🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Zielona87 wrote:Ja muszę się znowu wyżalić , bo nie mam komu . To całe rsv szybko odpuściło , ale znowu popsuło drzemki 😒jest nieprzytomny , ale „lulu” nie . Ucieka , krzyczy , w nocy też źle , bo powróciły pobudki w amoku i wrzaski nocne z byle powodu . Tydzień w domu na opiece i mamy ochote sobie w łeb strzelić .do tego afery od rana do nocy . Wylądujemy z mężem w psychiatryku . Dzisiaj już koleżankę do opieki ściągnęłam , mąż wziął urlop ,bo się nie da pracować z nim w domu ,bo byśmy się inaczej wszyscy się pozabijali 😞a tak poszliśmy na spacer sobie we dwójkę i na kawę . Podziwiam te ,które siedzą same z dziećmi cały czas w domu . My to w ogóle od jakiegoś czasu mamy myśli ,że co całe in vitro było bez sensu . Trzeb wybyło sobie psa kupić i żyć w spokoju ,ciszy ,podróżować itd . Wiem ,że to słabe myśli ,oczywiście później się śmiejemy ,że byśmy pewnie później żałowali ,że go nie ma itd ,ale naprawdę takie macierzyństwo to jakaś katastrofa . Dużo ludzi nam mówi ,będzie łatwiej ,po 3msc ,potem jak usiądzie ,jak zacznie chodzić itp itd …minęło 2,5riku ,a jest tylko gorzej i intensywniej 🤣taki post jak z kabaretu ,bo płakać już sił nie mam😬
Przykro mi, że u Was jest tak ciężko 😥 My pod koniec grudnia zrezygnowaliśmy z drzemek, bo myślałam, że oszaleje. Było bardzo trudno i nadal bywa, bo dziecko od 15/16 jest takie wykończone, kładzie się na podłogę, płacze, chce na ręce. O 17 muszę już robić kąpiel, o 18 kolacja, 19 kubek mleka i w 2 minuty zasypia, więc chociaż to się zmieniło, bo wcześniej usypianie trwało 1.5 h. Z plusów, to mam cały wieczór dla siebie i spokojne usypianie. Niestety nie chce być już usypiania przez tatę, bo jest czasami już tak skonana, że chce tylko mnie😥Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego, 17:45
Starania od 2018
2xIVF
I procedura ❄️❄️❄️
Wrzesień 2020 - 1 transfer 4.1.1 (poronienie zatrzymane 6 tydz.)
Marzec 2021 - 2 transfer 4.2.1 (poronienie zatrzymane 7 tydz., chłopiec trisomia)
3 zarodek 4.1.1 - nie rozmroził się
II procedura - 5 zarodków, 2 zdrowe ❄️❄️ po PGS
4.11.2021 - 3 transfer 5.1.2
6 dpt - beta 71, progesteron 20.1, estradiol 3367
9 dpt - beta 339, progesteron 20.4, estradiol 450
15 dpt - beta 5770, progesteron 22.2
12+2 - I prenatalne
12+6 - Nifty pro
16+0 - pierwsze ruchy
21+3 - usg połówkowe 436g
30+0 - usg III trymestru 1800g
39+3 - 3360g, 55cm💚👶
Mamy ❄️5.1.1 -
Bez drzemek też jest dramat ,ale nie że na ręce ,tylko jęczy ,krzyczy ,wrzeszczy itd ,a jakiekolwiek wyjścia od razu są skazane na niepowodzenie 😞baaaa gdy przez ten cały tydzień nie miał drzemek teraz ,to z zasypianiem też da cyrki, jakby nagle zaczął się bać spać ? Nie mam pojęcia ,chce wyjść z pokoju ,uciekać ,a ledwo na nogach stoi 🤦♀️i tylko tata i mama jesteś zła . Pół biedy ,że usypianie z tatą ,ale jak wróciły te krzyki w nocy ,to też tylko tata musi być ,a mój mąż ma tak twardy sen ,że go obudzić graniczy z cudem . Szukam psychologa ,bo jedyny którego znam ,to ze żłobka ,a tamten nie przyjmuje nigdzie ,by nam coś podpowiedzieć ,a po obserwacji w żłobku nic nie stwierdził . Niestety gdzie dzwonię ,to takich maluchów nie przyjmują ,w ktoś nam musi pomóc 🫤Jenny88 wrote:Przykro mi, że u Was jest tak ciężko 😥 My pod koniec grudnia zrezygnowaliśmy z drzemek, bo myślałam, że oszaleje. Było bardzo trudno i nadal bywa, bo dziecko od 15/16 jest takie wykończone, kładzie się na podłogę, płacze, chce na ręce. O 17 muszę już robić kąpiel, o 18 kolacja, 19 kubek mleka i w 2 minuty zasypia, więc chociaż to się zmieniło, bo wcześniej usypianie trwało 1.5 h. Z plusów, to mam cały wieczór dla siebie i spokojne usypianie. Niestety nie chce być już usypiania przez tatę, bo jest czasami już tak skonana, że chce tylko mnie😥
