🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Już nie, mieliśmy jak nauczył się raczkować i jeszcze niepewnie chodził, potem nauczyliśmy bezpiecznie schodzić tyłem ze schodów i zdjęliśmy, bo zaczynał już przy niej majstrować. Od kilku miesięcy schodzi sam na stojąco, początkowo go stopowaliśmy żeby jednak tyłem ale nie upilnujesz za każdym razem więc wyrobiliśmy nawyk schodzenia i trzymania się balustrady. Dzieciaki wiedzą ile dadzą robić, nasz ma taki jezdzik w domu i na górę potrafi sam go zabrać ( przerzuca sobie przez plecy i trzyma jedną ręką a drugą trzyma się schodów i wchodzi tak na pół czworakach 🤣 ale nigdy nie zszedł. Stoi na górze i woła nas żeby mu to znieść.Moniek330 wrote:No właśnie u nas latem jest tyle koniczyny i tyle pszczół dookoła nich że bieganie bez butów też totalnie odpada.. już próbowaliśmy z tym walczyć ale chyba za duży metraż 🙆 czyli nie macie już bramki zabezpieczającej na schodach ?
Spróbuj małej bardziej zaufać, na początku bacznie obserwuj ale to naprawdę zaowocuje szybciutko a ty też będziesz mieć coraz łatwiejsze macierzyństwo 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca, 04:03
2017- naturalsik ❤️
👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
Okazjonalnie LUF, hormony w normie
👱🏻♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
Diagnostyka 2020/2021
03/2022 -Eurofertil Ostrava
Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
Transfer 19.05 🍀
5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
14 dpt - jest pęcherzyk
21dpt mamy zarodek
28 dpt jest 💓
12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
01.23 52cm szczęścia 💙💙💙 -
Moniek330 wrote:Czy jak Wasze dzieci są na ogrodzie to pilnujecie ich, w sensie zwracacie uwagę co robią ,gdzie idą itd ? I tak samo jak schodzą po schodach? Mój mąż mi gada, że jestem nadopiekuńcza bo śledzę każdy krok młodej, ale dziś np nie śledziłam bo zajęliśmy się rozkładaniem sadzonek na ogrodzie i wzięła do ręki psią kupę.. potem zaś zdjęła buty i chciała chodzić po trawie na boso.. a na schodach to wiele razy mam ochotę ją zostawić ,bo np gotuje mi się obiad na dole a ta schodzi milion minut z tych schodów bo ma ciągle coś ciekawego do zobaczenia/opowiedzenia/albo wraca się na górę po zabawkę a broń boże żebym wzięła ją na ręce i zniosła. Ale się boję, bo raz że to schody a dwa schody z płytek.. ogólnie nawet w domu wystarczy, że na chwilę stracę ją z oczu to albo idzie do łazienki, wspina się na kibel i stamtąd siada na szafkę koło umywalki, albo w pokoju na meble, albo otwiera balkon i chce wychodzić na taras.. dziś też poszła do swojego domku na ogrodzie i aż się bałam co tam wymyśli bo była sama ,to znów mąż w kółko mi przypomina o tej mojej nadopiekuńczości 🤦
Ja na schodach asekuruję mojego jeszcze jak schodzi z nich 🙄. Ja mieszkam w bloku z windą i niestety najczęściej z niej korzystamy. Także dlatego , że najczęściej niestety jak idziemy na dwór to idziemy z psem, a on nie może akurat po schodach 🥴, bo ma chore plecy 🤦♀️. Przez to np asekuruję młodego jeszcze przy schodzeniu ze schodów, ale staram się go uczyć, że ma trzymać się barierki i schodzić.
Ale ostatnio byłam z młodym na placu zabaw i patrze a ten wchodzi na zjeżdżalnię i do tego naprzemiennie. Ładnie powoli. Sam zjeżdżał cały czas, usiadłam na ławce i patrzyłam.
Ja na razie, na dworze nie puszczam samopas ale nie mam ogrodu niestety.
W domu idę robić swoje a on siedzi w pokoju to kontroluję jak jest za cicho, albo co jakiś czas. 😅
Może spróbuj małymi kroczkami, to puszczanie młodej. Kiedyś i tak musisz ją puścić samą.
Ja sama analizowałam czy nie jestem nadopiekuńcza. I myślę, że troszkę tak, ale staram się dawać mu więcej samodzielności.
