X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
Odpowiedz

🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕

Oceń ten wątek:
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 2958 3131

    Wysłany: 21 września, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    Dziewczyny nie zawsze jest czego zazdrościć widząc dziecko śpiące w wózku na wakacjach 😜 może to są takie przypadki jak mój, który do 14-15miesiaca życia spał tylko w wózku na drzemki a ja marzylam by zasnal w łóżku... że wiązało się to z kilometrowymi spacerami bez względu na pogodę a ja marzyłam by jeden dzień odpuścić spacer bo deszcz, mroz, zle sie czulam, upal... że w domu zawsze musiał być wózek z czystymi kołami bo nigdy nie było wiadomo czy o 2 w nocy nie będzie trzeba jeździć przez 2godziny po domu... także wszystko ma plusy i minusy.

    Ale żeby nie było, że my nikomu nic nie zazdrościmy... Rok temu mnie aż skręcało z zazdrości, że są dzieci, której jedzą butelkę i mają smoczek a u nas tylko cyc i cyc... Nawet do fryzjera czy lekarza nie mogłam iść spokojnie bo max 3h wytrzymywali beze mnie a najlepiej żebym pojawiła się po 2h bo każde kolejne minuty to było marudzenie.
    Mąż znowu zazdrościł kolega którzy ogladali wieczorem serial czy mecz bo ich dzieci chodziły spać o 19-20 a u nasz synek mimio naszych starań do pół roku było to bliżej północy a pozniej okol 22 a do tego pobudki o 5h rano... dopiero po odstawieniu od piersi to zaczęło się stabilizować ale idealnie nie jest, chociaz jak na tak oporny egzemlarz w kwestiach snu to my uwazamy to za sukces 🙂
    Jak to mówią nigdy nie wiadomo co się dzieje „za drzwiami „. Nie wiemy jaki jest dany egzemplarz i oceniamy tylko po danym wycinku, ale taka jest chyba już nasza natura , bo nikt nie wie tak jak piszesz na swoim przykładzie , co się dzieje dokładnie u danej rodziny i co się za tym kryje. Moja znajoma ma dziecko ciut młodsze od naszego i do dzisiaj mlody na drzemkach śpi jedynie w wózku i tylko na dworze i nie ma zmiłuj się , czy deszcz czy mróz itp itd i mi zazdrości tego ,że młody śpi w łóżeczku 🤷‍♀️

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Natash88 Przyjaciółka
    Postów: 111 136

    Wysłany: 21 września, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ddaszka wrote:
    Jestem załamana 😭 3 tydzień ciągnie się katar u Laury. Już nic z nosa jej nie leci od dwóch tygodni, ale charczy tak tym nosem, że w nocy boję się, że się udusi 😥 raz nie mogła nawet mleka zjeść bo nie mogła oddychać. Od piątku podaję jej antybiotyk dicortineff do nosa to jest jakby gorzej :( nasivin nie pomógł, daje jej do nosa jeszcze Isonasin, woda morska, inhaluje, próbuje odciągać a nic nie idzie 😭 masc majernakowa i plastry aromaktiw też nic nie dają 😭 byłam już 4 razy u lekarza, ostatni raz w piątek. Myślicie, żeby dzisiaj znowu isc? Ona nie śpi, cały czas się wygina, nie poleży nawet na rękach spokojnie bo ryk bo ten nos jej przeszkadza. Ja niespie już z tydzień bo czuwam czy oddycha 😭😭😭😭 podpowiedzcie coś dziewczyny 😭😭😭

    Podczytuje tylko wątek, ale się wtrace - sprawdziłabym czy to nie refluks, szczególnie jeśli jest niespokojna i dużo się pręży (na FB jest grupa dot. refluksu, dużo wiedzy).

    preg.png
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4759 2981

    Wysłany: 21 września, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    Też mieliśmy takie plany wymiany , ale nasze dziecko chciało mieć nas obu 😵‍💫po powrocie wróciliśmy do normy i się wymieniamy , ale tam nie było takiej możliwości , bo afera 🤷‍♀️więc super, że Wam się to udaje k korzystajcie ile wlezie 😄