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Zielona87 wrote:Bez drzemek też jest dramat ,ale nie że na ręce ,tylko jęczy ,krzyczy ,wrzeszczy itd ,a jakiekolwiek wyjścia od razu są skazane na niepowodzenie 😞baaaa gdy przez ten cały tydzień nie miał drzemek teraz ,to z zasypianiem też da cyrki, jakby nagle zaczął się bać spać ? Nie mam pojęcia ,chce wyjść z pokoju ,uciekać ,a ledwo na nogach stoi 🤦♀️i tylko tata i mama jesteś zła . Pół biedy ,że usypianie z tatą ,ale jak wróciły te krzyki w nocy ,to też tylko tata musi być ,a mój mąż ma tak twardy sen ,że go obudzić graniczy z cudem . Szukam psychologa ,bo jedyny którego znam ,to ze żłobka ,a tamten nie przyjmuje nigdzie ,by nam coś podpowiedzieć ,a po obserwacji w żłobku nic nie stwierdził . Niestety gdzie dzwonię ,to takich maluchów nie przyjmują ,w ktoś nam musi pomóc 🫤
Widzisz, Twój jęczy i krzyczy, a moja płacze, rzuca się na podłogę albo chce na ręce. U nas nie ma szans na wyjście po 12, bo to byłby dramat, już raz tak zrobiliśmy i było tyle płaczu i krzyku, że nie powtórzę tego błędu🫣 U nas nigdy nie było płaczu przez sen (pomijając okres niemowlęcy), więc nie wiem jak to jest. Mam nadzieję, że ktoś Wam pomoże, coś poradzi, może właśnie w kierunku ADHD, ale to chyba jeszcze za mały jest. Na pewno szukałabym jeszcze innego psychologa.Starania od 2018
2xIVF
I procedura ❄️❄️❄️
Wrzesień 2020 - 1 transfer 4.1.1 (poronienie zatrzymane 6 tydz.)
Marzec 2021 - 2 transfer 4.2.1 (poronienie zatrzymane 7 tydz., chłopiec trisomia)
3 zarodek 4.1.1 - nie rozmroził się
II procedura - 5 zarodków, 2 zdrowe ❄️❄️ po PGS
4.11.2021 - 3 transfer 5.1.2
6 dpt - beta 71, progesteron 20.1, estradiol 3367
9 dpt - beta 339, progesteron 20.4, estradiol 450
15 dpt - beta 5770, progesteron 22.2
12+2 - I prenatalne
12+6 - Nifty pro
16+0 - pierwsze ruchy
21+3 - usg połówkowe 436g
30+0 - usg III trymestru 1800g
39+3 - 3360g, 55cm💚👶
Mamy ❄️5.1.1 -
Do adhd nie pasuje zbytnio właśnie ,bo ostatnio potrafi pół dnia mi kazać czytać długie książeczki ,bawi się ładnie itd ,nie jest nadpobudliwy poza totalnym niepanowaniem nad emocjami ,co potęguje pewnie to ,że mówi więcej nowych słów ,ale zdań ciągle nie składa 😒przy tym jest mega wrażliwcem i przeżywa wszystko mocno i długo ,dzisiaj w nocy mi pół h tłumaczył ,że babcia dała mu skarbonkę świnkę …miesiąc temu i on chce z nią spać 😵💫Jenny88 wrote:Widzisz, Twój jęczy i krzyczy, a moja płacze, rzuca się na podłogę albo chce na ręce. U nas nie ma szans na wyjście po 12, bo to byłby dramat, już raz tak zrobiliśmy i było tyle płaczu i krzyku, że nie powtórzę tego błędu🫣 U nas nigdy nie było płaczu przez sen (pomijając okres niemowlęcy), więc nie wiem jak to jest. Mam nadzieję, że ktoś Wam pomoże, coś poradzi, może właśnie w kierunku ADHD, ale to chyba jeszcze za mały jest. Na pewno szukałabym jeszcze innego psychologa.
