X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
Odpowiedz

🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ wrote:
    Co zakładacie dzieciom na głowę jak tak słońce grzeje (mowie o dniach gdy jest ponad 20 stopni)? Macie jakieś polecajki ze sklepów stacjonarnych, ew. Allegro?
    U nas plac zabaw w pełnym słońcu, grzeje niemiłosiernie, czapeczkę z daszkiem moje dziecię ściąga i wyrzuca🫠

    Mój w zeszłym roku nosił takie coś:

    https://www.sinsay.com/pl/pl/300dh-05x?utm_source=app_sharing&utm_medium=iOS&utm_campaign=product_share

    Ale czy w tym roku będzie nosił, a nie ściągał 💁🏻‍♀️. Jeszcze mu nie zakładałam. Z czapką nie było u nas problemu.
    Jeszcze mam czapkę z daszkiem w zanadrzu.

  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 2130 1812

    Wysłany: 28 kwietnia, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ wrote:
    Co zakładacie dzieciom na głowę jak tak słońce grzeje (mowie o dniach gdy jest ponad 20 stopni)? Macie jakieś polecajki ze sklepów stacjonarnych, ew. Allegro?
    U nas plac zabaw w pełnym słońcu, grzeje niemiłosiernie, czapeczkę z daszkiem moje dziecię ściąga i wyrzuca🫠
    U nas w tamtym roku tak wyrzucał czapkę z daszkiem aż ja i mąż zaczęliśmy wszędzie zakładać czapki z daszkiem a jemu nie, po kilku dniach sam się upomniał o czapkę a później się przyzwyczaił i nie było problemu. Teraz nie ma problemu, chodź ostatnio był u mojej mamy i ubrala mu zwykła chusteczkę bandamkę bo akurat nie spakowałam żadnej czapeczki i strasznie mu się spodobał 🙂 także teraz pierwszym wyborem jest taka chusteczka 😂

    2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩

    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️

    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.

    04.2024 - naturalny cud 🩷
    Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
    12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g.
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3345 3243

    Wysłany: 28 kwietnia, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ wrote:
    Co zakładacie dzieciom na głowę jak tak słońce grzeje (mowie o dniach gdy jest ponad 20 stopni)? Macie jakieś polecajki ze sklepów stacjonarnych, ew. Allegro?
    U nas plac zabaw w pełnym słońcu, grzeje niemiłosiernie, czapeczkę z daszkiem moje dziecię ściąga i wyrzuca🫠
    Czapka z daszkiem ,ale daje mu czas na przyzwyczajenie się do zmiany garderoby z cienkiej czapki na tą z daszkiem . Na razie ściąga i rzuca ,ale w zeszłym sezonie było to samo ,aż w końcu się przekonał . Dzisiaj to w ogóle hit ,powiedziałam rano ,że jest zimno na dworze ( wiecie rześkie poranki ),a moje dziecko zażyczyło sobie ….zimowe buty z futerkiem 🤦‍♀️nie było opcji ,by go przekonać ,więc poszedł do żłobka w butach ocieplanych 😆oczywiscie tata wziął normalne buty na potem ,bo przecież ma być 20st ,ale nie dało się przetłumaczyć ,że aż tak zimno nie jest . No cyrk 🤣

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • @ Autorytet
    Postów: 778 526

    Wysłany: 28 kwietnia, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiedziałam, że mogę na Was liczyć 😁😁😁Bardzo dziękuję za polecajki❤️
    W tamtym roku moje dziecię nosiło coś w stylu tego, co Dżoaniks wrzuciła, taki kapelusik, ale w tym roku bardzo mocno podkreśla swoje ja 🤣
    Też odkopalam swoją czapeczkę z daszkiem i zakładam 😁

    Ja 41 lat
    On 43 lata

    luty 2021 - IUI - nieudana
    kwiecień 2021 - IUI - nieudana

    Marzec 22:
    - Punkcja - 11 pobranych/8 dojrzałych/7 zapłodnionych
    - 5 blastek - witryfikacja:
    * 5 dniowe - 4AB, 4BB
    * 6 dniowe - 4BA, 4BB, 4BB

