X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
Odpowiedz

🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕

Oceń ten wątek:
  • kid_aa Autorytet
    Postów: 2574 3231

    Wysłany: 4 listopada, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co macie na wypadanie włosów. Brałam wczesniej kerabione mama, ale teraz znów mi lecą jak szalone.

    age.png
    30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
    IUI 05.2017 :( IMSI 08.2017 :( IMSI 01.2018 :( IMSI 03.2019 :( IMSI 05.2019 (Mini-IVF) :( 08.2020 stymulacyjna klapa :(
    AZ 02.2022 :( 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
    AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
    genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
    2950g Syn - Nasza Miłość😍
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4753 2981

    Wysłany: 4 listopada, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susannah wrote:
    No to źle Ci się wydaje 😂 Moje dziecko chodziło od małego na zajęcia z innymi dziećmi, na sale zabaw, na place zabaw i w dodatku ma psa, więc kontakt z patogenami ma od pierwszego dnia życia.

    Niestety ja chodziłam z moim pół roku do klubiku na osiedlu i na sale zabaw przed pójściem do żłobka i raz mieliśmy katar. Jak poszedł do żłobka to złapał na dzień dobry takie kombo 🤯🙈, że się za głowę złapałam. I pół roku chorowania.
    Bo do klubików i na place zabaw nikt z chorymi dzieciakami nie chodzi, a do żłobka z gilem do pasa już puszczają ;).

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Susannah Autorytet
    Postów: 2386 3897

    Wysłany: 4 listopada, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    Niestety ja chodziłam z moim pół roku do klubiku na osiedlu i na sale zabaw przed pójściem do żłobka i raz mieliśmy katar. Jak poszedł do żłobka to złapał na dzień dobry takie kombo 🤯🙈, że się za głowę złapałam. I pół roku chorowania.
    Bo do klubików i na place zabaw nikt z chorymi dzieciakami nie chodzi, a do żłobka z gilem do pasa już puszczają ;).

    No u nas dokładnie to samo. Jak poszedł i zaczął chorować to wiedziałam, że mogę zapomnieć o powrocie do pracy, bo przy miesięcznych nieobecnościach to mnie szybko zwolnią.

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer: 06.11, badanie bety: 13.11

    Czeka na nas ❄
  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 1451 1308

    Wysłany: 4 listopada, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do odporności to znam rodzenstwo, bliźniaki wychowywane na tych samych zasadach, tak samo karmione, tyle samo wyjść, tak samo ubierane itp. i jedno non stop chore a drugie wcale nie choruje... Nie ma reguły.
    Zresztą między mną a siostra jest 11miesiecy różnicy i też bylysmy wychowywane na tych samych zasadach i ja praktycznie nigdy nie chorowałam a ona do 6 roku życiu non stop. Do dziś Ona ma dużo słabsza odporność niż ja.
    Niestety na to nie ma reguły.

    2019 - starania czas start 🥰
    Wiek 26lat👦👩
    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
    04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
    preg.png
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 2956 3129