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Z tą wrażliwością to jakbym czytala o moim dziecku... On potrafi sobie przypomnieć, że ja miałam ziazia na placach (taping w ciąży) i przez pół wieczora komuś to opowiadać z łzami w oczach lub inne tego typu historie zdrowotne 🥹 teraz tez co wieczór zaczyna się poszukiwanie choinki po całym domu bo była i nagle znikła... takich historii z tym jego przeżywaniem wszystkiego mamy masę, i to jest jedna z przyczyn tego, że jego usypianie trwa wieki, bo końca tych opowieści nie ma. Mnie szokuje pamięć tego dziecka, bo on potrafii się cofnąć wspomnieniami o kilka miesięcy.Zielona87 wrote:Do adhd nie pasuje zbytnio właśnie ,bo ostatnio potrafi pół dnia mi kazać czytać długie książeczki ,bawi się ładnie itd ,nie jest nadpobudliwy poza totalnym niepanowaniem nad emocjami ,co potęguje pewnie to ,że mówi więcej nowych słów ,ale zdań ciągle nie składa 😒przy tym jest mega wrażliwcem i przeżywa wszystko mocno i długo ,dzisiaj w nocy mi pół h tłumaczył ,że babcia dała mu skarbonkę świnkę …miesiąc temu i on chce z nią spać 😵💫
Dziewczyny dobrze, że kilka razy już pisałyście o tym płaczu dziecka w nocy. Przynajmniej byłam na to teoretycznie przygotowana bo my to teraz przeżywamy. Ostatnio trzy noce pod rząd wrzask, rzucanie się, wyrywanie po kilka razy jednej nocy... to jest straszne.2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.
04.2024 - naturalny cud 🩷
Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g. -
Ooo tak🤦♀️u nas jest mnóstwo takich historii również ,świnka to jedno ,ale mogę wymieniać i wymieniać co on przeżywa i to sprzed kilku miesięcy . Pamięć jego też mnie szokuje😬łączę się więc w bólu ,a nocy to aż się boję tak mocno ,że zaraz się kładziemy z mężem spać 😵💫Dziuba1339 wrote:Z tą wrażliwością to jakbym czytala o moim dziecku... On potrafi sobie przypomnieć, że ja miałam ziazia na placach (taping w ciąży) i przez pół wieczora komuś to opowiadać z łzami w oczach lub inne tego typu historie zdrowotne 🥹 teraz tez co wieczór zaczyna się poszukiwanie choinki po całym domu bo była i nagle znikła... takich historii z tym jego przeżywaniem wszystkiego mamy masę, i to jest jedna z przyczyn tego, że jego usypianie trwa wieki, bo końca tych opowieści nie ma. Mnie szokuje pamięć tego dziecka, bo on potrafii się cofnąć wspomnieniami o kilka miesięcy.
Dziewczyny dobrze, że kilka razy już pisałyście o tym płaczu dziecka w nocy. Przynajmniej byłam na to teoretycznie przygotowana bo my to teraz przeżywamy. Ostatnio trzy noce pod rząd wrzask, rzucanie się, wyrywanie po kilka razy jednej nocy... to jest straszne.
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Zielona tak bardzo mi przykro, że u Was tak ciężko. Czasem sobie myślę, że pociesza mnie fakt, że nie tylko my mamy tak ciężko z naszym synem, ale tak na prawdę to nikomu nie życzę takiego trudnego życia. U nas są momenty lepsze, ale ogolnie to jest masakra, jak płacze to jest taki amok, że ciężko go opanować, zaczęłam mu odpuszczać, bo już nie mam siły słuchać tego płaczu. Codziennie wstaje w kiepskim humorze, juz nie wiem czemu to moje dziecko jest tak wiecznie niezadowolone😭 Bardzo mocno Cię przytulam i nie napiszę, że to kiedyś minie, bo tego nie wiem, ale wszystkim nam życzę, żeby w końcu było łatwiej, chociaż ja powoli tracę nadzieję. Jak teraz patrzę na Rozalkę to w końcu doświadczam tego spokojnego macierzyństwa, w końcu mogę spokojnie wyjść na spacer z wózkiem bez dramy, wypić ciepłą kawę jak młody jest w żłobku, a Rozi przez pół godziny leży spokojnie bawiąc się swoimi rączkami. Wtedy myślę właśnie o Tobie, że nie dane Ci było doświadczyć takiego spokojnego macierzyństwa. Ostatecznie się cieszę, że zaryzykowałam i wrocililismy po rodzeństwo, może i dla Janka będzie to kiedyś dobre 🤷♀️Zielona87 wrote:Ja muszę się znowu wyżalić , bo nie mam