Udane IVF 🍍ciążowe rozważania 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Rucken aero . Jedna strona jest do 12mc ż , druga strona 12mcż + . Bardzo twardy i oddychający materacaleo_ wrote:Dziewczyny, przypomnijcie jakie materace macie do łóżeczek? Wiem, że temat był wałkowany milion razy, ale gdzieś mi screeny poginęły
Bo zastanawiam się nad fiki miki sensitive albo hilding dobranocka, ale sama nie wiem.
ABK wrote:I ile minut się gotuje.
Kurna woda, wrzatek, mam źle doświadczenia, mój będzie sterylizowal 😁
Nie mierzyłam , intuicyjnie na oko , doprowadzić do wrzenia i chwilkę żeby pobulgotało 🙂 .Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2023, 21:55
aleo_, Karenka, KateM lubią tę wiadomość
25.08.2023 ❤️❤️ 36+6
Ona : 92' On : 86'
06.2020 CP, usunięcie lewego jajowodu, krwotok do jamy brzusznej ❌ 💔
09.2021 poronienie w 6 tyg ❌ 💔
Inseminacja IUI :
03/22 - 06/22 ❌❌❌❌
28.12.22 - FET ❄️ 4bb EmbryoGlue + AH
BETA
6dpt beta 16.76, progesteron 22.50
8dpt beta 42.93, progesteron 24.20
10dpt beta 77.64
12dpt beta 221.70
14dpt beta 703.11 progesteron 20.52
17dpt beta 2713.32🚀
20dpt beta 4510.53
23dpt mamy bijące serduszko
06.03 badania prenatalne ok
Nifty Pro - prawidłowe wyniki ❤️Dziewczynka ❤️
20 340g
22+3 470g
30+4 1,46kg
32+4 2,20kg
35+4 2,70kg
IVF maj 2025
FET 4CB 28.07.2025 -
Pełna profeska 👍j_ann wrote:U mnie to wygląda tak (sorry za zdjęcie ekranu, ale akurat uzupełniłam tabelkę w komputerze 😉)
https://zapodaj.net/plik-xKPW3FFkAi
i tez mam sporo do uzupełnienia jeszcze, więc na pewno skorzystam z sugestii. Bo wydaje mi się, żeby pewno mi brakuje pajacyków (chociaż wiem, że coś kupiła i moja mama i teściowa, ale nie wiem, jakie rozmiary, więc nie wpisuję) i bodziakow z krótkim rękawem. No i spodenek czy legginsów. Ale może tylko mi się wydaje 😉
A mogłabyś udostępnić listy z pozostałych arkuszy?
🙏🙏🙏
Elka198321 lubi tę wiadomość
Starania od listopada 2018
2019 - 2020 monitoring
🧍82
morfologia 0,% nadczynność tarczycy ogarnięta jodem,
🧍♀️85
PCOS, insulinoopornosc, AMH 9, MFTR hetero, PAI -1 homo, Endo receptywne
01.2021 - 1IUI ✖️ 02.2021 - 2 IUI ✖️
Oviklinika
04.2021 - SONO HSG 🆗
O8.2021 - 3 IUI✖️, 10.2021 - ICSI ✖️ brak zarodków 😭, 02.2022 ❄️❄️ trzydniowe 💪 29.04. - FET 8B🍍beta 0
13.09 - FET beta 0
27.02.2023 IMSI-MSOME, FAMSI, EMBRIOGEN, 11/23 komórki ok, 10/10 zapłodnionych, 3 doba - 8 BB x 6, 10 BB x 2, 5 doba 3BB, 3BB, 5AB ❄️, 5BB❄️, 6 doba 3CC ❌, 6 BB❄️,
PTG 🧬❄️❄️🆗
12.05.2023 🍍FET 5.2.2, cykl sztuczny, Estrofem 3x1, Luteina 3x2, Accofil wlew + zastrzyki 1/4 ampułki, Atosiban, Relanium,Heparyna, Accard, Prolutex
-
aleo_ wrote:Dziewczyny, przypomnijcie jakie materace macie do łóżeczek? Wiem, że temat był wałkowany milion razy, ale gdzieś mi screeny poginęły
Bo zastanawiam się nad fiki miki sensitive albo hilding dobranocka, ale sama nie wiem.
Do łóżeczka 120x60 mam Fiki Miki Sensitive, wprawdzie w końcu się nie zdecydowałam, ale jak miałabym kupować, to do Huga i dostawki z Chicco - Rucken, tak jak Ania pisała.
Ja mojego Małża nie uczyłam co jest co, uznałam to za bezsensowne, jak on do dzisiaj nie rozróżnia spódnicy od sukienki 🤷♀️ Jak czegoś w sklepie szukamy, opisuje jak ciuszek ma wyglądać, co posiadać a czego nie i doskonale daje sobie radę. A jak on już sobie bosko z materiałami i opisami na metkach radzi, no nie pogadasz.
Ale pomysł ze wspólnym prasowaniem, mega, mega mi się spodobał. Natomiast nazewnictwo w takim razie poćwiczymy wspólnie, bo i mi się zdarza niekiedy te nazwy kiełbasić.. 🤷♀️
Dzisiaj pierwszy raz zdarzyło mi się, ze ktoś (kobieta) w kolejce zwróciła mi uwagę, ze powinnam iść na początek, bo akurat babka nową kasę otwierała. I w sumie przekonała mnie, bo słaby dzień dzisiaj miałam.. A śmieszno, bo sama pierwsze co ustawiła się za mną, gdzie była sporo wcześniej, jeszcze ludzi zaczęła ochraniać, torując mi drogę tym samym.. Sama zawsze postępowałam identycznie z ciężarnymi. Już wiem jak to jest..
I właśnie jestem po małym incydencie, bo po tych zakupach położyliśmy się wcześniej do wyrka dzisiaj i przed chwilą mi ciśnienie skoczyło. Dotąd zawsze swoje mam bardzo niskie, teraz w 3 trym wyższe, bo jakieś 110/80 maks, a dzisiaj nagle 131/84 i puls 118. Ale może źle leżałam nie wiem. W każdym razie ciśnienie maleje, puls bardzo powoli, ale tez. Młody się kręci, jak zwykle o tej porze.
I powiem Wam brzuch mam wielki, każdy mi to mówi.. Jak na koniec 7mca jest duży. Czuje już ucisk w podbrzuszu, ten ciężar, pomimo, ze byłam u fizjo wczoraj i mam nowe tejpy. Do tego to czucie w szyjce.. Ale jeszcze półtora tyg, 21.08 mam wizytę i zobaczymy co i jak, w każdym razie Młody póki co dalej się nie obrócił główka w dół. Leży główka po lewej, nóżkami po prawej i rozciąga mi brzuch na wszelkie sposoby..
A ze większość rzeczy już poprzychodziła to jutro pakuje torbę do szpitala, ot.
I okropne uczucie spiętego brzucha wieczorem po całym dniu.. Powoduje mój niepokój.
Oczywiście nie taki, jak piszecie, czyli ten związany z porodem, nie wiadomo kiedy, czy dobrze odczytam sygnały (chociaż z każdymi będę pruła do szpitala), czy wszystko spakuje, jak to wszystko wyjdzie.. Boje się porodu i to jest bezsprzeczne, boje się przede wszystkim o dziecko, ale sama tez nie chce powikłań dla sb..
