🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mojemu przed wejściem do sklepu coś obiecuję, np że kupię mu pączka/truskawki/cos co lubi i faktycznie mu to kupuje. „ idziemy na zakupy a ty możesz sobie wybrać pączka, ale musisz iść przy mamusi i słuchać i w aucie/w domu będziesz mógł sobie zjeść okej?” Zwykle idziemy najpierw po tę rzecz a potem już siedzi w wózku albo maszeruje z ta rzeczą w łapce i czeka.
Może akurat u którejś też się sprawdzi. Jak ma dobry dzień to czasami bierze mały wózek ale niestety często źle się to kończy bo z nim biega i potem jest mu przykro że wyjmujemy rzeczy które on sobie wybrał i tam wrzucił więc raczej je omijam.@, Dżoanniks lubią tę wiadomość
2017- naturalsik ❤️
👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
Okazjonalnie LUF, hormony w normie
👱🏻♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
Diagnostyka 2020/2021
03/2022 -Eurofertil Ostrava
Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
Transfer 19.05 🍀
5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
14 dpt - jest pęcherzyk
21dpt mamy zarodek
28 dpt jest 💓
12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
01.23 52cm szczęścia 💙💙💙 -
Ja mam wrażenie, że ostatnio ciągle krzyczę ale tak jak u Zielonej często się wręcz ze mnie śmieje i robi dalej to czego nie może. Nie wiem o co chodzi czy to po prostu charakter dziecka czy już popełnione jakieś błędy. Nie chciałabym żeby jako kilkulatka robiła co chciała a mną pomiatała 😕 Majówka my zawsze najpierw idziemy po chlebek bo zawsze chce ale musi go zjeść od razu. Za chwilę jest moment gdzie już nie chce i nim rzuci na podłogę. Albo musik - zje trochę a za chwilę wyciśnie z całej siły żeby się rozlało wszędzie. I nie to, że ona to robi przez przypadek. Każde z tych zachowań jest celowe. Więc już czasem nie wiem czy coś dawać bo z jednej strony na chwilę jest spokój ale z drugiej, za chwilę jeszcze gorszy armagedon👩💼 29 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 35 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
Hiperstymulacja -> transfer odroczony
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
-
Aleks11 wrote:I krwiak sie wchłonął? Krwawiłas? W którym tc się pojawił?
Czyli jednym słowem dałaś radęgratuluję:*
Ja oczywiście mam do siebie wyrzuty, że odmawiam , ale napewno nie ja jedyna...👩💼 29 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 35 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
Hiperstymulacja -> transfer odroczony
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
-
U nas póki co zakupy to bajka, wsadzam go do dużego wózka i podaje mu produkty, żeby je wkładał do koszyka, (oczywiście jogurt itp przemycam sama, bo po jego wrzucaniu by nie przeżyły). Jedzenie kupionych produktów jest dopiero w aucie. Tak przyzwyczaiłam, ale było to okupione milionem łez, czasem mam wrażenie, że jestem zbyt surowa, ale inaczej się nie da, u mnie nie znaczy nie i jeśli nie ma jedzenia w sklepie to nie ma, spojrzeniami ludzi już się nie przejmuje, po protu inaczej się nie da, bo próbowałam. W sprawach mniej ważnych (dla mnie) zawsze pozwalam mu decydować, wybierać, podejmować decyzje, nawet rano jak idzie do żłobka to pozwalamy mu pomarudzic (mąż przez to zawsze spóźnia się do pracy). Od jakiegoś czasu zauważyłam, że moje gadanie przynosi efekty, bo można się z gościem dogadać i coś mu wytłumaczyć 💪 Zawsze mówiłam, że nie będę krzyczeć na dzieci i coś ewidentnie nie wyszło, ale jeśli dziecko skacze z parapetu tłumaczysz, prosisz, błagasz, odwracasz uwagę i nic to w końcu krzykniesz, chyba lepiej krzyknąć niż miałby się zabić, a do kaloryfera przecież nie przykuje 🫣
