🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Spokojnie, na wszystko przychodzi czas. U kazdego dziecka w innym momencie. Ale ja tez zaczelam panikowac z mową u syna, minelo niecale 3 miesiace a, mlody gada jak najety. Wszystko komentuje, opowiada. Mówi zdaniami. Zna kolory(!) i liczy do 8 😱 ja nawet nie wiem kiedy sie on tego nauczył.Yuki wrote:Też tak sobie myślę, że do 18 -stki ogarnie, ale babcia panikuje i mi trochę namąciła 😅 dzięki dziewczyny 🤩
Daszka zdrowiejcie 💪 i duuuzo siły do ogarniania tego zamętu 🤗🤗
W czasie kiedy wasze dzieci ogarnialy juz nacnik moj skupil sie na mowie, nie dal sie nawet posadzic na nocniku- sztywnial cały. A od kilku dni w szoku jestem ,bo sam sie upomina o siku. Nawet wieczorem kiedy juz przysypial, ocknal sie ,bo siku chce... Zaskakuje nas tym. I czasami nie trzeba zadnej nauki, poprostu przychodzi czas i dzieje sie samo ☺️
Z naszymi babciami to temat rzeka.one wychowywaly nas na tetrze,wiec zalezalo im na kazdej "czystej" pieluszce. Ale to nie mialo nic wspolnego z nauka. Tylko poprostu ze zlapaniem siku czy kupki.
Jak mi moja mama zaczela mowic o nocniku, ze w wieku 6 miesiecy sadzala mnie juz na nocnik(!) to jej powiedzialam zeby wybila sobie ten pomysl z glowy. I ze jest odpowiedzialna za mój krzywy,bolacy kręgosłup. I powinna mi teraz w ramach rekompensaty sponsorowac rehabilitacje 🤭 oczywiscie rozumiem ich podejscie, ze to bylo "normalne" ,ale to co jest spolecznie przyjete za ok nie zawsze jest dobre. Pewnie nasze dzieci tez beda zupełnie inaczej jak my teraz wychowywać swoje dzieci i patrzec na nas jak dziwolagi kiedy bedziemy cos im podpowiadać 😂
08.2012 26tc💔
👩
pcos❌amh11,1❌ IO❌HbA1C❌insulina❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv ✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022-09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest zarodek
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm
09.08 17t2 175g💙
29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm👶
WRACAMY
11.24 iui❌
💉28.02-24dc START
11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️
14.04.2025 FET+EG 4AA cb💔
9.6.2025 FET 4AA cb💔
VII.25 cd138✅ cd56-40%‼️
17.IX.25 FET4AA+EG ❌(estrofem, cyclogest,besins, metformina, acard, neoparin ,encorton + intralipid)
Czekamy na ciebie 💚 -
Moj to zyje chyba dzieki jogurtom serkom i musom. Czasami skusi sie na zupę- ale to tylko kalafiorowa, dyniowa ,ewentualnie pomidorowka z ryzem. Juz patrzeć nie moge na nie. Bo srednio co 2-3 dni jest ktoras z nich na obiad 😉Mam teorie ,ze pokarm staly podrażnia mu dziąsło,ktore i tak jest juz napuchnięte.lesna wrote:Współczuję, mój po wejściu zębów jadł już bardzo ładnie, a teraz znowu dramat, ciężko go namówić i mówi, że chce jeść, a jak już zrobię jedzienie to on nie będzie jadł 🙄 Są dzieci,które żyją tylko powietrzem, ale ja już się cieszyłam, że mój w końcu zaczął jeść, no nic czekam co wydarzy się dalej 🫤
Z drugiej strony ja tez bylam mega niejadkiem, wiec moze ma to po mnie.
