🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas wczoraj była awantura o czereśni... synek stał pod drzewem i wolał "am", no to dostał kilka czereśni i się zaczęło wyginanie i nerwy... bo zerwałam czereśni nie z tej galazki, która on sobie wymarzył 🙈
Kolejny rodzaj awantur to "awantura o sztućce", pięknie radzi już sobie widelcem przy posiłkach ale muszę mu zaproponować 10 widelców nim wybierze odpowiedni... A i tak wszyscy co siedzą przy stole mają fajniejszy widelec niż On i jest wyciąganie rąk, krzyki, zabieranie innym widelca...
Jest weselo 🙉 aż strach pomyśleć co będzie z dwójką 🙊2019 - starania czas start 🥰
Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
-
Dziuba1339 wrote:U nas wczoraj była awantura o czereśni... synek stał pod drzewem i wolał "am", no to dostał kilka czereśni i się zaczęło wyginanie i nerwy... bo zerwałam czereśni nie z tej galazki, która on sobie wymarzył 🙈
Kolejny rodzaj awantur to "awantura o sztućce", pięknie radzi już sobie widelcem przy posiłkach ale muszę mu zaproponować 10 widelców nim wybierze odpowiedni... A i tak wszyscy co siedzą przy stole mają fajniejszy widelec niż On i jest wyciąganie rąk, krzyki, zabieranie innym widelca...
Jest weselo 🙉 aż strach pomyśleć co będzie z dwójką 🙊
Mój ma fazę na łyżki. Jego stare łyżki są fe, najlepsze są nasze 😅. Wczoraj była awantura o śliniak 😅😂.
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Aa to u nas sliniak jest niekaceptowany o okolo dwóch miesięcy... Już z tym nie walczę. Większość ubranek ma tak poplamionych, że aż przykro patrzeć 😒 może macie do polecenia jakiś odplamiacz do zadań specjalnych?Dżoanniks wrote:Mój ma fazę na łyżki. Jego stare łyżki są fe, najlepsze są nasze 😅. Wczoraj była awantura o śliniak 😅😂.2019 - starania czas start 🥰
Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
-
Dziuba1339 wrote:Aa to u nas sliniak jest niekaceptowany o okolo dwóch miesięcy... Już z tym nie walczę. Większość ubranek ma tak poplamionych, że aż przykro patrzeć 😒 może macie do polecenia jakiś odplamiacz do zadań specjalnych?
O to wasz mały jest bardzo samodecyzyjny 😅. Mój jeszcze się tak ostro nie buntuje :p.
Niestety nie mam. Po pomidorach i arbuzie to na słońcu jedynie. Ja używam jeszcze vanish oxi action, ale niestety są plamy, które zostają
. Czasami pomaga zapranie w płynie do mycia naczyń 😅. Wiem, że polecane są mydełka do odplamiania z rossmana ale jeszcze nic nie kupiłam.
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
A czy wasze dzieci też tak na spacerach robią jak mój? Ostatnio poszłam z nim i psem, miałam go w wózku ale chciał wyjść z niego. Tylko spacer wyglądał tak, że ja do przodu a młody gira do tyłu 😅. A hitem było to, jak się uparł, że chce wejść po schodach… ja z wózkiem i z psem w jednej ręce, a drugą go podtrzymywałam, bo oczywiście on jeszcze sam nie umie. Byłam nieludzko zmachana i cała mokra 😂. Dobrze, że było tych schodków tylko kilka.Leon ur. 28.02.2023 ❤️
-
U nas póki co spacery to przyjemność i bunt to rzadkość 😀 ale synek ma jakąś blokadę i chodzi po domu i ogrodzie a w obcych miejscach jest bardzo ostrożny i woli siedzieć w wózku więc jeszcze wszystko przed nami 😂Dżoanniks wrote:A czy wasze dzieci też tak na spacerach robią jak mój? Ostatnio poszłam z nim i psem, miałam go w wózku ale chciał wyjść z niego. Tylko spacer wyglądał tak, że ja do przodu a młody gira do tyłu 😅. A hitem było to, jak się uparł, że chce wejść po schodach… ja z wózkiem i z psem w jednej ręce, a drugą go podtrzymywałam, bo oczywiście on jeszcze sam nie umie. Byłam nieludzko zmachana i cała mokra 😂. Dobrze, że było tych schodków tylko kilka.