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca, 06:39
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Oj Dziewczyny, jak Was czytam, to chyba muszę przemyśleć czy u mnie to troska czy nadopiekuńczość🙈
Nawet bym nie pomyślała, że dwulatka można zostawić samego na schodach 😂 tylko my w mieszkaniu schodów nie mamy, więc ma mniejszy z nimi kontakt. W zeszłe wakacje wywróciła się na jednym schodku u rodziny i akurat uderzyła w coś co stało obok. Wielka śliwa, lekka rana, wielki płacz i strach 😩
No ale teraz kiedy minęło kilka miesięcy, to chyba warto trochę jej zaufaćWiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca, 07:50
35 lat
Starania 09/2020
30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
Dwurożna macicy 😞 wykluczone
Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
11.12.2021- niedrożne jajowody -
Izaja wrote:Oj Dziewczyny, jak Was czytam, to chyba muszę przemyśleć czy u mnie to troska czy nadopiekuńczość🙈
Nawet bym nie pomyślała, że dwulatka można zostawić samego na schodach 😂 tylko my w mieszkaniu schodów nie mamy, więc ma mniejszy z nimi kontakt. W zeszłe wakacje wywróciła się na jednym schodku u rodziny i akurat uderzyła w coś co stało obok. Wielka śliwa, lekka rana, wielki płacz i strach 😩
No ale teraz kiedy minęło kilka miesięcy, to chyba warto trochę jej zaufać
Wiesz ja myślę, że to bardziej troska. Wszystko zależy od tego jakie dziecko ma umiejętności, czy często ma kontakt ze schodami. Ja do niedawna widziałam, że się chwieje na schodach i go asekurowałam bardziej.
Jeżeli chodzi o nadopiekuńczość to u mnie się włącza bardziej taka potrzeba pomagania we wszystkim 🥴😅, chociaż myślę, że każda matka tak ma. Staram się sama hamować.
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Dżoanniks wrote:Wiesz ja myślę, że to bardziej troska. Wszystko zależy od tego jakie dziecko ma umiejętności, czy często ma kontakt ze schodami. Ja do niedawna widziałam, że się chwieje na schodach i go asekurowałam bardziej.
Jeżeli chodzi o nadopiekuńczość to u mnie się włącza bardziej taka potrzeba pomagania we wszystkim 🥴😅, chociaż myślę, że każda matka tak ma. Staram się sama hamować.
Ze schodami to myślałam, że u nas lepiej już, bo jej nie niosę na rękach tylko trzymam za rękę 😄 i masz rację, jak na nas to już krok do przodu
Jeju, z tym wyręczaniem… pokroić Ci jajeczko? Przytrzymać? Podać? A później się dziwie, że się mną wyręcza😬35 lat
Starania 09/2020
30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
Dwurożna macicy 😞 wykluczone
Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
11.12.2021- niedrożne jajowody -
Hah dobrze ,że o tym piszecie, też to mam 😁 w sensie ona schodzi sama po schodach, trzyma się barierki ,ja stoję kilka schodów dalej i patrzę na nią. Już trzy razy się potknęła dlatego się boję ,bo mam wizję jak leci twarzą prosto w te ostre kanty 🙆 ja choćbym chciała ją zostawić samą to wiem ,że ona nie siądzie żeby się pobawić tylko patrzy gdzie można się wspiąć. Niedawno raz była sama ,ja byłam w sypialni obok, to zrzuciła mi tackę w łazience z półki nad ubikacją, rozbiła szklaną osłonkę od storczyka, wszędzie pełno szkła i ona dookoła niego, dobrze że się nic nie stało... Więc ona puszczona samopas to póki co nie jest dobry pomysł.. a nie da się wszystkiego usunąć z zasięgu jej wzroku, bo dzień wcześniej robiłam w łazience porządki i próbowałam schować wszystko co może być niebezpieczne dla niej ,jak widać nie pomyślałam o szklanej osłonce 🙃Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Izaja wrote:Ze schodami to myślałam, że u nas lepiej już, bo jej nie niosę na rękach tylko trzymam za rękę 😄 i masz rację, jak na nas to już krok do przodu
Jeju, z tym wyręczaniem… pokroić Ci jajeczko? Przytrzymać? Podać? A później się dziwie, że się mną wyręcza😬
Mój se każe dmuchać bo ciepłe 😅🤦♀️. Albo makaron mu nawijam na widelec, bo widzi, że ja tak robie. Ja się muszę przyłożyć do nauki krojenia jeszcze 🤣.Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Dżoanniks wrote:Mój se każe dmuchać bo ciepłe 😅🤦♀️. Albo makaron mu nawijam na widelec, bo widzi, że ja tak robie. Ja się muszę przyłożyć do nauki krojenia jeszcze 🤣.