komu . To całe rsv szybko odpuściło , ale znowu popsuło drzemki 😒jest nieprzytomny , ale „lulu” nie . Ucieka , krzyczy , w nocy też źle , bo powróciły pobudki w amoku i wrzaski nocne z byle powodu . Tydzień w domu na opiece i mamy ochote sobie w łeb strzelić .do tego afery od rana do nocy . Wylądujemy z mężem w psychiatryku . Dzisiaj już koleżankę do opieki ściągnęłam , mąż wziął urlop ,bo się nie da pracować z nim w domu ,bo byśmy się inaczej wszyscy się pozabijali 😞a tak poszliśmy na spacer sobie we dwójkę i na kawę . Podziwiam te ,które siedzą same z dziećmi cały czas w domu . My to w ogóle od jakiegoś czasu mamy myśli ,że co całe in vitro było bez sensu . Trzeb wybyło sobie psa kupić i żyć w spokoju ,ciszy ,podróżować itd . Wiem ,że to słabe myśli ,oczywiście później się śmiejemy ,że byśmy pewnie później żałowali ,że go nie ma itd ,ale naprawdę takie macierzyństwo to jakaś katastrofa . Dużo ludzi nam mówi ,będzie łatwiej ,po 3msc ,potem jak usiądzie ,jak zacznie chodzić itp itd …minęło 2,5riku ,a jest tylko gorzej i intensywniej 🤣taki post jak z kabaretu ,bo płakać już sił nie mam😬
🧍♀️ '86 🧍♂️'87
Starania od 2017
oligoasthenozoospermia
Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
21+0 połówkowe ok; 422 g synka
18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
9+4 CRL 2,76 cm
Veracity niskie ryzyka, córcia😍
20+3 ok, 336g córci
30+3 usg III 1381g
36+3 2341g
18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️ -
Przykro mi, że i u Was tak ciężko. Najgorzej jak człowiek niewyspany, bo jedno dziecko nie śpi, a potem musi walczyć z drugim 😔 Długo trwała u Was diagnoza? Macie jakieś zalecenia, jest po nich lepiej czy nic nie pomaga? Życzę dużo siły i wytrwałości i ściskam 🫂MajówkaS. wrote:Rozumiem i ściskam. Nasz mały też nie śpi ani w nocy ani na drzemkach ale poza tym jest najsłodszym osobnikiem na tej planecie. Nawet jak się upiera to ma taki urok w sobie że zamiast się złościć to człowiek się śmieje. Za to starszak z ADHD doprowadza mnie do szewskiej pasji i mimo że wiem, że to nie jego wina, że on ma taki krótki lont itp. Też czasami mam myśli za jakie grzechy mnie się taki trafił ten dzieciak. Przecież ja bym mu serce na dłoni podała gdyby tylko zechciał je przyjąć a zamiast tego wieczna awantura, wrzaski, wyzwiska , bójki z maluchem tragedia… czasem mi głupio ale odliczam do jego dorosłości bo jeśli nic się nie zmieni dopiero w tym upatruje upragnione wytchnienie
🧍♀️ '86 🧍♂️'87
Starania od 2017
oligoasthenozoospermia
Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
21+0 połówkowe ok; 422 g synka
18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
9+4 CRL 2,76 cm
Veracity niskie ryzyka, córcia😍
20+3 ok, 336g córci
30+3 usg III 1381g
36+3 2341g
18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️ -
Dziewczyny przykro mi ,ze tyle nerwów macie. My mamy takiego "sredniaka". Jest bardzo wrazliwy, czasami to wystarczy ,ze spojrzę na niego kiedy lobuzuje i juz to doprowadza do płaczu. Ciezko jest z nowymi osobami, kiedy np spotkam jakas znajoma na spacerze to mlody wyrywa sie, tupie nogami, drze sie 🙄 ale do osob ktore zna, albo jak juz dluzej trwa to " spotkanie" to juz jest ok. I nawet porozmawia, pozegna się 🤷
Mieliśmy epizody ,ze glowa walil o sciany , podlogi- ale na szczescie to mamy za sobą i mam nadzieje ,ze nigdy nie wroci.
Rozgadal sie tak, ze buzka mu sie nie zamyka. Wszystko komentuje, powtarza, opowiada. Juz normalnie z nim mozna porozmawiac. Zapytac sie co sądzi o czymś. Ladnie zdaniami mowi. I co mnie zszokowalo to juz gramatycznie odmienia 👍 ale sa tez momenty kiedy bym wolala gdyby mniej wyrazniej mowil 😂 ostatnio przezywal ,ze 💩 była na chodniku i wszustkim o tym musiał opowiedzieć 🙈
Jezeli chodzi o pamiec to chcialabym mniec taka, wierszyki lapie w lot. Wystarczy powiedziec mu z 2-3 razy , a on juz zna.