    Kwiecień 2022
    IMSI 5 dniowa blastka AB
    13dpt<0.100

    Czerwiec 2022
    - transfer 23.06.2022
    8dpt - 59,5; 11dpt-535; 13dpt-358; 15dpt-964; 18dpt-3187; 25dpt-33 753
    - 28 dpt - jest serduszko :)

    29.08.2022 I prenatalne
    24.10.2022 II prenatalne - będzie dziewuszka :)
    09.01.2023 III prenatalne
    06.03.2023 CC - córcia :) 57 cm 3640 g

    23.05.2025 - syn - [*] 19 tc - Zespół Edwardsa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    U nas w tamtym roku tak wyrzucał czapkę z daszkiem aż ja i mąż zaczęliśmy wszędzie zakładać czapki z daszkiem a jemu nie, po kilku dniach sam się upomniał o czapkę a później się przyzwyczaił i nie było problemu. Teraz nie ma problemu, chodź ostatnio był u mojej mamy i ubrala mu zwykła chusteczkę bandamkę bo akurat nie spakowałam żadnej czapeczki i strasznie mu się spodobał 🙂 także teraz pierwszym wyborem jest taka chusteczka 😂

    To jest jakaś myśl. Jak będzie bunt to odkopię swoją czapkę z daszkiem ;).

  • KateM Autorytet
    Postów: 5699 7957

    Wysłany: 28 kwietnia, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy możliwe by bunt 2latka* zaczął się dużo wcześniej?
    Czy manifestowanie swojej niezależności i samodzielności można pomylić z buntem?

    kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
    Kariotyp❗️BT (11;22)
    03.2022 I IVF - Artemida Białystok
    09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
    06.2022 II IVF długi protokół
    04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
    09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
    14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
    16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
    13.02 punkcja
    8❄️ zbadanych 2❄️BT
    19.04 - 7 transfer 4AA
    4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
    21w3 440g chłopaka 🐥
    28w5 1438g chłopaka🐥
    35w3 2700g chłopaka 🐣
    age.png
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3345 3243

    Wysłany: 28 kwietnia, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateM wrote:
    Dziewczyny, czy możliwe by bunt 2latka* zaczął się dużo wcześniej?
    Czy manifestowanie swojej niezależności i samodzielności można pomylić z buntem?
    Oczywiście 😆mój syn bunt dwulatka zaczął zaraz po roku -14/15msc u trwa do dziś z różnym nasileniem 😫

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • @ Autorytet
    Postów: 778 526

    Wysłany: 29 kwietnia, 06:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateM wrote:
    Dziewczyny, czy możliwe by bunt 2latka* zaczął się dużo wcześniej?
    Czy manifestowanie swojej niezależności i samodzielności można pomylić z buntem?


    Z przymrużeniem oka 😉 - a to manifestowanie swojej niezależności i samodzielności to nie jest właśnie bunt? 😁😁😁
    U nas zaczęło się jakoś 2 miesiące przed 2 urodzinami, a w dniu urodzin bunt wjechał na tyle, że na widok chrzestnej córcia dostała wścieku i swoje urodziny spędziła z moim mężem i kuzynem na placu zabaw🤣 za to ja się kawki napilam i pogadałam z gośćmi 😁😁😁

    Wiesz, to też jest taki wiek, że ta manifestacja jest coraz bardziej widoczna, bo dziecko też sprawdza granice, kto się ugnie jak będzie głośno krzyczeć, że coś chce. Ja tego nie traktuję jako buntu, organizm dojrzewa, dziecko ma mnóstwo opcji do wyboru, tyle się dzieje dookoła, że organizm też musi wszystko przetworzyć, a my - banał- to przetrwać😉

    A czym się objawia bunt u Was?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia, 06:19

    Ja 41 lat
    On 43 lata

    luty 2021 - IUI - nieudana
    kwiecień 2021 - IUI - nieudana

    Marzec 22:
    - Punkcja - 11 pobranych/8 dojrzałych/7 zapłodnionych
    - 5 blastek - witryfikacja:
    * 5 dniowe - 4AB, 4BB
    * 6 dniowe - 4BA, 4BB, 4BB

    Kwiecień 2022
    IMSI 5 dniowa blastka AB
    13dpt<0.100

    Czerwiec 2022
    - transfer 23.06.2022
    8dpt - 59,5; 11dpt-535; 13dpt-358; 15dpt-964; 18dpt-3187; 25dpt-33 753
    - 28 dpt - jest serduszko :)