U nas ciepłe jedzenie na ten moment nie wchodzi w grę… nawet jak jest letnie to wypluwa natychmiast z obrzydzeniem 🤦♀️ mam nadzieję, że to się zmieni.
No a z wyręczeniem to się chyba nie da uniknąć 🫣 niby chcemy, żeby było samodzielnie a potem i tak się wtrącam, bo szybciej, bo wszystko zjedzone albo czyściej 🙈
A macie jakiś patent na opisywanie rzeczy do żłobka?Gameta Rzgów
Liczne polipy endometrialne
histeroskopia
AMH 1,24
problemy z nasieniem
immunologia
❄️❄️
03.04 transfer blaski
10 dpt beta 1.2
biopsja endometrium
02.06 transfer blaski
8 tc poronienie
9 tc poronienie
06.03.2024 r., 3600 g szczęścia 💗
-
Yuki wrote:U nas ciepłe jedzenie na ten moment nie wchodzi w grę… nawet jak jest letnie to wypluwa natychmiast z obrzydzeniem 🤦♀️ mam nadzieję, że to się zmieni.
No a z wyręczeniem to się chyba nie da uniknąć 🫣 niby chcemy, żeby było samodzielnie a potem i tak się wtrącam, bo szybciej, bo wszystko zjedzone albo czyściej 🙈
A macie jakiś patent na opisywanie rzeczy do żłobka?
Ja kupiłam naprasowanki
Yuki lubi tę wiadomość
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
Yuki wrote:U nas ciepłe jedzenie na ten moment nie wchodzi w grę… nawet jak jest letnie to wypluwa natychmiast z obrzydzeniem 🤦♀️ mam nadzieję, że to się zmieni.
No a z wyręczeniem to się chyba nie da uniknąć 🫣 niby chcemy, żeby było samodzielnie a potem i tak się wtrącam, bo szybciej, bo wszystko zjedzone albo czyściej 🙈
A macie jakiś patent na opisywanie rzeczy do żłobka?
Kupiłam pieczątkę trodat nie zgub mi się. Miałam naklejki ale drogo wychodzą.Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Potem trzeba bedzie sie uzbroić w cierpliwość, bo ciągle będzie tylko 'ja siam'. Ja już w niczym nie pomagam, bo inaczej jest straszna afera i obraza i trwa to 10 razy dłużej, chyba że sam mnie o to poprosi 🤷♀️ Na klatce schodowej często zostawiam go samego, bo ja np idę szybciej z zakupami i małą, nigdy go nie asekurowałam, a mieszkamy na 2 piętrze. Ja chyba patrząc na to co wyprawia mój syn uznałam, że on sobie ze wszystkim poradzi 😂Yuki wrote:U nas ciepłe jedzenie na ten moment nie wchodzi w grę… nawet jak jest letnie to wypluwa natychmiast z obrzydzeniem 🤦♀️ mam nadzieję, że to się zmieni.
No a z wyręczeniem to się chyba nie da uniknąć 🫣 niby chcemy, żeby było samodzielnie a potem i tak się wtrącam, bo szybciej, bo wszystko zjedzone albo czyściej 🙈
A macie jakiś patent na opisywanie rzeczy do żłobka?
🧍♀️ '86 🧍♂️'87
Starania od 2017
oligoasthenozoospermia
Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
21+0 połówkowe ok; 422 g synka
18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
9+4 CRL 2,76 cm
Veracity niskie ryzyka, córcia😍
20+3 ok, 336g córci
30+3 usg III 1381g
36+3 2341g
18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️ -
Yuki wrote:U nas ciepłe jedzenie na ten moment nie wchodzi w grę… nawet jak jest letnie to wypluwa natychmiast z obrzydzeniem 🤦♀️ mam nadzieję, że to się zmieni.
No a z wyręczeniem to się chyba nie da uniknąć 🫣 niby chcemy, żeby było samodzielnie a potem i tak się wtrącam, bo szybciej, bo wszystko zjedzone albo czyściej 🙈
A macie jakiś patent na opisywanie rzeczy do żłobka?