U nas bunty dotyczy glownie jedzenie... tak jak wyżej pisałam: wyboru sztućców, sliniaczka, siedzenia w krzesełku, formy podania posiłku, wyboru produktów (jest cały koszyczek truskawek to i tak zawsze mu podam nie te o których on marzył) i czasu przygotowywania posiłku. On jak powiem "am" to daje mi minute na podanie jedzenie, nie rozumie że to trzeba przygotować i czasami chwilę zaczekać...2019 - starania czas start 🥰
Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
-
Haha u nas tez problem z cierpliwością. On chce teraz juz ,natychmiast 🫣 tylko ,ze ze wszystkim tak jest. Ucze go odroczonej gratyfikacji, ale z roznym skutkiem - niestety 🤷 staram sie wydluzac ten czas np do skonczenia czynnosci , badz zdania/ myśli przeze mnie. I dopiero wtedy 100% uwagi poswiecam dziecku.Dziuba1339 wrote:U nas póki co spacery to przyjemność i bunt to rzadkość 😀 ale synek ma jakąś blokadę i chodzi po domu i ogrodzie a w obcych miejscach jest bardzo ostrożny i woli siedzieć w wózku więc jeszcze wszystko przed nami 😂
U nas bunty dotyczy glownie jedzenie... tak jak wyżej pisałam: wyboru sztućców, sliniaczka, siedzenia w krzesełku, formy podania posiłku, wyboru produktów (jest cały koszyczek truskawek to i tak zawsze mu podam nie te o których on marzył) i czasu przygotowywania posiłku. On jak powiem "am" to daje mi minute na podanie jedzenie, nie rozumie że to trzeba przygotować i czasami chwilę zaczekać...
Po schodach juz wchodzi i schodzi. Niby fajnie, ale jak jestem z nim i zakupami, a on wlecze sie na te 2 pietro. Idzie i idzie i idzie....i nie da sie juz wnosic i znosić - dziecko dorasta i właśnie po takich czynosciach widzę to najbardziej.
08.2012 26tc (*)♀️💔
Ona♀️
pcos❌amh 12,75❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
On♂️
azoospermia❌
kariotyp❌
2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
11.2021 konizacja szyjki macicy
1iui 04.2022 🥳
09.05 ⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
09.08 17t2 175g ♂️💙
29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g
01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶
Powrót po rodzeństwo
15.11.24 iui❌
Kiedyś bedziesz z nami kruszynko 💚 -
😅. Wiem, że polecane są mydełka do odplamiania z rossmana ale jeszcze nic nie kupiłam.[/QUOTE]
<a href="https://zapodaj.net/plik-PQocG7XlPM"><
Tak z rossmana fajnie się sprawdza
Tylko nie wiem czy jeszcze są dostępneWiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2024, 07:54
https://zrzutka.pl/g5kns3
Dla naszej Kamisi
05.10.2022 FET c/n 4.2.1❤
16.06.23 CC 3780g 62cm 🥰🥰🥰 -
Dziuba1339 wrote:U nas póki co spacery to przyjemność i bunt to rzadkość 😀 ale synek ma jakąś blokadę i chodzi po domu i ogrodzie a w obcych miejscach jest bardzo ostrożny i woli siedzieć w wózku więc jeszcze wszystko przed nami 😂
U nas bunty dotyczy glownie jedzenie... tak jak wyżej pisałam: wyboru sztućców, sliniaczka, siedzenia w krzesełku, formy podania posiłku, wyboru produktów (jest cały koszyczek truskawek to i tak zawsze mu podam nie te o których on marzył) i czasu przygotowywania posiłku. On jak powiem "am" to daje mi minute na podanie jedzenie, nie rozumie że to trzeba przygotować i czasami chwilę zaczekać...
Mojemu też chwilka zajęła, zanim zaczął chętnie wychodzić z wózka, gdzie po chacie biegał już długo jak szalony. Wczoraj jak go wysadziłam, to nie chciał wrócić do wózka.
