🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Gmagda wrote:Właśnie o to chodzi, ja nie wiem czy mój mąż będzie chciał tam zemną być 24h na dobę przez te kilka dni, powiedział mi, ze przecież on się musi przygotować na nasz przyjazd do domu, a po drugie, chyba bym tez chciała żeby był wypoczęty jak wrócimy, bo ja pewnie będę wrakiem, a wyspać się w szpitalu to wątpliwe… znowu moja mama też mówi, ze przy salach dwuosobowych zawsze masz z kim pogadać chociaż i idąc do toalety ktoś Ci zerknie na dziecko, nie mam parcia na ten apartament a raczej wręcz przeciwnie, ale właśnie myśle o tym, ze jak ból będzie nie do zniesienia, ja będę płakać, a mąż będzie jechał do domu i zostawiał mnie na noc to trochę gorzej 😀🙉 wiec stwierdziłam, ze jak będzie mega tragedia a ja się rozsypie psychicznie to może po prostu będzie wolny apartament z dnia na dzień i się wtedy tam przeniosę, a tak to chyba dziękuje 😉
Myśle, że to dobre podejścieja nie spałam 4 doby tak naprawdę. Dzień przed porodem cała noc skurcze (cała noc na piłce i pod prysznicem), potem poród i o 3 byłam na sali, nic nie spałam do rana bo jak tu spać w takim momencie, od 6 już coś przy dziecku robiło i tak cały dzień i potem kolejna noc w szpitalu też może godzinę spałam bo mały ciagle płakał aż przestał jak go wzięłam do siebie do łóżka, ale była już 5 i też może godzinę spaliśmy. I potem ostatnia noc też przespana może z dwie godziny łącznie 🤷♀️ Faktycznie mąż był wyspany i po powrocie do domu odespałam to wszystko, nic nie mogło mnie dobudzić 😂
Gmagda lubi tę wiadomość
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 + embryoglue 10 dpt beta <0,2 mIU/ml
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt beta 45,5; 11dpt beta 131; 15 dpt beta 799 prog 31
21 dpt pęcherzyk ciążowy i 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i(6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g; 30+2 1600 g; 33+2 2200 g; 36+2 3200 g; 39+0 3600 g
18.06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️
Powrót po rodzeństwo, starania naturalne nieudane.
Start drugiej stymulacji 02.2025 i 2 ❄️❄️ ❤️
23.04.25 Transfer 4.2.2
4dpt II; 6 dpt 29; 12 dpt 950 🤯 -
Ania 181 wrote:Ja podobnie jak AnnaMD miło wspominam moje 4 dni na sali poporodowej. Miałam sale 2 oś i lokatorkę w podobnym wieku która urodziła tego samego dnia. Spędziliśmy te 4 dni gadając w kółko, wspierając się w niedoli 😏, płacząc itd, do tej pory mam z nią kontakt. Gdyby nie to ze mieszka 100 km stad to chodzilibyśmy na spacerki. Było to mega wsparcie.
A co do samopoczucia po cc, może to cię pocieszy, nie wspominam bólu jako dominującego uczucia. Wiadomo każdy jest inny, ale mi bardziej doskwierało ogólne rozjechanie po ciąży i operacji, zawroty głowy, skoki ciśnienia po morfinie i totalne zmęczenie. Nie mniej jednak cały personel był bardzo pomocny, mimo ze ja byłam w szpitalu z filozofia, dziećmi się sama zajmuj ale jak czegoś potrzebujesz to każdy jest do rany przyłóżcie
Nie pamietam dobrze, Ty rodziłaś w Uczkin?
Teraz ogólnie w szpitalach jest podejście, że radzisz sobie sama a jak jest problem to wołaj. Ja wołałam do przystawiania bo robiłam to źle przez pierwszą dobę, a resztę robiłam sama, koleżanka z sali miała większe problemy z kp i z nią położne siedziały czesciej, ale dziecko od początku przy nas, nikt nigdzie go nie brał. Może jakbym poprosiła czy po cc jest inaczej. Mi to pasowało bo ładnie się laktacja rozkręciła i szybciej byłam samodzielna
Ja też w pokoju miałam dwie dziewczyny które rodziły pierwsze dziecko to też sobie popłakałyśmyteraz się śledzimy na insta. W sumie nikt bie zrozumie Cię lepiej niż kobieta w tej samej sytuacji
A cycki od karmienia bolą rzeczywiście mocno, ale na serio to przechodzi. Nie wierzyłam jak to możliwe, ale mi przeszło z dnia na dzień 😀
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 + embryoglue 10 dpt beta <0,2 mIU/ml
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt beta 45,5; 11dpt beta 131; 15 dpt beta 799 prog 31
21 dpt pęcherzyk ciążowy i 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i(6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g; 30+2 1600 g; 33+2 2200 g; 36+2 3200 g; 39+0 3600 g
18.06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️
Powrót po rodzeństwo, starania naturalne nieudane.