    Eh no to rzeczywiście ciężko, a jak usnął to jedno z was nie mogło sobie iść dalej się wylegiwać?
    My mieliśmy teraz tak w domu- ja usypiałam to wołał tatę i ryczał, tata usypiał to wołał mnie i musieliśmy go kłaść parę nocy wspólnie.
    Nie dogodzisz czasami.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września, 21:38

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Clasiia Autorytet
    Postów: 2252 2307

    Wysłany: 21 września, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    Eh no to rzeczywiście ciężko, a jak usnął to jedno z was nie mogło sobie iść dalej się wylegiwać?
    My mieliśmy teraz tak w domu- ja usypiałam to wołał tatę i ryczał, tata usypiał to wołał mnie i musieliśmy go kłaść parę nocy wspólnie.
    Nie dogodzisz czasami.
    U nas teraz tak jest, czasami mam wrażenie, że niedługo oszaleję 🥴 leży w łóżeczku, siedzę obok niej to woła do taty, idzie do taty się położyć koło niego na kanapie to woła do mamy i tak chodzi w kółko aż w końcu pada albo u jednego albo u drugiego 🤷

    A u mnie w końcu dobre wieści, dziś na USG już brak śladu po krwiaku, tak się cieszę 😊

    aga12345, Dżoanniks, Zielona87, kid_aa, Madżka89, lesna, Moniek330, MajówkaS., Izaja, Gabka86, @, ........, Ddaszka lubią tę wiadomość

    👩‍💼 29 lat
    10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
    🧔 35 lat
    Wszystko ok

    🍀02/2022 START IVF
    17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
    10dpt - beta 486
    14dpt - beta 3286
    01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
    age.png

    II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
    9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️

    🍀04/2024 START II IVF
    17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    Hiperstymulacja -> transfer odroczony
    III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
    10dpt - beta 130
    12dpt - beta 284
    preg.png
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 2958 3131

    Wysłany: 21 września, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    Eh no to rzeczywiście ciężko, a jak usnął to jedno z was nie mogło sobie iść dalej się wylegiwać?
    My mieliśmy teraz tak w domu- ja usypiałam to wołał tatę i ryczał, tata usypiał to wołał mnie i musieliśmy go kłaść parę nocy wspólnie.
    Nie dogodzisz czasami.
    Oj nie ,bo drzemki trwały 40 min max 50, a hotel wielki i samo dojście do basenu z 7-ego piętra to 25 min🤣dlatego na kolejnych wakacjach będę szukać bungalowów obok budynku głównego i na pewno zabieram „wsparcie”😄

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4759 2981

    Wysłany: 21 września, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    Oj nie ,bo drzemki trwały 40 min max 50, a hotel wielki i samo dojście do basenu z 7-ego piętra to 25 min🤣dlatego na kolejnych wakacjach będę szukać bungalowów obok budynku głównego i na pewno zabieram „wsparcie”😄

    Hahah no to jakieś rozwiązanie będzie. M byliśmy na trzecim, to jak szłam ich odprowadzić to miałam blisko 😂. A i mieliśmy też jeden dzień taki, że jak wychodziłam z pokoju, to strasznie się rozpłakał i musiałam zostać. U nas drzwmki na razie dłuższe takie 1h 30

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września, 22:18

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4759 2981

    Wysłany: 21 września, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    U nas teraz tak jest, czasami mam wrażenie, że niedługo oszaleję 🥴 leży w łóżeczku, siedzę obok niej to woła do taty, idzie do taty się położyć koło niego na kanapie to woła do mamy i tak chodzi w kółko aż w końcu pada albo u jednego albo u drugiego 🤷

    A u mnie w końcu dobre wieści, dziś na USG już brak śladu po krwiaku, tak się cieszę 😊

    Mali ludzie odkryli, że mogą decydować o swoim życiu, ale to takie trudne. Jak żyć 😅💁🏻‍♀️.
    Gratuluję, że nie ma już krwiaka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września, 14:09

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Moniek330 Autorytet
    Postów: 4262 3671