Mój też nie umie czekać za jedzeniem 🤦♀️🤣Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Kurcze Wasze dzieci już ogarniają łyżkę i widelec a moja nauka skończyła się na tym, że młoda jak dostaje swój talerz to dosłownie wszystko wywala, nie zje nic... I ten bunt już trwa z miesiąc, kończy się na tym że ja ją karmię.. ostatnio się poddaję i nie sadzam jej w foteliku tylko karmię w biegu 🙄 ogólnie zazwyczaj obiad zje po 17:00 dopeiro bo wcześniej albo je cycka albo nie jest głodna po prostu.Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Moniek330 wrote:Kurcze Wasze dzieci już ogarniają łyżkę i widelec a moja nauka skończyła się na tym, że młoda jak dostaje swój talerz to dosłownie wszystko wywala, nie zje nic... I ten bunt już trwa z miesiąc, kończy się na tym że ja ją karmię.. ostatnio się poddaję i nie sadzam jej w foteliku tylko karmię w biegu 🙄 ogólnie zazwyczaj obiad zje po 17:00 dopeiro bo wcześniej albo je cycka albo nie jest głodna po prostu.
Spokojnie ogarnie, tylko proponuj i się nie poddawaj. Wywaliła trudno, niech się trochę pobawi tym co na tacce jej zostanie, niech bawi się rękoma. Nie zje raz, dwa razy, a za którymś pójdzie do buzi jedzenie. Tak przynajmniej u nas wyglądało to na początku. Też prawie nic nie jadł, dopiero później to zaczął ogarniać. Pomyśl sobie, że ja mojemu nie serwuję żadnych zup, bo on z kolei nie chce dać się karmić a sam też średnio je je.
A tak się spytam, wy jecie z nią? Bo u nas to było kluczowe. I teraz np nie mogę mieć nic innego na talerzu bo też swojego nie tknie tylko chce nasze.
Mój na razie widelec tak se ogarnia 😅, czasem nabije czasem nie. A jak nabije to i tak często z niego zdejmuje i je ręką
. Z łyżką mu idzie lepiej, bo od początku ją dostawał.
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Wiesz co u nas takie latanie za mlodym spowodowalo tylko to ,ze trzeba bylo latac za nim z jedzeniem jeszcze bardziej... Niestety. Pozniej sadzany do krzeselka byl zdziwiony ,ze ma jesc. Posilki podawalam jemu kiedy tez jadlam. Byl czas ,ze robilam mu po 3-4sniadania/obiady bo tego nie chce, tamtego tez nie zjadl. Az w koncu mnie olsnilo, ze jak tak dalej bedzie to nic dobrego z tego nie wyniknie. Sadzalam go do krzeselka ,dawalam sztućce (maly umie sie nimi poslugiwac lepiej lub gorzej 😉) , dawalam jedzenie. Sama jadlam , a on mial wybór. Nie zjadl trudno, kolejny posilek byl wedlug planu. Po jakims czasie zrozumial, ze to jest teraz pora posilku i jak nie zje to nie dostanie nic innego. Wyszlam z zalozenia ze nic mu sie nie stanie jak nie zje obiadu. Skonczylo sie latanie za nim, wiadomo ,ze pomoge mu zjeść. Ale jak tylko komunikuje mi ,nee" to kończymy. Moze trochę drastycznie, ale poskutkowało. Trwalo to doslownie kilka dni. A teraz sam bierze widelec i zajada 🙈Moniek330 wrote:Kurcze Wasze dzieci już ogarniają łyżkę i widelec a moja nauka skończyła się na tym, że młoda jak dostaje swój talerz to dosłownie wszystko wywala, nie zje nic... I ten bunt już trwa z miesiąc, kończy się na tym że ja ją karmię.. ostatnio się poddaję i nie sadzam jej w foteliku tylko karmię w biegu 🙄 ogólnie zazwyczaj obiad zje po 17:00 dopeiro bo wcześniej albo je cycka albo nie jest głodna po prostu.