Start drugiej stymulacji 02.2025 i 2 ❄️❄️ ❤️
23.04.25 Transfer 4.2.2
4dpt II; 6 dpt 29; 12 dpt 950 🤯 -
AnnaMD wrote:Nie pamietam dobrze, Ty rodziłaś w Uczkin?
Teraz ogólnie w szpitalach jest podejście, że radzisz sobie sama a jak jest problem to wołaj. Ja wołałam do przystawiania bo robiłam to źle przez pierwszą dobę, a resztę robiłam sama, koleżanka z sali miała większe problemy z kp i z nią położne siedziały czesciej, ale dziecko od początku przy nas, nikt nigdzie go nie brał. Może jakbym poprosiła czy po cc jest inaczej. Mi to pasowało bo ładnie się laktacja rozkręciła i szybciej byłam samodzielna
Ja też w pokoju miałam dwie dziewczyny które rodziły pierwsze dziecko to też sobie popłakałyśmyteraz się śledzimy na insta. W sumie nikt bie zrozumie Cię lepiej niż kobieta w tej samej sytuacji
A cycki od karmienia bolą rzeczywiście mocno, ale na serio to przechodzi. Nie wierzyłam jak to możliwe, ale mi przeszło z dnia na dzień 😀
Co do zabierania dziecka na noc to koleżance na Żelaznej po długim SN zakończonym CC zabrali małego na noc żeby odpoczęła wiec to chyba dużo zależy od sytuacji i danych położnych na dyżurze…Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2022, 10:05
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Bocianiątko wrote:Nam położna w szkole rodzenia powtarzała kilkukrotnie ze położne same nie przyjdą pomóc. Jak czegokolwiek potrzebujemy to trzeba prosić i zawsze pomogą. Ale po prostu maja zbyt dużo pacjentek żeby każdej pytać czy czegoś przypadkiem nie potrzebuje…
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
AnnaMD wrote:Nie pamietam dobrze, Ty rodziłaś w Uczkin?
Teraz ogólnie w szpitalach jest podejście, że radzisz sobie sama a jak jest problem to wołaj. Ja wołałam do przystawiania bo robiłam to źle przez pierwszą dobę, a resztę robiłam sama, koleżanka z sali miała większe problemy z kp i z nią położne siedziały czesciej, ale dziecko od początku przy nas, nikt nigdzie go nie brał. Może jakbym poprosiła czy po cc jest inaczej. Mi to pasowało bo ładnie się laktacja rozkręciła i szybciej byłam samodzielna
Ja też w pokoju miałam dwie dziewczyny które rodziły pierwsze dziecko to też sobie popłakałyśmyteraz się śledzimy na insta. W sumie nikt bie zrozumie Cię lepiej niż kobieta w tej samej sytuacji
A cycki od karmienia bolą rzeczywiście mocno, ale na serio to przechodzi. Nie wierzyłam jak to możliwe, ale mi przeszło z dnia na dzień 😀
Tak, rodziłam w UCZKiN, bo tam prowadzili mi ciąże. Bardzo dobrze to zreszta wspominam. To było moje w sumie pierwsze poważne zetknięcie z państwowa służba zdrowia, i poziom opieki przekroczył moje najśmielsze oczekwania. (Raczej jednak prowadzenie ciąży i sam poród niż opieka poporodowa, która była na dobrym poziomie ale bez zachwytów)
Apropo zajmowania się dziećmi samemu po cc. Ja nawet się nie zastanawiałam, byłam mimo całego zmęczenia, zachwycona tym ze miałam dzieci od razu.