    Wysłany: 22 września, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas sen nocny to naprawdę tragedia. Juz tracę nadzieję, że ona kiedykolwiek zaśnie bez krzyku. Jesteśmy poza domem więc musieliśmy wrócić do usypiania na piłce bo przecież ludzie tu by zwariowali. Wczoraj usnęła dwa razy i za każdym razem po odłożeniu do łóżeczka oczy jak 5 zł i od nowa walka. Jest padnięta, bo tu duzo chodzimy, dzień jest intensywny. Bez względu na to czy drzemka dzienna jest skrócona czy trwa tyle samo, ma mega ciężko zasnąć wieczorem.. przedwczoraj położyliśmy ją na próbę po 21 spać i faktycznie nic to nie dało, była tak pobudzona a mąż ją tylko wzial na piłkę i w 5 sekund spała. U niej jest taki problem ,że nie odczuwa w ogóle zmęczenia, nie widać po niej. Jakbym jej nie położyła spać wcześniej to nie ma opcji ,że gdzieś się ułoży i zaśnie, będzie biegać choćby do 2 w nocy...
    Wypad się nam naprawdę udał ,tylko kurde nogi mi wchodzą do d***.

    Starania od 01.2020
    🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%

    💉7.10.21 punkcja, 0❄️
    💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    💔21.02 Transfer 4AA
    💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    ⬇️
    Naturalny cud! 06.2022 💕
    10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
    2.07 jest serduszko 💗
    NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
    12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
    21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
    29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
    39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️

    Czeka na nas ❄️
    age.png
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4759 2981

    Wysłany: 22 września, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    U nas sen nocny to naprawdę tragedia. Juz tracę nadzieję, że ona kiedykolwiek zaśnie bez krzyku. Jesteśmy poza domem więc musieliśmy wrócić do usypiania na piłce bo przecież ludzie tu by zwariowali. Wczoraj usnęła dwa razy i za każdym razem po odłożeniu do łóżeczka oczy jak 5 zł i od nowa walka. Jest padnięta, bo tu duzo chodzimy, dzień jest intensywny. Bez względu na to czy drzemka dzienna jest skrócona czy trwa tyle samo, ma mega ciężko zasnąć wieczorem.. przedwczoraj położyliśmy ją na próbę po 21 spać i faktycznie nic to nie dało, była tak pobudzona a mąż ją tylko wzial na piłkę i w 5 sekund spała. U niej jest taki problem ,że nie odczuwa w ogóle zmęczenia, nie widać po niej. Jakbym jej nie położyła spać wcześniej to nie ma opcji ,że gdzieś się ułoży i zaśnie, będzie biegać choćby do 2 w nocy...
    Wypad się nam naprawdę udał ,tylko kurde nogi mi wchodzą do d***.

    Moniek, a może byście spróbowali terapii si. Bo tu jest ewidentnie problem z samoregulacją. Może to by pomogło?
    Tu znalazłam artykuł odnośnie tego bujania na piłce, piszą tam jak to też zastąpić. Ja bym całkowicie zrezygnowała z piłki. Przecież już tak dobrze wam szło. Troszkę mieszasz jej teraz w głowie- bo raz ta piłka jest raz jej nie ma…
    https://zekspertemodzieciach.pl/szumiace-misie-i-skakanie-na-pilce-a-zaburzenia-si/

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Clasiia Autorytet
    Postów: 2252 2307

