X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
Odpowiedz

🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕

Oceń ten wątek:
  • Clasiia Autorytet
    Postów: 2474 2361

    Wysłany: 17 maja, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    Ale moze isc jako 2,5 latka od wrzesnia. Moj będzie szedł z nie swoim rocznikiem. My bralismy udział w rekrutacji uzupelniajacej ,ktora byla na koniec kwietnia w naszym miescie. Jeszcze oficjalnych wynikow nie ma- maja byc na koniec maja. Ale p.dyrektor mowila ,ze na pewno sie dostanie, bo maja wolne miejca ,a ze jest ze stycznia to jakby w pierwszej kolejnosci biora te najstarsze dzieci z nizszego rocznika. Dowiedz sie u siebie. Moze akurat sie uda 🙂
    U mnie w mieście niestety nie może wziąć udziału w rekrutacji uzupełniającej. Dopiero po wszystkim czyli po 31 sierpnia możemy się ubiegać na wolne miejsca o ile będą 🤷😕

    👩‍💼 30 lat
    10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
    🧔 36 lat
    Wszystko ok

    🍀02/2022 START IVF
    17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
    10dpt - beta 486
    14dpt - beta 3286
    01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
    age.png

    II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
    9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️

    🍀04/2024 START II IVF
    17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
    10dpt - beta 130
    12dpt - beta 284
    30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
    age.png
  • Jenny88 Autorytet
    Postów: 1043 594

    Wysłany: 17 maja, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MajówkaS. wrote:
    Chyba to od dziecka zależy. Bo mój jest identyczny jak dziewczyny piszą. Jedno odpieluchowanie już za mną i tym razem idzie jak krew z nosa. Więc też planuje po urlopie ściągnąć do zera i przez tydzień próbować. Bo mieliśmy w styczniu próbę ale miał świetną zabawę z sikania na raty w spodnie i w ciągu 6 godzin z sikał absolutnie wszystkie ubrania i majtki a zapas był spory. Więc nie wiem jak miałabym zrobić to inaczej niż zostać w domu kilka dni 🫠


    Tylko ja to odnosiłam do sytuacji, gdy dziecko jest gotowe. Uważam, że jeśli jest gotowość, to nie ma sensu zamykać sie w domu. Zielona pisała, że jej synek w żłobku jest bez pieluchy, więc myślę, że może być gotowość. Zamykanie się na tydzień i robienie, że tak powiem "na siłę", to raczej nie ma sensu.

  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 2132 1812

    Wysłany: 17 maja, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    U mnie w mieście niestety nie może wziąć udziału w rekrutacji uzupełniającej. Dopiero po wszystkim czyli po 31 sierpnia możemy się ubiegać na wolne miejsca o ile będą 🤷😕
    U mnie w mieście zawsze był problem z miejscami w przedszkolu a teraz ponoć są bardzo małe roczniki, i aż się proszą o 2.5latków. Także, pytaj we wrześniu bo pewnie są duże szanse na wolne miejsca 🙂

    Clasiia lubi tę wiadomość

    2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩

    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️

    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.

    04.2024 - naturalny cud 🩷
    Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
    12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g.
  • Jenny88 Autorytet
    Postów: 1043 594

    Wysłany: 17 maja, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    My kupiliśmy nocnik turystyczny jakiś czas temu i jakoś szału nie zrobił ,publiczne toalety to już w ogóle ma w nosie i nawet spojrzeć nie chce na nie 😵‍💫kompletnie tego nie widzę ,no ale przecież nie będzie w pieluchach do 18-stki 🤦‍♀️dzisiaj to on w ogóle powiedział ,że lubi pieluchy i koniec 😂nie wiadomo czy się śmiać czy płakać 😭za 2-3 tygodnie powinno być już ciepło ,więc wtedy biorę czw/piątek wolny i działamy

    Trzymam za Was kciuki. Trochę dziwne to, że w żłobku woła, a w domu nie chce. Wiadomo, nie ma sensu robić nic na siłę, jeśli rzeczywiście nie jest gotowy. Mi bardziej w tym wpisie chodziło o to, że zamknięcie na tydzień może nie mieć sensu, bo potem dalej dziecko ma wpadki. Tak jak napisałam, mi się zdarzało przebierać ze 3 razy podczas spaceru do parku i zabawy na placu zabaw.