08.2012 26tc💔
👩
pcos❌amh11,1❌ IO❌HbA1C❌insulina❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv ✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022-09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest zarodek
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm
09.08 17t2 175g💙
29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm👶
WRACAMY
11.24 iui❌
💉28.02-24dc START
11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️
14.04.2025 FET+EG 4AA cb💔
9.6.2025 FET 4AA cb💔
VII.25 cd138✅ cd56-40%‼️
17.IX.25 FET4AA+EG ❌(estrofem, cyclogest,besins, metformina, acard, neoparin ,encorton + intralipid)
Czekamy na ciebie 💚 -
Mam zagwozdkę, czy zrezygnować już z drzemek czy jeszcze próbować ją kłaść. Nagle jak zawsze leciała chętnie tak już nie potrzebuje mocno. Zobaczę dziś ,bo wstała trochę wcześniej, wczoraj co prawda zasnęła i spała godzinę ,na wieczór nie było problemów z usypianiem. Z tym ,że jak nie śpi po południu to o 20:00 zasypia dosłownie od razu a tak to koło 21:30 i muszę bujać ją. Widzę że dzień bez drzemki wygląda normalnie, w zasadzie nie wiem jak by było jakby dzień był intensywniejszy i poza domem, bo narazie 3 razy odmówiła drzemki, i nie wiem czy to ten słynny regres 2 latka ,gdzie odmawia drzemek chwilowo a potem normalnie do nich wraca ,czy już po prostu się pomału odstawia. Nie ukrywam że pasowala mi ta jej drzemka popołudniu mimo późniejszego zasypiania na wieczór 🙃 jak u Was z dziećmi z tym tematem to wygląda ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego, 10:40
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04 Clostilbegyt+Pentohexal ➡JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉 punkcja, 0❄️
💉punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔Transfer 4AA
💉 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud!
29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️ -
U nas był kryzys, zaczęła odmawiać drzemek mimo, że wieczorem padała ze zmęczenia. W moich oczach jeszcze jej potrzebowała. Odmawiała w domu i w żłobku ale u nas sie to okazało tym słynnym regresem i teraz normalnie ma drzemkę w dzieńMoniek330 wrote:Mam zagwozdkę, czy zrezygnować już z drzemek czy jeszcze próbować ją kłaść. Nagle jak zawsze leciała chętnie tak już nie potrzebuje mocno. Zobaczę dziś ,bo wstała trochę wcześniej, wczoraj co prawda zasnęła i spała godzinę ,na wieczór nie było problemów z usypianiem. Z tym ,że jak nie śpi po południu to o 20:00 zasypia dosłownie od razu a tak to koło 21:30 i muszę bujać ją. Widzę że dzień bez drzemki wygląda normalnie, w zasadzie nie wiem jak by było jakby dzień był intensywniejszy i poza domem, bo narazie 3 razy odmówiła drzemki, i nie wiem czy to ten słynny regres 2 latka ,gdzie odmawia drzemek chwilowo a potem normalnie do nich wraca ,czy już po prostu się pomału odstawia. Nie ukrywam że pasowala mi ta jej drzemka popołudniu mimo późniejszego zasypiania na wieczór 🙃 jak u Was z dziećmi z tym tematem to wygląda ?👩💼 30 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 36 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️

II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️

-
nick nieaktualnyMoniek330 wrote:Mam zagwozdkę, czy zrezygnować już z drzemek czy jeszcze próbować ją kłaść. Nagle jak zawsze leciała chętnie tak już nie potrzebuje mocno. Zobaczę dziś ,bo wstała trochę wcześniej, wczoraj co prawda zasnęła i spała godzinę ,na wieczór nie było problemów z usypianiem. Z tym ,że jak nie śpi po południu to o 20:00 zasypia dosłownie od razu a tak to koło 21:30 i muszę bujać ją. Widzę że dzień bez drzemki wygląda normalnie, w zasadzie nie wiem jak by było jakby dzień był intensywniejszy i poza domem, bo narazie 3 razy odmówiła drzemki, i nie wiem czy to ten słynny regres 2 latka ,gdzie odmawia drzemek chwilowo a potem normalnie do nich wraca ,czy już po prostu się pomału odstawia. Nie ukrywam że pasowala mi ta jej drzemka popołudniu mimo późniejszego zasypiania na wieczór 🙃 jak u Was z dziećmi z tym tematem to wygląda ?