    Wysłany: 22 września, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    U nas sen nocny to naprawdę tragedia. Juz tracę nadzieję, że ona kiedykolwiek zaśnie bez krzyku. Jesteśmy poza domem więc musieliśmy wrócić do usypiania na piłce bo przecież ludzie tu by zwariowali. Wczoraj usnęła dwa razy i za każdym razem po odłożeniu do łóżeczka oczy jak 5 zł i od nowa walka. Jest padnięta, bo tu duzo chodzimy, dzień jest intensywny. Bez względu na to czy drzemka dzienna jest skrócona czy trwa tyle samo, ma mega ciężko zasnąć wieczorem.. przedwczoraj położyliśmy ją na próbę po 21 spać i faktycznie nic to nie dało, była tak pobudzona a mąż ją tylko wzial na piłkę i w 5 sekund spała. U niej jest taki problem ,że nie odczuwa w ogóle zmęczenia, nie widać po niej. Jakbym jej nie położyła spać wcześniej to nie ma opcji ,że gdzieś się ułoży i zaśnie, będzie biegać choćby do 2 w nocy...
    Wypad się nam naprawdę udał ,tylko kurde nogi mi wchodzą do d***.
    U nas jest tak samo. Dla mnie przypadki, że dziecko potrafi się położyć na podłodze i zasnąć są jak nierealny film. Gdyby nie to, że trochę na siłę wymuszamy "czas spania" to też by latała do nocy 🤷 dziś myślałam, że zaśnie szybko bo z 2h drzemki dziś spała tylko 40 min ale niestety nic to nie zmieniło. Marnuję co dzień cały wieczór na siedzenie w łóżeczku i usypianie. 🙄

    👩‍💼 29 lat
    10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
    🧔 35 lat
    Wszystko ok

    🍀02/2022 START IVF
    17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
    10dpt - beta 486
    14dpt - beta 3286
    01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
    age.png

    II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
    9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️

    🍀04/2024 START II IVF
    17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    Hiperstymulacja -> transfer odroczony
    III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
    10dpt - beta 130
    12dpt - beta 284
    preg.png
  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 1467 1319

    Wysłany: 22 września, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    U nas jest tak samo. Dla mnie przypadki, że dziecko potrafi się położyć na podłodze i zasnąć są jak nierealny film. Gdyby nie to, że trochę na siłę wymuszamy "czas spania" to też by latała do nocy 🤷 dziś myślałam, że zaśnie szybko bo z 2h drzemki dziś spała tylko 40 min ale niestety nic to nie zmieniło. Marnuję co dzień cały wieczór na siedzenie w łóżeczku i usypianie. 🙄
    U nas to samo... Moje dziecko nigdy nie komunikuję potrzeby spania, chodzi spac tylko dlatego, że rodzice mają potrzebę go uśpić.
    Ostatnio mąż chciał coś wieczorem zrobić w domu i stwierdził żeby go nie kładła o 20 do łóżka bo nie będzie mógł się tłuc wkrętarka tylko skończy pracę około 21 i wtedy dziecko samo padnie bo to jego pora.. skręcanie przedłużyło się do 23 a moje dziecko nadal nie miało potrzeby iść spać i zasypianie trwało standardowo 40min.

    2019 - starania czas start 🥰
    Wiek 26lat👦👩
    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
    04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
    preg.png
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 2958 3131

    Wysłany: 23 września, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    U nas to samo... Moje dziecko nigdy nie komunikuję potrzeby spania, chodzi spac tylko dlatego, że rodzice mają potrzebę go uśpić.
    Ostatnio mąż chciał coś wieczorem zrobić w domu i stwierdził żeby go nie kładła o 20 do łóżka bo nie będzie mógł się tłuc wkrętarka tylko skończy pracę około 21 i wtedy dziecko samo padnie bo to jego pora.. skręcanie przedłużyło się do 23 a moje dziecko nadal nie miało potrzeby iść spać i zasypianie trwało standardowo 40min.
    Łączę się z Wami w bólach ,bo moje dziecko od urodzenia nie komunikowało że chce spać 🤣a nie raz słyszałam ,”wymęcz to padnie samo”. Sam z siebie przez całe
    Życie nie zasnął „tak o” , tylko rutyna i moja intuicja ,ale u nas i tak usypianie się wydłużyło ostatnio bardzo i bunt na drzemki znowu był w weekend 🤷‍♀️nie ma opcji by położyć go jak jeszcze kilka miesięcy temu o 19, teraz to zasypia 20/20.30 ,jednak jak już zaśnie to śpi

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Moniek330 Autorytet
    Postów: 4262 3671