To jest trochę inaczej jak się jest w ciąży b. wysokiego ryzyka, z Porodem w 36 tyg. Dla mnie to był wyznacznik, ze się udało i dzieci są ba tyle zdrowe ze mogę się nimi zajmować. 💪
Moja współlokatorka miała tez dzidziusia z hipotrofia i cieszylysmy się ze na siebie trafiliśmy, a nie na normalnego dzidziusia 3kg 🤣 miałyśmy chyba wszystkie możliwe badania robione dzieciom i się mocno wspieraliśmy.
codziennie prosiliśmy o pomoc położnych i wizytę CDL i przychodziły do nas.
AnnaMD lubi tę wiadomość
Maj 2022 👶🏻👶🏻
3 FET, 17.09 beta 10 dpt 105, 17 dpt 1919, 24 dpt 21200
ciąża bliźniacza 1k2o
12 + 3: prenatalne ok 54 mm I 58 mm
16 + 3: 150g i 180g będą chłopcy
18 + 2: 215g I 255g
20 + 3: 295g i 355g
26 + 3: 747g i 862g
28 + 3: 1020 g i 1080 g
30 + 5: 1420 g I 1470 g
32 + 3: 1790 g I 1860 g
34 + 3: 1970 g i 2099 g
36 + 3 CC: 2250g, 49 cm i 1935 g, 48 cm -
nick nieaktualnyPaulina ojj nieprawda, że nasz coś różni. Gdybyś widziała ile się upłakałam z różnych względów, przede wszystkim fizycznego zmęczenia i psychicznego obciążenia czy na pewno wszystko z dzieckiem dobrze. Mogłybyśmy razem gadać i gadać, to tylko teraz tak lekko brzmi, po roku...ale więcej dzieci mieć raczej nie będę bo by mnie zamknęli w pokoju bez klamek... Po prostu kp łatwo mi poszło, stąd może akurat rozterki nie dotyczyły tego- ale było wiele innych bardzo bardzo dużo
Paulina12345 lubi tę wiadomość
-
Bocianiątko wrote:Nam położna w szkole rodzenia powtarzała kilkukrotnie ze położne same nie przyjdą pomóc. Jak czegokolwiek potrzebujemy to trzeba prosić i zawsze pomogą. Ale po prostu maja zbyt dużo pacjentek żeby każdej pytać czy czegoś przypadkiem nie potrzebuje…
Co do zabierania dziecka na noc to koleżance na Żelaznej po długim SN zakończonym CC zabrali małego na noc żeby odpoczęła wiec to chyba dużo zależy od sytuacji i danych położnych na dyżurze…raz wieczorem przyszła położna pogadać bo było więcej czasu i byłam sama na sali i nudziłam się strasznie
Po cc na pewno jest inaczej i jest się mniej samodzielnym na początku, dlatego napisałam jak było po sn.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2022, 10:31
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 + embryoglue 10 dpt beta <0,2 mIU/ml
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt beta 45,5; 11dpt beta 131; 15 dpt beta 799 prog 31
21 dpt pęcherzyk ciążowy i 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i(6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g; 30+2 1600 g; 33+2 2200 g; 36+2 3200 g; 39+0 3600 g
18.06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️
Powrót po rodzeństwo, starania naturalne nieudane.
Start drugiej stymulacji 02.2025 i 2 ❄️❄️ ❤️
23.04.25 Transfer 4.2.2
4dpt II; 6 dpt 29; 12 dpt 950 🤯 -
nick nieaktualnyA ja rodziłam w państwowym szpitalu na normalnych warunkach bo innych nie ma w okolicy, w dodatku tylko 1 referencyjnosc i było super. Dwie osoby na sali z łazienką, remont dwa lata temu, wszystko nowe i czyste, 5 posiłków kateringowych dziennie razem z deserami typu owoce, budyń itp. Polozna w dzień porodu na sali co godzinę, o 23 zabrali dziecko do opieki i przywieźli o 5:30 rano. Od kolejnej doby pytanie co 2 godziny czy przeciwbólowe podać oraz czy coś nie trzeba, cdl u współlokatorki siedziała 3-4 godziny codziennie, nawet w nocy. Zupełna dowolność czy korzystać ze swoich czy szpitalnych rzeczy, laktatory, podkłady itp na miejscu dostepne.