  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3345 3243

    Wysłany: 17 maja, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny88 wrote:
    Trzymam za Was kciuki. Trochę dziwne to, że w żłobku woła, a w domu nie chce. Wiadomo, nie ma sensu robić nic na siłę, jeśli rzeczywiście nie jest gotowy. Mi bardziej w tym wpisie chodziło o to, że zamknięcie na tydzień może nie mieć sensu, bo potem dalej dziecko ma wpadki. Tak jak napisałam, mi się zdarzało przebierać ze 3 razy podczas spaceru do parku i zabawy na placu zabaw.
    No dla mnie też to jest dziwne ,jakby to nie była mowa o moim dziecku .Tam twierdzą ,że zawsze woła,tylko na bank tam II nie robi ,bo kilka razy pytałam i sprawdzały zapiski ,to nie było nic o kupię .Wydaje mi się jak już wcześniej pisałam ,tam idzie za tłumem ,pierwsze co robi po powrocie to kilka kup w pampers w domu ,a siku w ogóle nie woła ,czasem jak 10 razy pytam czy chce ze dwa powie ,że tak ,ale zazwyczaj pielucha nasikana i mówi by mu zmienić ,bo mokro 😞

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • MajówkaS. Autorytet
    Postów: 1511 1294

    Wysłany: 17 maja, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny88 wrote:
    Tylko ja to odnosiłam do sytuacji, gdy dziecko jest gotowe. Uważam, że jeśli jest gotowość, to nie ma sensu zamykać sie w domu. Zielona pisała, że jej synek w żłobku jest bez pieluchy, więc myślę, że może być gotowość. Zamykanie się na tydzień i robienie, że tak powiem "na siłę", to raczej nie ma sensu.
    No jasne, że nie ale dzieciaki naprawdę są przeróżne i to co u jednych się sprawdzi u innych nie koniecznie i na odwrót. Moj straszy bezproblemowo 1,5 roku zaczął książkowo wszystkie oznaki już pierwszego dnia raptem kilka wpadek, po 3 dniach po temacie. W nocy z kolei do 3,5 roku jeszcze się moczył aż pewnego dnia sam przyszedł i powiedział że jest już duży i gotowy- od tamtej pory zero wpadek.

    A maluch… w tamte wakacje zaczął wołać siku, czyli 1,5 roku tak jak brat. Nocnik kupiony, pięknie siusial na niego, kupę jednak robił nadal w pampersa plus wgl się nie chował, więc nic nie robiłam. W styczniu zaczął się chować a czasami nawet mówić że idzie kupke więc uznaliśmy że jest gotowy. Ale tak jak pisałam po 12h nie miałam już w co go przebrać a on się świetnie bawił. Więc uznałam że koniec eksperymentu, poczekamy aż zapomni i próba numer dwa, ale tym razem jak będziemy w domu bo nie wyobrażam sobie wyjścia np po starszego do szkoły, bo podczas tej godziny na 100% przynajmniej dwie wpadki i fotelik do prania bym miała. W domu jednak łatwiej.

