X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
Odpowiedz

🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕

Oceń ten wątek:
  • lesna Autorytet
    Postów: 1371 1207

    Wysłany: 5 marca, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    Moje dziecko dziś na zakupach przeszło samego siebie... oczywiście pierwsze co to po wejsciu do sklepu ściągnęło czapkę i kurtkę noo ale to mnie nie zdziwiło bo tak zawsze robi 🙂 ale po tym siadł na podłodze i ściągnął buty i nie dał sobie ich założyć... I jeszcze pół zakupów przepłakał, że ja nie ściągnęłam butów a jestem w dom (chyba miał na myśli, że w pomieszczeniu)🫣
    Mój zrobił tak w poniedziałek u lekarza, ale wytłumaczyłam mu, że nie mamy tu kapci. W domu chodzi boso, ale w żłobku w kapciach ,więc ten argument go przekonał 🙏 😅
    U nas rsv ciąg dalszy, teraz ja i Rozalka jesteśmy chore 😭 Nienawidzę tej choroby.

    imgage.png
    🧍‍♀️ '86 🧍‍♂️'87
    Starania od 2017
    oligoasthenozoospermia
    Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
    Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
    6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
    29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
    12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
    21+0 połówkowe ok; 422 g synka
    18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
    Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
    Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
    Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
    5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
    23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
    29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
    9+4 CRL 2,76 cm
    Veracity niskie ryzyka, córcia😍
    20+3 ok, 336g córci
    30+3 usg III 1381g
    36+3 2341g
    18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 marca, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lesna wrote:
    Mój zrobił tak w poniedziałek u lekarza, ale wytłumaczyłam mu, że nie mamy tu kapci. W domu chodzi boso, ale w żłobku w kapciach ,więc ten argument go przekonał 🙏 😅
    U nas rsv ciąg dalszy, teraz ja i Rozalka jesteśmy chore 😭 Nienawidzę tej choroby.

    Współczuję. Zdrówka dla was :(.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca, 16:58

  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 2135 1813

    Wysłany: 5 marca, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lesna wrote:
    Mój zrobił tak w poniedziałek u lekarza, ale wytłumaczyłam mu, że nie mamy tu kapci. W domu chodzi boso, ale w żłobku w kapciach ,więc ten argument go przekonał 🙏 😅
    U nas rsv ciąg dalszy, teraz ja i Rozalka jesteśmy chore 😭 Nienawidzę tej choroby.
    U nas też coś oboje kaszla... jeszcze rano było ok a po południowej drzemce słyszę, że kaszel u obojga się nasila 😔 właśnie nas umówiłam na jutro do pediatry i aż mam ciarki jak pomyślę o tym chorobach co teraz panują.

    2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩

    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️

    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.

    04.2024 - naturalny cud 🩷
    Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
    12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g.
  • Jenny88 Autorytet
    Postów: 1043 594

    Wysłany: 5 marca, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    A my w szpitalu, bo Leon się pośliznął i rozbił głowę :(. Chyba trzeba będzie szyć :(.
    Eh normalnie masakra.

    Ojej, przykro mi😥 Mam nadzieję, że wszystko szybko i bezboleśnie się wygoi❤️

    Dżoanniks lubi tę wiadomość

  • Moniek330 Autorytet
    Postów: 4571 3778

    Wysłany: 5 marca, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lesna wrote:
    Mój zrobił tak w poniedziałek u lekarza, ale wytłumaczyłam mu, że nie mamy tu kapci. W domu chodzi boso, ale w żłobku w kapciach ,więc ten argument go przekonał 🙏 😅
    U nas rsv ciąg dalszy, teraz ja i Rozalka jesteśmy chore 😭 Nienawidzę tej choroby.

    Jeju... Nie wiem czemu ale myslalam że na ten wirus chorują tylko dzieci 🫣 jakie masz objawy ? Też kaszel i gorączka ? A jak syn, lepiej już ?
    Dużo zdrówka dla Was i dla malutkiej ❤️

    🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04 Clostilbegyt+Pentohexal ➡JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%

    💉 punkcja, 0❄️
    💉punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    💔Transfer 4AA
    💉 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    ⬇️
    Naturalny cud!
    29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
    NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
    12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
    21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
    29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
    39w1d jest na świecie ❤️

    Czeka na nas ❄️
  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 2135 1813

    Wysłany: 6 marca, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To i ja mam od dziś oficjalnie dwulatek w domu ❤️ kiedy to zleciało 🙂

    MajówkaS., kid_aa, Moniek330, Izaja, Dżoanniks, Zielona87, Clasiia, Jenny88, Gabka86, Madżka89, Pauuulaa lubią tę wiadomość

    2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩

    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️

    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.