Kiedyś widziałam fajnego mema, że jeśli widzisz że rodzic niesie wrzeszczące dziecko pod pachą to uwierz, że ona już było kilka razy proszone 😂
🧍♀️ '86 🧍♂️'87
Starania od 2017
oligoasthenozoospermia
Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
21+0 połówkowe ok; 422 g synka
18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
9+4 CRL 2,76 cm
Veracity niskie ryzyka, córcia😍
20+3 ok, 336g córci
30+3 usg III 1381g
36+3 2341g
18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️ -
U nas szpitala ciąg dalszy, ja w życiu nie byłam tak chora, skończyło się antybiotykiem. Mimo leków gorączka mi spada tylko na 2-3 h. Rozi jeszcze dobrze, ma rsv, ale najgorsza doba jeszcze przed nami. Nawet męża rozłożyło. Janek oczywiście już zdrowy, więc on cuduje, bo ile można siedzieć w domu, a my umieramy 🙈
🧍♀️ '86 🧍♂️'87
Starania od 2017
oligoasthenozoospermia
Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
21+0 połówkowe ok; 422 g synka
18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
9+4 CRL 2,76 cm
Veracity niskie ryzyka, córcia😍
20+3 ok, 336g córci
30+3 usg III 1381g
36+3 2341g
18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️ -
MajówkaS. wrote:Ja mojemu przed wejściem do sklepu coś obiecuję, np że kupię mu pączka/truskawki/cos co lubi i faktycznie mu to kupuje. „ idziemy na zakupy a ty możesz sobie wybrać pączka, ale musisz iść przy mamusi i słuchać i w aucie/w domu będziesz mógł sobie zjeść okej?” Zwykle idziemy najpierw po tę rzecz a potem już siedzi w wózku albo maszeruje z ta rzeczą w łapce i czeka.
Może akurat u którejś też się sprawdzi. Jak ma dobry dzień to czasami bierze mały wózek ale niestety często źle się to kończy bo z nim biega i potem jest mu przykro że wyjmujemy rzeczy które on sobie wybrał i tam wrzucił więc raczej je omijam.
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Clasiia wrote:Ja mam wrażenie, że ostatnio ciągle krzyczę ale tak jak u Zielonej często się wręcz ze mnie śmieje i robi dalej to czego nie może. Nie wiem o co chodzi czy to po prostu charakter dziecka czy już popełnione jakieś błędy. Nie chciałabym żeby jako kilkulatka robiła co chciała a mną pomiatała 😕 Majówka my zawsze najpierw idziemy po chlebek bo zawsze chce ale musi go zjeść od razu. Za chwilę jest moment gdzie już nie chce i nim rzuci na podłogę. Albo musik - zje trochę a za chwilę wyciśnie z całej siły żeby się rozlało wszędzie. I nie to, że ona to robi przez przypadek. Każde z tych zachowań jest celowe. Więc już czasem nie wiem czy coś dawać bo z jednej strony na chwilę jest spokój ale z drugiej, za chwilę jeszcze gorszy armagedon
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
lesna wrote:U nas póki co zakupy to bajka, wsadzam go do dużego wózka i podaje mu produkty, żeby je wkładał do koszyka, (oczywiście jogurt itp przemycam sama, bo po jego wrzucaniu by nie przeżyły). Jedzenie kupionych produktów jest dopiero w aucie. Tak przyzwyczaiłam, ale było to okupione milionem łez, czasem mam wrażenie, że jestem zbyt surowa, ale inaczej się nie da, u mnie nie znaczy nie i jeśli nie ma jedzenia w sklepie to nie ma, spojrzeniami ludzi już się nie przejmuje, po protu inaczej się nie da, bo próbowałam. W sprawach mniej ważnych (dla mnie) zawsze pozwalam mu decydować, wybierać, podejmować decyzje, nawet rano jak idzie do żłobka to pozwalamy mu pomarudzic (mąż przez to zawsze spóźnia się do pracy). Od jakiegoś czasu zauważyłam, że moje gadanie przynosi efekty, bo można się z gościem dogadać i coś mu wytłumaczyć 💪 Zawsze mówiłam, że nie będę krzyczeć na dzieci i coś ewidentnie nie wyszło, ale jeśli dziecko skacze z parapetu tłumaczysz, prosisz, błagasz, odwracasz uwagę i nic to w końcu krzykniesz, chyba lepiej krzyknąć niż miałby się zabić, a do kaloryfera przecież nie przykuje 🫣
