Udane IVF 🍍ciążowe rozważania 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiulec wrote:Niech kadry poczytają sobie kodeks pracy.
https://www.google.com/amp/s/kadry.infor.pl/zatrudnienie/telepraca/6358549,praca-zdalna-dla-rodzicow-dzieci-do-lat-4-i-8-czy-mozliwa-jest-odmow.html.amp
Składasz wniosek o pracę zdalna i pracodawca ma obowiązek ja zaakceptować o ile tylko specyfika pracy na to pozwala. Jeśli są jakieś ograniczenia to uzasadnienie musi być na piśmie. A jeśli osoba która przejęła twoje obowiązki jest na pracy zdalnej w pełnym zakresie a tobie wydziwiaja to jest to dyskryminacja i trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Widzimisię przełożonej nie ma nic do rzeczy bo decyzja jest na poziomie kadry zarządzającej - dyrekcji. Na pracy zdalnej twoim miejscem pracy jest adres który podasz i nawet służba BHP powinna zweryfikować czy masz warunki np biurko, odpowiednie krzesło itp. Przełożona nie może ot tak sobie ściągać cię do biura wedle własnego uznania, to tak jak z pracą w delegacji czy w godzinach nocnych - nic bez twojej zgody.
Nie wiem czy pracujesz w budżetówce, korpo czy prywatnej firmie. Mnie doświadczenie nauczyło że wszelkie sprawy kadrowe załatwia się na piśmie i prosi się o uzasadnienie i wtedy to zawsze wygląda inaczej niż na gębę.
Ja mam komfort bo w zeszłym tygodniu byłam u siebie w fabryce i pogadalam zarówno z moją naczelniczka, dyrektorką jak i dziewczyna z kadr. Dostałam info że nikt mi problemów robić nie będzie. Wszyscy już wiedzą, że będę chciała wrócić na zdalną na 7/8 etatu + przerwa na karmienie. Do biura będę przyjeżdżać prawdopodobnie dwa razy w miesiącu szkolić nowo zatrudnionych pracowników, bo po pandemii wiem że potrzebuje kontaktu z żywym człowiekiem.
Szefowa wie że ja przez te 6 godzin zrobię więcej niż dwóch chłopaków którzy mnie teraz zastępują, przez cały dzień 😎
Ja już jestem po konsultacji z prawnikiem i właśnie wysyłam wszystkie papiery do kadr.
Ja mogę przyjechać do biura okey ale nie 3 razy w tygodniu, raz na 2 tyg no to okey spoko
Mam być przeszkolona ze swojej pracy która robiłam przed l4 bo niby raporty się zmieniły, ale nie ma nic takiego czego nie można by pokazać przez teams czy Skype
Nie jestem rozszczeniowa, tylko chce tego co z punktu widzenia prawa mi się należy (chociaż to już roszczeniowo brzmi). Powiedziałam że badania mogę zrobić wcześniej, tak samo wcześniej mogę odebrać sprzęt
Teraz będziemy 3 razy gdzie targam sama dziecko z sobą na założę się 5 min rozmowy bo nie mam z kim zostawićWiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2024, 09:47
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
Kasiulec wrote:Niech kadry poczytają sobie kodeks pracy.
https://www.google.com/amp/s/kadry.infor.pl/zatrudnienie/telepraca/6358549,praca-zdalna-dla-rodzicow-dzieci-do-lat-4-i-8-czy-mozliwa-jest-odmow.html.amp
Składasz wniosek o pracę zdalna i pracodawca ma obowiązek ja zaakceptować o ile tylko specyfika pracy na to pozwala. Jeśli są jakieś ograniczenia to uzasadnienie musi być na piśmie. A jeśli osoba która przejęła twoje obowiązki jest na pracy zdalnej w pełnym zakresie a tobie wydziwiaja to jest to dyskryminacja i trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Widzimisię przełożonej nie ma nic do rzeczy bo decyzja jest na poziomie kadry zarządzającej - dyrekcji. Na pracy zdalnej twoim miejscem pracy jest adres który podasz i nawet służba BHP powinna zweryfikować czy masz warunki np biurko, odpowiednie krzesło itp. Przełożona nie może ot tak sobie ściągać cię do biura wedle własnego uznania, to tak jak z pracą w delegacji czy w godzinach nocnych - nic bez twojej zgody.