    Wysłany: 4 listopada, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    Niestety ja chodziłam z moim pół roku do klubiku na osiedlu i na sale zabaw przed pójściem do żłobka i raz mieliśmy katar. Jak poszedł do żłobka to złapał na dzień dobry takie kombo 🤯🙈, że się za głowę złapałam. I pół roku chorowania.
    Bo do klubików i na place zabaw nikt z chorymi dzieciakami nie chodzi, a do żłobka z gilem do pasa już puszczają ;).
    Oj chodzą ,chodzą 😆ja raz byłam na super polecanej sali zabaw ,a tam co drugie dziecko kaszlące i z glutem. Nigdy więcej ,pomijam fakt ,że sama byłam przebodźcowana po dwóch godzinach tam. Innym razem byliśmy na sali zabaw dla mniejszych dzieci ,teren przyjemniejszy ,ale z glutem dzieciaki też biegały . Wtedy młody był jeszcze przed żłobkiem i nie chorował .Ja bym powiedziała ,że w sezonie chorobowym ,to na salach zabaw to jest jedne wielkie skupisko bakterii i ja się tam nie pcham ,to samo mówią moi wszyscy znajomi😆oczywiście zależy pewnie od miejsca ,ale we wszystkich co byłam zamkniętych salach niestety tak było ,rodzice zadowoleni ,że ich chore „szczękające” dzieciaki biegają 🤷‍♀️inna historia to zwykłe place zabaw na powietrzu ,ale jesień/zima gdy pada deszcz czy jest mokro ,to wiadomo że one świecą pustkami ,a starsze dzieci jakoś trzeba zająć . Super opcja zajęcia sensoplastyczne itp w weekendy na przykład ,ale jak byliśmy kilka razy ,to też było nie raz dziecko z glutem po pas . Rodzice są nieodpowiedzialni i tych zarazków to chyba nigdzie się nie uniknie 🫤

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4753 2981

    Wysłany: 4 listopada, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    Oj chodzą ,chodzą 😆ja raz byłam na super polecanej sali zabaw ,a tam co drugie dziecko kaszlące i z glutem. Nigdy więcej ,pomijam fakt ,że sama byłam przebodźcowana po dwóch godzinach tam. Innym razem byliśmy na sali zabaw dla mniejszych dzieci ,teren przyjemniejszy ,ale z glutem dzieciaki też biegały . Wtedy młody był jeszcze przed żłobkiem i nie chorował .Ja bym powiedziała ,że w sezonie chorobowym ,to na salach zabaw to jest jedne wielkie skupisko bakterii i ja się tam nie pcham ,to samo mówią moi wszyscy znajomi😆oczywiście zależy pewnie od miejsca ,ale we wszystkich co byłam zamkniętych salach niestety tak było ,rodzice zadowoleni ,że ich chore „szczękające” dzieciaki biegają 🤷‍♀️inna historia to zwykłe place zabaw na powietrzu ,ale jesień/zima gdy pada deszcz czy jest mokro ,to wiadomo że one świecą pustkami ,a starsze dzieci jakoś trzeba zająć . Super opcja zajęcia sensoplastyczne itp w weekendy na przykład ,ale jak byliśmy kilka razy ,to też było nie raz dziecko z glutem po pas . Rodzice są nieodpowiedzialni i tych zarazków to chyba nigdzie się nie uniknie 🫤

    No widzisz, widocznie ja tak nie trafiłam 😄. Do klubików to chore dzieciaki na pewno nie chodziły, przynajmniej do tego naszego. Na pewno nie z objawami. Zresztą na placach zabaw to mój nie biega do dzieci tylko stoi i obserwuje, więcej interakcji miał w piaskownicy na razie.
    Ale ogólnie reguły nie ma 💁🏻‍♀️.

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 2890 1468

    Wysłany: 4 listopada, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,tak trochę nie na temat. Ale nawiazujac do poprzedniego tematu zabawek. Parking ze zjezdzalnia , spiralą i winda. W zestawie 2 autka.
    https://zapodaj.net/plik-6NQXlsDT5W

    W pepco za cale 60 zł, a zabawa ,ze hohoho 👍👍

    Dżoanniks lubi tę wiadomość

    age.png

    08.2012 26tc (*)♀️💔

    Ona♀️
    pcos❌amh 12,75❌ IO❌HbA1C 5,63%❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,44✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    On♂️
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
    11.2021 konizacja szyjki macicy

    1iui 04.2022 🥳
    09.05 ⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
    07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
    04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g ♂️💙
    29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g

    01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶

    Powrót po rodzeństwo
    7/2024 wizyta kwalfikacyjna❌
    10/24 iui- brak nasienia
    11/24 iui🤞🍀 ❓ 13.11monitoring
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 2956 3129

    Wysłany: 4 listopada, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Btw dzisiaj mam rocznice transferu ,ale to zleciało,pamiętam to jakby było wczoraj 😵😵