Kiedyś widziałam fajnego mema, że jeśli widzisz że rodzic niesie wrzeszczące dziecko pod pachą to uwierz, że ona już było kilka razy proszone 😂
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Zielona87 wrote:Oj tak ,u nas też są takie zachowania ewidentnie celowe . Ostatnio przypadkowy Pan oberwał bułką 😵💫myślę ,że to kwestia charakteru i takie dzieci potrzebują o wiele więcej tłumaczenia i czasu na zrozumienie tych zasad i pogodzenia się z czymś ,bo u mojej koleżanki jak powie nie ,to dziecko „ok” i pogodzone z losem ( stałam jak wryta jak to zobaczyłam ,tyle że temu dziecku to od zawsze wszystko jedno i jest wiecznie szczęśliwe 🤣,co chyba te nie jest ok wcale ) ,a u nas muszę się wspinać na wyżyny i prowadzić konwersacje czemu nie ,co jest dobre ,co źle itd ,naprawdę nie mam innego wytłumaczenia na to niż charakter dziecka ,bo przecież wychowanie opiera się u każdego raczej na rozmowach i tłumaczeniach itp itd 🫤2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.
04.2024 - naturalny cud 🩷
Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g. -
Dziuba1339 wrote:Zielona87 Ciebie to naprawdę otaczają idealne dzieci, patrząc na to w Twojej sytuacji można złapać doła. Ja wśród znajomych mam, że tak powiem "normalne" dzieci czyli ani żadne aniołki ani nikt nie twierdzi, że ma HNB ale takiego pogodzenia się dziecka z jakimś zakazem to jeszcze nie widziałam. Zawsze sa jakieś negocjacje, płacz czy wymuszenia.2017- naturalsik ❤️
👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
Okazjonalnie LUF, hormony w normie
👱🏻♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
Diagnostyka 2020/2021
03/2022 -Eurofertil Ostrava
Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
Transfer 19.05 🍀
5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
14 dpt - jest pęcherzyk
21dpt mamy zarodek
28 dpt jest 💓
12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
01.23 52cm szczęścia 💙💙💙 -
Zielona87 wrote:Oj tak ,u nas też są takie zachowania ewidentnie celowe . Ostatnio przypadkowy Pan oberwał bułką 😵💫myślę ,że to kwestia charakteru i takie dzieci potrzebują o wiele więcej tłumaczenia i czasu na zrozumienie tych zasad i pogodzenia się z czymś ,bo u mojej koleżanki jak powie nie ,to dziecko „ok” i pogodzone z losem ( stałam jak wryta jak to zobaczyłam ,tyle że temu dziecku to od zawsze wszystko jedno i jest wiecznie szczęśliwe 🤣,co chyba te nie jest ok wcale ) ,a u nas muszę się wspinać na wyżyny i prowadzić konwersacje czemu nie ,co jest dobre ,co źle itd ,naprawdę nie mam innego wytłumaczenia na to niż charakter dziecka ,bo przecież wychowanie opiera się u każdego raczej na rozmowach i tłumaczeniach itp itd 🫤
A mi się wydaje, że takie dzieci grzeczne to właśnie są wyjątki od reguły. Mam też paru znajomych z dzieciakami i naprawdę różnie się zachowują. Miewają też różne dni 💁🏻♀️. Na moim piętrze jest para z dwoma dziewczynkami i z ich opowiadań to naprawdę jakoś super grzeczne nie są. Większość dzieciaków próbuje wymuszać płaczem, krzykiem, kładą się na ziemi. Mój ostatnio chyba z 4 ry razy mi usiadł na ziemi podczas spaceru. Bo tak. Nawet nie płakał ani nic ale chciał siedzieć 💁🏻♀️.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca, 19:14