A co najbardziej mnie zszokowalo to on pamieta poprzednie mieszkanie ,a przeprowadzalismy sie chwile po jego pierwszych urodzinach. Niedaleko mieszkaja dziadki,wiec stad wiem ,ze pamieta, bo zawsze mowi stary domek kiedy mijamy ☺️
Oczywiscie sa tez u nas awantury, ataki histerii i wymuszanie placzem kiedy tylko mozna. Ale ja sobie tlumacze tym ,ze to dziecko i probuje ,sprawdza nas. A czasami poprostu ma gorszy dzien - jak kazdy z nas i stąd ten brak wspolpracy. A nie powiem od tego jak mlody wpolpracuje zalezy wiele, np to czy zrobie zakupy ,obiad itd. my bez żłobka i naprawde czekam na wrzesień 😂😂
Jezeli chodzi o drzemki to byl czas ,ze mlody zrezygnowal. Aktualnie wrocil do nich , w konsekwencji chodzi spac pozno, bo ok22.00 ale bez drzemki jest tak nieznosny, ze chyba wole juz posiedziec z nim wieczorem 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego, 09:33
08.2012 26tc (*)💔
👩
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022🥳
09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
09.08 17t2 175g💙
29.08 - 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm 👶
Powrót po rodzeństwo
11.24 iui❌
2.25kwalfikacja ivf ✅
💉28.02-24dc-ovaleap150j+provera10mg
5.03Monitoring⏳ -
Przepraszam że tak się wbijam ale konsultowałaś się w poradni WWR? Koleżanka ma córkę właśnie taką tykającą bombę, pierwsze 3 lata to było rwanie włosów z głowy i odliczanie minut do jej zaśnięcia. Do poradni trafili na 2.5 roku i teraz, kiedy jest 4 latką, po terapii SI i psychologu dla rodziców, zmianie części rzeczy w domu (ścianka do wspinania, chusta do bujania) to jest takie fajne dziecko. Owszem nadal intensywne ale mądre, wygadane i już nie takie demonizujące. A serio jak była młodsza to jej mama nie raz mi płakała w ramie co oni najlepszego zrobili.Zielona87 wrote:Do adhd nie pasuje zbytnio właśnie ,bo ostatnio potrafi pół dnia mi kazać czytać długie książeczki ,bawi się ładnie itd ,nie jest nadpobudliwy poza totalnym niepanowaniem nad emocjami ,co potęguje pewnie to ,że mówi więcej nowych słów ,ale zdań ciągle nie składa 😒przy tym jest mega wrażliwcem i przeżywa wszystko mocno i długo ,dzisiaj w nocy mi pół h tłumaczył ,że babcia dała mu skarbonkę świnkę …miesiąc temu i on chce z nią spać 😵💫
Artvimed Kraków
18.11.2024 transfer ❄️, biochem
30.11.2022 zabraliśmy ❄️ do 🏡, 07.2023 Z jest na świecie ❤️♀️
10.2022 mamy 4 zdrowe ❄️
21.09.2022 mamy 5 ❄️ z pierwszego IVF
👱♀️87, 🧔 86
♀️Niepłodność jajowodowa: oba niedrożne
💊KIR BX (brakuje 2DS2, 2DS3, 2DS4 norm)-na razie nic z tym nie robimy
💊Układ hetero w czynnik Leiden, R2 i MTHFR- metylowane witaminy i heparyna od transferu
💊Wysokie NK maciczne- encorton
💊Niewielkie zapalenie endometrium, przeleczone, brak biopsji kontrolnej
♂️Delikatnie obniżona morfologia ale fragmentacja, stres oksydacyjny i inne testy super. -
Poradnia od 3rz, ale psycholog ze żłobka nie widzi sensu , możnaby prywatnie się kłócić i pójść do poradni , ale to ponad tysiak kasy . Szukam więc narazie psychologa , bo ten ze żłobka nie przyjmuje stacjonarnie, jak ktoś ma jakieś namiary we Wrocławiu chętnie przyjmę , bo jak pisałam wcześniej gdzie dzwonię to musi mieć 3 lata i gadać 🫤Kluska wrote:Przepraszam że tak się wbijam ale konsultowałaś się w poradni WWR? Koleżanka ma córkę właśnie taką tykającą bombę, pierwsze 3 lata to było rwanie włosów z głowy i odliczanie minut do jej zaśnięcia. Do poradni trafili na 2.5 roku i teraz, kiedy jest 4 latką, po terapii SI i psychologu dla rodziców, zmianie części rzeczy w domu (ścianka do wspinania, chusta do bujania) to jest takie fajne dziecko. Owszem nadal intensywne ale mądre, wygadane i już nie takie demonizujące. A serio jak była młodsza to jej mama nie raz mi płakała w ramie co oni najlepszego zrobili.