Ale, całym sercem wierze, ze będzie ok 😉
Spokojnej nocy Dziewczynki!
Aurrora, j_ann, Karenka, Angel24 lubią tę wiadomość
Obustr. niedrożność, PCOS
AMH 5,55 (10.22); FSH 8,42.
FV R2_4070A>G - hetero
MTHFR 677C>T - hetero
PAI-1 4G - homo
☀️ I proc:
03.22 - 11 komórek, ❄️❄️❄️❄️
🍀22.03 - 10dpt beta 3,52🍀18.04 ❄️ 7 dpt beta <1,10 🍀16.05 ❄️ 9dpt beta <0,1🩸19.08 scratching, histero z cd138;🍀19.09 ❄️ 5dpt 0,20; 7dpt-19,01; 9dpt-71,72; 11dpt-120,90; 14dpt-199,60; 18dpt-15,38 CB🍀naturals 13.11-70,58, 14.11-107,30, 16.11-261, 18.11-592,50, 21.11-1089 CP
☀️ II proc:
11.01.23 - 14 komórek, ❄️❄️❄️
🍀16.01 Świeżaczka (3bb)
23.01(7dpt)112,3; 25.01(9dpt) 250,6
27.01(11dpt)560,9; 30.01(14dpt)3324; 31.01 (15dpt)GS 5mm; 14.02 (29dpt) jest ❤️
28.03 (12+4) - pren - ok
23.05 (20+4) - połówk - ok
25.07 (29+4) - pren - ok - 1649g
28.09.23 (38+6) 🎂 Nasz Skarb jest z nami ❤️ 3740g, 56cm, 10pkt! ❤️ -
Z tymi kolejkami w sklepach to jest dziwnie , niby powrszeństwo ale mam wrażenie że ludzie są tak zajęci swoimi sprawami że rzeczywiście Nas nie widzą (a niektórzy nie chcą widzieć ) . Wczoraj pani na kasie zauważyła moja zaawansowana ciążę dopiero przy pakowaniu drugiej wielkiej torby i jak jogurty wypadły mi na podłogę i zbierałam je sama . Ludzie w kolejce za mną tylko patrzeli na moje 'umiejetne' wygibasy. Więc jak dla mnie to no nie jest kolorowo. Tylko znajomi, przyjacie itd reagują , chcą pomóc .Kaśka Furiatka wrote:Do łóżeczka 120x60 mam Fiki Miki Sensitive, wprawdzie w końcu się nie zdecydowałam, ale jak miałabym kupować, to do Huga i dostawki z Chicco - Rucken, tak jak Ania pisała.
Ja mojego Małża nie uczyłam co jest co, uznałam to za bezsensowne, jak on do dzisiaj nie rozróżnia spódnicy od sukienki 🤷♀️ Jak czegoś w sklepie szukamy, opisuje jak ciuszek ma wyglądać, co posiadać a czego nie i doskonale daje sobie radę. A jak on już sobie bosko z materiałami i opisami na metkach radzi, no nie pogadasz.
Ale pomysł ze wspólnym prasowaniem, mega, mega mi się spodobał. Natomiast nazewnictwo w takim razie poćwiczymy wspólnie, bo i mi się zdarza niekiedy te nazwy kiełbasić.. 🤷♀️
Dzisiaj pierwszy raz zdarzyło mi się, ze ktoś (kobieta) w kolejce zwróciła mi uwagę, ze powinnam iść na początek, bo akurat babka nową kasę otwierała. I w sumie przekonała mnie, bo słaby dzień dzisiaj miałam.. A śmieszno, bo sama pierwsze co ustawiła się za mną, gdzie była sporo wcześniej, jeszcze ludzi zaczęła ochraniać, torując mi drogę tym samym.. Sama zawsze postępowałam identycznie z ciężarnymi. Już wiem jak to jest..
I właśnie jestem po małym incydencie, bo po tych zakupach położyliśmy się wcześniej do wyrka dzisiaj i przed chwilą mi ciśnienie skoczyło. Dotąd zawsze swoje mam bardzo niskie, teraz w 3 trym wyższe, bo jakieś 110/80 maks, a dzisiaj nagle 131/84 i puls 118. Ale może źle leżałam nie wiem. W każdym razie ciśnienie maleje, puls bardzo powoli, ale tez. Młody się kręci, jak zwykle o tej porze.
I powiem Wam brzuch mam wielki, każdy mi to mówi.. Jak na koniec 7mca jest duży. Czuje już ucisk w podbrzuszu, ten ciężar, pomimo, ze byłam u fizjo wczoraj i mam nowe tejpy. Do tego to czucie w szyjce.. Ale jeszcze półtora tyg, 21.08 mam wizytę i zobaczymy co i jak, w każdym razie Młody póki co dalej się nie obrócił główka w dół. Leży główka po lewej, nóżkami po prawej i rozciąga mi brzuch na wszelkie sposoby..
A ze większość rzeczy już poprzychodziła to jutro pakuje torbę do szpitala, ot.
I okropne uczucie spiętego brzucha wieczorem po całym dniu.. Powoduje mój niepokój.
Oczywiście nie taki, jak piszecie, czyli ten związany z porodem, nie wiadomo kiedy, czy dobrze odczytam sygnały (chociaż z każdymi będę pruła do szpitala), czy wszystko spakuje, jak to wszystko wyjdzie.. Boje się porodu i to jest bezsprzeczne, boje się przede wszystkim o dziecko, ale sama tez nie chce powikłań dla sb..
Ale, całym sercem wierze, ze będzie ok 😉
Spokojnej nocy Dziewczynki!
Co do mężów ... My oglądamy sobie szkole rodzenia online (zresztą polecam , wiele godzin materiału, można je sobie nagrać jak ja i wracać do nich) i mój mąż jest przerażony kikutem pępowiny ... Rodzeniem łożyska i tak dalej . Brzydzi go to niesamowicie - i nie chodzi tu o jakiś brak szacunku do cudu narodzin czy do mojego ciała bo kocha mnie niesamowicie, ale staram się go zrozumieć i dla niego to łożysko to trochę jak narząd wewnętrzny? Nie wiem ... Powiedział mi wprost że nie wie czy wytrzyma w sali porodowej . Tłumacze mu że nawet nie będzie pamietał o tym że ja se tam jeszcze łożysko rodzę bo będzie przy mojej twarzy i dziecku , ale on dalej panika . I żeby było jasne , znając go i jego podejście do medycyny, bólu itd nie zmuszam go do porodu ze mną , że może w każdej chwili wyjść i nie będę zła . Ja nawet o chirurgii z pracy muszę mu opowiadać wersję dla dzieci bo inaczej cały się krzywi i wszystko go boli 😁 .
A Wasi jak do tego podchodzą ? Panikują ? Czują niechęć?