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Napiszę zbiorczo ,fakt ten przykład co podałam ,to jakiś ewenement ,bo naprawdę nigdy się nie spotkałam z takim usposobieniem dziecka ,nawet inne aniołki w rodzinie ,miały etap mocnych „negocjacji”,ale ten syn znajomych jest nam bliski ,bo urodzony praktycznie kilka dni po naszym ,też in vitro itd i siłą rzeczy dużo osób w koło porównuje naszych chłopaków 🫤ale jak się ich syn urodził kontakt trochę się uciął ,co dawno temu tu też pisałam ,bo oni totalnie nie doceniali tego tego co mają ( a od pierwszego dnia zero problemów,kółek,szpitali,drzemki po wiele godzin,wstawanie tylko na jedzenie ,zero napięć itp itd ) i na naszego diabła od urodzenia dziwnie patrzyli ,a sami narzekali jak ich niemowlak budził się co…5h i spać nie chciał na drzemkach dłużej niż godzinę 🤦♀️dla mnie kontakt z nimi był niepotrzebny ,bo jak się kumplowaliśmy od 20 lat ,razem się z dziewczyną starałam z pomocą medyczną ,przeżywałyśmy czy transfery się udadzą ,czy dzieci będą zdrowe itp itd,tak potem dostałyśmy zupełnie inne dzieci, byłam zła na cały świat ,a oni jeszcze nie potrafili docenić tego co mają 😵💫suma sumarum jak dla mnie żadna nie trafiła normalnego ( jeden „melepeta” drugi adhd ) 🤣🤣trochę kontakt wrócił ,ale jedynie na place zabaw ,bo chłopaki nasze lubią biegać razem ,a i oni sami zmienili nastawienie ,ale i też zauważają ,że mają naprawdę bezproblemowe dziecko i w końcu to doceniają ,bo wiele osób im to powtarzać zaczęło, Panie w żłobku mówią ,że muszą syna obserwować ,bo nigdy się przez wiele lat pracy nie spotkały z takim przypadkiem i to aż podejrzane ,że on jest wiecznie uśmiechnięty ,nie płacze ,nie narzeka ,nie ma dram adekwatnych do wieku itd . W którą stronę to pójdzie nie wiadomo 😆bo za rok może to być największy „zbir”,albo wyjdzie jakieś zaburzenie albo po prostu taki przypadek 😀
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Zielona87 wrote:Napiszę zbiorczo ,fakt ten przykład co podałam ,to jakiś ewenement ,bo naprawdę nigdy się nie spotkałam z takim usposobieniem dziecka ,nawet inne aniołki w rodzinie ,miały etap mocnych „negocjacji”,ale ten syn znajomych jest nam bliski ,bo urodzony praktycznie kilka dni po naszym ,też in vitro itd i siłą rzeczy dużo osób w koło porównuje naszych chłopaków 🫤ale jak się ich syn urodził kontakt trochę się uciął ,co dawno temu tu też pisałam ,bo oni totalnie nie doceniali tego tego co mają ( a od pierwszego dnia zero problemów,kółek,szpitali,drzemki po wiele godzin,wstawanie tylko na jedzenie ,zero napięć itp itd ) i na naszego diabła od urodzenia dziwnie patrzyli ,a sami narzekali jak ich niemowlak budził się co…5h i spać nie chciał na drzemkach dłużej niż godzinę 🤦♀️dla mnie kontakt z nimi był niepotrzebny ,bo jak się kumplowaliśmy od 20 lat ,razem się z dziewczyną starałam z pomocą medyczną ,przeżywałyśmy czy transfery się udadzą ,czy dzieci będą zdrowe itp itd,tak potem dostałyśmy zupełnie inne dzieci, byłam zła na cały świat ,a oni jeszcze nie potrafili docenić tego co mają 😵💫suma sumarum jak dla mnie żadna nie trafiła normalnego ( jeden „melepeta” drugi adhd ) 🤣🤣trochę kontakt wrócił ,ale jedynie na place zabaw ,bo chłopaki nasze lubią biegać razem ,a i oni sami zmienili nastawienie ,ale i też zauważają ,że mają naprawdę bezproblemowe dziecko i w końcu to doceniają ,bo wiele osób im to powtarzać zaczęło, Panie w żłobku mówią ,że muszą syna obserwować ,bo nigdy się przez wiele lat pracy nie spotkały z takim przypadkiem i to aż podejrzane ,że on jest wiecznie uśmiechnięty ,nie płacze ,nie narzeka ,nie ma dram adekwatnych do wieku itd . W którą stronę to pójdzie nie wiadomo 😆bo za rok może to być największy „zbir”,albo wyjdzie jakieś zaburzenie albo po prostu taki przypadek 😀
No widzisz. Nie ma co porównywać. A jak za spokojne dziecko to też problem.