    2017- naturalsik ❤️

    👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
    Okazjonalnie LUF, hormony w normie
    👱🏻‍♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
    Diagnostyka 2020/2021
    03/2022 -Eurofertil Ostrava
    Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    Transfer 19.05 🍀
    5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
    14 dpt - jest pęcherzyk
    21dpt mamy zarodek
    28 dpt jest 💓
    12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
    01.23 52cm szczęścia 💙💙💙
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 4538 3085

    Wysłany: 18 maja, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi sie wydaje ,ze jezeli potrafil trafnie wolac na siku i to siku rzeczywiscie robil na nocnik tzn ,ze gotowy jest. Wie kiedy bedzie siku i jak zaczyna sie 💩to tez mówi. U nas robienie dwójki to dosc zlozona sprawa. Ale nie o tym teraz. W kazdym badz razie nawet jak w pampersa robi siku to to oznajmia. Tylko jest problem z nocnikiem-za nic nie chce usiąść. Moze jak juz poczuje konsekwencje nie siusiania tam gdzie trzeba to latwiej mu bedzie polubic sie z nocnikiem.🤷🤷

    age.png

    08.2012 26tc💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022-09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest zarodek
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf✅
    💉28.02-24dc START
    11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
    14.04.2025 FET 4AA cb💔
    9.6.2025 FET 4AA zostań z nami kruszynko💚🍀
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 maja, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    Mi sie wydaje ,ze jezeli potrafil trafnie wolac na siku i to siku rzeczywiscie robil na nocnik tzn ,ze gotowy jest. Wie kiedy bedzie siku i jak zaczyna sie 💩to tez mówi. U nas robienie dwójki to dosc zlozona sprawa. Ale nie o tym teraz. W kazdym badz razie nawet jak w pampersa robi siku to to oznajmia. Tylko jest problem z nocnikiem-za nic nie chce usiąść. Moze jak juz poczuje konsekwencje nie siusiania tam gdzie trzeba to latwiej mu bedzie polubic sie z nocnikiem.🤷🤷

    A może zamiast na nocnik to od razu na nakładkę uczyć? Czy też nie chce usiąść?

  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 4538 3085

    Wysłany: 18 maja, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    A może zamiast na nocnik to od razu na nakładkę uczyć? Czy też nie chce usiąść?
    Tez nie chce usiasc. Robi awanture i az sztywny caly. Nie chce jego na siłę sadzac bo to bezsensu. Ale wlasnie moze jak poczuje ,ze ma mokro to jakos da sie przekonac. 🤷 Spróbujemy to zobaczymy

    age.png

    08.2012 26tc💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022-09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest zarodek
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf✅
    💉28.02-24dc START
    11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
    14.04.2025 FET 4AA cb💔
    9.6.2025 FET 4AA zostań z nami kruszynko💚🍀
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 maja, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    Tez nie chce usiasc. Robi awanture i az sztywny caly. Nie chce jego na siłę sadzac bo to bezsensu. Ale wlasnie moze jak poczuje ,ze ma mokro to jakos da sie przekonac. 🤷 Spróbujemy to zobaczymy

    Nie, na siłę w żadnym wypadku.
    No ja wychodzę, z założenia, że teraz dzieci nie wołają często bo mają po prostu sucho przez pieluszki.
    Dla tego trzymam kciuki, żeby podziałało.
    Jeszcze wiem od fizjo, że dzieciaki z problemami czucia głębokiego też mogą mieć taki problem, że po prostu nie przeszkadzają im mokre spodenki, bo ten bodziec jest za mały dla nich. My mamy ten problem i troszkę się obawiam u nas też problemów 😵‍💫, ale może wię mylę 🙄.
    Edit trzymam kciuki, żeby podziałało ściągnięcie pieluszki - 😅😆 precyzyjnie się wypowiedziałam, nie ma co.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja, 14:31

  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3345 3243

    Wysłany: 18 maja, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    Tez nie chce usiasc. Robi awanture i az sztywny caly. Nie chce jego na siłę sadzac bo to bezsensu. Ale wlasnie moze jak poczuje ,ze ma mokro to jakos da sie przekonac. 🤷 Spróbujemy to zobaczymy
    To dokładnie jak u nas 😞

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Clasiia Autorytet
    Postów: 2474 2361

    Wysłany: 18 maja, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy wasze dzieci też mają takie zachowania, że np. u nas była taka sytuacja dzisiaj, że chciała się napić i bidon stał na blacie w kuchni i mąż jej podsunął bliżej żeby sięgnęła i wzięła go ale zaczęła krzyczeć i płakać po czym zaniosła ten bidon spowrotem na blat, postawiła tak jak stał i sama musiała go wziąć bez pomocy męża i jeszcze skwitowała "sięgnęłam, widzisz?". Albo wysypała maliny z pudełka i mąż chciał pomóc jej pozbierać żeby nie rozdeptała i jak wrzucił do pudełka to wysypała i sama musiała pozbierać 🤷 wasze dzieci też tak robią?