Ps. No i dzień dobry 🙂 , dziś przespałam 4,5h 😢🤦🏻♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2023, 05:45
Kaśka Furiatka, KateM, bajkaa lubią tę wiadomość
25.08.2023 ❤️❤️ 36+6
Ona : 92' On : 86'
06.2020 CP, usunięcie lewego jajowodu, krwotok do jamy brzusznej ❌ 💔
09.2021 poronienie w 6 tyg ❌ 💔
Inseminacja IUI :
03/22 - 06/22 ❌❌❌❌
28.12.22 - FET ❄️ 4bb EmbryoGlue + AH
BETA
6dpt beta 16.76, progesteron 22.50
8dpt beta 42.93, progesteron 24.20
10dpt beta 77.64
12dpt beta 221.70
14dpt beta 703.11 progesteron 20.52
17dpt beta 2713.32🚀
20dpt beta 4510.53
23dpt mamy bijące serduszko
06.03 badania prenatalne ok
Nifty Pro - prawidłowe wyniki ❤️Dziewczynka ❤️
20 340g
22+3 470g
30+4 1,46kg
32+4 2,20kg
35+4 2,70kg
IVF maj 2025
FET 4CB 28.07.2025 -
Aurrora wrote:Z tymi kolejkami w sklepach to jest dziwnie , niby powrszeństwo ale mam wrażenie że ludzie są tak zajęci swoimi sprawami że rzeczywiście Nas nie widzą (a niektórzy nie chcą widzieć ) . Wczoraj pani na kasie zauważyła moja zaawansowana ciążę dopiero przy pakowaniu drugiej wielkiej torby i jak jogurty wypadły mi na podłogę i zbierałam je sama . Ludzie w kolejce za mną tylko patrzeli na moje 'umiejetne' wygibasy. Więc jak dla mnie to no nie jest kolorowo. Tylko znajomi, przyjacie itd reagują , chcą pomóc .
Co do mężów ... My oglądamy sobie szkole rodzenia online (zresztą polecam , wiele godzin materiału, można je sobie nagrać jak ja i wracać do nich) i mój mąż jest przerażony kikutem pępowiny ... Rodzeniem łożyska i tak dalej . Brzydzi go to niesamowicie - i nie chodzi tu o jakiś brak szacunku do cudu narodzin czy do mojego ciała bo kocha mnie niesamowicie, ale staram się go zrozumieć i dla niego to łożysko to trochę jak narząd wewnętrzny? Nie wiem ... Powiedział mi wprost że nie wie czy wytrzyma w sali porodowej . Tłumacze mu że nawet nie będzie pamietał o tym że ja se tam jeszcze łożysko rodzę bo będzie przy mojej twarzy i dziecku , ale on dalej panika . I żeby było jasne , znając go i jego podejście do medycyny, bólu itd nie zmuszam go do porodu ze mną , że może w każdej chwili wyjść i nie będę zła . Ja nawet o chirurgii z pracy muszę mu opowiadać wersję dla dzieci bo inaczej cały się krzywi i wszystko go boli 😁 .
A Wasi jak do tego podchodzą ? Panikują ? Czują niechęć?
Ps. No i dzień dobry 🙂 , dziś przespałam 4,5h 😢🤦🏻♀️
Dobry,bo ja tym razem spalam jak zabita 🤦♀️😉
Mój to na razie kiwa glową, że on da radę być ze mna na sali porodowej, że będzie trzymal mnie za rękę, że bedzie mial na wszystko patrzenie, ale nie uświadamialam go ile to moze trwać (choc go nastawiamy razem z doktor, ze będzie cc), jakie rzeczy sie ram wydarzają. Zresztą rozmawialiśmy tylko ogolnie o porodzie 🤷♀️ nie wiem czy chce oglądać na necie jakieś filmy z porodów czy sn czy cc, ale jestem ciekawa i jak zwyklę chcialabym sie do tego jakos przygotowac, ale czy sie da 🤷♀️🙈 jeszcze trochę poczekam z uświadamianiem sobie i meżowi co ro poród 🙊
A czy Wasze psinki/kotki inaczej sie zachowywaly w stosunku do Was w 4 czy 5 mcu ciąży??
Bo moja zna slowo dzidzia jak widzi male dziecko w wózeczku ale jak mowie w domu to totalna olewka lub czasem jej sie zdarzy tyćnąć noskiem w brzuszek jak jej pokazuje, ze tam jest dzidzia 🙈🤦♀️😉👩🦰 45 lat 👦 42 lat
Staramy się od 03.19r.
1 IVF:Aromek 3tab+Menopur225 1ET,IMSI,24.01punkcja🤞nie pobrano żadnych🥚
2 IVF:Puregon150j + Menopur150j26.03tranfer 3dn.8A 😥
KD:🤬
3IVF:ruszamy03.23 Elonva150+Menopur75, Orgalutran;od 9dc Menopur300j+Orgalutran; 1.04 Ovi,punkcja 3.04 4🥚moje+5od KD 3❄KD4.1.1,4.2.2,3.2.2
Transfer 8.04 4.1.1 moje🥚 prog 59,09 14.046dpt⏸ beta 19,6, prog27,90/17.04 9dpt/beta114,0,prog52,50/19.04 11dpt beta268,prog 57,60/21.04 13 dpt beta 608/24.04 16dpt beta 2552/28.04 20dpt beta 9235,prog 64,20
8.05 7tc mamy ♥️
22.05 9tc 22mm 150 ud ♥️
15.06 12+3 prenatalne USG ok,pappa ryz.podwyższ.🥺
18.07 17tcNifty wszystkie ryzyka niskie🥰
8.0820tc+1 połówkowe 335g dziewczynki♥️
26.1031tc+3 USG III trym 1983g
27.1136tc USG 2700g🥰
♥️ur. 21.12.23 CC córeczka 2970 gr, 53 cm
-
To ja nie będę oglądać nagrań z porodów 🙈🙈 o nie nie 😁 . Położna też mi odradza bo wiele kobiet się drze na tych filmach niepotrzebnie a to żadko tak wygląda .Karenka wrote:Dobry,bo ja tym razem spalam jak zabita 🤦♀️😉
Mój to na razie kiwa glową, że on da radę być ze mna na sali porodowej, że będzie trzymal mnie za rękę, że bedzie mial na wszystko patrzenie, ale nie uświadamialam go ile to moze trwać (choc go nastawiamy razem z doktor, ze będzie cc), jakie rzeczy sie ram wydarzają. Zresztą rozmawialiśmy tylko ogolnie o porodzie 🤷♀️ nie wiem czy chce oglądać na necie jakieś filmy z porodów czy sn czy cc, ale jestem ciekawa i jak zwyklę chcialabym sie do tego jakos przygotowac, ale czy sie da 🤷♀️🙈 jeszcze trochę poczekam z uświadamianiem sobie i meżowi co ro poród 🙊
A czy Wasze psinki/kotki inaczej sie zachowywaly w stosunku do Was w 4 czy 5 mcu ciąży??
Bo moja zna slowo dzidzia jak widzi male dziecko w wózeczku ale jak mowie w domu to totalna olewka lub czasem jej sie zdarzy tyćnąć noskiem w brzuszek jak jej pokazuje, ze tam jest dzidzia 🙈🤦♀️😉
Mojego na samą rozmowę o tych sprawach trzepie.
Nasz kot - żadnych zmian. Jedynie taka że z uwagi na duży brzuch woli leżeć na mężu niż na mnie bo jej niewygodnie 😋 . Raz miała manie spania na moim biodrze jak mnie bolało bo zapewne było o pół stopnia cieplejsze niż reszta mojego ciała 😋 .
