🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
kid_aa wrote:Dziewczyny czy Waszym Dzieciakom zdarzylo się zjeść pestkę czereśni?
Zawsze pilnuję, wyciągam, itd. i teraz kurcze zwędził całą i oczywiście połknął
Czytam, że zawiera truciznę - oczywiście w większej ilości, ale internety piszą, że nawet jedna do trzech może przynieść skutki. Martwię się teraz:-/
Agatka zjadła już pewnie z kilkanaście i ma się bardzo dobrze 😅
Ona - 1990
On - 1981
Starania od 2016
01.2022 start pierwsze IVF
Długi protokół
18.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
12.2022 3600g 54 cm
06.12.2023 transfer blastki 4.1.1
5dpt - II
7dpt - beta 66,2
8dpt - beta 106
12dpt - beta 577
14dpt - beta 1413 prog. 23,90
28dpt - jest CRL 0,5cm
36dpt - CRL 1,56cm FHR176/min
Czekają: ❄❄ ❄ -
Ja miałam Neno Angelo i do sporadycznego odciągania pokarmu czy rozkręcania laktacji, jak najbardziej ok 😀 ja z tym laktatorem przez ponad miesiąc byłam KPI. Ale dla mnie było dużym plusem to że był bezprzewodowy bo ja codziennie jeździłam do synka do szpitala, spędzając w aucie do 4h dziennie więc odciągałam mleko w drodze. W szpitalu gdzie spędzałem całe dnie miałam do dyspozycji laktator szpitalny, który był mega porządny. Do niego musiałam mieć dokupiony swój zestaw wężyków, lejków itp.Bunkierka wrote:Hey. Wybaczcie że tak Wam wbijam w rozmowę, ale jako już doświadczone Mamy, może macie do polecenia laktator? Albo na co zwrócić uwagę przy wyborze ?
A jeżeli myślisz o KPI lub będziesz do tego zmuszona to przydałoby się coś lepszego i najlepiej podwójnego.2019 - starania czas start 🥰
Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
-
Zgadzam się z tymi kosztami eksploatacji, mam medela swing maxi i do niego elementy są drogie a dobrze mieć dwa komplety bo dość długo schną (a wystarczy kropla wilgoci i nie działał prawidłowo).Ddaszka wrote:Na pewno kupowałabym podwójny. Patrz w jakiej cenie są części zamienne (np. membrany) i czy są zamienniki bo czasem ceny oryginałów to kosmos. A zużywa się to bardzo szybko.
Dziewczyny na grupach kpi polecają Nemo camino (taki granatowy).
Artvimed Kraków
5 dpt 🍀 12.42
7 dpt 🍀 44.73
9 dpt 🍀 100.2
12 dpt 🍀 351.0
14 dpt 🍀 630.3
16 dpt 🍀1402.0
19 dpt 💚 3088.0
27 dpt mamy bijące ❤️
30.11.2022 zabraliśmy ❄️ do 🏡
10.2022 mamy 4 zdrowe ❄️
21.09.2022 mamy 5 ❄️ z pierwszego IVF
👱♀️87, 🧔 86
♀️Niepłodność jajowodowa: oba niedrożne
💊KIR BX (brakuje 2DS2, 2DS3, 2DS4 norm)-na razie nic z tym nie robimy
💊Układ hetero w czynnik Leiden, R2 i MTHFR- metylowane witaminy i heparyna od transferu
💊Wysokie NK maciczne- encorton
💊Niewielkie zapalenie endometrium, przeleczone, brak biopsji kontrolnej
♂️Delikatnie obniżona morfologia ale fragmentacja, stres oksydacyjny i inne testy super. -
Dzięki, uspokoiłam się
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017 IMSI 08.2017 IMSI 01.2018 IMSI 03.2019 IMSI 05.2019 (Mini-IVF) 08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.2022 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
Doradźcie 😀 przez ostanie 5-6 tygodni synek nauczył się zasypiać bez bujania, noszenia, skakania itp. Leżałam z nim w łóżku i zasypial po czytaniu bajek i przytulasach. Czasami trwało to 20min a czasami 60min ale dla mnie to było spoko, taki nasz czas. Teraz nadszedł kryzys o którym pisałem wcześniej i dziś poddałam się po 10min wrzasków, histerii, kaszlu i włożyłam synka do wózka. Zrobiłam dwa okrążenia po salonie gdzie jest jasno, słychać śmiech i rozmowy sąsiadów, którzy siedzą na tarasie i dziecko zasnęła w 3sekundy. Myślicie, że na kryzys to jest dobre rozwiązanie czy zaraz się przyzwyczaij i problem tylko się pogłębi? Być stanowcza i walczyć o zasypianie w łóżku czy tylko o to byle zasnął?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca, 20:33