    Jenny88, lesna, KateM, kid_aa, Madżka89, @ lubią tę wiadomość

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Jenny88 Autorytet
    Postów: 866 546

    Wysłany: 4 listopada, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    Btw dzisiaj mam rocznice transferu ,ale to zleciało,pamiętam to jakby było wczoraj 😵😵

    Przypomniałaś mi, że też mam dzisiaj rocznicę transferu. Ale zleciało 🫣

    Zielona87, kid_aa, Madżka89 lubią tę wiadomość

    Starania od 2018

    2xIVF
    I procedura ❄️❄️❄️
    Wrzesień 2020 - 1 transfer 4.1.1 (poronienie zatrzymane 6 tydz.)
    Marzec 2021 - 2 transfer 4.2.1 (poronienie zatrzymane 7 tydz., chłopiec trisomia)
    3 zarodek 4.1.1 - nie rozmroził się

    II procedura - 5 zarodków, 2 zdrowe ❄️❄️ po PGS
    4.11.2021 - 3 transfer 5.1.2
    6 dpt - beta 71, progesteron 20.1, estradiol 3367
    9 dpt - beta 339, progesteron 20.4, estradiol 450
    15 dpt - beta 5770, progesteron 22.2
    12+2 - I prenatalne
    12+6 - Nifty pro
    16+0 - pierwsze ruchy
    21+3 - usg połówkowe 436g
    30+0 - usg III trymestru 1800g

    39+3 - 3360g, 55cm💚👶
    Mamy ❄️5.1.1
  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 1706 341

    Wysłany: 4 listopada, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susannah wrote:
    No to źle Ci się wydaje 😂 Moje dziecko chodziło od małego na zajęcia z innymi dziećmi, na sale zabaw, na place zabaw i w dodatku ma psa, więc kontakt z patogenami ma od pierwszego dnia życia.

    Wśród moich znajomych i rodziny sprawdza się w 100%. Ci najwięksi domatorzy najczęściej chorują, a ci co całe dnie spędzają na świeżym powietrzu - wcale. My niestety nie spędzamy na świeżym powietrzu tyle czasu ile bym chciała, ale do sali zabaw idziemy na piechotę, a to pewnie z 2 km 😅

  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 1706 341

    Wysłany: 4 listopada, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    Co do odporności to znam rodzenstwo, bliźniaki wychowywane na tych samych zasadach, tak samo karmione, tyle samo wyjść, tak samo ubierane itp. i jedno non stop chore a drugie wcale nie choruje... Nie ma reguły.
    Zresztą między mną a siostra jest 11miesiecy różnicy i też bylysmy wychowywane na tych samych zasadach i ja praktycznie nigdy nie chorowałam a ona do 6 roku życiu non stop. Do dziś Ona ma dużo słabsza odporność niż ja.
    Niestety na to nie ma reguły.

    Szczerze mówiąc trochę tych bliźniaków się przewinęło w moim życiu i mieszkali w jednym domu z jednymi rodzicami, ale zazwyczaj to były zupełnie odmiennie charaktery. Nawet jakby byli teoretycznie tak samo ubrani to jeden grzecznie w czapce i szaliku szedł do samej szkoły, a drugi zdejmował jeszcze na klatce 😅 Jeden zjadł obiad w szkole za dwóch, a drugi żadnego 😅

  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 1706 341

    Wysłany: 4 listopada, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susannah wrote:
    No to źle Ci się wydaje 😂 Moje dziecko chodziło od małego na zajęcia z innymi dziećmi, na sale zabaw, na place zabaw i w dodatku ma psa, więc kontakt z patogenami ma od pierwszego dnia życia.

    Ale w sumie dobrze że piszesz, bo miałam trochę wyrzuty sumienia że nie mamy kota, ani psa, ale szczerze mówiąc wydaje mi się że to nie są zwierzęta do bloku.