I to wszystko na NFZ 🙆 mogłabym tam wrócić urodzic gdyby trzeba było rodzic jeszcze 😂Ania 181, Bocianiątko, Jjj, Paulina12345 lubią tę wiadomość
-
Ja rodzilam też w panstwowym szpitalu. O 9 cc, o 10 już byłam na sali pooperacyjnej , przynieśli mi na chwilę mała żebyśmy z partnerem mogli się nią nacieszyć. Pionizacja była o 17 i przenieśli mnie już na oddział położniczy do sali 4 osobowej. O 19 dostałam małą i już że mna była cały czas, pomimo bolu po cc, nie było zmiłuj, trzeba się było nią zająć. A ja jeszcze mleka nie miałam to i mała dużo płakała. Następnego dnia na salę przyjechała pacjentka po sn i z mlekiem w piersiach i się na mnie wkurzala, że moje dziecko płacze i że mam jej dac mm 😳 także nie zawsze ma się fajne dziewczyny na sali 🥴 ja akurat leżałam z 3 dziewczynami i wszystkie karmily piersią więc mi dodatkowo było mega ciężko. Na szczęście mm uratowało sytuację i mała potem już tak nie płakała. Ale zajmowanie się swoim pierwszym w życiu dzieckiem, gdy Cię wszystko boli, bo przed chwilą rozcinali Ci brzuch, to naprawdę nie jest łatwa sprawa 😅
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2022, 10:59
Łucja ur. 09.2022❤ -
Darkaaa wrote:Ja rodzilam też w panstwowym szpitalu. O 9 cc, o 10 już byłam na sali pooperacyjnej , przynieśli mi na chwilę mała żebyśmy z partnerem mogli się nią nacieszyć. Pionizacja była o 17 i przenieśli mnie już na oddział położniczy do sali 4 osobowej. O 19 dostałam małą i już że mna była cały czas, pomimo bolu po cc, nie było zmiłuj, trzeba się było nią zająć. A ja jeszcze mleka nie miałam to i mała dużo płakała. Następnego dnia na salę przyjechała pacjentka po sn i z mlekiem w piersiach i się na mnie wkurzala, że moje dziecko płacze i że mam jej dac mm 😳 także nie zawsze ma się fajne dziewczyny na sali 🥴 ja akurat leżałam z 3 dziewczynami i wszystkie karmily piersią więc mi dodatkowo było mega ciężko. Na szczęście mm uratowało sytuację i mała potem już tak nie płakała. Ale zajmowanie się swoim pierwszym w życiu dzieckiem, gdy Cię wszystko boli, bo przed chwilą rozcinali Ci brzuch, to naprawdę nie jest łatwa sprawa 😅
Edit : ja nie planuję , jak już wspomniałam drugiego, ale jak mi się odmieni przed 40-tką i emocje po trudnym pierwszym dziecku opadną i nam się uda zajść jakimś cudem w drugà ciążę, to już będę o wiele mądrzejsza 😆przy pierwszym to człowiek zielony , czyta i czyta , a potem i tak zycie wszystko weryfikuje i wszystkiego się człowiek uczy na żywym organizmie 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2022, 11:16
Ania 181, Jjj, Darkaaa lubią tę wiadomość
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Ta dziewczyna z która na początku byłam to mówiła ze leżała z jakaś Ukrainką na sali zanim mnie przywieźli to się tylko sdolowala bo tamta wszystko wiedziała i wszystko jej szło
to potem się cieszyłyśmy że trafiłyśmy na siebie 😀
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 + embryoglue 10 dpt beta <0,2 mIU/ml
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt beta 45,5; 11dpt beta 131; 15 dpt beta 799 prog 31
21 dpt pęcherzyk ciążowy i 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i(6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g; 30+2 1600 g; 33+2 2200 g; 36+2 3200 g; 39+0 3600 g
18.06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️
Powrót po rodzeństwo, starania naturalne nieudane.
Start drugiej stymulacji 02.2025 i 2 ❄️❄️ ❤️
23.04.25 Transfer 4.2.2
4dpt II; 6 dpt 29; 12 dpt 950 🤯 -
Dziewczyny proszę o kciuki, jedziemy z ktg od położnej na SOR, bo Hubertowi skacze tętno do 180-190.