Dżoanniks, Kluska, Karolcia40 lubią tę wiadomość
08.2012 26tc (*)♀️💔
Ona♀️
pcos❌amh 12,75❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
On♂️
azoospermia❌
kariotyp❌
2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
11.2021 konizacja szyjki macicy
1iui 04.2022 🥳
09.05 ⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
09.08 17t2 175g ♂️💙
29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g
01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶
Powrót po rodzeństwo
15.11.24 iui❌
Kiedyś bedziesz z nami kruszynko 💚 -
U mnie młody od kilku dni ma bunt na jedzenie tego
co zawsze jadł bez problemów 🤦♀️nie wiem czy jakiś etap ,bo czytałam ,że dzieci które pięknie jadły przestają czasem i u nas jest mega problem ,bo ja nie wiem co mu dawać . Warzywa wszystkie ble ,gdzie jadł różne ogórki ,pomidory ,rzodkiewkę czy paprykę i zupy jedynie jako tako ,na śniadanie to najlepiej jedynie grzanka z masłem samym ,bo jak tylko posmaruję serkiem czy pastą jakąś ,to nie tknie . Owoce wchodzą bez problemu każde ,naleśniki ok,placuszki fu😵💫przez to je praktycznie na śniadania i kolację wiecznie chrupiący chleb z masłem i raz dałam parówkę ,by zjadł cokolwiek ,gdzie parówki u nas baaaaardzo od święta 🤷♀️jem zawsze z nim ,a mi też podjada na śniadanie i kolację głównie chleb i bułkę ,jak coś jest na kanapce to wyrzuca 🤦♀️
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Pauuulaa wrote:Wiesz co u nas takie latanie za mlodym spowodowalo tylko to ,ze trzeba bylo latac za nim z jedzeniem jeszcze bardziej... Niestety. Pozniej sadzany do krzeselka byl zdziwiony ,ze ma jesc. Posilki podawalam jemu kiedy tez jadlam. Byl czas ,ze robilam mu po 3-4sniadania/obiady bo tego nie chce, tamtego tez nie zjadl. Az w koncu mnie olsnilo, ze jak tak dalej bedzie to nic dobrego z tego nie wyniknie. Sadzalam go do krzeselka ,dawalam sztućce (maly umie sie nimi poslugiwac lepiej lub gorzej 😉) , dawalam jedzenie. Sama jadlam , a on mial wybór. Nie zjadl trudno, kolejny posilek byl wedlug planu. Po jakims czasie zrozumial, ze to jest teraz pora posilku i jak nie zje to nie dostanie nic innego. Wyszlam z zalozenia ze nic mu sie nie stanie jak nie zje obiadu. Skonczylo sie latanie za nim, wiadomo ,ze pomoge mu zjeść. Ale jak tylko komunikuje mi ,nee" to kończymy. Moze trochę drastycznie, ale poskutkowało. Trwalo to doslownie kilka dni. A teraz sam bierze widelec i zajada 🙈
Popieram w pełni to co napisałaś🙌.
Moniek nie biegaj za małą, żeby coś zjadła. Pamiętaj, że jedzenie w biegu i na stojąco to większe ryzyko zakrztuszenia.
Ja podaję praktycznie wszystko w krzesełku. Sadzam młodego i daję jeść. Zjadł nie zjadł- życie. Kolejny posiłek, zgodnie z harmonogramem dnia.
A i weź też pod uwagę, że jak karmisz mlekiem w dzień, to młoda po prostu nie będzie tak głodna. Mój Leon zaczął jeść dopiero jak odstawiłam go w dzień. I nie mówię, że masz odstawiać młodą, tylko też miej to w głowie, że ona najada się mlekiem.
I tu przykład. Jak młody nie zje śniadania np to później je drugie śniadanie, bo jest głodny. Nie robię tysiąca śniadań i obiadów do wyboru. Zjada to co zjada. Np ostatnio z leczo zjadł mięso i wypijał sos 🤦♀️🤣. No mnie też skręca jak to widzę, ale staram się hamować z bieganiem do kuchni i robieniem jedzenia byle by tylko zjadł.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2024, 11:43
Kluska lubi tę wiadomość
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Oj tak ,dzieciak sobie zrobil ze mnie kucharke. To bylo mega wkurzajace jak podajesz jemu sniadanie np jajecznice ,a on nie, to robie kaszke a on tez nie ,to moze kanapeczka/ jogurcik itd. koncem końców robilam 3 sniadania ,ktore sama zjadalam ,bo szkoda mi bylo wyrzucic. A dziecko jak nie jadlo tak i nie zjadlo nadal....Dżoanniks wrote:Popieram w pełni to co napisałaś🙌.