Nie wiem czy pracujesz w budżetówce, korpo czy prywatnej firmie. Mnie doświadczenie nauczyło że wszelkie sprawy kadrowe załatwia się na piśmie i prosi się o uzasadnienie i wtedy to zawsze wygląda inaczej niż na gębę.
Ja mam komfort bo w zeszłym tygodniu byłam u siebie w fabryce i pogadalam zarówno z moją naczelniczka, dyrektorką jak i dziewczyna z kadr. Dostałam info że nikt mi problemów robić nie będzie. Wszyscy już wiedzą, że będę chciała wrócić na zdalną na 7/8 etatu + przerwa na karmienie. Do biura będę przyjeżdżać prawdopodobnie dwa razy w miesiącu szkolić nowo zatrudnionych pracowników, bo po pandemii wiem że potrzebuje kontaktu z żywym człowiekiem.
Szefowa wie że ja przez te 6 godzin zrobię więcej niż dwóch chłopaków którzy mnie teraz zastępują, przez cały dzień 😎
Ja też myślę tak jak Ty, ale jedna dziewczyna na forum, która pracuje w kadrach pisała że to nie prawda i pracodawca może każdemu odmówić pracy zdalnej. Wśród moich znajomych mamy starszych dzieci dostawały odmowy, a tak to pracodawca respektują nowe przepisy. -
ABK wrote:Ja już jestem po konsultacji z prawnikiem i właśnie wysyłam wszystkie papiery do kadr.
Ja mogę przyjechać do biura okey ale nie 3 razy w tygodniu, raz na 2 tyg no to okey spoko
Mam być przeszkolona ze swojej pracy która robiłam przed l4 bo niby raporty się zmieniły, ale nie ma nic takiego czego nie można by pokazać przez teams czy Skype
Nie jestem rozszczeniowa, tylko chce tego co z punktu widzenia prawa mi się należy (chociaż to już roszczeniowo brzmi). Powiedziałam że badania mogę zrobić wcześniej, tak samo wcześniej mogę odebrać sprzęt
Teraz będziemy 3 razy gdzie targam sama dziecko z sobą na założę się 5 min rozmowy bo nie mam z kim zostawić
Popieram, ale pamiętaj że praca zdalna to i tak praca więc będziesz musiała pomyśleć o niani albo żłobku, bo praca z dzieckiem na kolanie to nie praca, ani Zosia nie będzie w 100% zaopkieowana, ani na pracy nie będziesz się skupiać w 100%. -
Iga Kwietniowa wrote:Popieram, ale pamiętaj że praca zdalna to i tak praca więc będziesz musiała pomyśleć o niani albo żłobku, bo praca z dzieckiem na kolanie to nie praca, ani Zosia nie będzie w 100% zaopkieowana, ani na pracy nie będziesz się skupiać w 100%.
Żłobka na razie nie mam więc moja mama się będzie zajmowała mała jak ja będę pracowała. To nie ma opcji pracować z nią. Juz i tak będę chodzila do teścia pracować żeby mnie nie widziałaOna: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
Nadziejka30 wrote:Oo też mamy. Jakość i zasięg extra. Jedynie musiałam już 2 razy oddać na reklamację,bo czujnik temperatury nam szwankował 🙈😅nie mieliście takiego problemu??😉Czy my po prostu mieliśmy pecha,bo tak to używamy non stop❤️
Nadziejka30 lubi tę wiadomość
36 lat 💃
Drożność jajowodów ok.Progesteron niższy w drugiej fazie cyklu.