    👩‍💼 30 lat
    10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
    🧔 36 lat
    Wszystko ok

    🍀02/2022 START IVF
    17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
    10dpt - beta 486
    14dpt - beta 3286
    01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
    age.png

    II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
    9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️

    🍀04/2024 START II IVF
    17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
    10dpt - beta 130
    12dpt - beta 284
    30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
    age.png
  • lesna Autorytet
    Postów: 1357 1200

    Wysłany: 18 maja, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Czy wasze dzieci też mają takie zachowania, że np. u nas była taka sytuacja dzisiaj, że chciała się napić i bidon stał na blacie w kuchni i mąż jej podsunął bliżej żeby sięgnęła i wzięła go ale zaczęła krzyczeć i płakać po czym zaniosła ten bidon spowrotem na blat, postawiła tak jak stał i sama musiała go wziąć bez pomocy męża i jeszcze skwitowała "sięgnęłam, widzisz?". Albo wysypała maliny z pudełka i mąż chciał pomóc jej pozbierać żeby nie rozdeptała i jak wrzucił do pudełka to wysypała i sama musiała pozbierać 🤷 wasze dzieci też tak robią?
    Tak! Jak w żłobku chcę mu pomóc ściągnąć kapcie żeby przyspieszyć przebieranie to ubiera go z powrotem i ściąga jeszcze raz i trwa to dwa razy dłużej 🙈 Ciocie w żłobku mówią, że większość dzieci tak ma , więc chyba taki etap 🤷‍♀️

    imgage.png
    🧍‍♀️ '86 🧍‍♂️'87
    Starania od 2017
    oligoasthenozoospermia
    Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
    Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
    6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
    29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
    12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
    21+0 połówkowe ok; 422 g synka
    18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
    Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
    Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
    Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
    5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
    23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
    29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
    9+4 CRL 2,76 cm
    Veracity niskie ryzyka, córcia😍
    20+3 ok, 336g córci
    30+3 usg III 1381g
    36+3 2341g
    18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 maja, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Czy wasze dzieci też mają takie zachowania, że np. u nas była taka sytuacja dzisiaj, że chciała się napić i bidon stał na blacie w kuchni i mąż jej podsunął bliżej żeby sięgnęła i wzięła go ale zaczęła krzyczeć i płakać po czym zaniosła ten bidon spowrotem na blat, postawiła tak jak stał i sama musiała go wziąć bez pomocy męża i jeszcze skwitowała "sięgnęłam, widzisz?". Albo wysypała maliny z pudełka i mąż chciał pomóc jej pozbierać żeby nie rozdeptała i jak wrzucił do pudełka to wysypała i sama musiała pozbierać 🤷 wasze dzieci też tak robią?

    Tak, u nas też jak zrobisz coś (żeby pomóc) to jest awantura, bo on chciał sam ;). Np nie można obrać banana, bo on chciał sam.