    04.2024 - naturalny cud 🩷
    Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
    12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    To i ja mam od dziś oficjalnie dwulatek w domu ❤️ kiedy to zleciało 🙂

    Sto lat 🥳🥳!!

    Dziuba1339 lubi tę wiadomość

  • Aleks11 Autorytet
    Postów: 405 298

    Wysłany: 6 marca, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy któraś z Was miała na samym początku ciąży krwiaka i w domciu małe Dziecko, które chce na ręce? Jak sobie z tym poradziłyście?

    Miłego dnia życzę

  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 4682 3270

    Wysłany: 6 marca, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    To i ja mam od dziś oficjalnie dwulatek w domu ❤️ kiedy to zleciało 🙂
    Wszystkiego najlepszego dla solenizanta 🥳🥳🎂🎊🎈🎈

    Dziuba1339 lubi tę wiadomość

    age.png

    08.2012 26tc💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022-09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest zarodek
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf✅
    💉28.02-24dc START
    11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
    14.04.2025 FET 4AA cb💔
    9.6.2025 FET 4AA cb💔
    16.07 scratching endometrium⏳
  • izaz123 Autorytet
    Postów: 1751 1259

    Wysłany: 6 marca, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleks11 wrote:
    Dziewczyny czy któraś z Was miała na samym początku ciąży krwiaka i w domciu małe Dziecko, które chce na ręce? Jak sobie z tym poradziłyście?

    Miłego dnia życzę
    Hej. W jakim wieku jest Twoje dziecko ?
    Ja jestem w 20 tc, nie mam i nie miałam krwiaka ale staram się jak najrzadziej podnosić syna. W poprzedniej ciazy skracała mi się szyjka i stram się chuchac na zimne. Zamiast na ręce to przytulaliśmy się na macie, kanapie. W poprzedniej ciazy miałam krwiaka to mialam zakaz dźwigania itp...

    Aleks11 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Aleks11 Autorytet
    Postów: 405 298

    Wysłany: 6 marca, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izaz123 wrote:
    Hej. W jakim wieku jest Twoje dziecko ?
    Ja jestem w 20 tc, nie mam i nie miałam krwiaka ale staram się jak najrzadziej podnosić syna. W poprzedniej ciazy skracała mi się szyjka i stram się chuchac na zimne. Zamiast na ręce to przytulaliśmy się na macie, kanapie. W poprzedniej ciazy miałam krwiaka to mialam zakaz dźwigania itp...

    2 latka. Najgorsze są noce kiedy chce być noszony. Niestety mamy ciężkie nocki od urodzenia. Nie chcę do nikogo innego. Staram się Go bujać na kolanach, przytulać na siedząco, ale jest krzyk. W pierwszej ciąży też miałam krwiaka i nakaz leżenia, ale było łatwiej bo byłam,,sama,, I mogłam sobie na to pozwolić. Poprostu chciałam zapytać czy ktoś był w podobnej sytuacji , czy ma jakieś sprawdzone sposoby na podnoszenie, aby jak najmniej obciążać macice.
    Jestem rozdarta bo szkoda mi Dziecka przez to, że mam krwiaka i muszę odmawiać.

    Dziuba1339 lubi tę wiadomość

  • Clasiia Autorytet
    Postów: 2477 2363

    Wysłany: 6 marca, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleks11 wrote:
    Dziewczyny czy któraś z Was miała na samym początku ciąży krwiaka i w domciu małe Dziecko, które chce na ręce? Jak sobie z tym poradziłyście?

    Miłego dnia życzę
    Ja miałam. Ograniczyłam podnoszenie do minimum chociaż nie zawsze się dało mimo chęci. Zaczęłam przewijać na łóżku/podłodze, uczyć wchodzić do krzesełka do karmienia po innym krześle, kupiłam schodki, zdjęłam barierke w łóżeczku. Do fotelika musiałam dźwignąć i czasem w domu. Ale konsekwentnie tłumaczyłam, że nie mogę brać na ręce i się przytulaliśmy na siedząco/ klęcząco i tak się nauczyła, że jak teraz chce na ręce i mówię, że przecież wiesz że nie mogę to odchodzi i okej a męża męczy co chwilę i nie akceptuje sprzeciwu 😅

    👩‍💼 30 lat
    10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
    🧔 36 lat
    Wszystko ok