Kluska lubi tę wiadomość
2019 - starania czas start 🥰
Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
-
Też kiedyś miałam taki pomysł ale zrezygnowałam bo słyszałam, że dziecko może się w tym wieku bardzo szybko przyzwyczaić i nie chcieć zasypiać inaczej. Chociaż powiem szczerze, że moje dziecko, wiecznie usypiane na rękach teraz nie zaśnie jak się nie położy po prostu na łóżku bo na siedząco czy na rękach jest jej już zwyczajnie niewygodnie. Więc to chyba zależy, pewnie każdy etap w końcu kiedyś minie. Na początku w żłobku spała w wózku na drzemce ale teraz śpi już normalnie tak jak wszystkie dzieci na materacyku i nie potrzebuje wózka 😊 A w domu osobiście się bałam wprowadzić wózek do usypiana na nocDziuba1339 wrote:Doradźcie 😀 przez ostanie 5-6 tygodni synek nauczył się zasypiać bez bujania, noszenia, skakania itp. Leżałam z nim w łóżku i zasypial po czytaniu bajek i przytulasach. Czasami trwało to 20min a czasami 60min ale dla mnie to było spoko, taki nasz czas. Teraz nadszedł kryzys o którym pisałem wcześniej i dziś poddałam się po 10min wrzasków, histerii, kaszlu i włożyłam synka do wózka. Zrobiłam dwa okrążenia po salonie gdzie jest jasno, słychać śmiech i rozmowy sąsiadów, którzy siedzą na tarasie i dziecko zasnęła w 3sekundy. Myślicie, że na kryzys to jest dobre rozwiązanie czy zaraz się przyzwyczaij i problem tylko się pogłębi? Być stanowcza i walczyć o zasypianie w łóżku czy tylko o to byle zasnął?👩💼 29 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 35 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
Hiperstymulacja -> transfer odroczony
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
-
U nas wózek jest w domu zawsze bo zdarzało się, mąż musiał o 2w nocy lecieć po niego do auta czy garażu i myć koła... A w kryzysowych sytuacjach od zawsze nas ratuje, trzy bujniecia i dziecko śpi. Nie są to już teraz częste sytuację bo raz na 1-2tygodnie ale nadal sie zdarza. Zresztą do 11miesiecy synek miał drzemki tylko w gondoli... kiedy zasnął ściągałam stelaż na ziemię i tak sobie spał, myślałam że nigdy nie przejdziemy tylko i wyłącznie na spacerówkę.Clasiia wrote:Też kiedyś miałam taki pomysł ale zrezygnowałam bo słyszałam, że dziecko może się w tym wieku bardzo szybko przyzwyczaić i nie chcieć zasypiać inaczej. Chociaż powiem szczerze, że moje dziecko, wiecznie usypiane na rękach teraz nie zaśnie jak się nie położy po prostu na łóżku bo na siedząco czy na rękach jest jej już zwyczajnie niewygodnie. Więc to chyba zależy, pewnie każdy etap w końcu kiedyś minie. Na początku w żłobku spała w wózku na drzemce ale teraz śpi już normalnie tak jak wszystkie dzieci na materacyku i nie potrzebuje wózka 😊 A w domu osobiście się bałam wprowadzić wózek do usypiana na noc2019 - starania czas start 🥰
Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
-
Dziuba1339 wrote:U nas wózek jest w domu zawsze bo zdarzało się, mąż musiał o 2w nocy lecieć po niego do auta czy garażu i myć koła... A w kryzysowych sytuacjach od zawsze nas ratuje, trzy bujniecia i dziecko śpi. Nie są to już teraz częste sytuację bo raz na 1-2tygodnie ale nadal sie zdarza. Zresztą do 11miesiecy synek miał drzemki tylko w gondoli... kiedy zasnął ściągałam stelaż na ziemię i tak sobie spał, myślałam że nigdy nie przejdziemy tylko i wyłącznie na spacerówkę.