  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 2091 402

    Wysłany: 18 maja, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    Mi sie wydaje ,ze jezeli potrafil trafnie wolac na siku i to siku rzeczywiscie robil na nocnik tzn ,ze gotowy jest. Wie kiedy bedzie siku i jak zaczyna sie 💩to tez mówi. U nas robienie dwójki to dosc zlozona sprawa. Ale nie o tym teraz. W kazdym badz razie nawet jak w pampersa robi siku to to oznajmia. Tylko jest problem z nocnikiem-za nic nie chce usiąść. Moze jak juz poczuje konsekwencje nie siusiania tam gdzie trzeba to latwiej mu bedzie polubic sie z nocnikiem.🤷🤷

    A nakładka na sedes i schodki albo inny nocnik?

    event.png

    preg.png
  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 2132 1812

    Wysłany: 18 maja, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Czy wasze dzieci też mają takie zachowania, że np. u nas była taka sytuacja dzisiaj, że chciała się napić i bidon stał na blacie w kuchni i mąż jej podsunął bliżej żeby sięgnęła i wzięła go ale zaczęła krzyczeć i płakać po czym zaniosła ten bidon spowrotem na blat, postawiła tak jak stał i sama musiała go wziąć bez pomocy męża i jeszcze skwitowała "sięgnęłam, widzisz?". Albo wysypała maliny z pudełka i mąż chciał pomóc jej pozbierać żeby nie rozdeptała i jak wrzucił do pudełka to wysypała i sama musiała pozbierać 🤷 wasze dzieci też tak robią?
    Oo tak 🫣 teraz jak byliśmy na wakacjach to dużo zwiedzaliśmy i szliśmy takimi stromymi schodami w górach i mąż wziął go tam na ręce a ten zrobił taka aferę, że masakra... Jak go już puścił na płaskim to ten się nam wyrwał, wyspinal po tych schodach do góry i zeszedł sam. I wiele takich akcji mamy non stop.

    2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩

    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️

    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.

    04.2024 - naturalny cud 🩷
    Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
    12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g.
  • MajówkaS. Autorytet
    Postów: 1511 1294

    Wysłany: 18 maja, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    Oo tak 🫣 teraz jak byliśmy na wakacjach to dużo zwiedzaliśmy i szliśmy takimi stromymi schodami w górach i mąż wziął go tam na ręce a ten zrobił taka aferę, że masakra... Jak go już puścił na płaskim to ten się nam wyrwał, wyspinal po tych schodach do góry i zeszedł sam. I wiele takich akcji mamy non stop.
    I tak że nie wrócił najpierw do miejsca początkowego żeby sam zejść 🤣

    2017- naturalsik ❤️

    👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
    Okazjonalnie LUF, hormony w normie
    👱🏻‍♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
    Diagnostyka 2020/2021
    03/2022 -Eurofertil Ostrava
    Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    Transfer 19.05 🍀
    5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
    14 dpt - jest pęcherzyk
    21dpt mamy zarodek
    28 dpt jest 💓
    12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
    01.23 52cm szczęścia 💙💙💙
  • Clasiia Autorytet
    Postów: 2474 2361

    Wysłany: 18 maja, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uf okej czyli to normalny etap 😅

    Powiem wam, że mam ostatnio wrażenie, że nie umiem w macierzyństwo. Łucja robi z nami co chce, śmieje nam się w twarz, kopie, bije. Dzisiaj napluła na męża. Szczerze mówiąc kiedyś jakbym zobaczyła takie dziecko to bym się zastanawiała jak można tak źle wychować dziecko. A prawda jest taka, że staje na rzęsach żeby było dobrze a ona robi sobie ze mnie żarty. Tłumacze po 100 razy, że nie rzuca się jedzeniem to patrzy mi w oczy i rozrzuca po całym pokoju. Jak jej tłumacze to śmieje się ze mnie. Wszystko jest na siłę, ubieranie, mycie, wejście do wanny później wyjście. Jak ją wycieram to wije się jak wąż, nie che się ubrać. Jak ją przytrzymam żeby ubrać bo uważam, że to co ma być zrobione to ma być zrobione później można sie bawić to też się ze mnie śmieje jakby to była zabawa. Ostatnio skakała na dostawce do wózka takiej stojącej a w wózku spał mały. Prosiłam 10 razy i tłumaczyłam żeby nie skakała bo śpi, że później pójdziemy na spacer to będzie na tym jechać. Nie docierało więc ją zdjęłam i zaniosłam do jej pokoju. Popłakała, przyszła, spojrzała na mnie z uśmiechem i znowu zaczęła skakać i tak bez przerwy. Ja ją zdejmowałam ona wracała i skakała 😕 dziś sie wylała woda na kanapę i prosiłam żeby usiadła z boku - nie na mokrej plamie bo będzie miała mokre spodnie i będzie jej zimno. To od razu się pcha na to mokre. Ja ją zdejmuje a ona spowrotem i się śmieje 😕 pluje na podłogę, wkłada wszystko do buzi, gryzie. Pomóżcie bo jestem przerażona co z niej wyrośnie..