Zazdroszczę wyspania ❤️
Karenka lubi tę wiadomość
25.08.2023 ❤️❤️ 36+6
Ona : 92' On : 86'
06.2020 CP, usunięcie lewego jajowodu, krwotok do jamy brzusznej ❌ 💔
09.2021 poronienie w 6 tyg ❌ 💔
Inseminacja IUI :
03/22 - 06/22 ❌❌❌❌
28.12.22 - FET ❄️ 4bb EmbryoGlue + AH
BETA
6dpt beta 16.76, progesteron 22.50
8dpt beta 42.93, progesteron 24.20
10dpt beta 77.64
12dpt beta 221.70
14dpt beta 703.11 progesteron 20.52
17dpt beta 2713.32🚀
20dpt beta 4510.53
23dpt mamy bijące serduszko
06.03 badania prenatalne ok
Nifty Pro - prawidłowe wyniki ❤️Dziewczynka ❤️
20 340g
22+3 470g
30+4 1,46kg
32+4 2,20kg
35+4 2,70kg
IVF maj 2025
FET 4CB 28.07.2025 -
Karenka wrote:Dobry,bo ja tym razem spalam jak zabita 🤦♀️😉
Mój to na razie kiwa glową, że on da radę być ze mna na sali porodowej, że będzie trzymal mnie za rękę, że bedzie mial na wszystko patrzenie, ale nie uświadamialam go ile to moze trwać (choc go nastawiamy razem z doktor, ze będzie cc), jakie rzeczy sie ram wydarzają. Zresztą rozmawialiśmy tylko ogolnie o porodzie 🤷♀️ nie wiem czy chce oglądać na necie jakieś filmy z porodów czy sn czy cc, ale jestem ciekawa i jak zwyklę chcialabym sie do tego jakos przygotowac, ale czy sie da 🤷♀️🙈 jeszcze trochę poczekam z uświadamianiem sobie i meżowi co ro poród 🙊
A czy Wasze psinki/kotki inaczej sie zachowywaly w stosunku do Was w 4 czy 5 mcu ciąży??
Bo moja zna slowo dzidzia jak widzi male dziecko w wózeczku ale jak mowie w domu to totalna olewka lub czasem jej sie zdarzy tyćnąć noskiem w brzuszek jak jej pokazuje, ze tam jest dzidzia 🙈🤦♀️😉
U mnie nie ma opcji żeby mąż nie był na sali ze mna. Bardzo mi zależy ze względu choć na bezpieczeństwo i czuwanie nad sytuacja. Obawiam się ze mogę nie ocenić dobrze sytuacji. Co do widoków - myśle ze będę starała się ewentualnie reagować żeby nie zobaczył zbyt wiele… sama tego nie chce
Dla niego było jasne to od początku i widzę ze nie ma z tym większego problemu. Kazałam mu tylko książki ogarnąć związane z SN
Co do piesków - moje w ogóle nie kumają tego ze jestem w ciąży - w ferworze zabaw skaczą po mnie nie patrząc czy coś tam wystaje z tym brzuchu.
Synek 👶🏼 Ur 17.11.2023 54cm, 3kg 🥰
Wracamy po rodzeństwo 👨👩👦👦
09.04.2025 🙏🏻 4dpt ⏸️ 7dpt: 82 9dpt: 160 13dpt: 630 15dpt: 1210 27dpt ❤️🙏🏻
-
Kasiulec wrote:Pełna profeska 👍
A mogłabyś udostępnić listy z pozostałych arkuszy?
🙏🙏🙏
Gdzieś kiedyś udostępniałam, ale pewnie link wygasł, więc odezwij się na priv, to podeśle na maila 😉
Kaśka Furiatka wrote:I właśnie jestem po małym incydencie, bo po tych zakupach położyliśmy się wcześniej do wyrka dzisiaj i przed chwilą mi ciśnienie skoczyło. Dotąd zawsze swoje mam bardzo niskie, teraz w 3 trym wyższe, bo jakieś 110/80 maks, a dzisiaj nagle 131/84 i puls 118. Ale może źle leżałam nie wiem. W każdym razie ciśnienie maleje, puls bardzo powoli, ale tez. Młody się kręci, jak zwykle o tej porze.
I powiem Wam brzuch mam wielki, każdy mi to mówi.. Jak na koniec 7mca jest duży. Czuje już ucisk w podbrzuszu, ten ciężar, pomimo, ze byłam u fizjo wczoraj i mam nowe tejpy. Do tego to czucie w szyjce.. Ale jeszcze półtora tyg, 21.08 mam wizytę i zobaczymy co i jak, w każdym razie Młody póki co dalej się nie obrócił główka w dół. Leży główka po lewej, nóżkami po prawej i rozciąga mi brzuch na wszelkie sposoby..
A ze większość rzeczy już poprzychodziła to jutro pakuje torbę do szpitala, ot.
I okropne uczucie spiętego brzucha wieczorem po całym dniu.. Powoduje mój niepokój.
Oczywiście nie taki, jak piszecie, czyli ten związany z porodem, nie wiadomo kiedy, czy dobrze odczytam sygnały (chociaż z każdymi będę pruła do szpitala), czy wszystko spakuje, jak to wszystko wyjdzie.. Boje się porodu i to jest bezsprzeczne, boje się przede wszystkim o dziecko, ale sama tez nie chce powikłań dla sb..
Ale, całym sercem wierze, ze będzie ok 😉
Spokojnej nocy Dziewczynki!
Dobrze, że mimo wszystko nie podskoczyło aż tak bardzo wysoko to ciśnienie, żeby miało być ponad normę.
I twój młody ułożony prawie tak, jak moja, tyle, że moja ma główkę po prawej a nóżki po lewej 🤷♀️ mogą sobie przybić piątkę 😉 mam wizytę w środę, zobaczę, czy coś się zmieni w tej kwestii, czy tak na razie zostaje, bo tak tej mojej upartej babie wygodnie 😉
I rozumiem niepokój w związku ze spięciem brzucha, u mnie to samo, chociaż wiem, że skurcze są normalne, że na tym etapie ciąży będą coraz częściej. Ale głowa jedno, a serce drugie-już nerwy, że nie zauważę, jak cis będzie nie tak.
Więc tez już spakowana w jakiś sposób jestem, torba do porodu ogarnięta w miarę, czekam na ostatnie już chyba zamówienie z apteki i będę pakowac do końca, tak jak i walizkę.
Ale jak piszesz, trzeba wierzyć, że będzie ok 😊
Aurrora wrote:Co do mężów ... My oglądamy sobie szkole rodzenia online (zresztą polecam , wiele godzin materiału, można je sobie nagrać jak ja i wracać do nich) i mój mąż jest przerażony kikutem pępowiny ... Rodzeniem łożyska i tak dalej . Brzydzi go to niesamowicie - i nie chodzi tu o jakiś brak szacunku do cudu narodzin czy do mojego ciała bo kocha mnie niesamowicie, ale staram się go zrozumieć i dla niego to łożysko to trochę jak narząd wewnętrzny? Nie wiem ... Powiedział mi wprost że nie wie czy wytrzyma w sali porodowej . Tłumacze mu że nawet nie będzie pamietał o tym że ja se tam jeszcze łożysko rodzę bo będzie przy mojej twarzy i dziecku , ale on dalej panika . I żeby było jasne , znając go i jego podejście do medycyny, bólu itd nie zmuszam go do porodu ze mną , że może w każdej chwili wyjść i nie będę zła . Ja nawet o chirurgii z pracy muszę mu opowiadać wersję dla dzieci bo inaczej cały się krzywi i wszystko go boli 😁 .
A Wasi jak do tego podchodzą ? Panikują ? Czują niechęć?