    29.08.2022 I prenatalne
    24.10.2022 II prenatalne - będzie dziewuszka :)
    09.01.2023 III prenatalne
    06.03.2023 CC - córcia :) 57 cm 3640 g

    23.05.2025 - syn - [*] 19 tc - Zespół Edwardsa
  • Clasiia Autorytet
    Postów: 2473 2361

    Wysłany: 29 kwietnia, 06:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateM wrote:
    Dziewczyny, czy możliwe by bunt 2latka* zaczął się dużo wcześniej?
    Czy manifestowanie swojej niezależności i samodzielności można pomylić z buntem?
    Możliwe, u nas po skończeniu 2 lat się uspokoiło 😊 najgorszy był okres od 1,5 roku do 2 lat.

    👩‍💼 30 lat
    10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
    🧔 36 lat
    Wszystko ok

    🍀02/2022 START IVF
    17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
    10dpt - beta 486
    14dpt - beta 3286
    01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
    age.png

    II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
    9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️

    🍀04/2024 START II IVF
    17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
    10dpt - beta 130
    12dpt - beta 284
    30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
    age.png
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 4507 3034

    Wysłany: 29 kwietnia, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas sie mega zalagodzil bunt, jak dziecko zaczelo mowic w sposob komunikatywny. Czyli gdzies koniec stycznia / luty. Co nie oznacza ,ze calkowicie go nie ma. Potrafi w niektorych aspektach go przejawiać. Myślę,ze i my nauczylismy sie z nim lepiej radzic 🙂

    age.png

    08.2012 26tc💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022-09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest zarodek
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf✅
    💉28.02-24dc START
    11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
    14.04.2025 FET 4AA cb💔
    9.6.2025 FET 4AA zostań z nami kruszynko💚🍀
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateM wrote:
    Dziewczyny, czy możliwe by bunt 2latka* zaczął się dużo wcześniej?
    Czy manifestowanie swojej niezależności i samodzielności można pomylić z buntem?

    Ten bunt to właśnie manifestowanie swojej niezależności i samodzielności. Na pewno jest bardziej widoczne jak dziecko nie mówi i nie umie powiedzieć, że coś chce. Chociaż nasz gada dużo i dalej są rozpaczliwe płacze i krzyki (są dni, że prawie o wszystko 😈).

  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 2130 1812

    Wysłany: 29 kwietnia, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    U nas sie mega zalagodzil bunt, jak dziecko zaczelo mowic w sposob komunikatywny. Czyli gdzies koniec stycznia / luty. Co nie oznacza ,ze calkowicie go nie ma. Potrafi w niektorych aspektach go przejawiać. Myślę,ze i my nauczylismy sie z nim lepiej radzic 🙂
    U nas dokładnie to samo, odkąd synek zaczął mówić na tyle, że się rozumiemy jest znacznie łatwiej 🙂 chłopak ma silny charakter i na każdym kroku podkreśla swoje JA SAM ale teraz przynajmniej go rozumiemy.

    Dziewczyny a czy Wasze dzieci też tak walcza o swoją samodzielność w obowiązkach domowych? Kanapki na śniadanie musi sobie zrobić sam bo inaczej nie będzie jadł 🙉 najlepiej go zostawić w kuchni z chlebem, masłem i pokrojonymi składnikami i by robil śniadanie dla całej rodziny... do pralki wkłada rzeczy JA ŚAM, zmywarka jak skonczy mycie jest JA ŚAM przez co mam armagedon w kuchennych szafkach, zobaczy odkurzacz JA ŚAM, mycie okien JA ŚAM, koszenie trawy JA ŚAM itd. 🙈 to samo z myciem rąk czy kąpiel bo On wszystko musi JA ŚAM. Na szczęście zaczyna juz widzieć pewne niebezpieczeństwa i już wie, że na niektóre rzeczy nie pozwolę i wtedy jest JA ŚAM RAZEM 😂 np jak trzeba coś skroić ostrym nożem czy ugotować to jest JA ŚAM RAZEM 🙈

    2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩

    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️

    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.