On jest bardziej intelektualistą , ścianki go nie interesują , huśtawka jest w użyciu codziennie , chusty nie polubi na bank 🤷♀️a dociski i inne takie robimy według zaleceń siWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego, 10:22
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Wiesz ADHD przed 6 rokiem życia nikt nie zdiagnozuje, a przynajmniej nie powinien. Ale za to mój starszak do 4/5 rż oprócz tego że ciągle w ruchu nie miał problemów ze skupieniem itp. W sumie nadal nie ma, jeśli on sam sobie wymyśli zajęcie to potrafi i godzinę siedzieć pisać sobie literki czy malować. Ale jak ja próbuje to skupienie wymusić na czymś typu przynieść, przeczytaj tragedia. Jak coś sobie ubzdura to musi tak być. Jak powiesz że będziesz o 12, a po drodze noge ci urwie i będziesz 12:10 to i tak wpada w furię bo „po co tak powiedziałaś skoro cię nie było”, zero możliwości wytłumaczenia w tym momencie że hej, zobacz coś się wydarzyło że tak się wydarzyło. Jak się uspokoi, jak minie jakiś czas możemy porozmawiać, wytłumaczyć, też będzie to trwać średnio z godzinę ale się uda, ale w amoku - bez szans.Zielona87 wrote:Ooo tak🤦♀️u nas jest mnóstwo takich historii również ,świnka to jedno ,ale mogę wymieniać i wymieniać co on przeżywa i to sprzed kilku miesięcy . Pamięć jego też mnie szokuje😬łączę się więc w bólu ,a nocy to aż się boję tak mocno ,że zaraz się kładziemy z mężem spać 😵💫
Maluch też ma takie fazy jak wasze dzieciaki ale mnie osobiście to bawi 🤣 ostatnio poszedł spać w rękawiczkach- ja z tych mam co mi się nie chce walczyć więc spoko śpij. Później zdjęłam, obudził się w nocy i płacz. Nie umie powiedzieć rękawiczki tylko coś tam mówił, ale my z mężem w amoku nocnym, nic nie kumaliśmy. Dopiero jak latarką światło zapaliliśmy to patrzymy a on siedzi w łóżeczku i na te rączki pokazuje i mówi „nie ma” 🤣🤣🤣2017- naturalsik ❤️
👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
Okazjonalnie LUF, hormony w normie
👱🏻♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
Diagnostyka 2020/2021
03/2022 -Eurofertil Ostrava
Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
Transfer 19.05 🍀
5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
14 dpt - jest pęcherzyk
21dpt mamy zarodek
28 dpt jest 💓
12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
01.23 52cm szczęścia 💙💙💙 -
Zielona87 wrote:Poradnia od 3rz, ale psycholog ze żłobka nie widzi sensu , możnaby prywatnie się kłócić i pójść do poradni , ale to ponad tysiak kasy . Szukam więc narazie psychologa , bo ten ze żłobka nie przyjmuje stacjonarnie, jak ktoś ma jakieś namiary we Wrocławiu chętnie przyjmę , bo jak pisałam wcześniej gdzie dzwonię to musi mieć 3 lata i gadać 🫤
On jest bardziej intelektualistą , ścianki go nie interesują , huśtawka jest w użyciu codziennie , chusty nie polubi na bank 🤷♀️a dociski i inne takie robimy według zaleceń si
Znajomi byli z 3 miesiące temu z prawie dwulatka, więc przyjmuje i młodszych.
https://www.erapsyche.com.pl/anna-radecka/
Zielona87 lubi tę wiadomość
kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-
Dziewczyny bo wy już przeszłyście tą grypę typu A. Łucja pochodziła 3 dni do żłobka po poprzedniej chorobie i właśnie jej zrobiłam test i od razu 2 kreski 😕 pisałam do ginekologa czy mogę przyjąć dawkę profilaktyczną tego Tamiflu ale napisał, że mam wziąć jak wystąpią pierwsze objawy choroby. Jak u Was się objawiła grypa? Od razu gorączką? Ja się czuję średnio i drapie mnie w gardle ale nie wiem czy uznać to za objawy grypy czy czekać 🤷👩💼 29 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 35 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
Hiperstymulacja -> transfer odroczony
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
-
Malego mi rozwalila totalnie ta grypa. Goraczka nawracajaca pi 40 st. Brak jedzenia, picia, wymioty. U nas skonczylo sie szpitalem,z powiklaniami na uszy i później oskrzela.Clasiia wrote:Dziewczyny bo wy już przeszłyście tą grypę typu A. Łucja pochodziła 3 dni do żłobka po poprzedniej chorobie i właśnie jej zrobiłam test i od razu 2 kreski 😕 pisałam do ginekologa czy mogę przyjąć dawkę profilaktyczną tego Tamiflu ale napisał, że mam wziąć jak wystąpią pierwsze objawy choroby. Jak u Was się objawiła grypa? Od razu gorączką? Ja się czuję średnio i drapie mnie w gardle ale nie wiem czy uznać to za objawy grypy czy czekać 🤷
Ja w tym samym czasie zaczelam goraczkowac i tez miałam po 40 st temperature, do tego bol gardla i kaszel. Ale mnie to potrzymala kolka dni i przeszło do tygodnia.