Moniek nie biegaj za małą, żeby coś zjadła. Pamiętaj, że jedzenie w biegu i na stojąco to większe ryzyko zakrztuszenia.
Ja podaję praktycznie wszystko w krzesełku. Sadzam młodego i daję jeść. Zjadł nie zjadł- życie. Kolejny posiłek, zgodnie z harmonogramem dnia.
A i weź też pod uwagę, że jak karmisz mlekiem w dzień, to młoda po prostu nie będzie tak głodna. Mój Leon zaczął jeść dopiero jak odstawiłam go w dzień. I nie mówię, że masz odstawiać młodą, tylko też miej to w głowie, że ona najada się mlekiem.
I tu przykład. Jak młody nie zje śniadania np to później je drugie śniadanie, bo jest głodny. Nie robię tysiąca śniadań i obiadów do wyboru. Zjada to co zjada. Np ostatnio z leczo zjadł mięso i wypijał sos 🤦♀️🤣. No mnie też skręca jak to widzę, ale staram się hamować z bieganiem do kuchni i robieniem jedzenia byle by tylko zjadł.
Teraz jak mu daje wybór to no wyciagam szynke i jajko i sie go pytam co chce: kanapke czy jajko. On mi wskazuje palcem i juz. Jest jeden posilek. Jak nie zje to przeciez wytrzyma te 2-3 godz. Do kolejnego posilku. Ale przewaznie w 80% przypadkow zjada większość. Jedyny problem to warzywa. Nie je ich wogule w postaci np surówek. Przemycam mu wszystko w pulpetach. Za to ziemniaki to potrafi suche z garnka wyjadac 🫣🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2024, 12:00
08.2012 26tc (*)♀️💔
Ona♀️
pcos❌amh 12,75❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
On♂️
azoospermia❌
kariotyp❌
2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
11.2021 konizacja szyjki macicy
1iui 04.2022 🥳
09.05 ⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
09.08 17t2 175g ♂️💙
29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g
01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶
Powrót po rodzeństwo
15.11.24 iui❌
Kiedyś bedziesz z nami kruszynko 💚 -
Pauuulaa wrote:Oj tak ,dzieciak sobie zrobil ze mnie kucharke. To bylo mega wkurzajace jak podajesz jemu sniadanie np jajecznice ,a on nie, to robie kaszke a on tez nie ,to moze kanapeczka/ jogurcik itd. koncem końców robilam 3 sniadania ,ktore sama zjadalam ,bo szkoda mi bylo wyrzucic. A dziecko jak nie jadlo tak i nie zjadlo nadal....
Teraz jak mu daje wybór to no wyciagam szynke i jajko i sie go pytam co chce: kanapke czy jajko. On mi wskazuje palcem i juz. Jest jeden posilek. Jak nie zje to przeciez wytrzyma te 2-3 godz. Do kolejnego posilku. Ale przewaznie w 80% przypadkow zjada większość. Jedyny problem to warzywa. Nie je ich wogule w postaci np surówek. Przemycam mu wszystko w pulpetach. Za to ziemniaki to potrafi suche z garnka wyjadac 🫣🤣
U nas jedzenie kanapki wygląda tak, że zjada tylko obkład 🤦♀️😅. Ostatnio zjadł troszkę bułki. Z warzywami jest różnie ale ma matkę, która uwielbia warzywa więc ma prezentowane pod różną postacią. Omlet austriacki z warzywami(podsmażam paprykę, cebulę, szpinak, cukinię na patelni i dodaję do ciasta- robię takie mini omlety) to lubi. Placki z cukinii, naleśniki z buraka czy szpinaku. Ostatnio jadł fasolkę i ziemniaki to ulubione warzywo. Zajada się ogórkiem kiszonym ostatnio. Ale np rzodkiewki pokrojonej czy pomidorów pokrojonych nie tknie 😩.
Ja trochę też ukrywam te warzywa np teraz zrobiłam muffiny z fasoli albo gofry z ciecierzycy robię.
Z surówkami jest różnie raz coś zje raz nie tknie w ogóle.Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Moniek330 wrote:Kurcze Wasze dzieci już ogarniają łyżkę i widelec a moja nauka skończyła się na tym, że młoda jak dostaje swój talerz to dosłownie wszystko wywala, nie zje nic... I ten bunt już trwa z miesiąc, kończy się na tym że ja ją karmię.. ostatnio się poddaję i nie sadzam jej w foteliku tylko karmię w biegu 🙄 ogólnie zazwyczaj obiad zje po 17:00 dopeiro bo wcześniej albo je cycka albo nie jest głodna po prostu.
