X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
Odpowiedz

🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕

Oceń ten wątek:
  • Jenny88 Autorytet
    Postów: 1043 594

    Wysłany: 27 listopada 2024, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy dom 125 m2 z garażem. Wszystko byłoby super, bo ogólnie córka nie ma jakoś dużo zabawek, ale niestety dom jest piętrowy 🫣 To nasz największy błąd, bo zabawki muszą być też w salonie. To bieganie parter, piętro kiedyś mnie wykończy. Mieszkamy też pod miastem, nie jest daleko, ale zawsze w korkach. Postanowiliśmy, że sprzedajemy i kupimy 85 -100 m2 mieszkanie w mieście. Pewnie będę tęsknić za własnym ogrodem, ale teraz tylko narzekam, bo nie mam czasu na pracę w nim.

  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 2141 1814

    Wysłany: 27 listopada 2024, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny88 wrote:
    My mamy dom 125 m2 z garażem. Wszystko byłoby super, bo ogólnie córka nie ma jakoś dużo zabawek, ale niestety dom jest piętrowy 🫣 To nasz największy błąd, bo zabawki muszą być też w salonie. To bieganie parter, piętro kiedyś mnie wykończy. Mieszkamy też pod miastem, nie jest daleko, ale zawsze w korkach. Postanowiliśmy, że sprzedajemy i kupimy 85 -100 m2 mieszkanie w mieście. Pewnie będę tęsknić za własnym ogrodem, ale teraz tylko narzekam, bo nie mam czasu na pracę w nim.
    My mamy parterówkę, projekt z takim wyraźnym podziałem na strefę dzienna i sypialnie a w kwestii zabawek to nie wiele zmienia 😂 do póki synek nie chodzil to udawalo sie zachować porządek w salonie a teraz to w ciągu dnia przenosi wszystko do salonu a wieczorem latamy z mężem i wszystko wynosimy zostawiając mu jeden koszyk w salonie 😀 najgorsze jest ten basen z kulkami...

    2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩

    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️

    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.

    04.2024 - naturalny cud 🩷
    Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
    12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g.
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 4701 3277

    Wysłany: 27 listopada 2024, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    Przykro mi. A teraz musicie czekać znowu na nasienie dawcy? Jak to wygląda? O ile rzeczywiście nic nie ruszy.
    Jeszcze nie pisalam do embiologa,poczekam do oficjalnej bety w poniedzialek, okresu póki co nie mam, wiec wszystko moze sie wydarzyc. Ale juz jakos nie wierzę w ten cykl. Najprawdopodobniej bedziemy musieli poczekac na nasienie, ale nie wiadomo ile. Czasami zamawiaja czesciej, a moze my tak wtedy trafiliśmy🤷 w klinice na pewno nie ma, byla tylko jedna slomka. Kolejny krok to ivf- ale trzeba bylo odhaczyc nieudane iui.

    age.png

    08.2012 26tc💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022-09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest zarodek
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf✅
    💉28.02-24dc START
    11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
    14.04.2025 FET 4AA cb💔
    9.6.2025 FET 4AA cb💔
    16.07 scratching endometrium⏳
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3352 3246

    Wysłany: 27 listopada 2024, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny88 wrote:
    My mamy dom 125 m2 z garażem. Wszystko byłoby super, bo ogólnie córka nie ma jakoś dużo zabawek, ale niestety dom jest piętrowy 🫣 To nasz największy błąd, bo zabawki muszą być też w salonie. To bieganie parter, piętro kiedyś mnie wykończy. Mieszkamy też pod miastem, nie jest daleko, ale zawsze w korkach. Postanowiliśmy, że sprzedajemy i kupimy 85 -100 m2 mieszkanie w mieście. Pewnie będę tęsknić za własnym ogrodem, ale teraz tylko narzekam, bo nie mam czasu na pracę w nim.
    Dokładnie to samo zrobili moi znajomi ,dowozy dwójki dzieci ich wykończyły 🤷‍♀️bo to zajęcia dodatkowe ,szkoła lepsza itd ,dom super ,ale jak już dzieci będą w stanie same się poruszać komunikacją 😬na emeryturę sobie kupicie ponownie ,ja przynajmniej mam taki plan 🤣

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Susannah Autorytet
    Postów: 2441 3911

    Wysłany: 27 listopada 2024, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izaz123 wrote:
    Hej dziewczyny. Wczoraj byłam na wizycie w klinice. Usg pokazalo 5+4 tydzień ciąży co się pokrywa z datą transferu. Na ten moment wszystko jest ok. Serca jeszcze nie było. Kolejna wizyta w Mikołajki😊

    Idziesz równo ze mną 😅 Ja na usg byłam dzisiaj, kolejne za 2 tygodnie. U mnie jeszcze nie było nawet zarodka.