    🍀02/2022 START IVF
    17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
    10dpt - beta 486
    14dpt - beta 3286
    01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
    age.png

    II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
    9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️

    🍀04/2024 START II IVF
    17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
    10dpt - beta 130
    12dpt - beta 284
    30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
    age.png
  • Clasiia Autorytet
    Postów: 2477 2363

    Wysłany: 6 marca, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj ja czuję, że zawodzę jako matka. Poszliśmy do sklepu (o zgrozo). Wyrzucała wszystko z półek, rzuciła jajkiem niespodzianką, które się rozwaliło i musiałam je kupić. Leżała na podłodze jakieś kilka razy, ludzie musieli ją wymijać, uciekała, biegała, wybiegła ze sklepu drzwiami którymi się wchodzi na parking. Przede mną się drzwi zamknęły, myślałam że dostanę zawału bo nie można ich otworzyć od środka ale ktoś akurat szedł i wybiegłam. Cud, że nic się nie stało... W domu rzuca jedzeniem, mówię po sto razy, tłumacze. Ona doskonale wie, że nie może tego robić a robi to specjalnie. Wie, że nie można dotykać telewizora a dziś rzuciła w niego kanapką, która się przykleiła. Celowo robi to, czego nie może. Jak z tym dzieckiem rozmawiać??? Boję się, że naprawdę w końcu sobie z nią nie poradzę bo robi co chce mimo, że staram się i zwracam jej uwagę, trzymam za rękę jak ucieka ale wtedy się kładzie. No tragedia. Czemu niektóre dzieci się słuchają a mi się taki szogun trafił, nie mam już siły. Dzisiaj dałam jej klapsa bo już nie wytrzymałam i teraz bije się w pierś bo nie taką mamą chciałam być ale do niej nic nie dociera. Proszę o rady bo dziecko wchodzi mi na głowę 😕

    👩‍💼 30 lat
    10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
    🧔 36 lat
    Wszystko ok

    🍀02/2022 START IVF
    17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
    10dpt - beta 486
    14dpt - beta 3286
    01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
    age.png

    II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
    9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️

    🍀04/2024 START II IVF
    17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
    10dpt - beta 130
    12dpt - beta 284
    30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
    age.png
  • @ Autorytet
    Postów: 784 527

    Wysłany: 7 marca, 06:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    To i ja mam od dziś oficjalnie dwulatek w domu ❤️ kiedy to zleciało 🙂



    Ooo u nas też od wczoraj dwulatka w domu🥳Wszystkiego najlepszego dla Was i dla Nas😁

    Dżoanniks, Dziuba1339, Izaja, Jenny88, Moniek330 lubią tę wiadomość

    Ja 41 lat
    On 43 lata

    luty 2021 - IUI - nieudana
    kwiecień 2021 - IUI - nieudana

    Marzec 22:
    - Punkcja - 11 pobranych/8 dojrzałych/7 zapłodnionych
    - 5 blastek - witryfikacja:
    * 5 dniowe - 4AB, 4BB
    * 6 dniowe - 4BA, 4BB, 4BB

    Kwiecień 2022
    IMSI 5 dniowa blastka AB
    13dpt<0.100

    Czerwiec 2022
    - transfer 23.06.2022
    8dpt - 59,5; 11dpt-535; 13dpt-358; 15dpt-964; 18dpt-3187; 25dpt-33 753
    - 28 dpt - jest serduszko :)

    29.08.2022 I prenatalne
    24.10.2022 II prenatalne - będzie dziewuszka :)
    09.01.2023 III prenatalne
    06.03.2023 CC - córcia :) 57 cm 3640 g

    23.05.2025 - syn - [*] 19 tc - Zespół Edwardsa
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3351 3245