Nasz np jest bezproblemowy w domu. Dramy są, ale bez jakiś strasznych rzeczy. Za to dokazuje w żłobku i to tak naprawdę dokazuje i my z kolei co rusz wysłuchujemy jaki jest niegrzeczny i że popycha dzieci i nie słucha pań i nie chce przeprosić i nie chce posprzątać.
A w chacie inne dziecko. Ja się staram nie patrzeć na inne dzieci i porównywać, bo mam dość dodatkowego stresu z tym związanego. Jest jaki jest i walczymy z tym co mamy.
Wy też musicie nauczyć się doceniać to, że macie swój mały cud. Macie dużo problemów(więcej niż my z pewnością), ale pomyśl sobie w tych najgorszych chwilach jaki jest gdy nie marudzi. A na pewno jest kochany i was kocha i może ma cudowny śmiech i potrafi was rozśmieszyć. No nie wiem znajdziesz coś co możesz przywołać w ciężkich chwilach, żeby było wam lżej..
Zielona87 lubi tę wiadomość
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Clasiia, piszesz że Łucja robi to specjalnie, a może ona widzi Twoją reakcję, która się jej podoba typu przerażenie, zdenerwowanie, zwrócenie na nią uwagi jak np coś rozleje itp.. pomyśl jak zachowujesz się w sytuacji kiedy np kładzie się na środku sklepu i nie chce iść dalej.. podnosisz ją na siłę, denerwujesz się , stresujesz ? Może trzeba zmienić taktykę i w takich sytuacjach, które nie zagrażają jej po prostu zacząć być obojętną.. ja ostatnio właśnie zauważyłam ,że Lila wiele rzeczy jak zrobi to patrzy na moją reakcję. Gdy np wyrzuci wszystkie zabawki z pudełka na środek salonu i ja lecę wkurzona je pozbierać to ją to cieszy 🫣 a gdy nie ma mojej reakcji, te zabawki poleżą sobie chwilę ,pozbieram to ona już zajmie się czymś innym zamiast ponowić próbę wyrzucenia ich z powrotem. Tak samo jak wchodziła na stół kawowy, już naprawdę nie miałam siły zwracać jej uwagi, więc stwierdziłam że ok, odpuszczam, jest niski ,nic sobie nie zrobi. Raz ,drugi ,trzeci i przestała nie widząc naszej reakcji. Wiadomo ,że nie da się tak ze wszystkim i nie u każdego dziecka to się sprawdzi. Ale może właśnie na próbę w tym sklepie, przeczekać taką akcję, dać jej poleżeć, udawać obojętność na takie zachowanie...Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Moniek330 wrote:Clasiia, piszesz że Łucja robi to specjalnie, a może ona widzi Twoją reakcję, która się jej podoba typu przerażenie, zdenerwowanie, zwrócenie na nią uwagi jak np coś rozleje itp.. pomyśl jak zachowujesz się w sytuacji kiedy np kładzie się na środku sklepu i nie chce iść dalej.. podnosisz ją na siłę, denerwujesz się , stresujesz ? Może trzeba zmienić taktykę i w takich sytuacjach, które nie zagrażają jej po prostu zacząć być obojętną.. ja ostatnio właśnie zauważyłam ,że Lila wiele rzeczy jak zrobi to patrzy na moją reakcję. Gdy np wyrzuci wszystkie zabawki z pudełka na środek salonu i ja lecę wkurzona je pozbierać to ją to cieszy 🫣 a gdy nie ma mojej reakcji, te zabawki poleżą sobie chwilę ,pozbieram to ona już zajmie się czymś innym zamiast ponowić próbę wyrzucenia ich z powrotem. Tak samo jak wchodziła na stół kawowy, już naprawdę nie miałam siły zwracać jej uwagi, więc stwierdziłam że ok, odpuszczam, jest niski ,nic sobie nie zrobi. Raz ,drugi ,trzeci i przestała nie widząc naszej reakcji. Wiadomo ,że nie da się tak ze wszystkim i nie u każdego dziecka to się sprawdzi. Ale może właśnie na próbę w tym sklepie, przeczekać taką akcję, dać jej poleżeć, udawać obojętność na takie zachowanie...