  • Susannah Autorytet
    Postów: 2386 3897

    Wysłany: 4 listopada, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga Kwietniowa wrote:
    Ale w sumie dobrze że piszesz, bo miałam trochę wyrzuty sumienia że nie mamy kota, ani psa, ale szczerze mówiąc wydaje mi się że to nie są zwierzęta do bloku.

    😅
    No to niech Ci się tak wydaje. Ja uważam, że psu jest lepiej u nas w bloku na kanapie niż w schronisku.

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer: 06.11, badanie bety: 13.11

    Czeka na nas ❄
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 2956 3129

    Wysłany: 4 listopada, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga Kwietniowa wrote:
    Wśród moich znajomych i rodziny sprawdza się w 100%. Ci najwięksi domatorzy najczęściej chorują, a ci co całe dnie spędzają na świeżym powietrzu - wcale. My niestety nie spędzamy na świeżym powietrzu tyle czasu ile bym chciała, ale do sali zabaw idziemy na piechotę, a to pewnie z 2 km 😅
    To chyba wycinek taki Ci się trafił , u nas chyba 20 dzieci się przewinęło , teraz już dużych , wszyscy aktywni całymi dniami na dworze czy w kontakcie z innymi dziecmi , a większość nieważne czy w zaczynała przygodę ze żłobkiem czy dopiero z przedszkolem chorowała i tak. Jedni więcej ,drudzy mniej 🤷‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada, 19:20

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • MajówkaS. Autorytet
    Postów: 1376 1227

    Wysłany: 4 listopada, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    To chyba wycinek taki Ci się trafił , u nas chyba 20 dzieci się przewinęło , teraz już dużych , wszyscy aktywni całymi dniami na dworze czy w kontakcie z innymi dziecmi , a większość nieważne czy w zaczynała przygodę ze żłobkiem czy dopiero z przedszkolem chorowała i tak. Jedni więcej ,drudzy mniej 🤷‍♀️
    Ja zauważyłam że ta teoria z hartowaniem ma racje bytu tak plus minus po 2/3 latach uczęszczania do placówki. Bo na początku tak jak piszesz, chorują wszystkie dzieci ciągle. Jedne od razu antybiotyk inne tylko Katar ale ciągle są chore. A jak są starsze to trochę robi różnicę, przynajmniej jak patrzę wśród znajomych, im bardziej dmuchają i chuchają na dziecko, dziś za zimno na spacerek, dziś padał deszcz to mokro. Tym dziecko więcej choruje przy zmianach pogody tj. Na wiosnę i na jesień

    Zielona87 lubi tę wiadomość

    2017- naturalsik ❤️

    👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
    Okazjonalnie LUF, hormony w normie
    👱🏻‍♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
    Diagnostyka 2020/2021
    03/2022 -Eurofertil Ostrava
    Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    Transfer 19.05 🍀
    5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
    14 dpt - jest pęcherzyk
    21dpt mamy zarodek
    28 dpt jest 💓
    12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
    01.23 52cm szczęścia 💙💙💙
  • KateM Autorytet
    Postów: 5062 7632

    Wysłany: 4 listopada, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susannah wrote:
    No to źle Ci się wydaje 😂 Moje dziecko chodziło od małego na zajęcia z innymi dziećmi, na sale zabaw, na place zabaw i w dodatku ma psa, więc kontakt z patogenami ma od pierwszego dnia życia.