    👩‍💼 30 lat
    10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
    🧔 36 lat
    Wszystko ok

    🍀02/2022 START IVF
    17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
    10dpt - beta 486
    14dpt - beta 3286
    01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
    age.png

    II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
    9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️

    🍀04/2024 START II IVF
    17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
    10dpt - beta 130
    12dpt - beta 284
    30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
    age.png
  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 2132 1812

    Wysłany: 18 maja, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Uf okej czyli to normalny etap 😅

    Powiem wam, że mam ostatnio wrażenie, że nie umiem w macierzyństwo. Łucja robi z nami co chce, śmieje nam się w twarz, kopie, bije. Dzisiaj napluła na męża. Szczerze mówiąc kiedyś jakbym zobaczyła takie dziecko to bym się zastanawiała jak można tak źle wychować dziecko. A prawda jest taka, że staje na rzęsach żeby było dobrze a ona robi sobie ze mnie żarty. Tłumacze po 100 razy, że nie rzuca się jedzeniem to patrzy mi w oczy i rozrzuca po całym pokoju. Jak jej tłumacze to śmieje się ze mnie. Wszystko jest na siłę, ubieranie, mycie, wejście do wanny później wyjście. Jak ją wycieram to wije się jak wąż, nie che się ubrać. Jak ją przytrzymam żeby ubrać bo uważam, że to co ma być zrobione to ma być zrobione później można sie bawić to też się ze mnie śmieje jakby to była zabawa. Ostatnio skakała na dostawce do wózka takiej stojącej a w wózku spał mały. Prosiłam 10 razy i tłumaczyłam żeby nie skakała bo śpi, że później pójdziemy na spacer to będzie na tym jechać. Nie docierało więc ją zdjęłam i zaniosłam do jej pokoju. Popłakała, przyszła, spojrzała na mnie z uśmiechem i znowu zaczęła skakać i tak bez przerwy. Ja ją zdejmowałam ona wracała i skakała 😕 dziś sie wylała woda na kanapę i prosiłam żeby usiadła z boku - nie na mokrej plamie bo będzie miała mokre spodnie i będzie jej zimno. To od razu się pcha na to mokre. Ja ją zdejmuje a ona spowrotem i się śmieje 😕 pluje na podłogę, wkłada wszystko do buzi, gryzie. Pomóżcie bo jestem przerażona co z niej wyrośnie..
    Od dawno jest takie zachowanie? Może odreagowuje pojawienie się nawego członka rodziny? Może chce odreagować, zwrócić na siebie uwagę? My też mieliśmy taki kryzys jakieś 2miesiece po pojawieniu się siostrzyczki. Mimio wielkiej miłości do siostry, na nas wylewała się cala jego frustracja. Na szczęście na chwilę obecną jest już lepiej ale zaczyna się dokuczanie małej. Mała staje się już zainteresowana zabawkami to jej wszystko zabiera, obraca się to jej coś podkłada, zabiera smoczka itd. Córeczka jest w niego zapatrzona jak w obrazek więc jak się tylko pojawi na horyzoncie to go łapie, ciągnie za włosy a On jej się podstawia a później jej oddaje z potrójna siłą i zaraz płacz.

    2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩

    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️

    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.