    Wysłany: 7 marca, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Dzisiaj ja czuję, że zawodzę jako matka. Poszliśmy do sklepu (o zgrozo). Wyrzucała wszystko z półek, rzuciła jajkiem niespodzianką, które się rozwaliło i musiałam je kupić. Leżała na podłodze jakieś kilka razy, ludzie musieli ją wymijać, uciekała, biegała, wybiegła ze sklepu drzwiami którymi się wchodzi na parking. Przede mną się drzwi zamknęły, myślałam że dostanę zawału bo nie można ich otworzyć od środka ale ktoś akurat szedł i wybiegłam. Cud, że nic się nie stało... W domu rzuca jedzeniem, mówię po sto razy, tłumacze. Ona doskonale wie, że nie może tego robić a robi to specjalnie. Wie, że nie można dotykać telewizora a dziś rzuciła w niego kanapką, która się przykleiła. Celowo robi to, czego nie może. Jak z tym dzieckiem rozmawiać??? Boję się, że naprawdę w końcu sobie z nią nie poradzę bo robi co chce mimo, że staram się i zwracam jej uwagę, trzymam za rękę jak ucieka ale wtedy się kładzie. No tragedia. Czemu niektóre dzieci się słuchają a mi się taki szogun trafił, nie mam już siły. Dzisiaj dałam jej klapsa bo już nie wytrzymałam i teraz bije się w pierś bo nie taką mamą chciałam być ale do niej nic nie dociera. Proszę o rady bo dziecko wchodzi mi na głowę 😕
    Clasiia ogranicz wyjścia do sklepu do potrzebnego minimum . Wiem doskonale o czym mówisz ,bo przecież ja to sama przeżywam . Nie zawodzisz jako matka ,taki „typ”. Ja ciągle liczę na to ,że tłumaczenia kiedyś coś dadzą ,ale jak nie raz pisałam ,moje dziecko w sklepie zachowuje się jak w amoku ,a sprzeciwy jakiekolwiek ,pomimo wielu rozmów i tłumaczeń nic nie dają zazwyczaj i ciągle czekam aż to minie 😫inne zakupy robię sama późnym wieczorem ,jak śpi albo jak mąż go przejmuje i weźmie na plac zabaw .Jak muszę naprawdę raz na kilka tygodni z nim pójść ,to bierze swój koszyk jeżdżący i ląduje tam to co ja chcę kupić i tona innych rzeczy ,które
    Odkładam ,ale zawsze biorę banana czy mus i tyle ,że już się nauczył ,że je jak zapłacimy . Naprawdę nie tylko Twoje dziecko tak ma i musimy to przetrwać 😞

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Dzisiaj ja czuję, że zawodzę jako matka. Poszliśmy do sklepu (o zgrozo). Wyrzucała wszystko z półek, rzuciła jajkiem niespodzianką, które się rozwaliło i musiałam je kupić. Leżała na podłodze jakieś kilka razy, ludzie musieli ją wymijać, uciekała, biegała, wybiegła ze sklepu drzwiami którymi się wchodzi na parking. Przede mną się drzwi zamknęły, myślałam że dostanę zawału bo nie można ich otworzyć od środka ale ktoś akurat szedł i wybiegłam. Cud, że nic się nie stało... W domu rzuca jedzeniem, mówię po sto razy, tłumacze. Ona doskonale wie, że nie może tego robić a robi to specjalnie. Wie, że nie można dotykać telewizora a dziś rzuciła w niego kanapką, która się przykleiła. Celowo robi to, czego nie może. Jak z tym dzieckiem rozmawiać??? Boję się, że naprawdę w końcu sobie z nią nie poradzę bo robi co chce mimo, że staram się i zwracam jej uwagę, trzymam za rękę jak ucieka ale wtedy się kładzie. No tragedia. Czemu niektóre dzieci się słuchają a mi się taki szogun trafił, nie mam już siły. Dzisiaj dałam jej klapsa bo już nie wytrzymałam i teraz bije się w pierś bo nie taką mamą chciałam być ale do niej nic nie dociera. Proszę o rady bo dziecko wchodzi mi na głowę 😕

    Rozumiem chwile zwątpienia, ale nie ma co się obwiniać, to nie twoja wina. Taki etap i wiek :). Tłumaczenia na pewno kiedyś zaowocują :). A teraz tak jak koleżanka radzi, ogranicz wyjścia do sklepu - może tylko do osiedlowych małych sklepów gdzie jest się chwilkę a nie 0,5 -1 h.
    Będzie dobrze.