    04.2024 - naturalny cud 🩷
    Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
    12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g.
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 4507 3034

    Wysłany: 29 kwietnia, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    U nas dokładnie to samo, odkąd synek zaczął mówić na tyle, że się rozumiemy jest znacznie łatwiej 🙂 chłopak ma silny charakter i na każdym kroku podkreśla swoje JA SAM ale teraz przynajmniej go rozumiemy.

    Dziewczyny a czy Wasze dzieci też tak walcza o swoją samodzielność w obowiązkach domowych? Kanapki na śniadanie musi sobie zrobić sam bo inaczej nie będzie jadł 🙉 najlepiej go zostawić w kuchni z chlebem, masłem i pokrojonymi składnikami i by robil śniadanie dla całej rodziny... do pralki wkłada rzeczy JA ŚAM, zmywarka jak skonczy mycie jest JA ŚAM przez co mam armagedon w kuchennych szafkach, zobaczy odkurzacz JA ŚAM, mycie okien JA ŚAM, koszenie trawy JA ŚAM itd. 🙈 to samo z myciem rąk czy kąpiel bo On wszystko musi JA ŚAM. Na szczęście zaczyna juz widzieć pewne niebezpieczeństwa i już wie, że na niektóre rzeczy nie pozwolę i wtedy jest JA ŚAM RAZEM 😂 np jak trzeba coś skroić ostrym nożem czy ugotować to jest JA ŚAM RAZEM 🙈
    Moj od poczatku uwielbial wszelkie prace domowe. Wraz z wiekiem i umiejetnosci ma lepsze. Moj maly juz sam wlacza zmywarke czy pralke. Ja tylko detergenty dam 🙈 podlogi myjemy na 2 mopy. Odkurzacz ma swoj maly- zabawkowy. Ale odkurzamy tez razem. Bo nie dawal odkurzyc. Kurze powyciera, naczynia uwielbia "myc" 🤷 no jakby tak sie przyjrzec to ktos by mogl nawet powiedziec , ze sie dziecko wykorzystuje do zadan domowych. 😉🤣🤣
    Ostatnio nawet rozbijal schab na kotlety 👍😂
    Natomiast nie chce za bardzo mi sie ubierac, tzn ta sfera go jakby nie interesuje- mama ma go ubrac. Choc mlody wybredny i daje mu wybór odnosnie np koszulki ,czy skarpetek. Juz nawet nie zlicze ile razy chodzil w dwoch roznych ,bo mial takie życzenie. Ale sam nie zalozy. A jak proboje to zaraz krzyczy " mama pomóż! Nie umiem założyć" i za chwile mamy histerię. Ogolnie on dużo sie denerwuje tym ,ze czegos nie umie zrobic. Ale to az placz jest histeryczny. Na ogrodzie to pomaga mi przy plewieniu. Wkladam mu chwasty do malego wiadereczka- takiego do piaskownicy, a on nosi mi na kompostownik 🙈🙃

    age.png

    08.2012 26tc💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022-09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest zarodek
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf✅
    💉28.02-24dc START
    11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
    14.04.2025 FET 4AA cb💔
    9.6.2025 FET 4AA zostań z nami kruszynko💚🍀
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    Moj od poczatku uwielbial wszelkie prace domowe. Wraz z wiekiem i umiejetnosci ma lepsze. Moj maly juz sam wlacza zmywarke czy pralke. Ja tylko detergenty dam 🙈 podlogi myjemy na 2 mopy. Odkurzacz ma swoj maly- zabawkowy. Ale odkurzamy tez razem. Bo nie dawal odkurzyc. Kurze powyciera, naczynia uwielbia "myc" 🤷 no jakby tak sie przyjrzec to ktos by mogl nawet powiedziec , ze sie dziecko wykorzystuje do zadan domowych. 😉🤣🤣
    Ostatnio nawet rozbijal schab na kotlety 👍😂
    Natomiast nie chce za bardzo mi sie ubierac, tzn ta sfera go jakby nie interesuje- mama ma go ubrac. Choc mlody wybredny i daje mu wybór odnosnie np koszulki ,czy skarpetek. Juz nawet nie zlicze ile razy chodzil w dwoch roznych ,bo mial takie życzenie. Ale sam nie zalozy. A jak proboje to zaraz krzyczy " mama pomóż! Nie umiem założyć" i za chwile mamy histerię. Ogolnie on dużo sie denerwuje tym ,ze czegos nie umie zrobic. Ale to az placz jest histeryczny. Na ogrodzie to pomaga mi przy plewieniu. Wkladam mu chwasty do malego wiadereczka- takiego do piaskownicy, a on nosi mi na kompostownik 🙈🙃