Eve1990, Bocianiątko, Zielona87, Ania 181, Black_Angel, MajówkaS., Jjj, Madżka89, Ddaszka lubią tę wiadomość
🧍🏻♀️1991
🧍🏻1993
Starania od 05.2018
07.2021 I IVF - długi protokół (Gonapeptyl, Menopur 225) - pobrano dwie komórki, uzyskano jeden zarodek - 10dpt beta 0.
03.2022 II IVF - długi protokół (Gonapeptyl, Elonva, Menopur 225), punkcja 07.03.2022 - pobrano 9 kumulusów z tego 5 dojrzałych komórek.
12.03.2022 transfer blastusia 4.1.1 💕
3 dpt - beta 11,5 prog 116 (połówka Ovitrelle)
6 dpt - beta 27,6 prog 136
8 dpt - beta 97
10 dpt - beta 195, prog 150
12 dpt - beta 293 (inne labo)
13 dpt - beta 387
17 dpt - beta 1477, prog 109, widoczny pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
24 dpt - beta 11696, prog 144
25 dpt - jest ❤️ (6t0d)
23.05.2022 - prenatalne (USG+PAPPA) - ryzyka niskie (13t3d)
22.06.2022 (17t2d) - Hubert 💚
22.07.2022 - połówkowe - 460g (22t0d)
23.09.2022 - usg III trymestru - 1720g (31t0d)
21.10.2022 - 2460g (35t0d)
04.11.2022 - 2980g (37t0d)
21.11.2022, 22:29 - Hubert jest z nami 💜 3860g, 56cm
Mamy ❄️❄️❄️ (4.1.1, 4.1.1, 3.1.1) -
Krysiaa wrote:Dziewczyny proszę o kciuki, jedziemy z ktg od położnej na SOR, bo Hubertowi skacze tętno do 180-190.
Krysiaa lubi tę wiadomość
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Jeju, ja znów sobie robię pod górkę, już mi się ryczeć chce 😢 przesadzałam kwiatka i ubrałam rękawiczki. Chciałam potem przenieś doniczkę czystymi rękami i żeby zdjąć brudną rękawiczkę wzięłam ją do buzi nim zdążyłam pomyśleć. Teraz się martwię, bo z własnej głupoty mogłam się narazic na toxoplazmoze 😔 ile dni po świeżym zakażeniu pojawiają się przeciwciała igm ?Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
nick nieaktualnyKrysiaa wrote:Dziewczyny proszę o kciuki, jedziemy z ktg od położnej na SOR, bo Hubertowi skacze tętno do 180-190.
Trzymam kciuki ! Dawaj znać jak tam i co się dzieje 🫶
Miałaś jakieś wskazania do zrobienia teraz KTG ? Czy coś się działo ?Krysiaa lubi tę wiadomość
-
Moniek330 wrote:Jeju, ja znów sobie robię pod górkę, już mi się ryczeć chce 😢 przesadzałam kwiatka i ubrałam rękawiczki. Chciałam potem przenieś doniczkę czystymi rękami i żeby zdjąć brudną rękawiczkę wzięłam ją do buzi nim zdążyłam pomyśleć. Teraz się martwię, bo z własnej głupoty mogłam się narazic na toxoplazmoze 😔 ile dni po świeżym zakażeniu pojawiają się przeciwciała igm ?2017- naturalsik ❤️
👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
Okazjonalnie LUF, hormony w normie
👱🏻♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
Diagnostyka 2020/2021
03/2022 -Eurofertil Ostrava
Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
Transfer 19.05 🍀
5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
14 dpt - jest pęcherzyk
21dpt mamy zarodek
28 dpt jest 💓
12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
01.23 52cm szczęścia 💙💙💙 -
Krysiaa wrote:Dziewczyny proszę o kciuki, jedziemy z ktg od położnej na SOR, bo Hubertowi skacze tętno do 180-190.