Ps. No i dzień dobry 🙂 , dziś przespałam 4,5h 😢🤦🏻♀️
My z mężem na ostatnich zajęciach w szkole rodzenia mieliśmy właśnie omawiany poród, jak co i gdzie, po kolei. Ja słucham normalnie, jakoś mnie to nie rusza, wiem co i jak, jednak wcześniej tez czytałam, czego się spodziewać. A mój mąż robił coraz większe i bardziej przerażone oczy. Więc mu mówię, że na spokojnie, będzie po tej drugiej stronie, w dół nie będzie patrzeć, nie będzie widział, co tam się dzieje, a jak wytrzymać czegoś nie będzie mógł, to najwyżej wyjdzie, lepiej tak, niż miałby robić zamieszanie, bo mu się słabo zrobi 😉 dobrze, że mamy czas, żeby sobie to przepracował i przemyślał 😉
Karenka wrote:A czy Wasze psinki/kotki inaczej sie zachowywaly w stosunku do Was w 4 czy 5 mcu ciąży??
Bo moja zna slowo dzidzia jak widzi male dziecko w wózeczku ale jak mowie w domu to totalna olewka lub czasem jej sie zdarzy tyćnąć noskiem w brzuszek jak jej pokazuje, ze tam jest dzidzia 🙈🤦♀️😉
Ja mam psa, wiec on w ogóle nieświadomy niczego do tej pory, może z suczkami jest inaczej. Koty u rodziców tez zero zainteresowania, tyle, że jednemu nie pasowało, że się wygodnie na kolanach ułożyć nie mógł 😅 wiec położył się na brzuchu, ale koniec końców poszedł, bo średnio mu było wygodnie 😅
Kaśka Furiatka lubi tę wiadomość
niedoczynność tarczycy, zespół Sjogrena, mutacja MTHFR (heterozygotyczna), KIR AA
starania od 2018
1 IUI-luty 2021 👍🏻kwiecień 2021-poronienie zatrzymane-Zuzanka 13 tc👼🏻
2 IUI-sierpień 2021👎🏻
3 IUI-październik 2021👎🏻
4 IUI-listopad 2021-cb😞
lipiec 2022-start IVF
pobrane 12🥚5 zarodków-0❄️
Transfer świeżaczka w 3 dobie-puste jajo
IVF nr 2-październik 2022
pobrane 8🥚❄️❄️ 4AB i 6BB
Transfer swieżaczka w 3 dobie-cb
23.01.2023 transfer❄️4AB (wlew z accofilu, embryoglue, accofil, encorton, acard)
5 dpt- ⏸️11 dpt-beta 140 14 dpt-463 17 dpt-1396 22 dpt-5329 28 dpt-21347
23.02-mamy❤️i 0,87cm👶🏻
03.04 (13+1)-prenatalne+pappa-wszystko ok😊
29.05 (21+1)-połówkowe-404g zdrowej 👧🏻
08.08 (31+2)-prenatalne-1602g Bąbelinki🩷
14.09.2023(36+4)-cc-2660g i 55cm Szczęścia -
My znowu na szkole rodzenia chodziliśmy razem, położna wyłożyła wszystko po kolei, czasowo, poglądowo, jak to przebiega. Mój uparcie twierdzi, ze będzie ze mną i ze nie brzydzą go te tematy.. Najbardziej boi się o mój ból, ewentualne powikłania, ale tez o to, ze jeśli będzie cc, to nie pozwolą mu być przy nas, zaraz po narodzinach, żeby kangurować Małego, gdy mnie będą szyć.. Wiem, ze ten cały ból będzie cholernie ze mną przeżywał.. Wiem tez, ze będę miała wzorowa opiekę, ale i pomoc przy dziecku. Obserwując go przez całą ciążę i to jakie ma do nas podejście nie mam najmniejszych wątpliwości, ze lepiej trafić nie mogłam.
Co mu oczywiście nie przeszkadza mówić do mnie per: „inkubator” oraz, ze jak urodzę mu dziecko, to mogę się wyprowadzić 🤦♀️🤣
Co do zwierzaków. Bożena, kot młodszy, kot hm.. No Bożena jest przesłodka ale niezbyt bystra. Mała przytulaska z pamięcią rybki, maks 2sek. U niej nastąpiła jedna zmiana. Bo to ogólnie niemowa, a z racji tego, ze jest raczej z tych mniejszych burasków, jest o tyle gruba, ze wskakując na wysokości, albo z nich zeskakując zawsze wydaje z siebie dźwięk stęknięcia, albo się drze w panice jak Felek się z nią bawi (czy raczej nią bawi, reagowałam, ale przestałam, gdy zauważyłam, ze nawet jak nią przeturla, ta się drze, po czym biegnie do niego i dalej go zaczepia). A zmiana polega na tym, ze jak Małż, bo to jego kochana kotka, wraca z pracy to ta się zaczyna tak drzeć, ze pierwsze dni, nie mogliśmy uwierzyć, to trwa od końca 1 trym. Chodzi za nim, ociera się, przytula i opowiada. Ja zaś potrafię jej cały dzień nie widzieć, śpi gdzieś sobie spokojnie do jego powrotu z pracy.
Felek zaś to mój koci synuś. Zupełnie inny. Wysoki, poważny, szczupły, wręcz dystyngowany koci waćpan. Bura znajda ale arystokrata. Mój tulas. Dzień w dzień, czy jak Małż wychodzi do roboty, czy jak jest w domu, po zastrzyku ładuje się do mnie do łóżka, miedzy nas najczęściej, identycznie wieczorem w sumie i zasypiamy na łyżeczkę. Stary na początku dziwił, ale dał spokój.. I w zasadzie nie jest to żadna wielka zmiana, tak było od prawie zawsze. Natomiast, jeśli o Felka i Bożenę chodzi, to od początku l4 nie odstępowały mnie na krok. Leżały przy lub na mnie. Nie mogłam się ruszyć, bo ciagle kot na mnie, natomiast jak bebzola zaczęło wywalać, ja tez już tak nie pozwalałam i one tez powoli chyba się do mojej obecności w domu przyzwyczaiły i są, ale już nie tak, bardzo obok. Czasami Felek jak się uwali przy brzuchu, a Młody kopie, kot nie zwraca szczególnej uwagi.. Nie widzę zmiany ani po pyszczku ani w zachowaniu, wiec nie wiem.
Moja mama, tez właścicielka dwóch kociambr ze schroniska, wie jak blisko jesteśmy ze swoimi siersciuchami martwi się, ze będą zazdrosne jak Młody się pojawi.. Ja zaś nie. Myśle, ze Bożena całkiem odpuści temat, może być Młodego ciekawa, może sie ewentualnie pchać na niego szukając frajera do głaskania, Felek zaś będzie nim gardził, tak jak bardzo Bożeną, gośćmi, w szczególności dziećmi właśnie.. Może tez być ciekawy, ale pchać się do niego raczej nie będzie.. Ale to wszystko wyjdzie w praniu. Co ważniejsze, nie martwię się o próbę zrobienia dziecku jakiejś krzywdy.
To pisząc Felek leży w nogach i czeka na zmianę pozycji na leżąca, by mógł się wreszcie przytulić. Beka, jak zerka z pod byka, bo jego wzrok mówi: długo jeszcze?!
I mierzyłam ciśnienie, zanim zaczęłam post pisać i: 112/72 ❤️ 89. Wiec spoko..