    Mój też lubi pomagać przy pracach domowych :). Też pozwalam mu ładować pralkę i włączać. No i wyjmować ze zmywarki.
    No właśnie mój sam zdejmuje buty, skarpety, ale żeby założyć sam ubranie to spodnie owszem, ale reszty na razie nie. Ja słyszę jęczenie i „nie pasiuje”.

  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3345 3243

    Wysłany: 29 kwietnia, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    U nas dokładnie to samo, odkąd synek zaczął mówić na tyle, że się rozumiemy jest znacznie łatwiej 🙂 chłopak ma silny charakter i na każdym kroku podkreśla swoje JA SAM ale teraz przynajmniej go rozumiemy.

    Dziewczyny a czy Wasze dzieci też tak walcza o swoją samodzielność w obowiązkach domowych? Kanapki na śniadanie musi sobie zrobić sam bo inaczej nie będzie jadł 🙉 najlepiej go zostawić w kuchni z chlebem, masłem i pokrojonymi składnikami i by robil śniadanie dla całej rodziny... do pralki wkłada rzeczy JA ŚAM, zmywarka jak skonczy mycie jest JA ŚAM przez co mam armagedon w kuchennych szafkach, zobaczy odkurzacz JA ŚAM, mycie okien JA ŚAM, koszenie trawy JA ŚAM itd. 🙈 to samo z myciem rąk czy kąpiel bo On wszystko musi JA ŚAM. Na szczęście zaczyna juz widzieć pewne niebezpieczeństwa i już wie, że na niektóre rzeczy nie pozwolę i wtedy jest JA ŚAM RAZEM 😂 np jak trzeba coś skroić ostrym nożem czy ugotować to jest JA ŚAM RAZEM 🙈
    Tak ,ale już przestałam walczyć i pomagam mu po prostu o ile pozwoli . Bardzo ostre noże chowam głęboko na wszelki .Dużo rzeczy idzie wolniej ,ale sprawia mu to frajdę. Sam pranie,sam kąpiel ,sam się ubiera ,sam prasuje,ostatnio z ciotką sadził rośliny ,a wujkowi pomagał piłować drewno swoją małą piłą itd 😄Kanapki robi ,ale i tak je osobno wszystko ,bo potem zrzuca wszystko z chleba ,a nie daj bóg ostatnio domowy keczup zrobiłam i dałam na kanapkę ,drama na godzinę ,bo miało być osobno 😆
    Ja tam się cieszę ,że jest taki samodzielny , a od zawsze się garnął do prac domowych . Często nie raz się spieszę i irytuje w myślach ,ale znalazłam już jakieś sposoby na jego „sam” rano właśnie przy śniadaniu jak się spieszymy itd

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia, 08:41

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • KateM Autorytet
    Postów: 5699 7957

    Wysłany: 29 kwietnia, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ wrote:
    Z przymrużeniem oka 😉 - a to manifestowanie swojej niezależności i samodzielności to nie jest właśnie bunt? 😁😁😁
    U nas zaczęło się jakoś 2 miesiące przed 2 urodzinami, a w dniu urodzin bunt wjechał na tyle, że na widok chrzestnej córcia dostała wścieku i swoje urodziny spędziła z moim mężem i kuzynem na placu zabaw🤣 za to ja się kawki napilam i pogadałam z gośćmi 😁😁😁

    Wiesz, to też jest taki wiek, że ta manifestacja jest coraz bardziej widoczna, bo dziecko też sprawdza granice, kto się ugnie jak będzie głośno krzyczeć, że coś chce. Ja tego nie traktuję jako buntu, organizm dojrzewa, dziecko ma mnóstwo opcji do wyboru, tyle się dzieje dookoła, że organizm też musi wszystko przetworzyć, a my - banał- to przetrwać😉

    A czym się objawia bunt u Was?