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282

    Czeka na nas ❄
  • Susannah Autorytet
    Postów: 2441 3911

    Wysłany: 27 listopada 2024, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    Jeszcze nie pisalam do embiologa,poczekam do oficjalnej bety w poniedzialek, okresu póki co nie mam, wiec wszystko moze sie wydarzyc. Ale juz jakos nie wierzę w ten cykl. Najprawdopodobniej bedziemy musieli poczekac na nasienie, ale nie wiadomo ile. Czasami zamawiaja czesciej, a moze my tak wtedy trafiliśmy🤷 w klinice na pewno nie ma, byla tylko jedna slomka. Kolejny krok to ivf- ale trzeba bylo odhaczyc nieudane iui.

    Strasznie mi przykro, mocno trzymałam kciuki, a jeszcze mocniej jak napisałaś jakie to są historie z tymi słomkami - przyznam szczerze, że nie wiedziałam, że to tak wygląda w przypadku dawcy.

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282

    Czeka na nas ❄
  • Jenny88 Autorytet
    Postów: 1043 594

    Wysłany: 27 listopada 2024, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    My mamy parterówkę, projekt z takim wyraźnym podziałem na strefę dzienna i sypialnie a w kwestii zabawek to nie wiele zmienia 😂 do póki synek nie chodzil to udawalo sie zachować porządek w salonie a teraz to w ciągu dnia przenosi wszystko do salonu a wieczorem latamy z mężem i wszystko wynosimy zostawiając mu jeden koszyk w salonie 😀 najgorsze jest ten basen z kulkami...

    Basen z kulkami wyniosłam tydzień temu, bo już zainteresowanie nim zmalało, a mnie tak irytował 🫣. Wiesz, myślę że jednak te schody są najgorsze. Moja córka znosi np lalki na parter, potem wracamy na górę, a ona płacze, że mam je przynieść. I tak biegam w kółko. Problemem jest też to, że boję się zostawić ją na górze samą, ma różne szalone pomysły i chyba padłabym na zawał. Niestety przez to nie mogę ugotować obiadu na czas, czy wstawić prania, bo ona się uprze i nie chce ze mną zejść. Wcześniej nie było tego problemu, dopiero jakoś od dwóch tygodni, także czuję, że będzie coraz gorzej.

  • Susannah Autorytet
    Postów: 2441 3911

    Wysłany: 27 listopada 2024, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny88 wrote:
    My mamy dom 125 m2 z garażem. Wszystko byłoby super, bo ogólnie córka nie ma jakoś dużo zabawek, ale niestety dom jest piętrowy 🫣 To nasz największy błąd, bo zabawki muszą być też w salonie. To bieganie parter, piętro kiedyś mnie wykończy. Mieszkamy też pod miastem, nie jest daleko, ale zawsze w korkach. Postanowiliśmy, że sprzedajemy i kupimy 85 -100 m2 mieszkanie w mieście. Pewnie będę tęsknić za własnym ogrodem, ale teraz tylko narzekam, bo nie mam czasu na pracę w nim.


    Powiem Ci, że kiedyś mi się marzył dom, ale jak pomyślałam, że to oznacza bycie taksówką to mi się odechciewa. Szczególnie, że dojazdy do Warszawy są zakorkowane z każdej strony, więc do moich 10-12h samej z dzieckiem musiałabym doliczyć minimum kolejnie dwie, które mąż stałby w korkach... No a na dom w Warszawie to nas nie będzie stać nigdy. Nawet wygrana w lotto by tu nie pomogła 😂

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282

    Czeka na nas ❄
  • Jenny88 Autorytet
    Postów: 1043 594

    Wysłany: 27 listopada 2024, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    Dokładnie to samo zrobili moi znajomi ,dowozy dwójki dzieci ich wykończyły 🤷‍♀️bo to zajęcia dodatkowe ,szkoła lepsza itd ,dom super ,ale jak już dzieci będą w stanie same się poruszać komunikacją 😬na emeryturę sobie kupicie ponownie ,ja przynajmniej mam taki plan 🤣

    Ja już sobie nie kupię😅 Człowiek na emeryturze powinien odpoczywać, hehe, a tutaj ciągle praca. Zawsze jest coś do zrobienia. Ja z resztą tęsknię za miastem i za tym, żeby wyjść z mieszkania i pójść sobie na pieszo do sklepu. U nas wszędzie trzeba samochodem. My mamy właśnie plan, żeby być już w mieście, gdy mała zacznie przedszkole. Pewnie będzie miała wtedy 3.5 - 4 lata.