Krysiaa lubi tę wiadomość
28.06.2022 FET 4BA 🙏 Accofil, encorton, neoparin, embrioglue
👶4dpt ⏸️ beta 11.50mlU
prog. 28.39ng
👶6dpt 45.19mlU prog. 30.61ng
👶7dpt 80.08 mlU
👶8dpt 128.67mlU
👶10dpt 424.01mlU prog. 24.42 ng
👶13dpt 2550mlU prog.31.41ng
👶15dpt 7519mlU prog.43.67ng
👶17dpt 15864mlU GS 1.03cm
👶20dpt GS 1.5cm + pęcherzyk żółtkowy
👶22dpt GS 1.91cm,YS 0.37cm,CRL 0.22cm
Mamy ❤️
👶24dpt CRL 0.33cm FHR 120bpm
👶7w1d CRL 1.21cm FHR 144 bpm
👶8w4d CRL 2.02cm FHR 163 bpm
👶9w0d CRL 2.35cm FHR 173 bpm
👶11w1d CRL 4.76cm FHR 173 bpm
👶 12w0d prenatalne + pappa- ok
👶16+4 158g szczęścia
👶20+0 połówkowe 347g szczęścia FHR150
👶29+0 prenatalne 1280g
👶33+4 2076g
👶37+4 3000g
👶38+4 3230g
CC 39+1 3760g 57cm ❤️
❄️4BB
Syn 11.09.2012 ❤️
Syn 10.03.2023 ❤️ -
Amilka wrote:A ja rodziłam w państwowym szpitalu na normalnych warunkach bo innych nie ma w okolicy, w dodatku tylko 1 referencyjnosc i było super. Dwie osoby na sali z łazienką, remont dwa lata temu, wszystko nowe i czyste, 5 posiłków kateringowych dziennie razem z deserami typu owoce, budyń itp. Polozna w dzień porodu na sali co godzinę, o 23 zabrali dziecko do opieki i przywieźli o 5:30 rano. Od kolejnej doby pytanie co 2 godziny czy przeciwbólowe podać oraz czy coś nie trzeba, cdl u współlokatorki siedziała 3-4 godziny codziennie, nawet w nocy. Zupełna dowolność czy korzystać ze swoich czy szpitalnych rzeczy, laktatory, podkłady itp na miejscu dostepne.
I to wszystko na NFZ 🙆 mogłabym tam wrócić urodzic gdyby trzeba było rodzic jeszcze 😂
28.06.2022 FET 4BA 🙏 Accofil, encorton, neoparin, embrioglue
👶4dpt ⏸️ beta 11.50mlU
prog. 28.39ng
👶6dpt 45.19mlU prog. 30.61ng
👶7dpt 80.08 mlU
👶8dpt 128.67mlU
👶10dpt 424.01mlU prog. 24.42 ng
👶13dpt 2550mlU prog.31.41ng
👶15dpt 7519mlU prog.43.67ng
👶17dpt 15864mlU GS 1.03cm
👶20dpt GS 1.5cm + pęcherzyk żółtkowy
👶22dpt GS 1.91cm,YS 0.37cm,CRL 0.22cm
Mamy ❤️
👶24dpt CRL 0.33cm FHR 120bpm
👶7w1d CRL 1.21cm FHR 144 bpm
👶8w4d CRL 2.02cm FHR 163 bpm
👶9w0d CRL 2.35cm FHR 173 bpm
👶11w1d CRL 4.76cm FHR 173 bpm
👶 12w0d prenatalne + pappa- ok
👶16+4 158g szczęścia
👶20+0 połówkowe 347g szczęścia FHR150
👶29+0 prenatalne 1280g
👶33+4 2076g
👶37+4 3000g
👶38+4 3230g
CC 39+1 3760g 57cm ❤️
❄️4BB
Syn 11.09.2012 ❤️
Syn 10.03.2023 ❤️ -
MajówkaS. wrote:Po około 7 dniach zaczynaja być widoczne w badaniu. Jako naczelna panikara pocieszę, że jestem mama 5 latka który non stop coś ma w łapkach, a to kwiatki, ziemie, piasek, czy piórka ptaków 🙄 po przyjściu do domu wiadomo, że myjemy rączki ale nie da się w 100% uniknąć z dzieckiem a póki co nie złapałam. Najważniejsze jest żeby szybko ewentualnie wykryć i zacząć leczyć. Także spokojnie, szansa jest nikła ale jak sprawdzisz za 1,5 tygodnia to już wgl będzie bajka
Wiesz co jak zaczęłam czytać teraz o tym to okazuje się że nie powinno się też np próbować surowego mięsa mielonego, tzn czy dobrze jest doprawione. W życiu na to nie wpadłam i już kilka razy będąc w ciąży spróbowałam.. no masakra jak trzeba uważać. Nie mówiąc że do 7rż wychowywałam się z kotami, a nigdy tego nie złapałam. Musiałabym mieć wyjątkowego pecha teraz ale w sumie nic mnie już nie zdziwi.. i to na własne życzenie..Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️