    Objawia się wszystkim 😂
    Od tego że nie mogę zdjąć czapki, szalika, butów kiedy chce a dopiero kiedy pozwoli.
    Że musi mieszać ze mną kaszę i ją robić, bo inaczej drama. Coś chce np babeczkę, ona się rozkruszy i płacze bo była cała a jest pół. Albo zabawka w opakowaniu i wyjmiemy z opakowania, od razu drama bo już nie jest taka jak była. Próbuje od dłuższego czasu wyjść ze schematu by nie robić mu swoich problemów, ale nie wiem jak na to patrzeć.
    musi sam jeść, bo inaczej nie zje, ale jak wytrze buzię ręką i jest brudna to dramat i tak w kółko. To są najczęstsze dramaty, ale codziennie coś się dzieje.
    Próbowanie i przesuwanie granic to od 1rz mamy, póki co ciężko go uspokoić jak coś chce i coś musi robić, co jest mniej lub bardziej bezpieczne/ porządane. Teraz odpuszczam bo jak przerwę jego zabawę szafką lub kranem to nie uspokoi się przez najbliższe godziny.


    Mamy też teraz mega problem z sensoryka, wystarczy że wytrze ręką buzię która jest brudna od razu zaczyna płakać, każe wycierać ręce. Nie było tego, to się nasiliło, kiedyś mieliśmy z makaronem ale minęło.
    Plus jak głośno coś powiem do bo babci jego, lub taty krzyknę by podał, to od razu się boi i przytula. Tłumaczę że zawołałam i nic się nie dzieje złego, ale dalej są te lękowe problemy z głośnym dźwiękiem.
    Ostatnio miał histerię bo jechał innym samochodem pierwszy raz w życiu, musiałam całą drogie się przytulać do niego, bo nie chciał mnie puścić.
    Trochę się martwię jednak, tym że większość dzieci lubi nowości, jest otwarta a on jednak nie jest taki łatwy w nowości, zmiany. Ale mówi baba, Babcia, dziadzia, Ania, mama, tata, papa, babyl i łączy sylaby pa-ta, ba-ta więc nie doszukuje się żadnego spectrum, chociaż gdzie mi to mrugało w głowie.

    kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
    Kariotyp❗️BT (11;22)
    03.2022 I IVF - Artemida Białystok
    09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
    06.2022 II IVF długi protokół
    04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
    09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
    14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
    16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
    13.02 punkcja
    8❄️ zbadanych 2❄️BT
    19.04 - 7 transfer 4AA
    4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
    21w3 440g chłopaka 🐥
    28w5 1438g chłopaka🐥
    35w3 2700g chłopaka 🐣
    age.png
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3345 3243

    Wysłany: 29 kwietnia, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateM wrote:
    Objawia się wszystkim 😂
    Od tego że nie mogę zdjąć czapki, szalika, butów kiedy chce a dopiero kiedy pozwoli.
    Że musi mieszać ze mną kaszę i ją robić, bo inaczej drama. Coś chce np babeczkę, ona się rozkruszy i płacze bo była cała a jest pół. Albo zabawka w opakowaniu i wyjmiemy z opakowania, od razu drama bo już nie jest taka jak była. Próbuje od dłuższego czasu wyjść ze schematu by nie robić mu swoich problemów, ale nie wiem jak na to patrzeć.
    musi sam jeść, bo inaczej nie zje, ale jak wytrze buzię ręką i jest brudna to dramat i tak w kółko. To są najczęstsze dramaty, ale codziennie coś się dzieje.
    Próbowanie i przesuwanie granic to od 1rz mamy, póki co ciężko go uspokoić jak coś chce i coś musi robić, co jest mniej lub bardziej bezpieczne/ porządane. Teraz odpuszczam bo jak przerwę jego zabawę szafką lub kranem to nie uspokoi się przez najbliższe godziny.