  • Jenny88 Autorytet
    Postów: 1043 594

    Wysłany: 27 listopada 2024, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susannah wrote:
    Powiem Ci, że kiedyś mi się marzył dom, ale jak pomyślałam, że to oznacza bycie taksówką to mi się odechciewa. Szczególnie, że dojazdy do Warszawy są zakorkowane z każdej strony, więc do moich 10-12h samej z dzieckiem musiałabym doliczyć minimum kolejnie dwie, które mąż stałby w korkach... No a na dom w Warszawie to nas nie będzie stać nigdy. Nawet wygrana w lotto by tu nie pomogła 😂

    Myślę, że ten czas w domu z małym dzieckiem był najlepszy. Miałam spokój, mogłam z wózkiem siedzieć na tarasie, teraz córka bawi się na własnym placu zabaw, więc jest dużo pozytywnych stron. Ale tak jak piszesz, ja też nie chce być taksówką. Także musimy sprzedać i wracać do miasta, bo córka pewnie za rok, może półtora pójdzie do przedszkola.

  • Susannah Autorytet
    Postów: 2441 3911

    Wysłany: 27 listopada 2024, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny88 wrote:
    Myślę, że ten czas w domu z małym dzieckiem był najlepszy. Miałam spokój, mogłam z wózkiem siedzieć na tarasie, teraz córka bawi się na własnym placu zabaw, więc jest dużo pozytywnych stron. Ale tak jak piszesz, ja też nie chce być taksówką. Także musimy sprzedać i wracać do miasta, bo córka pewnie za rok, może półtora pójdzie do przedszkola.

    Mój chodzi do żłobka, więc, zamiast 10 minut spacerem, miałabym 45 minut dojazdu w korkach. Będziemy pewnie musieli myśleć o czymś większym i to stosunkowo niedługo, ale no na dziś skłaniam się raczej ku 65m2 w Warszawie niż 100m2 pod Warszawą.

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282

    Czeka na nas ❄
  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 2141 1814

    Wysłany: 27 listopada 2024, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystko ma swoje plusy i minusy 😀 Jedna osoba bardziej odnajdzie się w domu a inna w mieszkaniu 🙂 U nas ja wychowana na wsi w domu a mąż w mieście jako dziecko w bloku a jako nastolatek w domu. Plan był prosty, jako para wynajmujemy mieszkanie a po ślubie kupujemy mieszkanie na takim nowoczesnym osiedlu, które było w trakcie budowy. Do dziś dziękujemy losowi, że zdecydowaliśmy się wynająć to mieszkanie nim dokonaliśmy rezerwacji mieszkanie, które miało być tym wymarzonym. Kompletnie nie odnaleźliśmy w bloku, w centrum miasta. Oboje uciekaliśmy ciągle do rodziców i wracaliśmy tylko przespać się do mieszkania. Szybko padła decyzja, że budujemy dom i na chwilę obecną wolę być taxi dla moich dzieci niż wyprowadzić się do bloku 😀 a tak jak piszecie, na dom bliżej większego miasta nie będzie nas nigdy stac a nie chcemy wiązać się kredytem na całe życie 🙂 zresztą dobrze nam tu gdzie mieszkamy bo mamy teściów na miejscu a, że relacje są bardzo poprawne to dużo ulatwia 🙂

    2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩

    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️

    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.

    04.2024 - naturalny cud 🩷
    Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
    12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g.
  • Jenny88 Autorytet
    Postów: 1043 594

