0 połówkowe ok; 422 g synka
    18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
    Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
    Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
    Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
    5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
    23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
    29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
    9+4 CRL 2,76 cm
    Veracity niskie ryzyka, córcia😍
    20+3 ok, 336g córci
    30+3 usg III 1381g
    36+3 2341g
    18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️
  • Clasiia Autorytet
    Postów: 2477 2363

    Wysłany: 13 kwietnia 2024, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kleszcz wyjęty chociaż nie chcieli mi pomóc, kazali kupić w aptece coś do wyciągania i samemu to zrobić ale uważać żeby nie urwać. Powiedziałam, że nie ma opcji, nie dość że nigdy w życiu tego nie robiłam to jeszcze dziś jestem z małą sama i nawet nie ma mi jej kto przytrzymać. W końcu mi pomogli i wyciągnęli. Teraz tylko żeby nic się nie działo ☹️ co za dziadostwo że się dostało w zgięcie kolanowe jak przecież ciągle nosi długie spodnie

    👩‍💼 30 lat
    10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
    🧔 36 lat
    Wszystko ok

    🍀02/2022 START IVF
    17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
    10dpt - beta 486
    14dpt - beta 3286
    01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
    age.png

    II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
    9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️

    🍀04/2024 START II IVF
    17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
    10dpt - beta 130
    12dpt - beta 284
    30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
    age.png
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3352 3246

    Wysłany: 13 kwietnia 2024, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lesna wrote:
    Ja podjęłam ryzyko z kolejnym transferem, zobaczymy czy dobrze zrobiłam 🫣 Ostatnio spotkaliśmy się że znajomymi i ich dzieci oczywiście bawiły się przy rodzicach, a mój latał wszędzie, uciekał na ulicę, ani chwili nie posiedział, mąż stwierdził, że w takich wyjść wraca podwójnie zmęczony, więc lepiej siedzieć w domu, bo tu można go kontrolować 🤷‍♀️ Jak zaczął mu tłumaczyć, że nie wolno uciekać na ulicę to się rzucał na ziemię, więc skończyło się zabraniem dziecka pod pachę i wsadzeniem do wózka, oczywiście ludzie od razu reagowali że co my robimy z tym dzieckiem, bo on oczywiście wił się jak opętany 🤦‍♀️ Ostatnio wiedziałam fajnego mama jak ojciec niesie dziecko pod pachą i podpis, że ' jeśli widzisz, że rodzić tak niesie dziecko, to uwierz, że już było proszone ' 🤣
    Lubie za ten napis ,chyba coś takiego sobie zorganizujemy🤣

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
‹‹ 1864 1865 1866 1867 1868 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikrobiom intymny a infekcje - wakacyjny niezbędnik

Mikrobiom pochwy to złożony ekosystem mikroorganizmów, który pełni kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia intymnego. Jego zaburzenie może prowadzić do różnorodnych dolegliwości, które są szczególnie uciążliwe podczas podróży. W tym artykule przyjrzymy się, jak działa mikrobiom pochwy, jakie czynniki mogą go zaburzyć podczas wakacji, a wreszcie jak skutecznie chronić zdrowie intymne w trakcie podróżowania oraz kiedy warto sięgnąć po sprawdzone wsparcie z apteki.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