Starania 06.2017
4×IUI 😔; 28.03.19 - 5 IUI; 28.05.19- 6 IUI
I IVF 02.06.20 - punkcja około 20 pęcherzyków, Pozostały dwa zarodki zamrożone
04.06 - transfer zarodka dwudniowego😏
04.09 - transfer zarodka dwudniowego crio 😏
Poszerzone bad. krwi. Bad. macicy i komórek nk👍
Brak mrozaczkow😑
16.11.20 start stymulacji
27.11.20 punk. 14 occytów, 9 niedojrzałych, 3 zaplodnione, mamy 1 blastke
2.12.20 transfer blastki😔
Naturasek<>14.04.21 test ciążowy pozytywny 😲
21.04 bhcg 270; 26.04 bhcg 64😪 cb
II ivf 18 komórek 1 blastocysta beta 0
III IVF 31.08.22 - 21 komórek, 11 zapłodnionych,1 blastocysta, 5 zamrożonych 2 dniowe😉 -
Iga Kwietniowa wrote:Ja też myślę tak jak Ty, ale jedna dziewczyna na forum, która pracuje w kadrach pisała że to nie prawda i pracodawca może każdemu odmówić pracy zdalnej. Wśród moich znajomych mamy starszych dzieci dostawały odmowy, a tak to pracodawca respektują nowe przepisy.
Może odmówić tylko, że musi uzasadnic, ale jeśli chodzi na osoba na tym samym stanowisku pracuje zdalnie a rodzicowi robi się problemy to jest to dyskryminacja.Starania od listopada 2018
2019 - 2020 monitoring
🧍82
morfologia 0,% nadczynność tarczycy ogarnięta jodem,
🧍♀️85
PCOS, insulinoopornosc, AMH 9, MFTR hetero, PAI -1 homo, Endo receptywne
01.2021 - 1IUI ✖️ 02.2021 - 2 IUI ✖️
Oviklinika
04.2021 - SONO HSG 🆗
O8.2021 - 3 IUI✖️, 10.2021 - ICSI ✖️ brak zarodków 😭, 02.2022 ❄️❄️ trzydniowe 💪 29.04. - FET 8B🍍beta 0
13.09 - FET beta 0
27.02.2023 IMSI-MSOME, FAMSI, EMBRIOGEN, 11/23 komórki ok, 10/10 zapłodnionych, 3 doba - 8 BB x 6, 10 BB x 2, 5 doba 3BB, 3BB, 5AB ❄️, 5BB❄️, 6 doba 3CC ❌, 6 BB❄️,
PTG 🧬❄️❄️🆗
12.05.2023 🍍FET 5.2.2, cykl sztuczny, Estrofem 3x1, Luteina 3x2, Accofil wlew + zastrzyki 1/4 ampułki, Atosiban, Relanium,Heparyna, Accard, Prolutex
-
Iga Kwietniowa wrote:Popieram, ale pamiętaj że praca zdalna to i tak praca więc będziesz musiała pomyśleć o niani albo żłobku, bo praca z dzieckiem na kolanie to nie praca, ani Zosia nie będzie w 100% zaopkieowana, ani na pracy nie będziesz się skupiać w 100%.
Opieka nad dzieckiem musi być wiadomo, ale chodzi przede wszystkim o oszczędność tych dwóch godzin codziennie na dojazdy.ABK lubi tę wiadomość
Starania od listopada 2018
2019 - 2020 monitoring
🧍82
morfologia 0,% nadczynność tarczycy ogarnięta jodem,
🧍♀️85
PCOS, insulinoopornosc, AMH 9, MFTR hetero, PAI -1 homo, Endo receptywne
01.2021 - 1IUI ✖️ 02.2021 - 2 IUI ✖️
Oviklinika
04.2021 - SONO HSG 🆗
O8.2021 - 3 IUI✖️, 10.2021 - ICSI ✖️ brak zarodków 😭, 02.2022 ❄️❄️ trzydniowe 💪 29.04. - FET 8B🍍beta 0
13.09 - FET beta 0
27.02.2023 IMSI-MSOME, FAMSI, EMBRIOGEN, 11/23 komórki ok, 10/10 zapłodnionych, 3 doba - 8 BB x 6, 10 BB x 2, 5 doba 3BB, 3BB, 5AB ❄️, 5BB❄️, 6 doba 3CC ❌, 6 BB❄️,
PTG 🧬❄️❄️🆗
12.05.2023 🍍FET 5.2.2, cykl sztuczny, Estrofem 3x1, Luteina 3x2, Accofil wlew + zastrzyki 1/4 ampułki, Atosiban, Relanium,Heparyna, Accard, Prolutex
-
Dziewczyny kiedy wasze dzieci zaczęły reagować na imię?