    Mamy też teraz mega problem z sensoryka, wystarczy że wytrze ręką buzię która jest brudna od razu zaczyna płakać, każe wycierać ręce. Nie było tego, to się nasiliło, kiedyś mieliśmy z makaronem ale minęło.
    Plus jak głośno coś powiem do bo babci jego, lub taty krzyknę by podał, to od razu się boi i przytula. Tłumaczę że zawołałam i nic się nie dzieje złego, ale dalej są te lękowe problemy z głośnym dźwiękiem.
    Ostatnio miał histerię bo jechał innym samochodem pierwszy raz w życiu, musiałam całą drogie się przytulać do niego, bo nie chciał mnie puścić.
    Trochę się martwię jednak, tym że większość dzieci lubi nowości, jest otwarta a on jednak nie jest taki łatwy w nowości, zmiany. Ale mówi baba, Babcia, dziadzia, Ania, mama, tata, papa, babyl i łączy sylaby pa-ta, ba-ta więc nie doszukuje się żadnego spectrum, chociaż gdzie mi to mrugało w głowie.
    Dużo dzieci jest lękliwych i takich ich urok i nie lubią nowości właśnie ,nie dopatrywałabym się niczego złego w tym. Ja bym chciała gdyby mój miał chociaż trochę lęku w sobie czasem 😒Mój zawsze otwarty był ,nowe miejsca to zawsze jak dzikus ,biega jak opętany i krzyczy z radości ,zero strachu 🤦‍♀️aż za bardzo jest do przodu ,że na przykład czasem inne dzieci bardziej spokojne się boją i chowają za rodzicami na placu zabaw jak on krzyczy w euforii 🤣na szczęście zawsze znajdzie jakiegoś kompana z podobnym temperamentem najczęściej starszego i wariują razem . Wczoraj przypadkiem uderzył dziewczynkę piłką i mówię przeproś ,a on zamiast powiedzieć przepraszam ,to podszedł i się przytulił do niej . Biedna dziewczynka się popłakała ,matka była spoko ,powiedziała że to miło i w ogóle ,a ja byłam zmieszana ,że on tak bezpośrednio i dosłownie zareagował 😳tłumaczyłam później ,że nie wszystkie dzieci mogą to lubić i wystarczyło powiedzieć 🫤Miał też jednak momenty gdzie kurczowo się mnie trzymał ,bo bał się nowej cioci czy Pani na zajęciach ,ale to są raczej kilkuminutowe akcje i potem już jest ok. Mam wrażenie ,że odreagowuje wszystko w nocy ,bo od dłuższego czasu w nocy się budzi i nas woła ,przychodzi do łóżka i tak się tuli ,że nas prawie dusi ,spać się nie da . Więc on ma największą potrzebę bliskości w nocy 🤣

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateM wrote:
    Objawia się wszystkim 😂
    Od tego że nie mogę zdjąć czapki, szalika, butów kiedy chce a dopiero kiedy pozwoli.
    Że musi mieszać ze mną kaszę i ją robić, bo inaczej drama. Coś chce np babeczkę, ona się rozkruszy i płacze bo była cała a jest pół. Albo zabawka w opakowaniu i wyjmiemy z opakowania, od razu drama bo już nie jest taka jak była. Próbuje od dłuższego czasu wyjść ze schematu by nie robić mu swoich problemów, ale nie wiem jak na to patrzeć.
    musi sam jeść, bo inaczej nie zje, ale jak wytrze buzię ręką i jest brudna to dramat i tak w kółko. To są najczęstsze dramaty, ale codziennie coś się dzieje.
    Próbowanie i przesuwanie granic to od 1rz mamy, póki co ciężko go uspokoić jak coś chce i coś musi robić, co jest mniej lub bardziej bezpieczne/ porządane. Teraz odpuszczam bo jak przerwę jego zabawę szafką lub kranem to nie uspokoi się przez najbliższe godziny.


    Mamy też teraz mega problem z sensoryka, wystarczy że wytrze ręką buzię która jest brudna od razu zaczyna płakać, każe wycierać ręce. Nie było tego, to się nasiliło, kiedyś mieliśmy z makaronem ale minęło.
    Plus jak głośno coś powiem do bo babci jego, lub taty krzyknę by podał, to od razu się boi i przytula. Tłumaczę że zawołałam i nic się nie dzieje złego, ale dalej są te lękowe problemy z głośnym dźwiękiem.
    Ostatnio miał histerię bo jechał innym samochodem pierwszy raz w życiu, musiałam całą drogie się przytulać do niego, bo nie chciał mnie puścić.
    Trochę się martwię jednak, tym że większość dzieci lubi nowości, jest otwarta a on jednak nie jest taki łatwy w nowości, zmiany. Ale mówi baba, Babcia, dziadzia, Ania, mama, tata, papa, babyl i łączy sylaby pa-ta, ba-ta więc nie doszukuje się żadnego spectrum, chociaż gdzie mi to mrugało w głowie.