U nas jest status „to skomplikowane” i „to zależy” 😅🤣. Raz zaśnie na drzemkę a raz nie 💁🏻♀️. Oczywiście w domu, bo w żłobku raczej śpi, chociaż panie mówią, że łatwo nie jest.
Yuki lubi tę wiadomość
-
U nas to ja zdecydowanie nie jestem gotowa na rezygnację z drzemek 🙈 szczególnie, że to wcale nie poprawia wieczornego zasypiania... A odkąd usypiamy w dzień w huśtawce to idzie to całkiem sprawnie, więc korzystam póki mogę 😀Moniek330 wrote:Mam zagwozdkę, czy zrezygnować już z drzemek czy jeszcze próbować ją kłaść. Nagle jak zawsze leciała chętnie tak już nie potrzebuje mocno. Zobaczę dziś ,bo wstała trochę wcześniej, wczoraj co prawda zasnęła i spała godzinę ,na wieczór nie było problemów z usypianiem. Z tym ,że jak nie śpi po południu to o 20:00 zasypia dosłownie od razu a tak to koło 21:30 i muszę bujać ją. Widzę że dzień bez drzemki wygląda normalnie, w zasadzie nie wiem jak by było jakby dzień był intensywniejszy i poza domem, bo narazie 3 razy odmówiła drzemki, i nie wiem czy to ten słynny regres 2 latka ,gdzie odmawia drzemek chwilowo a potem normalnie do nich wraca ,czy już po prostu się pomału odstawia. Nie ukrywam że pasowala mi ta jej drzemka popołudniu mimo późniejszego zasypiania na wieczór 🙃 jak u Was z dziećmi z tym tematem to wygląda ?2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.
04.2024 - naturalny cud 🩷
Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g. -
U nas tez było ten regres, już byłam wyczerpana usypianiem go na drzemkę, bo czasem dłużej usypiałam niż on spał 😂 Kilka razy odpuściłam, bo nie miało to sensu 🤷♀️ Minęło, teraz nadal normalnie chodzi na drzemkę zarówno w żłobku jak i w domu i nie ma większych problemów z usypaniem, a jak nie chce iść spać to go po prostu nie kładę na drzemkę i wtedy wieczorem zasypia szybciej 😊 Zobaczysz za jakiś czas czy u Was to tylko regres czy już rezygnacja, ale myślę, że warto próbować.Moniek330 wrote:Mam zagwozdkę, czy zrezygnować już z drzemek czy jeszcze próbować ją kłaść. Nagle jak zawsze leciała chętnie tak już nie potrzebuje mocno. Zobaczę dziś ,bo wstała trochę wcześniej, wczoraj co prawda zasnęła i spała godzinę ,na wieczór nie było problemów z usypianiem. Z tym ,że jak nie śpi po południu to o 20:00 zasypia dosłownie od razu a tak to koło 21:30 i muszę bujać ją. Widzę że dzień bez drzemki wygląda normalnie, w zasadzie nie wiem jak by było jakby dzień był intensywniejszy i poza domem, bo narazie 3 razy odmówiła drzemki, i nie wiem czy to ten słynny regres 2 latka ,gdzie odmawia drzemek chwilowo a potem normalnie do nich wraca ,czy już po prostu się pomału odstawia. Nie ukrywam że pasowala mi ta jej drzemka popołudniu mimo późniejszego zasypiania na wieczór 🙃 jak u Was z dziećmi z tym tematem to wygląda ?