    My od zwykłych zębów dostaliśmy kataru, a potem zapalenia obustronnego uszu, więc jestem nastawiona na sytuację, w której dziecko będzie chore większość czasu. Też unikam dzieci placowkowych, bo wiecznie słyszę, że coś im jest. Myślę, że tu hartowanie, narażanie na patogeny mało daje, bo muszą przechorowac, system immunologiczny musi podjąć pracę. Sama zmieniam pracę, nie będę mogła brać l4 w pierwszych 6m, a to mąż będzie sprawował wtedy opiekę i poświęcał swoją karierę 😂🫣

    kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
    Kariotyp❗️BT (11;22)
    03.2022 I IVF - Artemida Białystok
    09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
    06.2022 II IVF długi protokół
    04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
    09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
    14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
    16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
    13.02 punkcja
    8❄️ zbadanych 2❄️BT
    19.04 - 7 transfer 4AA
    4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
    21w3 440g chłopaka 🐥
    28w5 1438g chłopaka🐥
    35w3 2700g chłopaka 🐣
    age.png
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 2956 3129

    Wysłany: 4 listopada, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MajówkaS. wrote:
    Ja zauważyłam że ta teoria z hartowaniem ma racje bytu tak plus minus po 2/3 latach uczęszczania do placówki. Bo na początku tak jak piszesz, chorują wszystkie dzieci ciągle. Jedne od razu antybiotyk inne tylko Katar ale ciągle są chore. A jak są starsze to trochę robi różnicę, przynajmniej jak patrzę wśród znajomych, im bardziej dmuchają i chuchają na dziecko, dziś za zimno na spacerek, dziś padał deszcz to mokro. Tym dziecko więcej choruje przy zmianach pogody tj. Na wiosnę i na jesień
    Według mnie jest dokładnie tak jak piszesz ,zauważyłam to w swoim otoczeniu ,chociaż takich co dmuchają i chuchają mamy niewiele ,bo wszystkie dzieci w domu nie wysiedzą ,nawet przy mrozie ,a kałużę i deszcz najlepsza zabawa 😆u nas w tym sezonie na razie 100% frekwencji ,tfu ,tfu,a w zeszłym roku już były ze 2/3 choroby . Nie uniknie się pewnie żadnej ,ale już po roku 🤣widzę różnicę i oby tylko tak dalej 😬

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 1451 1308

    Wysłany: 4 listopada, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas teoretycznie mogłabym poprzeć wszystkie teorie dotyczące tego, że długie karmienie piersią, nieprzegrzewanie dziecka, dużo czasu na świeżym powietrzu, kontakt z różnymi bakteriami, nie chowanie dziecka pod kloszem, olej z czarnuszki itp. daj odporność bo my to stosujemy i uważam, że u nas jest super z odporność synka. Ale to chyba okaże się jak pójdzie kiedyś do przedszkola, dziś się nie wypowiem czy to działa bo dziecko nie żłobkowe 🙂 kontakt z dziecmi placowkowymi mam częsty ale głównie na świeżym powietrzu lub z dziećmi znajomych gdzie nikt świadomie z chorym dzieckiem nas nie odwiedza lub nie zaprasza do siebie...
    Od urodzenia mieliśmy: katar przy jedynkach i teraz przy trojkach (taka woda z nosa), ZUM, grype cala rodziną i zaraz po odstawieniu karmienia piersią mieliśmy taki miesiąc infekcji non stop: problemy żołądkowe, zapalenie spojówek, reakcje alergiczne na jakieś ukąszenia. Wtedy obwiniałam się, że to przez to, że przestałam karmić ale jak wyszliśmy na prostą tak teraz jest ok.

    2019 - starania czas start 🥰
    Wiek 26lat👦👩
    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
    04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
    preg.png
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 2890 1468