Miłego dnia Dziewczynki ☀️
Ja spróbuje przysnąć znowu ❤️
Obustr. niedrożność, PCOS
AMH 5,55 (10.22); FSH 8,42.
FV R2_4070A>G - hetero
MTHFR 677C>T - hetero
PAI-1 4G - homo
☀️ I proc:
03.22 - 11 komórek, ❄️❄️❄️❄️
🍀22.03 - 10dpt beta 3,52🍀18.04 ❄️ 7 dpt beta <1,10 🍀16.05 ❄️ 9dpt beta <0,1🩸19.08 scratching, histero z cd138;🍀19.09 ❄️ 5dpt 0,20; 7dpt-19,01; 9dpt-71,72; 11dpt-120,90; 14dpt-199,60; 18dpt-15,38 CB🍀naturals 13.11-70,58, 14.11-107,30, 16.11-261, 18.11-592,50, 21.11-1089 CP
☀️ II proc:
11.01.23 - 14 komórek, ❄️❄️❄️
🍀16.01 Świeżaczka (3bb)
23.01(7dpt)112,3; 25.01(9dpt) 250,6
27.01(11dpt)560,9; 30.01(14dpt)3324; 31.01 (15dpt)GS 5mm; 14.02 (29dpt) jest ❤️
28.03 (12+4) - pren - ok
23.05 (20+4) - połówk - ok
25.07 (29+4) - pren - ok - 1649g
28.09.23 (38+6) 🎂 Nasz Skarb jest z nami ❤️ 3740g, 56cm, 10pkt! ❤️ -
Ja z rozmiaru 50 to malutko mam nawet niewiem czy połowy tego co ty...ale od 56 to zaczęła się jazda...bo genarnie mam ciuchy do rozmiaru 122...j_ann wrote:U mnie to wygląda tak (sorry za zdjęcie ekranu, ale akurat uzupełniłam tabelkę w komputerze 😉)
https://zapodaj.net/plik-xKPW3FFkAi
i tez mam sporo do uzupełnienia jeszcze, więc na pewno skorzystam z sugestii. Bo wydaje mi się, żeby pewno mi brakuje pajacyków (chociaż wiem, że coś kupiła i moja mama i teściowa, ale nie wiem, jakie rozmiary, więc nie wpisuję) i bodziakow z krótkim rękawem. No i spodenek czy legginsów. Ale może tylko mi się wydaje 😉
Szwagierka mi tyle trgo zwięzła i znajomi że musiałam sortować wszystko z kilka godzin..Dostałam masę rzeczy od znajomych z metkami...Sama też trochę kupiłam nowego...ale 50 to nic nowego niekupiłam..
Też muszę zrobić takiego exella...
Nawet pojechałam do Aktiona nakupilam plastikowych pudeł takich dużych 80,60litrow.i wszystko w to rozmiarami pakowałam i podpisywałam...bo za tydzień znając mnie niebede pamiętać co gdzie jest...
Ale staram się hamować z zakupami bo znajomi mi mówią żeby nieszalec z większymi rozmiarami bo każdy na pewno coś przyniesie...
Ale jak tu niekupić jak oczy mi się świecą jak sroce jak coś zobaczę fajnego...
-
Ja to się czuje jak we mgle z wyprawką. 🙈
Mam trochę ubranek 50/56 ale spodziewam się, że bliźniaki wyjdą na świat max w 37tc no i nie z wagą po 3kg.
Nie wiem jak będzie z czasem na pranie przy dwójce. Nic nie wiem. 😅
Karenka, KateM, Juka2018_1 lubią tę wiadomość
4,5 roku starań
Endometrioza, adenomioza, PCOS
🔹06.21 1 ICSI - ❄️❄️❄️❄️ 1cb ❌
🔹02.2023 2 ICSI - ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
_____________________________
🔹31.03.23 FET 4.2.1 cykl n.
4dpt ⏸️, 5dpt -9,3 👣,6dpt - 24,7👣, 8dpt - 101,4👣, 11dpt - 390,3👣, 12dpt 530👣, 13dpt 770👣, 17dpt 3566🍀🙏
🔹27.04 27dpt. Szok! Mamy dwa serduszka. 0,64cm♥️ 0,63cm♥️
🔸 28.05-4.06 3 krwotoki
🔹 14+4tc - 103g 👶 i 104g 👶
SANCO zdrowe chłopaki 💙💙
🔹19+2 - 261g i 309g 👶👶
🔹 27+2 - 1113g🐸 i 1122g🐸
🔹29+2 - 1318g🦔 i 1365g 🦔
🔹34+2 - 2460g🌞 i 2363g🌞
Witaj świecie! ✋
34+6
10.11.23 Leoś 2490g 💙, Filipuś 2120g💙
-
Zielone.Słońce wrote:Ja to się czuje jak we mgle z wyprawką. 🙈
Mam trochę ubranek 50/56 ale spodziewam się, że bliźniaki wyjdą na świat max w 37tc no i nie z wagą po 3kg.
Nie wiem jak będzie z czasem na pranie przy dwójce. Nic nie wiem. 😅
Wszystkie matki mi mówią, ze im mniej czasu na wszystko, tym organizacja wchodzi na wyższy level. Poradzisz bez najmniejszego problemu! Ale ze obroty będą wysokie, to chyba żadna z nas już się nie oszukuje 😉
I fakt, przy bliźniakach koleżanka mówiła, ze kupiła głównie, jak większość mam 56 i 62, i jak jeszcze leżała w szpitalu waćpan leciał dokupować 50, bo jednak dzieciaczki były mniejsze nieco.
I na luzie, słuchamy rad naszych nawet forumowych mamusiek, nastawiamy się na coś, ale żadna z nas nic nie wie, niedługo się przekonamy ❤️
zosiaaaa, Zielone.Słońce lubią tę wiadomość
Obustr. niedrożność, PCOS
AMH 5,55 (10.22); FSH 8,42.
FV R2_4070A>G - hetero
MTHFR 677C>T - hetero
PAI-1 4G - homo
☀️ I proc:
03.22 - 11 komórek, ❄️❄️❄️❄️
🍀22.03 - 10dpt beta 3,52🍀18.04 ❄️ 7 dpt beta <1,10 🍀16.05 ❄️ 9dpt beta <0,1🩸19.08 scratching, histero z cd138;🍀19.09 ❄️ 5dpt 0,20; 7dpt-19,01; 9dpt-71,72; 11dpt-120,90; 14dpt-199,60; 18dpt-15,38 CB🍀naturals 13.11-70,58, 14.11-107,30, 16.11-261, 18.11-592,50, 21.11-1089 CP
☀️ II proc:
11.01.23 - 14 komórek, ❄️❄️❄️
🍀16.01 Świeżaczka (3bb)
23.01(7dpt)112,3; 25.01(9dpt) 250,6
27.01(11dpt)560,9; 30.01(14dpt)3324; 31.01 (15dpt)GS 5mm; 14.02 (29dpt) jest ❤️
28.03 (12+4) - pren - ok
23.05 (20+4) - połówk - ok
25.07 (29+4) - pren - ok - 1649g
28.09.23 (38+6) 🎂 Nasz Skarb jest z nami ❤️ 3740g, 56cm, 10pkt! ❤️ -
Kaśka Furiatka wrote:Wszystkie matki mi mówią, ze im mniej czasu na wszystko, tym organizacja wchodzi na wyższy level. Poradzisz bez najmniejszego problemu! Ale ze obroty będą wysokie, to chyba żadna z nas już się nie oszukuje 😉
I fakt, przy bliźniakach koleżanka mówiła, ze kupiła głównie, jak większość mam 56 i 62, i jak jeszcze leżała w szpitalu waćpan leciał dokupować 50, bo jednak dzieciaczki były mniejsze nieco.