    Wysłany: 23 września, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    Moniek, a może byście spróbowali terapii si. Bo tu jest ewidentnie problem z samoregulacją. Może to by pomogło?
    Tu znalazłam artykuł odnośnie tego bujania na piłce, piszą tam jak to też zastąpić. Ja bym całkowicie zrezygnowała z piłki. Przecież już tak dobrze wam szło. Troszkę mieszasz jej teraz w głowie- bo raz ta piłka jest raz jej nie ma…
    https://zekspertemodzieciach.pl/szumiace-misie-i-skakanie-na-pilce-a-zaburzenia-si/

    A wiesz ,że dałaś mi do myślenia, i będę próbować się umówić z Panią właśnie specjalizującą się w terapii SI by przyjechała do nas do domu , bo jest taka możliwość i udzieliła nam wskazówek jak ją wyciszyc i nauczyć samoregulacji. Sama chyba tego nie ogarnę, wspominała mi coś o diecie sensorycznej, zupełnie nie wiem co to ale jak ma pomóc to idę w to 🙆

    I dobrze wiedzieć ,że nie tylko moje dziecko jest nie do zmęczenia. A jak reagują Wasze dzieci jak coś im nie wychodzi albo nie jest po ich myśli ? Też momentalnie tak ogromnie piszczą albo krzyczą?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września, 13:11

    Starania od 01.2020
    🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%

    💉7.10.21 punkcja, 0❄️
    💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    💔21.02 Transfer 4AA
    💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    ⬇️
    Naturalny cud! 06.2022 💕
    10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
    2.07 jest serduszko 💗
    NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
    12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
    21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
    29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
    39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️

    Czeka na nas ❄️
    age.png
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 2958 3131

    Wysłany: 23 września, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    A wiesz ,że dałaś mi do myślenia, i będę próbować się umówić z Panią właśnie specjalizującą się w terapii SI by przyjechała do nas do domu , bo jest taka możliwość i udzieliła nam wskazówek jak ją wyciszyc i nauczyć samoregulacji. Sama chyba tego nie ogarnę, wspominała mi coś o diecie sensorycznej, zupełnie nie wiem co to ale jak ma pomóc to idę w to 🙆

    I dobrze wiedzieć ,że nie tylko moje dziecko jest nie do zmęczenia. A jak reagują Wasze dzieci jak coś im nie wychodzi albo nie jest po ich myśli ? Też momentalnie tak ogromnie piszczą albo krzyczą?
    Mój tak reaguje już chyba rok . Siada często wtedy i spina się cały i krzyczy ile fabryka dała ,albo wersja hard lament , płacz i wrzask z rzucaniem się po podłodze . Dużo staramy się zawczasu zapobiegać ,ale nie zawsze się da ,taki charakter mega mocny chyba ,jak to nam wszyscy mówią 🤷‍♀️panowanie nad emocjami u niego nie istnieje 🤣mam nadzieję ,że nauczymy go tego i kiedyś to minie 😵‍💫

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4759 2981

    Wysłany: 23 września, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    A wiesz ,że dałaś mi do myślenia, i będę próbować się umówić z Panią właśnie specjalizującą się w terapii SI by przyjechała do nas do domu , bo jest taka możliwość i udzieliła nam wskazówek jak ją wyciszyc i nauczyć samoregulacji. Sama chyba tego nie ogarnę, wspominała mi coś o diecie sensorycznej, zupełnie nie wiem co to ale jak ma pomóc to idę w to 🙆

    I dobrze wiedzieć ,że nie tylko moje dziecko jest nie do zmęczenia. A jak reagują Wasze dzieci jak coś im nie wychodzi albo nie jest po ich myśli ? Też momentalnie tak ogromnie piszczą albo krzyczą?

    O super, może ci coś podpowie konkretnego, żebyście mogli przejść ten etap bez krzyków i nerwów, bo pewnie wy też już cali w nerwach jesteście jak macie ją usypiać. Oby pomogło.
    Nie mam pojęcia co to za dieta, ale podejrzewam, że pewnie taka wyciszająca.

    Co do tego jak reaguje mój jak mu nie wychodzi. To zaczyna jęczeć, jak nie ma mnie w pobliżu to słyszę taki pełen żałości płacz/stęk 🙈😅 i zaraz jest -mama!! I leci, żeby mnie zaprowadzić, żebym naprawiła 🙈.