  • izaz123 Autorytet
    Postów: 1751 1259

    Wysłany: 7 marca, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Dzisiaj ja czuję, że zawodzę jako matka. Poszliśmy do sklepu (o zgrozo). Wyrzucała wszystko z półek, rzuciła jajkiem niespodzianką, które się rozwaliło i musiałam je kupić. Leżała na podłodze jakieś kilka razy, ludzie musieli ją wymijać, uciekała, biegała, wybiegła ze sklepu drzwiami którymi się wchodzi na parking. Przede mną się drzwi zamknęły, myślałam że dostanę zawału bo nie można ich otworzyć od środka ale ktoś akurat szedł i wybiegłam. Cud, że nic się nie stało... W domu rzuca jedzeniem, mówię po sto razy, tłumacze. Ona doskonale wie, że nie może tego robić a robi to specjalnie. Wie, że nie można dotykać telewizora a dziś rzuciła w niego kanapką, która się przykleiła. Celowo robi to, czego nie może. Jak z tym dzieckiem rozmawiać??? Boję się, że naprawdę w końcu sobie z nią nie poradzę bo robi co chce mimo, że staram się i zwracam jej uwagę, trzymam za rękę jak ucieka ale wtedy się kładzie. No tragedia. Czemu niektóre dzieci się słuchają a mi się taki szogun trafił, nie mam już siły. Dzisiaj dałam jej klapsa bo już nie wytrzymałam i teraz bije się w pierś bo nie taką mamą chciałam być ale do niej nic nie dociera. Proszę o rady bo dziecko wchodzi mi na głowę 😕
    Ja już nigdzie z synem nie wycodze 🙄😔 tylko jak jest konieczność. Nawet na podwórko czekam aż mąż wróci z pracy żeby go zabrał albo żeby w razie problemów był pod ręką. Wczoraj chciałam go zabrać na spacer to już pobierany położył się na podłodze bo on nie pójdzie dalej. No nie, ja już nie mam siły do tego wszystkiego. Wracaliśmy od fizjo to usiadł na chodniku i tak sobie czekałam aż mu się zachce wstać. Ja nie byłam w ciazy to po prostu brałam dziecko.pod pachę i do auta i spokój. No a teraz jest problem bo nie chce go dźwigać. Ja mialam być matka niekrzyczaca. Zawsze sobie powtarzałam że nie będę jak mój tata. I co k dupa z tego 😢

    preg.png
  • Aleks11 Autorytet
    Postów: 405 298

    Wysłany: 7 marca, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Ja miałam. Ograniczyłam podnoszenie do minimum chociaż nie zawsze się dało mimo chęci. Zaczęłam przewijać na łóżku/podłodze, uczyć wchodzić do krzesełka do karmienia po innym krześle, kupiłam schodki, zdjęłam barierke w łóżeczku. Do fotelika musiałam dźwignąć i czasem w domu. Ale konsekwentnie tłumaczyłam, że nie mogę brać na ręce i się przytulaliśmy na siedząco/ klęcząco i tak się nauczyła, że jak teraz chce na ręce i mówię, że przecież wiesz że nie mogę to odchodzi i okej a męża męczy co chwilę i nie akceptuje sprzeciwu 😅

    I krwiak sie wchłonął? Krwawiłas? W którym tc się pojawił?

    Czyli jednym słowem dałaś radę:) gratuluję:*

    Ja oczywiście mam do siebie wyrzuty, że odmawiam , ale napewno nie ja jedyna...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ wrote:
    Ooo u nas też od wczoraj dwulatka w domu🥳Wszystkiego najlepszego dla Was i dla Nas😁

    100 lat 🥳 !!

    @ lubi tę wiadomość

  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3351 3245

    Wysłany: 7 marca, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izaz123 wrote:
    Ja już nigdzie z synem nie wycodze 🙄😔 tylko jak jest konieczność. Nawet na podwórko czekam aż mąż wróci z pracy żeby go zabrał albo żeby w razie problemów był pod ręką. Wczoraj chciałam go zabrać na spacer to już pobierany położył się na podłodze bo on nie pójdzie dalej. No nie, ja już nie mam siły do tego wszystkiego. Wracaliśmy od fizjo to usiadł na chodniku i tak sobie czekałam aż mu się zachce wstać. Ja nie byłam w ciazy to po prostu brałam dziecko.pod pachę i do auta i spokój. No a teraz jest problem bo nie chce go dźwigać. Ja mialam być matka niekrzyczaca. Zawsze sobie powtarzałam że nie będę jak mój tata. I co k dupa z tego 😢
    Ja już nawet nie krzyczę ,bo kilka razy mi się zdarzyło ,a nie dawało żadnych rezultatów 😬ale zauważyłam że czasem nawet można się z nim dogadać ,ale łatwo nie jest . Najpierw na przykład nie chce wyjść na dwór po południu ,a potem jest „do domu nie”🤦‍♀️muszę użyć jakiś argumentów , czasem to działa ,czasem nie i wracamy z awanturującym się dzieckiem ,chociaż tych awantur jest ostatnio jakby mniej. Za to zaczęły się cyrki rano przed wyjściem do żłobka ,on ma
    Wtedy czas na zabawę ,chce by mu czytać itd ,a człowiek się spieszy 😵‍💫to nie ma końca chyba 🫣

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
‹‹ 2172 2173 2174 2175 2176 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