🧍♀️ '86 🧍♂️'87
Starania od 2017
oligoasthenozoospermia
Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
21+0 połówkowe ok; 422 g synka
18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
9+4 CRL 2,76 cm
Veracity niskie ryzyka, córcia😍
20+3 ok, 336g córci
30+3 usg III 1381g
36+3 2341g
18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️ -
Może to być chwilowe . Mój już raz tak miał kilka miesięcy temu ,że w domu nie chciał spać i dłużej usypiałam niż spał ,potem przestałam kłaść i widać było ewidentnie ,że potrzebuje jeszcze tej drzemki . Po jakimś tygodniu wszystko wróciło do normy ,aż do zeszłego tygodnia ,o czym pisałam . Więc znowu jest bunt ,a bez drzemki jest nie do zniesienia już o 16🤷♀️w żłobku nie ma w ogóle problemu i śpi i 1,5h cały czas . Także zobaczymy jak będzie w kolejny weekend w domu 😵💫proces rezygnacji z drzemki całkowicie potrafi trwać podobno bardzo długo ,ale u nas na pewno to bunt ,bo inaczej byłoby gdyby normalnie funkcjonował do tej 18,a on jest mega jęczący ,krzyczący i w ogóle nie do życia bez tych drzemek jeszcze . Więc musisz obserwować ,znam dzieci ,które zrezygnowały całkiem ok 2 lat ,ale normalnie wesołe dawałam wytrzymać do wieczora ,co jest znakiem,że nie potrzebują już spać w dzień. W innych przypadkach to chwilowy regres 🤷♀️Moniek330 wrote:Mam zagwozdkę, czy zrezygnować już z drzemek czy jeszcze próbować ją kłaść. Nagle jak zawsze leciała chętnie tak już nie potrzebuje mocno. Zobaczę dziś ,bo wstała trochę wcześniej, wczoraj co prawda zasnęła i spała godzinę ,na wieczór nie było problemów z usypianiem. Z tym ,że jak nie śpi po południu to o 20:00 zasypia dosłownie od razu a tak to koło 21:30 i muszę bujać ją. Widzę że dzień bez drzemki wygląda normalnie, w zasadzie nie wiem jak by było jakby dzień był intensywniejszy i poza domem, bo narazie 3 razy odmówiła drzemki, i nie wiem czy to ten słynny regres 2 latka ,gdzie odmawia drzemek chwilowo a potem normalnie do nich wraca ,czy już po prostu się pomału odstawia. Nie ukrywam że pasowala mi ta jej drzemka popołudniu mimo późniejszego zasypiania na wieczór 🙃 jak u Was z dziećmi z tym tematem to wygląda ?

👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Nasz czasami nie chce, więc trochę marudzi ale finalnie położy się z nami w łóżeczku i czytamy książeczki, jak już przeczytamy wszystkie to są dwa scenariusze przytula się i idzie spać, albo mówi „spać nie”, ale my mu mówimy że pucio też ma drzemkę i brat też śpi więc się finalnie kładzie. Po czym śpi 45minut do 2 godzin 😜 na noc chodzi spać o 19:30/20 i usypianie trwa tak średnio 30 minut. Póki co ta drzemka jest warta więcej niż szybsze pójście spać, bo kilka razy nie poszedł na te drzemkę i o 17 chciałam się rzucić pod pociąg 🤣 jednak wyspane dziecko to jest inny levelMoniek330 wrote:Mam zagwozdkę, czy zrezygnować już z drzemek czy jeszcze próbować ją kłaść. Nagle jak zawsze leciała chętnie tak już nie potrzebuje mocno. Zobaczę dziś ,bo wstała trochę wcześniej, wczoraj co prawda zasnęła i spała godzinę ,na wieczór nie było problemów z usypianiem. Z tym ,że jak nie śpi po południu to o 20:00 zasypia dosłownie od razu a tak to koło 21:30 i muszę bujać ją. Widzę że dzień bez drzemki wygląda normalnie, w zasadzie nie wiem jak by było jakby dzień był intensywniejszy i poza domem, bo narazie 3 razy odmówiła drzemki, i nie wiem czy to ten słynny regres 2 latka ,gdzie odmawia drzemek chwilowo a potem normalnie do nich wraca ,czy już po prostu się pomału odstawia. Nie ukrywam że pasowala mi ta jej drzemka popołudniu mimo późniejszego zasypiania na wieczór 🙃 jak u Was z dziećmi z tym tematem to wygląda ?2017- naturalsik ❤️
👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
Okazjonalnie LUF, hormony w normie
👱🏻♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
Diagnostyka 2020/2021
03/2022 -Eurofertil Ostrava
Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
Transfer 19.05 🍀
5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
14 dpt - jest pęcherzyk
21dpt mamy zarodek
28 dpt jest 💓
12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
01.23 52cm szczęścia 💙💙💙 -
Dziewczyny , a prosze podpowiedzcie mi czy wasze dzieci tez robia siku " na raty" ? Wczesniej tego nie zauwazylam ,ale od kiedy maly zaczyna wolac na nocnik to widzę,ze on w przeciagu godziny potrafi z 5-6 razy zawolac i za kazdym razem cos w tym nocniku jest.