Duzo zdrowka zycze dla Was.
08.2012 26tc (*)💔
👩
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022🥳
09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
09.08 17t2 175g💙
29.08 - 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm 👶
Powrót po rodzeństwo
11.24 iui❌
2.25kwalfikacja ivf ✅
💉28.02-24dc-ovaleap150j+provera10mg
5.03Monitoring⏳ -
1,5 roku temu poszliśmy do psychologa i zaczęliśmy terapię, to było takie apogeum. W między czasie zmieniliśmy panią psycholog i właśnie ta druga nam zasugerowała że coś może być na rzeczy. Psychiatra potwierdził na pierwszej wizycie i kazał porobić badania żeby wprowadzić leki. Natomiast my się trochę doedukowalismy i uznaliśmy że to nie jest na razie aż taki poziom żeby faszerować młodego lekami które niestety mają dość duży odsetek powikłań (serce itp), jak będzie kiedyś tragedia totalna to może wtedy, ale na razie jeśli to jest kwestia tylko naszego komfortu życia to jednak zdecydowaliśmy że działamy bez leków. Nasza pani psycholog też nas jeszcze namawia na poszerzenie diagnozy o takie pełne badanie w specjalistycznym ośrodku 4 spotykania itp. Bo nie jest pewna czy on ma typowe adhd czy sam zespół objawów ( to drugie może z wiekiem minąć). Czekamy w kolejce bo jest prawie rok oczekiwania i zrobimy choć osobiście uważam to za stratę pieniędzy bo oprócz wiedzy nic więcej to nie da. Leków i tak nie dajemy, adhd to nie jest niepełnosprawność więc nic nam nie przysługuje, zresztą i tak pewnie próg finansowy przekraczamy bo to zwykle są super niskie dochody, na terapię chodzimy raz w tygodniu i jest względnie. W szkole jest lepiej, pani chwali bo ma porównanie z początkiem roku, ale za to w domu odreagowuje. Niestety mimo że ma 8 lat wgl nie rozumie że mały brat jest w takim ciężkim okresie teraz i testuje wszystko, więc jeszcze bardziej się to wszystko komplikuje 😬🥺lesna wrote:Przykro mi, że i u Was tak ciężko. Najgorzej jak człowiek niewyspany, bo jedno dziecko nie śpi, a potem musi walczyć z drugim 😔 Długo trwała u Was diagnoza? Macie jakieś zalecenia, jest po nich lepiej czy nic nie pomaga? Życzę dużo siły i wytrwałości i ściskam 🫂2017- naturalsik ❤️
👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
Okazjonalnie LUF, hormony w normie
👱🏻♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
Diagnostyka 2020/2021
03/2022 -Eurofertil Ostrava
Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
Transfer 19.05 🍀
5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
14 dpt - jest pęcherzyk
21dpt mamy zarodek
28 dpt jest 💓
12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
01.23 52cm szczęścia 💙💙💙 -
Zadzwoń do internisty albo waszego pediatry. Mój straszak miał jak byłam w ciąży i moja ginekolog kazała mi od razu przyjmować profilaktyczną dawkę bo grupa jest w ciąży groźna. Mówiła że najnowsze badania mówią że postępowanie w przypadku zachorowania domowników to właśnie wdrożenie leczenia przed objawami. Nic mi nie było, mój młody brał 2x1 tabletkę a ja 1x1Clasiia wrote:Dziewczyny bo wy już przeszłyście tą grypę typu A. Łucja pochodziła 3 dni do żłobka po poprzedniej chorobie i właśnie jej zrobiłam test i od razu 2 kreski 😕 pisałam do ginekologa czy mogę przyjąć dawkę profilaktyczną tego Tamiflu ale napisał, że mam wziąć jak wystąpią pierwsze objawy choroby. Jak u Was się objawiła grypa? Od razu gorączką? Ja się czuję średnio i drapie mnie w gardle ale nie wiem czy uznać to za objawy grypy czy czekać 🤷
2017- naturalsik ❤️
👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
Okazjonalnie LUF, hormony w normie
👱🏻♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
Diagnostyka 2020/2021
03/2022 -Eurofertil Ostrava
Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
Transfer 19.05 🍀
5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
14 dpt - jest pęcherzyk
21dpt mamy zarodek
28 dpt jest 💓
12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
01.23 52cm szczęścia 💙💙💙 -
Zielona87 wrote:Poradnia od 3rz, ale psycholog ze żłobka nie widzi sensu , możnaby prywatnie się kłócić i pójść do poradni , ale to ponad tysiak kasy . Szukam więc narazie psychologa , bo ten ze żłobka nie przyjmuje stacjonarnie, jak ktoś ma jakieś namiary we Wrocławiu chętnie przyjmę , bo jak pisałam wcześniej gdzie dzwonię to musi mieć 3 lata i gadać 🫤
On jest bardziej intelektualistą , ścianki go nie interesują , huśtawka jest w użyciu codziennie , chusty nie polubi na bank 🤷♀️a dociski i inne takie robimy według zaleceń si
Zielona, ja uważam, że musicie się wesprzeć jakimś specjalistą(np psychologiem), bo inaczej dostaniecie na głowę. Poszukaj innego psychologa niż ten żłobkowy. Chociaż skonsultuj to z kimś innym. I uważam też, że fajnie by było, jak byście jako rodzice też poszli na jakąś terapię/ warsztaty dla rodziców, żeby wam było łatwiej zrozumieć niektóre zachowania synka i wiedzieć jak mu pomóc. Bo myślę, że po takim czasie zmagań, to jednak ma to wpływ na was wszystkich
.