A co do pomagania przy jedzeniu- ja pomagam tylko jak on poprosi- właśnie np z makaronem. U nas od początku rd je sam- jak próbowaliśmy karmić była awantura nie do opisania. Tak więc je tyle czasu ile potrzebuje, czasem nawet godzinę. Jest często brudny. Wczoraj miał spaghetti we włosach bo postanowił przejechać ręką 🤦♀️. Tylko z tym dmuchaniem i ciepłym jest problem. Zupy też je sam.Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Dziewczyny, mam możliwość kupna wózka spacerowego Baby Jogger City Tour 2. Ma któraś z Was? Chciałam kupić wózek lekki, kompaktowy, po kątem podróżowania samolotem.Starania od 2017r.
01.2022r. pierwsza wizyta Gameta Rzgów
05.2022r. FET: 4AB beta 0
06.2022r. FET: 4CC beta 0
10.2022r. histeroskopia: przewlekły stan zapalny endometrium
03.2023r. FET: 4CC
beta 10dpt: 253,8 mlU/ml
beta 12dpt: 799,7 mlU/ml
41+2 CC 4180g 60cm 10 pkt ♥️
-
Moniek330 wrote:Czy jak Wasze dzieci są na ogrodzie to pilnujecie ich, w sensie zwracacie uwagę co robią ,gdzie idą itd ? I tak samo jak schodzą po schodach? Mój mąż mi gada, że jestem nadopiekuńcza bo śledzę każdy krok młodej, ale dziś np nie śledziłam bo zajęliśmy się rozkładaniem sadzonek na ogrodzie i wzięła do ręki psią kupę.. potem zaś zdjęła buty i chciała chodzić po trawie na boso.. a na schodach to wiele razy mam ochotę ją zostawić ,bo np gotuje mi się obiad na dole a ta schodzi milion minut z tych schodów bo ma ciągle coś ciekawego do zobaczenia/opowiedzenia/albo wraca się na górę po zabawkę a broń boże żebym wzięła ją na ręce i zniosła. Ale się boję, bo raz że to schody a dwa schody z płytek.. ogólnie nawet w domu wystarczy, że na chwilę stracę ją z oczu to albo idzie do łazienki, wspina się na kibel i stamtąd siada na szafkę koło umywalki, albo w pokoju na meble, albo otwiera balkon i chce wychodzić na taras.. dziś też poszła do swojego domku na ogrodzie i aż się bałam co tam wymyśli bo była sama ,to znów mąż w kółko mi przypomina o tej mojej nadopiekuńczości 🤦
Ja nie puszczam córki samej po schodach, mimo że mamy w domu i codziennie wchodzi i ćwiczy. Radzi sobie dobrze, wchodzi naprzemiennie, ale jest bardzo szybka, nie raz potknęła się na nich, ona po nich biegnie i oczywiście schodzi przodem od dawna. A do tego nasze schody nie mają barierki na całej długości i w ogóle są bardzo wysokie. Myślę, że poczekam jeszcze trochę.Starania od 2018
2xIVF
I procedura ❄️❄️❄️
Wrzesień 2020 - 1 transfer 4.1.1 (poronienie zatrzymane 6 tydz.)
Marzec 2021 - 2 transfer 4.2.1 (poronienie zatrzymane 7 tydz., chłopiec trisomia)
3 zarodek 4.1.1 - nie rozmroził się
II procedura - 5 zarodków, 2 zdrowe ❄️❄️ po PGS
4.11.2021 - 3 transfer 5.1.2
6 dpt - beta 71, progesteron 20.1, estradiol 3367
9 dpt - beta 339, progesteron 20.4, estradiol 450
15 dpt - beta 5770, progesteron 22.2
12+2 - I prenatalne
12+6 - Nifty pro
16+0 - pierwsze ruchy
21+3 - usg połówkowe 436g
30+0 - usg III trymestru 1800g
39+3 - 3360g, 55cm💚👶
Mamy ❄️5.1.1 -
Melduje, ze mamy pobrane 23 oocyty 😊
Dżoanniks, Dziuba1339, kid_aa, Izaja, Madżka89, @, MajówkaS., Yuki lubią tę wiadomość
08.2012 26tc (*)💔
👩
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022🥳
09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
09.08 17t2 175g💙
29.08 - 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm👶
Powrót po rodzeństwo
11.24 iui❌
2.25kwalfikacja ivf✅
💉28.02-24dc STARTovaleap150j+provera10mg +bemfola+gonapeptyl+ (lametta,dostinex,unidox)