Myślę, że jak uśpisz go tak raz na jakiś czas to nic się nie stanie. Uważałabym tylko, żeby codziennie go tak nie usypiać.Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Aż spróbowałam dzisiaj z wózkiem za Waszą radą 😁 ale nadal nie śpi 🥲
Ona - 1990
On - 1981
Starania od 2016
01.2022 start pierwsze IVF
Długi protokół
18.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
12.2022 3600g 54 cm
06.12.2023 transfer blastki 4.1.1
5dpt - II
7dpt - beta 66,2
8dpt - beta 106
12dpt - beta 577
14dpt - beta 1413 prog. 23,90
28dpt - jest CRL 0,5cm
36dpt - CRL 1,56cm FHR176/min
Czekają: ❄❄ ❄ -
Moja śpi od 20stej dziś z trzema pobudkami. Ale ja popełniłam chyba wszystkie możliwe błędy do zasypiania jakie można popełnić 😑 zasypia przy cycku, niekiedy tylko siedzę i ona zasypia a niekiedy bujam się z nią na piłce i odkładam śpiącą do łóżeczka. I tą piłkę będę musiała spakowac nad morze bo są sytuacje kiedy inaczej nie ma szans że zaśnie 🙄 Nie wiem kiedy zacznę jej tego oduczać ale wiem że jak wczoraj nie zasnęła o standardowej porze to znów był taki krzyk, płacz ze zmęczenia że masakra, do męża nie chce iść, wszędzie za mną biega, szuka mnie żebym ją wzięła na ręce.. w ogóle nie przemyślelismy totalnie, bo zarezerowalismy nad morzem jeden pokój, ale rezerwując tak późno to i tak udało nam się wyszukać ładny pensjonat blisko morza bo na tym nam zależało...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca, 23:14
Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Ja też długo popełniłam te same błędy co Ty ❤️ i do dziś bym to robila gdyby nie ciąża. Po zobaczeniu dwóch kresek moja głowa zaczęła szaleć, że przecież nie mogę dźwigać, że może mnie zabraknąć na chwilę więc tatus czy babcia beda musieli zastąpić a do tego cycki boleć i to była mobilizacja do zmian. Na chwilę się udało.... Teraz mam nadzieje, ze kryzys jest chwilowo.Moniek330 wrote:Moja śpi od 20stej dziś z trzema pobudkami. Ale ja popełniłam chyba wszystkie możliwe błędy do zasypiania jakie można popełnić 😑 zasypia przy cycku, niekiedy tylko siedzę i ona zasypia a niekiedy bujam się z nią na piłce i odkładam śpiącą do łóżeczka. I tą piłkę będę musiała spakowac nad morze bo są sytuacje kiedy inaczej nie ma szans że zaśnie 🙄 Nie wiem kiedy zacznę jej tego oduczać ale wiem że jak wczoraj nie zasnęła o standardowej porze to znów był taki krzyk, płacz ze zmęczenia że masakra, do męża nie chce iść, wszędzie za mną biega, szuka mnie żebym ją wzięła na ręce.. w ogóle nie przemyślelismy totalnie, bo zarezerowalismy nad morzem jeden pokój, ale rezerwując tak późno to i tak udało nam się wyszukać ładny pensjonat blisko morza bo na tym nam zależało...