Może panikuje, ale dziś zaczęłam się zastanawiać czy moje dziecko nie ma objawów spektrum. Gaworzy słabo mamama się zdarza, czasem baba się wymyślnie, ale tata już nie, raczej jeczy i piszczy. Niby jest socjalnym i radosnym bobasem ale tylko przy dorosłych, przy niemowlętach nerw i oklepywanie. Bardzo źle reaguje na interaktywne głośne zabawki tak jakby się ich bala. Na imię jeszcze nie reaguje. Ma takie odpaly że strasznie macha rączkami jak się ekscytuje lub denerwuje. Niby jak byłam mała twoja też tak miałam, a mój mąż do dziś jak się denerwuje to pedałuje noga w podłogę.Starania od listopada 2018
2019 - 2020 monitoring
🧍82
morfologia 0,% nadczynność tarczycy ogarnięta jodem,
🧍♀️85
PCOS, insulinoopornosc, AMH 9, MFTR hetero, PAI -1 homo, Endo receptywne
01.2021 - 1IUI ✖️ 02.2021 - 2 IUI ✖️
Oviklinika
04.2021 - SONO HSG 🆗
O8.2021 - 3 IUI✖️, 10.2021 - ICSI ✖️ brak zarodków 😭, 02.2022 ❄️❄️ trzydniowe 💪 29.04. - FET 8B🍍beta 0
13.09 - FET beta 0
27.02.2023 IMSI-MSOME, FAMSI, EMBRIOGEN, 11/23 komórki ok, 10/10 zapłodnionych, 3 doba - 8 BB x 6, 10 BB x 2, 5 doba 3BB, 3BB, 5AB ❄️, 5BB❄️, 6 doba 3CC ❌, 6 BB❄️,
PTG 🧬❄️❄️🆗
12.05.2023 🍍FET 5.2.2, cykl sztuczny, Estrofem 3x1, Luteina 3x2, Accofil wlew + zastrzyki 1/4 ampułki, Atosiban, Relanium,Heparyna, Accard, Prolutex
-
Kasiulec wrote:Dziewczyny kiedy wasze dzieci zaczęły reagować na imię?
Może panikuje, ale dziś zaczęłam się zastanawiać czy moje dziecko nie ma objawów spektrum. Gaworzy słabo mamama się zdarza, czasem baba się wymyślnie, ale tata już nie, raczej jeczy i piszczy. Niby jest socjalnym i radosnym bobasem ale tylko przy dorosłych, przy niemowlętach nerw i oklepywanie. Bardzo źle reaguje na interaktywne głośne zabawki tak jakby się ich bala. Na imię jeszcze nie reaguje. Ma takie odpaly że strasznie macha rączkami jak się ekscytuje lub denerwuje. Niby jak byłam mała twoja też tak miałam, a mój mąż do dziś jak się denerwuje to pedałuje noga w podłogę.
Zacznie, nie martw się, ja też panikowalam że nie mówi. Miała fazę mówiła mama,mama, później było baba,baba, i wszystko baba, teraz nic nie mówi. Na imię reaguje, zaczęła mowic ba, co znaczy bach, jak coś spadnie albo ona się przewróci. Wczoraj było muu jeszcze ale dziś już brak. Trzeba dać czas, chociaż jak miała 10 miesięcy to chciałam wysepic skierowanie do logopedy od pediatry bo nie mówiła 😂😂🫣Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
Kasiulec wrote:Dziewczyny kiedy wasze dzieci zaczęły reagować na imię?
Może panikuje, ale dziś zaczęłam się zastanawiać czy moje dziecko nie ma objawów spektrum. Gaworzy słabo mamama się zdarza, czasem baba się wymyślnie, ale tata już nie, raczej jeczy i piszczy. Niby jest socjalnym i radosnym bobasem ale tylko przy dorosłych, przy niemowlętach nerw i oklepywanie. Bardzo źle reaguje na interaktywne głośne zabawki tak jakby się ich bala. Na imię jeszcze nie reaguje. Ma takie odpaly że strasznie macha rączkami jak się ekscytuje lub denerwuje. Niby jak byłam mała twoja też tak miałam, a mój mąż do dziś jak się denerwuje to pedałuje noga w podłogę.