Czy to wymaga konsultacji u pediatry,czy dziecintak poprostu maja? Dodam ,ze mocz badalismy ze 2 tyg temu i byl wszystko ok. Nocnik mamy zwykly, najzwyklejszy, bez melodyjek. Jezeli chodzi o pochwaly to przystopowalam, oczywiscie chwale ,ale nie za kazdym razem. Martwie sie ,ze moze on wymusza siku, bo mu sie to spodobało 🙈
08.2012 26tc💔
👩
pcos❌amh11,1❌ IO❌HbA1C❌insulina❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv ✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022-09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest zarodek
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm
09.08 17t2 175g💙
29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm👶
WRACAMY
11.24 iui❌
💉28.02-24dc START
11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️
14.04.2025 FET+EG 4AA cb💔
9.6.2025 FET 4AA cb💔
VII.25 cd138✅ cd56-40%‼️
17.IX.25 FET4AA+EG ❌(estrofem, cyclogest,besins, metformina, acard, neoparin ,encorton + intralipid)
Czekamy na ciebie 💚 -
U nas to samo tylko jeszcze przy tym wola ziazia... W tamtym tygodniu robiłam badanie moczu z tego powodu...wyniki idealne. Ale już znalazłam przyczynę tego. On po prostu lubi wylewać siku do kibelka i spuszczać wodę. Przez to raz wysika się normalnie i wtedy nie ma ziazia a kolejnym razem ciśnie na siłę... U nas synek jeszcze jest nie odpieluchowany więc jak widzę, że zaczyna robić sobie zabawę z siusiu i chce chodzić co chwilę to staram się odwrócić jego uwagę i nie lecę odrazu do WC. I zazwyczaj godzinę później okazuje się, że papmers suchy, więc tak naprawdę widzę, że chciał tak iść dla zabawy.Pauuulaa wrote:Dziewczyny , a prosze podpowiedzcie mi czy wasze dzieci tez robia siku " na raty" ? Wczesniej tego nie zauwazylam ,ale od kiedy maly zaczyna wolac na nocnik to widzę,ze on w przeciagu godziny potrafi z 5-6 razy zawolac i za kazdym razem cos w tym nocniku jest.
Czy to wymaga konsultacji u pediatry,czy dziecintak poprostu maja? Dodam ,ze mocz badalismy ze 2 tyg temu i byl wszystko ok. Nocnik mamy zwykly, najzwyklejszy, bez melodyjek. Jezeli chodzi o pochwaly to przystopowalam, oczywiscie chwale ,ale nie za kazdym razem. Martwie sie ,ze moze on wymusza siku, bo mu sie to spodobało 🙈
Pauuulaa lubi tę wiadomość
2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.
04.2024 - naturalny cud 🩷
Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g. -
Dzięki, dziś zasnęła bez problemu i sama leciała, widać że po prostu może chodzić o to że czasem pospi dłużej i tego snu ma dosyć, a tak jak dziś wstała koło 7:30 , dodatkowo się zmęczyła bo była zajęta opieką nad dzidziusiem bo koleżanka wpadła z roczniakiem 😆 może po prostu zacznę ją budzić wcześniej, bo jak wstawała po 8 to był problem z tymi drzemkami..