    A jak coś chce a nie dostanie to jest ryk.

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4759 2981

    Wysłany: 23 września, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj idę z młodym na terapię si, znowu. Już myślałam, że się obejdzie, ale panie w żłobku od tyg mi trują, że on się przewraca często i czy nie ma problemu z błędnikiem.
    To akurat wątpię, że ma. Neurolog w czwartek powiedział, że na pewno nie bo nie ma objawów jak przy błędników. To jednak oznacza, że musimy wrócić na terapię 😵‍💫, bo dalej to centrum u niego kuleje 😩.
    Eh już mi się tak nie chce 😅.

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 1708 341

    Wysłany: 23 września, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ktoś korzystał z wypożyczalni ubrań dziecięcych, bo się zastanawiam czy nie spróbować? Szkoda że o tym wcześniej nie widziałam.

    https://www.facebook.com/profile.php?id=100086724441533&name=unity_TimelineScreen

  • MajówkaS. Autorytet
    Postów: 1376 1227

    Wysłany: 23 września, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    O super, może ci coś podpowie konkretnego, żebyście mogli przejść ten etap bez krzyków i nerwów, bo pewnie wy też już cali w nerwach jesteście jak macie ją usypiać. Oby pomogło.
    Nie mam pojęcia co to za dieta, ale podejrzewam, że pewnie taka wyciszająca.

    Co do tego jak reaguje mój jak mu nie wychodzi. To zaczyna jęczeć, jak nie ma mnie w pobliżu to słyszę taki pełen żałości płacz/stęk 🙈😅 i zaraz jest -mama!! I leci, żeby mnie zaprowadzić, żebym naprawiła 🙈.

    A jak coś chce a nie dostanie to jest ryk.
    Mój też zaraz leci do mnie, a jak to ja jestem tym elementem który nie wychodzi czytaj. Zabraniam czegoś albo fizycznie nie jestem w stanie naprawić to pizgnie tym gdzie pieprz rośnie a mnie pokaże język/ pluje 🤣🤣🤣 ogólnie przy starszaku to jest oaza spokoju bo raczej da się mu większość rzeczy wytłumaczyć na spokojnie ale jak już ta szala się przechyli to już tak z przytupem 🤣

    2017- naturalsik ❤️

    👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
    Okazjonalnie LUF, hormony w normie
    👱🏻‍♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
    Diagnostyka 2020/2021
    03/2022 -Eurofertil Ostrava
    Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    Transfer 19.05 🍀
    5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
    14 dpt - jest pęcherzyk
    21dpt mamy zarodek
    28 dpt jest 💓
    12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
    01.23 52cm szczęścia 💙💙💙
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 2958 3131

    Wysłany: 23 września, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dieta sensoryczna ,przynajmniej u nas to dużo docisków ,zabaw w przepychanki ,oklepywanie ,szczotkowanie różnymi teksturami. Zabawy w przeciąganie liny,przeciskanie się ,skakanie ,wspinanie itp itd . Dużo rzeczy u nas da się zrobić ,część młody nie cierpi i ucieka ,ale każdy terapeuta si dobierze dietę pod konkretny przypadek i jest ona często zmieniana 😄

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września, 16:51

    Moniek330, Kluska lubią tę wiadomość

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4759 2981

    Wysłany: 23 września, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    Dieta sensoryczna ,przynajmniej u nas to dużo docisków ,zabaw w przepychanki ,oklepywanie ,szczotkowanie różnymi teksturami. Zabawy w przeciąganie liny,przeciskanie się ,skakanie ,wspinanie itp itd . Dużo rzeczy u nas da się zrobić ,część młody nie cierpi i ucieka ,ale każdy terapeuta si dobierze dietę pod konkretny przypadek i jest ona często zmieniana 😄

    Ja myślałam, że to chodzi o jedzenie 😂😂😂. Bo jakoś z tym terminem się nie spotkałam 😂😂😂. Dzięki za wyjaśnienie.

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
‹‹ 2017 2018 2019 2020 2021 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