Witaj w klubie też panikowałam. Moja tylko baba mówi.i to od 2 dni wcześniej mówiła tata jakieś miesiąc temu przez 2 dni. Na imię reaguje rzadko równie dobrze powiem jej hej mała to też czasami sie odwroci. Moja boi się obcych a na dzieci reaguje poker facem za to do babci uśmiech od ucha do ucha. Nie robi papa ani brawo ani nic z tych rzeczy i nie pokazuje palcem a to niby ważne. Więc też panikuje ale zwalam to na fakt że motorycznie się szybko rozwinęła bo już stoi prawie bez trzymanki -
Kasiulec wrote:Dziewczyny kiedy wasze dzieci zaczęły reagować na imię?
Może panikuje, ale dziś zaczęłam się zastanawiać czy moje dziecko nie ma objawów spektrum. Gaworzy słabo mamama się zdarza, czasem baba się wymyślnie, ale tata już nie, raczej jeczy i piszczy. Niby jest socjalnym i radosnym bobasem ale tylko przy dorosłych, przy niemowlętach nerw i oklepywanie. Bardzo źle reaguje na interaktywne głośne zabawki tak jakby się ich bala. Na imię jeszcze nie reaguje. Ma takie odpaly że strasznie macha rączkami jak się ekscytuje lub denerwuje. Niby jak byłam mała twoja też tak miałam, a mój mąż do dziś jak się denerwuje to pedałuje noga w podłogę.
Na moje 9 msc to zdecydowanie za wcześnie żeby mówić o spektrum, mam w rodzinie dwójkę dzieci (w sumie teraz już nastolatków) z ciężkimi formami autyzmu i do roku niczym się nie różnili od mojej córki aktualnie. Może, ale to takie naciągane, starszy z tej dwójki miał dużą potrzebę porządkowania, i układania rzeczy w rządku. Z perspektywy może to było jakimś tam delikatnym sygnałem ale znam też dzieci które tak robily a w spektrum nie są. A i żadne z tej dwójki nie miało trzepotania dłońmi chociaż czasem wiem że występuje jak forma regulacji. Także nie wkręcaj sobie niczego bo to nic Ci nie daje poza stresem.KateM, fortunate_bunia lubią tę wiadomość
Artvimed Kraków
18.11.2024 transfer ❄️, biochem
30.11.2022 zabraliśmy ❄️ do 🏡, 07.2023 Z jest na świecie ❤️♀️
10.2022 mamy 4 zdrowe ❄️
21.09.2022 mamy 5 ❄️ z pierwszego IVF
👱♀️87, 🧔 86
♀️Niepłodność jajowodowa: oba niedrożne
💊KIR BX (brakuje 2DS2, 2DS3, 2DS4 norm)-na razie nic z tym nie robimy
💊Układ hetero w czynnik Leiden, R2 i MTHFR- metylowane witaminy i heparyna od transferu
💊Wysokie NK maciczne- encorton
💊Niewielkie zapalenie endometrium, przeleczone, brak biopsji kontrolnej
♂️Delikatnie obniżona morfologia ale fragmentacja, stres oksydacyjny i inne testy super. -
Kasiulec wrote:Dziewczyny kiedy wasze dzieci zaczęły reagować na imię?
Może panikuje, ale dziś zaczęłam się zastanawiać czy moje dziecko nie ma objawów spektrum. Gaworzy słabo mamama się zdarza, czasem baba się wymyślnie, ale tata już nie, raczej jeczy i piszczy. Niby jest socjalnym i radosnym bobasem ale tylko przy dorosłych, przy niemowlętach nerw i oklepywanie. Bardzo źle reaguje na interaktywne głośne zabawki tak jakby się ich bala. Na imię jeszcze nie reaguje. Ma takie odpaly że strasznie macha rączkami jak się ekscytuje lub denerwuje. Niby jak byłam mała twoja też tak miałam, a mój mąż do dziś jak się denerwuje to pedałuje noga w podłogę.
Nic z tego co piszesz nie idzie w formy spectrum, plus serio obserwacja tylko i obserwacja na takim wczesnym etapie pozwoli po 12mz wyłapać czy dane zachowanie wpisuje się. Niestety nie tak hop siup by zdiagnozować, ludzie którzy pracują z tym, dużo poświęcają czasu i pracy z maluchem by dobrze pokierować dzieckiem.