A co do wyjazdu nad morze to czy Twoje dziecko skoro lubi bujania to czy nie zaśnie na noc w wózku? Nam nad morzem fajnie to się sprawdzało bo wracaliśmy o 19 na kąpiel i kolację, ubierałam synkowi pizamke lub coś w czym mógł później spać i wracaliśmy na deptak gdzie dziecko jeszcze szalało i zazwyczaj o 20.30-21.00 zaczynal marudzic to lądował w wózku a my spokojnie wracaliśmy po zachodzie słońce do apartamentu i przenoslismy śpiące dziecko do łóżka. Jedyne co to unikaliśmy w tym czasie pisaku, wody i jedzenia by już cały się nie upaćkał 😀
Udanego wyjazdu ❤️
Moniek330 lubi tę wiadomość
2019 - starania czas start 🥰
Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
-
Moniek330 wrote:Moja śpi od 20stej dziś z trzema pobudkami. Ale ja popełniłam chyba wszystkie możliwe błędy do zasypiania jakie można popełnić 😑 zasypia przy cycku, niekiedy tylko siedzę i ona zasypia a niekiedy bujam się z nią na piłce i odkładam śpiącą do łóżeczka. I tą piłkę będę musiała spakowac nad morze bo są sytuacje kiedy inaczej nie ma szans że zaśnie 🙄 Nie wiem kiedy zacznę jej tego oduczać ale wiem że jak wczoraj nie zasnęła o standardowej porze to znów był taki krzyk, płacz ze zmęczenia że masakra, do męża nie chce iść, wszędzie za mną biega, szuka mnie żebym ją wzięła na ręce.. w ogóle nie przemyślelismy totalnie, bo zarezerowalismy nad morzem jeden pokój, ale rezerwując tak późno to i tak udało nam się wyszukać ładny pensjonat blisko morza bo na tym nam zależało...
No ja właśnie jakiś czas temu się postawiłam 😅, bo miałam dość ciągłego usypiania i zaangażowałam tatę do tego. Teraz mam wrażenie, że młody lepiej zasypia przy ojcu 😂. Ja zaczęłam od nauki, że nie zasypiamy przy cycu. I no jakoś po mału, bo po mału posuwamy się do przodu.
U nas najgorzej będzie czuję ze smokiem, żeby odstawić. Czuję nosem wielką dramę.
Edit: ale może ie też po prostu spróbować innej rzeczy. Nakarm młodą wcześniej tak np 10 min przed położeniem spać i oddaj ją tacie i niech on ją uśpi. Zobaczycie czy nie zadziała taki sposób.
Edit2: a i robimy tak, że jak młody się przebudzi to idzie do niego osoba, która nie usypiała
, żeby było sprawiedliwie 😎😜.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca, 08:40
Pauuulaa, Moniek330 lubią tę wiadomość
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Oj tak tatusiowie to skarby. moj tez przy ojcu - bach i go nie ma. I to tata siedzi na fotelu, a maly w lozku 😱 jak ja go usypiam to sa wygibasy i jeczenie takie ze hoho.Dżoanniks wrote:No ja właśnie jakiś czas temu się postawiłam 😅, bo miałam dość ciągłego usypiania i zaangażowałam tatę do tego. Teraz mam wrażenie, że młody lepiej zasypia przy ojcu 😂. Ja zaczęłam od nauki, że nie zasypiamy przy cycu. I no jakoś po mału, bo po mału posuwamy się do przodu.
U nas najgorzej będzie czuję ze smokiem, żeby odstawić. Czuję nosem wielką dramę.
Edit: ale może ie też po prostu spróbować innej rzeczy. Nakarm młodą wcześniej tak np 10 min przed położeniem spać i oddaj ją tacie i niech on ją uśpi. Zobaczycie czy nie zadziała taki sposób.