    04.2024 - naturalny cud 🩷
    Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
    12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g.
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3345 3243

    Wysłany: 18 maja, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Uf okej czyli to normalny etap 😅

    Powiem wam, że mam ostatnio wrażenie, że nie umiem w macierzyństwo. Łucja robi z nami co chce, śmieje nam się w twarz, kopie, bije. Dzisiaj napluła na męża. Szczerze mówiąc kiedyś jakbym zobaczyła takie dziecko to bym się zastanawiała jak można tak źle wychować dziecko. A prawda jest taka, że staje na rzęsach żeby było dobrze a ona robi sobie ze mnie żarty. Tłumacze po 100 razy, że nie rzuca się jedzeniem to patrzy mi w oczy i rozrzuca po całym pokoju. Jak jej tłumacze to śmieje się ze mnie. Wszystko jest na siłę, ubieranie, mycie, wejście do wanny później wyjście. Jak ją wycieram to wije się jak wąż, nie che się ubrać. Jak ją przytrzymam żeby ubrać bo uważam, że to co ma być zrobione to ma być zrobione później można sie bawić to też się ze mnie śmieje jakby to była zabawa. Ostatnio skakała na dostawce do wózka takiej stojącej a w wózku spał mały. Prosiłam 10 razy i tłumaczyłam żeby nie skakała bo śpi, że później pójdziemy na spacer to będzie na tym jechać. Nie docierało więc ją zdjęłam i zaniosłam do jej pokoju. Popłakała, przyszła, spojrzała na mnie z uśmiechem i znowu zaczęła skakać i tak bez przerwy. Ja ją zdejmowałam ona wracała i skakała 😕 dziś sie wylała woda na kanapę i prosiłam żeby usiadła z boku - nie na mokrej plamie bo będzie miała mokre spodnie i będzie jej zimno. To od razu się pcha na to mokre. Ja ją zdejmuje a ona spowrotem i się śmieje 😕 pluje na podłogę, wkłada wszystko do buzi, gryzie. Pomóżcie bo jestem przerażona co z niej wyrośnie..
    U nas ten etap ciągle jest , ale w mniejszym stopniu tfu tfu i jego nasilenie jest już chyba za nami ,ale trwał i trwał chyba z rok . Czasem nadal moje dziecko podejdzie i mnie „pacnie”, rzuci we mnie plastikowym talerzem czy będzie się śmiać mi się w twarz 🤦‍♀️psycholog doradziła konsekwencje ,książeczki o emocjach i inne tego typu rzeczy . Tylko zapewne Ty wiesz to samo i ja też wiem/wiedzialam/czytałam itd .To nie tak ,że nie umiesz w macierzyństwo ,tylko dziecko uczy się emocji i różnych zachowań ,a podobno ,chociaż ciągle w to nie wierzę ,dzieci nam nie robią na złość …chociaż ja mam wrażenie ,że mój od urodzenia mi robi na złość 😞
    U Was jest jeszcze drugie dziecko ,więc może tutaj jest jakiś bunt z tym związany ,bo pojawienie się rodzeństwa często wywołuje takie zachowania jak słucham znajomych ,u mnie to ewidentnie charakter od urodzenia i dopiero stopniowo widzę ,że raz na jakiś czas moje gadanie po 1000 razy coś daje ,ale nadal nie jest idealnie, a oczywiście jak porównuję do dzieci aniołków ,które gdzieś mamy ,to nie raz chce mi się płakać . Przykład z wczoraj ,zostaliśmy namówieni na salę zabaw ,ludzi i dzieci setki ,a moje ta cała wizyte tam odreagowało aferą w aucie w drodze do domu ,a potem krzykiem ,śmiechem i tak na zmianę , a było to późne popołudnie . Był mega przebodzcowany ,a ich dziecko co? Zasnęło od razu w aucie i przełożyli go do łóżka i spał całą noc🤦‍♀️co poszło nie tak 🫤

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
‹‹ 2220 2221 2222 2223 2224 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