Jeśli Ci doda to trochę spokoju, mój nie mówi tata, nie macha papa, nie bije brawo. Macha rączkami, reaguje na imię kiedy chce.
Nie lubi głośnych dźwiękow, nie lubi mrugających zabawek, ma wieczny poker face do obcych. Dużo patrzy, obserwuje, ale jest w kontaktach społecznych wypisz wymaluj ojciec/matka.
Pisałam kiedyś, w sąsiedztwie mam 2 chłopców ze spectrum, jeden od małego zero zabawy, zero reagowania na rodziców, leżał i tak mu minął tak, potem doszły fascynacje zwierzętami, natręctwa, agresja. Jak go poznałam miał 2 lata i nie mówił nic prócz podstaw mama tata baba. Dzisiaj super rozwinięty 5 latek, społecznie może uda się go dobrze pokierować i będzie wysoko funkcjonującym człowiekiem. Drugi też chłopiec, adhd, agresja, hałas, mania tematyczna. Późna diagnoza, bo dziecko typowe nieposłuszne i niegrzeczne.
dallia lubi tę wiadomość
kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-
Marcelina co prawda długo już reaguje na imię, mówi najwięcej tata, bije brawo, ale pa pa czy pokazywanie palcem... Zapomnij. Pa pa się zdarzyło, ale raczej przez przypadek. A jak ja chcę jej palcem coś pokazywać w książeczkach, to ona się wkurza i zabiera rączkę. Myślę, że tyle się mówi wszędzie o autyzmie, że wszyscy się teraz nad tym zastanawiają w stosunku do swoich dzieci.
fortunate_bunia lubi tę wiadomość
-
Trochę poczytałam i wychodzi że bardziej niewygaszony odruch moro. Ja jako dziecko miałam tak samo jak zaczynałam się czymś ekscytować to trzepotalam rękami i podskakiwałam żeby zrzucić napięcie i zostało mi to bardzo długo jeszcze jak byłam dorosła, teraz już bardzo rzadko, ale też się zdarza.
"Dziecko reaguje lękiem na nowe, nieznane sytuacje, które w jego odczuciu mogą być nieprzyjemne. Inni odbierają jego sposób zachowania jako niewłaściwy i niedojrzały. Nie lubi zmian, chce kontrolować własną reakcję na nowe sytuacje. Jest lękliwe, wykazuje niechęć wobec nagłych niespodziewanych sytuacji. Łatwo się rozprasza, trudno mu skoncentrować swoją uwagę, ponieważ cały czas musi być „uważne”. Jest nadwrażliwe na dźwięki (głośne, o specyficznej częstotliwości, nieznane) i na światło. Przetrwały odruch Moro powoduje występowanie trudności w prawidłowym funkcjonowaniu układu przedsionkowego. Objawia się to m.in. chorobą lokomocyjną, występującą długo po zakończeniu dojrzewania, słabą równowagą i koordynacją ruchową. Dziecko ma trudności z łapaniem piłki w czasie gier sportowych.
Przetrwały odruch Moro powoduje też niezdolność do ignorowania znajdujących się w polu widzenia nieistotnych bodźców wzrokowych. Badania dowiodły, że wyzwalane podczas odruchu Moro hormony stresu upośledzają funkcjonowanie układu odpornościowego, powodując częste infekcje i alergie"
Nadwrażliwość, problemy z samoregulacja, skupieniem uwagi, choroba lokomocyjna, dysleksja, brak entuzjazmu do aktywności fizycznych to elementy które towarzyszyły mi przez całe życie.