    Wysłany: 27 listopada 2024, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    Wszystko ma swoje plusy i minusy 😀 Jedna osoba bardziej odnajdzie się w domu a inna w mieszkaniu 🙂 U nas ja wychowana na wsi w domu a mąż w mieście jako dziecko w bloku a jako nastolatek w domu. Plan był prosty, jako para wynajmujemy mieszkanie a po ślubie kupujemy mieszkanie na takim nowoczesnym osiedlu, które było w trakcie budowy. Do dziś dziękujemy losowi, że zdecydowaliśmy się wynająć to mieszkanie nim dokonaliśmy rezerwacji mieszkanie, które miało być tym wymarzonym. Kompletnie nie odnaleźliśmy w bloku, w centrum miasta. Oboje uciekaliśmy ciągle do rodziców i wracaliśmy tylko przespać się do mieszkania. Szybko padła decyzja, że budujemy dom i na chwilę obecną wolę być taxi dla moich dzieci niż wyprowadzić się do bloku 😀 a tak jak piszecie, na dom bliżej większego miasta nie będzie nas nigdy stac a nie chcemy wiązać się kredytem na całe życie 🙂 zresztą dobrze nam tu gdzie mieszkamy bo mamy teściów na miejscu a, że relacje są bardzo poprawne to dużo ulatwia 🙂

    Ja mam to szczęście, że mieszkałam w wielu miejscach, w różnych mieszkaniach, więc miałam możliwość przetestować 😅 Nasza decyzja nie jest więc taka spontaniczna, chyba bardziej ten dom taką był 😔 U nas odwrotnie, gdy wrócimy do miasta będziemy bliżej rodziny i przyjaciół.

  • Susannah Autorytet
    Postów: 2441 3911

    Wysłany: 27 listopada 2024, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    Wszystko ma swoje plusy i minusy 😀 Jedna osoba bardziej odnajdzie się w domu a inna w mieszkaniu 🙂 U nas ja wychowana na wsi w domu a mąż w mieście jako dziecko w bloku a jako nastolatek w domu. Plan był prosty, jako para wynajmujemy mieszkanie a po ślubie kupujemy mieszkanie na takim nowoczesnym osiedlu, które było w trakcie budowy. Do dziś dziękujemy losowi, że zdecydowaliśmy się wynająć to mieszkanie nim dokonaliśmy rezerwacji mieszkanie, które miało być tym wymarzonym. Kompletnie nie odnaleźliśmy w bloku, w centrum miasta. Oboje uciekaliśmy ciągle do rodziców i wracaliśmy tylko przespać się do mieszkania. Szybko padła decyzja, że budujemy dom i na chwilę obecną wolę być taxi dla moich dzieci niż wyprowadzić się do bloku 😀 a tak jak piszecie, na dom bliżej większego miasta nie będzie nas nigdy stac a nie chcemy wiązać się kredytem na całe życie 🙂 zresztą dobrze nam tu gdzie mieszkamy bo mamy teściów na miejscu a, że relacje są bardzo poprawne to dużo ulatwia 🙂

    Tylko że u nas to jest nie tylko kwestia bycia taksówką. To jest też kwestia codziennego tracenia 2-3h na same dojazdy do pracy. Niestety Warszawa jest tak droga, że realne dla nas okolice na dom to są jeszcze sporo za Grodziskiem Mazowieckim czy Legionowem. Czyli właśnie tyle dojazdu w godzinach szczytu. Po prostu na dziś nie widzi mi się rata 6.5k miesięcznie za to, że w weekend będę mogła pobyć chwilę w tym domu.

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282

    Czeka na nas ❄
  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 2141 1814

    Wysłany: 27 listopada 2024, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susannah wrote:
    Tylko że u nas to jest nie tylko kwestia bycia taksówką. To jest też kwestia codziennego tracenia 2-3h na same dojazdy do pracy. Niestety Warszawa jest tak droga, że realne dla nas okolice na dom to są jeszcze sporo za Grodziskiem Mazowieckim czy Legionowem. Czyli właśnie tyle dojazdu w godzinach szczytu. Po prostu na dziś nie widzi mi się rata 6.5k miesięcznie za to, że w weekend będę mogła pobyć chwilę w tym domu.
    Ja to doskonałe rozumie i absolutnie nie krytykuje. Wiem jak wyglądają korki w dużym mieście. Powiem Ci, ze ja mieszkam 100km od Krakowa i przez 2lata dojeżdżałam codziennie do pracy w Krakowie. Zajmowalo mi to około 1h w jedną strone, autostrada praktycznie pod drzwi 🙂 moja siostra mieszka na obrzeżach Krakowa, płaci kolosalna ratę kredytu i dojazd do pracy w tym samym mieście zajmuje jej również 1h. Teraz pracuje 20min od domu ale jednak zarobki sporo mniejsze niż w dużym mieście no ale coś kosztem czegoś. Nie mamy juz kredytu, eksploatacja auta zupełnie inna niż to wtedy gdy miesięcznie robiłam minimum 5tys. km no i praca w stałych godzinach a nie od rana do świtu.