Co do siku, u nas problem w postaci takiej że nie woła w ogóle ,, że chce siku a jak zawoła to już po wszystkim. Ja mniej więcej pilnuje co jakiś czas tej pory by wyłapać to zawsze zrobi siku do nocnika, z tym że nieraz widzę że napina mięśnie. Więc to bez sensu, poczekam jeszcze na większą gotowość..🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04 Clostilbegyt+Pentohexal ➡JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉 punkcja, 0❄️
💉punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔Transfer 4AA
💉 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud!
29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️ -
Pauuulaa wrote:Spokojnie, na wszystko przychodzi czas. U kazdego dziecka w innym momencie. Ale ja tez zaczelam panikowac z mową u syna, minelo niecale 3 miesiace a, mlody gada jak najety. Wszystko komentuje, opowiada. Mówi zdaniami. Zna kolory(!) i liczy do 8 😱 ja nawet nie wiem kiedy sie on tego nauczył.
W czasie kiedy wasze dzieci ogarnialy juz nacnik moj skupil sie na mowie, nie dal sie nawet posadzic na nocniku- sztywnial cały. A od kilku dni w szoku jestem ,bo sam sie upomina o siku. Nawet wieczorem kiedy juz przysypial, ocknal sie ,bo siku chce... Zaskakuje nas tym. I czasami nie trzeba zadnej nauki, poprostu przychodzi czas i dzieje sie samo ☺️
Z naszymi babciami to temat rzeka.one wychowywaly nas na tetrze,wiec zalezalo im na kazdej "czystej" pieluszce. Ale to nie mialo nic wspolnego z nauka. Tylko poprostu ze zlapaniem siku czy kupki.
Jak mi moja mama zaczela mowic o nocniku, ze w wieku 6 miesiecy sadzala mnie juz na nocnik(!) to jej powiedzialam zeby wybila sobie ten pomysl z glowy. I ze jest odpowiedzialna za mój krzywy,bolacy kręgosłup. I powinna mi teraz w ramach rekompensaty sponsorowac rehabilitacje 🤭 oczywiscie rozumiem ich podejscie, ze to bylo "normalne" ,ale to co jest spolecznie przyjete za ok nie zawsze jest dobre. Pewnie nasze dzieci tez beda zupełnie inaczej jak my teraz wychowywać swoje dzieci i patrzec na nas jak dziwolagi kiedy bedziemy cos im podpowiadać 😂
No wlasnie w 100% się zgadzam, są zupełnie inne czasy i inne podejście. I nie ma co męczyć dzieciaka, ale czasami jak głowę trują to zaczyna człowiek wątpić, czy dobrze robi 🤦♀️ -
Clasiia wrote:U nas był kryzys, zaczęła odmawiać drzemek mimo, że wieczorem padała ze zmęczenia. W moich oczach jeszcze jej potrzebowała. Odmawiała w domu i w żłobku ale u nas sie to okazało tym słynnym regresem i teraz normalnie ma drzemkę w dzień
Normalnie to znaczy, że kima w żłobku i później jeszcze w domu? To ile śpi?
Każda drzemka jest jest na wagę złota i zastanawiam się jak długo to potrwaja te bezcenne chwile.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego, 14:39
-
Moniek330 wrote:Mam zagwozdkę, czy zrezygnować już z drzemek czy jeszcze próbować ją kłaść. Nagle jak zawsze leciała chętnie tak już nie potrzebuje mocno. Zobaczę dziś ,bo wstała trochę wcześniej, wczoraj co prawda zasnęła i spała godzinę ,na wieczór nie było problemów z usypianiem. Z tym ,że jak nie śpi po południu to o 20:00 zasypia dosłownie od razu a tak to koło 21:30 i muszę bujać ją. Widzę że dzień bez drzemki wygląda normalnie, w zasadzie nie wiem jak by było jakby dzień był intensywniejszy i poza domem, bo narazie 3 razy odmówiła drzemki, i nie wiem czy to ten słynny regres 2 latka ,gdzie odmawia drzemek chwilowo a potem normalnie do nich wraca ,czy już po prostu się pomału odstawia. Nie ukrywam że pasowala mi ta jej drzemka popołudniu mimo późniejszego zasypiania na wieczór 🙃 jak u Was z dziećmi z tym tematem to wygląda ?