Ja bym nie karmiła w biegu. Jestem zdania, że jak zgłodnieje to prędzej czy później zje. Wydaje mi się, że u dzieci najważniejsza jest konsekwencja czyli sadzamy w krzeselko i dajemy jesc, nawet jak nie zje to następnym razem i tak sadzamy. Mam teraz tak samo z nowym łóżkiem. Są sytuację, że łatwiej by mi było czasem wziąć małą do łóżka, ale tego nie robię tylko konsekwentnie kładę ja w swoim pokoju w łóżku i jest coraz lepiej. U mnie np. mała załapała szybko widelec i łyżkę jak zaczęłam jadać z nią obiady. Dziecki przecież uczą się przez naśladowanie. A łyżeczką to w sumie nauczyła się jesc jak zaczęłam podawac jej jogurty bo zauważyła, że jednak łatwiej jest łyżka niż rękami 😅
Kluska lubi tę wiadomość
Ona - 1990
On - 1981
Starania od 2016
01.2022 start pierwsze IVF
Długi protokół
18.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
12.2022 3600g 54 cm
06.12.2023 transfer blastki 4.1.1
5dpt - II
7dpt - beta 66,2
8dpt - beta 106
12dpt - beta 577
14dpt - beta 1413 prog. 23,90
28dpt - jest CRL 0,5cm
36dpt - CRL 1,56cm FHR176/min
Czekają: ❄❄ ❄ -
Macie rację, właśnie brakuje mi bycia konsekwentną i odpuszczam, żeby tylko coś zjadła wartościowego.. innego niż moje mleko. Z tym robieniem 3 śniadań miałam tak samo i też odpuściłam, zje to zje ,nie to nieraz je o 11 ale już sporą porcję bo zdąży poczuć głód porządnie. Ja wciąż jakoś tak mam presję by jadła 4 posiłki, by nie miała niedoborów w postaci anemii np. itd.
U nas jest tak ,że ma fazy na różne warzywa, bo z owocami nie ma większego problemu i je każde, wiadomo owoc łatwiej wchodzi bo słodki. Tak to zajadała się papryką, teraz jej nie smakuje. Za to pomidora nigdy nie tknęła i też musiałam jej przemycać, teraz dziś np na drugie śniadanie zjadła połowę pomidora i ciągle tylko wolała "am". Próbuję tez jej podawać ogórka, cukinię, czy fasolkę ale pluje póki co nimi 😂
I właśnie nie je z nami, bo mąż wraca z pracy głodny więc obiad robię nam wcześniej, bo ona je dopiero o 15:00 jak wstanie z drzemki. Ciężko mamy zgrać porę obiadową tak żeby zjadła z nami. Śniadania jem z nią wspólnie i kolacje też zazwyczaj udaje że coś tam przegryzam, albo ona mnie karmi swoim i też jemy razem 🫣
Dziuba ,pytałaś o odplamiacz, ja ostatnio próbowałam doprać plamy z trawy i mi się pierwszy raz udało w miarę naturalnymi sposobami 🫣 skropilam sokiem z cytryny, zostawiłam na chwilę i zanim nie wyschło umyłam płynem do naczyń, pomidora czy plamy po gulaszu na białej koszulce natarłam mydelkiem z rosmana i wypralam. Nie zeszło całkowicie ale wystawiłam na słońce i po plamie ani sladu. Ogólnie zauważyłam to najważniejsze żeby plamy nie przeprasowac bo wtedy już koniec, kilka razy nie zauważyłam od razu i po prasowaniu już nic nie dało się zrobić 😄Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Dżoanniks wrote:A jak robicie pulpety? 😅🫣 wiem, że głupie pytanie ale mi twarde wychodzą i nie robię. A młody lubi mięsko 🙄.
Albo za długo wyrabiasz masę albo dajesz za dużo bułki tartej 😄 przynajmniej to były powody moich twardych pulpetów 😁
Dżoanniks, Kluska lubią tę wiadomość
Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