    Mój się rozpłakał całkiem niedawno, bo krakers mu się w ręku złamał i nie był cały i był dramat 🫠. Albo nie mogę dać banana obranego, bo on chce sam obrać ;).
    A co do rąk brudnych- mieliśmy też taki moment jakieś 2-3 m-ce temu, że ma brudną rękę i trzeba wytrzeć. Trochę przeszło jak mu zaczęłam mówić, że to nic nie szkodzi, że buzia brudna i rączki i że jak bardzo chce to tu jest ściereczka i niech sam wyciera, bo ja teraz jem i nie mogę ciągle mu pomagać.
    To jest wg mnie normalne i jak jedna drama przejdzie to pojawi się nowa ;).

    KateM lubi tę wiadomość

  • Izaja Autorytet
    Postów: 820 291

    Wysłany: 29 kwietnia, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    U nas dokładnie to samo, odkąd synek zaczął mówić na tyle, że się rozumiemy jest znacznie łatwiej 🙂 chłopak ma silny charakter i na każdym kroku podkreśla swoje JA SAM ale teraz przynajmniej go rozumiemy.

    Dziewczyny a czy Wasze dzieci też tak walcza o swoją samodzielność w obowiązkach domowych? Kanapki na śniadanie musi sobie zrobić sam bo inaczej nie będzie jadł 🙉 najlepiej go zostawić w kuchni z chlebem, masłem i pokrojonymi składnikami i by robil śniadanie dla całej rodziny... do pralki wkłada rzeczy JA ŚAM, zmywarka jak skonczy mycie jest JA ŚAM przez co mam armagedon w kuchennych szafkach, zobaczy odkurzacz JA ŚAM, mycie okien JA ŚAM, koszenie trawy JA ŚAM itd. 🙈 to samo z myciem rąk czy kąpiel bo On wszystko musi JA ŚAM. Na szczęście zaczyna juz widzieć pewne niebezpieczeństwa i już wie, że na niektóre rzeczy nie pozwolę i wtedy jest JA ŚAM RAZEM 😂 np jak trzeba coś skroić ostrym nożem czy ugotować to jest JA ŚAM RAZEM 🙈

    Niestety, u nas mało jest tego „siama!”😁😬
    Domyślam się, że to może być przytłaczające na co dzień, ale trochę zazdroszczę.
    Szczególnie zazdroszczę tego przy jedzeniu. Czasami się śmieję przez łzy, że Córcia by padła z głodu siedząc przed talerzem z jedzeniem. Czasami je sama ładnie, normalnie. Często patrzy na to jedzenie jakby nie potrafiła się nim zająć.
    Oczywiście zdarza się to co raz rzadziej, ale wciąż

    Edit: jak poczytałam kolejne posty, to stwierdziłam, że u nas jednak jest dużo wspólnych prac, tylko się do tego przyzwyczaiłam 😁
    Natomiast córka chce robić ze mną, nie sama

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia, 12:23

    35 lat
    Starania 09/2020
    30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
    Dwurożna macicy 😞 wykluczone
    Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
    11.12.2021- niedrożne jajowody
  • Izaja Autorytet
    Postów: 820 291

    Wysłany: 29 kwietnia, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, co powiecie o rozmiarówce Zary jeśli chodzi o buty dziecięce?
    Ubrania są dość małe, ale butów nigdy nie kupowałam. Wg tabelki powinniśmy wziąć rozmiar 23, a bardziej 24
    Mała ma 14 cm stopę, ale nigdy w innych sklepach nie nosiła tak dużych rozmiarów, obawiam się czy nie będą wielkie

    35 lat
    Starania 09/2020
    30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
    Dwurożna macicy 😞 wykluczone
    Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
    11.12.2021- niedrożne jajowody
‹‹ 2212 2213 2214 2215 2216 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