U nas jest już raczej rezygnacja, bo nie ma drzemek już około 2 miesiące. Widzę, że potrzebuje ich (czasami mniej lub bardziej), ale mimo gorszego samopoczucia wieczorem, to wytrzymuje do 19/19.30. Myślę, że nie ma co usypiać na siłę i się stresować. Obserwuj małą. Może jeszcze wróci do tych drzemek. Ja z jednej strony trochę się denerwuje wieczorami, że córka marudzi, ale nie ukrywam, że usypianie w 5 minut plus sen od 19-19.30, bardzo mi odpowiada.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego, 14:45
-
nick nieaktualny
-
A to u nas było tak samo. Przez to w weekendy zamiast spać do 9 czy do 10 (bo jakby jej nie budzić to tak potrafi) to ustawiałam budzik na 7 i wstawaliśmy 🤷Moniek330 wrote:Dzięki, dziś zasnęła bez problemu i sama leciała, widać że po prostu może chodzić o to że czasem pospi dłużej i tego snu ma dosyć, a tak jak dziś wstała koło 7:30 , dodatkowo się zmęczyła bo była zajęta opieką nad dzidziusiem bo koleżanka wpadła z roczniakiem 😆 może po prostu zacznę ją budzić wcześniej, bo jak wstawała po 8 to był problem z tymi drzemkami..
Co do siku, u nas problem w postaci takiej że nie woła w ogóle ,, że chce siku a jak zawoła to już po wszystkim. Ja mniej więcej pilnuje co jakiś czas tej pory by wyłapać to zawsze zrobi siku do nocnika, z tym że nieraz widzę że napina mięśnie. Więc to bez sensu, poczekam jeszcze na większą gotowość..👩💼 30 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 36 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️

II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️

-
Nie, nie. Chodziło mi o to, że w tygodniu ma drzemkę w żłobku, a w weekendy lub w chorobie w domu 😊 a śpi godzinęYuki wrote:Normalnie to znaczy, że kima w żłobku i później jeszcze w domu? To ile śpi?
Każda drzemka jest jest na wagę złota i zastanawiam się jak długo to potrwaja te bezcenne chwile.
Yuki lubi tę wiadomość
👩💼 30 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 36 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️

II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️

-
Myślę, że życie w niepewności to najgorsze rozwiązanie. Najpierw poszłabym do dermatologa, żeby zerknął swoim okiem i ewentualnie pokierował dalej. Niepostawienie końcowej diagnozy to nie to samo, co niediagnozowanie. Bo może być to coś zupełnie innego, ale dopóki nie zaczniecie szukać to się nie dowiecie.Ddaszka wrote:U nas combo. Myślałam, że malutka tak strasznie ślini się przez rsv, a dzisiaj wyczułam zęba. Jutro 6 miesięcy i 1 ząbek 😊 tylko malutka musi się męczyć podwójnie. Chociaż nie mam co narzekać bo i tak dzielnie to wszystko znosi...