Kiedyś nikt tego nie diagnozował i żyć się z tym da tylko to są dodatkowe trudności. Ale tak sobie pomyślałam co ewentualnie by zmieniła potencjalna diagnoza? Nic albo bardzo niewiele. I tak będę kochać tego mojego małego człowieczka. Teraz po prostu wiem jak należy ją wspierać w stresujących dla niej momentach i wyciszać gdy się denerwuje lub ekscytuje.Starania od listopada 2018
2019 - 2020 monitoring
🧍82
morfologia 0,% nadczynność tarczycy ogarnięta jodem,
🧍♀️85
PCOS, insulinoopornosc, AMH 9, MFTR hetero, PAI -1 homo, Endo receptywne
01.2021 - 1IUI ✖️ 02.2021 - 2 IUI ✖️
Oviklinika
04.2021 - SONO HSG 🆗
O8.2021 - 3 IUI✖️, 10.2021 - ICSI ✖️ brak zarodków 😭, 02.2022 ❄️❄️ trzydniowe 💪 29.04. - FET 8B🍍beta 0
13.09 - FET beta 0
27.02.2023 IMSI-MSOME, FAMSI, EMBRIOGEN, 11/23 komórki ok, 10/10 zapłodnionych, 3 doba - 8 BB x 6, 10 BB x 2, 5 doba 3BB, 3BB, 5AB ❄️, 5BB❄️, 6 doba 3CC ❌, 6 BB❄️,
PTG 🧬❄️❄️🆗
12.05.2023 🍍FET 5.2.2, cykl sztuczny, Estrofem 3x1, Luteina 3x2, Accofil wlew + zastrzyki 1/4 ampułki, Atosiban, Relanium,Heparyna, Accard, Prolutex
-
Kasiulec wrote:Trochę poczytałam i wychodzi że bardziej niewygaszony odruch moro. Ja jako dziecko miałam tak samo jak zaczynałam się czymś ekscytować to trzepotalam rękami i podskakiwałam żeby zrzucić napięcie i zostało mi to bardzo długo jeszcze jak byłam dorosła, teraz już bardzo rzadko, ale też się zdarza.
"Dziecko reaguje lękiem na nowe, nieznane sytuacje, które w jego odczuciu mogą być nieprzyjemne. Inni odbierają jego sposób zachowania jako niewłaściwy i niedojrzały. Nie lubi zmian, chce kontrolować własną reakcję na nowe sytuacje. Jest lękliwe, wykazuje niechęć wobec nagłych niespodziewanych sytuacji. Łatwo się rozprasza, trudno mu skoncentrować swoją uwagę, ponieważ cały czas musi być „uważne”. Jest nadwrażliwe na dźwięki (głośne, o specyficznej częstotliwości, nieznane) i na światło. Przetrwały odruch Moro powoduje występowanie trudności w prawidłowym funkcjonowaniu układu przedsionkowego. Objawia się to m.in. chorobą lokomocyjną, występującą długo po zakończeniu dojrzewania, słabą równowagą i koordynacją ruchową. Dziecko ma trudności z łapaniem piłki w czasie gier sportowych.
Przetrwały odruch Moro powoduje też niezdolność do ignorowania znajdujących się w polu widzenia nieistotnych bodźców wzrokowych. Badania dowiodły, że wyzwalane podczas odruchu Moro hormony stresu upośledzają funkcjonowanie układu odpornościowego, powodując częste infekcje i alergie"
Nadwrażliwość, problemy z samoregulacja, skupieniem uwagi, choroba lokomocyjna, dysleksja, brak entuzjazmu do aktywności fizycznych to elementy które towarzyszyły mi przez całe życie.
Kiedyś nikt tego nie diagnozował i żyć się z tym da tylko to są dodatkowe trudności. Ale tak sobie pomyślałam co ewentualnie by zmieniła potencjalna diagnoza? Nic albo bardzo niewiele. I tak będę kochać tego mojego małego człowieczka. Teraz po prostu wiem jak należy ją wspierać w stresujących dla niej momentach i wyciszać gdy się denerwuje lub ekscytuje.
A nie da się jakoś tego wygasić ? -
Byłam dziś na wizycie kontrolnej u profesora, wszystko jest okey 😁. Do kliniki możemy wrócić chociażby jutro po rodzeństwo 😁. Mam nadzieję że wrócimy w okolicy wakacji może przed, w styczniu pojadę jeszcze do mojej Pani doktor z kliniki trzymajcie kciuki.
Oczywiście cały czas możemy starać się naturalnie 😁 (chociaż ja tam zero ochoty na seksy mam). Minus że mi się bliznowiec zrobił 😔 w miarę jest świeży może uratuje 🤞dallia, Nadziejka30, fortunate_bunia, KateM, Matleena89, Kluska lubią tę wiadomość
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
Jenny88 wrote:Przepraszam, że się wtrące, ale czytałaś może o odruchu paraliżującego strachu? Moja córka miała nie wygaszony odruch Moro, okazało się, że ma również ten odruch. Terapia u osteopaty nam pomogła.