I na luzie, słuchamy rad naszych nawet forumowych mamusiek, nastawiamy się na coś, ale żadna z nas nic nie wie, niedługo się przekonamy ❤️
Otóż to ♥️
Jak przeżywam mojemu mężowi, że ja o małych dzieciach nie mam zielonego pojęcia i czy sobie poradzimy, to on zawsze powtarza, że jak takie Karyny sobie radzą, to my tym bardziej damy radę ♥️😂
Kluska, Aurrora, Nadziejka30, Kaśka Furiatka, Jeżóweczka, bajkaa lubią tę wiadomość
Starania od 2017r.
01.2022r. pierwsza wizyta Gameta Rzgów
05.2022r. FET: 4AB beta 0
06.2022r. FET: 4CC beta 0
10.2022r. histeroskopia: przewlekły stan zapalny endometrium
03.2023r. FET: 4CC
beta 10dpt: 253,8 mlU/ml
beta 12dpt: 799,7 mlU/ml
41+2 CC 4180g 60cm 10 pkt ♥️
-
Hej dziewczyny ale miło się czyta o tych ubrankach 😍 u mnie jeszcze trochę do etapu kupowania ciuszków, ale podpowiedzcie od ktorego tygodnia najlepiej zacząć kompletować wyprawkę?
A generalnie zwracam się z innymi pytaniem, jutro mam pierwsze prenatalne i zastanawiam się czy zaaplikować przed nim utrogestan?Czynnik V (R2) układ heterozygotyczny, MTHFR układ heterozygotyczny (zarówno przy >T oraz > C), PAI-1 układ heterozygotyczny
Na zimowisku ❄️❄️ 3bb ❄️4BA
02 VI 2023 3bb - 01.24 🧸jest już z nami -
Kiki25 wrote:Hej dziewczyny ale miło się czyta o tych ubrankach 😍 u mnie jeszcze trochę do etapu kupowania ciuszków, ale podpowiedzcie od ktorego tygodnia najlepiej zacząć kompletować wyprawkę?
A generalnie zwracam się z innymi pytaniem, jutro mam pierwsze prenatalne i zastanawiam się czy zaaplikować przed nim utrogestan?
Ja zaczęłam tak naprawdę dopiero niedawno kupować cokolwiek, a mnóstwo rzeczy jeszcze nie mam, bo twierdzę że mam na to czas 🙂
Leki bierzesz wszystkie tak jak trzeba. USG prenatalne jest przez brzuch, a gdyby nawet było przez pochwę to w niczym nie przeszkadza 🙂
Kiki25, Aurrora, Kaśka Furiatka lubią tę wiadomość
Starania od 2017r.
01.2022r. pierwsza wizyta Gameta Rzgów
05.2022r. FET: 4AB beta 0
06.2022r. FET: 4CC beta 0
10.2022r. histeroskopia: przewlekły stan zapalny endometrium
03.2023r. FET: 4CC
beta 10dpt: 253,8 mlU/ml
beta 12dpt: 799,7 mlU/ml
41+2 CC 4180g 60cm 10 pkt ♥️
-
Kaśka Furiatka wrote:Do łóżeczka 120x60 mam Fiki Miki Sensitive, wprawdzie w końcu się nie zdecydowałam, ale jak miałabym kupować, to do Huga i dostawki z Chicco - Rucken, tak jak Ania pisała.
Ja mojego Małża nie uczyłam co jest co, uznałam to za bezsensowne, jak on do dzisiaj nie rozróżnia spódnicy od sukienki 🤷♀️ Jak czegoś w sklepie szukamy, opisuje jak ciuszek ma wyglądać, co posiadać a czego nie i doskonale daje sobie radę. A jak on już sobie bosko z materiałami i opisami na metkach radzi, no nie pogadasz.
Ale pomysł ze wspólnym prasowaniem, mega, mega mi się spodobał. Natomiast nazewnictwo w takim razie poćwiczymy wspólnie, bo i mi się zdarza niekiedy te nazwy kiełbasić.. 🤷♀️
Dzisiaj pierwszy raz zdarzyło mi się, ze ktoś (kobieta) w kolejce zwróciła mi uwagę, ze powinnam iść na początek, bo akurat babka nową kasę otwierała. I w sumie przekonała mnie, bo słaby dzień dzisiaj miałam.. A śmieszno, bo sama pierwsze co ustawiła się za mną, gdzie była sporo wcześniej, jeszcze ludzi zaczęła ochraniać, torując mi drogę tym samym.. Sama zawsze postępowałam identycznie z ciężarnymi. Już wiem jak to jest..
I właśnie jestem po małym incydencie, bo po tych zakupach położyliśmy się wcześniej do wyrka dzisiaj i przed chwilą mi ciśnienie skoczyło. Dotąd zawsze swoje mam bardzo niskie, teraz w 3 trym wyższe, bo jakieś 110/80 maks, a dzisiaj nagle 131/84 i puls 118. Ale może źle leżałam nie wiem. W każdym razie ciśnienie maleje, puls bardzo powoli, ale tez. Młody się kręci, jak zwykle o tej porze.
I powiem Wam brzuch mam wielki, każdy mi to mówi.. Jak na koniec 7mca jest duży. Czuje już ucisk w podbrzuszu, ten ciężar, pomimo, ze byłam u fizjo wczoraj i mam nowe tejpy. Do tego to czucie w szyjce.. Ale jeszcze półtora tyg, 21.08 mam wizytę i zobaczymy co i jak, w każdym razie Młody póki co dalej się nie obrócił główka w dół. Leży główka po lewej, nóżkami po prawej i rozciąga mi brzuch na wszelkie sposoby..
A ze większość rzeczy już poprzychodziła to jutro pakuje torbę do szpitala, ot.
I okropne uczucie spiętego brzucha wieczorem po całym dniu.. Powoduje mój niepokój.
Oczywiście nie taki, jak piszecie, czyli ten związany z porodem, nie wiadomo kiedy, czy dobrze odczytam sygnały (chociaż z każdymi będę pruła do szpitala), czy wszystko spakuje, jak to wszystko wyjdzie.. Boje się porodu i to jest bezsprzeczne, boje się przede wszystkim o dziecko, ale sama tez nie chce powikłań dla sb..
Ale, całym sercem wierze, ze będzie ok 😉
Spokojnej nocy Dziewczynki!
On się chyba zaczął obracać, fakt nasza Niunka leżała właśnie w poprzek w czerwcu (lekarz na jednym USG zaczął jej mierzyć pupę jako głowę 🤣😂)
Od lipca leży główka w dół, przytula się do mięśniaków nogi są gdzieś po lewej stronie bo czuję jak pedałuje nimi, a pupa w górze.