    2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩

    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️

    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.

    04.2024 - naturalny cud 🩷
    Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
    12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g.
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3352 3246

    Wysłany: 27 listopada 2024, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    Wszystko ma swoje plusy i minusy 😀 Jedna osoba bardziej odnajdzie się w domu a inna w mieszkaniu 🙂 U nas ja wychowana na wsi w domu a mąż w mieście jako dziecko w bloku a jako nastolatek w domu. Plan był prosty, jako para wynajmujemy mieszkanie a po ślubie kupujemy mieszkanie na takim nowoczesnym osiedlu, które było w trakcie budowy. Do dziś dziękujemy losowi, że zdecydowaliśmy się wynająć to mieszkanie nim dokonaliśmy rezerwacji mieszkanie, które miało być tym wymarzonym. Kompletnie nie odnaleźliśmy w bloku, w centrum miasta. Oboje uciekaliśmy ciągle do rodziców i wracaliśmy tylko przespać się do mieszkania. Szybko padła decyzja, że budujemy dom i na chwilę obecną wolę być taxi dla moich dzieci niż wyprowadzić się do bloku 😀 a tak jak piszecie, na dom bliżej większego miasta nie będzie nas nigdy stac a nie chcemy wiązać się kredytem na całe życie 🙂 zresztą dobrze nam tu gdzie mieszkamy bo mamy teściów na miejscu a, że relacje są bardzo poprawne to dużo ulatwia 🙂
    Coś w tym jest,kwestia przyzwyczajeń itd . Mój mąż całe życie mieszkał w centrum Wrocławia ,do rynku 5 min na nogach ,ja trochę dalej ,ale życia w domu na wsi sobie nie wyobrażam kompletnie ,a on to już w ogóle 🤣zresztą my pochodzimy z miasta ,więc rodziny też na miejscu .Szeregówka też średnio ,ewentualnie bliźniak w skrajnych osiedlach miasta wchodzi w grę ,bo tak żyją nasi jedni znajomi i nam się mega podoba ,chociaż mąż twierdzi,że dbanie o trawę i inne ogrodowe pierdy,ogrzewanie itd to nie dla niego 😆teraz mieszkamy dalej od centrum na fajnym osiedlu ,park ,sklepy,placówki, droga wylotowa z miasta pod nosem praktycznie …nie chciałabym zmieniać okolicy ,ale czas pokaże

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Susannah Autorytet
    Postów: 2441 3911

    Wysłany: 27 listopada 2024, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    Ja to doskonałe rozumie i absolutnie nie krytykuje. Wiem jak wyglądają korki w dużym mieście. Powiem Ci, ze ja mieszkam 100km od Krakowa i przez 2lata dojeżdżałam codziennie do pracy w Krakowie. Zajmowalo mi to około 1h w jedną strone, autostrada praktycznie pod drzwi 🙂 moja siostra mieszka na obrzeżach Krakowa, płaci kolosalna ratę kredytu i dojazd do pracy w tym samym mieście zajmuje jej również 1h. Teraz pracuje 20min od domu ale jednak zarobki sporo mniejsze niż w dużym mieście no ale coś kosztem czegoś. Nie mamy juz kredytu, eksploatacja auta zupełnie inna niż to wtedy gdy miesięcznie robiłam minimum 5tys. km no i praca w stałych godzinach a nie od rana do świtu.

    Ja się absolutnie nie czuję krytykowana :) Tak po prostu wymieniamy poglądy i spostrzeżenia, a temat ciekawy :)