Moi znajomi diagnozowali swojego synka w kierunku autyzmu np dużo wcześniej niż 3 rok, życia. Po prostu prywatnie.
Mnie niezmiennie dziwi jedno: że nikt, ani psycholog, ani terapeuta si nie wspierają was bardziej w walce z tymi problemami.
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Rozumiem, oni poszli w prywatną ścieżkę bo tam się już rozmowy o rozwodzie pojawiały bo nie dawali rady i to zaczęło na nich jako małżeństwo oddziaływać. Teraz wiem że pod opieką poradni na NFZ też są ale chyba z prywatną placówką też. A muszę przyznać że ich córka była taka że ja z nimi trochę obcięłam kontakt bo nawet jako osoba tylko widująca się z nimi sporadycznie byłam umęczona. Mega ich podziwiam że przetrwali bo to wysiłek na 10 dorosłych nie dwoje.Zielona87 wrote:Poradnia od 3rz, ale psycholog ze żłobka nie widzi sensu , możnaby prywatnie się kłócić i pójść do poradni , ale to ponad tysiak kasy . Szukam więc narazie psychologa , bo ten ze żłobka nie przyjmuje stacjonarnie, jak ktoś ma jakieś namiary we Wrocławiu chętnie przyjmę , bo jak pisałam wcześniej gdzie dzwonię to musi mieć 3 lata i gadać 🫤
On jest bardziej intelektualistą , ścianki go nie interesują , huśtawka jest w użyciu codziennie , chusty nie polubi na bank 🤷♀️a dociski i inne takie robimy według zaleceń si
Artvimed Kraków
18.11.2024 transfer ❄️, biochem
30.11.2022 zabraliśmy ❄️ do 🏡, 07.2023 Z jest na świecie ❤️♀️
10.2022 mamy 4 zdrowe ❄️
21.09.2022 mamy 5 ❄️ z pierwszego IVF
👱♀️87, 🧔 86
♀️Niepłodność jajowodowa: oba niedrożne
💊KIR BX (brakuje 2DS2, 2DS3, 2DS4 norm)-na razie nic z tym nie robimy
💊Układ hetero w czynnik Leiden, R2 i MTHFR- metylowane witaminy i heparyna od transferu
💊Wysokie NK maciczne- encorton
💊Niewielkie zapalenie endometrium, przeleczone, brak biopsji kontrolnej
♂️Delikatnie obniżona morfologia ale fragmentacja, stres oksydacyjny i inne testy super. -
Szukamy ciągle kogoś ,sprawdzę kontakt od Kate ,w żłobku ,na zajęciach si i u logopedy gdzie jest sam na sam ,panie goDżoanniks wrote:Zielona, ja uważam, że musicie się wesprzeć jakimś specjalistą(np psychologiem), bo inaczej dostaniecie na głowę. Poszukaj innego psychologa niż ten żłobkowy. Chociaż skonsultuj to z kimś innym. I uważam też, że fajnie by było, jak byście jako rodzice też poszli na jakąś terapię/ warsztaty dla rodziców, żeby wam było łatwiej zrozumieć niektóre zachowania synka i wiedzieć jak mu pomóc. Bo myślę, że po takim czasie zmagań, to jednak ma to wpływ na was wszystkich.
Moi znajomi diagnozowali swojego synka w kierunku autyzmu np dużo wcześniej niż 3 rok, życia. Po prostu prywatnie.
Mnie niezmiennie dziwi jedno: że nikt, ani psycholog, ani terapeuta si nie wspierają was bardziej w walce z tymi problemami.
Wychwalają ,współpracuje itd ,nie widzą żadnych problemów . Cyrki są z nami i czasami z babcią 🤷♀️w żłobku też ostatnio złote dziecko i chwalony ,że się otworzył ,bawi się z dziećmi ,wykonuje wszystkie prace ,zero cyrków 😒
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