Kaśka Furiatka lubi tę wiadomość
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
07.25 FET 5.2.1. ❌
-
Dziękuję bardzo 🥰 umie dopiero 12 tc więc jeszcze też ryzykowanie, dlatego nawet nie patrze na ubranka ale liczę że będzie pozytywnie 🙂
Aurrora lubi tę wiadomość
Czynnik V (R2) układ heterozygotyczny, MTHFR układ heterozygotyczny (zarówno przy >T oraz > C), PAI-1 układ heterozygotyczny
Na zimowisku ❄️❄️ 3bb ❄️4BA
02 VI 2023 3bb - 01.24 🧸jest już z nami -
Mój stary to ten z tych maksymalnie wrażliwych, wiec nie obrazę się jak silna wola nie wystarczy do obecności przy porodzie SN 😜 choć i tak na pierwszym planie u nas na te chwile CC, wiec stary już obeznany z tematem kangurowania ☺️
Choć ja się na nic nie nastawiam, bo ja planuje, a nigdy nie wychodzi jak trzeba, znając życie to i się sama do szpitala będę musiała zawieźć 😜
U mnie wszyscy urlopy poplanowane na 1.12, a bejbik pewnie wyjdzie szybciej 😂
Hitem była moja teściowa wczoraj, która nie jest zainteresowana moim samopoczuciem, ani razu nie zapytała czy czegos dla małego potrzebujemy 😂 ale wczoraj staremu przez tel nagadała, ze lepiej żebym rodziła SN, bo przy CC to mi (uwaga!) natna mięśnie i będę miała brzydki brzuch 🤣🤣🤣 kocham!Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2023, 09:46
Aurrora, Kaśka Furiatka, Angel24, Juka2018_1 lubią tę wiadomość
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6
Marcelka, 3380g, 52cm
Sprzedaje na Vinted rzeczy po maluszkach 🛍️🛍️🛍️🛒🛒🛒
https://www.vinted.pl/member/107424262-pattbbb -
Elka198321 wrote:Ja z rozmiaru 50 to malutko mam nawet niewiem czy połowy tego co ty...ale od 56 to zaczęła się jazda...bo genarnie mam ciuchy do rozmiaru 122...
Szwagierka mi tyle trgo zwięzła i znajomi że musiałam sortować wszystko z kilka godzin..Dostałam masę rzeczy od znajomych z metkami...Sama też trochę kupiłam nowego...ale 50 to nic nowego niekupiłam..
Też muszę zrobić takiego exella...
Nawet pojechałam do Aktiona nakupilam plastikowych pudeł takich dużych 80,60litrow.i wszystko w to rozmiarami pakowałam i podpisywałam...bo za tydzień znając mnie niebede pamiętać co gdzie jest...
Ale staram się hamować z zakupami bo znajomi mi mówią żeby nieszalec z większymi rozmiarami bo każdy na pewno coś przyniesie...
Ale jak tu niekupić jak oczy mi się świecą jak sroce jak coś zobaczę fajnego...
Ja w sumie te małe mam trochę przypadkiem, najczęściej po prostu gdzieś wpadły w ręce w lumpie i za grosze były, więc brałam, bo tak naprawdę nie wiem, jaka mała się urodzi, czy faktycznie będzie malutka, czy nie, i kiedy się urodzi, bo kto wie, co będzie 😉 więc wole mieć chociaż kilka sztuk, tak na wszelki wypadek 😉
Ja staram się nie szaleć z zakupami, zdecydowaną większość mam z Vinted/lumpka, bo wiadomo, że szybko wyrośnie. Ale nie chce iść tez w zbędny minimalizm, żeby się nie okazało, że będę wstawiać pranie z trzema bodziakami i jednym pajacykiem, bo nie będę jej miała w co ubrac 😉
Kaśka Furiatka wrote:Wszystkie matki mi mówią, ze im mniej czasu na wszystko, tym organizacja wchodzi na wyższy level. Poradzisz bez najmniejszego problemu! Ale ze obroty będą wysokie, to chyba żadna z nas już się nie oszukuje 😉
I fakt, przy bliźniakach koleżanka mówiła, ze kupiła głównie, jak większość mam 56 i 62, i jak jeszcze leżała w szpitalu waćpan leciał dokupować 50, bo jednak dzieciaczki były mniejsze nieco.
I na luzie, słuchamy rad naszych nawet forumowych mamusiek, nastawiamy się na coś, ale żadna z nas nic nie wie, niedługo się przekonamy ❤️
Coś w tym, że im mniej czasu tym szybciej i sprawniej idzie. Na początku czułam się jak dziecko we mgle, nie wiedziałam, od czego zacząć, ale jak juz poszło, to szybko, a jak mnie położna nastraszyła tym, żeby się spakować do 32 tygodnia, najpóźniej 34, to dostałam takiego kopa, że proszę, torba na poród prawie gotowa 😅
PatrycjaBbbbb wrote:Mój stary to ten z tych maksymalnie wrażliwych, wiec nie obrazę się jak silna wola nie wystarczy do obecności przy porodzie SN 😜 choć i tak na pierwszym planie u nas na te chwile CC, wiec stary już obeznany z tematem kangurowania ☺️
Choć ja się na nic nie nastawiam, bo ja planuje, a nigdy nie wychodzi jak trzeba, znając życie to i się sama do szpitala będę musiała zawieźć 😜
U mnie wszyscy urlopy poplanowane na 1.12, a bejbik pewnie wyjdzie szybciej 😂
Hitem była moja teściowa wczoraj, która nie jest zainteresowana moim samopoczuciem, ani razu nie zapytała czy czegos dla małego potrzebujemy 😂 ale wczoraj staremu przez tel nagadała, ze lepiej żebym rodziła SN, bo przy CC to mi (uwaga!) natna mięśnie i będę miała brzydki brzuch 🤣🤣🤣 kocham!
Matko jedyna, wspaniała teściowa, pozazdrościć 🤦♀️
niedoczynność tarczycy, zespół Sjogrena, mutacja MTHFR (heterozygotyczna), KIR AA
starania od 2018
1 IUI-luty 2021 👍🏻kwiecień 2021-poronienie zatrzymane-Zuzanka 13 tc👼🏻
2 IUI-sierpień 2021👎🏻
3 IUI-październik 2021👎🏻
4 IUI-listopad 2021-cb😞
lipiec 2022-start IVF
pobrane 12🥚5 zarodków-0❄️
Transfer świeżaczka w 3 dobie-puste jajo
IVF nr 2-październik 2022
pobrane 8🥚❄️❄️ 4AB i 6BB
Transfer swieżaczka w 3 dobie-cb
23.01.2023 transfer❄️4AB (wlew z accofilu, embryoglue, accofil, encorton, acard)
5 dpt- ⏸️11 dpt-beta 140 14 dpt-463 17 dpt-1396 22 dpt-5329 28 dpt-21347
23.02-mamy❤️i 0,87cm👶🏻
03.04 (13+1)-prenatalne+pappa-wszystko ok😊
29.05 (21+1)-połówkowe-404g zdrowej 👧🏻
08.08 (31+2)-prenatalne-1602g Bąbelinki🩷
14.09.2023(36+4)-cc-2660g i 55cm Szczęścia -
j_ann wrote:Kasiulec wrote:
Pełna profeska 👍
A mogłabyś udostępnić listy z pozostałych arkuszy?
🙏🙏🙏
Gdzieś kiedyś udostępniałam, ale pewnie link wygasł, więc odezwij się na priv, to podeśle na maila 😉
Też mogłabym prosić o przesłanie [email protected] :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2023, 10:13