A paczatki z tatusiem byly jakie byly- opisywalam co się działo...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca, 08:52
08.2012 26tc (*)♀️💔
Ona♀️
pcos❌amh 12,75❌ IO❌HbA1C 5,63%❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,44✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
On♂️
azoospermia❌
kariotyp❌
2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
11.2021 konizacja szyjki macicy
1iui 04.2022 🥳
09.05 ⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
09.08 17t2 175g ♂️💙
29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g
01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶
Powrót po rodzeństwo
15.11.24 iui➡️ test 25.11...niech się dzieje magia⏳🤞 -
Może pocieszę my odstawiliśmy smoka, bo stwierdziłam, że skoro młody zasypia 1,5h to przynajmniej z moich męczarni będzie jakiś efekt 🙈 Myślałam, że będzie dramat, bo o ile w dzień nie dostawał wogle smoka o tyle do zasypiania zawsze,więc bałam sie, ze zasypianie będzie trwało 3h. Odstawienie nocne trwało tydzień, młody po prostu przyjął do wiadomości, że smoka nie będzie i zaczął zasypiać w max 40 minut, bez płaczu i krzyku 😱 Drzemki w żłobku też poszły gładko (ale tam zawsze szybko zasypia).Co do drzemek w domu to różnie bywa 🫣Dżoanniks wrote:No ja właśnie jakiś czas temu się postawiłam 😅, bo miałam dość ciągłego usypiania i zaangażowałam tatę do tego. Teraz mam wrażenie, że młody lepiej zasypia przy ojcu 😂. Ja zaczęłam od nauki, że nie zasypiamy przy cycu. I no jakoś po mału, bo po mału posuwamy się do przodu.
U nas najgorzej będzie czuję ze smokiem, żeby odstawić. Czuję nosem wielką dramę.
Edit: ale może ie też po prostu spróbować innej rzeczy. Nakarm młodą wcześniej tak np 10 min przed położeniem spać i oddaj ją tacie i niech on ją uśpi. Zobaczycie czy nie zadziała taki sposób.
Edit2: a i robimy tak, że jak młody się przebudzi to idzie do niego osoba, która nie usypiała, żeby było sprawiedliwie 😎😜.
Także może i u Was nie będzie tak źle 🤞
U nas taka sama zasada, ja usypiam, a mąż chodzi na pobudki. Z tym, że on ma lepiej, bo Jaś budzi się średnio tylko raz w miesiącu 😅 ale nie ma też problemu, żeby zasnął z tetem co mnie cieszy, bo nie długo jak młoda się urodzi to on przejmie usypianie.
[/url]
🧍♀️ '86 🧍♂️'87
Starania od 2017
oligoasthenozoospermia
Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
21+0 połówkowe ok; 422 g synka
18.08.2022 Jan 3960g 56 cm ❤️
Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 8dpt beta 119 prog 45,80; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
9+4 CRL 2,76 cm
Veracity niskie ryzyka, córcia😍
20+3 ok, 336g córci
30+3 usg III 1381g, 32+3 1780
36+3 2341g -
Pauuulaa wrote:Oj tak tatusiowie to skarby. moj tez przy ojcu - bach i go nie ma. I to tata siedzi na fotelu, a maly w lozku 😱 jak ja go usypiam to sa wygibasy i jeczenie takie ze hoho.
A paczatki z tatusiem byly jakie byly- opisywalam co się działo...
O tak, ja nie wiem o co tu chodzi. Przedwczoraj usypiałam młodego od 19ej do 21, a z ojcem 19:45 już spał 😅😂.Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
lesna wrote:Może pocieszę my odstawiliśmy smoka, bo stwierdziłam, że skoro młody zasypia 1,5h to przynajmniej z moich męczarni będzie jakiś efekt 🙈 Myślałam, że będzie dramat, bo o ile w dzień nie dostawał wogle smoka o tyle do zasypiania zawsze,więc bałam sie, ze zasypianie będzie trwało 3h. Odstawienie nocne trwało tydzień, młody po prostu przyjął do wiadomości, że smoka nie będzie i zaczął zasypiać w max 40 minut, bez płaczu i krzyku 😱 Drzemki w żłobku też poszły gładko (ale tam zawsze szybko zasypia).Co do drzemek w domu to różnie bywa 🫣
Także może i u Was nie będzie tak źle 🤞
U nas taka sama zasada, ja usypiam, a mąż chodzi na pobudki. Z tym, że on ma lepiej, bo Jaś budzi się średnio tylko raz w miesiącu 😅 ale nie ma też problemu, żeby zasnął z tetem co mnie cieszy, bo nie długo jak młoda się urodzi to on przejmie usypianie.