11.03punkcja-pobrano23 oocyty⏳🤞 -
Jeżeli chodzi o ogród to nie asekuruje każdego ruchu ale musze być w pobliżu bo mój postrzeleniec ma milion pomysłów na minutę... ostatnio prawie zawału dostałam bo pozwoliłam mu samemu wyjść na taras a ja w salonie karmiłam mała. Niby cały czas miałam na niego oko, okno tarasowe otwarte bo cieplutko a ten w sekundzie wziął Scoot&Ride i rozpędził się z prędkością światła. Nic by w tym zlego nie było gdyby nie to, że taras mamy na lekkim podniesieniu zakończona takimi wbudowanymi donicami z roślinami. On oczywiście wyhamował 5cm przed krawędzią a ja stan przedzawałowy. Nie wspomnę o tym, że potrafi sobie odkręcić kran z woda i dla niego nie ma znaczenia czy jest -5 czy 5 czy 25 stopni, byle robić ciapu, ciapu... także póki co wyjścia na ogród to ciągle upominanie.Moniek330 wrote:Czy jak Wasze dzieci są na ogrodzie to pilnujecie ich, w sensie zwracacie uwagę co robią ,gdzie idą itd ? I tak samo jak schodzą po schodach? Mój mąż mi gada, że jestem nadopiekuńcza bo śledzę każdy krok młodej, ale dziś np nie śledziłam bo zajęliśmy się rozkładaniem sadzonek na ogrodzie i wzięła do ręki psią kupę.. potem zaś zdjęła buty i chciała chodzić po trawie na boso.. a na schodach to wiele razy mam ochotę ją zostawić ,bo np gotuje mi się obiad na dole a ta schodzi milion minut z tych schodów bo ma ciągle coś ciekawego do zobaczenia/opowiedzenia/albo wraca się na górę po zabawkę a broń boże żebym wzięła ją na ręce i zniosła. Ale się boję, bo raz że to schody a dwa schody z płytek.. ogólnie nawet w domu wystarczy, że na chwilę stracę ją z oczu to albo idzie do łazienki, wspina się na kibel i stamtąd siada na szafkę koło umywalki, albo w pokoju na meble, albo otwiera balkon i chce wychodzić na taras.. dziś też poszła do swojego domku na ogrodzie i aż się bałam co tam wymyśli bo była sama ,to znów mąż w kółko mi przypomina o tej mojej nadopiekuńczości 🤦
Jeżeli chodzi o schody to też nie widzę mojego dziecka chodzącego samodzielnie po nich.. Ale to dlatego, że my mamy dom parterowy więc ma średnie doświadczenie z takimi wysokimi schodami na piętro. Na taras mamy 3schodki to tam wychodzi samodzielnie od samego początku i go nie asekuruje. Na początku chodzil na czworakach a teraz już idzie normalnie na stojąco.2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.
04.2024 - naturalny cud 🩷
Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g. -
Pauuulaa wrote:Melduje, ze mamy pobrane 23 oocyty 😊
Jak się czujesz?Ja 39 lat
On 41 lat
luty 2021 - IUI - nieudana
kwiecień 2021 - IUI - nieudana
kariotyp - oboje prawidłowy
Marzec 22:
- Punkcja - 11 pobranych/8 dojrzałych/7 zapłodnionych
- 5 blastek - witryfikacja:
* 5 dniowe - 4AB, 4BB
* 6 dniowe - 4BA, 4BB, 4BB
Kwiecień 2022
IMSI 5 dniowa blastka AB
13dpt<0.100
Czerwiec 2022
- transfer 23.06.2022
8dpt - 59,5; 11dpt-535; 13dpt-358; 15dpt-964; 18dpt-3187; 25dpt-33 753
- 28 dpt - jest serduszko
29.08.2022 I prenatalne
24.10.2022 II prenatalne - będzie dziewuszka
09.01.2023 III prenatalne
06.03.2023 CC - córcia 57 cm 3640 g -
Dżoanniks wrote:Kupiłam pieczątkę trodat nie zgub mi się. Miałam naklejki ale drogo wychodzą.
A ta pieczątka się nie spiera?Gameta Rzgów
Liczne polipy endometrialne
histeroskopia
AMH 1,24
problemy z nasieniem
immunologia
❄️❄️
03.04 transfer blaski
10 dpt beta 1.2
biopsja endometrium
02.06 transfer blaski
8 tc poronienie
9 tc poronienie
06.03.2024 r., 3600 g szczęścia 💗
-