O tak! Nasza reakcja jest czasem bardzo istotna. Na mojego też działa obojętność. Jak nie ma reakcji to nie warto powtarzać. Przynajmniej czasami działa.
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Ja znów napiszę o sytuacji ,która mnie mega wkurza. A mianowicie te testy combo. Czy u Was też lekarze sugerują się nimi jakby były w 100% skuteczne ? Bo wyczytałam ,że skuteczność to wcale nie 100% , a tu np już pomijając sytuację, które ja miałam ,koleżanka ma chore córki, objawy typowo grypowe. I pediatra na samym początku stwierdziła, że to grypa no ale zrobiła test ,nic nie wyszło więc dała inną diagnozę, przepisała antybiotyk. Rok temu znów jak Lila miała grype, miała robiony test i ta grypa na teście wyszła to nie dostała antybiotyku ,bo na grypę się nie daje ,ale miała tak tragiczną gorączkę i tak ciężko przechodziła ,że ten antybiotyk wtedy naprawdę mogłby pomóc.. nie wiem ,czy to jakieś zalecenia " z góry " dla lekarzy traktować te testy jako diagnozę czy o co chodzi.. Ostatnio byłam w mojej przychodni bo ja należę do innej niż Lila, to kilka dzieci siedziało w poczekalni i czekało na wynik testu.. po co to komu 🫣 ja nie ogarniam serio.. tak jakby lekarz się nie znał i nie mógł postawić diagnozy..Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Moniek330 wrote:Ja znów napiszę o sytuacji ,która mnie mega wkurza. A mianowicie te testy combo. Czy u Was też lekarze sugerują się nimi jakby były w 100% skuteczne ? Bo wyczytałam ,że skuteczność to wcale nie 100% , a tu np już pomijając sytuację, które ja miałam ,koleżanka ma chore córki, objawy typowo grypowe. I pediatra na samym początku stwierdziła, że to grypa no ale zrobiła test ,nic nie wyszło więc dała inną diagnozę, przepisała antybiotyk. Rok temu znów jak Lila miała grype, miała robiony test i ta grypa na teście wyszła to nie dostała antybiotyku ,bo na grypę się nie daje ,ale miała tak tragiczną gorączkę i tak ciężko przechodziła ,że ten antybiotyk wtedy naprawdę mogłby pomóc.. nie wiem ,czy to jakieś zalecenia " z góry " dla lekarzy traktować te testy jako diagnozę czy o co chodzi.. Ostatnio byłam w mojej przychodni bo ja należę do innej niż Lila, to kilka dzieci siedziało w poczekalni i czekało na wynik testu.. po co to komu 🫣 ja nie ogarniam serio.. tak jakby lekarz się nie znał i nie mógł postawić diagnozy..
U mnie pediatrzy stosują testy combo i crp. Do tego wygląd gardła i ogólne objawy. Z tego co czytałam to przy zakażeniach wirusowych crp nie wzrasta, bo ono rośnie przy zakażeniach bakteryjnych. W ten sposób przy jednej chorobie mój syn dostał antybiotyk a przy drugim zbadano dodatkowo test i wyszła grypa typu A. Co do skuteczności się nie wypowiem, ale napiszę coś o antybiotykach.