W ogóle dziewczyny lekarz jakiś czas temu zwrócił nam uwagę na plamki na ciele ala kawa z mlekiem. Ma jedną większą ciemna na plecach, nad kolankiem większą, ale bardzo jasna no i sporo takich mniejszych. Lekarz mówiła o chorobie neurologicznej. W ruch poszedł internet i jestem przerażona. A najgorzej, że takich maluchów nie diagnozują i muszę żyć w niepewnosci 😥
Ja kilka tygodni temu wyczułam guza u małego. Przeryczałam całą noc bo już oczami wyobraźni widziałam onkologię dziecięcą, następnego dnia rano pediatra uraczyła mnie tekstem „ wie pani to może być wszystko” i powiedziała że takie małe dzieci to kaszaków nie mają. Tak nas to przeraziło że zorganizowaliśmy w 24h wizytę usg i jeszcze wizytę u onkologa. No i co ? Kaszak. Zwykła malutka torbielka, „szkoda to ciąć bo mu blizna zostanie, może się wchłonie, a jak nie to jak będzie starszy się mu tu wytnie”. Panika była jak widać nadwyraz, ale przynajmniej przyspieszyła postawienie diagnozy 🙂 lepiej coś sprawdzić niż siedzieć i się zamartwiać
Pauuulaa lubi tę wiadomość
2017- naturalsik ❤️
👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
Okazjonalnie LUF, hormony w normie
👱🏻♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
Diagnostyka 2020/2021
03/2022 -Eurofertil Ostrava
Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
Transfer 19.05 🍀
5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
14 dpt - jest pęcherzyk
21dpt mamy zarodek
28 dpt jest 💓
12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
01.23 52cm szczęścia 💙💙💙 -
Lubie za to ,ze jednak okazalo sie to nic groznego. Dziewczyny trzeba sprawdzac wszystko co nas niepokoi. U mojej kuzynki coreczki zdiagnozowali nowotwor neki kiedy miala 2-3 latka. A z objawow niby nic, ale dziecko mowilo "brzuszek boli" po kilku takich akcjach zrobili usg brzucha i sie okazalo ,co sie okazalo. Na jednej nerce guz ponad 2cm plus liczne male guzki, druga nerka rozsiane drobne guzy. Dziecko jest po dwuletniej chemioterapii. Leczenie nie przynioslo wymarzonego skutku,ale caly proces nowotworowy sie zatrzymal. Nic nie maleje i nic nie rośnie. Aktualnie co 3 miesiace ma robione TK celem sprawdzania sytuacji. 😔MajówkaS. wrote:Myślę, że życie w niepewności to najgorsze rozwiązanie. Najpierw poszłabym do dermatologa, żeby zerknął swoim okiem i ewentualnie pokierował dalej. Niepostawienie końcowej diagnozy to nie to samo, co niediagnozowanie. Bo może być to coś zupełnie innego, ale dopóki nie zaczniecie szukać to się nie dowiecie.
Ja kilka tygodni temu wyczułam guza u małego. Przeryczałam całą noc bo już oczami wyobraźni widziałam onkologię dziecięcą, następnego dnia rano pediatra uraczyła mnie tekstem „ wie pani to może być wszystko” i powiedziała że takie małe dzieci to kaszaków nie mają. Tak nas to przeraziło że zorganizowaliśmy w 24h wizytę usg i jeszcze wizytę u onkologa. No i co ? Kaszak. Zwykła malutka torbielka, „szkoda to ciąć bo mu blizna zostanie, może się wchłonie, a jak nie to jak będzie starszy się mu tu wytnie”. Panika była jak widać nadwyraz, ale przynajmniej przyspieszyła postawienie diagnozy 🙂 lepiej coś sprawdzić niż siedzieć i się zamartwiać
Oczywiscie nie nalezy panikowac, ale sprawdzac jak najbardziej. Ja malemu nawet pieprzyka sprawdzalam ,bo mi sie wydawalo ,ze sie powiększył.
08.2012 26tc💔
👩
pcos❌amh11,1❌ IO❌HbA1C❌insulina❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv ✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022-09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest zarodek
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm
09.08 17t2 175g💙
29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm👶
WRACAMY
11.24 iui❌
💉28.02-24dc START
11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️
14.04.2025 FET+EG 4AA cb💔
9.6.2025 FET 4AA cb💔
VII.25 cd138✅ cd56-40%‼️
17.IX.25 FET4AA+EG ❌(estrofem, cyclogest,besins, metformina, acard, neoparin ,encorton + intralipid)
Czekamy na ciebie 💚