"Symptomy wskazujące na niezintegrowany odruch paraliżującego strachu
Dziecko:
Ma zamęt poznawczy i nadmierną emocjonalność w sytuacjach stresowych.
Jest niedojrzałe emocjonalnie.
Wykazuje negatywne reakcje ochrony i przetrwania prowadzące do sprzeczności lub prób ucieczki.
Słabo radzi sobie ze stresem.
Ma brak umiejętności odpoczywania, poczucie bycie przytłoczonym przez napięcie lub emocje.
Wykazuje dezintegracje układu sensorycznego i motorycznego w sytuacji stresu.
Wykazuje brak odwagi i pewności siebie, negatywne myślenie, depresja.
Ma skłonność do lęków, zmartwienia, fobii.
Wykazuje brak samoorganizacji i samoregulacji.
Ma słabą umiejętność koncentracji i przetwarzania informacji (tendencja do zniekształcania obiektywnej informacji, do projektowania, przesadzania lub minimalizowania)".
Jak ktoś mieszka przy Kopernika to polecam tutejszą przychodnie, bo takie rzeczy tam są niwelowane w ramach rehabilitacji na NFZ, dodatkowo dużo darmowych zajęćChociażby Mama i Ja po 18 mcu
-
ABK wrote:Byłam dziś na wizycie kontrolnej u profesora, wszystko jest okey 😁. Do kliniki możemy wrócić chociażby jutro po rodzeństwo 😁. Mam nadzieję że wrócimy w okolicy wakacji może przed, w styczniu pojadę jeszcze do mojej Pani doktor z kliniki trzymajcie kciuki.
Oczywiście cały czas możemy starać się naturalnie 😁 (chociaż ja tam zero ochoty na seksy mam). Minus że mi się bliznowiec zrobił 😔 w miarę jest świeży może uratuje 🤞
A nie myślałaś żeby już teraz podejść jak jest wszystko ok i refundacja? Nie musiałabyś się użerać w pracy, bo z tego co kojarzę to słabo się zachowali po twoim powrocie 😑 -
ABK wrote:Byłam dziś na wizycie kontrolnej u profesora, wszystko jest okey 😁. Do kliniki możemy wrócić chociażby jutro po rodzeństwo 😁. Mam nadzieję że wrócimy w okolicy wakacji może przed, w styczniu pojadę jeszcze do mojej Pani doktor z kliniki trzymajcie kciuki.
Oczywiście cały czas możemy starać się naturalnie 😁 (chociaż ja tam zero ochoty na seksy mam). Minus że mi się bliznowiec zrobił 😔 w miarę jest świeży może uratuje 🤞
Spróbuj elektroakupunkture lub indibe. W stolicy mogę dać namiar na świetną fizjourogin dzięki której moja blizna jest praktycznie niewidoczna.Starania od listopada 2018
2019 - 2020 monitoring
🧍82
morfologia 0,% nadczynność tarczycy ogarnięta jodem,
🧍♀️85
PCOS, insulinoopornosc, AMH 9, MFTR hetero, PAI -1 homo, Endo receptywne
01.2021 - 1IUI ✖️ 02.2021 - 2 IUI ✖️
Oviklinika
04.2021 - SONO HSG 🆗
O8.2021 - 3 IUI✖️, 10.2021 - ICSI ✖️ brak zarodków 😭, 02.2022 ❄️❄️ trzydniowe 💪 29.04. - FET 8B🍍beta 0
13.09 - FET beta 0
27.02.2023 IMSI-MSOME, FAMSI, EMBRIOGEN, 11/23 komórki ok, 10/10 zapłodnionych, 3 doba - 8 BB x 6, 10 BB x 2, 5 doba 3BB, 3BB, 5AB ❄️, 5BB❄️, 6 doba 3CC ❌, 6 BB❄️,
PTG 🧬❄️❄️🆗
12.05.2023 🍍FET 5.2.2, cykl sztuczny, Estrofem 3x1, Luteina 3x2, Accofil wlew + zastrzyki 1/4 ampułki, Atosiban, Relanium,Heparyna, Accard, Prolutex