Antybiotyki stosuje się na bakterie bo na wirusy nie działają, do tego wyjaławiają organizm z pożytecznej flory jelitowej, która ma też swój udział w odporności. Zastosowanie antybiotyku przy grypie może dodatkowo osłabić i narobić szkód. Natomiast, jeżeli są powikłania pogrypowe to wtedy już często konieczne jest zastosowanie antybiotyku, bo są one często wynikiem nadkażenia bakteryjnego. A poza tym trzeba pamiętać o tym, że nieadekwatne i zbyt częste stosowanie antybiotyku może prowadzić do antybiotykooporności.
Może dzieciom twojej koleżanki wzrosło crp i stąd był podany antybiotyk?
Oczywiście nie jestem lekarzem i moja wiedza może nie być pełna lub być błędna. Więc jak ktoś ma lepszą wiedzę to proszę o sprostowanie.Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Dżoanniks wrote:Dziewczyny, macie podłogowe łóżka nie? Możecie coś polecić? Zaczynam się po mału rozglądać
.
A i mam pytanie - widziałam w rossku okulary dla dzieci- niby 100% uv - firmy ozon sun. Miałyście może z tym do czynienia?
https://mebleno.pl/lozko-dzieciece-domek-80x160-z-barierka-i-stelazem-d7-kolor-sosna?channable=41d49269640035353131e3&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=S%3A%20T1A-T2B&utm_id=21065968759&gad_source=1&gclid=Cj0KCQiAz6q-BhCfARIsAOezPxnFbNTbBkGlAShYDnZjsZZcMwu5GosP5k6UZJMY-2_nyht6Nr_5hYkaAvdwEALw_wcB
Ogólnie łóżeczko super jakości jak za te pieniądze 🙂 znajomi dali drugie tyle wiecej pieniędzy a jakość praktycznie ta sama. Ale sam sklep tylko dla ludzi o mocnych nerwach.. czas realizacji zamówienia niby 5dni a my czekaliśmy 6tygodni, nikt nigdy nie odpisal na e-meila ani nie odebrał telefonu. Już miałam zamawiać inne łóżeczko a tu nagle podjeżdża kurier z łóżkiem, zero informacji o wysyłce. Przesyłka była zamówiona za pobraniem więc z jednej strony spoko bo przynajmniej nie martwiłam się, że kasa przypadnie a z drugiej strony wypadałoby poinformować o wysyłce.
Ba żywo wygląda tak:
https://zapodaj.net/plik-18TYo3m62SDżoanniks lubi tę wiadomość
2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.
04.2024 - naturalny cud 🩷
Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g. -
Dziuba1339 wrote:My mamy to:
https://mebleno.pl/lozko-dzieciece-domek-80x160-z-barierka-i-stelazem-d7-kolor-sosna?channable=41d49269640035353131e3&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=S%3A%20T1A-T2B&utm_id=21065968759&gad_source=1&gclid=Cj0KCQiAz6q-BhCfARIsAOezPxnFbNTbBkGlAShYDnZjsZZcMwu5GosP5k6UZJMY-2_nyht6Nr_5hYkaAvdwEALw_wcB
Ogólnie łóżeczko super jakości jak za te pieniądze 🙂 znajomi dali drugie tyle wiecej pieniędzy a jakość praktycznie ta sama. Ale sam sklep tylko dla ludzi o mocnych nerwach.. czas realizacji zamówienia niby 5dni a my czekaliśmy 6tygodni, nikt nigdy nie odpisal na e-meila ani nie odebrał telefonu. Już miałam zamawiać inne łóżeczko a tu nagle podjeżdża kurier z łóżkiem, zero informacji o wysyłce. Przesyłka była zamówiona za pobraniem więc z jednej strony spoko bo przynajmniej nie martwiłam się, że kasa przypadnie a z drugiej strony wypadałoby poinformować o wysyłce.
Ba żywo wygląda tak:
https://zapodaj.net/plik-18TYo3m62S
Wygląda fajnie 👍, ale rzeczywiście czas realizacji i kontakt 🥴. Z drugiej strony nie spieszy mi się.
Leon ur. 28.02.2023 ❤️