Jeny to bardzo pocieszające 🙏🙏. Wczoraj właśnie rozmawiałam z panią ze żłobka, że próbowały bez smoka go położyć, ale nie chciał iść spać. Dopiero jak dostał smoka to sam potuptał na leżak… doszłyśmy do wniosku, że trzeba to zrobić razem- my odstawimy na noc one do drzemek.
Nasz też w dzień nie dostaje smoczka w ogóle.
Ja się strasznie cieszę, że młody zasypia beze mnie, bo np w lipcu idę na męskie granie i byłby już problem. Poza tym chodzę na 20 na ćwiczenia i wtedy też tata musi uśpić.Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Zawsze zazdroszczę ludziom ,których dzieci śpią w wózku i sobie chodzą wieczorami czy w dzień i spacerują . Nam nigdy nie było dane i nie będzie 🤣nasz za Chiny w wózku nie zaśnie ,ale za to nie ma cyrków ze spaniem na noc i śpi tylko w łóżeczku ,więc chyba coś za coś 😬Dziuba1339 wrote:Ja też długo popełniłam te same błędy co Ty ❤️ i do dziś bym to robila gdyby nie ciąża. Po zobaczeniu dwóch kresek moja głowa zaczęła szaleć, że przecież nie mogę dźwigać, że może mnie zabraknąć na chwilę więc tatus czy babcia beda musieli zastąpić a do tego cycki boleć i to była mobilizacja do zmian. Na chwilę się udało.... Teraz mam nadzieje, ze kryzys jest chwilowo.
A co do wyjazdu nad morze to czy Twoje dziecko skoro lubi bujania to czy nie zaśnie na noc w wózku? Nam nad morzem fajnie to się sprawdzało bo wracaliśmy o 19 na kąpiel i kolację, ubierałam synkowi pizamke lub coś w czym mógł później spać i wracaliśmy na deptak gdzie dziecko jeszcze szalało i zazwyczaj o 20.30-21.00 zaczynal marudzic to lądował w wózku a my spokojnie wracaliśmy po zachodzie słońce do apartamentu i przenoslismy śpiące dziecko do łóżka. Jedyne co to unikaliśmy w tym czasie pisaku, wody i jedzenia by już cały się nie upaćkał 😀
Udanego wyjazdu ❤️
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Zielona87 wrote:Zawsze zazdroszczę ludziom ,których dzieci śpią w wózku i sobie chodzą wieczorami czy w dzień i spacerują . Nam nigdy nie było dane i nie będzie 🤣nasz za Chiny w wózku nie zaśnie ,ale za to nie ma cyrków ze spaniem na noc i śpi tylko w łóżeczku ,więc chyba coś za coś 😬
Zielona nie wiem czy to Ciebie pocieszy- mój za chiny ludowe ani w wózku, ani na rękach nie zaśnie. Na wakacjach trzy razy zasnął na leżaku pod parasolem, ale tak usypialiśmy go w hotelu.Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Zielona87 wrote:Zawsze zazdroszczę ludziom ,których dzieci śpią w wózku i sobie chodzą wieczorami czy w dzień i spacerują . Nam nigdy nie było dane i nie będzie 🤣nasz za Chiny w wózku nie zaśnie ,ale za to nie ma cyrków ze spaniem na noc i śpi tylko w łóżeczku ,więc chyba coś za coś 😬
U nas cyrki ze spaniem tak ogólnie, więc ciesz się, że chociaż noce masz ok 😅Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).
I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.
II procedura:
I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨👩👦
III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282
Czeka na nas ❄