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282

    Czeka na nas ❄
  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 2344 472

    Wysłany: 27 listopada 2024, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ____________36936936936936936
    ____________36936936936936936
    ____________369369369369369369
    ___________36936936936936933693
    __________3693693693693693693693
    _________369369369369369369369369
    _________3693693693693693693693699
    ________3693693693693693693693699369
    _______36936939693693693693693693693693
    _____3693693693693693693693693693693636936
    ___36936936936936936936936936936___369369369
    __36936___369336936369369369369________36936
    _36936___36936_369369336936936__¶¶__¶¶
    36933___36936__36936___3693636_¶¶¶¶¶¶¶¶
    693____36936__36936_____369363_¶¶¶¶¶¶¶¶
    ______36936__36936______369369__¶¶¶¶¶¶
    _____36936___36936_______36936___¶¶¶¶
    _____36936___36936________36936___¶¶
    _____36936___36936_________36936___11,
    ______369____36936__________369___11,
    ______________369________________11,
    _______________________________11,
    _____________________________11,
    ___________________________11,
    ________________________¶¶¶_¶¶¶
    _______________________¶¶¶¶¶¶¶¶¶
    _______________________¶¶¶¶¶¶¶¶¶
    ________________________¶¶¶¶¶¶¶
    _________________________¶¶¶¶¶
    __________________________¶¶¶
    ___________________________¶
    ______________________________11,
    ________________________________11,
    __________________________________11,
    ___________________________________11,
    ___________________________________11,
    __________________________________11,
    _________________________________11,
    _______________________________11,
    ___________________________¶¶__¶¶
    __________________________¶¶¶¶¶¶¶¶
    __________________________¶¶¶¶¶¶¶¶
    ___________________________¶¶¶¶¶¶
    ____________________________ ¶¶¶
    _____________________________ ¶
    ____________________________11,
    __________________________11,
    _________________________11,
    ___________________________11,
    _____________________________11,
    ________________________________11,
    __________________________________11,
    ______________369___________________11,
    ______369____36936__________369_____11,
    _____36936___36936_________36936___11,
    _____36936___36936________36936___11,
    _____36936___36936_______36936___11,
    ______36936__36936______369369 _¶¶_¶¶
    693____36936__36936_____369363 ¶¶¶¶¶¶¶
    36933___36936__36936___3693636 ¶¶¶¶¶¶¶
    _36936___36936_369369336936936 _¶¶¶¶¶
    __36936___369336936369369369369 _¶¶¶__3696
    ___36936936936936936936936936936 _¶_336939
    _____36936936936936936936936936936936936
    _______369369396936936936936936693693
    ________36936936936936936936999369
    _________36936936936936936933699
    _________3693693693693693369369
    __________36936936936936993693
    ___________369369369369333693
    ____________3693693693699369
    ____________369369369366936
    ____________36936936936693

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2024, 09:50

    event.png

    preg.png
  • Izaja Autorytet
    Postów: 820 291

    Wysłany: 27 listopada 2024, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula, przykro mi, ale kciuków wciąż nie puszczam

    Temat mieszkań/ domów bardzo ciekawy. Ilu ludzi tyle możliwości i upodobań. Ja wychowałam się w domu i bardzo chwalę sobie wygodę życia w mieszkaniu. Jednak widzę dużo plusów mieszkania w domu. Wolność, spokój, podwórko i możliwość podjęcia każdej decyzji samodzielnie, a nie przez wspólnotę

    35 lat
    Starania 09/2020
    30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
    Dwurożna macicy 😞 wykluczone
    Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
    11.12.2021- niedrożne jajowody
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 4701 3277

    Wysłany: 27 listopada 2024, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga Kwietniowa wrote:
    Ale ty jesteś po inseminacji, a nie transferze więc to się inaczej liczy czy coś mi się pomieszało ?
    Tak po inseminacji. I sie liczy inaczej. Czyli najlepiej odczekac te 2 tyg. Ale wczesniej tez moze juz cos wyjść. Prawda jest taka ,ze jak by mialo cos z tego byc, to jakis cień na tescie juz powinien wyjść. Oczywiscie zrobie jeszcze test za dwa dni i 2.12 bete- chyba ,ze okres mnie zaskoczy.
    12 dzien po inseminacji to tak jakby 7;dzien po transferze balstki 5-dniowej. Tylko ze tu i sama wedrowka przez jajowod zarodka moze trwac do7 dni, no i nigdy nie wiadomo kiedy dokladnie bedzie implantacja - wedlug źródeł w 9-12, a nawet znalazlam info do 14 dnia. I dopiero od implantacji wytwarzany jest B hcg. Dlatego zwykle czeka sie do terminu planowanej miesiączki z beta lub testami. U mnie teoretycznie jutro powinien być okres,wiec raczej nie zaskoczy mnie już pozytywny test.
    Choc z synem w 13 dniu po iui mialam dopiero slaba kreske, bladziocha. Ale chyba cos z testem bylo nie tak, bo kolejnego dnia beta byla 90.
    No nic zycie sie dalej toczy, swiat sie nie zawalil, spróbujemy następnym razem 😐

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2024, 21:39

    age.png

    08.2012 26tc💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022-09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest zarodek
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf✅
    💉28.02-24dc START
    11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
    14.04.2025 FET 4AA cb💔
    9.6.2025 FET 4AA cb💔
    16.07 scratching endometrium⏳
‹‹ 2084 2085 2086 2087 2088 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