    Wysłany: 4 listopada, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To moze i ja sie wypowiem. Uwazam ,ze najwiecej zależy niestety od dziecka. Moj maly zanim poszedl do żłobka ( choc z chodzeniem do placówki to niewiele mialo wspolnego) to zachorowal mi ze dwa razy. Pierwszym razem dostal kataru i poszla infekcja dalej na oskrzela (6m) i drugim razem tylko infekcja górnych dróg oddechowych (8m). Za to jak bylismy w żłobku to na " dzien dobry" zalapal grypę, ktora przerodzila sie nam w zapalenie ucha. Po tym czasie mielismy non- stop infekcje. Mniejsze, większe - ale do zlobka sie nie nadawał. Dopiero gdzies w czerwcu wyszlismy z chorob. Od tamtej pory nie zachorowal ani razu. Do zlobka tez juz nie poszedl. Co ciekawe to w momencie kiedy ja z synem mielismy grype i wyladowalismy w szpitalu moj maz zarazil się ospa ( oczywiscie ze zlobka) ,pewna bylam ,ze moj maly tez dostanie. I nawet jak zaczal goraczkowac to juz go wsadzilam do naszego łóżka,wiec nawet spal z nami- oczywiście czekalam na wykwit. Ale wiecie co? Czekalam na wykwit ponad 3 tyg. I nic. Po 5 tyg zrobilismy przeciwciala i wyszlo ,ze mlody nie zachorowal. ( Nasza pediatra nawet sugerowala,ze moze sama goraczka przecchorowal, a chcielismy go zaszczepic na ospe ,wiec pewnosc trzeba było mieć )
    Takze choroba chorobie nie rowna. Kazde dziecko inaczej bedzie przechodzic. Jedne beda chorować ale lagodniej, drugie bedzie tak rozkladac ,ze tylko szpital. Nie ma reguły. My codziennie na spacerach. Niezaleznie od pogody. Od maleńkości,nawet jak byl mrozik to bylismy na spcerze. Odwiedzamy wszystko place zabaw, taplamy sie w kaluzy,jemy piasek. I nie chorujemy. A w zlobku w sumie podczas calej adaptacji spedzil 8 godzin. Oczywiscie ta adaptacja nam nie wyszla wogule i po prawie 3 miesiacach się poddałam. Bo to byl jeszcze prywatny żłobek,ktory niemalo sobie liczyl za miejsce....
    We wrzesniu pojdzie do przedszkola i wiem ,ze bedzie chorowal- ale licze ,ze moze troche lagodniej 😊

    age.png

    08.2012 26tc (*)♀️💔

    Ona♀️
    pcos❌amh 12,75❌ IO❌HbA1C 5,63%❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,44✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    On♂️
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
    11.2021 konizacja szyjki macicy

    1iui 04.2022 🥳
    09.05 ⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
    07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
    04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g ♂️💙
    29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g

    01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶

    Powrót po rodzeństwo
    7/2024 wizyta kwalfikacyjna❌
    10/24 iui- brak nasienia
    11/24 iui🤞🍀 ❓ 13.11monitoring
  • Joaś89 Przyjaciółka
    Postów: 74 66

    Wysłany: 4 listopada, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My rozpoczęliśmy przygodę z przedszkolem, będąc już po ponad roku w żłobku. Maly zlapal katar, niby nic bo tylko , nosa się lało ale nie było widać końca. Podejrzewaliśmy alergie, podobnie jak lekarz. Antek dostał hitaxe, nasonex i nic to nie zmieniło. Koleżanka z pracy, matka 4 dzieci poradziła mi żebym kupiła inupret N w kroplach i dala Małemu. Maz oczywiście się że mnie smial, że teraz polegam na koleżankach, ale po 3 dawkach katar się wyciszył, a po 2 dniach po katarze, z ktorym walczylismy 2 tyg nie było sladu.
    W infekcyjnych rozmowach z kilkoma koleżankami polecałam im ten syrop i okazywało się że pomagał ich dzieciom.

    Starania

    Start 2019 rok
    Diagnostyka 2020 rok

    Ona 33 lata - wszystkie badania ok
    On 35 lat - kiepskie parametry nasienia

    12.2020 IUI ❌️
    01.2021 IUI❌️

    03.2021 in vitro - krotki protokół
    Pobrano 7 komórek, 5 zapłodnion

    27.03.2021 transfer
    Brak ❄️ 😞

    6dpt beta 0,48
    10dpt beta 18,27
    14dpt beta 110
    24dpt beta 5579
    32 dpt beta > 10000 ❤️

    25.12.2021 zdrowy synek 👶
‹‹ 2056 2057 2058 2059 2060 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